Autor Wątek: DC Rebirth/Odrodzenie  (Przeczytany 159255 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

talibo

  • Gość
Odp: DC Rebirth/Odrodzenie
« Odpowiedź #705 dnia: Cz, 03 Październik 2019, 14:15:32 »
A co do wyników sprzedaży - tu chodzi o coś więcej niż narzekanie, skutkiem też mogło być to, że to były komiksy w twardej oprawie, przez co były znacznie droższe dla przeciętnych czytelników.
A może to nie oprawa zawyżyła na cenie komiksu, a nakłady. Spójrz ile razy był dodrukowywany był Batman z Nowego DC, a ile z Odrodzenia (w tym wypadku nie kojarzę, żadnego dodruku)
Widać to po 3 tomie, gdzie dodruk nastąpił jeszcze w tym samym roku
http://alejakomiksu.com/komiks/14612/Batman-03-Smierc-rodziny/
http://alejakomiksu.com/komiks/15235/Batman-03-Smierc-rodziny/

Egmont nadrukował DC Odrodzenia dużo, co przełożyło się na niższą cenę, ale teraz zalega na półkach księgarskich. Po prostu nie zwiększyła się sprzedaż ilości tomów jak oczekiwali, tylko pewnie utrzymuje się na stałym poziomie.
« Ostatnia zmiana: Cz, 03 Październik 2019, 14:17:22 wysłana przez talibo »

Offline Odyn

Odp: DC Rebirth/Odrodzenie
« Odpowiedź #706 dnia: Cz, 03 Październik 2019, 14:31:16 »
Bo to nie była właśnie dobra inicjatywa, restart uniwersum niby miał pomóc nowym ludziom zrozumieć o co chodzi, ale i tak było zamieszanie z tym, że wiele postaci potraktowano po macoszemu (Red Robin, 95% nastoletnich postaci, Green Arrow (może poza runem Lemire'a) itd), a mi samemu było się trudno w tym połapać, bo nie wiedziałem co jest kanoniczne, a co nie (nie że normalnie to nie występuje w komiksach SH, bo się pojawia tu i tam). Rebirth na szczęście trochę podratowało sytuację, ale potem i tak to się pogorszyło. No ale to moja opinia, i wiele osób tu się ze mną nie zgodzi, bo się coraz częściej pojawiają głosy jak to New 52 niedoceniane ( ???)
Ja tylko zaznaczę, że zacząłem czytać komiksy właśnie od N52. Mnie pomogło to wejść w świat komiksu. Teraz zbieram i Deluxy i nowości, prowadzę swój katalog w jakiej kolejności mniej więcej czytać całą kolekcję. Zdaję sobie sprawę, że jakbym zaczął czytać anglojęzyczne wydania to bym popłynął finansowo, bo wiele rzeczy chciałbym przeczytać, a Egmont czy Mucha tego nie wydali (jeszcze).
"Więcej Życie nie pozwoli rozdzielić, niż Śmierć połączyć może" P. B. Shelley

Offline MarcusSz

Odp: DC Rebirth/Odrodzenie
« Odpowiedź #707 dnia: Cz, 03 Październik 2019, 14:50:49 »
Mi osobiście marzy się możliwość przeczytania po polsku (niby mógłbym po angielsku, ale przyjemniej i wygodniej po polsku) Injustice. Aż szkoda że tego nie wydają, bo gra chyba jednak do reklamy robiła swoje.

Offline Darth_Simon

Odp: DC Rebirth/Odrodzenie
« Odpowiedź #708 dnia: Cz, 03 Październik 2019, 22:52:37 »
Ja wróciłem do komiksów DC wraz ze startem Odrodzenia w Polsce.
I kupowałem wiele serii i większość mi się podobało przez pierwsze 2-3 tomy.
A potem jakby wszystkie serie utraciły pierwotny "power"

Teraz bardzo liczę na "powiew świeżości" wraz z początkiem Uniwersum DC (jutro odbieram "wrześniowy" pakiet)

Co do serii z New 52, których nie wydano w Polsce wcześniej to kupiłbym wszystko z Latarnikami.

