Autor Wątek: DC Deluxe - Egmont  (Przeczytany 139782 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline grzegorz.cholewa

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #585 dnia: So, 24 Lipiec 2021, 15:26:22 »
Kingdom Come - solidny crossover zyskuje po przeczytaniu tych wszystkich dodatków. Jest tam w rysunki wpleciona cała historia DC. I nagle komiks z pozycji ok przeskakuje na naprawdę dobry. Jest to jedyny przypadek gdzie dodatki zajęły mi więcej czasu na czytanie niż sama historia. Czytałem zaraz po skończeniu Zegara Zagłady bo to znów pokazanie jaki Superman jest ważny i najlepiej czytać te pozycje jedno po drugim.

Motyw zdeprawowanych superbohaterów łączy się też z tematem serii Authority ( na którym pierwszym tomie bawiłem się lepiej niż na KC ) więc po skończeniu Kingdom Come pewnie warto od razu przeskoczyć do drugiego tomu Authority.

Offline Piterrini

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #586 dnia: So, 24 Lipiec 2021, 16:23:32 »
Są jakieś informacje na temat tego czy Egmont wyda w Polsce "Solo" Deluxe Edition?
Idę o zakład, że Solo prędzej czy później w jakiejś linii wydawniczej zostanie wydany. Raczej DC Deluxe, ale obecnie nie wykluczyłbym że w jakimś jeszcze bardziej limitowanym i ekskluzywnym (wink wink) wydaniu by to przeszło. Widzę z Solo są fragmenty w Batman: Rok setny i inne opowieści (Egmont, z Solo #3) i w Legendy mrocznego rycerza: Tim Sale (Mucha, z Solo #1). Miałem z tą serią styczność jakiś czas po jej wydaniu, pomimo że nie 'siedziałem' wtedy w komiksach, to naprawdę fajna rzecz mi się wydała ;)

Offline Pan M

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #587 dnia: Pn, 09 Sierpień 2021, 23:02:48 »
Kingdom Come - solidny crossover zyskuje po przeczytaniu tych wszystkich dodatków. Jest tam w rysunki wpleciona cała historia DC. I nagle komiks z pozycji ok przeskakuje na naprawdę dobry. Jest to jedyny przypadek gdzie dodatki zajęły mi więcej czasu na czytanie niż sama historia. Czytałem zaraz po skończeniu Zegara Zagłady bo to znów pokazanie jaki Superman jest ważny i najlepiej czytać te pozycje jedno po drugim.

Motyw zdeprawowanych superbohaterów łączy się też z tematem serii Authority ( na którym pierwszym tomie bawiłem się lepiej niż na KC ) więc po skończeniu Kingdom Come pewnie warto od razu przeskoczyć do drugiego tomu Authority.

Kingdom Come jest tylko ok bez tych dodatków? Polemizowałbym i to bardzo. To jest coś szczególnego z samego faktu, że to dużo więcej niż po prostu tylko superhero nastawione na akcje, a bardziej krytyczny komentarz co do ekstremalnych bohaterów Image Comics, sporo trafnych spostrzeżeń co do ludzi, którzy próbowali cały gatunek usilnie umazać w mroku nawet jak to nie zawsze pasowało, przez co wychodziło czasem umazanie w kupie... ba ten komiks wali nawet z wyprzedzeniem w gości pokroju Zacka Snydera  ;D

Dlatego za diabła nie nazwałbym historii tylko ok. To jest naprawdę mocne i mające jakiś komentarz superhero.

Jak dla mnie czołówka tego co wyszło w Deluxe obok Nowej Granicy, Czerwonego Syna i Batman Rok Pierwszy, które zresztą też maja komentarz na temat różnych zjawisk z prawdziwego życia.

Offline grzegorz.cholewa

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #588 dnia: So, 14 Sierpień 2021, 23:44:34 »
Authority tom 2 - jakby lustrzane odbicie dla Kingdom Come. Zabawne, że ten drugi krytykował figlarnych superbohaterów robiących co chcą byleby wyplenić zło i zachować dawne status quo komiksowych opowieści superhero po czym sukces odniósł tytuł, który do tego wraca. Do figlarnych superbohaterów robiących co chcą byleby wyplenić zło. Nie tylko pozaziemskie ale prędzej ziemskie przez co mieszają się do globalnej polityki. "Czy Superman powinien angażować się w politykę i wypędzić Chińczyków z Tybetu?"

Pierwszy tom przypominał mimo pastiszu dość rasowe s-f. Drugi to komedia gore w stylu "The Boys". Historia wydaje się na bakier z logiką - Authority wydaje się niepotrzebne ludziom skoro ci sami potrafią zbudować supermanów. Nawet potężniejszych niż oni sami. Ni jedna, ni druga strona nie jest dobra, "nasi" mimo pomagania ludziom czas prywatny poświęcają na hedonistyczne uciechy. Każdemu z nich daleko do zostania księdzem.

