No mamy już 103 tom, więc nagle przedłużenia nie urwą.
Z jednej strony dobrze, że już kończą na 120 tomie, i zwolni slot na coś nowego, z drugiej jednak szkoda - BiZ było w mojej opinii najlepszą kolekcją od Aszet - jasne, dużo w niej głupich błędów, które będę wspominał negatywnie, ale patrząc na plusy to jest ich więcej - ale to zasługa redaktora Nicka Jonesa tylko i wyłącznie - świetne dodatki, i przede wszystkim wyjście ze schematu pięciu/sześciu zeszytów, dzięki temu dostaliśmy całą masę grubych tomów o objętości która do tej pory nie była spotykana w kolekcjach.
I też dobór tomów świetny, mimo wszystko nie była to Wielka Kolekcja Dubli co na pierwszych stronach tej nitki można czytać
