Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC

[Darth_Simon]

Niektóre numery są na Empik.com.
Problem tylko, że część to outlet i niektóre ceny są mocno zawyżone.

[wayne_collector]

Czasem na OLX widzę nowe w folii tomy w rozsądnych cenach, więc bym tak polecał zaglądać co jakiś czas.

[Roszadok]

Obstawiam że dzisiejszy tom tj. Wojny Korpusu Sinestro Tom 1 to 100% dubelek ?

[Gustavus_tG]

A to dzisiaj miał być? To chyba nie dowieźli, bo u mnie nic nie było.

[dmlakers1]

A to dzisiaj miał być? To chyba nie dowieźli, bo u mnie nic nie było.

Przecież 1 stycznia wszystkie salony stacjonarne Empiku są zamknięte.

[Gustavus_tG]

Oczywista oczywistość, że w Nowy Rok poza nielicznymi wyjątkami stacjonarne sklepy są zamknięte i empiki nie są tu wyjątkiem. 6 stycznia (poniedziałek) też będą zamknięte. Dzisiaj natomiast już drugi styczeń, stacjonarne empiki otwarte, więc można było ruszyć na łowy. A dzisiaj było na co zapolować. 26 tom Thorgala, Spiderman tom 9, a w kolekcji MO to już w sumie 52 z klasyczną, kultową wręcz okładką. Natomiast w kolekcji DC numer 89, gdzie mamy pierwszy tom wojen korpusu sinestro. No dubelek, fakt. Wielu pewnie już posiada, ja jeszcze nie miałem przyjemności, więc będzie czytane.

[Darth_Simon]

Jeśli kogoś interesuje zawartość najnowszego tomu Kolekcji w porównaniu do DC Deluxe to zapraszam do powyższego materiału.

[Nawimar III]

W swojej klasie ,,Wojna z Korpusem Sinestro" jest niezmienie porażająco wręcz dobra. Lektura najnowszego tomu tej kolekcji to moja już kolejna okazja rozpoznania tej opowieści i stąd po raz kolejny nie dziwię się, że wielbicielom kosmicznej odmiany superbohaterskiej konwencji nadal ryje ona banie (rzecz jasna w pozytywnym rozumieniu tego ,,terminu"). Ta pozornie nieskomplikowana rozwałka wręcz naćkana jest nawiązaniami do mitologii Zielonych Latarni (i ogólnie kosmosu uniwersum DC), umięjętnie dozowanymi, a przy tym jest autentycznie spektakularnie rozrysowana. Ivan Reis (choć nie tylko on) wykreował sekwencje, których przeniesienie na ekran kosztowałoby krocie, a zarazem głęboko wbiłoby w fotel ewentualnych widzów. No cudo! Mimo znajomości tzw. ciągu dalszego cieszę się, że za niecały miesiąc będzie okazja raz jeszcze ,,przeżyć" tą wyjątkową historie.

[Gustavus_tG]

W tym porównaniu co zamieścił Sylwek wskazuje na różnice pomiędzy wydaniami Egmontu i Hachette. Pokazuje tam krótkie historie o korpusie sinestro, które Egmont zamieścił w swoim wydaniu, a których brak w wydaniu Hachette. Ale jeśli ktoś posiada WKKDC od Eaglemoss, to te historyjki znajdują się w tomie #73 - Poszukiwany: Hal Jordan.
A tak w ogóle to jestem pod wielkim wrażeniem tego, co stworzył Geoff Johns. Biorąc za punkt wyjścia inny wielki event jakim była Śmierć Supermana zbudował monumentalne, wielowątkowe dzieło. U nas ta historia jest niestety porozrzucana po różnych tomach od różnych wydawców, ale nawet mając tylko te fragmenty można docenić kunszt autora i podziwiać koronkową robotę. Widać, że to nie jest przypadkowy gość. Naprawdę kawał świetnej historii. Najlepsze rzeczy, jakie w ostatnim czasie przeczytałem z superhero to właśnie te historie ze świata zielonych latarni.

