W końcu kupiłem Nieskończony kryzys i chyba z tego co pamiętam na starym forum ktoś pisał, że w przeciwieństwie do Kryzysu na Nieskończonych Ziemiach to tu dosyć ważna była droga prowadzącego do tego wydarzenia(by połapać się w evencie).
Mam więc prośbę, jak ktoś ma wiedzę to mógłby napisać(w skrócie oczywiście, jako spoiler) co warto wiedzieć by się nie zastanawiać podczas lektury NK czemu jest tak a nie inaczej, by wszystko było zrozumiałe. No chyba, ze coś źle pamiętam i wszystkie ważne wydarzenie z ,,drogi do kryzysu'' są tu i tak jakoś przypominane w retrospekcjach i idzie się połapać(choć pewnie i tak bardzo skrótowo, bez kontekstu). KnNZ czytałem, więc podkreślam chodzi mi tylko o to co się działo przed samym głównym eventem w komiksach.
Pierwszych parę stron przejrzałem i mam wrażenie, ze od razu akcja leci na całego, nie ma tu raczej spokojnego wstępu.
Akurat "Nieskończony Kryzys" jest najbardziej przystępny z tych trzech wielkich Kryzysów - Johns odwalił tu kawał dobrej roboty.
Ważnym punktem wyjścia jest fakt, że coś sie popsuło w relacjach między bohaterami, a Wonder Woman kogoś zabiła (to żaden spoiler bo nie piszę kogo, a zresztą już na pierwszych stronach jest o tym mowa). Ale już fakt kogo i dlaczego zabiła oraz czemu bohaterowie sobie nie ufają nie jest wcale ważny dla samej fabuły tego Kryzysu - wszystko co ważne to wiedzieć (i przyjąć to na wiarę), że wcześniejsze wydarzenia zepsuły relację miedzy bogaterami.
Dla mnie osobiście lektura "Nieskończonego Kryzysu" była bardzo miła i przyjemna - to mój ulubiony Kryzys.
Zaczynaj śmiało lekturę - powinienej połapać się bez problemu.
Zupełnie inaczej jest z "Ostatnim Kryzysem" - tu fabula jest tak zamieszana i tak prowadzona, że czasami ciężko ogarnąć co się dzieje, a wiele rzeczy jest niewyjaśnionych.