DC Deluxe - Egmont

[roble]

Ktoś kupił JSA Złota Era i moze podzielić się wrażeniami? Dali coś więcej, niż zawartość 70 tomu WKKDC?

Dodatkowo masz śliczną, błyszcząca obwolutę i powiększony format.. 
Więc jakby nie patrzeć to różnice są znaczne.. 

[Bazyliszek]

W WKKDC jest błyszcząca okładka a nie tylko obwoluta, plus dodatki, plus archiwalny zeszyt JLA #22, plus nie kosztuje to kupy PLNów, jak dubel Egmontu.
A mogli wydać War of Green Lanterns albo inna premierę.

[michał81]

plus nie kosztuje to kupy PLNów, jak dubel Egmontu.

Podaj link do sklepu który sprzedaje w tej niskiej cenie. Komiksu z WKKDC nie ma na rynku, zostaje rynek wtórny, gdzie cena jest tak jak nowe wydanie Egmontu, a nawet wyższa .

I co cię obchodzi, że Egmont wydaje jeszcze raz ten komiks, skoro ty go już masz. Zamiast cieszyć się że zaoszczędzisz, to kolejny raz jakieś nieuzasadnione pretensje. Kto będzie chciał kupić to jego sprawa.

[Bazyliszek]

@UP
True. Im mniej nowych komiksów Egmont wyda, tym mniej ich będę kupował. Ale jednak trochę szkoda i miejsca i czasu. Bo bym jeszcze Latarnie Johnsa poczytał. Bo interesuje mnie co tam było w tym "52" po Nieskończonym Kryzysie. Albo poczytałbym starsze eventy DC, których w BiZDC nie ma - Invasion, One Milion, Camelot itp. Poczytałbym bo taki ze mnie dziwak, że lubię czytac komiksy superhero, których jeszcze po polsku nie czytałem. A co robi Egmont? Wydaje Kosmiczną Odyseję, wydaje Złoty Wiek, Zagładę Gotham. Po co? Jest tu bardzo mało racjonalnych przesłanek akurat za tymi pozycjami.

[michał81]

Zrozum w końcu, że Kosmiczna Odyseja i Zagłada Gotham zostały wydane dla fanów Mike'a Mignoli, których jest sporo. Po za tym Kosmiczna Odyseja to był premierowy materiał, więc nie rozumiem o co ci znowu chodzi. To jest inny przypadek niż poprzednie tytuły. Bazyl weź ty włącz myślenie, bo się zaczynasz sam gubić w tym co piszesz.

[stab]

@UPA co robi Egmont? Wydaje Kosmiczną Odyseję, wydaje Złoty Wiek, Zagładę Gotham. Po co? Jest tu bardzo mało racjonalnych przesłanek akurat za tymi pozycjami.

I chwała im za to. Nie każdy siedzi w komiksowie od dekady. Jakiś czas temu chciałem kupić Tajne Wojny (te pierwsze) w wersji z WKKM. Ceny jakieś chore, nawet teraz jak patrze to jeden tom to lekko 100 zł. Skończyło się na tym że kupiłem omnibusa w oryginale. Jak Egmont wyda, pewnie też kupię.

[Bazyliszek]

Oooo to nawet nie wiedziałem, że te 2 tomy tak zdrożały. Nie śledzę cen komiksów które mam. Pewnie pod wpływem MCU. Kiedyś chodziły po 50-60 zł. A tu możesz próbować.

https://allegrolokalnie.pl/oferta/wkkm-40-superbohaterowie-marvela-tajne-wojny

No ale duble Egmontu tez już teraz drogo chodzą. 70 zł i tak będzie trzeba wybulić jak za Tajną Inwazję. No dobra - Wojna Domowa jest na Gildii za mniej niż 60 zł - niezła cena.

[Castiglione]

Całe szczęście, że Egmont wznawia po Hachette, bo dzięki temu mogę w końcu nabyć komiksy, które mnie interesują w sensownym wydaniu. "Złoty wiek" był na mojej liście i już czeka w schowku. Liczę na więcej dubli.

[michał81]

Mnie Złoty Wiek średnio interesuje, ale jakby Egmont zdecydował się na kompletne wydanie serii Starmana Robinsona to bym kupował. Jest 6 tomowe wydanie Starman Omnibus zbierające (chyba) wszytko, bo na Starman Compendium to nie ma co liczyć. No chyba, że ten Złoty Wiek ma być sprawdzianem, czy jest zainteresowanie komiksami tego autora.

[WeaponX]

A co robi Egmont? Wydaje Kosmiczną Odyseję, wydaje Złoty Wiek, Zagładę Gotham. Po co?

Dla ludzi którzy nie kupują kolekcji dla komiksowych pozerów

[wonap]

W  nowym "Do Rzeczy" komiksem tygodnia "Uniwersum DC według Neila Gaimana" z serii DC Deluxe

[79ers]

To akurat mizerna reklama.

[Kandor]

Mnie Złoty Wiek średnio interesuje, ale jakby Egmont zdecydował się na kompletne wydanie serii Starmana Robinsona to bym kupował. Jest 6 tomowe wydanie Starman Omnibus zbierające (chyba) wszytko, bo na Starman Compendium to nie ma co liczyć. No chyba, że ten Złoty Wiek ma być sprawdzianem, czy jest zainteresowanie komiksami tego autora.

Co ciekawe to nawet nie były prawdziwe omnibusy (przynajmniej nie takie jak wydaje DC oraz Marvel) tylk HC w zwykłym formacie, a jakość papieru była porównywalna z tą w kompendiach ze Starmanem, z tego co pamiętam (taki prosty, cienki, śliski papier, w sumie żadna tragedia, ale opcja ekonomiczna). Poligraficznie (np. klejenie) jakoś to nie zachwycało. Żyjemy w czasach gdy ma się ukazać "Unwritten" i "Sandman Mystery Theatre" po polsku więc daję Egmontowi 20 lat (o ile dożyję, bo będę wtedy już po 60-tce i jest to scenariusz realny, niemniej jednak dośc optymistyczny), a jeśli nic z tego, to pewnie DC wyda to w (prawdziwych) omnibusach w końcu. Oczywiście "próbka" Starmana" wyszła po polsku w BiZie - dobre i to

[Komediant]

Co ciekawe to nawet nie były prawdziwe omnibusy (przynajmniej nie takie jak wydaje DC oraz Marvel) tylk HC w zwykłym formacie, a jakość papieru była porównywalna z tą w kompendiach ze Starmanem, z tego co pamiętam (taki prosty, cienki, śliski papier, w sumie żadna tragedia, ale opcja ekonomiczna).

Jakość papieru była bardzo w porządku, lekko matowa kreda, znacznie grubsza od tej stosowanej w kompendiach.

Żyjemy w czasach gdy ma się ukazać "Unwritten" i "Sandman Mystery Theatre" po polsku (...)

Z tym Sandmanem to może być troche słusznego narzekania na jakość materiałów, mam dwa grube paperbacki sprzed kilku lat i nie wygląda to dobrze. DC oszczędza na odrestaurowywaniu starszych materiałów , tu tym bardziej szkoda bo Guy Davis, który sporo w serii rysuje, ma moc w łapie.

[psychoszoku]

Mnie Złoty Wiek średnio interesuje, ale jakby Egmont zdecydował się na kompletne wydanie serii Starmana Robinsona to bym kupował.

To ten świetny komiks, którego pierwszy tom był w BiZ?
Też bym brał w ciemno i o nim marzę.