Autor Wątek: DC Black Label  (Przeczytany 57215 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline rekinn

Odp: DC Black Label
« Odpowiedź #105 dnia: So, 08 Luty 2020, 20:40:08 »
Cytuj
Przecież Harleen rysuje Sejic, rozumiem że można nie lubić takiego stylu, ale nazywanie tego szkaradztwem to gruuuba przesada



Kurcze, no ale spójrz na te nijakie i mdłe tła, spójrz na te nierówne i niedbałe kontury postaci. Kolorowanie jak w paintcie. :( No nie wiem, sam nie wiem. Uważam, że to naprawdę, ale to naprawdę brzydki komiks. :(

Offline Antari

Odp: DC Black Label
« Odpowiedź #106 dnia: So, 08 Luty 2020, 20:53:19 »

Offline 79ers

Odp: DC Black Label
« Odpowiedź #107 dnia: So, 08 Luty 2020, 22:04:32 »
Okładka i niektóre kolorki na przykładowych stronach sympatyczne, większość obrazków z Harleen również oki.
Wspólne kadry H z Jokerem trochę jak wyrwane z Sunstone, a zielonowłosy ze strony przedstawionej przez rekinna to jakiś koszmarek  :( 

Offline Gazza

Odp: DC Black Label
« Odpowiedź #108 dnia: So, 08 Luty 2020, 22:25:59 »
Mnie właśnie oprawa Sejica pociąga w tym tytule najbardziej. Linkowany materiał powoduje opad szczęki nad szatą graficzną i edytorską tego albumu. Jestem w szoku po opinii @rekinna - w morzu powszechnej miernoty twórczość S. Sejica to coś ponadprzeciętnego moim zdaniem.

Offline 79ers

Odp: DC Black Label
« Odpowiedź #109 dnia: So, 08 Luty 2020, 22:43:32 »
Album i tak wezmę dla tej sympatycznej wariatki  ;D

Offline Antari

Odp: DC Black Label
« Odpowiedź #110 dnia: So, 08 Luty 2020, 23:01:56 »
Mnie właśnie oprawa Sejica pociąga w tym tytule najbardziej. Linkowany materiał powoduje opad szczęki nad szatą graficzną i edytorską tego albumu. Jestem w szoku po opinii @rekinna - w morzu powszechnej miernoty twórczość S. Sejica to coś ponadprzeciętnego moim zdaniem.

100% racja. Dla mnie to mistrzostwo jeżeli chodzi o wydania zbiorcze.
« Ostatnia zmiana: So, 08 Luty 2020, 23:06:47 wysłana przez Antari »

Offline death_bird

Odp: DC Black Label
« Odpowiedź #111 dnia: Nd, 09 Luty 2020, 00:11:10 »
Mnie właśnie oprawa Sejica pociąga w tym tytule najbardziej.

Mogę jedynie przytaknąć. Jak nie jestem fanem rysunków kreskówkowych tak tutaj (ew. może wręcz w kontekście HQ jako takiej) pasują świetnie. Nawet lalusiowatego Jokera kupuję, bo odbieram go (chyba już zresztą pisałem to wcześniej) jako wyidealizowane wspomnienie.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

John

  • Gość
Odp: DC Black Label
« Odpowiedź #112 dnia: Nd, 09 Luty 2020, 14:04:45 »
Jim Lee, lub ktoś inny decyzyjny w DC (nie pamiętam dokładnie) zapowiadał że elseworldy o znanych postaciach służą rozruszaniu ich imprintu, a z czasem mają się pojawiać mniej znane historie o bohater dla odmianny innych niż Batman czy Joker. Kogo chcielibyście zobaczyć w ramach Black Label? Wiele postaci DC ma potencjał na treściwą, krótką mroczną historie, ponieważ mają już dzisiaj w swoim status quo odpowiednie temu motywy. Oto moje propozycje perfekcyjnych kandydatów na komiksy w tym imprincie:

Cyborg-Superman:



Doctor Fate:



Man-Bat:



Hawkman:


Offline Gascon200

Odp: DC Black Label
« Odpowiedź #113 dnia: Nd, 09 Luty 2020, 14:16:54 »
Pytanie jakie mnie nurtuje czy bedziemy mieli szanse na publikacje u nas Questiona

Patrząc na to ile Lemire'a się u nas wydaje, nie zdziwiłbym się. Chociaż większe prawdopodobieństwo pojawienia się na naszym rynku ma jego Joker.

ramirez82

  • Gość
Odp: DC Black Label
« Odpowiedź #114 dnia: Nd, 09 Luty 2020, 15:17:59 »
Ja mam trochę jak rekinn, choć nie jestem aż tak skrajnie na "nie", po prostu większość zapowiedzi z Black Label niespecjalnie mnie jara. Sejic graficznie w ogóle nie zachęca, w dodatku wziął się za Harley, a ostatnio mam obawy, czy Joker i Harley nie wyskoczą mi z lodówki. Choć Harleen na pewno sprawdzę - może fabularnie da radę, a u mnie dobry scenariusz lepiej pociągnie komiks słabszy graficznie, niż na odwrót (Batman: Przeklęty).