[wayne_collector]

Co do różnicy wydań zrobiłem dokładną analizę.
Egmont:
GREEN LANTERN #18-25, GREEN LANTERN CORPS #14-19, GREEN LANTERN: SINESTRO CORPS SPECIAL #1, GREEN LANTERN/SINESTRO CORPS SECRET FILES #1, TALES OF THE SINESTRO CORPS: PARALLAX #1, TALES OF THE SINESTRO CORPS: CYBORG SUPERMAN #1, TALES OF THE SINESTRO CORPS: SUPERMAN-PRIME #1, TALES OF THE SINESTRO CORPS: ION #1

Hachatte tomy 1 i 2:
GREEN LANTERN #21-25, GREEN LANTERN CORPS #14-19, GREEN LANTERN: SINESTRO CORPS SPECIAL #1, TALES OF THE SINESTRO CORPS: PARALLAX #1, TALES OF THE SINESTRO CORPS: CYBORG SUPERMAN #1, TALES OF THE SINESTRO CORPS: SUPERMAN-PRIME #1, TALES OF THE SINESTRO CORPS: ION #1

Ilość stron:
Egmont: 560
Hachatte: dwa tomy łącznie będą mieć 464
Dokładna analiza zeszytów dla leniwych: wydanie Hachatte nie zawiera zeszytów #18-20 Green Lanterna i GREEN LANTERN/SINESTRO CORPS SECRET FILES #1.
Więc Hachatte nie da nam 1:1 wydania względem Egmontu, ba, da nam gorsze.
Więc drogi Bazylu jeśli to czytasz, widziałem twój wpis na Instagramie gdzie mówiłeś, że Hachatte Pany bo dali ci tanio Wojnę z Korpusem Sinestro. Szkoda tylko, że mniej dokładnie wydaną bez paru zeszytów.
Egmont więc wydał to po prostu lepiej.

[Darth_Simon]

Pewnie podczas omawiania drugiego tomu u Sylwka skupimy się dokładnie na różnicach w wydaniu.
Wersja Hachette ma jedną istotną zaletę.
Jest zauważalnie tańsza.
100 zł vs. jakieś 160-190 po rabatach od Egmontu.

[wayne_collector]

Według mnie lepiej już dopłacić do wydania Egmontu. Masz więcej zeszytów, większy format, zapewne bez błędów w tłumaczeniu, jakiś absurdów z dymkami i z ładnym grzbietem (a nie pociętą panoramą jakbyś miał kupować tylko te dwa tomy)
Więc moim zdaniem Egmont > Hachatte

[Darth_Simon]

Jestem szczęśliwym posiadaczem tego DC Deluxe i uważam że jest znakomite.
Natomiast jeśli ktoś ma mniejszy budżet to zawsze jest jakaś alternatywa w postaci tańszego wydania.
Zresztą podobna zasada powinna być częściej stosowana.
Czyli by na rynku jednocześnie obok wydania kolekcjonerskiego była także wersja tańsza.

[wayne_collector]

Tylko niestety ta tańsza alternatywa jest ograniczona czasowo, za jakiś czas jak już tomy znikną ze sprzedaży, kolekcja się skończy to te tomy zaczną cenowo iść w górę. To niestety są wady kolekcji - masz 2tyg na kupienie danego tomu stacjonarnie w fajnej cenie, a potem już tylko sklep Hachatte, a jeśli się tam sprzeda to już OLX, Allegro itp.

Z resztą tak już jest z np Na Wszystkie Pory Roku - był w kolekcji za 45zł, szybko się wyprzedał i teraz na aukcjach osiąga cenę minimum 80zł. Na szczęście niedługo Egmont go wyda w ładnym wydaniu.

Kolekcje więc są fajne dopóki właśnie w danym momencie kupisz dany tom, bo potem to niestety nijak tańsze czasem. Wystarczy spojrzeć na WKKM i ceny niektórych tomów

[Gustavus_tG]

Pewnie podczas omawiania drugiego tomu u Sylwka skupimy się dokładnie na różnicach w wydaniu.
Wersja Hachette ma jedną istotną zaletę.
Jest zauważalnie tańsza.
100 zł vs. jakieś 160-190 po rabatach od Egmontu.

To jak rabatujesz wydanie Egmontu to takiego samego kryterium powinieneś użyć do wydania Hachette, które po rabatach na przykład z Empik premium kosztuje 84 zł.