panAeL właśnie starałem się to ustawić w miarę sensownie, ale większość list jest liniowa, więc czasem ciężko określić, które tytuły dokładnie powinny być w jednej linii. A sam nie czytałem jeszcze, stąd prośba do osób, które już zaznajomiły się z poszczególnymi seriami, o uwagi.
Za rzadko zaglądam na forum...
Nie napisałem wystarczająco jasno: Twoja grafika jest ok (na tyle, na ile może być ok przy "chronologii" DC). To ja czytając komiksy nie ogarniam co dzieje się kiedy
To jeszcze przy okazji. W kupowanie regulanie wydawanego superhero wszedłem, jak pewnie wiele osób tutaj, przy okazji New52 od Egmontu. Potem doszło Marvel Now, jeszcze więcej serii od DC w ramach Odrodzenia i milion innych komiksów, które chciałem kupić. W pewnym momencie stwierdziłem, że jest już tego za dużo. Zrezygnowałem z Marvela przerzucając się na Marvel Unlimited. DC zostawiłem, no bo przestać czytać regularnego Batmana? Jak tak można
A Skoro Batman to i Superman, a skoro Superman to i Liga. A skoro już angażuję się w uniwersum, to i też wszystko co obok, bo przecież trzeba orientować się w ważnych wydarzeniach. A, i Morrison w GL, tego też nie można odpuścić.
Minęło trochę czasu, cała półka Billego zapełniła się komiksami z biało- niebieskim grzbietem i... kurde, zaczynam żałować. Batman Kinga jest niemiłosiernie rozwleczony, niezłe Detective Comics się skończyło, Superman bardziej nudzi niż bawi, podobnie jak WIELKIE KOSMICZNIE PIERDY w Justice League. A dodatkowo mam poczucie, że wszystko to nijak się ze sobą nie spina w całość...
Gdybym miał podejmować decyzję teraz, zostałbym przy Marvelu. Albo odpuścił oba, zostawiając z nostalgii tylko tego nudnego jak flaki z olejem Batmana.