Autor Wątek: Doom Patrol  (Przeczytany 26093 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline parsom

Odp: Doom Patrol
« Odpowiedź #60 dnia: Wt, 07 Kwiecień 2020, 11:30:33 »
Obawiam się że moja rodzina prędzej zaakceptuje podnajem z przeznaczeniem biznesowym niż sublokatorskim. Bimbrowników chętnie bym przygarnął - straszliwie mi bimber smakuje, a z wiadomych względów nieprędko spotkam się z tą częścią rodziny, która go wyrabia (hobbistycznie, ale jak się sytuacja rozwinie, to może i przejdą na zawodowstwo).

Offline Leyek

Odp: Doom Patrol
« Odpowiedź #61 dnia: Śr, 08 Kwiecień 2020, 22:47:09 »
Co i rusz natrafiam na tym forum na zachwyty Doom Patrolem, niektórzy nawet nominują go do najlepszego komiksu przeczytanego w życiu, no i zaczyna mnie ogarniać zdziwienie.
Owszem, komiks dobry, zabawny, przyjemnie pokręcony, bawiący się kulturą i popkulturą itd. I tylko tyle. Dobra rozrywka, przez te wszystkie nawiązania sprawiająca wrażenie, że jest tam coś więcej niż tylko rozrywka (a nie jest), ale w gruncie rzeczy to nadal super hero (oczywiście lepsze niż pozostałe super hero). Jak to już tu napisano:

Z naciskiem na "jeśli" - jeśli miałbyś kupować tylko jedno, lub jeśli w ogóle masz ochotę na super hero.

Dobry komiks, ale na pewno nie zasługuje na peany typu "najlepsze z Vertigo". W czasach mniejszego natłoku na rynku brałbym z pocałowaniem ręki, ale przy takim zalewie tytułów i w obliczu nadchodzącego kryzysu, który może mnie zmusić do wynajęcia jednego pokoju prostytutkom lub producentom bimbru - obejdę się bez większego żalu.

A czy jak coś jest rozrywką, ale zrobioną na mistrzowskim poziomie, to nie może być dla kogoś jednym z najlepszych rzeczy przeczytanych w życiu? Ja tak mam np. jeśli chodzi o kino z Mad Max: Fury Road. Nie ma tam nic więcej poza rozrywką (no ok niektórzy widzą wątki feministyczne itp.), ale tak to jest zrealizowane, że dla mnie to jest top5 filmów widzianych w życiu. 10 min wprowadzenia, a potem ciągła akcja, świetnie nakręcona i udźwiękowiona. I na pewno trzeba go obejrzeć w kinie (na małym ekranie pewnie wrażenie będzie zauważalnie gorsze, nawet z głośnikami 5.1 - sam się jeszcze nie odważyłem powtórzyć seansu, czekam aż sobie w końcu sprawię projektor :) ).

Doom Patrol (choć coś głębszego by się też znalazło, choćby ostatni zeszyt 1 tomu i świetne przedstawienie wątków umysłu w maszynie poruszanego od lat w literaturze SF) jest przede wszystkim dziełem na wskroś komiksowym. Inne świetne komiksy w dużej części pewnie by się bardzo dobrze wybroniły jako książka czy film/serial, tutaj byłoby ciężko (tak wiem że jest serial, widziałem nawet 2 odc., były ok, ale skala ich realizacji to zupełnie inna liga).

No i kwestia superhero. Szybciej bym powiedział, że to jakieś Weird Fiction, może od biedy momentami SF, blisko tutaj do 2000 A.D. (co nie dziwi biorąc pod uwagę autora), ale samo SH to trochę krzywdząca łatka. Żeby nie było SH czytam (ale dość skromnie max. 20% wszystkiego), więc nie mam problemu z nim jako takim. Myślę że większości czytających tylko mainstream Marvela/DC Doom Patrol nie podejdzie, albo podejdzie mocno średnio.

Aaaa i nie mam problemu, że Tobie ten komiks nie do końca podchodzi, przedstawiam Ci tylko argumenty swoje i potencjalnie innych osób wg których jest świetny, żeby rozwiać Twoje zdziwienie :)
« Ostatnia zmiana: Śr, 08 Kwiecień 2020, 22:49:42 wysłana przez Leyek »

Offline parsom

Odp: Doom Patrol
« Odpowiedź #62 dnia: Śr, 08 Kwiecień 2020, 23:35:06 »
A czy jak coś jest rozrywką, ale zrobioną na mistrzowskim poziomie, to nie może być dla kogoś jednym z najlepszych rzeczy przeczytanych w życiu?

