Autor Wątek: Conan  (Przeczytany 137386 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline KubciO

Odp: Conan
« Odpowiedź #465 dnia: So, 14 Listopad 2020, 14:28:11 »
Ten Conan na twardo z DH faktycznie ślamazarnie planują wydawać. Rozumiem, że równolegle będą szły dwie serie z Marvela, no ale... i tak by człowiek chciał częściej te tomy.

Odp: Conan
« Odpowiedź #466 dnia: So, 14 Listopad 2020, 16:02:20 »
Również zacząłem czytać kolekcję, dopiero po skompletowaniu całości (istny Olympus Mons wstydu zawiera u mnie pewnie koło 1000 komiksów, książek, gazet itp. i rośnie, więc zwyczajnie w zgodzie z rachunkiem prawdopodobieństwa i statystyką padało przez ostatnie lata na inne pozycje do czytania). Jestem teraz na tomie 12, ale przeplatam co jeden tom z innymi komiksami żeby nie wpaść w rutynę. Póki co historie są ciekawe, wciągające, niekiedy lekko abstrakcyjne (np. Conan i bomba atomowa), ogólnie świetnie się poznaje cały ten świat (prozę Howarda czytałem dość dawno temu), no i rysunkowo miazga. Nawet specjalnie nie razi lekko archaiczna narracja i pewna naiwność fabularna typowa dla tego rodzaju fantastyki, moim zdaniem sprawnie autorzy operują wewnątrz takiej konwencji.
Co do prenumeraty to nie mam żadnych zastrzeżeń, również byłem w stanie prawie co do dnia zgadnąć kiedy dostanę awizo. Żadnych uszkodzeń nie zaobserwowałem i w ogóle bardzo się cieszę, że Hachette zdecydowało się na tego typu kolekcję (i na np. Transformers), bo pewnie nie dostalibyśmy w innym wypadku porządnie wydanej całości.

Offline Guru_Komiksu

Odp: Conan
« Odpowiedź #467 dnia: Pn, 16 Listopad 2020, 10:17:13 »
Ja jestem przy 40 tomie. Dla mnie te pierwsze da się przełknąć, ale dopiero jak za scenariusz przestał odpowiadać Roy Thomas to czyta się znacznie lepiej, historie są ciekawsze (może też przez to, że pierwsze opowieści to komiksowe wersje opowiadań Howarda, które mam za sobą). Rysunki z kolei to poza małymi wyjątkami są zawsze na co najmniej przyzwoitym poziomie. Na początku co prawda razi to, że mamy w kadrach głównie postacie, brak tła, scenografii, krajobrazów; kadry są mało urozmaicone, głównie to gadające głowy. Dopiero jak pojawia się Kwapisz można zawiesić oko na rozległe panoramy, sceny bitew itp. Mam nadzieję, że z każdymi kolejnymi opowieściami poziom będzie wzrastał, przynajmniej do czasu powrotu Thomasa.

Offline Bazyliszek

Odp: Conan
« Odpowiedź #468 dnia: Wt, 08 Grudzień 2020, 21:30:30 »
Dlaczego Dariusz Stańczyk w 3 tomie Conana DH, przetłumaczył tytuł jako "Okrwawiona korona", a nie "Skrwawiona korona", jak było wszędzie indziej?

Offline Nawimar III

Odp: Conan
« Odpowiedź #469 dnia: Wt, 08 Grudzień 2020, 21:54:05 »
W tym akurat momencie nie mam jak tego sprawdzić. Zaryzykuję jednak twierdzenie, że DS zacytował przekład autorstwa Tomasza Nowaka, który robił co tylko mógł (nie pierwszy to tłumacz i na pewno nie ostatni - by wspomnieć głośno komentowane w swoim czasie przekłady Jerzego Łozińskiego), by swoją wersję uczynić inną niż wszystkie poprzednie. A zdaje się, że wspominany DS posiłkował się właśnie tym tłumaczeniem.
« Ostatnia zmiana: Wt, 08 Grudzień 2020, 21:59:02 wysłana przez Nawimar III »

Offline horror

Odp: Conan
« Odpowiedź #470 dnia: Śr, 09 Grudzień 2020, 08:14:09 »
W tym akurat momencie nie mam jak tego sprawdzić. Zaryzykuję jednak twierdzenie, że DS zacytował przekład autorstwa Tomasza Nowaka, który robił co tylko mógł (nie pierwszy to tłumacz i na pewno nie ostatni - by wspomnieć głośno komentowane w swoim czasie przekłady Jerzego Łozińskiego), by swoją wersję uczynić inną niż wszystkie poprzednie. A zdaje się, że wspominany DS posiłkował się właśnie tym tłumaczeniem.

nie bez znaczenia pozostaja rowniez prawa autorskie. byc moze tlumacz nie chcial odwolywac sie wlasnie do zadnego tlumaczenia.

