Autor Wątek: DC Deluxe - Egmont  (Przeczytany 139832 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline SawiK

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #525 dnia: Pt, 20 Listopad 2020, 11:29:15 »
Jak dla mnie Straznicy mogą mieć logo DC jak i Vertigo. To i tak alternatywna Ziemia więc nie ma problemu. Może też do tych Straznikowy być jakaś umowa prawna z A. Moorem i dlatego zachowują pierwotne logo DC.
@Michal81
W ostatnim tomie Sandmana gdy się odradza mamy też herosów DC którzy "snią"ta uroczystość. Był też Sandman z JSA.

ramirez82

  • Gość
Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #526 dnia: Pt, 20 Listopad 2020, 11:29:44 »
Mimo wszystko, wolałbym przeczytać z jakiegoś źródła, dlaczego ktoś w DC uznał, że Strażnicy nie przechodzą do Vertigo 8)

Może też do tych Straznikowy być jakaś umowa prawna z A. Moorem i dlatego zachowują pierwotne logo DC.

Nie wiem, nie chce mi się wierzyć, patrząc na to, że DC robi z dziełem Moore'a co tylko im się podoba. Np. Saga o Potworze z bagien przeszła do Vertigo, V jak Vendetta też - no ale to komiksy wcześniejsze, niewykluczone, że przy Strażnikach Moore miał inne warunki.
« Ostatnia zmiana: Pt, 20 Listopad 2020, 11:32:11 wysłana przez ramirez82 »

Online michał81

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #527 dnia: Pt, 20 Listopad 2020, 11:32:44 »
Był też Sandman z JSA.
To pamiętam. Był też w Batmanie Metal. Tylko, że tu trochę działa to na innej zasadzie. Po prostu on odwiedza nieraz bohaterów.

Zresztą teraz ciężko ocenić jest co jest tam kanoniczne a co nie odkąd zaczęli publikować Sandman Uniwersum, bo część rzeczy, ze starego Śnienia nie pokrywa się z nowymi. Zresztą z Lucyferem jest podobnie.

Może też do tych Straznikowy być jakaś umowa prawna z A. Moorem i dlatego zachowują pierwotne logo DC.
Na pewno jedna rzecz obiła mi się o uszy. Podobno jest jeden warunek odnośnie Strażników, że muszą dodrukowywać cały czas, aby byli dostępni, bo inaczej prawa wrócą do Moore. Nie wiem ile w tym prawdy, ale może coś jest na rzeczy i wiąże się to też z pozostaniem tytułu w DC, a nie przeniesieniem do Vertigo.
« Ostatnia zmiana: Pt, 20 Listopad 2020, 11:40:46 wysłana przez michał81 »

Offline SawiK

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #528 dnia: Pt, 20 Listopad 2020, 11:45:06 »
Moor miał pierwotnie stworzyć Straznikowy na podstawie nowego nabytku: C. Atom, Blue Beetle, Question... Nie spodobało im się co chce z nimi Alan zrobić więc na ich silniku stworzył dziś nam znane postacie. I tu jest ten szkopuł. Svamp Thing był już własnością DC, V niewiem może inna umowa. Ale na Straznikowy jest jakiś patent DC musi ich wznawiać itp bo prawa mogą wrócić do Moora. Dlatego mamy te nowości itp, ale czemu te logo nie zmienia kto to wie. Może jak wyjdą pod szyldem Vertigo to znajdzie się kruczek prawny i Alan zabierze swoje największe dziecko i cyk do marvela 😅🤯😉

ramirez82

  • Gość
Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #529 dnia: Pt, 20 Listopad 2020, 11:47:59 »
To może faktycznie taki warunek wynegocjował sobie Moore i DC musi się tego trzymać.

Offline Castiglione

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #530 dnia: Pt, 20 Listopad 2020, 11:51:58 »
@Eguaroc Muszę sobie zatem odświeżyć, bo dawno to czytałem i nie pamiętam tego. Teraz to mnie zaskoczyłeś.
Na szybko przejrzałem "Przebudzenie" - wśród gości na pogrzebie są Batman, Martian Manhunter, Darkseid i John Constantine. Oczywiście to są bardzo małe nawiązania, ale jednak gdzieś ci bohaterowie są w tym świecie obecni.

A np. historia "Serce gwiazdy" z późniejszych "Nocy nieskończonych" to praktycznie prequel uformowania Zielonych Latarnii i zapowiedź powstania Supermana - mamy scenę, kiedy personifikacja gwiazdy, wokół której krąży Krypton dywaguje na jego temat.



« Ostatnia zmiana: Pt, 20 Listopad 2020, 12:08:20 wysłana przez Eguaroc »

Online michał81

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #531 dnia: Pt, 20 Listopad 2020, 11:54:03 »
Swamp Thing to nie jest autorska rzecz Moore'a, więc nie możemy porównywać go do przypadku Strażników. To już V jak Vendetta jest bliższa temu przypadkowi, a ten komiks został przeniesiony do Vertigo.

Offline Takesh

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #532 dnia: Pt, 20 Listopad 2020, 12:43:19 »
Pamiętajmy, że Strażnicy bazują na postaciach bodajże z Charlton, czy innego wydawnictwa, zakupionego przez DC.
 Moore w kontrakcie miał, że prawa będą jego, jeśli nie będzie wznowień, chyba przez 10 lat. W tamtych czasach było to normalnym zapisem, a i wznowienia prawie nie istniały.

