Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC

[wayne_collector]

Też nie wiem o co chodzi z tymi retro rysunkami Evely. Jej kreska jest bardzo współczesna, po prostu w Woman of Tomorrow jest inna niż klasyczna kreska w komiksie Superhero, bliżej jej do komiksu osadzonego w jakiejś baśni, bądź świecie fantasy.
Co nie jest niczym złym, wręcz przeciwnie - kreska jest rewelacyjna.
Co do samej treści nie odnoszę się jeszcze, bo przeczytałem dopiero pierwszy zeszyt - ale jak na razie zaczyna się intrygująco i w niedzielę po pracy kiedy będę mógł złapać trochę oddechu zabieram się za dalszą lekturę.

[kosmoski]

Rysunki w Supergirl są naprawdę spoko, dynamiczne, kolorowe i pełne wyobraźni.

A co do zakończenia (duży spojler):

Spoiler: PokażUkryj

Tekst w kolorowych ramkach na ostatniej stronie to koniec książki, która pisała Ruthye, tak to "sprzedała" innym. Nawiązują do tych zapisów przy spotkaniu "Dopilnowałaś, że on pozostanie w zamknięciu itd.". Także jak dla mnie przeżył, a zamiast przebaczenia dostał laską - zawsze to lepsze niż mieczem

[Bazyliszek]

W wydaniu Egmontu "Wojna Żartów z Zagadkami" też miała zeszyt "DC Nation # 0"??

[Kadet]

Wydanie Hachette to składak, który oprócz oryginalnej "Wojny żartów z zagadkami" ("Batman" #25-32) zawiera też kawałek tomu "Ślub" ("Batman" #48-49 i historia z "DC Nation" #0).

W wydaniu Egmontu ta druga część jest w tomie 7 Batmana z "Odrodzenia" (pełna zawartość tomu: "Batman" #45-50, historia z "DC Nation" #0, "Batman: Prelude to the Wedding. Robin vs. Ra’s Al Ghul", "Batman: Prelude to the Wedding. Nightwing vs. Hush", "Batman: Prelude to the Wedding. Batgirl vs. The Riddler", "Batman: Prelude to the Wedding. Red Hood vs. Anarky", "Batman: Prelude to the Wedding. Harley Quinn vs. The Joker").

[Bazyliszek]

Szkoda, bo "Ślub" akurat mam. Dzięki za info. Ale ten tom tak jak "Gotham Central" będzie dość gruby, bo to ponad 9 zeszytów, ciągle za 42.50 zł.

[Kadet]

Za 49,99 zł.

[Castiglione]

Jaka retro stylizacja? Uzasadnij.

Też nie mam pojęcia, o co chodzi, za to opinia zachęciła mnie, żeby po komiks sięgnąć Coś podejrzewam, że może jednak być dobry.

[Bazyliszek]

Nawiązania do Mobiusa są bardzo widoczne. Pierwszy z brzegu statek kosmiczny jest wyraźnie inspirowany jego rysunkami. Mi się jeszcze "Kobieta Jutra" skojarzyła z rysunkami choćby Legionu Superbohaterów: Saga Ciemności też z BiZDC. A to było rysowane na początku lat 80-tych.

[michał81]

Ja ty nie widzę żadnych podobieństw. Tak narysowaną kosmiczną łódź widziałem w kilku komiksach, ale nie będę na podstawie tego twierdził, że autorzy nawiązywali od razu przez to do twórczości Mobiusa.

[Bazyliszek]

W wstępie do tego tomu sam King mówi, że do tego z rysownikiem nawiązywali.

[vision2001]

Robert Lipski przesadził trochę z umieszczeniem tu typowo polskich zwrotów. Raczej nie pasuje, że złoczyńca rzuca do Supergirl typowo polskim kolokwializmem "Tępa dzido" czy słowem roku "ty dzbanie".

To mnie nie razi tak, jak w biogramie info, że King to autor m.in. Rorscharda. Aż musiałem wygooglać, czy taki twór istnieje i czy ze mną w porządku.

[radioblackmetal]

To tak jak ktoś pisał w tym wątku: "Imię róży" Umberto Ecco. Zresztą już nie pierwszy raz przekręcił nazwisko autora.

[Bazyliszek]

No przepraszam za jedno dodatkowe "c" w nazwisku pisarza. Nie znam włoskiego.

[wayne_collector]

Ja też nie znam, co nie jest powodem, żeby przekręcać nazwiska dość znanych pisarzy. Znajomość języka nic do tego nie ma.
Szczególnie, jak samemu się mówi o nich, to chociaż wypadało by sprawdzić czy pisze się poprawnie, szczególnie, że to jest sekunda w dobie internetu.

[elesshar]

Z innej beczki, bliższej tematowi. Ten przyszłotygodniowy Joker i następny tom z Batmanem to rzeczy warte uwagi i pieniędzy czy bardziej ramotki i wytwory przede wszystkim swoich czasów?