Fajnie by było jakby te duble zastapili tomami serii które przerwał Egmont (np. Aquaman)Nie ma takiej opcji, gdyż kolekcje mogą operować tylko w pewnym zakresie tytułów.
@UPTo nie jest Kingdom Come które wyjdzie w przyszłym miesiącu. Na liście kolekcji jest całkowicie co innego. Nie wprowadzaj ludzi w błąd.
63 i 66.
to mielibyśmy i Kingdom Come już dawno, bez błędów drukarskichChciałbym zwrócić uwagę, że pierwsze wydanie KC było od bardzo dawna dostępne i było bez błędów drukarskich. Nowe wydanie też jak widać będzie ich pozbawione, więc przestań wprowadzać ludzi w błąd.
Apropo ewentualnego testu to warto by było wybrać takie tomy, które były w Polsce niewydane.
Kolejna nic nie wnosząca w realia dzisiejszego rynku komiksowego w Polsce kolekcja.
Poza kilkoma perełkami same dube i wycinki, więcej frustracji niż co warte. Gdyby jeszcze wycofali się z tych paskudnych panoram, można by kupować jakiś one-shot raz na 15 numerów. Niestety wybór jest między Picassem na półce albo samodzielnym drukowaniem obwolut.
Jedyną nadzieją dla takich kolekcji jest początkowy hype, jednak w obecnej sytuacji społeczno-ekonomiczno-komiksiarskiej nie widzę tu pola dla tradycyjnego kupujmy "szybko zanim dotrze do nas że to bez sensu".
A ja po raz kolejny rzucę tylko faktem, że kolekcje Hachette są dla osób, które dopiero chcą zacząć przygodę z komiksem, a nie speców takich jak my ;)
Zatem miłego narzekania na duble, snucia teorii spiskowych o Egmont Wielkim i Złym, itp. itd. Bardziej to brzmi jak komik niż spec ;)
Będę co jakiś przypominał, tym co nie lubią czytać całych wątków, a jedynie najświeższe wpisy ;)Czy takie forsowanie i powtarzanie swojego zdania, by ludzie na pewno je widzieli nie zakrawa trochę o propagandę? ;)
Czy takie forsowanie i powtarzanie swojego zdania, by ludzie na pewno je widzieli nie zakrawa trochę o propagandę? ;)
Wiesz co, zamiast powtarzać w kółko teorie spiskowe, jak nie za Bazylem to przeciw niemu, najzwyczajniej w świecie zagadałem do Hachette. Odpowiedzieli, wytłumaczyli, powtarzam wam tę rewelację, a wy nadal swoje. Jak to nazwiesz?Nazwę to no nie wiem po prostu... żartem. Jakoś wybitny w używaniu emoji nie jestem, ale myślę, że użyciem go na końcu mojego wpisu to zasugerowałem. Zatem przepraszam, że ośmieliłem się zażartować w moim mniemaniu w nieofensywny sposób z cudzego stanowiska i jak widać Hachette także. Aczkolwiek jeśli ma Pan tak dobry kontakt z tym wydawnictwem, to proszę w moim imieniu poinformować ich, że są osoby ( w domyśle ja) które mimo, iż kupują komiksy od kilkunastu lat, to planują kupić znaczną część tej kolekcji jeśli faktycznie ruszy, zatem mają szanse zarobić więcej niż tylko od osób zaczynających swoją przygodę z komiksami.
Wiesz co, zamiast powtarzać w kółko teorie spiskowe, jak nie za Bazylem to przeciw niemu, najzwyczajniej w świecie zagadałem do Hachette. Odpowiedzieli, wytłumaczyli, powtarzam wam tę rewelację, a wy nadal swoje. Jak to nazwiesz?
Nazwę to no nie wiem po prostu... żartem. Jakoś wybitny w używaniu emoji nie jestem, ale myślę, że użyciem go na końcu mojego wpisu to zasugerowałem. Zatem przepraszam, że ośmieliłem się zażartować w moim mniemaniu w nieofensywny sposób z cudzego stanowiska i jak widać Hachette także. Aczkolwiek jeśli ma Pan tak dobry kontakt z tym wydawnictwem, to proszę w moim imieniu poinformować ich, że są osoby ( w domyśle ja) które mimo, iż kupują komiksy od kilkunastu lat, to planują kupić znaczną część tej kolekcji jeśli faktycznie ruszy, zatem mają szanse zarobić więcej niż tylko od osób zaczynających swoją przygodę z komiksami.
Twoje wypowiedzi brzmią tak jakby wszyscy, którzy nie są nowymi czytelnikami kupowali komiksy od Egmontu i zawartość kolekcji była dla nich dublami a to duże nadużycie. Hachette otwarcie mówi, że ma inny sposób dystrybucji i innych odbiorców - w tym nowych czytelników jak i ludzi, którzy kupują komiksy ( niekoniecznie od Egmontu).
Ależ rozumiem :) I to właśnie próbuję wytłumaczyć między innymi tobie, Hachette ma licencję na taki, a nie inny pomysł i zawartość. Targetem jest nowy narybek, a nie ludzie, którzy chcą uzupełnić już swoją kolekcję. Co skąd oni mają wiedzieć jaką ty masz kolekcję ;)Oczywiście rozumiem i nie kłócę się. I tak w ogóle to w kontekście tych rozważań, warto uwzględnić Hachette UK, które ustala właśnie ten target i biznesplan, a polski oddział to tylko kopiuje i dostosowuje do polskich warunków. Dlaczego tak robi ( czy uważa że dana kolekcja ma szansę wypalić i można na tym coś zarobić, czy każe im to zwierzchni oddział, czy jest jeszcze jakaś inna motywacja) to już chyba nikt z nas na 100% nie będzie wiedział. Zapewne jednak nie należy wykluczać, iż z tyłu głowy Hachette ma też to, że jak w każdym biznesie ich produkty może kupić ktoś kogo sami nie zdefiniowali jako target, choć ich to raczej nie interesuje, tylko liczy się liczba sprzedanych egzemplarzy w teście, nie będą sprawdzać kto konkretnie kupił, bo nie mają takich narzędzi.
Oczywiście rozumiem i nie kłócę się. I tak w ogóle to w kontekście tych rozważań, warto uwzględnić Hachette UK, które ustala właśnie ten target i biznesplan, a polski oddział to tylko kopiuje i dostosowuje do polskich warunków. Dlaczego tak robi ( czy uważa że dana kolekcja ma szansę wypalić i można na tym coś zarobić, czy każe im to zwierzchni oddział, czy jest jeszcze jakaś inna motywacja) to już chyba nikt z nas na 100% nie będzie wiedział. Zapewne jednak nie należy wykluczać, iż z tyłu głowy Hachette ma też to, że jak w każdym biznesie ich produkty może kupić ktoś kogo sami nie zdefiniowali jako target, choć ich to raczej nie interesuje, tylko liczy się liczba sprzedanych egzemplarzy w teście, nie będą sprawdzać kto konkretnie kupił, bo nie mają takich narzędzi.
Nigdy nie negowałem twojego stanowiska w tej sprawie, choć faktycznie nie zgadzam się z nim w pełni i bliżej mi do stanowiska zaprezentowanego przez Geekboya. W mojej pierwszej wypowiedzi w tej dyskusji bardziej chodziło mi o to, że napisałeś, iż zamierzasz je powtarzać co jakiś czas i jak dla mnie brzmi to mniej więcej jak "możecie sobie pisać co tam chcecie i tak nie macie racji, bo ja ją mam". a jednak forum jest od przedstawiania swojej wizji, nawet błędnej i ostatecznie nie zabraniam ci przecież raz na jakiś czas pisać innym że się mylą, ale po prostu ten dobór słów które napisałeś przypomina mi propagandę ( która przecież nie musi być czymś negatywnym).
A co do tego że Hachette nie wie jaką mam kolekcję, to nikt tego nie wie, bo ja sam przestałem liczyć jakieś 2-3 lata temu i nie mogę się zabrać do zsumowania ile w końcu tych komiksów mam. ;)
Targetem jest nowy narybek, a nie ludzie, którzy chcą uzupełnić już swoją kolekcję
Chciałbym zwrócić uwagę, że pierwsze wydanie KC było od bardzo dawna dostępne i było bez błędów drukarskich.
Kolejna nic nie wnosząca w realia dzisiejszego rynku komiksowego w Polsce kolekcja.
Poza kilkoma perełkami same dube i wycinki, więcej frustracji niż co warte.
No właśnie dla tych perełek warto. Choćby 90% 170 tomów WKKM to miały by być duble, to dla Tajnych Wojen, Wojny Kree-Skrull, Planety i Wojny Hulka czy Staruszka Logana WARTO BYŁO. Inaczej nigdy byśmy tego po polsku nie dostali.
potencjalne konflikty z planami Egmontu...Ja z pewnego źródła wiem, że nie będzie żadnego konfliktu z planami Egmontu. Dlatego zwróciłem już wcześniej uwagę, że przedstawiona lista, nie jest oficjalną lista od polskiego Hachette.
Czego jestem ciekaw to ewentualnych zmian w dystrybucji kolekcji, czy można założyć że Egmont jako "wyłączny" wydawca DC w pl będzie zaangażowany w kolekcję?Nie będzie. Hachette będzie jak zawsze samo zajmowało się dystrybucją.
No właśnie, a coś o tej dystrybucji? Bo jak już inne osoby pisały - jeśli będzie test to kolekcja może nie ruszyć. Plus te obecne "zagrożenia" bardzo ograniczają dostęp do testu. Chyba że kolekcja ruszy bez testu. Hachette ma już kilka kolekcji, stąd bazę prenumeratorów, tutaj jest potencjał sprzedażowy w tym przypadku.Test ma pokazać Hachette zainteresowanie tą kolekcją. Jeśli nie będzie zainteresowania to wtedy kolekcja nie ruszy. Co do bazy prenumeratorów to nie wiem na jakiej zasadzie jest tworzony regulamin dotyczący dystrybucji poszczególnych kolekcji, ale jeśli Hachette wyszło by bezpośrednio do swoich prenumeratorów mogło by to skutkować złamaniem przepisów RODO, bo ktoś mógłby dostać kolekcje której nie chce i za którą musiałby zapłacić, a tym samym ktoś musiałby udostępnić jego dane osobowe do wysyłki, na które one nie wyraził zgody. Śliska sprawa.
I kto tu wprowadza ludzi w błąd, z całym szacunkiem? Chyba że dostępnością nazywasz aukcje wydania z 2005 roku po 300 zł sztuka.To nie moja wina, że nie kupujesz komiksów w dniu premiery.
Czego jestem ciekaw to ewentualnych zmian w dystrybucji kolekcji, czy można założyć że Egmont jako "wyłączny" wydawca DC w pl będzie zaangażowany w kolekcję?
Dziwi mnie natomiast kierunek w jakim zmierzają kolekcje w Polsce. Nie ma X-Men, Spider-Mana, czy Batmana, z czego wiele tomów kupiłbym z pewnością. Jest za to Conan i Transformers z czego niczego nie kupiłem i nie kupię. Z Bohaterów i Złoczyńców również prawie nic - albo duble, albo historie na które mam wywalone. Chyba że wersja polska będzie lepiej dopasowana do rynku polskiego (zapewne będzie, tylko pytanie jak bardzo).
Pytaniem jest czy kupiłeś test Kolekcji Spider-Mana, czy McFarlane'a Egmontu. Szkoda, że na te mniej znane tytuły, patrzysz nieprzychylnym okiem. Ja o takim Plastic Manie czy Hawkmanie przed premierą nie wiedziałem nic. A okazały się to komiksy ciekawe i przyjemne w lekturze. Nie mówiąc np. o JSA: Złoty WiekNa test Pająka po prostu w żadnym kiosku nie natrafiłem.
@amsterdream
Staruszek Logan wyszedł w 2009 i przez 5 lat Egmont tego nie wydawał. Zrobił to dopiero 5 lat po wydaniu Hachette. Pytanie czy zrobiłby to bez niego.
Egmont nie potrzebował...
Obecnie na polskim rynku komiksowym wydawane są świetne tytuły i kolekcje jedyne co robią to go psują.
Jak widzę ile czasu Ongrys się buja z Kompletnymi Aktami to nawet nie próbuję w to wchodzić.Jak widzę ile.jest w Dreddzie 'wall of text', ile tam neologizmów to się cieszę, że Ongrys się grzebie pieczołowicie to wszystko wlewając w dymki... Nie sądzę że tempo 2 tygodniowe byłoby zdrowe dla takiej edycji. Inna rzecz, że ramotkowego Dredda nie są się czytać w takich regularnych dawkach.
Bo wiecie, o kolekcji Spidera, KTÓRA NIE RUSZYŁA, jest 106 stron wątku, a nie każdy ma tyle czasu wolnego :)
Taaa - wycięli Earth 2 ale cenę zostawili jakby była w środku.Ej moment, moment - ja myślałam, że to jakiś inside joke - serio w wydaniu Egmontu wycięto cały arc z jakiegoś tomu JLA, bo już był w kolekcji?! No chyba coś źle zrozumiałam.
serio w wydaniu Egmontu wycięto cały arc z jakiegoś tomu JLA, bo już był w kolekcji?! No chyba coś źle zrozumiałam.Niestety, zrozumiałaś bardzo dobrze. ☹️
Ej moment, moment - ja myślałam, że to jakiś inside joke - serio w wydaniu Egmontu wycięto cały arc z jakiegoś tomu JLA, bo już był w kolekcji?! No chyba coś źle zrozumiałam.
Dla ścisłości - to nie był wycięty story arc, tylko po prostu przedruk kompletnie niezależnej opowieści Morrisona, więc nie miało to wpływu żadnego na główną serię.
Aha, to chyba, że tak. Dzięki za informację! Oczywiście jeśli ta niezależna historia była w oryginale zawarta w tomach głównej serii JLA (nie wiem), to i tak kicha jak dla mnie. Jak nie była, to luzik.
Dla ścisłości - to nie był wycięty story arc, tylko po prostu przedruk kompletnie niezależnej opowieści Morrisona, więc nie miało to wpływu żadnego na główną serię.
Była zawarta w czwartym deluxie, ale była też jako osobny deluxe, jest zawarta w omnibusie, który ostatnio się ukazał, nie wiem jak to na miękko wyglądało.
Nie narzekam, ze wycięli, tylko bardziej, że zostawili cenę okładkową jakby tego nie zrobili. Czujesz różnicę? A Daredevila Marvel Knight powinni podzielić jak Strażników Galaktyki kiedyś. Albo jak to zrobili z własnym Diabłem Stróżem w 2006 roku.
Ciekawi mnie, czy w tej nowej kolekcji byłyby jakieś fajne dodatki typu stara historyjka na końcu tomu jak w pierwszej kolekcji DC (to było ekstra). Pewno już nie.W sumie nikt do dziś nie odpowiedział to ja to zrobię: nie, nie będzie żadnych dodatkowych starych zeszytów, z dodatków, chyba tylko artykuły o konkretnych komiksach pisane najprawdopodobniej specjalnie na potrzeby kolekcji plus pewnie jakieś grafiki.
Nie widzę tego.
Test kolekcji startuje dublami. Nie wiem co za geniusz to wymyślił ale nie wieszczę sukcesu.
Hachette znowu atakuje znienacka.Jak znienacka? Informowałem tu (https://forum.komikspec.pl/dzial-ogolny/hachette/msg115548/#msg115548), że będzie start w marcu.
Tymczasem faktycznie lecą dublami i to do kupienia za niższą cenę w innym wydaniu.
W każdym razie nie mam "Jestem Gotham" (znowu - inny tłumacz, zmiana tytułu na siłę) i chcę to mieć.Mam nadzieje, że będziesz porównywał tłumaczenia, jak robisz to w przypadku Kolekcji Kaczogrodów. ;)
No jak, akurat w kolekcji jest niższa cena, bo pierwszy tom kosztuje 15 zeta. I do tego HC.No tak, z tego wszystkiego zapomniałem że pierwsze numery są taniej. W takim razie racja faktycznie wydanie Hachette pod względem ceny i formatu wygrywa. Aczkolwiek inny tom (nie dubel) mimo tych przewag i tak mógłby się moim zdaniem lepiej sprzedać, bo trafiłby nie tylko do nowicjuszy. Choć ten tom, też nie musi się sprzedać źle jak piszą inni. Ale po porażce testu Pająka to ciężko prorokować co może odnieść sukces a co nie.
Mam nadzieje, że będziesz porównywał tłumaczenia, jak robisz to w przypadku Kolekcji Kaczogrodów. ;)
I proszę powiedz mi skąd trafiłeś ten marzec?Rozmawiam z ludźmi. Nie rzucam jakiś wątpliwych informacji jak to tym miałeś w zwyczaju pisać np. o Kolekcji Dredda.
Teraz ja już podejrzewam, że albo pracujesz w Egmont Polska, albo jesteś synem TK i to by już tłumaczyło wszystkie twoje posty. :)Jeśli tak by było to byś miał każdy komiks odwrócony względem okładki ;) , więc bez takich insynuacji.
Podeślij mi swój egzemplarz Jestem Gotham, i Kingdom Come z 2005 to będziesz miał recenzję porównawczą na requesta po Wielkanocy.Czy ja tu gdzieś nadmieniłem Kingdom Come? Czytaj ze zrozumieniem, mówiłem konkretnie o kolekcji. ;D
Ja jestem fanatykiem niestety.No niestety.
@Teli
Żal ci 125 zł za 4 komiksy na twardo po minimum 6 zeszytów?
Dla mnie to nie jest test, skoro numer pierwszy pokazał się (pokaże?) w całej Polsce.
Który z podanych na początku tematu tytułów z Hiszpanii chcielibyście najbardziej i dlaczego jest to "Wojna Korpusu Sinestro"?Masz potwierdzenie, że "Sinestro Corps War" będzie w tej kolekcji? Żeby nie powtórzyła się sytuacja jak z kolekcją Dredda. ;)
Widzę, że dalej piszesz to samo. Skoro WKKM i SBM wyszło w 95% tak samo jak na Zachodzie, to czemu by nie miało być tak z BiZDC?Sam potwierdzasz, że tylko w 95%. Może się okazać, że "Sinestro Corps War" znajdzie się w tych 5% zmienionych. Ja bym sugerował się obiema listami kolekcji nie tylko tej jednej hiszpańskiej. I nastawiał się na większą ilość "dubli" jak to określasz.
Ja jestem fanatykiem niestety.:)
Hejtuje konkurencję Egmontu odkąd go znam, więc pisze takie rzeczy.Nie bazyliszku, nie tym razem.
A to "Sinestro War Corps" - to część runu Johnsa? Stanowi to w ogóle spójną i zamkniętą całość czy to po prostu wycinek całości, czyli typowa wada wydań kolekcyjnych?Tak to jest część runu Johnsa. Nie wiem czy będzie komplet zeszytów, ale można spokojnie przeczytać i zrozumieć o co chodzi w oderwaniu od reszty runu. Co nie znaczy, że Johnsa nie kładzie tu podwalin pod kolejne wydarzenia.
Up
Jak to fajnie się u Cb czyta: przemeczymy duble, wydajmy kasę na to co mamy. Gdy DD wyszedł i musiałeś zakupić komiks z jedną trzecią dubla po Haszet, jak się unosiles, jak biłeś w tarabany, bojkot pełna gębą🤔Teraz: 125zl dla zasady dla kolekcji lekka ręka te duble bierzesz😂😂😂
Przypadkiem, przy starcie KOLEJNEJ Kolekcji. A w międzyczasie w temacie DC "szroty".Zastanów się nieraz o czym ty piszesz. Kingdom Come nie ma w tej kolekcji. Piszesz o "szrotach"? Weź ty się lepiej ogarnij.
Będę kupował tylko premierowe pomijając te premiery które będą lepiej i taniej wydane od Egmontu 🤟🤟🤟
Batman: Broken City
Szkoda, ze testu nie ma w Wawie bo bym chodzil po kioskach i ze zniesmaczeniem patrzyl sie po kilka minut na numery testowe by pokazac jak bardzo nie chce tej kolekcji na naszym rynku.Ale ta kolekcja nie jest dla takich maniaków komiksowych jak ty. Było to już kilka razy wyjaśniane tu na forum.
Still, udany test tej kolekcji w perspektywie nieudanego testu kolekcji Spider-Mana (dzieki bazyl) okryl by nasz narod hanba na kilka pokolen.Ach Ci cholerni Polacy. Nie dość, że zakładają skarpety do sandałów, gnębią mniejszości, palą w piecach węglem, to jeszcze wolą kupować kolekcję komiksów DC, zamiast kolekcji Spidermana. Jak powiedział pewien znany youtuber nic tylko ich do wora i do jeziora... ;D
Wychodzi mi, że kupiłbym 18 numerów na 80. Jak dla mnie może się ukazać. Szkoda tylko, że na najlepsze długo musiałbym poczekać:Pewnie wiesz, a może nie wiesz, w każdym razie, nie znając dokładnej zawartości a sądząc tylko po tytułach te rzeczy z Twoich 18 pozycji są dostępne na rynku (i/lub rynku wtórnym):
Ach Ci cholerni Polacy. Nie dość, że zakładają skarpety do sandałów, gnębią mniejszości, palą w piecach węglem, to jeszcze wolą kupować kolekcję komiksów DC, zamiast kolekcji Spidermana...
@PitteriniDzięki, kilka lat widzę dzieli te historie. Czytam opis i Dawn bardziej by mi pasował do tomu kolekcji, no ale to inna kwestia... W każdym razie na szybko jak widać ciężko zidentyfikować co jest co ;)
Green Lantern: Emerald Twilight nie ukazał się nakładem Semica - oni wydali Emerald Dawn, a to zupełnie inny tytuł...
Tak przy okazji rzucę tylko, że w zeszłym tygodniu wyszedł Snyder Cut i może to wpłynąć na sprzedaż testu xD
Jednak od wszystkich bohaterow i Darkseida w Snyder Cut okazał sie potęzniejszy smiercionosny wir ktory uzyl swojej najskuteczniejszej poteznej wybiorczej starozytne broni jaka jest mityczny LOCKDOWN i pozamykal wiele punktow gdzie by mozna kupic Tom1 ...
Skoro test jest ponoć w Kolporterze to raczej jest bezpieczny bo punkty z prasą wciąż mogą być otwarte xD
Daj znać kto tłumaczy i czy dużo literówek jest :)
Zna ktoś tych ludzi ?
Jakieś słowo wyjaśnienia, co to jest dokładnie to "Dla Człowieka, który ma Wszystko i inne..."?"For the Man Who Has Everything" to jest Superman Annual #11 Alana Moore'a. Inne to pewnie "Whatever Happened to the Man of Tomorrow".
Powiedzmy wprost, specjalnie zmienili tytuł, by niektóre osoby które na szybko kupią nie zauważyły że już to mają z Egmontu ;)Akurat to co wyjdzie w tomie z Supermane od Alana Moore'a było w kolekcji Eaglemoss.
Ten annual też był?Tak.
Akurat to co wyjdzie w tomie z Supermane od Alana Moore'a było w kolekcji Eaglemoss.Chodziło mi o tom 1 8)
Chodziło mi o tom 1 8)Zrozumiałem, ale w przypadku kolejnego tomu jest bardzo podobna sytuacja.
(https://scontent.fpoz4-1.fna.fbcdn.net/v/t1.15752-9/165369538_2982548475403859_7729608039460877588_n.png?_nc_cat=103&ccb=1-3&_nc_sid=ae9488&_nc_ohc=0O70bDcogP4AX9f7V7_&_nc_oc=AQlXJ2bgUaG5U6TQoMofjOuOGCLs59MAyRXATwR6PW0wH5ZNtbAut4Z3Ho4WwCCEcFo&_nc_ht=scontent.fpoz4-1.fna&oh=c9d51cd0ddfadc8c92d5a461909d7413&oe=6081AB3B)
Ale wiecie co to oznacza?Oznacza że zwolniły im się siły do opracowania kolekcji, a zaraz będzie ich nawet więcej, bo po krótkim przedłużeniu Kolekcji Superbohaterów ta definitywnie zostanie zakończona. Przecież Hachette od dłuższego czasu samo pracuje nad tłumaczeniami.
Czyli wyłączność na DC TK, nie obejmuje Kolekcji - tak jak zawsze mówiłem.To jest bardziej złożona sprawa niż ci się wydaje, więc przestań pisać jakieś dyrdymały.
Czyli wyłączność na DC TK, nie obejmuje Kolekcji - tak jak zawsze mówiłem.Mówiłeś coś innego. Że Egmont blokuje kolekcje. A reszta swiata mówiła, że nie blokuje. Ta kolekcja chyba rozstrzyga tę kwestię.
Egmont wydawał słabsze tytuły z DC w swoich seriach poza Rebirth (gdzie jest Godzina Zero?)Planetary? Authority? Omega Men? Mister Miracle? Potwór z Bagien Snydera? Multiwersum? Najczarniejsza Noc? Kingdom Come? To jest dla ciebie słabe? Chyba nie mamy o czym rozmawiać.
Planetary? Authority? Omega Men? Mister Miracle? Potwór z Bagien Snydera? Multiwersum? Najczarniejsza Noc?
Tak.
Zeszyty z wydania WKKDC: Superman (vol. 1) #423, Action Comics (vol. 1) #583, DC Comics Presents (vol. 1) #85 i Superman Annual (vol. 1) #11 oraz Superman (Vol. 1) #30.
"Whatever Happened to the Man of Tomorrow" to zeszyty Superman #423 oraz Action Comics #583.
No mówię przecież - same słabe, poza Najczarniejszą Nocą. Tylko oczywiście została ona wyrwana ze środka, zamiast zacząć od SCW.
Moim zdaniem Kingdom Come zapowiedziane na WTK w 2019 wyszło dopiero teraz, bo jest test Kolekcji. Powtarza się sytuacja sprzed dwóch lat ze Spider-Manem. Super że wreszcie jest, ale ile trzeba się było naczekać? I jeszcze opóźnienie premiery tuż przed samym końcem.
Zamiast dubli mogliby wrzucić coś czego jeszcze nie było np taki Darkstars z 90tychJest mnóstwo rzeczy, które by można byłoby dać zamiast dubli. Nie tylko Darkstars.
Abstrahując od zbędnej panoramy na grzbiecie - jak Hatchette chce zawalczyć o klienta serwując od początku duble i albumy bez kontynuacji? Bezsens jak dla mnie bo nawet pierwszego tomu (z ciekawości) nie wezmę. Najmniej przemyślana kolekcja...
"Trinity" z udziałem właśnie Darkstars, do tego we współczesnej jakości wydawniczej, byłoby dla mnie idealnym otwarciem tej kolekcji. A tak niestety rozczarowanie. Tym mocniejsze, że tak jak część Koleżeństwa przy obecnym doborze wersji testowej, raczej nie dostrzegam perspektyw na jej pełnowymiarowy start. Chciałbym się jednak mylić, bo wśród dalszych tomów sporo dobra na które w innej niż kolekcyjnej formulę szans nie ma.Mi np. Trinity z LEGIONEM, GL i Darkstars, nie za bardzo się podobało. To moje zdanie, nie musi nikogo obchodzić...