Offline Pan M

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #589 dnia: Nd, 15 Sierpień 2021, 00:41:37 »
Authority tom 2 - jakby lustrzane odbicie dla Kingdom Come. Zabawne, że ten drugi krytykował figlarnych superbohaterów robiących co chcą byleby wyplenić zło i zachować dawne status quo komiksowych opowieści superhero po czym sukces odniósł tytuł, który do tego wraca. Do figlarnych superbohaterów robiących co chcą byleby wyplenić zło. Nie tylko pozaziemskie ale prędzej ziemskie przez co mieszają się do globalnej polityki. "Czy Superman powinien angażować się w politykę i wypędzić Chińczyków z Tybetu?"

Pierwszy tom przypominał mimo pastiszu dość rasowe s-f. Drugi to komedia gore w stylu "The Boys". Historia wydaje się na bakier z logiką - Authority wydaje się niepotrzebne ludziom skoro ci sami potrafią zbudować supermanów. Nawet potężniejszych niż oni sami. Ni jedna, ni druga strona nie jest dobra, "nasi" mimo pomagania ludziom czas prywatny poświęcają na hedonistyczne uciechy. Każdemu z nich daleko do zostania księdzem.

Nie czytałem Authority to się nie wypowiem na temat samej fabuły, ale co do sukcesu w stosunku do wymowy KC to nie wiem co w tym w sumie dziwnego. Analogicznie to, że Alan Moore tworzył dekonstrukcje gatunku nie sprawiło, że przestały powstawać pozycje mitologizujące nurt. 

Księża? Bo ja wiem czy super herosi i heroiny kiedykolwiek byli bliscy moralności tego typu i to w tych klasycznych historiach Marvela i DC- pomijam okres comics code authority bo to była kwestia cenzury. To nie rycerze jedi oparci na oderwaniu od ludzkich potrzeb. Sam Batman miał masę partnerek. Zakładam, że Authority wyrabia podobne rzeczy do wymienionych Boysów, co nie zmienia faktu, że jakie by tam się ganbangi czy inne cuda odbywały to perwersyjna seksualność i superhero? Cholera Supergirl była zakochana w kolesiu przemienionym w konia  a Namor uprawiał seks z czymś przypominającym stwora z twórczości Lovecrafta.

Także jak dla mnie nic nowego pod słońcem  ;)
« Ostatnia zmiana: Nd, 15 Sierpień 2021, 00:44:14 wysłana przez Pan M »

Offline SawiK

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #590 dnia: Pn, 16 Sierpień 2021, 20:28:55 »
Kosmiczna Odyseja dotarła, tyle lat czekania i jest tylko czy zadowoli każdego. Pierwszy raz zetknąłem sie z przedrukiem okładki na łamach komiksów legendarnego  Tm-Semic. Ten mały dwukolorowy prostokącik wprawiał w słupienie i wpatrywać się człowiek mógł w to godzinami. Analizując ,rozmyślać ,jaka to opowieść kto to rysował i co to za ktosie itp. Niestety Semik nie był zainteresowany publikacja tej historii(Pocieszeniem Panika na Niebie :P).
Dzisiejsze wydanie w końcu sprawiło wielką radość i jeszcze większy uśmiech na mojej twarzy ;D Komiks jest tym czym miał być, jest mega zagrożenie z kosmosu ,są herosi którzy muszą się z tym zmierzyć, mamy epickość i rozmach. Mignola w dobrej formie, nie jest to co prawda ten Hellboy'owy styl ale taki solidny pasujący do super hero tamtych lat. Fabuła wiadomo to nie lata 90te by wprawiała w osłupienie. Ale jest kilka ciekawych zwrotów akcji i zaskakujących sytuacji.
Można pomarzyć  ale Posłowie ma ciekawe zdanie które można interpretować jako ''zapowiedz'' Demona Etrigana Kirbiego w PL?

Online Darth_Simon

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #591 dnia: Pn, 16 Sierpień 2021, 21:07:23 »
Kosmiczna Odyseja dotarła, tyle lat czekania i jest tylko czy zadowoli każdego. Pierwszy raz zetknąłem sie z przedrukiem okładki na łamach komiksów legendarnego  Tm-Semic. Ten mały dwukolorowy prostokącik wprawiał w słupienie i wpatrywać się człowiek mógł w to godzinami. Analizując ,rozmyślać ,jaka to opowieść kto to rysował i co to za ktosie itp. Niestety Semik nie był zainteresowany publikacja tej historii(Pocieszeniem Panika na Niebie :P).
Dzisiejsze wydanie w końcu sprawiło wielką radość i jeszcze większy uśmiech na mojej twarzy ;D Komiks jest tym czym miał być, jest mega zagrożenie z kosmosu ,są herosi którzy muszą się z tym zmierzyć, mamy epickość i rozmach. Mignola w dobrej formie, nie jest to co prawda ten Hellboy'owy styl ale taki solidny pasujący do super hero tamtych lat. Fabuła wiadomo to nie lata 90te by wprawiała w osłupienie. Ale jest kilka ciekawych zwrotów akcji i zaskakujących sytuacji.
Można pomarzyć  ale Posłowie ma ciekawe zdanie które można interpretować jako ''zapowiedz'' Demona Etrigana Kirbiego w PL?

