Co kto lubi, ja na przykład za tym nie przepadam. Pewnie nie byłoby tak to zauważalne dla mnie gdybym nie przeczytał dopiero co "Wolnych towarzyszy".
W drugim tomie z Hachette jest i kolejna opowieść zdublowana (wyspa, cienie, małpa). No nic, trzeba się z tym pogodzić, że tak już będzie. Ogólnie mi bardzo odpowiadają w sumie krótkie opowieści więc ta kolekcja jest jak skrojona dla mnie. Zobaczymy, jak to dalej pójdzie w 14 tomach, które już mam.
Co do zbierania, zobaczymy jak wyjdzie. Udało mi się nabyć pierwsze 11 tomów za niewielkie pieniądze, kolejne 3 już za cenę okładkową. Patrząc na dostępność kolejnych tomów z drugiej ręki, to już raczej w cenie 40+.