Abstrahując od zbędnej panoramy na grzbiecie - jak Hatchette chce zawalczyć o klienta serwując od początku duble i albumy bez kontynuacji? Bezsens jak dla mnie bo nawet pierwszego tomu (z ciekawości) nie wezmę. Najmniej przemyślana kolekcja...
jak Hatchette chce zawalczyć o klienta serwując od początku duble i albumy bez kontynuacji?Może rynek w PL jest na takim etapie że tych dubli nie da się uniknąć? Patrząc zresztą na te duble to nr 1 i nr 2 są tańsze niż ich odpowiedniki na rynku. Nr 4 - tu nie ma nic na obronę, dubel jak dubel. Nr 5 - niedostępny od dawna na rynku.
Nie zostało wydane jeszcze tyle komiksów, które są oczekiwane, że dubli można by było unikać. Jednak czasami sa one uzasadnione jak w przypadku Daredevil tomu 0.No to czemu Egmont woli dublować Hellboya, Kaznodzieje, Usagiego, Armade, Lanfeusta, Sin City, Kingdome Come, Azyl Arkham i kilka Batmanów w czerni i bieli? Widocznie czasem lepiej zdublować coś znanego bo się na tym zarabia.
Nie zostało wydane jeszcze tyle komiksów, które są oczekiwane, że dubli można by było unikać. Jednak czasami sa one uzasadnione jak w przypadku Daredevil tomu 0.
Daredevil 0 nie jest uzasadniony, bo nie potrafiono nawet tego grubasa tak wydrukować, by się nie rozpadał po otwarciu.I się nie rozpada. Wymień ten wadliwy egzemplarz i przestań marudzić.
Może rynek w PL jest na takim etapie że tych dubli nie da się uniknąćKolekcje Hachette w większość krajów do 99% dubli, gdyż na rachodnich rynkach Marvel/DC jest wydawany od dziesięcioleci. A Hachette kupuje hurtowo licencje na wiele krajów. By było taniej. Dlatego tak mało jest ekskluzów gdyż pojedyncza licencja jest droższa i nie ma tyle upustów do wzięcie 10 licencji na całą Europę. Dlatego Hachette ma w nosie czy coś w Polsce jest dublem - grunt, że całość może ładnie wyglądać na półkach, co widzimy na zdjęciach w innym wątku.
Kolekcje Hachette w większość krajów do 99% dubli, gdyż na rachodnich rynkach Marvel/DC jest wydawany od dziesięcioleci. A Hachette kupuje hurtowo licencje na wiele krajów. By było taniej. Dlatego tak mało jest ekskluzów gdyż pojedyncza licencja jest droższa i nie ma tyle upustów do wzięcie 10 licencji na całą Europę. Dlatego Hachette ma w nosie czy coś w Polsce jest dublem - grunt, że całość może ładnie wyglądać na półkach, co widzimy na zdjęciach w innym wątku.
Bardzo trafna uwaga. Mnie zastanawia tylko czemu kolekcje są i się sprzedają na rynkach, na których stanowią w 99% duble i komiksy wychodzą od dziesięcioleci? Raczej ciężko uwierzyć, że przez panoramę ...Mam wrażenie że kolekcje są fajnym punktem wejścia do czytania komiksów. Kupujesz numer 1 i lecisz dalej.
Bardzo trafna uwaga. Mnie zastanawia tylko czemu kolekcje są i się sprzedają na rynkach, na których stanowią w 99% duble i komiksy wychodzą od dziesięcioleci? Raczej ciężko uwierzyć, że przez panoramę ...Kolekcje są dla dzieciaków, rodzice kupują swoim pociechom wydania w kolekcjach, ażeby zainteresowały się czymś, czym starzy interesowali się za młodu.
Kolekcje są dla dzieciaków, rodzice kupują swoim pociechom wydania w kolekcjach, ażeby zainteresowały się czymś, czym starzy interesowali się za młodu.
Mam wrażenie że kolekcje są fajnym punktem wejścia do czytania komiksów. Kupujesz numer 1 i lecisz dalej.
Ze sprzedażą to jednak bywa dziwnie, no bo z jednej strony było sporo testów kolekcji na rynkach zachodnich które nie wypaliły (i w PL też) a z drugiej strony mamy taką sytuację że na rynku jest w stanie funkcjonować kolekcja Thorgala i wydanie Egmontowe. W sumie to chyba najlepszy dowód na to że czytelnicy kolekcji to jednak odmienna grupa docelowa i duble nikogo nie powinny razić. I czy przypadkiem nie jest podobnie w UK z ich Dreddem i kolekcją 2000AD i mimo rodzimego rynku tych produkcji, jest jeszcze miejsce na kolekcje?
Francuzi też wydają rodzime komiksy w kolekcjach i nieźle to idzie a nie są to wszystko pozycje dla dzieciaków.Francuzi i Belgowie mają całkowicie inaczej postrzegają komiksy niż Polacy. I cieszy się on tam większą renomą.
Tak sobie analizuję ten tom i jest to bardzo dobry tom na start.
Argumenty przeciw:
1) w 2017 roku Egmont wydał ten tom i dla tych co to wtedy kupowali będzie to dubel (ale to było 4 lata temu)
Argument drugi: tom nadal dostępny jest w bardzo korzystnej cenie (o wiele niższej niż standardowy tom kolekcji) wraz z jedenastoma pozostałymi tworzącymi całość ;)Ten tom akurat korzystniej wypada cenowo w kolekcji. A jak komuś się spodoba to może sobie dokupić pozostałe od Egmontu. Problem jest tylko, że Kingowy Batman jest słabą serią.
A jak komuś się spodoba to może sobie dokupić pozostałe od Egmontu.
Problem jest tylko, że Kingowy Batman jest słabą serią.Tu się absolutnie nie zgodzę. Fakt, ma mnóstwo niepotrzebnych zapychaczy, które jakby dać pod nóż, to seria byłaby o połowę krótsza i dużo lepsza, ale czepianie się Kinga to jak czepianie się Slotta. Forumowicze sobie a wyniki sprzedaży i staż pracy autora sobie :)
I mieć jeden tom z innego wydania niż pozostałe?
Over my dead body! :)
Come on, niektórzy dramatyzują, bo tom jest o 3 mm wyższy/niższy, albo logo na grzbiecie zostało zmienione, a Ty chcesz zupełnie inny album postawić obok? :P To tak w ogóle można??
Ale do tematu - z tych potwierdzonych testowych numerów to kupiłabym Supermana, jakby test był w moim województwie.Ale jesteś świadoma, że ten tom pod innym tytułem i lekko zmienioną zawartością ukazał się w WKKDC? Zasadniczo to możesz go nabyć bez większego problemu na rynku wtórnym i to z niższą ceną niż to wydanie w kolekcji Hachette.
Ale jesteś świadoma, że ten tom pod innym tytułem i lekko zmienioną zawartością ukazał się w WKKDC? Zasadniczo to możesz go nabyć bez większego problemu na rynku wtórnym i to z niższą ceną niż to wydanie w kolekcji Hachette.
Jeśli ten tom z poprzedniej kolekcji to ten z tytułem "Co się stało z Człowiekiem Jutra?", to nie jest on już dostępny na empik.com (sporo innych tomów kolekcji DC jeszcze jest), natomiast jak tak spojrzałam, to po archiwach allegro ceny były aż dziwnie wysokie z drugiej ręki (95-100 zł).Jest obecnie jedna za 95zł, ale nie przesadzajmy z tymi cenami, bo były normalne i to całkiem niedawno.
I mieć jeden tom z innego wydania niż pozostałe?
Over my dead body! :)
Come on, niektórzy dramatyzują, bo tom jest o 3 mm wyższy/niższy, albo logo na grzbiecie zostało zmienione, a Ty chcesz zupełnie inny album postawić obok? :P To tak w ogóle można??
Ogólnie taki test, to nie test. Na aledrogo Kiosk u Gosi sprzedaje kolejne fale tej kolekcji na całą Polskę, zafałszowująć wyniki.
Ogólnie taki test, to nie test. Na aledrogo Kiosk u Gosi sprzedaje kolejne fale tej kolekcji na całą Polskę, zafałszowująć wyniki. Nie powiem, sam kupiłem, bo nie wierzę w start kolekcji i mam nadzieję za kilka lat sprzedać ten, słaby skąd inąd komiks, jako białego kruka z niebotyczną przebitką rzędu 300u procent...
I dalej gadanie że taki test to nie test bo pandemia.
Wy, jasne umysły zauważyliście że jest pandemia, a Hachette tego nie bierze pod uwagę, bo żaden specjalista nie dostarczył im informacji o covidzie. Napiszcie im może maila że od roku mamy lockdown.
Podziwiam poziom komentarzy.
No mnie z tym fatalnym terminem chodziło przecież o ostatnie zaostrzenia wytycznych i dużą zwyżkę chorujących, a nie że ogólnie mamy pandemię. ;) Ludzie jednak raczej mniej będą teraz latać po kioskach itd. niż np. miesiąc temu, a przynajmniej tak mi się zdaje. Ale ostatecznie kto wie.
Dlatego nie można wykluczyć, że test zejdzie bo ludzie będą kupować komiksów z nudów.
No tak, ale podpisanie umów z drukarniami, punktami sprzedaży i całą logistyką było kilka miesięcy wcześniej. Nikt nie miał kryształowej kuli co się wydarzy pod koniec marca.
Jak w ogóle działają te testy? jeśli zdecydują się że jest spoko to pierwsze tomy będę znowu w sprzedaży za 6 miesięcy, czy po prostu zaczną kontynuować od 5ego numeru? pozbierałbym sobie, ale nie chce zostać z 4 losowymi komiksamiZaczynają od nowa i pierwsze tomy będą znowu dostępne w sprzedaży.
Jak w ogóle działają te testy? jeśli zdecydują się że jest spoko to pierwsze tomy będę znowu w sprzedaży za 6 miesięcy, czy po prostu zaczną kontynuować od 5ego numeru? pozbierałbym sobie, ale nie chce zostać z 4 losowymi komiksami
Kilka osób pisało, że to niby najsłabiej sprzedająca się kolekcja komiksowa Hachette. Tylko że skąd te informacje? Wróżenie z fusów?Od osób które mają dojścia w Hachette, albo współpracowały z Hachette przy opracowaniu kolekcji.
Raczej dostosowali nakład do potrzeb rynku.Zdecydowanie dostosowali nakład, na tyle, że zniknęły one z części empików (w moim już jej nie ma). Pojawiły się też głosy, że kiedy dostali zamówione tomy u Hachette to wyglądały jak ze zwrotów. To może też potwierdzać ograniczenie nakładów. Podobna sytuacja była w kolekcja Conana. Jedyną kolekcją, która wydaje się cały czas regularnie być dostarczaną do punktów, gdzie można kupić kolekcje są Superbohaterowie Marvela.
Ale przy restarcie jest opcja zamówienia prenumeraty od 5 numeru i tak dostajesz wtedy wszystkie gadżety z prenumeraty. Postawa "poczekam aż wyjdzie, bo nie chcę zostać z 4 komiksami" może być zgubna. Bo jak znajdzie się więcej tak myślących i wyczekujących, to sprzedaż testu będzie niezadowalająca dla Hachette i na 4 komiksach się zakończy. Jak było w przypadku Spider-Mana. :( Z doświadczenia wiem, że na testach które jednak się nie ukazały nie można stracić. Zawsze będziesz mógł sprzedać te komiksy po cenie wyższej niż okładkowa. Tak było z Asterixem, z Lucky Luckiem, ze Spider-Manem. Tak jest i teraz.
Zatem moja rada - kupuj śmiało.
czy można kupić on-line kolekcje?Wychodzącego obecnie testu kolekcji nie można kupić online. Jeśli kolekcja wystartuje będzie można kupić ją online po przez BOK Hachette.
Czyli będziemy siedzieli aż pół roku w niewiedzy???
Lipa straszna.
patrząc na zdjęcia uważam że ma całkiem udaną oprawę graficzną (
@sneider
Ja wczoraj wystawiałem tom 1 za 28 zł - trzeba było brać, jeśli zależy ci na tym komiksie. :P
A ludziom, którzy sprzedają za okładkową, wystarczyłoby wysłać uprzejmy liścik z przypomnieniem, że są zobowiązani do wykazania tego przychodu w deklaracji podatkowej - pewna część by się zapewne zestrachała i wycofała z pomysłu :)Z tym zestrachaniem to nie wiem. Jestem pewien że kilka portali by opisało taka akcję firmy i na pewno by to im dobrego PRu nie zrobiło. No i co by to miało dać samemu Hachette? No bo przecież nie będą ludzi po allegrowych nickach szukać aby wysłać do urzędu skarbowego donos, że ktoś sprzedał komiks o 5 miesięcy za szybko. I jak wcześniej napisałeś, na tym im chyba nie zależy. Taniej i szybciej będzie odhaczyć w exelu ile sztuk poszło na allegro i po sprawie.
"sprzedaż aktualnych lub archiwalnych albumów kolekcji po cenie innej niż wydrukowana na okładce jest działaniem na szkodę wydawcy i może skutkować odpowiedzialnością prawną"
Myślę, że po prostu mogliby czysto i gładko zgłaszać oferty z zawyżoną ceną administratorom Allegro do usunięcia, opisując sytuację.
"sprzedaż aktualnych lub archiwalnych albumów kolekcji po cenie innej niż wydrukowana na okładce jest działaniem na szkodę wydawcy i może skutkować odpowiedzialnością prawną".
Bo ludzie żyjący w gorszych województwach mają pretensje, że u nich nie ma.Teraz to już popłynąłeś.
Ale nie piszą do Hachette, tylko atakują uczciwych biznesmenów z Allegro, bo nie maja co robić. :D :)Nazwijmy to po imieniu Januszów Biznesu. Poniżej przykład - 100% przebitki ;)
Ja wczoraj wystawiałem tom 1 za 28 zł - trzeba było brać, jeśli zależy ci na tym komiksie.Co jest zabawne w kontekście twojego marudzenia odnośnie cen jednego komiksu Supermana (https://forum.komikspec.pl/komiksy-amerykanskie/superman/msg119279/#msg119279). W sensie, że ktoś inny nie może dać wyższej ceny na towar deficytowy, ale ty już tak. oj bazyl, bazyl
... tylko atakują uczciwych biznesmenów z Allegro ...
No ale to tez daje im jakies wynki jak ktos sprzedaje na Allegro i jest na to zbyt to znaczy ze ludzie tego chca. czyli nawet w czasie tzw. pandemii gdy pozamykane punkty to tacy ludzie robia im darmowa robote rozprzedawajac te kolekcje, a co to za roznica w ktorym miejscu.Po to jest robiony test w określonym miejscu aby w nim sprawdzić sprzedaż. I jak pisałem wcześniej, jeśli janusze biznesu z allegro wykupią cały towar z kiosków i rozprowadzają go po całej Polsce to dla Hachette ta ilość tomów staje się niemiarodajna (jeśli oczywiście na to zwracają uwagę i tego pilnują, bo to tu tak sobie gdybam). Do tego osoby z regionu nie mogą sobie spokojnie kupić komiksu bo jest wykupiony przez spekulantów.
@UPmoże a może fakt że kiedyś wykupywałeś wszystkie nakłady testowe aby sprzedać je na allegro a mimo to kolekcje się nie ukazały to nie przypadek. Ironia losu, największy fan kolekcji jest ich największym wrogiem.
No bezedura.
Po to jest robiony test w określonym miejscu aby w nim sprawdzić sprzedaż. I jak pisałem wcześniej, jeśli janusze biznesu z allegro wykupią cały towar z kiosków i rozprowadzają go po całej Polsce to dla Hachette ta ilość tomów staje się niemiarodajna (jeśli oczywiście na to zwracają uwagę i tego pilnują, bo to tu tak sobie gdybam). Do tego osoby z regionu nie mogą sobie spokojnie kupić komiksu bo jest wykupiony przez spekulantów.Dokladnie, wlasnie przez to zaciemnianie wynikow testow przez bazyla i innych biznesmenow nie wystartowala kolekcja spider-mana, bo H ma juz zwichrowane pulapy i de facto ich testy gowno daja, bo biznesmeni tak zamieszali, ze taki test nie jest zadna wykladnia. Testy Transformers bazyl wykupil, slabo sie sprzedaja to H przyjelo, ze i Spider sie bedzie sprzedawal podobnie, byc moze blednie, bo kolekcja Spidera to bylaby bomba... A tak? Piekny Egmont na bialym koniu wjechal i wydaje epiki. Mowiac wprost - bazyl zarzyna H i przyklada reke do dominacji wielkiego Egmontu. :)
Testy u Hachette to nie tylko sprzedaż z kiosków ale też zamówienia prenumeraty i wypełnione ankiety - to też trzeba brać pod uwagę i tutaj pytanie ile jest ich teraz oraz ile było ich przy okazji testu Spider-Mana...no właśnie, i przyjdzie takiemu Hachette prenumerata z województwa w którym testu nie było i co wtedy? Biorą to pod uwagę w statystykach czy jednak tego nie liczą?
no właśnie, i przyjdzie takiemu Hachette prenumerata z województwa w którym testu nie było i co wtedy? Biorą to pod uwagę w statystykach czy jednak tego nie liczą?
Świadomość, że coś jest testem zaburza wyniki bardziej bo nikt tak chętnie nie składa zamówień na prenumeratę, której wie, że nie dostanie...racja :)
Da się to gdzieś kupić w rozsądnych cenach? 8)Np. tu (https://www.gildia.pl/komiksy/342288-odrodzenie-batman-1-jestem-gotham) i tu (https://www.gildia.pl/komiksy/297391-harley-quinn-1-miejska-goraczka).
Da się to gdzieś kupić w rozsądnych cenach? 8)
@michał81 jak zawsze zabawny. W egmontowym wydaniu nie ma shortów które są w hachettowym "Jestem Gotham".To podaj link do tego komiksu z tańszą ofertą cwaniaku .
Ile stron ma 2 tom ? Jakie zeszyty wchodzą w skład ? Jakie są dodatki ?ponawiam pytanie. Ktoś coś wie ?
ponawiam pytanie. Ktoś coś wie ?
Ta "Granica dżungli" to po prostu stara "Linia lasu", czyli jest nowe tłumaczenie.
A "Legenda zielonego płomienia" jest w ogóle godna uwagi?
@Lavender nie pozostaje ci nic innego jak to kupić. :)
https://allegrolokalnie.pl/oferta/dc-bohaterowie-i-zloczyncy-kolekcja-tom-3-superman
O jakich modyfikacjach mówisz, bo lista tytułów już jest ustalona? Jakbyś tego nie zauważył to polska lista komiksów z kolekcji Bohaterowie i Złoczyńcy jest wypadkową tytułów z kolekcji UK oraz hiszpańskiej. Są tytuły które będą premierowe (szkoda że to wycinki dłuższych runów), ale będą też powtórki (nawet tytułów obecnych na rynku). Nie będzie raczej modyfikacji listy skoro została podpisana licencja na konkretne tytuły.
Skoro znasz już tą listę tytułów, to wrzuć ją na forum i nie będę musiał spekulować.Jeśli nawet coś wiem to i tak bym nie wrzucił.
Ten kto dobierał te tytuły do testu to powinien stracić pracę.A jeśli to jest działanie celowe, mające sprawdzić jak przyjmie się kolekcja, w której sporą cześć będą stanowiły wznowienia komiksów (choć pod innym tytułem ;) ) dostępnych już na polskim rynku? Dla Hachette będzie to bardziej miarodajne badanie niż wypuszczenie samych premier (a będą też takie w kolekcji). Pewnie też chodzi o to, aby nie skończyło się jak w przypadku kolekcji o Transformersach, gdzie test nie pokazał finalnego zainteresowania kolekcją (z tego co było mówione już kilka razy, jest to najgorzej sprzedająca się kolekcja).
W kwestii Transformerów to od początku ta kolekcja się źle sprzedawała czy od momentu zakończenia ery TmSemicowej?Semikowi początkowo szło to nieźle i seria rywalizowała z G.I.Joe o rangę miesięcznika.
Semikowi początkowo szło to nieźle i seria rywalizowała z G.I.Joe o rangę miesięcznika.
I co wymyśli Egmont w przyszłym roku?
Nikt inny nie wyda na razie Zabójczego Żartu (to jest pozycja z tej Kolekcji Batmana, która prawie do nas weszła, ale jednak nie), więc czemu by Moore'a nie podzielić? ;)Po prostu chcieli oszczędzić twoich płaczów, które wrzucałbyś w każdym temacie, gdyby zdublowali "Killing Joke" w nowym tomie.
Wiem, że nie powinienem zadawać tego pytania, ale niby co jest w tym wydaniu takiego imponującego?Pewnie to, że nie wydał tego Egmont.
Bardzo ładna forma - porządne szycie, oprawa, klimatyczna wyklejka. Gruby, kredowy papier, żywe kolory, żadnych rozmyć. Dodatki, teksty o komiksie i autorze, okładki alternatywne, dodatkowa historia z Supermanem i GL względem WKKDC. Mi się bardzo podoba to wydanie, mimo że to dla mnie dubel.
A HQ to już w ogóle. 230 stron komiksu z dodatkami za 30 zł. opłaca się. I to w czasie, gdy Egmont tnie wszelkie dodatkowe treści - chyba że dmucha KC.
Popatrz dokładniej na Listę tytułów.Nadal nie została udostępniona polska lista, więc się zapytam o jakiej liście mówisz? Rozumiem, że dostałeś już konkretną rozpiskę z BOKu?
Będą tomy po ponad 200 stron, jeśli tylko Kolekcja zrestartuje
Czym różni się wydanie HQ w kolekcji od Egmontowego?Tu (https://forum.komikspec.pl/komiksy-amerykanskie/bohaterowie-i-zloczyncy-kolekcja-komiksow-dc/msg129279/#msg129279) pisałem jakie są różnice w zawartości zeszytów.
Tak, oczywiście, to bazyliszkowa oczywistość, jednak chodzi mi o zawartość, czy w tomie z kolekcji są inne numery niż w Egmoncie?
Czym różni się wydanie HQ w kolekcji od Egmontowego?
A o liście hiszpańskiej to piszę że ~90% się już raczej nie zmieni względem polskiej. Ale są możliwe zmiany w obrębie tych 5-10%, w tym usunięcie dubli.Nie są możliwe zmiany ponieważ lista został już ustalona i zatwierdzona. Nie pisz takich pierdół. Teraz wszystko tylko zależy czy test będzie na tyle dobry/wiarygodny, aby kolekcja mogła ruszyć.
Skąd ty to wiesz? Dlaczego niby twoje słowa mają być bardziej wiarygodne niż moje? Wyzywasz innych że piszą pierdoły a sam nie pokazujesz żadnych dowodów na poparcie swoich tez.Do tej pory każda informacja (star testu, wymieszanie list hiszpańskiej z brytyjską, więcej powtórek) się potwierdziła. Jakbyś potrafił się zachowywać, to by może się podzielił z tobą tą informacją. Finalnie przez swoje zachowanie nie zasłużyłeś na taką wiedze. Widzisz bazylu może się mylisz i opłaca mnie Hachette ;)
No właśnie - każda moja informacja się potwierdziła.Pokaż mi tą kolekcję Dredda.
Pokaż mi po tych 7 kolekcjach (i jeszcze kilku testach) w ciągu 9 lat jak one bardzo są niepotrzebne, że ciągle wychodzą.Ależ niech wychodzą, ktoś je tam kupi. Będzie większy wybór. Mi nie zawadzają od długie czasu. Co juz powinieneś dawno zrozumieć. Jakbyś czytał uważnie co pisze to byś zwrócił uwagę, że krytykuje kolekcje pod względem dostępności. Krytykuje pod względem materiałów i jakości. Dzis nawet pisałem o obawach, jakie mam względem hiszpańskich materiałów. Nie chcę powtórki jaką była w kolekcji Superbohaterow. To, że ty nie widzisz tam czeskich napisów pokazuje tylko, że jesteś ślepy.
kolekcje w obecnej chwili na naszym rynku są zbyteczne, a w niektórych wypadkach uniemożliwiają wydanie kompletnych runów. Ale nie trąbie o tym w każdym moim poście i każdym temacie.
Nie - to pokazuje że jeszcze tego tomu nie czytałem i widziałem to tylko na zdjęciach. I oczywiście to jest minus do piętnowania.
Ale Kolekcje wcale nie wypadają tak źle pod względem jakości, gdy w ostatnich miechach, mamy rozmyte strony w Epicu Spider-mana, rast w DD 4, rozpadający się DD 0, czy za zółte Muminki.Ogarnij się z DD 0 i go zareklamuj. Poczytaj temat Muminków, tam jest wyraźnie wyjaśnione czemu jest żółty papier.
Wszystkie Kolekcje Hachette po WKKM były bez problemu dostępne do zamówienia na stronach i w BOK Hachette, póki trwał czas licencji.Mówię o dystrybucji, a nie dostępności. To są dwie różne pojęcia. Nowa kolekcja będzie działać na tej samej zasadzie. Nie zazdroszczę osobą, które w obecnej chwili zamówią prenumeratę i będą musiały odbierać paczki na poczcie.
Wszystkie Kolekcje Hachette po WKKM były bez problemu dostępne do zamówienia na stronach i w BOK Hachette, póki trwał czas licencji. WKKDC był (i cały czas niektóre tomy są) dostępny na Empic.com. Rzucasz tą krytyką, choć inni robią dokładnie to samo.To nie do końca prawda. Kolekcja Transformers na stronie Hachette dostępna jest tylko do tomu 35. Nowszych tomów już nie kupisz. Dziwne to jest. W szczególności że w innych krajach gdzie ukazywały się kolekcje mam wrażenie dostępność archiwaliów jest lepsza. I to zarówno Hachette jak i reszty. Do tego mają tam co jakiś czas promocje. U nas to jedynie Eaglwmoss coś tam czasem przeceniał. Tylko nie miał nigdy u siebie dostępnych wszystkich tomów kolekcji, tylko jakąś połowę.
Te foty znakomicie obrazują wyższość normalnych wydań nad tymi wszystkimi biedakolekcjami. Mam nadzieję, że test zakończy się niepowodzeniem.misiu kolorowy szukasz dziury w całym, moja technika fotografii smartfonem pozostawia wiele do życzenia więc sorki, ale nie mogę tu wrzucić 10MB zdjęcia abyś mógł porównać pixel per pixel każdy cm2, okładki/rozkłądówki czy innej kartki
Hmm. Usunąłeś post? Ja jak sprawdzałem jakiś czas temu, to wydawało mi się, że są zdjęcia.usunąłem dwa posty, faktycznie wrzuciłem jakieś bieda zdjęcia, przepraszam, zrobię lepsze i wrzucę lub podlinkuję ponownie
misiu kolorowy szukasz dziury w całym, moja technika fotografii smartfonem pozostawia wiele do życzenia więc sorki, ale nie mogę tu wrzucić 10MB zdjęcia abyś mógł porównać pixel per pixel każdy cm2, okładki/rozkłądówki czy innej kartki
Ja tu niczego nie szukam, stwierdzam po prostu fakt. Różnicę widać gołym okiem.kiepska fota kiepska jakość zdjęcia i odrazu masz wyrobione zdanie
Hmm. Usunąłeś post? Ja jak sprawdzałem jakiś czas temu, to wydawało mi się, że są zdjęcia.No właśnie, fajnie że wrzuciłeś porównanie zawartości obu tomów. Szkoda że po 5 minutach kasujesz posty.
Czy wersja Hachette jakoś sensownie się domyka czy urywa historię w połowie?Powiedzmy, że kończy się jakoś sensownie. Przy czym 3 nieobecne zeszyty w wydaniu Hachette to jest ciąg dalszy wydarzeń.
