@bluespark21
Postaram się odpowiedzieć, ale nie będzie to prawda objawiona, tylko moja propozycja.
Polecam sposób nr 2 i 3.
Sposób 1 "A co to za komiks"
Czytasz co chcesz, jak chcesz, dowolna kolejność i nic cię nie obchodzi.
Sposób 2 "Ulubiona seria"
Wybierasz dany run i lecisz: Batman 1 -> Batman 2 -> Batman 3 -> ... -> ostatni tom
Następnie np. Nightwing 1 -> Nightwing 2 -> ... -> ostatni tom
I tu uwaga - zawsze będziesz czytał historię, która była poprzedzona jakimiś wydarzeniami, więc nie przejmuj się, że spoilerujesz sobie jakieś rzeczy z runu poprzedniego, bo tego nie unikniesz. Chyba, że chcesz czytać od samego początku, co w przypadku Batmana oznacza Detective Comics #27 z 1939 roku. Dodatkowo spoilery możesz traktować na zasadzie "ciekawe jak do tego doszło?" i cofnąć się do poprzedniego runu, jeśli zainteresowały cię te wątki.
Sposób 3 "Optymalny"
Jak w sposobie 2, wybierasz dany run, ale robisz research jakie komiksy powiązane z tą historią się ukazały. Przykładowo serię "Batman" warto uzupełnić serią "Batman Detective Comics" (ale NIE trzeba). W jakiej kolejności czytasz? Albo zgodnie z chronologią ukazywania się na rynku, albo zgodnie z jakimiś poradnikami z internetu, albo zgodnie z kolejnością przedstawioną w omnibusach zbierających daną historię. Czasami tych serii jest więcej, albo pojawiają się też eventy, kryzysy itp. Każdy sam musi zdecydować, które serie go interesują, a które nie. W rzadkich przypadkach dany tom powinno się rozbić na pół i pomiędzy pierwszą a drugą połową przeczytać coś innego.
Przykładowa kolejność dla tego sposobu:
Batman 1 -> Detective Comics 1 -> Detective Comics 2 -> Batman 2 -> jakiś crossover -> Batman 3 -> ...
Sposób 4 "Zeszytowo"
Sprawdzasz, w jakiej kolejności ukazywały się oryginalnie zeszyty, następnie wyszukujesz je w tomach i czytasz.