Kolejne nr w UK:
46 - Booster Gold: The Big Fall
47 - Superman for All Seasons
48 - Gotham Central: Soft Targets
Znamy już kolejne tomy a ja nie opisałem jeszcze wcześniejszych

. No to jedziemy z koksem
46. Booster Gold: The Big Fall (COLLECTS: BOOSTER GOLD #1–12)
Część z Was zapewne zupełnie nie zna tej postaci (ja również zaliczam się do tych osób), a może i nawet nie widzieliście jej w żadnym komiksie wydanym pod egidą DC. Chociaż nie tak dawno Booster Gold partnerował Supermanowi w Action Comics t. 5 wydanym w ramach DC Odrodzenie. Faktem jest, że Booster Gold dosyć często pojawia się w głównym uniwersum, lecz niestety ta postać nie miała zbyt wiele szczęścia na naszym domowym rynku.
Na szczęście Hachette naprawia ten błąd i robi to od razu z wysokiego C. W tym tomie dostajemy bowiem debiut Boostera Golda i pierwsze 12 zeszytów (w tym origin w zeszycie #6) jego regularnej serii pisanej i rysowanej przez niezawodnego Dana Jurgensa

. Szczerze mówiąc nie kojarzę żeby w jakimkolwiek kolekcyjnym tomie uwzględniono aż tyle zeszytów jakiejkolwiek serii!
Absolutny debiut na naszym rynku. Jak dla mnie lektura obowiązkowa

P.S. Ale okładkę to wybrali fatalną
47. Superman for All Seasons (COLLECTS: SUPERMAN FOR ALL SEASONS #1–4; ‘WHEN CLARK MET BRUCE' FROM SUPERMAN/BATMAN SECRET FILES 2003; ‘PROM NIGHT' FROM SOLO #1; ‘SAM'S STORY' FROM SUPERMAN/BATMAN #26)
W końcu ta kultowa już mini seria doczeka się wznowienia! Kolejne dzieło jednego z najlepszych duetów w historii amerykańskiego komiksu (uwielbianego również przeze mnie): Jepha Loeba i Tima Sale'a. Żeby pokrótce nakreślić fabułę posłużę się bardzo trafnym opisem ze sklepu Gildii:
"Komiks zawiera cztery – jak cztery pory roku – historie o Supermanie. Każda została opowiedziana przez inną osobę (starego ojca Clarka Kenta, dziennikarkę Lois Lane, potężnego Lexa Luthora i przyjaciółkę ze szkoły, Lanę Lang). Dzięki temu zabiegowi możemy przyjrzeć się bohaterowi z różnych, nie zawsze mu przyjaznych perspektyw. Wyłania się z nich ciekawy, skomplikowany obraz człowieka mającego niewiele wspólnego z „facetem w rajtuzach i pelerynie”, człowieka, który nie jest do końca pogodzony z rolą uwielbianego przez tłum superbohatera. Superman uzyskał psychologiczną głębię, a jednocześnie nie stracił niczego ze swego atrakcyjnego wizerunku - strażnika ludzkości walczącego ze złem. Na wszystkie pory roku to pełna emocji i dogłębna analiza transformacji Clarka Kenta z silnego chłopca w mężczyznę – bohatera. Jednocześnie historia ta ilustruje przekonanie twórców, że to człowiecza strona, nie nadprzyrodzona siła, uczyniła z Clarka Kenta bohatera." -
https://www.gildia.pl/komiksy/6138-superman-na-wszystkie-pory-rokuDodatkowo dostajemy kilka shortów uzupełniających historię Supermana, z których dwie stanowią debiut na naszym rynku, a jedna, "When Clark Met Bruce: A Tale from the Days of Smallville", była zawarta w wydanym przez Egmont Superman/Batman. Wrogowie publiczni. Tom 1.
W końcu, w końcu, w końcu.... (czyt. "ja biere