I to samo w wersji Egmontu, gdzie to jest pierwszy tom serii. Czy trzeba kupić kolejne tomy czy na 1 można się zatrzymać?W tym wypadku dwa tomy wydania Egmontu stanowią kompletną historie. Wydanie Hachette to tylko jej fragment.
No właśnie, fajnie że wrzuciłeś porównanie zawartości obu tomów. Szkoda że po 5 minutach kasujesz posty.Cóż krytyczne uwagi uwzględniłem i podaję linki do lepszych zdjęć (dzięki za podpowiedź xanar)
Z ciekawości, zerknąłem sobie na cenę wydania Egmontowego i taK:standardowa cena Egmontu - z okładki to 119,90
Hachette Egmont
216 str 369 str
40zł 76 zł ??
Cóż krytyczne uwagi uwzględniłem i podaję linki do lepszych zdjęć (dzięki za podpowiedź xanar)
kto chce może porównywać lub porostu je przejrzeć
https://ibb.co/xGFhbTJ
https://ibb.co/BrpbHSL
https://ibb.co/TW9dw7G
https://ibb.co/d6fYTBw
https://ibb.co/4NMDdn9
https://ibb.co/HTpjHmR
https://ibb.co/svQnNds
https://ibb.co/mqFLbT3
https://ibb.co/2W0Tmsp
W których salonach w Lublinie można kupić tomy tej kolekcji?
Issue 14 Infinte Crisis Vol.1Ja tylko przypomnę, że lista jeśli kolekcja wystartuje będzie wyglądać inaczej.
Issue 15 Batman Broken City
Issue 16 Green Lantern: Sinestro Corps War Vol.1
Ja tylko przypomnę, że lista jeśli kolekcja wystartuje będzie wyglądać inaczej.No to jak w końcu będzie wyglądać ta lista?
Ja tylko przypomnę, że lista jeśli kolekcja wystartuje będzie wyglądać inaczej.
Wiesz, jak się rzuca zarzuty, to dobrze je czymś poprzeć...
Faktem jest, że na niemieckiej liście WKKDC w tomach 1-60 byli "Longbow Hunters" i Lobo. W polskiej te tytuły się nie znalazły. Została zmieniona też kolejność poszczególnych historii. Ktoś o tym zadecydował. I ten ktoś jest odpowiedzialny, że nie dostaliśmy tej historii z Green Arrowem po polsku. Jeśli Bohaterowie i Złoczyńcy zostaną zrestartowani w naszym kraju, to liczę, że wreszcie ją przeczytam.
@UP
Meh. Tego tomu WW nie kupiłem, bo ile razy można kupować ten sam Year One, tylko ze zmienianymi bohaterami? Ale teraz jeśli będzie ten tom w polskiej edycji BiZDC to raczej go kupię. Oczywiście tylko dla panoramy. :)
Kupiłem pozostałe 3 tomy z WW Rebirth, ale ntego Year One nie zdzierżę. Z tego samego powodu nie kupiłem 11 tomu Flasha.
Jestem zdziwiony, że to się przyjęło.
Czekam na liste poruwnawcza co z tej kolekcji u nas nie wyszlo - i jesli bedzie to ten znienawidzony staroc/ramota to BIERE :)
Te 28 dubli to mogli by wymienić bo tak to 💩 skutecznie odstrasza od ptenumeraty 😁
bo coś mam takie obawy, przeczucie, że ta kolekcja długo na rynku nie pobędzie.Skąd te obawy? Hachette żadnej komiksowej kolekcji nie urwało przed zaplanowaną ilością tomów. A wręcz przeciwnie, część kolekcji przedłużali.
Jestem zdziwiony, że to się przyjęło.
Tradycyjnie: kolekcje Hachette mają inne cel. Mają zainteresować czytelników medium komiksowym, a okazyjnie wytrawnego zbieracza.
Ciekawe, czy na forach książkowych też tak ludzi bolą te mityczne "duble" ;)
Fani Stephena Kinga to chyba zawałów podostawali, jak wyszła kioskowa kolekcja jego książek - toż to same duble były!
80."Superman: Encuentros Cósmicos (chyba nie wyszło, bo nie wiadomo co to)
plus z listy UK tytuły, których nie ma na liście ESP:
80."Superman: Encuentros Cósmicos (chyba nie wyszło, bo nie wiadomo co to)
1. Aquaman: Throne of Atlantis (3 tom serii z Nowe DC)Zawartość tego tomu pokrywa się z 3 tomem wydanej u nas Ligi Sprawiedliwości z Nowego DC (plus chyba 2 dodatkowe zeszyty serii Aquman).
Czy można być Januszem, zamówić pierwsze 3 tomy w promocyjnej cenie i anulować prenumeratę? Jeżeli tak to czy te 3 tomy są warte bycia Januszem :) Główny focus idzie na mini serie złoli marvela, a budżet z gumy nie jest.
To nie kupuj. Kogo to interesuje?Uraziłem twoje uczucia kolekcyjne, czyżbym zastosował kolecjo-shaming :)
Pogrubione nie wyszło, chyba że w czasach Semica i jest dawno niedostępne, to ja mimo wszystko nie liczę jako dubel63. i 66. to Thy Kingdom Come, nie "The" 😀 Kiedy komiks się ukazywał to w ramach serii "Justice Society od America", która zastąpiła JSA, ale to był wciąż run Johnsa tyle że po Infinite Crisis. Historia to hołd dla Kingdom Come Waida, ale to co mi nie grało, to fakt że w pewnej chwili Alan Scott przywdziewa zbroję GL z Kingdom Come, ale w samym KC wyraźnie sugerowane jest że GL w zbroi to po prostu podstarzały Hal Jordan (są też nawiązania do OA pod koniec komiksu). Komiks polecam, w tym okresie ukazywał się też Justice League od America z historią o Red Tornado, która ukaże się w ramach kolekcji. Nie znam hiszpańskiego ale po mojemu tytuł 80. to "Kosmiczne spotkania/wizyty", tylko jaki to miałby być komiks (może jakaś kompilacja) 😀 Bardziej bym obstawiał Exile (lubię ten storyline), ale zdecydowanue nie pasuje mi American Alien, ale co ja tam wiem - wszystko możliwe. Można by spróbować napisać e-mail do wydawcy (tak, tego hiszpańsko/portugalskoezycznego) pewnie by powiedzieli.
1.Batman: Jestem Gotham 1 (Odrodzenie)
2.Harley Quinn: Miejska Gorączka 1 (Nowe DC)
3.Suicide Squad: Czarne Więzienie 1 (Odrodzenie)
4.Flash: Rebirth (Flash: Rebirth 1-6)
5.Wieczne Zło
6.Superman: Syn Supermana 1 (Odrodzenie)
7.Joker: Devil's Advocat (1996)
8.All Star Batman: Mój Najgorszy Wróg 1 (Odrodzenie)
9.Wonder Woman: Reflections (Rucka)
10.Oddział Samobójców Kontra Liga Sprawiedliwości
11.Harley Quinn: Umrzeć Ze Śmiechu 1 (Odrodzenie)
12.Nieskończony Kryzys: Project Omac
13.Joker: Asylum cz.1
14.JLA: Wojna Darkseida cz.1 (Nowe DC)
15.Batman: Rozbite Miasto
16.Aquaman: The Trench 1 (Nowe DC)
17.Joker: Asylum cz.2
18.The Question: The Five Books of Blood
19.JLA: Wojna Darkseida cz.2 (Nowe DC)
20.Superman i Legion Superbohaterów (Johns)
21.Batwoman: The Many Arms of Death 1 (Odrodzenie)
22.Superman: The Man Who Has Everything (Moore)
23.Joker: Last Laugh
24.Black Cannary and Zatana: Bloodspell (Paul Dini)
25.JLA: Crisis Beetwen Two Earths (1980)
26.Nieskończony Kryzys: Sacrifice
27.Shazam: The Power of Shazam (1995)
28.Superman: Pierwsze Próby Superboya 2 (Odrodzenie)
29.Green Lantern: Twilight Emerald (1994)
30.Kryzys na Nieskończonych Ziemiach cz.1
31.Super Sons: When I Grow Up 1 (Odrodzenie)
32.Nieskończony Kryzys: Ran-Thanagar War
33.Green Lantern: Rebirth
34.Wonder Woman: Rok Pierwszy 2 (Odrodzenie)
35.Kryzys na Nieśkończonych Ziemiach cz.2
36.Starman: Sins of the Father
37.Green Lantern: Sinestro Corps War cz.1
38.JLA: The Rock of Ages (Morrison)
39.Hawkworld (1989)
40.Aquaman: Utonięcie 1 (Odrodzenie)
41.Nieskończony Kryzys: Villans United
42.Superman: Człowiek ze Stali
43.Nieskończony kryzys: Day of Vengence
44.Nieskończony Kryzys cz.1
45.Suicide Squad: Trial by Fire (1987)
46.Green Lantern: Sinestro Corps War cz.2
47.The Untold Legend of Batman (1980)
48.Nieskończony Kryzys cz.2
49.All Star Squadron: The Ultra War (1983)
50.JLA: The Tornado's Path 1 (Brad Meltzer)
51.Lex luthor/ Superman: The Black Ring cz.1
52.Batman: My Beggining... and my Probable End (1987)
53.JSA: The Next Age (Johns)
54.Deathstroke: City of Assasins (1992)
55.Lex luthor/ Superman: The Black Ring cz.2
56.JLA: The Lightning Saga 2 (Brad Meltzer)
57.Legion of Superheroes: The Great Darkness Saga (1980)
58.Suicide Squad: Kicked in the Teeth 1 (Nowe DC)
59.Aquaman: The Atlantis Chronicles (1990)
60.Gotham Central: Soft Targets
61.Birds of Prey: Manhunt
62.Green Lantern Corps: Tales of the Green Lantern Corps
63.JSA: The Kingdom Come cz.1
64.Flash: Human Race (1998)
65.Secret Six: Six Degres of Devastation (2007)
66.JSA: The Kingdom Come cz.2
67.Vigilante (1983 Marv Wolfman)
68.Deathstroke: The Professional 1 (Odrodzenie)
69.Ostatni Kryzys: Legion of 3 Worlds
70.Wonder Woman: Kłamstwa 1 (Odrodzenie)
71.Legend of Hawkman (2000)
72.Batgirl: The Darkest Reflection 1 (Nowe DC)
73.Superman: The Phantom Zone (1982)
74.Wonder Woman: Prawda 3 (Odrodzenie)
75.Nightwing: Bludhaven (1996 Chuck Dixon)
76.Aquaman: Time and Tide (1996)
77.Supergirl: Reign of the Cyborg Superman 1 (Odrodzenie)
78.JLA: The Midsummer's Nightmare (1996)
79.Batman: Gotham knights
80."Superman: Encuentros Cósmicos (chyba nie wyszło, bo nie wiadomo co to)
plus z listy UK tytuły, których nie ma na liście ESP:
Superman/Batman: World's Finest
Green Arrow: Longbow Hunters
Jak ktoś widzi błąd, dajcie znać
Uprzedzając komentarze niektórych, nie wiadomo, które z tych komiksów na pewno ukażą się u nas
szczególnie cieszy Starman Robinsona :) szkoda, że tylko fragment.Obiecuję umieścić na forum (lub zginę próbując 😀) fotki nowego nabytku w postaci Starman Compendium One (ponad 1400 stron w kolorze), który to komiks ma do mnie planowo przyjść na początku września wraz z FF Grand Design
Przeglądając listę planowanych komiksów z Green Lanternem zaciekawilo mnie, że prawdopodobnie, bo moja wiedza jest dość ograniczona 🤪, dostaniemy uzupełnienie runu Johnsa wydanych wcześniej GL z WKKDC 23, 68, 73, które łącznie stanowić będą cały lub niemal cały kompletny run.Wow, gdzie ty widzisz prawie cały kompletny run? Run Geoffa Johnsa w Zielonych Latarniach to 3 omnibusy (1200 + 1000 + 1000 stron). Ile te tomy z kolekcji miały stron? 120 na tom? Plus Najczarniejsza Noc, która ma 300 stron. Dajmy na to, że dostaliśmy 600-700 stron. W tych zapowiedziach ile będzie 300 kolejnych stron? Odpowiadając na pytanie: NIE dostaniemy kompletnego runu.
Jeśli nie, to których tpb będzie brakować? Ktoś pomoże w rozszyfrowaniu?
Z tego co rozumiem to pierwszy 3 tomy wychodzą ~50 zł i są doręczane w jednej paczce. Wątpię, żeby gdzieś wyszło taniej.
Wow, gdzie ty widzisz prawie cały kompletny run? Run Geoffa Johnsa w Zielonych Latarniach to 3 omnibusy (1200 + 1000 + 1000 stron). Ile te tomy z kolekcji miały stron? 120 na tom? Plus Najczarniejsza Noc, która ma 300 stron. Dajmy na to, że dostaliśmy 600-700 stron. W tych zapowiedziach ile będzie 300 kolejnych stron? Odpowiadając na pytanie: NIE dostaniemy kompletnego runu.Porównując z:
.... to czy będziesz miał mi za złe?Nie, już z tego wyroslem :-X
To kiedy start??Kiedy, kiedy: podano datę kilka dni temu, stąd właśnie wzmożone komentarze w danym temacie w ostatnich dniach. 18 sierpnia 😀 https://filmozercy.com/wpis/rusza-wielka-kolekcja-komiksow-dc-bohaterowie-i-zloczyncy-data-premiery-i-inne-szczegoly
Ciekawe czy jak ta kolekcja ruszy, to wątek będzie bogatszy w opinie o tych komiksach, ich treści fabularnej i warstwie artystycznej , czy znów 90% będzie o panoramach, Kołodziejczaku, Egmoncie i zapachu papieru ::) . Zostaje w tej kwestii czarnowidzem.
To nie kupuj. Kogo to interesuje?;D
Dla mnie paradoksem jest ze prawie na zadnym forum nie dyskutuja ludzie o warstwie artystycznej a tym to medium stoi na pierwszym miejscu...Początek tego run'u to jeszcze był ok, później to dopiero depresji można dostać.
Czy ty wiesz nawet co polecasz?
Czy ty wiesz nawet co polecasz?
Za to polecam Batgirl: The Darkest Reflection.
Zupełnie jakbyś Michale od wczoraj tutaj siedział.I dlatego zmodyfikowałem swoją wypowiedź. ;)
Ja tak po cichutku liczę, że puszczą to u nas w całości. Seria ma naprawdę dobre opinie a Ptaki Nocy od Simone o dziwo przepchnęły się z drugim tomem, może więc pod film dadzą mimo że Batgirl jakaś taka czerniawa będzie?Wbrew pozorom New52 ma jeszcze kilka perełek do zaoferowania, między innymi Batgirl, Batwoman czy nawet Graysona, jeśli mówimy tylko o zakątku Bat-rodziny. Co do wydania Batgirl Returns to by musiał Egmont to wydać w dwóch tomach, bo raczej mało prawdopodobne, aby na takie grubasa (ma więcej stron niż wydany omnibus Animalmana) było dużo chętnych. Nadal dla wielu czytelników zapłacenie 200 zł za komiks to jest granica nie do przejścia.
Ale to już bez tych 6 zeszytów mogą wydać, bo to dubel będzie
A wiecie gdzie jest jeszcze trochę i jeszcze więcej dobrego Batmana?Wiemy od ponad 20 lat kupujemy je od Egmont 💪😎🤟
@m81
Marvelek pisał, że w BiZDC jest mało batmanowych tytułów. No jest mało, ale coś tam coś tam jest. Nie czytałem żadnego z nich, więc tylko je wyliczam z listy hiszpańskiej. A jakie one będą, to się zobaczy jak wreszcie wyjdą po polsku. Ile razy mam to tłumaczyć? Jak miałem przeczytać te komiksy wcześniej, skoro dopiero pierwszy raz wyjdą drukiem w naszym języku w naszym kraju za rozsądną cenę??
No ale nie możesz sprzedać, bo ci się panorama nie będzie zgadzać :)
Wcale tego nie pisałem. Pisałem, że mam ogólny niedosyt klasycznego Batmana. Bazyliszku, miejsce na półkach jest zbyt cenne, by kupować coś tylko dlatego żeby sprawdzić jakie jest. Sprzedać później takie tytuły jest trudno, zwłaszcza jeśli to szroty. Z kolei nie widzę sensu obdarowywania biblioteki słabymi komiksami.
@m81
Zobaczymy, bo wielkimi krokami zbliża się ten Limited Dr Strange ze Srebrnej Ery. Kurczę pieczone w pysk, chyba na głowę upadłem, że zamierzam kupić ten komiks za tyle siana.
Marvelek pisał, że w BiZDC jest mało batmanowych tytułów. No jest mało, ale coś tam coś tam jest. Nie czytałem żadnego z nich, więc tylko je wyliczam z listy hiszpańskiej. A jakie one będą, to się zobaczy jak wreszcie wyjdą po polsku. Ile razy mam to tłumaczyć? Jak miałem przeczytać te komiksy wcześniej, skoro dopiero pierwszy raz wyjdą drukiem w naszym języku w naszym kraju za rozsądną cenę??
A wiecie gdzie jest jeszcze trochę i jeszcze więcej dobrego Batmana? W drugiej części WKKDC oraz w samej Kolekcji Batmana od niemieckiego Eaglemoss. Ale ponieważ te serie zostały uwalone, to dlatego jest mało Gacka. Dostajemy za to słaby run Kinga, słabe scenariusze Tyniona i jakieś zlewki, które Egmont kupił od DC bo były tanie. Ok przyznaję, że elseworld White Knight mi się podobał. Ale już kontynuacja ssała. Co kupię jakiś egmontowy komiks o Batmanie, to albo słaby, albo wtórny, albo rozlazły i nudny. Ileż kurde można? Niestety - w tej Kolekcji nie będzie NML, więc się tej pozycji od TK nie doczekamy.
No ale nie możesz sprzedać, bo ci się panorama nie będzie zgadzać :)
Kolejne przykłady pokazują, że da się, tylko wydawca nie wiedzieć czemu nie chce tego zrobić.Niestety, kolekcje blokują Egmont. Najpierw Eaglemoss zablokowało DC, potem Hachette swoim testem zablokowało Spidermana, bo Egmont musiał czekać na decyzję H czy kolekcja wystartuje czy nie, aby nie dublować tego co mogłoby być w kolekcji. A jak wiemy ta decyzja była zależna od wyniku testu. Tak więc dopiero po definitywnym Hachettowym "Nie" dla Człowieka Pająka, Egmont mógł ruszyć z Spidermanam. Chwilę to trwało, bo prawa, bo plany wydawnicze, bo tłumaczenie, druk itd. Ale mamy Epici, czego nie można powiedzieć o kolekcji Hachette.
Drodzy czytelnicy, jest nam niezmiernie przykro, że ostatnio zawodzimy Wasze oczekiwania, ale niestety musieliśmy dużo spraw przeorganizować. Spowodowane to jest mocnym wzrostem kosztów i cen druku, w szczególności jeśli chodzi o dodruki.Jedna droga to cięcie kosztów na jakości papieru, jak zrobił Egmont. Pewnie kolekcja szybko zniknie z empików i innych punktów zakupy i zostanie tylko prenumerata.
Żeby nie być gołosłownym - drukarnia, w której dodrukowywaliśmy MONSTERa tom 1, zaproponowała nam teraz (czyli po około roku) cenę o około 80% wyższą! Takich kosztów nie jesteśmy w żaden sposób przyjąć na siebie. Próbowaliśmy różnych rozwiązań i rozmów z różnymi drukarniami, ostatecznie udało się ten tytuł zamówić zaledwie o 40% drożej... Co jest ogromną podwyżką. Niestety, jesteśmy zmuszeni w związku z tym, podnieść cenę na te dodruki i w przyszłości również na kolejne tytuły. Podwyżka ta jest nieznaczna z 65 zł na 69,99 zł, co przekłada się dla Was na koszt 3-4 zł, jeśli kupicie w sklepie komiksowym. W przyszłości spodziewajcie się takiej (lub nawet wyższej) ceny naszych komiksów "2 tomy w 1". Cenę 65 zł utrzymamy z pewnością jeszcze jeden kolejny tom z wydawanej przez nas serii. Co się zaś tyczy dodruków, w ekstremalnych sytuacjach może ich w przyszłości nie być, chociaż bardzo chcielibyśmy, żeby przynajmniej serie były uzupełniane.
Dodatkowo, zmiana drukarni spowodowała, że dodruki te będą prawdopodobnie (materiały są już w drukarni, ale teraz to już w ich rękach - kolejki do druku znów się wydłużyły) będą dopiero na początku września.
W tym momencie staramy się dostarczyć jak najszybciej kolejne nowości, ale prosimy o jeszcze chwilę cierpliwości. Nie jesteśmy w tym momencie w stanie podawać konkretnych dat, mamy nadzieję, że niedługo będziemy w stanie ustalić jakiś harmonogram przynajmniej na 3 miesiące do przodu.
Dobrze pisze - te serie to Countdown to Infinity Crisis, czyli Odliczanie do Nieskonczonego Kryzysu i z takim podtytułem to powinni wydawać.Tak to jest Countdown to Infinity Crisis, ale to nie są same tie-iny, które wychodziły podczas samego Kryzysu.
Są to serie wydawane przed Kryzysem.No to trochę dziwne, że w tych poprzedzających będą tie-iny bo one rozgrywają się w konkretnych momentach Nieskończonego Kryzysu (po konkretnych zeszytach) i będą kilka razy spoilerować wydarzenia z Kryzysu. Powinny wyjść z tomami Kryzysu. Pamiętam jak Bazyliszek narzekał na wydanie Nieskończoności, kiedy trzeba było żaglować pomiędzy 3 tomami (Nieskończoność, Avengers i New Avengers), ale one wyszły wszystkie naraz. Tu dostaniemy wcześniej wydania zbiorcze z zeszytami, które będą tie-inami niż sam Kryzys, genialne posunięcie. Ciekawe jak to Bazyliszek wybroni.
Ale w tomikach z samym Kryzysem dostaniemy też parę tie-inów.
Pierwszy tom Nieskończonego Kryzysu wygląda tak:
COLLECTS INFINITE CRISIS #1–4; INFINITE CRISIS SPECIAL: DAY OF VENGEANCE #1; INFINITE CRISIS SECRET FILES #1; INFINITE CRISIS SPECIAL: RANN-THANAGAR WAR #1
Czyli ma też tie-iny.
Bo te serie Countdown to Infinity Crisis (jak Omac Projekt) liczyły 6 zeszytów, których akcja dzieje się przed Kryzysem (jak wszystkiego z cyklu Countdown), a w trakcie Kryzysu wyszedł jeszcze jeden zeszyt specjalny będący tie-inem do Kryzysu - czyli Infinite Crisis Specjal. I te pojedyncze zeszyty będące tie-inami też dostaniemy w tomikach z Kryzysem.
Wszystko jest wydane chronologicznie - żadnego skazania.Ok, to źle zrozumiałem twój post, bo pisałem o seriach wiodących do Kryzysu. W takiej sytuacji wszystko jest po bożemu.
Te tie-iny będą WEWNĄTRZ tomów SAMEGO Kryzysu.
A to co się dzieje przed Kryzysem będzie wydane osobno.
Wszystko będzie ułożone chronologicznie.
...Piszę o tych komiksach, które czytam...
...A teraz pytanie, czy w ogóle coś z tego warto wziąć, czy to raczej kolekcja dla zbieraczy panoram?
Patrzę na tę listę i chyba nic dla mnie. O tych tytułach typu "Co się stało z zamaskowanym krzyżowcem" nie wiem nic, więc będę czekał do premiery. Poczytam opinie, zobaczę jakieś plansze i może coś kupię...
@UP
Batman: The Untold Legend of The Batman
Batman: My Beginning and My Probable End
Joker: Devil's Advocate
Joker: Last Laugh
Batman: Gotham Knights
Batgirl: The Darkest Reflection
Batwoman: The Many Arms of Death
World Finest
Ale jeśli Egmont ciągle i ciągle będzie popełniać błędy to ja ciągle i ciągle będę na nie narzekał.Żebyś tylko pisał o faktycznych błędach, ty dalej nie potrafisz zrozumieć, dlaczego Egmont przerwał "Deadpool Classic" serią z Cablem i płaczesz o tym raz po raz, mimo że dostałeś już jasne wyjaśnienie. Co by nie zrobili pisałbyś te same bzdury.
Ale jeśli Egmont ciągle i ciągle będzie popełniać błędy to ja ciągle i ciągle będę na nie narzekał. Od tego m.in jest forum komiksowe.Jakoś na kolekcje nie narzekasz co post w różnych tematach, że literówki w każdym tomie. Aaa sorry nie doczytałem "Ale jeśli Egmont ciągle i ciągle będzie popełniać błędy ..." ::)
W polskiej Kolekcji wyszedł 13 tom Deadpool Classic, więc narzekam, że nawet do 12 tomu Egmont nie potrafił dociągnąć, tylko znowu dziurę zostawia.Widzę, że przytaczany ci argument, że "Cable & Deadpool" to seria, która wychodziła bezpośrednio po tym, co jest w 10 tomie klasyki jest zbyt trudny, żebyś go zrozumiał.
A na który z nich narzekam? Narzekam na te które przeczytałem/miałem w rękach. O tych które przede mną, źle nie piszę.
Daj spokój Maragast, zwykła klawiatura jest przewidziana na pięć milionów uderzeń a Ty marnujesz bez sensu jakieś dwieście z nich apelując do zdrowego rozsądku gościa, który niczego takiego nie posiada. Bazyliszek od 30 lat czyta te komiksy i dalej nie potrafi rozróżnić dobrego komiksu od złego, więc o czym tu dyskutować? Na dodatek on ma totalnie gdzieś, co Ty do Niego piszesz, czy będziesz grzeczny, czy nie czy pochwalisz czy zganisz, czy merytorycznie czy też nie, to nie ma żadnego znaczenia. Każdy jeden post w odpowiedzi niezależnie od treści jest tylko i wyłącznie okazją aby od nowa zacząć pi...ć od spiskach Kołodziejczaka, dobrym Hachette i złym Egmoncie, o tym że Kingdom Come powinno być w kolekcji już 5 lat temu ale nie było i że dublem nie jest ale Tm-semicowy Spider-Man z 93 roku jest już jak najbardziej , albo że coś tam z któregoś tomu Daredevila powinno znaleźć się w innym i na odwrót, o tym że Egmont zamiast Kasi i jej Kota powinien wydawać starego Batmana i inne tego typu bzdety, które dla normalnego dorosłego człowieka nie mają żadnego znaczenia. Identycznego sensu możesz znaleźć we wpisach Michaela Korvaca dla którego każde telewizyjne łajno jest bombastyczno-hydrofoniczno-motorowodnym doświadczeniem obejrzanym na OLED SAMSUNG 115 cali HI-FI z 10 głośnikami i zamrażarką w 16K 2000 HZ i zasługuje na 11/10. Te wpisy omija się po prostu jak coś śmierdzącego leżącego na chodniku w co nie chcielibyśmy wejść. Zamiast marnować czas na czytanie, lepiej zająć się bardziej rozwijającym zajęciem ot chociażby dłubaniem palcem w nosie.
Czy ktoś ma info odnośnie zestawienia tej kolekcji z kolekcją "Wielka Kolekcja Komiksów DC"?
Czy będzie dużo dubli?
Posiadam kompletną Wielką Kolekcję Komiksów DC i jestem z niej bardzo zadowolony. Miałem już przestać zbierać te kolekcje ale tu kusi mnie fakt że powinno być w niej więcej miejsca dla komiksów poświęconych innym postaciom niż Batman i Superman. Bardzo się cieszę na tom z Aquamanem i Hawkamnem :) Ciekawe kto jeszcze się trafi.