Offline laf

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #533 dnia: Cz, 26 Listopad 2020, 14:00:31 »
Green Arrow Lemire'a i Sorentino pochłonięty.
Niestety na temat tego komiksu nie napiszę żadnych peanów, bo cała dość długa historia to jak dla mnie standardowe superhero. W pierwszej kolejności miałem skojarzenie z bardziej rozbudowaną wersją batmanowego Miasta Sów, ponieważ dostajemy tutaj tajną organizację - Outsiderów, która od wieków pozostaje ukryta przed czujnym okiem superbohaterów. Nawet nie sprecyzowano czego ta organizacja pragnie i wydaje się, że jedyny jej cel to sianie chaosu i pomnażanie mamony.
U Snydera nie raził mnie fakt, że Batman przez tak długi czas nic nie wiedział o istnieniu Trybunału Sów tuż pod własnym nosem (choć faktycznie trochę to dziwne w przypadku najlepszego detektywa na świecie), a cała opowieść została przeprowadzona zgrabnie i wciągająco. Niestety Lemire nie kupił mojej uwagi i choć początek zapowiadał się obiecująco (tajemnica narosła wokół przeszłości Queena i jego przeznaczenie do walki z Outsiderami oraz wokół łotra Komodo i jego "córki", enigmatyczna postać Magusa) to jednak im dalej w las tym większe znużenie dopadało moje ciało. I nie jest to kwestia zmęczenia komiksem, ponieważ lekturę rozbiłem sobie aż na 4 dni. Całość ostatecznie sprowadza się do typowej historii superbohaterskiej z obowiązkową konkluzją w postaci totalnej młócki.
Lemire niestety nie zachwycił mnie swoim piórem, a jest to bodajże pierwsza jego praca, jaką przeczytałem. Co innego Sorentino - jego mało wyrazista, wręcz brudna kreska bardzo przypadła mi do gustu i zapowiedzianego Jokera kupię chyba tylko ze względu na jego prace.

Offline Gazza

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #534 dnia: Cz, 26 Listopad 2020, 15:02:30 »
Czytasz w moich myślach czy jak?!? ;) Dokładnie takie samo zdanie mam na temat tego tomu.
Dla Sorentino - owacje na stojąco. Jest bardzo klimatycznie, aczkolwiek niekiedy jego kadry bywają nieczytelne.
Dla Lemire - o ile lektura Łasucha dała mi masę frajdy, o tyle w segmencie SH jeszcze nie przekonał mnie do siebie (zaznaczę tylko, że nie czytałem jeszcze wszystkich jego trykotów więc może kiedyś, coś...). Zaczyna bardzo zachęcająco, ale robi się to wszystko sztampowe i bez polotu jak większość superbohaterszczyzny niestety...
Wydanie robi wrażenie, powiększony format świetnie współgra z szatą graficzną, ale całościowo w moim zestawieniu kolekcji trykotów to pozycja zaledwie średnia.

Offline laf

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #535 dnia: Pt, 27 Listopad 2020, 13:59:31 »
Dokładnie takie samo zdanie mam na temat tego tomu.
Nie podpadła mi również do gustu sama kreacja Queena. Zdecydowanie bardziej wolę jako człowieka zadufanego w sobie, mającego wiecznie rację, a przy tym celnie i zabawnie puentującego wszelkie wydarzenia i zachowania (taki komiksowy Dr House). Tak go zapamiętałem po Kryzysie Tożsamości, Kołczanie, Pragnieniu Sprawiedliwości, a przede wszystkim po runie O'Neila i Adamsa. U Lemira Olie każdą rewelacją związaną z jego przeszłością przyjmował z opadem szczęki jakby nie za bardzo orientował się co wydarzyło się w jego życiu przez ostatnie kilka lat.

Offline Mateusz

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #536 dnia: Pn, 30 Listopad 2020, 11:04:35 »
Zapraszamy na https://Filmozercy.com - serwis z najnowszymi newsami ze świata kina oraz ciekawymi filmowymi i komiksowymi artykułami

Offline pawlis

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #537 dnia: Nd, 20 Grudzień 2020, 20:02:46 »
Za mną Omega Men Toma Kinga.Od dawna planowałem zakup, bo coś odmiennego od superbohaterszczyzny i nie jest to Batman. A że Miracle Man mi się podobał, to więc pora na Omega Men.

Opowieść to zdaje się kolejna historia z cyklu "Dzielny ruch oporu stawia się imperium zła", ale King stawia na niejednoznaczność. Namiestnik nie wydaje się być złym i w retrospekcji mówi, że zagłada jednej planety jest zaprzeczeniem jego cywilizacji. I końcówka to
Spoiler: PokażUkryj
scenariusz znany z Libii i Iraku. Złe imperium upadło, ale jest jeszcze gorzej, a dzielny ruch oporu sam zaczął ciemiężyć poddanych.
Jak trzeba to jest brutalnie i drastycznie.

King dalej stosuje 9-panelowy manewr ze Strażników. Rysunki bardzo dobre. Szkoda, że w jednym numerze zmienił się rysownik i zrezygnowano z 9 paneli.

O Omega Men i Green Lanternie mam małą wiedzę, więc nie wiem na ile King gwałci te postacie. W każdym razie mi się komiks podobał.

Online Bazyliszek

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #538 dnia: Nd, 11 Kwiecień 2021, 17:54:05 »
Trochę rzeczywiście przesadzono z ilością dodatków w Kingdom Come, względem objętości komiksów. Ale tak to jest jak się zapatrzy na Muchę i ich Sprawiedliwość. :) Czyli cena tego komiksu mogłaby być trochę niższa.

Online Darth_Simon

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #539 dnia: Nd, 11 Kwiecień 2021, 18:31:06 »
Akurat moim zdaniem w tym komiksie dodatki mają duże znaczenie. Nie jest to zwykła banalna historia i wiele rzeczu jest ukrytych na 3 planie. Te dodatki mocno poszerzają odbiór całości.
Dark side of the Force is the pathway to many abilities some consider to be unnatural - Chancelor Palpatine to Anakin Skywalker