")
48. Gotham Central: Soft Targets (COLLECTS: GOTHAM CENTRAL #1–2, 6–10, 12–15)
Genialne połączenie dwóch zaprawionych w superbohaterskich bojach scenarzystów (Rucka / Brubaker), których wizje sprawnie zilustrował klimatyczny Michael Lark. Seria, choć głęboko zakorzeniona w superbohaterskim uniwersum, to jednak skupia się na zwykłych policjantach, którzy w swojej pracy mierzą się ze wszelką maścią złoczyńców na co dzień uprzykrzających życie w Gotham City.
Możecie być zaskoczeni brakiem ciągłości i dziurami w serii, ale prawdą jest, że w tym tomie dostajemy najlepsze historie z tej serii, przysłowiowe creme de la creme. Pomimo tego ja i tak będę polecał całość Gotham Central wydany przez Egmont w czterech zbiorczych tomach, ponieważ jest to jedna z najlepszych serii DC.
Dla mnie to jest dubel, tak więc odpuszczam sobie ten tom.
Kolejne nr w UK
49 - Suicide Squad: Kicked in the Teeth
50 - Justice Society of America: The Next Age
51 - Tales of the Green Lantern Corps
A teraz już bardziej aktualnie
49. Suicide Squad: Kicked in the Teeth (COLLECTS: SUICIDE SQUAD#1–8)
Nowe rozdanie dla super(bohaterskiej?) grupy w ramach Nowego DC i jednocześnie debiut na naszym rynku. Dla fanów tej drużyny będzie to na pewno kusząca pozycja. Dla komplecistów również, ponieważ swego czasu w ramach Nowego DC Egmont wydał takie oto tomy: "Suicide Squad: Oddział Samobójców. Tom 1: Nadzorować i karać" (zeszyty Suicide Squad vol. 4 #20-23, Detective Comics vol. 2 #23.2, Justice League of America vol. 3 #7.1 ) oraz "Suicide Squad: Oddział Samobójców. Tom 2: Zderzenie ze ścianą" (zeszyty Suicide Squad vol. 4 #24-30, Suicide Squad: Amanda Waller #1)
Z Nowego DC mam już zebrane wszystkie interesujące mnie komiksy, tak więc ten tom nie jest w ogóle w kręgu moich zainteresowań.
50. Justice Society of America: The Next Age (COLLECTS: JUSTICE SOCIETY OF AMERICA #1–4, 7–8)
Jeśli mało Wam Geoffa Johnsa w kolekcji, to proszę - kolejny tom pisany przez jednego z głównych kreatorów uniwersum DC. Tym razem Johns wziął się za odświeżenie postaci ze Złotej Ery komiksów i zrobił to w iście wybuchowym i znanym dla siebie stylu. Wspaniałe rozpoczęcie nowego rozdania dla mało znanych współczesnemu czytelnikowi postaci. A dodatkowo cudowne okładki Aleksa Rossa

Poza tym chciałem Wam zwrócić uwagę jak to wszystko pięknie układa się w całość: Justice League of America: Tornado's Path (zeszyty Justice League of America vol. 2 #0-7) -> Justice Society of America: The Next Age (zeszyty Justice Society of America vol. 3 #1–4, 7–8) -> The Lightning Saga (zeszyty Justice League of America vol. 2 #8-10, Justice Society of America vol. 3 #5-6) -> Thy Kingdome Come (zeszyty Justice Society of America vol. 3 #9-22 + ewentualne tie-iny, wszystko rozbite na 2 tomy). Jak to wszystko zostanie wydane w takim układzie to ponownie będę musiał przyklasnąć Hachette.
Ja biere i poproszę o kolejne komiksy z tego okresu.
51. Tales of the Green Lantern Corps (COLLECTS: TALES OF THE GREEN LANTERN CORPS #1–3; STORIES FROM GREEN LANTERN #148, 161–162, 164–167, 171–173, 179–180, 182–183, 183, 188–190, OMEGA MEN #26–27, TALES OF THE GREEN LANTERN CORPS ANNUAL #2–3)
Fani Green Lanterna powinni być ukontentowani, ponieważ w tym tomie dostaniemy kilka klasycznych opowieści (jeszcze sprzed Kryzysu na Nieskończonych Ziemiach) poszerzających mitologię Korpusu Zielonych Latarni. Prawdę powiedziawszy nie wiadomo, które historie będą tutaj zawarte, gdyż w regularnej serii były minimum dwie opowieści w jednym zeszycie, a w opisie wyraźnie zaznaczone jest "STORIES FROM...". Na pewno będzie cała mini seria pisana przez Barra i Weina (Tales of the Green Lantern Corps), w której Korpus musi mierzyć się ze śmiertelnym zagrożeniem ze strony Krony i to jest chyba najciekawszy element tego tomu. Dostaniemy również parę zeszytów pisanych przez mistrza Moore'a, tj. historie “Mogo Doesn’t Socialize” z Green Lantern #188, “Tygers” z Green Lantern Corps Annual #2 i “In Blackest Night” z Green Lantern Corps Annual #3. Poza tym mamy zlepek różnych opowieści, autorów i rysowników, w tym zeszyty Omega Men vol 1 #26-27, w których występuje jeden z członków Korpusu, Green Man (który wcześniej należał do Omega Men).
Ja sobie ze spokojem odpuszczę ten tom, tym bardziej że historie tu zawarte pochodzą sprzed Kryzysu na Nieskończonych Ziemiach, a ja w tej kolekcji co do zasady kupuję tomy z przedziału czasowego KnNZ - Flashpoint (wyjątek zrobiłem tylko dla Batmana, bo .... to Batman

)