Jak już pojawiają się postacie Batmana i Supermana to przynajmniej w wybitnym wykonaniu jeśli chodzi o szatę graficzną World's Finest rysuje Steve Rude a Batman: Broken City Eduardo Risso... miodzio :D No i Suicide Sqad w wykonaniu Jima Lee też super :)
Widzę, że przytaczany ci argument, że "Cable & Deadpool" to seria, która wychodziła bezpośrednio po tym, co jest w 10 tomie klasyki jest zbyt trudny, żebyś go zrozumiał.Hehe, typowe, nie ma argumentów, żeby się odnieść, to przemilczy temat, a za parę dni zacznie płacz o to samo w innym wątku.
Tak na marginesie, czy gdzieś (poza twoją głową) Egmont ogłaszał, że po Cable'u rezygnuje z Deadpoola i nie wyda następnych tomów?
Szkoda, że nie jest to kolekcja gackowa, może byłyby jakieś fajne klasyki. O ile czuję się nieco dopieszczony przez Egmont i Muchę klasycznym Pająkiem, o tyle Gacka mam niedosyt.
Niestety może coś jeszcze wpaść z polskiej WKKDC, skoro są aż trzy powtórzone Supermany (jeszcze "Człowiek ze Stali" @sneider). Ale Flash: Terminal Velocity nie zdążył się u nas ukazać, więc mamy to drugie podejście.
Takie podejście utwierdza mnie w przekonaniu, że dla nich to jakiś badziew opychany między kolejną kolekcją modeli maluchów i harlequinów.No bo to zawsze była ich kolejna kolekcja jak każda inna. Na tym forum komiks siłą rzeczy jest centrum zainteresowania ogółu, poza nim niekoniecznie - pewnie znajdą się jakieś panie, które wolałyby kolejną serię harlequinów niż Marvela i DC.
Awizo zawsze ląduje w skrzynce bez żadnego dzwonka do drzwi (a pracuję teraz 100% zdalnie).
Tak informacyjnie. Od ok. dwóch lat listonosze Poczty Polskiej nie zabierają ze sobą "większych" przesyłek. Więc nie dzwonią do drzwi, bo to nie ma sensu, skoro fizycznie nie mają przesyłki ze sobą :) Tak jest w regulaminie PP, nie ma co składać skarg na listonoszy :)
Mi listonosz ostatnio dostarczyl 4 opony 16, mieszkam na tej zacofanej wsi :)Bo pewnie wysłane było jako paczka a przynajmniej na innych zasadach niż robi to kolekcja. Może też być tak że rzeczywiście na wsi kolekcja do ciebie dotrze bo zwykły listonosz (nie Pocztex) może jeździć samochodem ze względu na odległości domów. Tak mam właśnie u rodzinki. U mnie na wsi za to listonosz pomyka rowerkiem i nie ma szans na taką paczkę.
A to nie chodzi o to, że są to przesyłki nierejestrowane? Listonosze ich nie donoszą (gabaryt ma znaczenie - biorą ze sobą tylko przesyłki, które zmieszczą się do skrzynki na listy), nie można liczyć nawet na powtórne awizo - jeśli pierwsze z jakiegoś powodu się zawieruszy, np. przez pomyłkę listonosza, to zawiadomienia powtórnego już nie wrzucają.Dokładnie o to chodzi, jedynie nie zgodzę się że nie wrzucają powtórnych zawiadomień. U mnie wrzucali. Najwidoczniej to już jest zależne od widzimisię listonosza. Zdarzało mi się nawet że jedyne awizo jakie dostawałem, to to powtórne.
@UP
Dopłacaj 13 zł do każdej paczki. Genialny pomysł.
Lepiej kupić coś od Egmontu.Coś? Może sprecyzuj młodemu padawanowi? Może Batmana Kinga? ;D
Coś? Może sprecyzuj młodemu padawanowi? Może Batmana Kinga? ;DDokładnie, może być Batman Kinga ;D Najlepiej wziąć jakąkolwiek jedynkę jak się spodoba to kupić dwójkę.
A ile tomów ma ta seria? Nie za bardzo mogę się połapać na stronie egmont. W opisie serii jest kilkadziesiąt książek a poniżej do zakupu 42.To nie jest seria z odgórnym żałozeniem na konkretną ilość tomów. To seria wiecznie trwająca i wydaje się w niej komiksy w jakiś sposób ważne (mniejsza o klucz doboru). Jak chcesz porównania to Deluxy to odpowiedniki wydań soecjalnych TM-Semic.
Nie ma tam żadnej panoramy na grzbietach?
A ile tomów ma ta seria? Nie za bardzo mogę się połapać na stronie egmont. W opisie serii jest kilkadziesiąt książek a poniżej do zakupu 42.Panoramy tu na szczęście nie ma. Ilość tomów i kolejność czytania jest dowolna. Nie ma tu żadnego klucza. Nie licząc tomów które mają numerki i stanowią serię (np Catwoman tom 1).
Nie ma tam żadnej panoramy na grzbietach?
Taaa - tylko uważaj RoyalDaniel, bo sporo tych DC Deluxe to duble z poprzedniej Wielkiej Kolekcji Komiksów DC.Ponieważ o ile to Wielkiej Kolekcji Komiksów DC dublowała DC Deluxe, o tyle na te i duble z obecnej kolekcji trzeba uważać. Tylko po co kupować archiwalny numer kolekcji jeśli ten sam komiks można mieć w wersji bez panoramy i w powiększonym formacie? Zgodzę się jednak z Bazylem. Kolekcja na start w świat DC jest fajna. Ale DC Deluxe też.
Batman Rozbite Miasto w wydaniu DC Deluxe posiada historie, których w kolekcji nie będzie. Jest tam więcej materiału. Finalnie Deluxe poza kilkoma tomami objętościowo są jak dwa tomy kolekcji najczęściej, więc cenowo to się równoważy.
Dostałem dzisiaj przesyłkę z pierwszymi trzema tomami , w środku brelok i plakat .
I jak to reklamują bo telewizora nie mam ? - Wielka kolekcja dubli :) Już teraz możesz kupić duble po Egmoncie w nowej wyższej cenie ;D
To jest chyba dubel tomiku z kolekcji WKKDC - jeśli tak jest to faktycznie jest to taki zbiór niezobowiązujących opowieści o Supku zamykający erę przed Kryzysem na Nieskończonych Ziemiach.
Tak, ale jest dodana dodatkowa historyjka z Green Lanternem, której w WKKDC nie było. Jak ktoś nie ma tamtego wydania, to dla miłośników Supka, pozycja obowiązkowa.właśnie szkoda że dubluje inne wydania kolekcji bo jak ktoś chciałby mieć całe obie to jest skazany na duble
@xanar nie czyta i nie kupuje Kolekcji, tylko lubi trolować w tematach im poświęconych.
Tak, ale jest dodana dodatkowa historyjka z Green Lanternem, której w WKKDC nie było. Jak ktoś nie ma tamtego wydania, to dla miłośników Supka, pozycja obowiązkowa.Ale to są dodane jakieś historie, które ty wiele razy określałeś mianem śmieci czy jakoś tak (Superior Spider-man, Strażnicy Galaktyki, itd.), więc jestem zaskoczony, że tutaj tych dodanych od czapy historii bronisz.
Ale tu jest od początku powiedziane, że to jest antologia opowiadań Moore'a o Supermanie. A nie, że dajemy 3 zeszyty głównej serii i jakieś oderwane od nich historyjki, by dopchać komiks. (Strażnicy Galaktyki 1, SSM 1). Albo że dzielimy oryginalny tom na dwa i też dopychamy go ścinkami, żeby 3 zeszyciki nie wyglądały żałośnie (Strażnicy Galaktyki 2 i 3).Moment, jeśli jest antologią opowiadań Moore'a o Supermanie, to co tam robi ten zeszyt Zielonej Latarni, bo tego na pewno nie pisał Moore? Coś kręcisz. Wychodzi, że to jakieś oderwana od reszty historyjka, by dopchać komiks. W przypadku HQ czy Batman masz identycznie oderwane od nich historyjki. To jest taka sama sytuacja jak przypadku komiksów na które tak narzekałeś.
W 2018 żałowałem jak cholera że kupiłem to coś co nosi tytuł Jestem Gotham. Ten i inne nowe komiksy dobitnie pokazują dlaczego nie przepadam za nowymi batmanami, w nich wszytko jest przebajerowane i nawet normalnej młocki po mordach nie pokazują tylko jakie pseudo epickie sceny. Szkoda że dali to na pierwszy tom kolekcji a nie jak w UK Co się stało z zamaskowanym krzyżowcem.
Miałem tak samo. Transformery miałem przestać kupować po 26 tomach, a brakuje mi już 9 do pełnej kolekcji tego co do tej pory wyszło. Dzisiaj zamówiłem kolejny tom...
Ogólnie już dawno postanowiłem, że prenumeratę będę brał, ale z racji braku miejsca zrobię identycznie jak z kolekcjami Star Wars i Transformers czyli zostawię trochę tomów, tych które mi się najbardziej spodobały a większość sprzedam, ale tak sobie teraz patrzę na ten komiks i coraz bardziej się obawiam, że cały ten misterny plan skończy się tym, że będę upychał 100 tomów gdzieś za szafami.
Wczoraj zaszedłem do pierwszego lepszego Empiku, by sprawdzić o co chodzi z tą dostępnością. Oczywiście to była wroga propaganda, bo normalnie na półce leżały 3 sztuki. Można brać. Potem zaglądałem do Relaya w metrze - też był. Czyli spokojnie "Jestem Gotham" za 15 zł na twardo można kupić.
(https://scontent.fpoz4-1.fna.fbcdn.net/v/t1.15752-9/239465518_594588335030926_6516327916508217820_n.jpg?_nc_cat=101&ccb=1-5&_nc_sid=ae9488&_nc_ohc=4T-l6CtBcE8AX_BFxbW&_nc_ht=scontent.fpoz4-1.fna&oh=f851b7d7b5b0de877ae54b36277b9418&oe=61480793)
Pierwsza kolekcja wydana w Polsce, której okładki wyglądają naprawdę nieźle (pomijając panoramę).Hm, na rynku wtórnym masa poprzecieranych i "przepalcowanych" WWKM'ów, czarny w miejscu przetarć wygląda bardziej szaro (żeby się nie rozpisywać)... Już widzę za kilka lat te białe okładki nowej kolekcji pokryte różnymi odcieniami szarości :P
http://dcmaniak.blogspot.com/2021/08/top-10-tomy-kolekcji-bohaterowie-i.html#more (http://dcmaniak.blogspot.com/2021/08/top-10-tomy-kolekcji-bohaterowie-i.html#more)
DC Deluxe pięknie wyglądają na półce ale czyta się niepraktycznie.Co masz na myśli? :o
Chodzi mi o obwolutę. Która ładnie wygląda ale podczas czytania trzeba ją gdzieś odłożyć. Poza tym im mniejszy komiks tym wygodniej się czyta.
To najlepsze będą digitale ;D
Ale to co nie będzie urwane jak leci inaczej ::)
Ale to co nie będzie urwane jak leci inaczej ::)1. Batman. Jestem Gotham - sam mazałeś się że nie będziesz tego czytał w całości więc o .uj ci chodzi?
Flash wyrwany ze środka, czyli z przodu urwane i z tyłu urwane.
A gdzie jest zapisane, że kolekcja nie ma zapewnić ciągłości fabularnej, jest jakaś definicja na to np. kolekcja wydaje tylko pourywane tytuły.
Chyba nikt nie zwrócił na to uwagi, ale czytając dokładnie materiały reklamowe z 1 tomu, dokładnie to co jest po drugiej stronie plakatu, można wyczytać potwierdzenie kliku tomów, które dostaniemy w kolekcji. Większość to historię z listy hiszpańskiej, ale jest tam też np. Flash: zabójcza prędkość, które to wydaje się być tłumaczeniem Terminal Velocity, co do którego dotąd nie było 100% pewności, czy ukaże się w kolekcji.Da się na tej podstawie odtworzyć kolejność wydawania w polskiej kolekcji?
Ja kolekcji szukałem u siebie w mieście oraz sąsiednim w empiku i jej nie ma. Albo wcale jej nie dostały te empiki, albo był jakiś ograniczony rzut (co jest dziwne bo przy innych startach kolekcji tych pierwszych tomów było nasrane od groma).Przecież możesz sobie zamówić przez ich stronę i ściągnąć za darmo do wybranego empiku.
A tak z innej beczki to pisał ktoś do Haczetu w sprawach dubli?
Ja sobie pozwoliłem i dostałem taka odpowiedz:
''Hej. Dzieki za info.
Czy porównując ofertę uk, zweryfikowałeś ich szczegółową zawartość?
Co do zasady z pozoru duble to tylko cześć tytułów, uzupełnione są premierowymi w Polsce historiami / zeszytami."
Proponując im kilka tytułów w miejsce tych dubli doszliśmy do końca konwersacji:
''Ale jasne - dzięki za wiadomość, przesyłam dalej.''
Przecież możesz sobie zamówić przez ich stronę i ściągnąć za darmo do wybranego empiku.Ale po co mam zamawiać Batmana Kinga, który wiem że jest totalną kupą. Kolejnych tomów też nie ma zamiaru kupować, bo np HQ mam już w swoje kolekcji. Chciałem ocenić fizycznie jak prezentuje się kolekcja, a nie ma takiej możliwości. Kolekcja raczej nie jest powszechnie dostępna.
Przecież możesz sobie zamówić przez ich stronę i ściągnąć za darmo do wybranego empiku.Niekoniecznie. Wydaje mi się, że Empik częściowo odebrał tę możliwość. Próbowałem tak zrobić z Red Skullem i nie było już opcji darmowej dostawy (nawet do salonu) bez subskrypcji Premium. Teraz zrobiłem szybką symulację i to samo z Batmanem. Z kolei inne produkty z działu prasa łapią się do odbioru w salonie za 0zł.
Nie wiem czemu Haczet tak wydaje te komiksy - pourywane, powyrywane, obgryzione z każdej strony. ::)Skoro znamy już pierwsze dziesięć tomów to wypada pochylić się nad argumentem @xanara, który po części ma rację, ale sprawę bardzo uogólnia i upraszcza.
Co wy chcecie od xanara? Widać, że posty są pisane w sposób prześmiewczy w kontrze do postów pewnego innego użytkownika tego forum. Wszystko jest wyolbrzymione i napisane na zasadzie "jestem ślepy na argumenty", tak jak pisze posty ten konkretny użytkownik.
Zobaczcie jeszcze na krótkie opisy na stronie kolekcji:No z tych opisów bardzo mocno bije przesłanie: "to nie do końca taki dubel", "o, a tu dodajemy jeszcze ten zeszycik", "komiks niby ten sam, ale takich dodatków, to nigdzie nie było" itd. :D
Tak to się przedstawia, jeśli chodzi o pierwsze 10 tomów. A więc mamy 6 (zamknięte historie) : 4 (urwane historie). Nie jest wcale tak źle. Gorzej jeśli chodzi o duble, tutaj mamy 4 (premiery) : 6 (duble).
Po tragicznej pierwszej zdublowanej 4ce bedzie dużo lepiej. Temu Aquaman'owi to przydał by sie chociaż 2gi tom. Kawał dobrego super bohaterskiego czytania.
Mam tez nadzieje ze ukaże się cała Topka DCManiaka:
https://dcmaniak.blogspot.com/2021/08/top-10-tomy-kolekcji-bohaterowie-i.html?fbclid=IwAR2xmS8xEPFtwixhE-UWzdUTt84Mhx_z53YVP50wBaswFnztfnXIrfgpmlQ
Ja też mam nadzieję na całą 10 z topki DCManiaka, choć michał81 cały czas sugeruje, że Wojna Korpusu Sinestro nie wyjdzie bo wyda ją Egmont, tylko ciekawe, czy to oznacza, że Egmont będzie wydawał całego Johnsa, czy tylko tę historię. Jak tylko tę historię to słabo, bo faktycznie wtedy tylko zablokują kolekcję, a sami wydadzą tylko kolejny krótki fragment tego runu. Jeśli jednak wydadzą całość to wtedy prawdopodobnie z kolekcji wyleci też GL: Odrodzenie.Raczej nie będzie to miało nic do rzeczy. To byłby chyba pierwszy w historii przypadek, że z kolekcji by coś wyleciało, bo ktoś inny to wydał. Jeśli Egmont pociągnie GL Johnsa, w co nie chce mi się wierzyć, to będzie na rynku do wyboru SCW w dwóch wersjach.
Jest chyba 5:5 jeśli chodzi o duble i premiery w tej dziesiątce.Słuszna uwaga. Policzyłem Aquamana myśląc, że jest to ten z DC Odrodzenie, a to jest przecież początek runu z Nowego DC. Niestety nie wiedząc czemu nie mam możliwości poprawienia postu >:(
ja nie kupię ich dubli, tylko poczekam na lepsze wydanie od Hachette.
A nie był ten początek runu wydany przypadkiem w Antologii Aquamana?
To właśnie jest problem tej kolekcji, sporo pierwszych tomów i raczej zerowe szanse na ich kontynuację. A patrząc, że współczesne DC to ciągnące się wątki przez kilka tomów, to raczej słabe rozwiązanie. Naliczyłem może z dziesięć interesujących mnie tytułów. Klasyki pokroju Szmaragdowego zmierzchu, GL Rebirth, Sinestro Corps War, Black Canary and Zatanna: Bloodspell, Hawkworldu czy bardzo dobrą JLA Meltzera dawno już mam na półce i nie zamierzam dublować polskim wydaniem. Pozostaje pytanie, jak długo empik będzie leciał ze swoją kuponową promocją, bo wtedy tomy kolekcji można dorwać za 31,99 zł, a to bardzo dobra cena :)Jak to, wg tutejszej gwiazdy Egmont tylko wydaje wtedy jak jest konkurencja, także szanse teraz są większe niż kiedy kiedykolwiek.
Zastanawiam się, czy jest w ogóle cień szansy, że Egmont szarpnie się na całość tego runu Johnsa w Aquamanie N52 i wypuści elegancki DeluxeJa tam zdecydowanie bardziej czekam na wydanie całości Green Lantern od momentu kiedy serię przejął Johns (Green Lantern Rebirth, Green Lantern Corps Recharge, Green Lantern vol. 4, Green Lantern Corps vol. 2, Blackest Night, Brightest Day). Na omnibusy nie ma co liczyć, tym bardziej, że w 2. omnibusie jest wydana już przez Egmont Najczarniejsza Noc, natomiast bawienie się w zwykłe TPB to kwestia wydawania tego tytułu przez klika lat. Najlepiej by było jakby Egmont zrobił swojego składaka, a że potrafi robić to naprawdę dobrze i przystępnie pokazał już przy Daredevilu. Jeśli TK nic nie zapowie w tej kwestii na festiwalu w Łodzi to pozostaną nam jedynie urywki z tej kolekcji :'(
Najlepiej by było jakby Egmont zrobił swojego składaka, a że potrafi robić to naprawdę dobrze i przystępnie pokazał już przy Daredevilu.Nad DD po prostu czuwa osoba, która dobrze ogarnia temat, stąd jest to dobrze zrobione. Niestety nie można tego powiedzieć o wszystkich tytułach, gdzie Egmont tłucze tak jak jest w oryginale złączając jedynie zbiorcze. Aż dziwne że z Punisherem MAX udało się wydać komplet zeszytów.
Wątpię, Odrodzenie nie spełniło oczekiwań. Przy starcie w kuluarach mówiło się o kolejnych tytułach, które miały wejść po czterech miesiącach, a się nie pojawiły. Szybko zamykane i urywane serie potwierdziły tylko fakt, że poza Batmanem polski rynek komiksowy z oporami przyjmuje innych superbohaterów DC, aby było to opłacalne nawet dla największego wydawcy. Tudzież stara prawda wychodzi na wierzch, że zasobność portfela rodzimych komiksomaniaków ma jednak swoje granice.To żart był.
Do złożenia GL potrzebana jest jednak spora wiedza.Skrobnij maila do TK i po sprawie. ;)
Czy ktoś podobnie jak ja ma trochę żalu że w tej kolekcji nie ma takiej formuły jak w kolekcji super bohaterowie marvela? Chodzi mi o to że tam każdy tom jest o innej postaci a tutaj mamy po kilka tomów dedykowanych bardziej popularnym postaciom. Szczególnie mam tu namyśli Batmana.Mi zupełnie nie odpowiada formuła SBM. Mam dosłownie kilka tomów ze względu na zamieszczone w nich cenione historie i raczej już nic więcej nie kupię. Nie pasuje mi kupowanie tomów z kiepskimi komiksami bo trzeba upchać w kolekcji multum nieznanych postaci.
Zastanawiam się, czy jest w ogóle cień szansy, że Egmont szarpnie się na całość tego runu Johnsa w Aquamanie N52 i wypuści elegancki Deluxe, jak to zrobił z Green Arrowem i Bagniakiem. Wyszłoby opasłe tomiszcze, nieco grubsze od Bagniaka, ale pewnie daliby radę. Można byłoby wtedy cieszyć się całością w świetnym wydaniu i odpuścić to kolekcyjne.
Kiedys pytalem o to Kolodziejczaka na Pyrkonie czy w sytuacji jesli Aquaman z Rebirth bedzie sie dobrze sprzedawal czy jest szansa na super serie aquaman z N52, powiedzial ze jak najbardziej. Aquamana z Rebirth juz niema slaba sprzedaz a jedyne co dostalismy dodatkowo to Antologie choc watpie ze z inicjatywy Egmont, bardziej narzucone z gory.Łatwiej szarpnąć się na 1 opasły tom, niż ciągnąć serię tomami. Green Arrow dostał, Animal Man dostał, po cichu mam nadzieję, że w okolicy premiery Aquamana 2 dostaniemy niespodziankę, która ucieszy wielu :) Też bym przytulił ten run z N52, najlepiej w 1 tomie.
Z czasem będę wymieniał tomy które mam od Egmontu na kolekcyjne.
Łatwiej szarpnąć się na 1 opasły tom, niż ciągnąć serię tomami. Green Arrow dostał, Animal Man dostał, po cichu mam nadzieję, że w okolicy premiery Aquamana 2 dostaniemy niespodziankę, która ucieszy wielu :) Też bym przytulił ten run z N52, najlepiej w 1 tomie.
z Egmontu na kolekcyjnego. Wonder Woman też już wykreślona w tym momencie z listy zakupów w Egmoncie.Proponuję Ci jeszcze zastanowić się nad tym ruchem. Wprawdzie cały run Rucki to nie są jakieś wyżyny komiksu superbohaterskiego (bardziej cenię sobie późniejszy run Azzarello), ale zdecydowanie lepiej zapoznać się z całością niż tylko z pierwszym story arc. Tym bardziej, że początek tego runu jest najsłabszy i niezbyt wiele się dzieje, a ciekawiej robi się dopiero tak od połowy pierwszego tomu. No i oczywiście wszystko ma swoją przemyślaną ciągłość fabularną (np. w pierwszym zeszycie runu podejmowany jest wątek, który ma swoje rozwiązanie dopiero w trzecim tomie od Egmontu).
Podejrzewam że na omnibus nie ma co liczyć. Eksperyment zwiacy się Animal Man omnibus chyba się nie powiódł. (Tak wiem są obszerne zbiorcze Lucyfera, ale nadal nie są to omnibusy). Bardziej przystępne dla czytelnika było by pewnie podzielenie omnibusa Aquamana Johnsa na dwa tomy. Nie da się ukryć że cena 200-300 zł za komiks nadal jest psychiczną barierą nie do przeskoczenie dla niektórych osób.Niekoniecznie się nie powiódł. Znając Egmont można też wziąć pod uwagę fakt, że opasłe tomy wydają bardzo rzadko. Może być tak, że dostaniemy jeszcze jakiś omnibus - raz na rok-półtorej. Ja Animal Mana miałem za 120kilka złotych i tyle jestem w stanie jeszcze zapłacić. 200 czy 300 zł już nie, chyba że objętość byłaby w stylu amerykańskim, po tysiąc ileś tam stron (ale to raczej nie przejdzie u nas na rynku - wiadomo, cena robi swoje).
(np. w pierwszym zeszycie runu podejmowany jest wątek, który ma swoje rozwiązanie dopiero w trzecim tomie od Egmontu).
Tylko problem z WW Rucki od Egmontu jest taki, że zrobili "przerwę" między tomem 2 a 3 taką na ponad 2 lata.Mnie też to cholernie wkurzyło. Zresztą pisałem o tym niedawno, że Egmont nie musiał czekać na oryginalne wydanie trzeciego tomu tylko mógł zrobić własnego składaka na podstawie wydań zeszytowych czy TPB, bo przecież i tak wszyscy wiedzieli co będzie w tym tomie.
@UPJak wspominałem wcześniej, w przypadku DD ktoś to ogarnia dobrze i licencja pewnie od razu zawierała te zmiany.
Powiedz to DD Millera 4. Albo JLA 4.
Twoj tok myślenia
Proponuję Ci jeszcze zastanowić się nad tym ruchem. Wprawdzie cały run Rucki to nie są jakieś wyżyny komiksu superbohaterskiego (bardziej cenię sobie późniejszy run Azzarello), ale zdecydowanie lepiej zapoznać się z całością niż tylko z pierwszym story arc. Tym bardziej, że początek tego runu jest najsłabszy i niezbyt wiele się dzieje, a ciekawiej robi się dopiero tak od połowy pierwszego tomu. No i oczywiście wszystko ma swoją przemyślaną ciągłość fabularną (np. w pierwszym zeszycie runu podejmowany jest wątek, który ma swoje rozwiązanie dopiero w trzecim tomie od Egmontu).Daruję sobie tylko Orędowniczkę z kolekcji, bo to faktycznie wygląda na gorszy wybór. Wezmę tomy 1 i 2 z Egmontu a jeśli mi się spodoba i będę miał poczucie, że coś wymaga dokończenia to i 3 oraz na spróbowanie Krew od Azzarello (tego w kolekcji nie ma, więc nie ma wyboru).
@UP
Sporo tych postaci jest w WKKDC. Znaczy w dalszych numerach. Sam czekałem na tom z Boosterem Goldem czy Time Masters, ale się nie doczekałem. :( Będzie Vigilante, Question, Nightwing, Zatanna, Hawkman i Shazam jak w WKKDC. Zawsze to coś. To jest jednak zaletą kolekcji - dostaniemy coś więcej niż główną Trójkę i JL, jak nam Egmont to serwuje.
Mi zupełnie nie odpowiada formuła SBM. Mam dosłownie kilka tomów ze względu na zamieszczone w nich cenione historie i raczej już nic więcej nie kupię. Nie pasuje mi kupowanie tomów z kiepskimi komiksami bo trzeba upchać w kolekcji multum nieznanych postaci.
Ta kolekcja to taki złoty środek między formułą SBM a WKKDC.
Kiedys pytalem o to Kolodziejczaka na Pyrkonie czy w sytuacji jesli Aquaman z Rebirth bedzie sie dobrze sprzedawal czy jest szansa na super serie aquaman z N52, powiedzial ze jak najbardziej. Aquamana z Rebirth juz niema slaba sprzedaz a jedyne co dostalismy dodatkowo to Antologie choc watpie ze z inicjatywy Egmont, bardziej narzucone z gory.
