Conan

[Jigsaw]

@Jigsaw- stegozaur pasuje do wszystkiego, nawet do dowodzonej przez człowieka radzieckiego wyprawy chrononautów

No nie wiem, najpopularniejszym dinozaurem w kulturze zwykł był raczej T-rex, ewentualnie velociraptory (mniejsze teropody). Typowe uniwersum Marvela to nie jest, więc wątpię, żeby zabłąkał się z Savage Landu.
No i może wyjaśnij, do czego nawiązujesz, bo nie kojarzę?

[Bazyliszek]

Jeśli Conan zabił jednego tyranozaura na pustyni turańskiej wcześniej, potem zabił pterodaktyla w Koth, no to w Czarnych Królestwach już zabrakło tych gadów i został mu stegozaur. Teraz już wiemy co naprawdę zabiło ostatnie, ostatnie dinozaury.

[Pawel.M]

Żeby to był smok, to pół biedy, ale wykorzystano tam wizerunek stegozaura, który nijak nie pasował do klimatów fantasy, o ewolucji nie wspominając.

Właśnie bardzo pasuje do heroic fantasy z pierwszej połowy XX wieku. To jest czas opowieści o zaginionych cywilizacjach i potworach, które cudem przeżyły wielkie wymierania. W takiej fantasy właśnie bajkowy smok byłby nie na miejscu. Ówczesna fantasy pełną garścią czerpała z Arthura Conan Doyle (Świat zaginiony), H. Ridera Haggarda (cykl o Allanie Quatermainie - z Kopalnie króla Salomona na czele), a nawet Juliusa Verne (Podróż do wnętrza Ziemi). Do tego oczywiście dochodziły zaginione lądy - Atlantyda, Mu, Lemuria, Agharta + wpływ okultystów pokroju Bławatskiej.

[LordDisneyland]

No i może wyjaśnij, do czego nawiązujesz, bo nie kojarzę?

Do jednego z najwspanialszych komiksów mojego dzieciństwa -



"Phrach"
,,Najdłuższa podróż" Rosińskiego, Siwanowicza i Sawickiego [dwaj ostatni pod pseudonimem Rian Asars] ukazywała się od 1977 w Relaksie Jest w pierwszym tomie antologii, jakby co

PS
Do tego, o czym pisze Pawel.M , dodałbym fascynację tysięcy ludzi tzw. "Wojną o kości" -
https://en.wikipedia.org/wiki/Bone_Wars

[Pawel.M]

To coś pod temat:
Tak mnie na wspominki wzięło, więc będzie o dziwacznych Conanach poprzedzone historią Cymeryjczyka w Polsce oraz krótką wycieczką na zachód, wschód i południe. Znaczy, o dziwnych Conanach będzie w części drugiej, bo dopadł mnie dziś słowotok i za dużo nasmarałem:

Conan z Mizerii (1)

[Jigsaw]

PS
Do tego, o czym pisze Pawel.M , dodałbym fascynację tysięcy ludzi tzw. "Wojną o kości" -
https://en.wikipedia.org/wiki/Bone_Wars

No cóż, zabolał kogoś dzisiejszy stan wiedzy do wydźwięku używania kontekstu prehistorycznych zwierząt w dawnych publikacjach popkulturowych.
 "Wojna o Kości" to nie tylko czysta rywalizacja naukowa, ale też obalanie kolejnych dogmatów religijnych, które tak skrupulatnie głosił Kościół i udowadnianie teorii darwinizmu.
 Nagorsze co, to świadome niszczenie ów dowodów, które tyle przed nami bezpowrotnie skryło.

[Nawimar III]

Jigsaw: "(...) ale też obalanie kolejnych dogmatów religijnych, które tak skrupulatnie głosił Kościół i udowadnianie teorii darwinizmu".
 
Chciałoby się rzec: "Śmiech na sali w pustym rzędzie", ale to oczywiście temat na inny temat i zdecydowanie bardziej rozległy. 

Wracając jednak do zagadnienia zasadniczego cieszy mnie, że na ostatniej prostej do finału kolekcji (tj. na kartach wczorajszego, 71 tomu) przytrafił się gościnny występ Solomona Kane'a. Liczyłem jednak na więcej tego typu wstawek; zwłaszcza z udziałem Kulla, których w oryginalnym "The Savage Sword of Conan" było całkiem sporo. Szkoda.

[Kadet]

Cóż, nie jestem ekspertem w dziedzinie nauk biologicznych, ale z tego, co mi wiadomo, Kościół katolicki nie miał aż tak dużego problemu z ewolucją, jak Kościoły protestanckie i anglikańskie, które przez rygorystyczne podejście do zasady sola Scriptura trzymały się literalnej interpretacji słów Biblii.

Wracając do tematu: ciekawe, czy Hachette planuje zastąpić czymś kolekcję Conana. W ich francuskim portfolio nie ma chyba żadnego cyklu o zbliżonej tematyce... najbliżej może taka kolekcja, ale to chyba bez porównania mniej znane od "Conana", szczególnie na naszym rynku, i wygląda bardziej na coś w klimatach Tarzana. Jednak też na niektórych okładkach są dinozaury

[Bazyliszek]

@NawimarIII
Podobno gdyby przedłużono Conana, to do kolejnych tomów miały wejść pominięte historie właśnie o Kullu. Ale niestety ludzie za mało kupowali, to przedłużenia nie będzie.
A czy będzie jakieś zastępstwo i kolejna dobra kolekcja komiksowa od Hachette, to będziemy musieli pewnie minimum do przyszłego roku poczekać. Teraz weszły Kolekcje modelowe i dla dzieci. Piszcie na profil fb, tylko grzecznie poproszę. Bez chamstwa.

[michał81]

Nie będzie przedłużenia kolekcji, ale Kull będzie na zakończenie.

[JanT]

Jednak nie będzie Kulla bo tom 71 to Savage Sword of Conan 219-222 więc zostanie jeszcze na te 4 tomy 223–235.

[NuoLab]

Wracając do tematu: ciekawe, czy Hachette planuje zastąpić czymś kolekcję Conana. W ich francuskim portfolio nie ma chyba żadnego cyklu o zbliżonej tematyce... najbliżej może taka kolekcja, ale to chyba bez porównania mniej znane od "Conana", szczególnie na naszym rynku, i wygląda bardziej na coś w klimatach Tarzana. Jednak też na niektórych okładkach są dinozaury

Najbliższa stylem rysunków to by było to:





Tylko nie ma takiej kolekcji.

[LordDisneyland]

Fajna kreska, nie znałem tego rysownika wcześniej.

[Gazza]

Końcowe odliczanie - jeszcze tylko trzy tomy...

[Motyl]

Końcowe odliczanie - jeszcze tylko trzy tomy...

No smuteczek, ostatni tom poszedł do walidacji jakiś tydzień temu. Przygoda z Conanem skończona