Może faktycznie z Rebirth wystartowano zbyt ambitnie.
Może trzeba było zacząć od 8 serii i sukcesywnie dodawać po 2/3 nowe serie rocznie.
Z perspektywy czasu mam wrażenie że pech Egmontu i nas fanów DC polegał na fakcie że MCU hulało aż miło a kinowe uniwersum DC nie spotkało się z powszechną aprobatą, co spowodowało że nie wykształcili się masowo fani tych bohaterów filmowych, którzy by chcieli dowiedzieć się więcej w pierwowzorze komisowym.
Dark side of the Force is the pathway to many abilities some consider to be unnatural - Chancelor Palpatine to Anakin Skywalker

Offline Odyn

Odp: DC Rebirth/Odrodzenie
« Odpowiedź #709 dnia: Pt, 04 Październik 2019, 07:52:36 »
Ja wróciłem do komiksów DC wraz ze startem Odrodzenia w Polsce.
I kupowałem wiele serii i większość mi się podobało przez pierwsze 2-3 tomy.
A potem jakby wszystkie serie utraciły pierwotny "power"

Teraz bardzo liczę na "powiew świeżości" wraz z początkiem Uniwersum DC (jutro odbieram "wrześniowy" pakiet)

Co do serii z New 52, których nie wydano w Polsce wcześniej to kupiłbym wszystko z Latarnikami.

Może faktycznie z Rebirth wystartowano zbyt ambitnie.
Może trzeba było zacząć od 8 serii i sukcesywnie dodawać po 2/3 nowe serie rocznie.
Z perspektywy czasu mam wrażenie że pech Egmontu i nas fanów DC polegał na fakcie że MCU hulało aż miło a kinowe uniwersum DC nie spotkało się z powszechną aprobatą, co spowodowało że nie wykształcili się masowo fani tych bohaterów filmowych, którzy by chcieli dowiedzieć się więcej w pierwowzorze komisowym.
Mnie się wydaje, że komiksowe DC jest bardziej popularne od Marvelowego w naszym kraju. Mogę się mylić, ale mamy na rynku dostępne mnóstwo komiksów z różnymi bohaterami DC (włączając te wszystkie z Odrodzenia), natomiast Marvel wydaje się okrojony w wydawanych seriach. Wyniki sprzedaży to oczywiście co innego, tego nikt z nas nie wie. Gdyby DC robiło lepsze filmy to Marvel nie miałby racji bytu na naszym rynku, bo u nas czytanie komiksów dopiero staje się modne (widać po ilości wydawanych komiksów co miesiąc) a wydawnictwo poszerza dostęp do coraz większej puli superbohaterów. No i czy się komuś podoba czy nie to DC ma Batmana.
Subiektywnie, najpopularniejszymi u nas bohaterami są: Batman, Spiderman, Superman oraz Kapitan Ameryka. Może dodałbym jeszcze Deadpoola, ze względu na filmy. Na rynku naszym najwięcej komiksów mamy z Nietoperzem.
« Ostatnia zmiana: Pt, 04 Październik 2019, 07:55:11 wysłana przez Odyn »
"Więcej Życie nie pozwoli rozdzielić, niż Śmierć połączyć może" P. B. Shelley

talibo

  • Gość
Odp: DC Rebirth/Odrodzenie
« Odpowiedź #710 dnia: Pt, 04 Październik 2019, 07:58:16 »
Mnie się wydaje, że komiksowe DC jest bardziej popularne od Marvelowego w naszym kraju. Mogę się mylić, ale mamy na rynku dostępne mnóstwo komiksów z różnymi bohaterami DC (włączając te wszystkie z Odrodzenia), natomiast Marvel wydaje się okrojony w wydawanych seriach.
Rzuciłeś mi teraz wyzwanie aby porównać których bohaterów z jakiego wydawnictwa jest więcej. Tylko co z tego że dostaliśmy tyle serii z DC Odrodzenia, że większość się zwinęła i zostały tylko główne serię (w tym 2 z Batmanem i 2 z Supermanem)

Offline Odyn

Odp: DC Rebirth/Odrodzenie
« Odpowiedź #711 dnia: Pt, 04 Październik 2019, 08:01:45 »
Rzuciłeś mi teraz wyzwanie aby porównać których bohaterów z jakiego wydawnictwa jest więcej. Tylko co z tego że dostaliśmy tyle serii z DC Odrodzenia, że większość się zwinęła i zostały tylko główne serię (w tym 2 z Batmanem i 2 z Supermanem)
Dlatego mówię, że co innego jeśli chodzi o wynik finansowy. Ale też coś zadecydowało, że dostaliśmy tyle serii, które dodatkowo ze sobą były w jakimś stopniu związane tak, byśmy mieli kompletny obraz, bez braków fabularnych, co ktoś kiedyś zarzucił Egmontowi w przypadku marvelowskich serii.
"Więcej Życie nie pozwoli rozdzielić, niż Śmierć połączyć może" P. B. Shelley