@UP
Tyle że wydanie Hachette będzie zawierać extrasy i dodatkowe zeszyty względem tego co Egmont wydał.
Ja namawiam tylko tych którzy nie mają tego tomu WKKDC, bo jeśli mają, to spokojnie mogą odpuścić Moore'a.
No o tym mówię. Nie widziałem jeszcze zapowiedzianego DC wg Moore'a, choć słyszałem o takim projekcie już w 2019 od TK na WTK. Sporo czasu Egmontowi zajęło opracowanie tej pozycji. Znowu podejrzewam, że pojawienie się alternatywnego (lepszego) źródła komiksów DC, wpłynęło na nowe zapowiedzi konkurencji.
Ale ja raczej tego DC wg Moore'a nie kupię. Tom z Mignolą już mnie rozczarował, nie wiem, czy teraz te historie nie o Supermanie też by mnie nie zawiodły. To samo z Zamaskowanym Krzyżowcem. Ja nie mam tego komiksu, więc chętnie kupię nowe wydanie. Ale kto ma, to pewnie odpuści i ja to zupełnie rozumiem. Podobnie było gdy w WKKDC wyszły nowe wersje Husha i Kołczanu.
Dziwi mnie tylko "Krzyżowiec w Pelerynie" w nowym tłumaczeniu. Trochę niezręcznie to brzmi, tym bardziej, że w dotychczasowych wydaniach chyba przyjął się już "Zamaskowany Krzyżowiec" jako przekład "Caped Crusader" (np. jest tak choćby w blurbie na okładce "Batman/TMNT")."Krzyżowiec w Pelerynie" jest tłumaczeniem bardziej bezpośrednim zwrotu "Caped Crusader". Nie koniecznie lepszym, ale poprawnym jak najbardziej.
kazano nam za to zapłacić. O to mi chodziło.Jakim "nam"? Mi nic nie kazano.
Cieszy mnie, że Egmont chce wydać wszystkie najważniejsze dzieła Moore'a. Może też kiedyś doczekamy się Supreme albo WildC.A.T.s.Supreme'a raczej nie. Kiedyś już na ten temat była dyskusja dlaczego nawet Egmont nie da rady tego wydać.
Jakim "nam"? Mi nic nie kazano.
Co do poprawności, to nie kwestionuję, tylko nie do końca pasuje mi odstąpienie od przyjętej do tej pory konwencji tłumaczenia. Wolę spójność w przekładach nazw własnych i takich stałych przydomków.Może kolekcja chce się wyróżnić. Mam nadzieje, że w innych tomach będą konsekwentni i też zastosują ten zwrot ;)
Supreme'a raczej nie. Kiedyś już na ten temat była dyskusja dlaczego nawet Egmont nie da rady tego wydać.Mógłbyś napisać dlaczego?(Na forum jestem od niedawna.) Chodzi o prawa do postaci?
Jakim "nam"? Mi nic nie kazano.
Mógłbyś napisać dlaczego?(Na forum jestem od niedawna.) Chodzi o prawa do postaci? A może o brak materiałów?Chodzi o prawa z którymi jest obecnie bałagan. Przejrzyj temat o Alanie Moorze, tam o tym było wspominane.
Jeżeli wszystkie tomy będzie tłumaczył Robert Lipski (ma tak być?), to chyba tak... ale ja bym wolał nawet, żeby w następnych tomach przeszli na "Zamaskowanego Krzyżowca". W takim wypadku tom Gaimana byłby jedynym odstępstwem, które można by zignorować, a w przeciwnym razie zaczną nam się tworzyć dwie linie tłumaczenia i zrobi się bałagan na przyszłość.Już mamy dwa tłumaczenia więc skoro ktoś kupuje kolekcję to niech ma w ramach tej kolekcji porządek.
Natomiast takie różnice w tłumaczeniach mamy nie od czasu BiZ tylko od momentu kiedy Egmont zaczął na nowo wydawać dawne historie z Semika. Też nie był wierny poprzedniemu nazewnictwu.Problem z Semikami jest taki, że nieraz tłumaczenia wołały o poste do nieba.
Gorzej gdy stoi za tym tylko cyniczne liczenie że kupujący się pomyli i nieświadomie kupi drugi raz ten sam komiks.Wątpię, żeby o to chodziło, to mało prawdopodobne. Raczej to wynika z tego, że tłumacz nie wiedział o powszechnie przyjętym "Zamaskowanym Krzyżowcu" jako tłumaczeniu "Caped Crusader". Te nowe tłumaczenie nie jest złe, chociaż osobiście wolę "Zamaskowanego Krzyżowca", ale może dlatego, że się przyzwyczaiłem. ::)
Wątpię, żeby o to chodziło, to mało prawdopodobne. Raczej to wynika z tego, że tłumacz nie wiedział o powszechnie przyjętym "Zamaskowanym Krzyżowcu" jako tłumaczeniu "Caped Crusader". Te nowe tłumaczenie nie jest złe, chociaż osobiście wolę "Zamaskowanego Krzyżowca", ale może dlatego, że się przyzwyczaiłem. ::)Na facebooku jest od groma zapytań w komentarzach czy dany komiks to czasem nie ten co już wydał Egmont. Jest też spora grupa osób, która jest przekonana, że to premiery. I tłumaczenie, że Marek Starosta nie wie o powszechnie przyjętym tłumaczeniu "Zamaskowany Krzyżowcie" jest totalnie głupie. To jest tłumacz, który tłumaczył komiksy z serii......Batman Noir. Tak, zdecydowanie nie wie jak to było tłumaczone wcześniej. ;)
Historia ze Spider-Manem, Wolverine'm i Wendigo też się niby przyjęła jako "Zmysły" (TM-Semic, Hachette) a Egmont wydał ją jako "Spojrzenia". Nazwy superbohaterów też Egmont tłumaczył po swojemu, niekoniecznie lepiej. Justice League to Liga Sprawiedliwości w komiksach, ale Liga Sprawiedliwych w animacjach.Też się do tego kiedyś odnosiłem. Tłumaczenie Egmontu jest poprawne i bardziej bezpośrednie, nie znaczy, że jest dobre. Tłumaczenie Tm- Semic i Hachette jest do dupy.
Na facebooku jest od groma zapytań w komentarzach czy dany komiks to czasem nie ten co już wydał Egmont. Jest też spora grupa osób, która jest przekonana, że to premiery.Aha, ok. Tego się nie spodziewałem.
I tłumaczenie, że Marek Starosta nie wie o powszechnie przyjętym tłumaczeniu "Zamaskowany Krzyżowcie" jest totalnie głupie. To jest tłumacz, który tłumaczył komiksy z serii......Batman Noir. Tak, zdecydowanie nie wie jak to było tłumaczone wcześniej. ;);D To mój błąd, bo nie wiedziałem, kto jest tłumaczem w tej kolekcji. :-[ Pana Starostę oczywiście znam. No to w takim razie to była pewnie jakaś dziwna decyzja Hachette.
I tłumaczenie, że Marek Starosta nie wie o powszechnie przyjętym tłumaczeniu "Zamaskowany Krzyżowcie" jest totalnie głupie. To jest tłumacz, który tłumaczył komiksy z serii......Batman Noir. Tak, zdecydowanie nie wie jak to było tłumaczone wcześniej. ;)
A skąd mamy info, że to Marek Starosta tłumaczy ten tom?Masz rację, nie wiem tego. Założenie wyszło stąd, że do tej pory tłumaczył wszystkie 4 tomy kolekcji i pewnie kolejne też będzie.
Ale to chyba Robert Lipski, a nie Marek Starosta?hm... to coś mi się z tłumaczami pomieszało. Byłem pewien, że Starosta tłumaczy te tomy kolekcji.
hm... to coś mi się z tłumaczami pomieszało. Byłem pewien, że Starosta tłumaczy te tomy kolekcji.
Pamiętam sytuację jaka zaistniała przy tytule Aliens vs. Predator - Wojna i Wojna Trzech Światów, kiedy to przetłumaczył jako Aliens vs. Predator - Wojna i Trzecia Wojna Światowa.Jeśli to on przetłumaczył tego Aliena, to nie ma co się dziwić tytułowi Batmana. :D
Tutaj mogło zadziałać również kilka dodatkowych kwestii jak to, że indywidualne kreacje tłumacza podlegają ochronie przez prawo autorskie. Tłumacz mógł chcieć zabezpieczyć się przed ewentualnym posadzeniem o korzystanie z cudzych pomysłów na tłumaczenie.
Gdyby natomiast kolekcję robił Egmont jak w przypadku Eaglemossa to pewnie tłumaczenie byłoby spójne.
Nieee, nie sądzę. "Zamaskowany Krzyżowiec" pojawia się w blurbach wielu różnych komiksów Egmontu, tłumaczonych przez różnych tłumaczy, a także np. w opisie filmu "Lego. Batman" i w materiałach z "Fortnite'a" o pakiecie z jego postacią. Istnieją granice ochrony - przecież trzeba jakoś zachowywać spójność. Inaczej jeden tłumacz musiałby pisać "Batman", inny "Człowiek-Nietoperz", a następny "Nietoperzoczłek", żeby uniknąć takich posądzeń.
Raczej nie sądzę, żeby "Man of Steel" Byrne'a miał mieć u Hachette tytuł "Stalowy Człowiek" :)
Jako tłumacz (choć nie do końca literacki) mogę powiedzieć, że skopiowanie takiej ogólnej i często występującej nazwy jak "Zamaskowany Krzyżowiec" to nie jest kradzież intelektualna ani powód do kwasów między tłumaczami. To po prostu dbałość o spójność w ramach przekładów i właśnie odwrotnie - raczej ukłon w stronę poprzednich tłumaczów i okazanie im szacunku, bo pokazuje to, że przygotowaliśmy się do zadania i nie ignorujemy przekładów naszych poprzedników.
Tylko uprzedzam, że nie oczekuję odpowiedzi że w Czechach nie ma Tomasza Kołodziejczaka
W sumie powinienem napisać o tym w innym wątku, ale jako, że tu toczy się dyskusja o kolekcjach kioskowych DC to napiszę tu:
Dziś zauważyłem, że w Czechach ruszyła kolekcja Batmana, nie wiem czy to test, czy oficjalny start, ale raczej oficjalny start bo mają stronę internetową. Ciekawostką jest fakt, że kolekcję wydaje tam chyba Deagostini, bo przynajmniej na ich stronie jest odnośnik do strony kolekcji, choć np. w sklepie Crew jest informacją że wydawcą jest Eagelmoss.
Co zatem wolelibyście kolekcję WKKDCBiZ czy Batmana? Ciekawe dlaczego u nas startuje ta kolekcja, a u nich tamta? Może ktoś coś wie więcej na ten temat. Tylko uprzedzam, że nie oczekuję odpowiedzi że w Czechach nie ma Tomasza Kołodziejczaka :D
Ciekawe dlaczego u nas startuje ta kolekcja, a u nich tamta? Może ktoś coś wie więcej na ten temat. Tylko uprzedzam, że nie oczekuję odpowiedzi że w Czechach nie ma Tomasza Kołodziejczaka :D
Odpowiedź rzuca się przecież w oczy.
Może z tego wykluje się jeszcze jedna komiksowa Kolekcja od nich? Zobaczymy.Oby nie.
@UP
Dobre.
Animal Man - Grant Morrison
Swamp Thing - Alan Moore później Scott Snyder
Doom Patrol - Grant Morrison
Constatine - Garth Ennis, Brian Azzarello, Warren Ellis
Shazam - eee...był film, który się podobał
Także wiesz ;)
W UK kolekcję Batmana przedłużyli i lecą do 120 nr xD
A u nas nawet jej nie zaczęli. :-\Sekta nie jest ani nowa, ani słaba. Przed opinią polecam lekturę tego albumu.
@Pan M
Po co kupować i układać dobre, starsze historie o Batmanie, skoro słabsze i nowsze też się sprzedadzą (Przeklęty, Ostatni Rycerz na Ziemi, Sekta).
@UP
No dobra, zły przykład z akurat tą Sektą ale reszta Batmanów z DC Deluxe czy Black Label to szroty są. Kupiłbym ale rysunki ten komiks ma okropne. Nie będę za coś takiego tyle płacił.
Rok Pierwszy to origin, więc z definicji jest słaby.
Rok setny i Świt księżyca to słabiaki. Dziękuję za uznanie mojego gustu. :)
W Roku Pierwszym origin stanowi tylko element głównej fabuły, jest to najlepszy Batman Millera i jeden z najlepszych w historii. Ta wypowiedź to jest przykład ignoranctwa, bo określać takim słowem tak wpływowy komiks nie jest niczym innym. Jeśli miałbym wybrać jakiś komiks z Batmanem, żeby sobie zostawić byłby ten komiks. Miller uchwycił w nim świetnie czym jest Batman i inspirował potem masę innych komiksów, filmów, animacji. Określanie go z definicji słabym jest nie miejscu i na pewno nie powinno mieć miejsca na forum komiksowym, bo tak ważny tytuł po prostu na to nie zasługuje. Aż się zdenerwowałem.
Właśnie olałeś moczem Superman Amerykański obcy, Shazam! Potworne Stowarzyszenie Zła, Thanos Powstaje, Superman dziedzictwo, X-Men - Wielki projekt. Projekty zacne, dobre i ciekawe.
Jeszcze powtórz, że Marvels jest kijowe bo nie jest klasyczną historią o walce Avengers z Thanosem.
Dostałem właśnie paczkę z tomami 4 i 5 i zamiast breloka dali notes "Odkrywcy uniwersum DC" :)Czy mógłbyś pokazać ten notes? Lubię takie papiernicze gadżety
Dorzucili za to insert z informacją, że brelok będzie w następnej przesyłce.
Natomiast w liściku miłosnym dołączony do faktury jest jeszcze info o breloko-otwieraczu :)
O, jak by mi się coś takiego przydało na rysunki dla mojego synka :)
Mogę Ci sprezentować ;)Dzięki za propozycję, ale wierzę, że wykorzystasz ten notatnik w równie szczytnych celach :)
5 numer dopiero w sprzedaży będzie w połowie października, a oni już go wysyłają?
Prenumeratorzy w końcu, którąś kolekcje dostają wcześniej.
Cały czas myślę czy się w to bawić.
@UP
A Empik premium daje zniżki na prasę?
Czyli da się czy się nie da? Komiks może mają pod książki? Albo kolekcje rządzą się swoimi prawami.
O tym mówiłem. Inaczej założyłbym sobie Empik premium już 2 lata temu, jak jeszcze w Gdańsku byłem. A 15% rabatu na całą resztę ich oferty, to jest nic, bo przecież w każdej księgarni internetowej masz 30%, a w wybranych powyżej 30%. Bezpłatną dostawę do salonu masz i bez premium, więc nie wiem, kto i dlaczego miałby płacić za takie konta.Nie wiem jak jest teraz, bo ostatnio mniej kupuję, ale jeszcze jakiś czas temu nowości od Egmontu były na empik.com bardzo opłacalne, nie wiem nawet czy nie najtańsze na rynku.
Ciekawa rzecz. W kiosku w którym kupuję komiksy mieli 6 egzemplarzy tomu 1 i im się wyprzedal. Musieli więc domówić. Może będzie z tego jakieś zainteresowanie a może to po prostu był bardzo tani Batman
Problem w tym, że ten kupon możesz wykorzystać tylko wtedy, gdy odbierasz zamówienie. W sensie - tego samego dnia. A przynajmniej to wynika z regulaminu.Nie trzeba tego samego dnia. Ważne żeby był aktualny. Wielokrotnie sprawdzone.
Problem w tym, że ten kupon możesz wykorzystać tylko wtedy, gdy odbierasz zamówienie. W sensie - tego samego dnia. A przynajmniej to wynika z regulaminu.
Wielka Kolekcja Komiksów DC. Bohaterowie i Złoczyńcy #2: „Harley Quinn: Gorączka w mieście” – prezentacja komiksu (https://filmozercy.com/wpis/wielka-kolekcja-komiksow-dc-bohaterowie-i-zloczyncy-2-harley-quinn-goraczka-w-miescie-prezentacja-komiksu)
No dobra - czyli podsumowując - jak chcę kupować tomy kolekcji ze zniżką to jakie mam opcję nie mając takiego kuponu???Jedyna zniżka jest w prenumeracie, całe 3 zł. Ewentualnie zbieraj monety na Allegro i monetami sobie zbijesz
No dobra - czyli podsumowując - jak chcę kupować tomy kolekcji ze zniżką to jakie mam opcję nie mając takiego kuponu???
da się, jest w kategorii komiksJa tam ciągle widzę tę kolekcję w kategorii Prasa - https://www.empik.com/szukaj/produkt?q=bohaterowie%20i%20z%C5%82oczy%C5%84cy&qtype=basicForm&ac=true
kupujesz empik premium na rok za 4 dychy, oszczędzasz dzięki temu 156 (6złx26), więc jesteś 126zł na plusie (ponad 150 jeśli liczyć cashback) i masz empik premium za friko, czyli np dostawa od 40zł za darmo i 15% na wszystko empikowe. No i cashback 3%. Rzadko kupuję w empiku ale mi już się zwróciło przez kilka okazji, no i jak musisz coś mieć szybko (na prezent, cokolwiek), to dalej masz zniżkę.Empik Premium nie obejmuje kategorii Prasa, a tam są wszystkie kolekcje
Ja osobiście zostaje w prenumeracie dla prezentów, ale potem pewnie się przerzucę na empik, szczególnie jeśli prenumerata się zacznie spóźniać.
kupujesz empik premium na rok za 4 dychy
To może mają błąd, płaciłem 15% mniej i na stronie też wyświetla się 15% taniej.
(https://i.imgur.com/ZpkF9Uv.png)
sprawdźcie to na stronie zamiast się kłócić bez sensu
W Empik Premium nie ma już cashback od jakiegoś czasu.od kiedy niby?
Weź nakręć filmik następnym razem, jak ty to kupujesz 15% taniej, skoro to jest kategoria prasa. Nie wiem jakim sposobem ci się to udaje.
Nie wiem jak empik premium, ale kody -20% które przychodzą smsem jak najbardziej działają w wypadku kolekcji Bohaterowie i Złoczyńcy....
A jak taki kod można dostać?Zamawiając coś online i odbierając paczkę w Empiku. Kod obowiązuje tylko na zakupy stacjonarne.
Nie jest to prawdą. Kupon realizujesz w momencie, kiedy chcesz do daty na nim widniejącej. Np. Dostajesz sms o nadejściu twojego zamówienia z dniem 1 września, w smsie masz link do kuponu i ma on datę wykorzystania do 13.09. I możesz go wykorzystać do tego ostatniego dnia wpisanego na kuponie. Mało tego, możesz go wykorzystać jeszcze przed odebraniem zamówienia, za które otrzymałeś kupon.
Kupon jest jednokrotnego użytku.
Zamawiając coś online i odbierając paczkę w Empiku. Kod obowiązuje tylko na zakupy stacjonarne.
Bardzo zgrabnie wyjaśnił to @Motyl
Czyli konto premium nie jest potrzebne? Wystarczy złożyć zamówienie online? Wtedy kiedy realizuje ten kupon? Przy odbiorze?1. Składasz zamówienie on-line na cokolwiek. Gwoli przypomnienia: Empik ma niezłą promocję na różne tytuły Egmontu. Teraz np. 1. tom Lucyfera jest z rabatem 37%.
Ten gosc sie robi bardziej irytujacy niz ichabod i oskar czyli narzekacze na starocie. Gosc powinnien jechac na 7 lat do Tybetu i po powrocie znow by pokochal popkulture bo mam wrszenie ze coraz wiecej komiksiarzy zachowuje sie jakby byla przymuszana do swojego hobby.
Ten gosc sie robi bardziej irytujacy niz ichabod i oskar czyli narzekacze na starocie. Gosc powinnien jechac na 7 lat do Tybetu i po powrocie znow by pokochal popkulture bo mam wrszenie ze coraz wiecej komiksiarzy zachowuje sie jakby byla przymuszana do swojego hobby.Może po prostu mają jakieś oczekiwania co do tych komiksów? Nie będę nikogo na siłę bronić, ale krytyka lat 90. czy innych staroci jest w wielu przypadkach uzasadniona.
Zgadzam sie tylko to co dzis czytamy i za 20 lat tez bedzie glupia naiwna ramotka, chodzi mi poprostu o troche dystansu, w latach 90 tych czy 70tych zyjace wtedy pokolenia zachwycaly sie tym.Nie wszyscy, tak jak nie wszyscy zachwycają się współczesnymi komiksami.
Issue 23 - Infinite Crisis vol. 2A co jest 22?
A co jest 22?
Witam,
mam pytanie związane z tomami 3. i 5. kolekcji (czyli "Superman. Dla człowieka, który ma wszystko" oraz „Batman. Co się stało z krzyżowcem w pelerynie?”). Czy dobrze rozumiem, że ich zawartość zawarta będzie w ewentualnych polskich wydaniach "DC UNIVERSE BY ALAN MOORE" (zapowiedziane) oraz "DC UNIVERSE BY NEIL GAIMAN" (przypuszczam, że też niedługo zostanie zapowiedziane)?
Co do Moore'a odpowiedź brzmi: tak.
Co do Gaimana to nie wiadomo, ale jeśli ten tom zostanie wydany w DC Deluxe (a to raczej kwestia czasu) to zapewne będzie również, a nawet przede wszystkim, zawierał historię "Co się stało z krzyżowcem w pelerynie", ale nie będzie zawierał zeszytu Batman: Black and White #2.
Co ciekawe tom 3. kolekcji zawiera również zeszyt Green Lantern/Superman: Legend of the Green Flame, a więc ten, który pisał Gaiman i który (zapewne) będzie zawarty w "DC UNIVERSE BY NEIL GAIMAN". W tym zeszycie występuje Janos Prohaska, polski członek Blackhawk Squadron.
Tales of the Green Lantern Corps Vol. 1 to mini seria (3 zeszyty) z 1981 r. i to właśnie dostaniemy w kolekcji (pod warunkiem, że ten numer pojawi się u nas) - https://dc.fandom.com
Coś jeszcze musimy tam dostać, bo trzy zeszyty to za mało na tom.Niekoniecznie. Całość ma 160 stron - https://www.amazon.com/Tales-Green-Lantern-Corps-Vol/dp/1401221556. Ale też niewykluczone, że coś jeszcze dorzucą. Dopóki nie będzie wydania w Brytanii to możemy jedynie gdybać.
Historia z Mogulem to nowosc czy w ktoryms wydaniu egmontu byla?
Ktos wie gdzie jest ten spis porownawczy z tym co dubel a co nowoscia, moze by to przypiac na 1 strone?
Trzeba przyznać że Hachette wyrobiło się z okładkami do swoich komiksowych kolekcji. Od czasu Transformers są naprawdę ładne.Tu się muszę zgodzić, bo sam się zdziwiłem, że "Bohaterowie i złoczyńcy" wyglądają tak estetycznie. A "Superzłoczyńcy" mają nawet tytuły na grzbietach :o
Dobra kupiłem 2 tom w Empiku. Owszem 20 procent rabatu działa, ale tylko na rzeczy kupione stacjonarnie, a żeby rabat dostać trzeba coś zamówić online. Pani tego samego rabatu przy odbiorze osobistym nawet nie chciała odczytać maszynką. Więc trochę lipa wychodzi z tego.
Słyszałem coś o tej Kolekcji. Czyli zaraz jak się Superłotrzy i Transformers skończą, jest materiał na testy na przyszły rok. Niech żywi nie tracą nadziei. Może zostaniemy przy jednej Kolekcji DC i jednej Marvela na raz, tak jak teraz jest i zawsze być powinno (chyba że byłoby więcej ale nigdy mniej). Na cztery brytyjskie numery testowe, tylko jeden to dubel, a przecież Panini mogłoby coś tam, coś tam zmienić, jak było z WKKM. Nowy rok szykuje się równie interesująco pod względem komiksowym, jak obecny.
Świetne przykładowe strony. Ja to kchcem!
Słabe są tylko dodatkowe numery za prenumeratę premium - wszystkie tytuły były w WKKM, SBM, albo Egmont to wydał. Żeby mnie naciągnąć na coś takiego, w Polsce musieliby je zmienić na premiery.
Ave Hachette.
Potencjał do wydania jest bardzo duży, bo za chwilę skończą się Superzłoczyńcy i pasowałoby w ciągu kilku kolejnych miesięcy uruchomić coś nowego z Marvela.
Do tego filmy znów nakręcą hype, bo przecież mamy Strange'a, Thora, Black Panther i Cpt. Marvel. 4 mocne pozycje na 2022. Idealnie, by w tym czasie uruchomić nową kolekcję.
Brałbym w ciemno, a widać po testowych 4 numerach, że chcą zaoferować coś nowego i nie dublować zbytnio WKKM (poza 3 tomem).
Issue 22 - Lex Luthor: The Black Ring vol. 1
Skąd taka informacja ?
I co będzie w tomach 18-21 ?
Co do hitów... śmiechłem. Thor i Strange pewnie będą spoko, ale Cap Marvel i Panthera?Śmiechłem z twego śmiechnięcia. Przecież te filmy mają box officy z ponad milardem dolarów na końcie. I to mają nie być kinowe hity?
Jedne z najsłabszych filmów MCU i superhero w ogóle, ale straszliwie przecenione przez krytyków. Dość powiedzieć, że Cap Marvel ma całe 6.8 z prawie pół miliona głosów na imdb, a na rotten tomatoes 45% od widzów. To jest cienki wynik jak na popularność i sympatię ludzi do MCU.
Ale z listy WKKDC powyżej 80 numeru, na razie jest tylko Flash: Terminal Velocity. Za mało.
Śmiechłem z twego śmiechnięcia. Przecież te filmy mają box officy z ponad milardem dolarów na końcie. I to mają nie być kinowe hity?
Myślałeś że zamówisz przez neta komiks ze zniżką od ceny okładkowej i jeszcze odbierając użyjesz kodu -20% na zamówioną pozycję ??
21 Starman: Sins of the father - zupełnie nieznana dla mnie postać. Pierwsze pięć zeszytów serii, która trwała przez ponad 80 numerów. To naprawdę sporo, a więc może być coś na rzeczy z tą postacią i jej przygodami. Zakup do rozważenia, chociaż co do zasady nie kupuję początkowych zeszytów jakichś serii.Starman Robinsona to stały bywalec list najlepszych komiksów DC ever. Zresztą podobnie jak Great Darkness Saga i Hawkworld. Dla mnie to hity kolekcji, podobnie jak Longbow hunters.
Z FB grupy dotyczącej kolekcji UK
17 Superman: Man of steel
18 Green Arrow: The longbow hunters
19 Wonder Woman: Rebirth year one
20 JLA: New world order
21 Starman: Sins of the father
22 Lex Luther: The black ring volume 1
23 Infinite Crisis Volume 2
Aquamana od Egmontu wtedy nie kupiłem, więc jak wyjdzie w Kolekcji, to los daje mi drugą szansę.W sensie wolisz przepłacić w kolekcji, aby potem móc potem jęczeć, że nie masz kasy np. na komiksy Muchy? LOL
Czy ktoś już dostał tom 4 i 5?
Czy ktoś już dostał tom 4 i 5?
