Więcej Tezuki zdecydowanie, a już marzenie to Tezuka Library (choć nierealne).
Popieram. Chciałbym przy tym, żeby też nasze rodzime wydawnictwa zaczęły wydawać tego autora. Przecież to takie piękne i kompletne dzieła. Nie wiem, dlaczego wydawnictwa tak skąpo dzielą się z nami Tezuką (Pieśń Apolla, Do Adolfów i, planowane, Ayako). Tyle chłamu wypuszczają te nasze wydawnictwa, a perełki od kilkudziesięciu lat czekają...