Premiera Rasy Panów też się u nas opóźniała, przez przesunięcia w USA. A że Egmont wydaje nowości z DC z większym opóźnieniem niż półroczne, względem wydań oryginalnych, nie spodziewałbym się u nas w tym roku ani Damned, ani Doomsday Clock. Może na start Black Label wydadzą White Knight Murphy'ego?