@michał81
Jak wyszła Mockingbird żeby było co podpisywać a i tak słabo się sprzedała, to po cholerę było wydawać Belit, żeby sprzedała się jeszcze gorzej? I tego komiksu nie użyłem żeby jechać po pani Niemczyk, tylko po dziwnej polityce Egmontu, ze wydaje oderwane od wszystkiego stand alone, albo takie sub sub serie jak Belit, zamiast wydać coś z continuity albo porządnego Conana. Bo to co teraz wydaje Marvel a przedrukowuje Egmont to straszny żwir, który mi chrzęści w zębach podczas czytania. Uważam, że klasyka byłaby lepsza, tak jak seria SSoC, zamiast tej współczeszczyzny.
Mam zarówno Belit jak i Mockingbird na półce. Tyle że ta druga razem z Czarną Wdową leży jeszcze nieodpakowana i nieprzeczytana. Rysunki oblecą - nie są tak koszmarne jak np. Sale, czy udziwnione na siłę jak Ribic. Są dla mnie neutralne. Belit wyróżnia się in minus kijową fabułą i narracją.
Zaczepki szuka tu Bazykiszek
Śmieszne. To ty jak zwykle rzucasz się na każdego, kto śmie powiedzieć, ze mu się polityka wydawnicza Egmontu nie podoba. A nie dyskutuję z tobą więcej, bo nie chcę zostać niesłusznie ukarany za off top. Ja swoje powiedziałem.