talibo

  • Gość
Odp: DC Rebirth/Odrodzenie
« Odpowiedź #712 dnia: Pt, 04 Październik 2019, 09:10:03 »
@Odyn na szybko przejrzałem wszystko z DC i z Marvela startując od 2010 roku i po przejrzeniu w następującej kolejności Nowego DC, DC Odrodzenia, Uniwersum DC, DC Deluxe, WKKDC i komiksów pojedynczych od Muchy i Egmontu oraz Klasyki Marvela, Marvel Now, Marvel Now 2.0 i teraz ważne nie musiałem już przeglądać WKKM i KSM, aby stwierdzić, że zostało przedstawione więcej bohaterów/drużyn/eventów Marvela niż DC. DC jest dużo, ale jest mało w porównaniu do Marvela. Co ciekawe serię z Batmanem ilościowo można porównać do Avengers lub X-men niż do Deadpool, mówię tu o ilości serii, a nie nakładach komiksów.

Nie liczyłem Conana, ale w obecnej chwili powinien być jako bohater Marvela.

Jak zrobię całościowe porównanie to postaram się gdzie to wrzucić.
« Ostatnia zmiana: Pt, 04 Październik 2019, 10:09:57 wysłana przez talibo »

Offline Odyn

Odp: DC Rebirth/Odrodzenie
« Odpowiedź #713 dnia: Pt, 04 Październik 2019, 09:52:58 »
@Odyn na szybko przejrzałem wszystko z DC i z Marvela startując od 2010 roku i po przejrzeniu w następującej kolejności Nowego DC, DC Odrodzenia, Uniwersum DC, DC Deluxe, WKKDC i komiksów pojedynczych od Muchy i Egmontu oraz Klasyki Marvela, Marvel Now, Marvel Now 2.0 i teraz ważne nie musiałem już przeglądać WKKM i KSM, aby stwierdzić, że zostało przedstawione więcej bohaterów/drużyn/eventów Marvela niż DC. DC jest dużo, ale jest mało w porównaniu do Marvela. Co ciekawe serię z Batmanem ilościowo można porównać do Avengers lub X-men niż do Deadpool, mówię tu o ilości serii, a nie nakładach komiksów.

Nie liczyłem Conana, ale w obecnej chwili powinien być jako bohater Marvela.
Okej, dzięki :)
"Więcej Życie nie pozwoli rozdzielić, niż Śmierć połączyć może" P. B. Shelley

Offline laf

Odp: DC Rebirth/Odrodzenie
« Odpowiedź #714 dnia: Pt, 04 Październik 2019, 10:58:46 »
Nie liczyłem Conana, ale w obecnej chwili powinien być jako bohater Marvela.
Jeszcze kolekcja Star Wars, ale też jako odrębny "bohater".

JanT

  • Gość
Odp: DC Rebirth/Odrodzenie
« Odpowiedź #715 dnia: So, 05 Październik 2019, 11:04:55 »
W tych dwóch tomach Uniwersum okładki pomiędzy zeszytami. Patrząc na ilość stron kolejnych tomów to tak już chyba będzie ciągle.

sum41

  • Gość
Odp: DC Rebirth/Odrodzenie
« Odpowiedź #716 dnia: So, 05 Październik 2019, 20:39:20 »
To teraz moze nie bede ciac?

JanT

  • Gość
Odp: DC Rebirth/Odrodzenie
« Odpowiedź #717 dnia: So, 05 Październik 2019, 20:53:10 »
Podstawowe pewnie będą wszystkie.

Offline Damballa

Odp: DC Rebirth/Odrodzenie
« Odpowiedź #718 dnia: Nd, 06 Październik 2019, 13:16:50 »
DC obecnie ma dwa tomy Green Lantern by Grant Morrison, ale już jest zapowiedziana kontynuacja w postaci tej mini serii
https://multiversum.pl/p/1703/146604/green-lantern-blackstars-2-of-3--dc-komiksy-zeszyty-i-czasopisma.html
A nie wiadomo jeszcze co dalej.

Offline Odyn

Odp: DC Rebirth/Odrodzenie
« Odpowiedź #719 dnia: Nd, 06 Październik 2019, 15:15:53 »
DC obecnie ma dwa tomy Green Lantern by Grant Morrison, ale już jest zapowiedziana kontynuacja w postaci tej mini serii
https://multiversum.pl/p/1703/146604/green-lantern-blackstars-2-of-3--dc-komiksy-zeszyty-i-czasopisma.html
A nie wiadomo jeszcze co dalej.
Tym bardziej powinni dokończyć Vendittiego skoro zabierają się za Morrisona :)
"Więcej Życie nie pozwoli rozdzielić, niż Śmierć połączyć może" P. B. Shelley