Autor Wątek: Conan  (Przeczytany 137459 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline eferce

Odp: Conan
« Odpowiedź #750 dnia: Pn, 25 Lipiec 2022, 21:15:12 »
Ja zacząłem zima od kolekcji Hachette.
Pierwsze tomy (przy okazji zawieraja panorame Conana) chyba wyszly w duzych nakladach bo sa (nieczytane) od 15 do 25PLN na rynku wtórnym
Jak chcesz na próbę wydac 50pln na 3 calkiem grube, swietnie narysowane, klasyczne przygody to polecam.
(Howard nie pisal chronologicznie wiec nie musisz zaczynac od originu, szczeniecych lat czy innej pierwszej krwi - czytalem Egmonty z biblioteki i pierwsze Labrum u kolezki i zapewniam ze na pierwszy kontakt nada sie dowolne).

Offline grzegorz.cholewa

Odp: Conan
« Odpowiedź #751 dnia: Nd, 31 Lipiec 2022, 23:40:55 »
@UP
A co? Nie masz tych numerów Kolekcji Conana? Dawno czytałem, ale pamiętam, że to była świetna adaptacja, bo od duetu Buscema i Thomas. Polecam nabycie. Samo opowiadanie też czytałem, tylko jeszcze dawniej. :)

Dla mnie 5 tom Dark Horse - Groza w podziemiach jest chyba najlepszym tomem. Ciurkiem opowiada o tym jak Conan leci przez kontynent z Turanu nad Ocean Zachodni. Świetnie się to czyta. Z małym wyjątkiem - w Królowej Czarnego Wybrzeża nie podobały mi się ani rysunki, ani rozwlekły sposób narracji.




No, jest tu pokazane. I teraz jak mam wersję z grubego komiksu to po co mi inna wersja poza zaspokojeniem ciekawości jak to wyglądało. A tu niemal te same dialogi napisane.

"Groza w podziemiach" minimalnie słabsza od poprzednich tomów - czysta przygodówka w której akcja pędzi na łeb, na szyję. Trochę też mnie zastanawia czy Conanowi nie zmieniono nieco charakteru. Czy Conan z tomu poprzedniego prędzej by nie zaciukał tej Belit za wybicie mu załogi a nie darował jej i się nawet do niej przyłączył? Jeszcze można zrozumieć, że nie miał innego wyjścia bo jak miał się wydostać ze środka morza ale miłość? Miał na swej drodze tyle panienek i akurat ta bo Howard tak napisał?

sum41

  • Gość
Odp: Conan
« Odpowiedź #752 dnia: Pt, 05 Sierpień 2022, 10:08:53 »

Offline michał81

Odp: Conan
« Odpowiedź #753 dnia: Pn, 08 Sierpień 2022, 07:13:49 »
Informacyjnie wrzucam co by fani komiksowego Conana nie przegapili

Pierwsza zapowiedź komiksu na 2023.
Sangre barbara - Hiszpana El Torresa.

Kapitalnie rozpisany komiks o relacji Conana i jego syna. Jak nie przepadam za komiksowymi adaptacjami opowiadań Howarda, tak ten od razu chwycił mnie za serce. Wydajemy!
Poniżej można zerknąć jak komiks prezentuje się w oryginalnym -hiszpanskim wydaniu:


https://karrascomics.com/producto/sangre-barbara/

Offline deFranco

Odp: Conan
« Odpowiedź #754 dnia: Śr, 07 Wrzesień 2022, 10:59:00 »
Doradzi ktoś ?  :-\

Chciałbym wejść w jakiegoś Conana. Dotychczasowe moje doświadczenie to Semiki i 20 tomów
Hachette (dalej nie dałem rady, bo o ile rysunki świetne to wtórność fabuł zaczynała mnie nudzić).
Teraz o ile się orientuje mamy na rynku:
- Conan, Conan barbarzyńca, Miecz barbarzyńcy i spin Era Conana (Egmont)
- Conan z Cymerii (Labrum)
Zdaje sobie sprawę, że to graficzne mieszanki i trudno o jednoznaczną odpowiedź, ale może jakąś średnią da się wyciągnąć.
Jest coś podobnego graficznie i klimatycznie do Savage Swords od Hachette, a przy tym dość
zróżnicowane fabularnie ? Nie tylko ciągle turbany i turbany (duży minus SSC). Jakiś ukłon w stronę klasyki (kreska) ?

Swego czasu przeglądałem pierwszy tom grubego Conana od Egmontu i rysunki mnie odrzuciły.
Nie wiem jak jest dalej.
Warto po coś sięgać czy dać sobie spokój ?

Offline Takesh

Odp: Conan
« Odpowiedź #755 dnia: Śr, 07 Wrzesień 2022, 11:17:44 »
Grube tomy od E to naprawdę świetna seria, która dzieje się chronologicznie, nie ma przeskoków jak w SSoC. SSoC to genialne grafiki i dobre scenariusze, ale mogą się znudzić. Natomiast Conan od Dark Horse to świetne fabuły, które nie są tak rostrzelane. Graficznie jest słabiej niż SSoC, ale i tak poziom jest wysoki. Przynajmniej dla mnie. Ale co kto lubi. Z pewnością polecan C od DH.

Marvelowski restart to taki współczesny misz masz. Niby duże nazwiska, ale recenzje ogólnie takie sobie, a i Marvel nie przedłużył licencji.

Natomiast Labrum wydaje nowe komiksy europejskich twórców, bo w Europie Conan wszedł do domeny publicznej. Raczej adaptacje znanych historii. Nie czytałem, więc niech inni się wypowiedzą.