Z kolei Green Arrow to aż 264 strony z zawartością: GREEN ARROW: THE LONGBOW HUNTERS #1–3; GREEN ARROW: THE WONDER YEAR #1–4.Ten tom z mojego TOP 10 tej kolekcji właśnie awansował na TOP 3 :D :D :D
Witam, serią zainteresowałem się przypadkowo- zdaje się że FB mi wypluł reklamę. Jako ze jestem trochę przed 40-ką to moja styczność z komiksami ograniczała się głównie do czasów TM-Semic, gdzie czytałem wszystko jak leci - zarówno Marvela jak i DC. Start nowej kolekcji wydał mi się dobrą okazją do zobaczenia co przez dwie dekady się działo w świecie komiksów Superheo i czy jeszcze komiksy mogą mi dawać jakikolwiek fun. Zdaje się ze w serii będą zarówno starocie jak rzeczy w miarę świeże - wiec dla mnie idealnie. Zmartwiła mnie jedynie ta lista hiszpanka i brak Lobo. W porównaniu z Marvelem DC ma tych bohaterów i antybohaterów naprawdę niewielu, dlatego nie rozumiem jak można było pominąć taka postać. Ja wiem że TM-semic wydał tego całkiem sporo- ale to prehistoria- i wątpię by ktos na TM-semicowe duble z tego powodu narzekał. Jedyna rzecz, która od tych czasów została wydana to Portret Bękarta Egmontu, a jako że zeszyty stanowiły zamknięte historie to można byłoby coś wrzucić innego - choćby z czasów TM-semic
(...)brak Lobo. W porównaniu z Marvelem DC ma tych bohaterów i antybohaterów naprawdę niewielu, dlatego nie rozumiem jak można było pominąć taka postać. (...) Jedyna rzecz, która od tych czasów została wydana to Portret Bękarta Egmontu(...)Raz - jeszcze Mandragora wydała Hitman/Lobo i Lobo: Wyzwolony, ta pierwsza historia jeszcze ujdzie, druga tylko miejscami, ale za to rysunki są w porządku.
(...)lepiej czytać kompletne runy niż wycinki ze środka serii.Chronologie są świetne @Maragast, polecam!
Start nowej kolekcji wydał mi się dobrą okazją do zobaczenia co przez dwie dekady się działo w świecie komiksów Superheo i czy jeszcze komiksy mogą mi dawać jakikolwiek fun. Zdaje się ze w serii będą zarówno starocie jak rzeczy w miarę świeże - wiec dla mnie idealnie.Zacznij od WKKDC - tam masz szeroki przegląd tego, co najlepsze w DC od klasyki po współczesność. Obecne BiZ to takie raczej uzupełnienie poprzedniej kolekcji, niczego nie ujmując kilku zacnym tytułom.
Lobo jest ogólnie na tzw. cenzurowanym wśród bohaterów DC (gorzej niż obecnie Punisher w Marvelu), niby czytelnicy znają postać i wiedzą, że to nie było pisane "serio" (coś jak z faszystowskim Dreddem, ale to europejski komiks, no i wydawnictwo kreujące się na bycie "poza systemem"), a dla 1) rozrywki, 2) dla (nieoczywistego) potępienia gloryfikacji przemocy itp.. Jak to zwykle bywa z satyrą (co do Lobo to może za dużego słowa użyłem...) są odbiorcy co łapią sens, a są "odbiorcy" co widzą stronę z flakami, następnie idą do ichniego Dzień dobry TVN i opowiadają jak to ich dzieci wyrosną na degeneratów czytając LoboPitolisz, Piterrini ;)
Jedyna rzecz, która od tych czasów została wydana to Portret Bękarta Egmontu, a jako że zeszyty stanowiły zamknięte historie to można byłoby coś wrzucić innego - choćby z czasów TM-semicProblem z Lobo jest taki, że za wiele dobrych komiksów z nim już nie ma i to co wznowił Egmont to 95% komiksów Lobo wartych zainteresowania.
Lobo powstał jako satyra, ale szybko o tym zapomnieli nawet nie tyle czytelnicy co sami twórcy(...)potencjału to ta historia miała na jedną, góra dwie mini-serie.No nie wiem czy do końca tak jest, generalnie zgadzam się z tym co piszesz (że sama konwencja była względnie pomyślana, a później szło "taśmowo"), ale gdyby seria/postać nie miała potencjału, to nie byłoby postu Flinta (i ogólnie "sentymentu" do postaci, nie tylko w PL). Zresztą sporo satyry było i w późniejszych zeszytach z Lobo, tyle że balans między np. parodiowaniem reality show a gnieceniem czaszek był niekorzystny, bo jw. dzieciaki chcą flaków, nie społecznego komentarza :D
Problem z Lobo jest taki, że za wiele dobrych komiksów z nim już nie ma i to co wznowił Egmont to 95% komiksów Lobo wartych zainteresowania.Jeszcze by kilka historyjek z Lobo można by wznowić. Mianowicie Lobo Nie amerykańscy Gladiatorzy i Lobo vs Maska. Kontrakt na Bouga też ma swoje plusy a z krótszych zeszytowke złożyło by się jeszcze dobrego składaka takiego z jakości zeszytow które miał Lobo Pppingwin.
Lobo jest ogólnie na tzw. cenzurowanym wśród bohaterów DC (gorzej niż obecnie Punisher w Marvelu), niby czytelnicy znają postać i wiedzą, że to nie było pisane "serio"Nie jest na cenzurowanym, co prawda nie miał od dawna swojej regularnej serii, ale za czasów DC Odrodzenia, był członkiem Amerykańskiej Ligii Sprawiedliwości (pojawił się w większości zeszytów).
Ten tom z mojego TOP 10 tej kolekcji właśnie awansował na TOP 3 :D :D :D
Z kolei New World Order ma zeszyty JLA #1-9, a w WKKDC mieliśmy tylko #1-4. Oczywiście to i tak nadal dubel z wydania Egmontu.
No nie wiem czy do końca tak jest, generalnie zgadzam się z tym co piszesz (że sama konwencja była względnie pomyślana, a później szło "taśmowo"), ale gdyby seria/postać nie miała potencjału, to nie byłoby postu Flinta (i ogólnie "sentymentu" do postaci, nie tylko w PL).Nie wiem czy sentyment decyduje o tym czy coś miało potencjał czy nie. W pewnym wieku odbiera się sztukę bardziej emocjonalnie nie mając żadnego pojęcia o jej wartości.
W każdym razie - gloryfikacja przemocy, bo jak pisałem poprzedniego posta to nie chciałem się nad tym pojęciem rozwodzić... Jeśli przemoc jest przedstawiana karykaturalnie, to jak można tu mówić o "przemocy"? Lobo niejako obnaża wszechobecną w mediach przemoc (gloryfikowaną czy nie). Właśnie może nie "potępia" jak napisałem wyżej, a ją wyśmiewa, ale nie jest to na pewno jej gloryfikacja jak w przypadku wielu mediów się to odbywa. A że nie jest to wszystko powiedziane wprost, to obecnie ciężko to sprzedać, tak bym to zostawił ze swojej strony :)Lobo zrobił z bezsensownej przemocy główną oś fabularną, co faktu nie zmienia, że przemoc pozostaje przemocą. Ok, Ostatniego Czarniana można potraktować jako satyrę na komiksowego antybohatera, pewną autoironię komiksowych twórców, nowatorski rodzaj zgrywy. Potem Lobo robi już tylko rozrywkę z szokowania brutalnością. W tym nie ma żadnego drugiego dna, bo to nie brutalność ma cokolwiek obnażać, tylko kolejne wydarzenia są pretekstem do eskalacji brutalności. Jeśli kogoś jarało oglądanie mordowania kolejnych osób, które poirytowały głównego chojraka to ostatecznie musiało się to znudzić jak "Moda na sukces".
Nie jest na cenzurowanym, (...) za czasów DC Odrodzenia, był członkiem Amerykańskiej Ligii Sprawiedliwości (...) Ostatnio zaliczył mocne wejście w Death Metal i było go tam naprawdę "dużo" ;) .Przyznaję się do błędu, co jakiś czas zwracam innym uwagę że piszą o domysłach jakby były faktami, tutaj sam zabrnąłem za daleko bazując na tym, że w komiksach Lobo dużo nie ma na naszym rynku (pamiętam ktoś pytał chyba na forum o Lobo, zaznaczyłem że w JLA vs. SS na pewno jest, na co odpowiedziano, że jest, ale tyle jak na lekarstwo...). Nie wiem ile go jest tak naprawdę (w innych komiksach pl go nie widuję), Punisher do którego przyrównywałem Lobo także z komiksów nie zniknął, tylko jest go znacznie mniej, więc...
Nie wiem czy sentyment decyduje o tym czy coś miało potencjał czy nie. (...)To wszystko ma sens, ale sugerujesz że oprócz samego początku wszystko późniejsze bazuje na jednym schemacie i nic w tym nie ma, skąd więc wyżej polecane historie z Lobo, skąd powtarzające się co jakiś czas głosy aby coś więcej z Lobo wydać, poza Portretem bękarta (który teoretycznie powinien wystarczyć)? Jednak ludzie chcą więcej :D
Lobo zrobił z bezsensownej przemocy główną oś fabularną, co faktu nie zmienia, że przemoc pozostaje przemocą.
(...)zabrakło po prostu tego drugiego dna. Czegoś do czego można wracać i czego się chce więcej. Dobrej historii zamiast niekończących się nawalanek.
(...)można by wznowić(...)Lobo vs Maska. (...)Tak, generalnie fun z czytania tej pozycji, bo i humor i rysunki są ok, tylko problem bo crossoverów między wydawnictwami jakoś nie widuję "ostatnio" (Batman/Dredd to jedna z niewielu rzeczy które mi przychodzą do głowy).
Przyznaję się do błędu, co jakiś czas zwracam innym uwagę że piszą o domysłach jakby były faktami, tutaj sam zabrnąłem za daleko bazując na tym, że w komiksach Lobo dużo nie ma na naszym rynku (pamiętam ktoś pytał chyba na forum o Lobo, zaznaczyłem że w JLA vs. SS na pewno jest, na co odpowiedziano, że jest, ale tyle jak na lekarstwo...). Nie wiem ile go jest tak naprawdę (w innych komiksach pl go nie widuję), Punisher do którego przyrównywałem Lobo także z komiksów nie zniknął, tylko jest go znacznie mniej, więc...Lobo obecnie sprawdza się na drugim planie (tak jest między innymi w Death Metal i moje stwierdzenie, że jest go "dużo" jest lekko żartobliwe, ale nie mogę napisać nic więcej bo popsułbym pewien zwrot fabularny). Prawda jest taka, że na Lobo obecnie nie ma większego pomysłu. Był pewien pomysł za czasów Nowego DC Comics, kiedy zmieniono całkowicie jego wizerunek (nie twierdzy czy dobrze czy źle), ale w wyniku bałaganu, było finalnie 2 Lobo. Co znowu dawało spory potencjał fabularny, którego finalnie DC nie wykorzystało. Obecnie w Uniwersum DC istniej nadal dwóch Lobo, klasyczny który szaleje po kosmosie oraz ten "nowy" którego zabutelkowano (co nie jest wcale głupie, bo jak trafi się scenarzysta z dobrym pomysłem to może wyjść coś z tego ciekawego),
To wszystko ma sens, ale sugerujesz że oprócz samego początku wszystko późniejsze bazuje na jednym schemacie i nic w tym nie ma, skąd więc wyżej polecane historie z Lobo, skąd powtarzające się co jakiś czas głosy aby coś więcej z Lobo wydać, poza Portretem bękarta (który teoretycznie powinien wystarczyć)? Jednak ludzie chcą więcej :DNiektórzy pewnie chcą i nadal oczekują tego rodzaju rozrywki jak Lobo z lat 90-ych. Historyjek o tym jak niezwyciężony kozak wyrywa flaki... Komu? Małym kotkom, muminkom, Matce Boskiej Licheńskiej?
Bohaterowie i Złoczyńcy #3: „Dla człowieka, który ma wszystko i inne opowieści o Supermanie” – prezentacja komiksu (https://filmozercy.com/wpis/wielka-kolekcja-komiksow-dc-bohaterowie-i-zloczyncy-3-dla-czlowieka-ktory-ma-wszystko-i-inne-opowiesci-o-supermanie-prezentacja-komiksu)
Ten JLA jest to samo co to Amerykańska Liga Sprawiedliwości - JLA, tom 1 Egmontu z 2016?
https://www.gildia.pl/komiksy/290163-amerykanska-liga-sprawiedliwosci-jla-tom-1
Warto brać mając ten tom z WKKDC Moore'a z Supermanem?A moim zdanie nie warto. Ja proponuję poczekać na zapowiedziany przez Egmont w ramach DC Deluxe "Uniwersum DC wg Alana Moore'a", a następnie wyczekiwać zapowiedzi "Uniwersum DC wg Neila Gaimana". Ja tak właśnie robię, pozbywając się jednocześnie wydania z WKKDC.
Ciekawe czy w tych Uniwersum DC wg konkretnych autorów Egmont będzie dublował własne komiksy np. Zabójczy Żart czy Co się stało z zamaskowanym krzyżowcem ? Pytalem hatchette na facebooku odnośnie odstepów pomiedzy częściami tej samej historii sugerujac by były zaraz po sobie oraz o zamianę niektórych dubujacych tomów. Podziekowali za sugestię. Może nic to nie da a może jeśli będzie oddolny odzew większej liczby osób następne tomy będą nowościami.Uniwersum DC wg Alana Moora (od wydań z bodaj 2013 roku) nie zawiera zabójczego żartu (jest za to dużo innych historii z Image).
Ciekawe czy w tych Uniwersum DC wg konkretnych autorów Egmont będzie dublował własne komiksy np. Zabójczy Żart czy Co się stało z zamaskowanym krzyżowcem ?Uniwersum DC wg Alana Moore'a: Zeszyty Vigilante #17-18 (maj-czerwiec 1985), Superman Annual (vol. 1) #11 (sierpień 1985), DC Comics Presents (vol. 1) #85 (wrzesień 1985), Action Comics (vol. 1) #583 (wrzesień 1986), Batman Annual (vol. 1) #11 (lipiec 1987) oraz pojedyncze historie z Detective Comics #549-550 (kwiecień-maj 1985), Green Lantern (vol. 2) #188 (maj 1985), The Omega Men (vol. 1) #26-27 (maj 1985), Superman (vol. 1) #423 (wrzesień 1986), Tales of the Green Lantern Corps Annual (vol. 1) #2-3 (grudzień 1986, sierpień 1987) oraz Secret Origins (vol. 2) #10 (styczeń 1987) - https://pl.wikipedia.org/wiki/DC_Deluxe
Ciekawe czy w tych Uniwersum DC wg konkretnych autorów Egmont będzie dublował własne komiksy np. Zabójczy Żart czy Co się stało z zamaskowanym krzyżowcem ? Pytalem hatchette na facebooku odnośnie odstepów pomiedzy częściami tej samej historii sugerujac by były zaraz po sobie oraz o zamianę niektórych dubujacych tomów. Podziekowali za sugestię. Może nic to nie da a może jeśli będzie oddolny odzew większej liczby osób następne tomy będą nowościami.
Dzwoń na infolinie Hachette. Po zawieszeniu prenumeraty można ją później odwiesić jeśli ci się odwidzi.
Dzwoń na infolinie Hachette. Po zawieszeniu prenumeraty można ją później odwiesić jeśli ci się odwidzi.Orientujesz się może czy trzeba konkretnie im powiedzieć że się zawiesza? Czy np jak powiem że rezygnuję to już nie będzie możliwości powrotu do prenumeraty? I jeśli zawieszę np na numerze 15 to czy gdy wrócę po jakimś czasie to będę mógł wrócić od numeru 16 czy od aktualnego numeru który jest w sprzedaży?
Dzwonisz normalnie na nr bok i möwisz, że rezygnujesz. Działa od razu.ale jak działa wznawianie prenumeraty?
Dzwoń na 608 921 455.
Korzystam z niego jeszcze od czasu WKKM i ciągle jeszcze odbierają ;D
Z tym tomem miałem mały problem z ustaleniem co w nim faktycznie jest.
Na Wiki jest taka zawartość: Zeszyty Batman#686; Detective Comics #853; Batman: Black and White #2.
Na angielskiej stronie kolekcji taka: COLLECTS ‘WHATEVER HAPPENED TO THE CAPED CRUSADER?' FROM BATMAN #686 AND DETECTIVE COMICS #853; ‘A BLACK AND WHITE WORLD' FROM BATMAN: BLACK AND WHITE #2 AND MORE!
Natomiast na rodzimej stronie kolekcji jest dopisek, że poza Zamaskowanym Krzyżowcem ten tom zawiera "niepublikowane dotąd w Polsce rozdziały Secret Origins Special"
Z kolei @Pocztar napisał coś takiego:
Prośba do osób, które mają w swoich łapkach 5. tom kolekcji o info co dokładnie zawiera ten komiks.
Kurde, to co się wymądrzasz, skoro nie znasz dokładnej zawartości??I pisze to osoba, która tyle razy wypowiadała się na temat komiksów, których w ogóle nie przeczytał ::)
No i drugie pytanko do znawców. Tom 7 kolekcji pt. Projekt Omac. To jest nowość w Polsce? To jest komiks kompletny, czy znów 1 z serii iluś tam?Jest to premiera na naszym rynku. Co do kompletności to owszem, jest to zamknięta mini seria, ale prowadzi ona bardzo ważnego wydarzenia w uniwersum DC jakim był Nieskończony Kryzys, który również będzie w tej kolekcji. Jeśli zamierzasz kupić ten komiks to zdecydowanie powinieneś również zaopatrzyć się w wymieniony event.
IJeśli zamierzasz kupić ten komiks to zdecydowanie powinieneś również zaopatrzyć się w wymieniony event.
Mówisz o tym tomie : https://hachettepartworks.com/en-en/dc-heroes-villains-collection/infinte-crisis-vol-1/Tak, chodzi dokładnie o ten tom. Będą łącznie 2 tomy. Akurat Nieskończony Kryzys w wydaniu kolekcyjnym jest w miarę pełny i na pewno lepiej ogarnięty niż przez Egmont w DC Deluxe. Liczyłem, że będzie więcej tytułów z Countdown, ale skoro wydają Kryzys już teraz to raczej więcej tego nie będzie (a przynajmniej na to wskazuje logika, chociaż czort ich tam wie). Przed lekturą Nieskończonego Kryzysu proponuję zapoznać się z Kryzysem na Nieskończonych Ziemiach, bo parę rzeczy odnosi się do tego wcześniejszego eventu, w tym jedni z głównych bohaterów.
? Vol1 wskazuję że chyba będą kolejne. Ciekaw jestem czy w kolekcji będzie komplet tej serii (nieskończonego kryzysu).
Aquaman znalazłem wśród tych wydanych przez EgmontaTo nie ten Aquaman.
Hej,
czy w paczce z numerami 6 i 7 dostaliście batmanowy brelok-otwieracz?
Miał być w pierwszej przesyłce, dali notes i info, że będzie w drugiej - a w drugiej paczce ani widu ani słychu...
Ten Flash: Rebirth to jest premiera w Polsce? Byłem przekonany że chodzi tu o Flasha z DC Rebirth, ale tamto przecież pisał Williamson a nie Johns ::)Kolekcyjny Flash opowiada o wskrzeszeniu Barry'ego Allena, który zginął w trakcie Kryzysu na Nieskończonych Ziemiach. Premiera na polskim rynku.
Kolekcyjny Flash opowiada o wskrzeszeniu Barry'ego Allena, który zginął w trakcie Kryzysu na Nieskończonych Ziemiach. Premiera na polskim rynku.Czy mimo tego, że jest początkiem runu sprawdza się jako niezależna opowieść?
Kolekcyjny Flash opowiada o wskrzeszeniu Barry'ego Allena, który zginął w trakcie Kryzysu na Nieskończonych Ziemiach. Premiera na polskim rynku.
Czy mimo tego, że jest początkiem runu sprawdza się jako niezależna opowieść?
Czy mimo tego, że jest początkiem runu sprawdza się jako niezależna opowieść?Zależy o co pytasz. Jeśli o to, czy ten tom ma jakieś zakończenie, to odpowiedź brzmi: tak. Jeśli zaś nie miałeś wcześniej styczności z Flashem, to odradzam, bo pewnie będziesz mocno zagubiony. Lepiej przeczytać Flash: Powrót Barry'ego Allena. Po Flash: Urodzony sprinter też warto sięgnąć, jeśli lubi się to uniwersum (oba WKKDC). Lektura obu komiksów powinna wystarczyć, aby przeczytać The Flash: Rebirth bez większych zgrzytów.
Hej,
czy w paczce z numerami 6 i 7 dostaliście batmanowy brelok-otwieracz?
Miał być w pierwszej przesyłce, dali notes i info, że będzie w drugiej - a w drugiej paczce ani widu ani słychu...
Błąd - wskrzeszenie Barrego Allena nastąpiło w Final Crisis.Faktycznie, dzięki za sprostowanie.
Ja dostałem go w paczce drugiej z numerami 4-5, tyle że z tym brelokiem to trochę przesada on jest wielkości niemalże "oryginalnego" batarangu, jakby go podostrzyć nieco to można by na ulicach zbrodnię gromić, albo nawiercić kilka otworów i używać jako kastetu, jak ktoś ma nieco mniejsze dłonie.
Btw Nie dostałem natomiast notesu, nie to, że traktuje to jako wielką stratę, czysto informacyjnie wspominam.
W moim egzemplarzu już nie było. W pierwszych trzech tomach były.
No ja jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, nie spodziewałem się że będę to kupował a mam już 4 tomy i na razie zamierzam kupować dalej. Bardzo fajny design okładek, dobra jakość, świetna cena i super dodatki.
Tom 21 to Starman sins of the father a nr 22 to Lex Lutthor black ring tom 1. Oba po 200 stron.Ja muszę wpierw ogarnąć tego mojego Starmana co ma ponad 1400 stron (•‿•)
z ciekawości, kiedy dostaliście paczkę z tomami 6,7?
18. Green Arrow. The Longbow Hunters 13.04Na Wikipedii przetłumaczyli to w ten sposób: Zielona strzała: Łowcy z długimi łukami ;D. - https://pl.wikipedia.org/wiki/Uniwersum_DC:_Bohaterowie_i_Z%C5%82oczy%C5%84cy. Mam nadzieję, że Hachette pozostawi oryginalny tytuł. :)
Na Wikipedii przetłumaczyli to w ten sposób: Zielona strzała: Łowcy z długimi łukami ;D. - https://pl.wikipedia.org/wiki/Uniwersum_DC:_Bohaterowie_i_Z%C5%82oczy%C5%84cy. Mam nadzieję, że Hachette pozostawi oryginalny tytuł. :)Nie sprawdziłem, że na polskiej wikipedii lista jest cały czas aktualizowana i przekleiłem ze swojego notatnika.
Superman Człowiek ze Stali to jest to samo co wyszło w Tm-semic i WKKDC?Tak.
Nie sprawdziłem, że na polskiej wikipedii lista jest cały czas aktualizowana i przekleiłem ze swojego notatnika.
BiZ idzie we własne tłumaczenia, więc pewnie znane tytuły zostaną zmodyfikowane (New World Order wyszedł w WKKDC jako Nowy Porządek Świata). Longbow Hunters wiki tłumaczy dosłownie, co nie brzmi zgrabnie, ale na polski zgrabnie się nie da. Prawdopodobnie trzeba będzie po prostu zmienić ten tytuł (np. Łucznicy na łowach).
Tak.
A czy coś wiadomo, od kiedy będzie można zamówić prenumeratę począwszy od tomu 5? Pierwsze cztery nabyłem w edycji testowej i z przyjemnością zamówiłbym od kolejnego tomu, ale na stronie wydawcy cały czas początek prenumeraty można wybierać tylko pomiędzy tomami od 1 do 4. To moja pierwsza kolekcja, więc nie mam doświadczeń jak to działa ;)
A czy coś wiadomo, od kiedy będzie można zamówić prenumeratę począwszy od tomu 5? Pierwsze cztery nabyłem w edycji testowej i z przyjemnością zamówiłbym od kolejnego tomu, ale na stronie wydawcy cały czas początek prenumeraty można wybierać tylko pomiędzy tomami od 1 do 4. To moja pierwsza kolekcja, więc nie mam doświadczeń jak to działa ;)Byłem w tej samej sytuacji. Musiałem zamówić od czwartego tomu. Czwarty i piaty wysyłany jest w jednej przesyłce wraz z gratisem.
Pamiętam, jak przy pierwszych zapowiedziach WKKDC "Hard Travellin' Heroes" podawano jako "Ciężko podróżujący bohaterowie". Potem to zmienili, więc może powyższe tez jest jakąś translatorską kalką na szybko, a w rzeczywistości tytuł będzie zgrabniejszy.HTH to chyba najbardziej skopany komiks w całym WKKDC. To po prostu trzeba wydać ponownie w całości.
Byłem w tej samej sytuacji. Musiałem zamówić od czwartego tomu. Czwarty i piaty wysyłany jest w jednej przesyłce wraz z gratisem.Nie można zamówić od 5. tomu??? Dziwne to ??? To może lepiej zamówić prenumeratę od tomu 6., a 5. dokupić sobie w Empiku. Chociaż w tej sytuacji traci się chyba pierwszy prezent. @Parsifal, jeśli będziesz dzwonił na infolinię to daj znać jakie info od nich dostałeś.
Lecimy listą angielską, tu są tomy do tej pory wydane w Anglii : https://hachettepartworks.com/en-en/dc-heroes-villains-collection/
Czyli jedna z największych wad WKKM też tutaj będzie - ogromne odległości czasowe między komiksami w dwóch tomach - jest zapowiedź pierwszego tomu Nieskończonego Kryzysu i Wojny Korpusu Sinestro, a tom drugi trzeba będzie czekać nie wiadomo ile.
Fatalne rozwiązanie i to nie wiadomo z jakiego powodu bo nie istnieją żadne argumenty przemawiające za takim rozwiązaniem.
nie nie istnieją żadne argumenty, tylko ty nie potrafisz żadnego dostrzec.
A argument jest banalny - jeśli mamy w kolekcji 80 tomowej event który ma 10 tomów, i wydajesz go po kolei, to przez prawie pół roku jest to kolekcja jednego eventu. Więc jeśli po zakupie 5 tomów następuje 10 tomów kryzysu, fani Kryzysu się cieszą, ale "normalsi" czekają na kolejnego supka, batmana czy suicide squad, to mogą sobie odpuścić kryzys i po pół roku już nie wrócić. Przez przeplatanie kolekcji komiksami z różnych stylistyk, okresów, bohaterów, większa grupa zainteresowanych ma co dwa tygodnie jakąś dawkę zainteresowania. Mogę zrozumieć że dla siebie to sytuacja suboptymalna, ale dla przeciętnego czytelnika który nawet być może nie czyta wszystkich komiksów, ale kupuje dla panoramy, i na pewno dla biznesu jest to decyzja bardzo dobra.
Jest tu gdziesblista co jest dublem, a co nie?
17 Superman: Man of steel - dubel z WKKDC i z TM-Semic
18 Green Arrow: The longbow hunters - no w końcu!!! Wyczekiwałem tej mini serii w WKKDC, ale tam nie została wydana/ Nareszcie będzie mi dane się z nią zapoznać :) Szykuje się jeden z najlepszych tomów w kolekcji!!!