Dobre pytanie... W sumie - pewnie może. I rzeczywiście, jeżeli chodzi o filmy czy seriale nawet miałbym mniejsze opory przed wskazaniem czegoś stricte rozrywkowego jako najlepszej rzeczy jaką widziałem itd. Z jakiegoś powodu (pewnie wpływ kultury, edukacji itp.) do rzeczy czytanych przykładam jednak nieco inne kryteria.

 
Inne świetne komiksy w dużej części pewnie by się bardzo dobrze wybroniły jako książka czy film/serial,

Niektóre pewnie tak, ale tylko niektóre. Co więcej - komiks chyba pozwala pokazać rzeczy, które np. przy ich opisywaniu trąciłyby banałem.

Offline p3rshing

Odp: Doom Patrol
« Odpowiedź #63 dnia: Nd, 26 Kwiecień 2020, 22:26:00 »
Skończyłem dziś pierwszy tom i nie mogę pozbyć się uczucia rozczarowania. Może zbyt duże miałem oczekiwania po przeczytanych opiniach, może trochę podkręciła to pozycja nr 1 na Komiksowej Top Liście 2019? Ciężko powiedzieć.

Morrison fajnie bawi się motywami, przeplata różne wątki, dodaje nieco zakręconych rzeczy (pewnie dlatego lepiej mi się czytało po paru piwach), ale chyba, aż tak wysoko bym tego nie stawiał. Od razu po Doom Patrolu sięgnąłem po "Niesamowitą dokręcaną głowię i inne kurioza". I to chyba Mignola, mimo znacznie prostszych historii, trafia w to czego szukam w dobrym (czyt. dobrym dla mnie) komiksie.

Offline kas1

Odp: Doom Patrol
« Odpowiedź #64 dnia: Pn, 27 Kwiecień 2020, 15:23:27 »
Ostatni zeszyt z tego runu ma już 25 lat. Zupełnie inny byłby odbiór w tamtym czasie a zupełnie inny jest obecnie. Szczególnie, że zdążyliśmy się zapoznać pewnie z wieloma rzeczami które w mniejszym bądź większym stopniu czerpały z DP (taka luźna teza).

ramirez82

  • Gość
Odp: Doom Patrol
« Odpowiedź #65 dnia: Nd, 05 Lipiec 2020, 13:38:04 »
Ja przeczytałem teraz całość Doom Patrol - może nie był to najlepszy pomysł, może lepiej było czytać w mniejszych dawkach, każdy tom na bieżąco jak wychodził, bo jednak 1200 stron takiej szalonej jazdy, to jest wyzwanie. Miałem takie wątpliwości po lekturze pierwszego tomu, który z jednej strony urzekał tymi wszystkimi pomysłami, z drugiej nieraz czułem tym zmęczenie i momentami brakowało mi tam jakiejś równowagi między logiczną fabułą, a absurdem.  Ale postanowiłem brnąć w to dalej, i ostatecznie nie żałuję - świetna, popierdo**na, ale wymagająca seria! Bez krępacji stawiam ją na półce obok Sandmana i Potwora z bagien.

Sporo radochy sprawiły mi w trakcie lektury, te "przerywniki" w historii Doom Patrol, w postaci zeszytów będących hołdem/pastiszem dla superbohaterskich schematów: Lee i Kirby'ego, klimatów Punishera (Łowca bród), czy Liefieldowego shitu. :)

Offline LordDisneyland

Odp: Doom Patrol
« Odpowiedź #66 dnia: Nd, 05 Lipiec 2020, 16:16:48 »
@ramirez82 - ostrożnie, narazisz się jakimś kryptolifeldziarzom ;)
Jeszcze parę numerów ci do końca zostało, ale to już głównie dla rysunków McKeevera :) - no i ciężko o te zeszyty.
,, - Eeeeech.''

ramirez82

  • Gość
Odp: Doom Patrol
« Odpowiedź #67 dnia: Nd, 05 Lipiec 2020, 16:31:40 »
Wow, Doom Patrol + Ted McKeever? Nie wiedziałem! A połączenie brzmi idealnie. Nie ujmując nic Richardowi Case (Case'owi?), bo choć jego styl to nie jest coś co miałbym podziwiać, ale jednak sprawnie oddawał wizje Morrisona. Poza tym, run Morrisona zakończył się idealnie - taki mógłby być finał serii.