Offline Gazza

Odp: Conan
« Odpowiedź #756 dnia: Śr, 07 Wrzesień 2022, 12:03:15 »
Zgadzam się z postem @Takesh'a.
Od siebie dodam tak ogólnie:
- Conan (Dark Horse/Egmont) - świetne omnibusiki, polecam!
- Conan (Marvel/Egmont) - dla mnie wciąż dobra lektura (głównie Aaron) i niezła szata graficzna, również polecam mimo, że Marvel chyba odpuścił już.
- Conan (Labrum) - mam trochę w zeszytach, nie mam zbiorczych PL - to dla mnie najbardziej kontrowersyjne propozycje. Nie mówię, że złe, ale po pierwsze: to takie europejskie wersje tego co już znamy; dwa: szata graficzna jest dość ekspresyjna momentami, nieco groteskowa, taka "europejska" na siłę. Jeśli ktoś szuka oprawy bliższej SSoC to jest to dość odległa stylistycznie wariacja na temat.

Offline deFranco

Odp: Conan
« Odpowiedź #757 dnia: Śr, 07 Wrzesień 2022, 12:17:36 »
Dzięki. Czyli z tego wniosek, że najlepiej zainwestować w główną serię od Egmontu (grubaski).
Chyba tak zrobię, a że graficznie będzie różnie więc pewnie i dla mnie się coś znajdzie. Labrum odpuszczę.

Offline bibliotekarz

Odp: Conan
« Odpowiedź #758 dnia: Śr, 07 Wrzesień 2022, 12:36:28 »
Jest coś podobnego graficznie i klimatycznie do Savage Swords od Hachette, a przy tym dość
zróżnicowane fabularnie ? Nie tylko ciągle turbany i turbany (duży minus SSC). Jakiś ukłon w stronę klasyki (kreska) ?
Mam kilkanaście tomów od Hachette i też mam wrażenie, że to tak akurat w sam raz - więcej nie trzeba czytać, bo się przejada. Nie jestem fanem Conana, ale rysunki są piękne i historie mają to co najlepsze ze starych klasycznych weird fiction.

Potem popróbowałem pierwsze tomy od Labrum i Egmontu i nie zgodzę się, że jest to podobne graficznie i klimatycznie. To komiksy w nowoczesnym, kolorowym stylu. Bardziej to czuć współczesnym Disneyem niż magią i zagadkami antyku i Bliskiego Wschodu fascynującymi ludzi przed stuleciem.
Batman returns
his books to the library

Offline grzegorz.cholewa

Odp: Conan
« Odpowiedź #759 dnia: Śr, 07 Wrzesień 2022, 19:41:45 »
Właśnie wlazł tom 6 - Pieśń o Belit. Kupuje tylko te Conany. Chronologiczne, od dzieciństwa po królowanie Conana, fabuła to nie epizody tylko biografia. Inne Conany wydają się zbędne, można z nudów sobie jakiś inny załatwić lecz poza krótkotrwałą rozrywką pożytek z nich żaden. 

Offline Zwirek

Odp: Conan
« Odpowiedź #760 dnia: Cz, 08 Wrzesień 2022, 00:29:39 »
Właśnie wlazł tom 6 - Pieśń o Belit.
Jak graficznie się prezentuje?

Offline psychoszoku

Odp: Conan
« Odpowiedź #761 dnia: Cz, 08 Wrzesień 2022, 12:39:28 »
Dzięki. Czyli z tego wniosek, że najlepiej zainwestować w główną serię od Egmontu (grubaski).
Chyba tak zrobię, a że graficznie będzie różnie więc pewnie i dla mnie się coś znajdzie. Labrum odpuszczę.
Zadałem podobne pytanie stronę wcześniej, od czego zacząć.
Też dostałem podobną radę i kupiłem pierwszego grubaska Dark Horse/Egmont. Jestem zadowolony.

Offline deFranco

Odp: Conan
« Odpowiedź #762 dnia: Cz, 08 Wrzesień 2022, 18:12:44 »
Zamówiłem dzisiaj trzy tomy. Trochę ryzykuje, bo z zebranych opinii wnioskuję, że
o typowy klimat z SSoC będzie trudno, no ale liczę, że nie będzie tragicznie  ;) no i na fajne fabułki.

Przy okazji chciałbym, żeby zapowiadana na przyszły rok filmowa "Red Sonja" była przebojem,
bo wtedy jest jakaś tam szansa, że T.Kołodziejczak ruszy z komiksem o Czerwonowłosej.

Offline michał81

Odp: Conan
« Odpowiedź #763 dnia: Cz, 08 Wrzesień 2022, 19:02:20 »
Przy okazji chciałbym, żeby zapowiadana na przyszły rok filmowa "Red Sonja" była przebojem,
bo wtedy jest jakaś tam szansa, że T.Kołodziejczak ruszy z komiksem o Czerwonowłosej.
Jest, ale prawa do Red Sonja ma Dynamite, a z tego co wiem to inny wydawca od dłuższego czasu chodzi koło tego tytułu.

Offline radioblackmetal

Odp: Conan
« Odpowiedź #764 dnia: Cz, 08 Wrzesień 2022, 20:04:07 »
Koło tego konkretnego tytułu czy coś innego? "The Boys" się przyjęło, dodatkowo świetny serial zrobił swoje ale pozostałe komiksy z Dynamite chyba nie miały u nas tak dobrej sprzedaży.
Tolerancja nie oznacza akceptacji.


The darkness will swallow everything