Po Superman: Year One na pewno nie sięgnę, ciężko mi wyobrazić sobie duet bardziej wypalony, niż Miller/Romia JR, w dodatku w temacie tak wyeksploatowanym jak początku Supermana. Na pewno tytuły Lemire będą do rozważenia, choć z nim w superhero to też jest loteria. Batman: Last Knight on Earth - pewnie nie ma co się łudzić, że to będzie tak dobre jak pierwsza połowa Batmana Snydera i Capullo. Z pewniaków pozostaje mi kontynuacja Białego Rycerza i The Stranger Adventures Kinga i Geradsa.

Offline isteklistek

Odp: DC Black Label
« Odpowiedź #115 dnia: Pn, 10 Luty 2020, 11:46:44 »
Harleen fabularnie jest bardzo dobra, od samego początku jest wątek psychologiczny zbudowany bardzo ciekawie. Jest narracja Harleen, która może trochę mieszać jej fantazję z marzeniami, ale obok tego też są przedstawione wydarzenia, które rzeczywiście miały miejsce i to one rzucają światło na całą relację Joker-Harleen np. w epilogu .... i tu powstaje, pytanie czy rzeczywiście mamy tutaj historię miłosną, czy Joker kochał Harleen? Moim zdaniem odpowiedź nie jest jednoznaczna.

Offline Teli

Odp: DC Black Label
« Odpowiedź #116 dnia: Pn, 10 Luty 2020, 12:18:06 »

Kurcze, no ale spójrz na te nijakie i mdłe tła, spójrz na te nierówne i niedbałe kontury postaci. Kolorowanie jak w paintcie. :( No nie wiem, sam nie wiem. Uważam, że to naprawdę, ale to naprawdę brzydki komiks. :(

No nie wiem... nie zgodzę się zwłaszcza że na przykład dałeś planszę w której tło powinno być nijakie i mdłe. Przecież nie spodziewamy się po celi w psychiatryku rokkokowych wnętrz i wielkiego okna z widokiem na architekturę Wenecji ;)
Inna sprawa że fabularnie Harleen jest naprawdę przyjemnym komiksem... takiego DC brakowało mi od dłuższego czasu. Wolę komiks z gorszymi rysunkami (choć Harleen w tym przypadku to zły przykład bo kreska jest naprawdę dobra) i udaną fabułą niż komiks świtanie narysowany ale którego po prostu nie da się czytać ze względu na miałkość i głupotki.
No ale każdemu wedle gustu ;)

Offline Antari

Odp: DC Black Label
« Odpowiedź #117 dnia: Pn, 10 Luty 2020, 17:56:03 »
Jak dla mnie wszystkie pozycje wydane w Black Label jak dotąd stoją na przyzwoitym poziomie i fabularnie, i rysunkowo. Praktycznie każda pozycja mnie zainteresowała z zapowiedzi. Nawet Superman Millera i Romity Jr. mimo, że kontrowersyjne to są osoby, które uważają ten styl za "klasyczny" i jestem w stanie to zrozumieć.

Oby DC dalej rozwijało Black Label, bo to naprawdę sama jakość. Choć znając życie z tym może być różnie. DC ma czasami niesamowite pomysły ale potem często od nich odchodzą, bo wiadomo... kasa.

Z Black Label chętnie bym jeszcze zobaczył tę historię Johns'a o 3 Jokerach, która miał robić z Fabokiem, nie wiem czy coś z tego już wyszło, czy wpadło w limbo?

« Ostatnia zmiana: Pn, 10 Luty 2020, 17:57:36 wysłana przez Antari »

Offline Odyn

Odp: DC Black Label
« Odpowiedź #118 dnia: Pn, 10 Luty 2020, 20:33:49 »
Z Black Label chętnie bym jeszcze zobaczył tę historię Johns'a o 3 Jokerach, która miał robić z Fabokiem, nie wiem czy coś z tego już wyszło, czy wpadło w limbo?
Ja tylko czytałem (w okolicy Bożego Narodzenia/Nowego Roku), że powstaje i nie do końca ma być powiązane z głównymi wydarzeniami uniwersum (co patrząc z perspektywy Wojny Darkseida chyba jest plotką - bo tam mamy pierwszą wzmiankę o 3 Jokerach).
"Więcej Życie nie pozwoli rozdzielić, niż Śmierć połączyć może" P. B. Shelley

Offline kelen

Odp: DC Black Label
« Odpowiedź #119 dnia: Wt, 11 Luty 2020, 00:45:17 »
Ostatnio pisałem podsumowanie ostatnich doniesień od Faboka na temat statusu tego komiksu: http://www.batcave.com.pl/2020/02/status-prac-nad-batman-three-jokers-kiedy-data-premiery/