Mam nadzieję, że Egmont dopełni nam Doom Patrol za jakiś czas, przynajmniej albumem Flex Mentallo - tak jak 100 naboi dopełni Bratem Lono.
« Ostatnia zmiana: Nd, 05 Lipiec 2020, 16:35:04 wysłana przez ramirez82 »

Offline michał81

Odp: Doom Patrol
« Odpowiedź #68 dnia: Nd, 05 Lipiec 2020, 16:36:54 »
Flex Mentalo + Doom Patrol z DC Young Animal razem z tym specjalnym crossem z Ligą Sprawiedliwosci

ramirez82

  • Gość
Odp: Doom Patrol
« Odpowiedź #69 dnia: Nd, 05 Lipiec 2020, 16:44:41 »
Myślałem, że dalsze zeszyty po Morrisonie, nie były zebrane, a tu proszę:

https://www.goodreads.com/book/show/53112848-doom-patrol

https://www.goodreads.com/book/show/35126270-doom-patrol

Jest co kontynuować...

Offline OokamiG

Odp: Doom Patrol
« Odpowiedź #70 dnia: Nd, 05 Lipiec 2020, 16:48:57 »
Oj tak, przytuliłbym więcej Doom Patrolu u nas. 3 tom idealnie oddawał jak zwichrowane psychicznie są te postacie. Niedawno też wyszedł drugi sezon serialu i jak na razie też trzyma poziom pierwszego, a zdaje się, że jest jeszcze więcej odwołań do runu Morrisona. Dorothy Spinner gra wiodącą rolę i pojawił się nawet Red Jack, którego interpretacja jest naprawdę interesująca. I zgadzam się z Ramirezem, szaleństwo trzeba sobie dawkować.

ramirez82

  • Gość
Odp: Doom Patrol
« Odpowiedź #71 dnia: Nd, 05 Lipiec 2020, 17:08:43 »
Właśnie, serial. Będę musiał się za niego zabrać, skoro taki dobry. Mam nadzieję, że jest u nas na tyle popularny, że jakoś przyczyni się do lepszej sprzedaży komiksu.

Offline LordDisneyland

Odp: Doom Patrol
« Odpowiedź #72 dnia: Nd, 05 Lipiec 2020, 17:10:11 »
@Ramirez82
"Wow, Doom Patrol + Ted McKeever? Nie wiedziałem! A połączenie brzmi idealnie." - no ja właśnie w ten sposób poznałem i McKeevera, i DP  8)


Te zeszyty do niedawna w ogóle nie ukazały się w formie tpb, parę razy było to w planach i odwoływali....taki trochę zapomniany był ten run. Dzięki za link, nie wiedziałem , że się w końcu ukazały.
 W sumie nie jest to arcydzieło, jeśli chodzi o scenariusz, ale i tak warto. Pollack niestety jest specem od kabały i judaizmu, wtrynia to gdzie może, bardzo utrudnia mi to lekturę. Co i rusz trudno pojąć niektóre aspekty działalności DP,  ale cóż....nikt nie obiecywał, że będzie lekko  ;)

Za to rysunki lepsze niż kiedykolwiek... 30 lat temu zrobiłem sobie koszulkę z Cliffem i i późnym logo, aż tak byłem zafascynowany :)
,, - Eeeeech.''

Offline Nawimar III

Odp: Doom Patrol
« Odpowiedź #73 dnia: Nd, 05 Lipiec 2020, 21:18:32 »
W swoim czasie zapoznałem się z obszerną częścią stażu Rachel Pollack. Zwichrowane po całości, a przez to jak dla mnie w pełni zasługujące na swoją polską edycję. Ogólnie wścieka mnie "łuskanie" jedynie po tzw. nazwiskach wiekopomnych gdy tymczasem w przypadku Vertigo przydałoby się uwzględnić dokonania także takich autorów jak Len Wein ("Swamp Thing vol.1"), Rick Veitch ("Swamp Thing vol.2) czy właśnie koleżanka Pollack. Oni również wykonali kawał dobrej roboty.

Offline OokamiG

Odp: Doom Patrol
« Odpowiedź #74 dnia: Nd, 05 Lipiec 2020, 21:28:17 »
John Byrne'a w Doom Patrolu i materiały z tego : https://www.atomcomics.pl/pl/p/SWAMP-THING-BY-NANCY-A-COLLINS-OMNIBUS-HC/130042 też można by było wydać. Z filmików na youtube Potwór Nancy Collins wygląda bardzo klimatycznie  i z tego co wiem kontynuuje w pewien sposób wizje Moore'a. Fajnie jednak, że dostaniemy run Snydera.