19 Wonder Woman: Rebirth year one - częściowy dubel z Egmontu (DC Rebirth). Premierowy zeszyt: opowieść zatytułowana ‘and then there were three...' z Wonder Woman Annual #1
20 JLA: New world order - dubel z WKKDC (tutaj zostały wydane tylko zeszyty JLA #1-4) i Egmontu
21 Starman: Sins of the father - zupełnie nieznana dla mnie postać. Pierwsze pięć zeszytów serii, która trwała przez ponad 80 numerów. To naprawdę sporo, a więc może być coś na rzeczy z tą postacią i jej przygodami. Zakup do rozważenia, chociaż co do zasady nie kupuję początkowych zeszytów jakichś serii.
22 Lex Luthor: The black ring volume 1 - przygody Luthora po wydarzeniach z Blackest Night, a więc po tym jak stał się pomarańczową latarnią. Z miłą chęcią zapoznam się z tymi wydarzeniami.
Tom "Co się stało z krzyżowcem w pelerynie" zawiera:Dublem jest na pewno główna historia. Co do pozostałych to niestety nie wiem co było już kiedyś wydane, a co nie :(
- WHATEVER HAPPENED TO THE CAPED CRUSADER?' FROM BATMAN #686 AND DETECTIVE COMICS #853
- A BLACK AND WHITE WORLD' FROM BATMAN: BLACK AND WHITE #2
- Pawana: Secret Origins #36
- Secret Origins Special #1
'Grzechy Pierworodne
'Porządek dziobania
'Kiedy drzwi są otwarte
'Dwie Twarze: Opowieść bez tytułu
- Śmiertelna Glina: Batman Annual #11
Tak. Można czytać bez znajomości wcześniejszych wydarzeń. W chronologii dzieje się tuż po historii "Hush".
A Hush jest kontynuacją czegoś? Jak wygląda pełna chronologia zdarzeń?A więc od początku, w 1939 wyszedł Detective Comics 27 stworozny przez Billa Fingera i Boba Kane'a, w którym Batman musiał rozwiązać sprawę pewnego Chemicznego Syndykatu i tak to się zaczęło... Reszta to już historia.
Czy wszystkie historie z 3. i 5. tomu znalazły się w albumach DC wg Moore'a i Gaimana?
A Hush jest kontynuacją czegoś? Jak wygląda pełna chronologia zdarzeń?Na tak postawione pytanie również pomyślałem, żeby odpowiedzieć w jakiś sarkastyczny sposób, ale bardzo trafnie i zabawnie zrobił to @OokamiG, więc mnie pozostaje odpowiedzieć merytorycznie - https://marveldcchronologia.wordpress.com/batman/
BOK Hachette w korespondencji mailowej zasugerował mi (nie napisali tego wprost), że tomy 8 i 9 będą wysyłane w listopadzie....8 i 9 są już w trakcie wysyłki. W necie są już zdjęcia tomików więc powinny zaraz docierać do pierwszych osób.
Pytałem o termin wysyłki pierwszej partii paczek z tomami 8 i 9. Podlinkujesz zdjęcia?
https://www.instagram.com/p/CU8ILZZga9Q/?utm_medium=copy_link
Wraz z tomem piątym w końcu dołączyłem do nabywaczy tej kolekcji.Mam tom 3 i zakupiłem tom 5. Od czytania #5 zacząłem "przygodę" z tą kolekcją. Jeden zeszyt za mną. I strasznie mnie irytuje zastosowanie różnej wielkości czcionki w dymkach czy ramkach, które zostało zrobione tylko po to, by wypełnić "puste" miejsca. Dużo tego. I nie myślałem, że źle mi się może czytać komiks przez coś tak głupiego, jak różna wielkość czcionki. Dalej pewnie będzie tak samo. (EDIT: dodam, że sprawdziłem wielkość czcionki w wersji oryginalnej i font jest tej samej wielkości niezależnie od miejsca jego zastosowania)
Mam tom 3 i zakupiłem tom 5. Od czytania #5 zacząłem "przygodę" z tą kolekcją. Jeden zeszyt za mną. I strasznie mnie irytuje zastosowanie różnej wielkości czcionki w dymkach czy ramkach, które zostało zrobione tylko po to, by wypełnić "puste" miejsca. Dużo tego. I nie myślałem, że źle mi się może czytać komiks przez coś tak głupiego, jak różna wielkość czcionki. Dalej pewnie będzie tak samo. (EDIT: dodam, że sprawdziłem wielkość czcionki w wersji oryginalnej i font jest tej samej wielkości niezależnie od miejsca jego zastosowania)
Ciekawe jak wygląda to w #3...
Czy w tomie 9 jest oficjalna zapowiedź tomu 11 ?
Jeśli nic nie ulegnie zmianom to będzie to szło tak:
1. Batman. Gotham to ja
2. Harley Quinn. Gorączka w mieście
3. Dla człowieka, który ma wszystko
4. Wonder Woman. Orędowniczka
5. Batman. Co się stało z krzyżowcem w pelerynie? 13.10
6. Flash: Odrodzenie 27.10
7. Nieskończony Kryzys: Projekt OMAC 10.11
8. Aquaman: Z głębin 24.11
9. Superman i Batman. World's Finest: Strażnicy Sprawiedliwości 08.12
10. Joker. Ostatni śmiech 22.12
11. Suicide Squad. Czarne Więzienie 05.01
12. Shazam. Moc Shazama 19.01
13. Legenda Hawkmana 02.02
14. Nieskończony Kryzys tom 1 16.02
15. Batman. Rozbite miasto 02.03
16. Green Lantern. Wojna Korpusu Sinestro tom 1 16.03
17. Superman. Człowiek ze stali 30.03
18. Green Arrow. The Longbow Hunters 13.04
19. Wonder Woman. Rok pierwszy 27.04
20. JLA. Nowy Światowy Ład 04.05
21. Starman. Grzechy ojca 18.05
22. Lex Luthor. Czarny pierścień 01.06
Szansa na ukazanie się Green Lantern. Wojna Korpusu Sinestro w kolekcji jest równa 0, więc zmiany będą.
BTW tak wygląda w UK wydawanie kolekcji. 20 tomów, ale w totalnie losowej kolejności, więc mozaika w całości będzie dopiero wtedy, gdy kupi się całość 😅 Nie ma to jak motywacja do kupowania i nie przerywania subskrypcji w połowie.
(https://i.ibb.co/WgjWrwm/FB-IMG-1635071757304.jpg)
Skąd taka informacja ? Przecież z inne "duble" nie stanowiły do tej pory problemu ?Bazyl rzuca od czapy swoje niesprawdzone informacje a od niego jakoś nie wołasz potwierdzenia. Jesli mi nie wierzysz to poszukaj sam. Chociażby ostatnio wypowiadał się jeden z redaktorów DCmaniaka i powiedział to samo. Dla przypomnienia jest to blog którego redaktorzy jako jedyni potwierdzili wydanie Knightfalla w 4 tomach, a także sporadycznie piszą wstępy do komiksów DC dla Egmontu, więc na pewno jest to pewniejsze źródło niż informacja od takiego randoma z forum jak ja.
Bazyl rzuca od czapy swoje niesprawdzone informacje a od niego jakoś nie wołasz potwierdzenia. Jesli mi nie wierzysz to poszukaj sam. Chociażby ostatnio wypowiadał się jeden z redaktorów DCmaniaka i powiedział to samo. Dla przypomnienia jest to blog którego redaktorzy jako jedyni potwierdzili wydanie Knightfalla w 4 tomach, a także sporadycznie piszą wstępy do komiksów DC dla Egmontu, więc na pewno jest to pewniejsze źródło niż informacja od takiego randoma z forum jak ja.
W sumie jestem w kolekcji aby na być Wojnę Sinestro. Duża lipa jakby tego tomu nie wydawali.
Na stronie Empiku tylko bieżący numer, Ruch wstrzymał sprzedaż online, nawet na allegro brak.Tak było zawsze. Jedynie Eaglemoss ze swoją kolekcją było cały czas dostępne w Empiku, chyba że jakiś numer się wyprzedał.
23. Zero Hour. Crisis in Time
24. Shazam! (nie wiem który, ale zaktualizuje, jak się dowiem)
25. Lex Luthor Black Ring, part 2
26. Joker (tu też dam znać)
Johns pisze zmartwychwstałego Flasha między Ostatnim Kryzysem a przed Flashpointem.A konkretnie przed Najczarniejszą Nocą.
Raczej nie ma szans. Sam wcześniej prosiłem ale nie mają gratisów. Do mnie 8 i 9 nie przyszedł bo nie mają kubków i jak będą kubki to będą dopiero wysyłać.
Po przeczytaniu całości powiem wam, że Projekt Omac to naprawdę świetna historia. Fajnie że powraca, Maxwell Lord znany szerzej m.in z Wonder Woman II. Oraz Checkmate, która mi zapadła w pamięć z serialu "Smallville". No ale w środku komiksu mamy olbrzymią dziurę fabularną, czyli historię "Poświęcenie" gdzie dzieją się naprawdę istotne rzeczy. A ten tom w BiZDC dostaniemy gdzieś za 30 numerów. Suabo. Jedyna wada tego komiksu. Poza tym to perełka, takie DC to ja chcę czytać. Dlaczego takich komiksów nie ma w Klasyce czy DC Deluxe??
W ogóle Nieskończony Kryzys będzie chyba najlepiej i najszerzej rozpisanym eventem sh w Polsce, kiedy wyjdą już wszystkie te tomy.
Kupiłem cały run Snydera z Ligi Sprawiedliwości i już zaczynam żałować na ,, Totalności". Trochę zaufałem Comics Explained za bardzo, za to projekt Omac to pozytywne zaskoczenie.Niestety mam podobne odczucia, jak czytałem Batman Metal to miałem ochotę przestać. Papka niesamowita, ale ponoć to miało na tym polegać. Potem przeskoczyłem do Ligi Sprawiedliwości na tomie "Bez Sprawiedliwości" odpadłem.
Za to Liga Sprawiedliwości rozkręca się z tomu na tom - tom pierwszy jest OK ale bez rewelacji, drugi jest już bardzo dobry, a trzeci i czwarty są świetne.Właśnie czytam 2 tom Ligi i event z Aquamanem jest koszmarny. Dla mnie regres w stosunku do 1 tomu.
Projekt Omac to premiera czy bylo to juz u nas?Premiera.
Thx Michal, to jeszcze dopytam o Aquaman z glebin, premiera?Chodzi o Trench? Pierwszy tom z New52? To tez premiera.
Chodzi o Trench? Pierwszy tom z New52? To tez premiera.
Precyzyjniej to fragment był w antologii Aquamana w DC Deluxe.Ja tą Antologię całkowicie wyparłem ze świadomości. Egmont wg mnie wtedy dał ciała wydając ją zamiast runu Johnsa z New52. Masz rację, tam było kilka zeszytów.
Ja tą Antologię całkowicie wyparłem ze świadomości. Egmont wg mnie wtedy dał ciała wydając ją zamiast runu Johnsa z New52. Masz rację, tam było kilka zeszytów.z tych fragmentów zaprezentowanych w antologii wyłania się świetna historia. Żałuję że jej calej po polsku dotychczas nie wydano. Może w kolekcji będzie jeszcze jakiś story arc.
Liga nie ma tylko jednego zeszytu chyba 16 Aquamana.Tak zakręciłeś, że Cię w ogóle nie zrozumiałem ;)
Tak zakręciłeś, że Cię w ogóle nie zrozumiałem ;)
Bądź co bądź run Johnsa w Aquaman (vol. 7) w ramach New 52 został zebrany po polsku w następujących wydaniach:
1. Aquaman – Antologia (DC Deluxe): zeszyty #0-1, 18, 24
2. Liga Sprawiedliwości. Tom 3: Tron Atlantydy (Nowe DC): zeszyty #15-16
3. Aquaman: Z głębin (kolekcja Uniwersum DC: Bohaterowie i Złoczyńcy): zeszyty #1-6 - premiera 24 listopada.
Dostał już ktoś w prenumeracie tomy 8 i 9 ?Podpinam się pod pytanie, bo czekam już 6. tydzień na kolejną paczkę.
No to klasyczne pytanie: Co w zapowiedziach na kolejne tomy? Nadal spójnie z edycją uk?
Chyba nikt jeszcze nie dostał. Mi w poniedziałek minie równe 2 miesiące od otrzymania poprzedniej.
W ten sposób prenumerata bardzo szybko wróci do systemu, gdzie otrzymywało się paczkę najwcześniej dwa tygodnie po ukazaniu się drugiego tomu z pakietu. ( I koniec z wcześniejszymi premierami dla prenumeratorów) :'(
Pisałem do Hachette i moja paczka podobno została wysłana 12.11. Ciekawe czy będzie jak mówisz i przesuną teraz wysyłki, czy wkrótce pójdzie paczka z 10 i 11. Stawiam, że znowu niedoszacowali ile kubków trzeba zamówić i przez to problemy.Bazując na moim doświadczeniu z prenumeratami kolekcji Hachette, (a jest to już moja 6 kolekcja komiksowa od nich, którą prenumeruje), to będą obsuwy i kolejne paczki będą teraz co miesiąc, nie wcześniej. Nawet jeśli płaciłem natychmiast po otrzymaniu paczki, to udawało mi się czasami dostać kolejną najwyzej 3- 5 dni wcześniej. Oni zachowują swój cykl produkcyjny i jak spadniesz na koniec kolejki, to ciężko znowu odzyskać pozycję na początku wysyłek.
Jeśli nic nie ulegnie zmianom to będzie to szło tak:
1. Batman. Gotham to ja
2. Harley Quinn. Gorączka w mieście
3. Dla człowieka, który ma wszystko
4. Wonder Woman. Orędowniczka
5. Batman. Co się stało z krzyżowcem w pelerynie? 13.10
6. Flash: Odrodzenie 27.10
7. Nieskończony Kryzys: Projekt OMAC 10.11
8. Aquaman: Z głębin 24.11
9. Superman i Batman. World's Finest: Strażnicy Sprawiedliwości 08.12
10. Joker. Ostatni śmiech 22.12
11. Suicide Squad. Czarne Więzienie 05.01
12. Shazam. Moc Shazama 19.01
13. Legenda Hawkmana 02.02
14. Nieskończony Kryzys tom 1 16.02
15. Batman. Rozbite miasto 02.03
16. Green Lantern. Wojna Korpusu Sinestro tom 1 16.03
17. Superman. Człowiek ze stali 30.03
18. Green Arrow. The Longbow Hunters 13.04
19. Wonder Woman. Rok pierwszy 27.04
20. JLA. Nowy Światowy Ład 04.05
21. Starman. Grzechy ojca 18.05
22. Lex Luthor. Czarny pierścień 01.06
23. Zero Hour. Crisis in Time
24. Shazam! (nie wiem który, ale zaktualizuje, jak się dowiem)
25. Lex Luthor Black Ring, part 2
26. Joker (tu też dam znać)
16. Green Lantern. Wojna Korpusu Sinestro tom 1 16.03Ale się upraliście, że to wyjdzie w kolekcji, żeby nie było tylko rozczarowania.
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/339bbdc107ad.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/339bbdc107ad.jpg.html)Serio?
12 i 13
Serio?
Sztuką w dzisiejszych czasach jest zrobić takie zdjęcie
Nie widzę powodów aby nie wyszło.W sumie masz rację bo wyjdzie w DC Deluxe.
Ale się upraliście, że to wyjdzie w kolekcji, żeby nie było tylko rozczarowania.Ja tam się nie rozczaruję, bo będę brał wydanie z DC Deluxe, ale jeśli wiesz coś więcej to przestań być taki tajemniczy i podziel się swoją wiedzą z forumową bracią :) Na razie idziemy toczka w toczkę z listą angielską tak więc również nie widzę żadnych powodów aby Sinestro Corps War nie było wydane w 16. tomie tej kolekcji.
Jestem nowy na forum i mam pytanie troszkę z innej kategorii, oczywiście odnośnie omawianej kolekcji. Dotychczas poza mangą Dragon Ball nie interesowałem się komiksami. Wydawnictwo być może celowo lub nie zamieściło komiks o Harley Quinn zaraz na początku przykuwając większą uwagę wdziękami bohaterki. Powiem szczerze że właśnie owy zabieg przykuł moją uwagę. Czy w ramach kolekcji można liczyć na tomik o Firestar ( okładka znajduje się na grafice promocyjnej ale w dotychczasowym spisie się nie pojawia) ? Czy jest szansa na tom również o Power Girl?Widzę, że kolega jest fanem komiksowych wdzięków kobiecych ;D. Co do wymienionych przez Ciebie postaci to oczywiście niczego nie można być pewnym dopóki nie ujrzymy oficjalnych zapowiedzi, ale ja bym się nie nastawiał na występ tych superbohaterek w kolekcji.
Ja tam wierzę michałowi81, że ten tom nie wyjdzie u nas jako 16. Czego potwierdzeniem są dla mnie słowa TK, które padły na jego spotkaniu w czasie MFKIG, że "Egmont mówi kolekcjom co wolno im wydawać a co nie", co prawda było to żartobliwe stwierdzenie, ale może jakieś ziarno prawdy w tym jest i może odnosi się właśnie do tego tomu.Tylko w kontekście tej wypowiedzi Kołodziejczak długo i namiętnie najpierw tłumaczył, że kolekcje i Egmont nastawione są na różnych odbiorców, którzy sobie nawzajem nie przeszkadzają. Na koniec dodał, że ewentualnie czasem Egmont zainterweniuje w związku z jakimś tomem kolekcji, natomiast nigdy na odwrót.
Ale już jakiś czas temu zostało powiedziane, że Sinestro został przeniesiony na koniec.A czy istnieje potwierdzenie że będzie to 16 tom? Czy Hachette Polska przedstawilo oficjalnie ostateczną listę polskich tytułów? Bo wiem że takowa na pewno istnieje.
Tylko w kontekście tej wypowiedzi Kołodziejczak długo i namiętnie najpierw tłumaczył, że kolekcje i Egmont nastawione są na różnych odbiorców, którzy sobie nawzajem nie przeszkadzają. Na koniec dodał, że ewentualnie czasem Egmont zainterweniuje w związku z jakimś tomem kolekcji, natomiast nigdy na odwrót.Tak sam przecież zaznaczyłem, że moje przewidywanie to gdybologia, ale czy aż tak daleko posunięta, skoro nie tylko odwoływałem się do wypowiedzi pana Kołodziejczaka, ale i podałem przykłady analogicznych sytuacji z WKKM, które akurat moim zdaniem dużo mocniej podpierają tę hipotezę. Zatem wciąż ręki za tę teorię nie dam sobie obciąć, ale już np. paznokcie - tak :D
Czy to będzie się odnosiło akurat do WKS to daleko posunięta gdybologia.
Ale już jakiś czas temu zostało powiedziane, że Sinestro został przeniesiony na koniec.Właśnie kojarzyłem, że ktoś kiedyś wspominał o ewentualnym przesunięciu, teraz sprawdziłem, że byłeś to Ty. Tylko myślałem, że to też przypuszczenia, ale skoro masz jakieś wiarygodne przecieki, że tak będzie to ok.
Obecnie to lekka marketingowa prowakacja bo teraz go nie będzie a zaraz wyjdzie DC Deluxe. W kolekcji ukaże się przy numerze 90+ koło 2024-25 to nikt nawet na to uwagi nie zwróci...
A jak ludzie będą wiedzieć, że jest w kolekcji ale dalej to część nie kupi DC Deluxe.
A czy istnieje potwierdzenie że będzie to 16 tom? Czy Hachette Polska przedstawilo oficjalnie ostateczną listę polskich tytułów? Bo wiem że takowa na pewno istnieje.Geekboy pisze, że tom przesunięty na koniec, a ty pytasz go czy ma potwierdzenie że to będzie 16 tom. Trochę nie rozumiem, mógłbyś zadać to pytanie wielu innym forumowiczom, którzy są wręcz święcie przekonani że tak, będzie ale, że akurat pytasz jego to trochę dziwne.
A czy istnieje potwierdzenie że będzie to 16 tom? Czy Hachette Polska przedstawilo oficjalnie ostateczną listę polskich tytułów? Bo wiem że takowa na pewno istnieje.
Przy okazji skoro masz jakieś przecieki, to może wreszcie uchyl trochę rąbka tajemnicy. Rozumiem że nie wolno ci napisać w którym tomie będzie Wojna Korpusu Sinestro, ale może chociaż napisz czy masz pewność, że jej nie będzie i czy jest w związku z tym jakaś pula zapasowych tytułów, które będą w naszej kolekcji, zamiast ciągle tylko napominać każdego, kto napisze, że 16 tomem będzie właśnie ten tytuł,, żeby nie był tego tak pewien.Miałem napisać coś w podobnym guście, ale dziękuję, że mnie wyręczyłeś :)
Jak tak ma być dalej, to ja rezygnuje z tej prenumeraty i to samo napisze Hachett.Ale że niby o co chodzi, bo nie za bardzo rozumiem co Cię tak zdenerwowało?
Czy Hachette ujawniało więcej niż 3-4 tomy w przód co wyda? Czemu mam za nich to robić?Ponieważ jesteś sympatycznym kolegą, który w altruistyczny sposób dzieli się swoją komiksową wiedzą i lubi pomagać innym forumowiczom w ogarnianiu zawiłości rynku wydawniczego :)
Widzę jaka wygląda lista w UK, tam nikt nie patrzy jak inne wydawnictwa wydają swoje wersje tomików. W Polsce Egmont (jak twierdzicie) ma wpływ na listy co dla mnie jako prenumeratora jest złe, bo czekałem na Wojnę Sinestro w bogatszej wersji.Info z oficjalnej strony kolekcji:
Widzę jaka wygląda lista w UK, tam nikt nie patrzy jak inne wydawnictwa wydają swoje wersje tomików. W Polsce Egmont (jak twierdzicie) ma wpływ na listy co dla mnie jako prenumeratora jest złe, bo czekałem na Wojnę Sinestro w bogatszej wersji.Nawet jeśli z plotek na forum wiesz że tom przesunięto i nawet jeśli to prawda, to cały czas Hachette oficjalnie tego tytułu nie zapowiedziało. Dziwnie tak trochę.
Ktoś wie co to: Tom 28 Batman/Superman/Shazam Legendy: 208 stron?
Legends czy to jest ta mini seria Johna Byrne?
Trochę mnie martwi że kolejny Superman w kolekcji to dubel wobec WKKDC. Czy nie ma już fajnych Supermanowych komiksów do wydania?
Ale się upraliście, że to wyjdzie w kolekcji, żeby nie było tylko rozczarowania.
Są tylko nikt nie ma jaj, aby te tytuły wydać. Gdyby nie było monopolu na komiksy DC, to pewnie jakieś fajne Supki już by się na rynku pojawiły.
Aquaman wygląda na przyjemny tom. Zeszyty 0-7, zaczynam czytać.0-6
Projekt OMAC obroni się jako samodzielna historia czy lepiej poczekać i przeczytać razem z innymi tie-inami do Nieskończonego Kryzysu a potem sam Kryzys (i w sumie jako podbudowę pod niego jeszcze Kryzys na Nieskończonych Ziemiach i ew. jakiś inny kryzys jeśli był u nas wydany)?
Trochę mnie martwi że kolejny Superman w kolekcji to dubel wobec WKKDC. Czy nie ma już fajnych Supermanowych komiksów do wydania?Jest kilka do wydania, ze dwa do wznowienia. Chyba jednak Superman nie idzie Egmontowi za dobrze skoro koncentruje się na bieżących runach.
Czytałem Ziemię Jeden, ale mnie nie zachwyciła. Zresztą polskie wydanie Batman Ziemia Jeden chyba też za bardzo Egmontowi nie pykło, skoro nie pociągnął tego tematu dalej choćby o WW. Ale Superman ZJ zawitał do hiszpańskiej WKKDC.Tu nie chodzi o Ziemie Jeden tylko o postacie. WW u nas się nie sprzedaje. Egmont trzy razy próbował wydawać jej serie (przecież na 3 tom z DC Deluxe ile trzeba było czekać). Po prostu czytelnicy nie chcą jej kupować i czytać. Co jest też dziwne bo dostaliśmy trzy dobre i mocne serię od znanych twórców, a nie jakieś szroty. Pierwszy tom Batman Ziemia Jeden to chyba miał nawet dodruk. To wszystko zależy od bohater, a jak nie jest to Batman to nie ma co liczyć na dobrą sprzedaż, bo ludzie tego nie kupią.
Czy ktoś ma tomy 10 i 11 i wie jaki oficjalnie będzie tom 12? Na infolinii znają (podobno) tylko do 10. Co jest dziwnie.
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/339bbdc107ad.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/339bbdc107ad.jpg.html)
12 i 13
Czy kupiliście dzisiejszy tom w Empiku (Batman & Superman)? Po raz pierwszy wydanie nie pojawiło się na stronie Empika i zastanawiam się, czy wgl jest sens jechać? Mam nadzieję, że Empik nie odpuścił dystrybucji... Albo po prostu jest jakieś opóźnienie.@Necr09 wykupił cały nakład żeby trudniej było odgadnąć jego dzisiejszą zagadkę ;)
Wam też tak długo przesylka idzie?Dziś przyszła paczka 10 i 11.
W piatek minie 3 tygodnie od wyslania komiksow juz 2 raz taka sytuacja u mnie.
Dziś przyszła paczka 10 i 11.Jak możesz to zobacz jakie są zapowiedzi na końcu tomu 11 i daj znać.
Jak możesz to zobacz jakie są zapowiedzi na końcu tomu 11 i daj znać.6 postów wyżej masz zdjęcie zamieszczone 😉
Czy kupiliście dzisiejszy tom w Empiku (Batman & Superman)? Po raz pierwszy wydanie nie pojawiło się na stronie Empika i zastanawiam się, czy wgl jest sens jechać? Mam nadzieję, że Empik nie odpuścił dystrybucji... Albo po prostu jest jakieś opóźnienie.
"Green Lantern: Sinestro Corps War Vol.1" (to akurat nie wiem, czy też było w PL).to będzie dopiero wydane przez Egmont
No i cyk - mamy zmiany w kolekcji względem UK.
Po 13. tomie "Legend of the Hawkman", przeskakujemy od razu do tomów 17 i 18 w wersji UK ("Superman: The Man of Steel" oraz "Green Arrow: The Longbow Hunters").
Pomijamy (kto wie, czy tymczasowo, czy na zawsze?) "Nieskończony kryzys", "Broken City" (oba wydane u nas niedawno przez Egmont) oraz "Green Lantern: Sinestro Corps War Vol.1" (to akurat nie wiem, czy też było w PL).
Ponieważ DC to nie Panini to ja dalej obstawiam, że lista tytułów jest zamknięta i Wojnę Korpusu Sinestro dostaniemy również w Kolekcji PL. Tyle że później. To samo ze wzbogaconym Nieskończonym Kryzysem. Jakby najpierw dali "Poświęcenie" to bym się nie obraził. Strasznie zabrakło tego fragmentu w Projekcie OMAC.
Ponieważ DC to nie Panini to ja dalej obstawiam, że lista tytułów jest zamknięta i Wojnę Korpusu Sinestro dostaniemy również w Kolekcji PL. Tyle że później. To samo ze wzbogaconym Nieskończonym Kryzysem. Jakby najpierw dali "Poświęcenie" to bym się nie obraził. Strasznie zabrakło tego fragmentu w Projekcie OMAC.
Dobry ten najnowszy Batman & Superman ?
A to rysownikiem nie jest Steve Rude, znany z fajnej seri Nexus?
Jest, może trochę niejasno napisałem. Rysunki Rude'a są bardzo spoko, scenariusz Gibbonsa według mnie jest słabiutki. Do rysunków Gibbonsa odnosiłem się w kontekście innych tytułów, które rysował.