Właśnie rozważam zakup tego komiksu i nie wiem czy warto.
Jestem fanem DC i komiksów z lat 90-tych (pokolenie TM-Semic)
Dark side of the Force is the pathway to many abilities some consider to be unnatural - Chancelor Palpatine to Anakin Skywalker

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #592 dnia: Pn, 16 Sierpień 2021, 21:15:17 »
Cytuj
Jestem fanem DC i komiksów z lat 90-tych (pokolenie TM-Semic)

To nie bardzo rozumiem co tu rozważać, tym bardziej że to duet Starlin-Mignola.

sum41

  • Gość
Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #593 dnia: Pn, 16 Sierpień 2021, 21:47:48 »
Właśnie rozważam zakup tego komiksu i nie wiem czy warto.
Jestem fanem DC i komiksów z lat 90-tych (pokolenie TM-Semic)


To troche slaby fan z ciebie☺

Online Darth_Simon

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #594 dnia: Pn, 16 Sierpień 2021, 22:01:24 »
Aż do momentu zapowiedzi tego komiksu nie wiedziałem nawet, że istnieje.
A fanem można być skromnym, który jeszcze wszystkiego nie wie i nie zna.
Dark side of the Force is the pathway to many abilities some consider to be unnatural - Chancelor Palpatine to Anakin Skywalker

Offline laf

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #595 dnia: Pn, 23 Sierpień 2021, 08:53:46 »
DC Deluxe pięknie wyglądają na półce ale czyta się niepraktycznie.
Eee, zaskoczyłeś mnie. Mógłbyś to jakoś bardziej rozwinąć, bo nie za bardzo rozumiem jakie są wady w czytaniu DC Deluxe (oczywiście poza koniecznością zdejmowania obwoluty przed czytaniem).
Większy format DC Deluxe = większe literki w dymkach i ramkach. Piszę o tym, bo w komiksach w wydaniu kolekcyjnym (WKKDC) niejednokrotnie muszę przysuwać tekst pod nos lub świecić lampką żeby coś przeczytać. Dzieje się tak często kiedy tekst jest w ramce z niestandardową czcionką. W DC Deluxe w ogóle nie mam takiego problemu.
Poza tym nawet jeśli komiksy są obszerne objętościowo (np. Kryzys na Nieskończonych Ziemiach, Nowa Granica, Potwór z bagien Snydera) to nie odczuwam żadnego dyskomfortu w przewracaniu kartek, czy poszukiwaniu jakiegoś interesującego mnie fragmentu. Komiksy są dobrze zszyte, nic nie rozchodzi się na boki, jakość wydania jest wręcz idealna. Oczywiście zdarzają się wkurzające przesunięcia na obwolucie, co zaburza efekt "wow" na półce, ale przecież w wydaniach kolekcyjnych te przesunięcia są o wiele większe i bardziej powszechne.
Poza tym niejednokrotnie naprawdę genialne dodatki, nakreślające proces twórczy czy wyjaśniające zawiłości fabuły (wystarczy wspomnieć Nową granicę, Azyl Arkham czy Kingdom Come. No i do tego same historie - na palcach jednej ręki jestem w stanie policzyć komiksy, które w tej serii w ogóle mnie nie zainteresowały, a wyszło już ok. 45 tomów.

Offline Bazyliszek

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #596 dnia: Pn, 23 Sierpień 2021, 09:05:32 »
@UP
Może to kwestia zmiany okularów? Ja nie miałem problemów z czytaniem dymków w WKKDC czy WKKM.

Komiksy DC Deluxe fizycznie mają grubszą okładkę, objętość i format, więc są cięższe. Leżysz na kanapie, bierzesz taki komiks do ręki żeby go przeczytać i cię ugniata w brzuszek. A to wywołuje dyskomfort po pewnym czasie. Np. z Gigantami nie mam tego problemu.

Offline laf

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #597 dnia: Pn, 23 Sierpień 2021, 09:11:17 »
Może to kwestia zmiany ułożenia się do czytania? Ja nie miałem takich problemów z czytaniem komiksów DC Deluxe.

Online Darth_Simon

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #598 dnia: Pn, 23 Sierpień 2021, 10:04:50 »
Właśnie ciężar i rozmiar komiksu trochę utrudnia czytanie. Pozwala za to bardziej docenić warstwę wizualną. Po prostu moim zdaniem najwygodniejsze do czytania są miękkie ze skrzydełkami jak Odrodzenie. Ale do podziwiania treści oraz ułożenia na półce to Deluxy. Co do dodatków to niektóre wydania są przebogate i dodatki to wręcz niezbedny element komiksu (np. Kingdom Come)  a czasami jest skromnie (np. Wonder Woman)
Dark side of the Force is the pathway to many abilities some consider to be unnatural - Chancelor Palpatine to Anakin Skywalker

Online xanar

Odp: DC Deluxe - Egmont
« Odpowiedź #599 dnia: Pn, 23 Sierpień 2021, 11:05:59 »
Zeszyty kupujcie są jeszcze lżejsze ::)
Twój komiks jest lepszy niż mój