Po dziś dzień nie rozumiem zachwytów na Visionem, Mister Miracle to dla mnie jest jakiś elsword, ale to jest najlepsze co czytałem od niego, może dlatego, ze podoba mi się sam koncept "New Gods", nie wiem. Może i King jest dobrym scenarzystą, ale już parę razy widziałem stwierdzenia, że nie ogarnia uniwersów DC czy Marvela i pisze sobie co chce.
Taki Joshua Williamson pisał Flasha w tym samym czasie i dociągnął do 100 zeszytów + parę annuali, także można. Teraz z tego co kojarzę sam pisze Batmana.