Kapral

  • Gość
Odp: Conan
« Odpowiedź #471 dnia: Śr, 09 Grudzień 2020, 09:13:37 »
Mogło tak być. Tłumaczenie komiksu już wcześniej przetłumaczonego to katorga. Cały czas trzeba się pilnować, żeby nie używać tych samych zwrotów, co poprzednik. W sumie to podwójna robota za te same pieniądze.

Offline Gazza

Odp: Conan
« Odpowiedź #472 dnia: Śr, 09 Grudzień 2020, 10:50:30 »
Trochę to absurdalne i może wypaczać oryginał.

Kapral

  • Gość
Odp: Conan
« Odpowiedź #473 dnia: Śr, 09 Grudzień 2020, 12:18:06 »
Owszem. Kłania się casus Łozińskiego.

Online michał81

Odp: Conan
« Odpowiedź #474 dnia: Śr, 09 Grudzień 2020, 13:27:08 »
No to proponuje nastawić się na kolejne nowe tłumaczenie związane z Conanem w ramach wydawanej serii w nowym-starym Relaxie

Offline horror

Odp: Conan
« Odpowiedź #475 dnia: Śr, 09 Grudzień 2020, 13:37:26 »
Trochę to absurdalne i może wypaczać oryginał.

masz tutaj racje. niestety.

fajnie to widac na przykladzie filmow. czasem dubbing ogromnie rozni sie od napisow , tylko po to zeby bylo inaczej i niestety prowadzi to do pewnych przeklaman w odbiorze.

Offline Gazza

Odp: Conan
« Odpowiedź #476 dnia: Śr, 09 Grudzień 2020, 14:51:35 »
No to proponuje nastawić się na kolejne nowe tłumaczenie związane z Conanem w ramach wydawanej serii w nowym-starym Relaxie
Ale to akurat będzie premierowe wydanie. To jest komiks z 2020 więc raczej nikt tego nie przekładał jeszcze. Tłumacz może "zaszaleć" i nie patrzeć na poprzedników bo ich zwyczajnie nie ma ;)

Offline Gieferg

Odp: Conan
« Odpowiedź #477 dnia: Śr, 09 Grudzień 2020, 15:40:58 »
Cytuj
czasem dubbing ogromnie rozni sie od napisow , tylko po to zeby bylo inaczej

Dubbing się różni się po to, żeby było inaczej tylko dlatego, że polskie kwestie muszą w nim trwać tyle samo czasu co oryginalne, żeby się zgrywały z ruchem ust aktorów. A w ten sposób nie zawsze wyjdzie najlepsze tłumaczenie.

Offline Bazyliszek

Odp: Conan
« Odpowiedź #478 dnia: Śr, 09 Grudzień 2020, 16:43:42 »
Dialogi i dymki w komiksie rozumiem. Trzeba pozmieniać, żeby się facetka nie zorientowała. :) I dlatego tłumaczenie Muchy "Witaj w domu Frank" jako drugie, jest gorsze, niż Mandragory. Przez zmiany zabito komizm wielu tekstów i komentarzy Punishera. Ale kurczę tytuł, to tytuł. Powinno zostać "Skrwawiona Korona" i już. Ale to Egmont - zmienia tytuły w kaczkach, zmienia i w Conanie.


Offline horror

Odp: Conan
« Odpowiedź #479 dnia: Śr, 09 Grudzień 2020, 16:45:28 »
Dubbing się różni się po to, żeby było inaczej tylko dlatego, że polskie kwestie muszą w nim trwać tyle samo czasu co oryginalne, żeby się zgrywały z ruchem ust aktorów. A w ten sposób nie zawsze wyjdzie najlepsze tłumaczenie.

Pewnie masz racje i w jakims stopniu to wyjasnia , ale wersje z lektorem tez sie roznia, a tutaj juz tego wymogu nie ma.