Dr. Manhattanem i jego manipulacjami światem DC. Nie czytałem nic z Doomsday Cloak - przeczytam całość jak Egmont wyda.
Zastanawiałem się tylko w jakim kierunku pójdą, oto moje przemyślenia:
- skoro Dr. Manhattan manipuluje czasem i rzeczywistością świata DC to pochodzi z innego świata - czyli innej Ziemi, ale czy chodzi tu o jedną z tych 52 Ziem? Wtedy jeden z 52 wszechświatów jest wszechświatem Strażników i to ten świat dr. Manhattan opuścił.
- ale jeśli tak to dlaczego z pośród tych 52 Ziem wybrał akurat tą Ziemię, którą znamy z komiksów i to w niej miesza? Bo lubi Batmana i Supermana? Ale przecież na innych Ziemiach też są bohaterowie więc czemu akurat ta? No chyba, że on manipuluje całych Uniwersum DC i wszystkimi z 52 Ziem. Albo wybrał ten wszechświat bo jest tak jakby "główny" bo po Kryzysie na Nieskończonych Ziemiach istniał tylko ten jeden wszechświat i jedna Ziemia.
- no właśnie, a skoro o Kryzysach: skoro Strażnicy pochodzą z jednaj z 52 Ziem to był czas kiedy ich ziemia nie istniała. Czy zatem możliwe jest by Dr. Manhattan zdobył tak wielką moc, ze może manipulować całym wszechświatem? Jest potężny to prawda ale czy aż tak potężny by chodzić sobie pomiędzy 52 światami i aż tak wpływać na nie? Co innego to rozwalenie na kawałki Roshaka (czy Pandorę), a co innego wymazanie kilku lat i zmiana całkowita rzeczywistości.
No właśnie - czy Dr. Manhattan powstały po "Nieskończonym Kryzysie" miałby tak wielką moc by wpływać na cały świat, manipulować czasem i zmieniać go dowolnie?
Zastanawiając się nad tym dochodzę do wniosku, że byłoby to o wiele bardziej realne gdyby Dr. Manhatan stworzył cały świat DC. Wyobrażam to sobie w ten sposób, ze istnieje tylko jeden świat - świat, który opuścił Dr. Manhattan by stworzyć swój własny świat (coś jak na Marsie w Strażnikach ale tym razem prawdziwy). I tak Dr. Manhattan wykorzystując swoją mon tworzy całe Multiwersum DC - nieskończoną liczbę światów, w których później pojawia się Antymonitor i dochodzi do Krysyzu i tak dalej ale to wszystko jest dziełem Manhattana. A kiedy Manhattan zaczął manipulować czasem przy Punkcie Krytycznym zostało to odkryte w Odrodzeniu. W ten sposób Dr. Manhatan jawi się niczym "Bóg" świata DC bo jest jego stwórcą (dlatego Odwrotny Flash po zobaczeniu Manhattan w Przypince powiedział "Bóg... widziałem Boga" - no właśnie, Boga jako stwórcę).
Gdyby poszli w stronę, że Dr. Manhatan nie pochodzi z jednej z tych 52 ziem ale, z poza Multiwersum i to on stworzył całe Multiwersum to byłoby to naprawdę ciekawe i odważne.
No ciekawi mnie to wszystko, jak to Johns rozwiąże i wyjaśni. Gdzieś czytałem, że to 11 zeszyt będzie tym, który wyjawi całą tajemnicę świata DC.