Według mnie, jeżeli w posłowiu pada zdanie, że jeszcze nie pora na historie po Brubakerze, to jak najbardziej można się sugerować, że będzie coś jeszcze pomiędzy. Natomiast gdyby to było napisane we wstępie (czyli w teorii zanim czytelnik pozna historie zawarte w tomie), to wtedy można by się odnosić do tego, że zdanie dotyczy komiksów, które będą za kilka stron w tym samym tomie. Pytanie czy Egmont/Śmiałkowski zwracają uwagę na takie szczegóły.