Ciekawe czy ocenuzuruja tego Green Arrowa... czy bedzie normalna wersja jak w oryginale.A co tam jest do ocenzurowania i skąd takie obawy?
A co tam jest do ocenzurowania i skąd takie obawy?
Kiedy wychodzi Joker Last Laugh?
Kiedy wychodzi Joker Last Laugh?
Za okolo tydzień Hatchette powinno podać listę następnych 10 tomów. To da nam odpowiedź jak bardzo podobną listą do brytyjskiej idziemy. Dotychczas była tylko minimalna różnica (zamiana kolejności tomów 1 i 5).
No i cyk - mamy zmiany w kolekcji względem UK.
Po 13. tomie "Legend of the Hawkman", przeskakujemy od razu do tomów 17 i 18 w wersji UK ("Superman: The Man of Steel" oraz "Green Arrow: The Longbow Hunters").
Pomijamy (kto wie, czy tymczasowo, czy na zawsze?) "Nieskończony kryzys", "Broken City" (oba wydane u nas niedawno przez Egmont) oraz "Green Lantern: Sinestro Corps War Vol.1" (to akurat nie wiem, czy też było w PL).
Jednak trochę za dużo dubli jest jak na mój gust, żebym prenumerował. Kupuję to czego nie mam, duble zostawiam. Zatem 11 i 14 tom nie dla mnie bo już mam.To potem nie zarzucaj innym, że nie kupowali tej kolekcji jak to potrafisz robić, kiedy sam jej nie kupujesz.
Czy dzisiaj Hachette nie miało czasem puścić listy 10 nastepnych tytułów w kolekcji?\
Czy dzisiaj Hachette nie miało czasem puścić listy 10 nastepnych tytułów w kolekcji?Hmm... Też czekam od dwóch dni na obiecane zapowiedzi i dalej nic 🤔
Dobry ten dzisiejszy Joker, czy szkoda miejsca na półce? Zupełnie tego nie znam ale nazwisko Dixon kusi.
@UP
Zaciekawiłeś mnie. Muszę odfoliować i samemu zobaczyć. Do tej pory Johnsy były ok. Zmiana scenarzysty i już obniżka formy?
Jak dla mnie najsłabszy tom z dotychczasowych. Batman Kinga to przy tym arcydzieło. Durna sieczka z milionem idiotycznych postaci, bez sensu, bez logiki.
Samo porównywanie Johnsa do tego komiksu jest dla Johnsa obrazą.
Szkoda, że ten Man of Steel to znów będą zeszyty 1-6. Gdyby to był drugi trejd 7-12 to byłoby super. No trudno - przeskoczę ten numer, tak jak Czarne Więzienie. I nie będzie tytułu "Łucznicy z długimi łukami" dla GA. :)NIE MA #7-12 "Man of Steel" bo to miniseria (#1-6). Chronologicznie w trejdach i wydaniach HC ukazują się takie komiksy jak: Superman #1-4, Action Comics #584-587, Adventures of Superman #424-428. Superman to nowa seria, a "Adventures of Superman" to seria "Superman" (vol.1) ze zmienionym tytułem i zachowaną numeracją, która po Nieskończonym Kryzysie znów wróciła do swojego dawnego tytułu i wydawana była razem z Action Comics. Od stycznia 1987 roku wydawany był nowy komiks "Superman" (vol.2) (od #1-ki, autorstwa Byrne'a) (później wystartował "Superman: The Man of Steel" publikowany w latach 1991-2003 oraz na krótko Superman: The Man of Tomorrow (l1995-1999, kwartalnie, 16 numerów) - za czasów Tm-Semic otrzymywaliśmy (po wydaniu mini-serii Byrne'a) przedruki z czterech pierwszych serii. "Superman" vol. 2 został skasowany po Infinite Crisis i zastąpiony "Superman" vol.1/Adventures of Superman. To były czasy ("mojej młodości" mógłbym dodać ;-)) kiedy nawet Punisher miał TRZY ongoingi i wszystkie mozolnie przedrukowywano u nas, a Super-Man, Batman i Pajączek po cztery:-) Oczywiście fajnie by było jakby run Byrne'a wyszedł. Zdawałoby się, że dobrym zwiastunem jest ukazanie się takich komiksów jak "Knightfall" z Batmanem (ale nie wczesniejszy run Granta i Breyfogle'a wydawany u nas w 1991 roku), ale z drugiej strony świadczy to o popularności komiksów z Batmanem, a poza nowymi seriami Supermany ukazują się u nas sporadycznie. Życzę Wszystkim Udanego Komiksowego 2022-go roku i ciekawych zapowiedzi Egmontu w maju! :-D
(https://i.imgur.com/57UCrPh.jpg)
Prenumeratorzy, a co?Ja nie mam a prenumeruję, dlatego pytam Tych co prenumerują.
Ktoś ma tomy 12 i 13?
Up. Ja nawet place miecha do przodu, więc zanim paczka dojdzie już jest dawno opłacona z góry. Nic to nie zmienia.Dokładnie. Oni muszą mieć ten miesiąc na obrobienie papierów i innej biurokracji i się z tym nie spieszą, bo po co.
Ktoś ma tomy 12 i 13?
Dla mnie "Ostatni Śmiech" może być, choć Dixon miał zdecydowanie lepsze scenariusze. Sama ucieczka ze Slab niewiele bardziej różni się od tego co Bendis pokazał 5 lat później w New Avengers. Niestety później robi się gorzej, bo zamiast Batman, to problemem zajmuje się głownie Oracle, która z Jokerem ma wiadomą przeszłość. Brakuje dobrych scen walk, a zakończenie jest rozczarowujące.
Kiedy mają być Łucznicy?
Ja mam niestety gorszy dubel Egmontu, którym mnie omamili i nie kupię tego tomu. Ale z niecierpliwością czekam na kolejny. Bo zarówno Shazam z N52 jak i tom z WKKDC First Thunder, bardzo mi się podobały.
Z czym to sie dubluje i w jakim stopniu?
I dobrze. Miły powrót do lat 90, gdzie każdy następny zeszyt był niespodzianką.
W Tm-Semicach Arek zawsze pisał o planach wydawniczych na cały rok.
Warto brać nadchodzącego Shazama??Ja biorę bo w tym tomie zawarty jest odświeżony origin Shazama: The Power of Shazam! (graphic novel) - https://dc.fandom.com/wiki/The_Power_of_Shazam!_(graphic_novel). Później dostajemy pierwsze cztery zeszyty regularnej serii The Power of Shazam. Mnie, podobnie jak Bazylowi, podobały się występy Shazama w New 52 i w WKKDC, więc z miłą chęcią zapoznam się bardziej z tą postacią.
Od siebie dodam, że przynajmniej jak dla mnie Shazam w wykonaniu Jerry'ego Ordwaya jest jedną z najlepszych prac tego autora. Toteż jeśli ktoś mile wspomina współtworzone przezeń przygody Supermana tudzież jego udział w przybliżaniu losów grupy Planetary to z dużym prawdopodobieństwem nie zawiedzie się także tą realizacją.
Kolejny co mu się Longbow Hunters i Godzina Zero nie podoba. :)
Pech w tym, że translacja równa się okradanie autorów przy równoczesnym dokładaniu się do upadku i tak już mocno podupadłej branży. Wybór czy chcemy w tym procederze uczestniczyć popierajac sieciowe piractwo oczywiście należy do nas.
Ej, chociaż New dałn nie ma na liście, to Szmaragdowy Zmierzch jest i raczej będzie w naszej edycji. Może będziesz zadowolony z tych dwóch tomów?
Też dopiero dzisiaj dostałem....Z ciekawości, co w dalszych zapowiedziach?
Dwa dubelki, czyli mniej zakupków.
Czemu. Bubelki? Nie warto kupować?Nie bubelki a "dubelki" czyli ponowne wydanie tego co wydał Egmont.
Czemu. Bubelki? Nie warto kupować?
Nie warto kupować?
Warto jeśli nie masz.
@sad_drone, dzięki za wyjaśnienia. Też jestem za tym żeby (jeśli tylko to możliwe) zbierać całe serie / runy. Z tego powodu polecam również uzbierać wszystkie 4 tomy JLA Morrisona, tym bardziej, że Egmont co rusz robi sporą promocję na ten tytuł.
Rysunki w Green Arrow Łucznicy są fanatyczne.
Właśnie odebrałem tom 14 i 15. Rysunki w Green Arrow Łucznicy są fantastyczne tak samo ustawienie kadrów. Edit: Dziękuję Bazyl 🤪
JSA Morrisona- dwa duble.Oczywiście chodzi o JLA (Justice League of America), a nie JSA (Justice Society of America)
ciekawe czy jest szansa tom 2 lexa skoro na okładce zapowiedzi widnieje napis tom 1? bo sama seria to ponoć jedna z lepszych rzeczy z luthorem jaka wyszła spod szyldu dc
Ten Starman to kiedy dokładnie ma wyjść ?2 marca
2 marcaZ jakiej racji? W salonikach prasowych 13 kwietnia "Starman" powinien być. 16.02.. - Superman; 02.03 - Green Arrow; 16.03. - Wonder Woman; 30.03. JLA.; 13.04 - Starman; 27.04 - Lex Luthor tom 1
2 marcaPrzepraszam, mój błąd :( Pomyliło mi się z Łucznikami. Panowie przede mną podają jak najbardziej prawidłowe daty :)
wiadomo coś o tych pozostałych 20?Nie rozpędzaj się ;). Na razie oficjalnie znamy raptem dwa numery do przodu. Wszelkie pozostałe infomracje to spekulacje. @Bazyl zamieścił taką oto przewidywaną listę 100 tomów - http://8azyliszkoweroznosci.blogspot.com/2021/10/bohaterowie-i-zoczyncy-kolekcja.html
Stacjonarnie w Empiku też nie ma.A gdzie byłeś? Pytam żeby nie iść na darmo
A gdzie byłeś? Pytam żeby nie iść na darmoKraków - Zakopianka
Pewnie już ktoś z Koleżeństwa o tym pisał, ale dopiero po zakupie wypatrzyłem, że dzisiejszy tom, oprócz tytułowej fabuły, zawiera również tłumaczenie mini-serii "Cudowny rok". Bardzo miła niespodzianka :)
Z FB Hachette:@Bazyliszku chyba znowu musisz edytować swoją listę z bloga, bo albo twoje źródło ci źle doniosło o kolejności, albo samo Hachette się myli i za wcześnie wypuszcza Nieskończony Kryzys ;)
💥Wracamy do Was z zapowiedzią kolejnych tomów kolekcji DC! Na który czekacie najbardziej?🤗
💥NR 16: Wonder Woman: Odrodzenie: Rok Pierwszy (16.03.)
💥NR 17: JLA: Liga Sprawiedliwości: Nowy Porządek Świata (30.03)
💥NR 18: Starman: Grzechy Ojca (13.04)
💥NR 19: Lex Luthor: Czarny Pierścień – tom 1 (27.04)
💥NR 20: Nieskończony Kryzys – tom 1 (11.05)
Pewnie już ktoś z Koleżeństwa o tym pisał, ale dopiero po zakupie wypatrzyłem, że dzisiejszy tom, oprócz tytułowej fabuły, zawiera również tłumaczenie mini-serii "Cudowny rok". Bardzo miła niespodzianka :)
Z kolei Green Arrow to aż 264 strony z zawartością: GREEN ARROW: THE LONGBOW HUNTERS #1–3; GREEN ARROW: THE WONDER YEAR #1–4.
Ten tom z mojego TOP 10 tej kolekcji właśnie awansował na TOP 3 :D :D :D;D
Ten tom z mojego TOP 10 tej kolekcji właśnie awansował na TOP 3 :D :D :Dto możesz podać swój tzw. top tomów z tej kolekcji (też prośba jak ktoś inny ma swoje typy to moze warto podać :) )? Już było sporo o tym pisane, kolekcja ma sporo dubli, a to co premierowe w dużej części nie jest z tych historii "istotnych" a raczej "zapasowych". Chwalone były pojedyncze tomy ze względu np. na obudowanie jednego z Kryzysów tie-inami (OMAC itp.), ale takiego zestawienia najciekawszych tomów dawno nie widziałem, mam na myśli tomy premierowe i prezentujące "zamkniętą" historię (jak z Łucznikami, po ten tom się wybiorę bo wszędzie pozytywne opinie :D ).
możesz podać swój tzw. top tomów z tej kolekcjiPisząc o "TOPie" miałem na myśli komiksy, które są wielkimi nieobecnymi na naszym rynku, a które pojawią się w tej kolekcji. Jednocześnie małe wyjaśnienie: opieram się na liście stworzonej przez @Bazyliszka, która, jak wszyscy wiemy, jest tylko przewidywaną listą tytułów.
możesz podać swój tzw. top tomów z tej kolekcji (też prośba jak ktoś inny ma swoje typy to moze warto podać :) )?Na DC Maniaku swego czasu powstała lista najciekawszych tytułów kolekcji (opracowana na podstawie hiszpańskiej wersji) - http://dcmaniak.blogspot.com/2021/08/top-10-tomy-kolekcji-bohaterowie-i.html
Już ktoś dostał Starmana ?Najwyraźniej kolega adivax, o ile się nie mylę ;-)
Najwyraźniej kolega adivax, o ile się nie mylę ;-)Z tego co widać to kolega @adivax dostał już nawet Luthora :)
i kolejne tomy :P@Bazyl, znowu musisz aktualizować swoją rozpiskę ;)
Tak patrzę na ten spis komiksów w tym roku pierwszym Wonder woman i jakoś tak bez sensu, co drugi jestBo tak zaplanował to scenarzysta. Jeden zeszyt dziejący się w teraźniejszości i drugi w przeszłości. I tak było do końca runu Rucki, kiedy obie historie się spięły w całość. Wydawca, czyli DC w zbiorczych pogrupował razem zeszyty z tymi historiami (jeden tom teraźniejszość, drugi przeszłość), przez co finał został rozwalony, bo w tomie 3 zostają zdradzone pewne zwroty fabularne, które powinny pojawić się dopiero na końcu historii.
Czemu nie po kolei?
Wydawca, czyli DC w zbiorczych pogrupował razem zeszyty z tymi historiami (jeden tom teraźniejszość, drugi przeszłość), przez co finał został rozwalony, bo w tomie 3 zostają zdradzone pewne zwroty fabularne, które powinny pojawić się dopiero na końcu historii.Czyli lepiej czytać zeszytami, a wydaniami zbiorczymi?
Czyli lepiej czytać zeszytami, a wydaniami zbiorczymi?Tom 1 i 2 można przeczytać tak jak są wydane, tutaj to nie przeszkadza. Natomiast tomy 3 i 4 polecam czytać wg zeszytów.
WW Rok pierwszy to nowosc czy powtorka?Co do zasady to dubel. Premierowo dostajemy tylko opowieść ‘AND THEN THERE WERE THREE...' zawartą w Wonder Woman Annual #1
Egmont, DC Odrodzenie, Wonder Woman. Tom 2: Rok pierwszy - https://egmont.pl/Wonder-Woman.-Rok-pierwszy.-Tom-2,6668303,p.htmlZ całego nowego runu Rucki tylko ten tom był w miarę strawny, reszta beznadziejna a zakończenie jeszcze gorsze niż w poprzednim runie Azzarello.
WW Rok pierwszy to nowosc czy powtorka?
O widzisz - to rzeczywiście jest interesująca propozycja, bo Huntress to postać drugoplanowa i nie znam jej oryginalnego pochodzenia, jak Batmana, Flasha i reszty.To może pora sięgnąć po Ptaki Nocy, gdzie Hunterss odgrywa jedną z głównych ról. A nie moment przecież wg ciebie tytuł z tą bohaterką to bardziew
Ale Egmont wydaje takie rzeczy jak solową Ms Marvel, te pojedyncze stand alone pod filmy, Ptaki Nocy i inne badziewia.
Dwa tomy Ptaków Nocy kupiłem i mam. Leżą na kupce wstydu i jeszcze nie odpakowałem. Ale wątpię czy przebiją bardzo fajną Żądzę Krwi.Myślę, że byś inaczej pisał, gdyby choć fragment serii Ptaków Nocy wyszedł w jakieś kolekcji.
Ta okladka by mnie bardziej odstraszyla niz zachecila i gdyby nie napis to bym sie nie skapnal ze to Huntress..To jest seria okładek filmowych. (https://screenrant.com/birds-prey-movie-cast-comic-covers/)
Sam się nie mogę doczekać Godziny Zero. Napaliłem się na ten komiks dawno temu, gdy MarvelArek pisał o nim na Kartkach ze Stali. Zresztą to jest logiczna kontynuacja KnNZ, której Egmont nie kwapił się wydać.
10 lat zajęło ci dojście do wniosku, że Hachette należą się brawa? Oczywiście że się należą od pierwszego numeru pierwszej Kolekcji i to ogromne.
Podano kolejne tomy w brytyjskiej kolekcji: https://hachettepartworks.com/en-en/dc-heroes-villains-collection/32. Untold Legend of Batman
Przykład pierwszy z brzegu:
39 - House of M
166 - Avengers: Galactic Storm, Part 1
albo i drugi:
105 - Avengers vs. X-Men, Part 1
107 - The Avengers: Kree-Skrull War
Jeśli masz problemy z kolejnością, to co powiesz na to, że u nas najpierw wydano Blackest Night a dopiero teraz Egmont wydaje SCW? Albo że Daredevila też zaczęli od środka. Zgadzam się jednak, że tu mamy chyba najsłabiej rozplanowaną chronologię. Sam bym chciał, by Superman Poświęcenie był już, teraz bo dzieje się po środku Projektu Omac A tu lipa. W Wkkm przynajmniej eventy szły chronologicznie.
Mi chodzi o to, że KnNZ kasował alternatywne Ziemię, a GZ pokasowała alternatywne linie czasowe. I w tym są te eventy podobne - czyszczą DC.
Serio - przeczytaj sobie translacje, a dopiero potem się wypowiadaj.
Witam , dotarły kolejne tomy oto i one :o ;DBazyl, poprosimy o aktualizację Twojej rozpiski.
Na Batmana się skuszęTo faktycznie może być ciekawy tom :). Przypominam, że poza główną historią zawarto w nim również m.in. pierwsze pojawienie się Batmana w zeszycie Detective Comics #27. Jeśli ktoś nie dorwał tego w wydaniu WKKDC to teraz jest idealna okazja.
Witam , dotarły kolejne tomy oto i one :o ;DTak się cieszyłem, że prenumerata dotarła do mnie tym razem szybciej , bo w zeszły piątek( trzy tygodnie po poprzedniej przesyłce), a tu widzę, że inni są już o jedną przesyłkę do przodu☹️
Tak się cieszyłem, że prenumerata dotarła do mnie tym razem szybciej , bo w zeszły piątek( trzy tygodnie po poprzedniej przesyłce), a tu widzę, że inni są już o jedną przesyłkę do przodu☹️Ja też się cieszyłem, że może nadganiają, bo też dostałem w piątek. Również jestem o jedną przesyłkę do tyłu, tak jak i Ty... ;)
Tak się cieszyłem, że prenumerata dotarła do mnie tym razem szybciej , bo w zeszły piątek( trzy tygodnie po poprzedniej przesyłce), a tu widzę, że inni są już o jedną przesyłkę do przodu☹️
Ja też się cieszyłem, że może nadganiają, bo też dostałem w piątek. Również jestem o jedną przesyłkę do tyłu, tak jak i Ty... ;)
@UPPrzy wydawaniu dwóch komiksów miesięcznie może i łatwiej utrzymać deadliny wydawnicze, ale jak widać nie w przypadku wysyłki.
Przynajmniej nie opòźniają premier jak niektórzy.
A opłacaliście bez przestojów? Do mnie też dotarła wczoraj paczka z dwoma najnowszymi tomami, opłacam zawsze tego samego dnia co dostaję paczkę. Poprzednie prenumeraty przychodziły z dużym opóźnieniem, ale BiZ o dziwo przybywa na czas.Opłacam bez przestojów, tego samego dnia.
Opłacam bez przestojów, tego samego dnia.to świadczy o tym że nie przewidzieli tak dużo chętnych na prenumeratę :) może dojdzie do 100 tomów i nie przerwią tego przy 80
Przestój był w pewnym momencie 2,5 miesięczny z winy Hachette, bo chyba kubków im zabrakło.
Przecież Hachette zawsze tak samo działało. Na początku paczki z komiksami dla prenumeratorów przychodziły wcześniej, a później wysyłka siadał i opóźniała się z każda kolejną. Nic się nie zmieniło odkąd działają. Finalnie prenumeratorzy, którzy są główną grupą odbiorczą, są traktowaniu gorzej niż osoby, które pójdą kupić do empiku w dniu premiery.Ale ty wiesz, że prenumeratorzy obecnie są 4 numery do przodu względem osób kupujących w kiosku, czy empiku, więc, gdzie tu widzisz, że są gorzej traktowani. Rozumiem, że nie interesujesz się tą kolekcją, ale takie podstawowe info mogłeś sprawdzić, zanim ruszysz ze swoim tradycyjnym narzekaniem na Hachette.
ja płace tak samo, tego samego dnia od odebrania paczkiJa również, cały czas liczę że dzięki temu wyślą mi szybciej paczkę żeby nadgonić innych.
Ale ty wiesz, że prenumeratorzy obecnie są 4 numery do przodu względem osób kupujących w kiosku, czy empiku, więc, gdzie tu widzisz, że są gorzej traktowani. Rozumiem, że nie interesujesz się tą kolekcją, ale takie podstawowe info mogłeś sprawdzić, zanim ruszysz ze swoim tradycyjnym narzekaniem na Hachette.Na stronie Empiku jako obecny tom widzę JLA-Liga Sprawiedliwości Nowy porządek świata Tom 17 z datą wydania 30.03.2022.
@emedzi to wytłumacz mi powyższe tłumaczenie w takiej sytuacji.Mogę spróbować wytłumaczyć, tylko co rozumiesz pod pojęciem "powyższe tłumaczenie".
Ja również, cały czas liczę że dzięki temu wyślą mi szybciej paczkę żeby nadgonić innych.
Na stronie Empiku jako obecny tom widzę JLA-Liga Sprawiedliwości Nowy porządek świata Tom 17 z datą wydania 30.03.2022.
1.04.2022 dostałem paczkę z tym tomem i z tomem 16 Wonder Woman Odrodzenie: Rok Pierwszy.
Również fizycznie w saloniku prasowym, w mojej okolicy zwykle widzę już pierwszy tom z dwóch, które mam dostać w nadchodzącej paczce.
Więc jakie 4 numery do przodu?
Mogę spróbować wytłumaczyć, tylko co rozumiesz pod pojęciem "powyższe tłumaczenie".Marudzenie. Chodziło o marudzenie. Autokorekta mi zmieniła i nie zwróciłem uwagi, a pisałem z telefonu.
Niektórzy prenumeratorzy dostali już paczki z numerami 20 i 21. Nie pisałem, że wszyscy, ale odnosiłem się do tego, że są takie przypadki co jest swego rodzaju ewenementem w podejściu do prenumeratorów ze strony Hachette.Jak wspomniałem wcześniej na początku paczki z komiksami dla prenumeratorów przychodziły wcześniej, a później zawsze są opóźnienia. I jak widać z postów już to się zaczyna. Na dokładkę poniższy post z dzisiaj pokazuje, że Hachette ma problem z dostawami i to właśnie dla prenumeratorów.
Jeszcze jedno pytanie w sprawie kolekcji, a właściwie prenumeraty - czy wszyscy prenumeratorzy otrzymali juz wszystkie numery? U mnie stanęło na przesyłce numerów 115-116 i już czekam na nie 5 miesięcy... na infolinii twierdzą, że czekają na dodruk ale trwa to już długo. Co więcej, nie mogą wysłać pozostałych brakujących tomów gdyż "system im nie przepuści zamówienia". Powiem szczerze że sytuacja jest niedorzeczna. I obawiam się że to chyba można oznaczac że tych tomów zwyczajnie się nie doczekam ;/Więc pomimo kilku przypadków, gdzie jeszcze jest z wyprzedzeniem to jednak wraca wszystko do "normy".
Marudzenie. Chodziło o marudzenie. Autokorekta mi zmieniła i nie zwróciłem uwagi, a pisałem z telefonu.Ok to próbuje tłumaczyć marudzenie. Zatem widzę (chyba że coś przeoczyłem), że głównie osoby narzekają na to, że są dopiero na etapie przesyłki z tomami, które co dopiero wyszły w kioskach, jak np. @psychoszoku, który jest jednak nowy w komiksowie i nie ma żadnych doświadczeń z kolekcjami od Hachette, zatem niesprawiedliwe może wydawać mu się to, że dostaje paczkę z komiksami dostępnymi właśnie w tym momencie w kiosku podczas, gdy inni są już 2 lub 4 numery do przodu. To faktycznie osobie nie znającej dawnych praktyk Hachette może się wydawać czymś okropnym, ale ty jako osoba, która śledzi polską sceną komiksową od dłuższego czasu, przecież wiesz, że jak na standardy Hachette, to wysyłanie prenumeratorom numerów aktualnie dostępnych w kiosku to całkiem przyzwoity wynik. Już na tym etapie kolekcji, w innych przypadkach zdarzało się im być 1 a nawet czasem 2 przesyłki do tyłu względem aktualnie dostępnych numerów, a osób, które skarżyłyby się na taką sytuację obecnie nie dostrzegam. Prawda są osoby narzekające, że na starcie kolekcji mieli bardzo dużą obsuwę, ale to jak już tłumaczono spowodowane było zapewne brakiem dostatecznej ilości prezentów prenumeratorskich, ale teraz Hachette zaczęło nadganiać i w szybszym tempie wysyłać tym osobom brakujące numery, co też w przypadku tej firmy, widząc jak postępowała z prenumeratorami WKKM, czy np. SBM mogłoby się wydawać nieoczywistą praktyką.
Na dokładkę poniższy post z dzisiaj pokazuje, że Hachette ma problem z dostawami i to właśnie dla prenumeratorów. Więc pomimo kilku przypadków, gdzie jeszcze jest z wyprzedzeniem to jednak wraca wszystko do "normy".Ten post, który przytoczyłeś dotyczy chyba SBM, a ja odnosiłem się tylko d WKKDCBiZ, co do SBM faktycznie nie będę bronił Hachette, bo tam czasami zawalali i jak widac nadal zawalają kompletnie.
W poniedziałek odebrałem przesyłkę z numerami 18-19, przychodzi to tak od startu dokładnie na początku miesiąca. Nigdy nie miałem żadnego problemu z prenumeratą Hachette a prenumerowałem wszystkie kolekcje i zawsze dostawałem przychodziło regularnie.
A jaka jest cena tego Jokera w porównaniu do zwykłego tomu ?
Kurczę, ale lipa, że u nas się na to nie szarpnęli.
Eaglemoss by spróbował ;)
Czyli cena x2. Ten joker wygląda na niezłą cegłę. Ile ma stron ?
Moje pytanie do Was, czy kolejne tomy JLA Morrisona były lepsze czy to ten sam poziom? Jak nie podszedł mi pierwszy tom to i kolejne raczej mi nie podejdą?Rysunkowo nic się nie zmienia. To cały czas stylistyka lat 90-ych: pompowane mięśnie, oczojebne kolorki, akrobatyka i wybuchy.
Jak wrażenia po Starmanie? Brać czy odpuszczać?
Wiadomo co będzie 22 i 23?Na pewno nie Wojna z Korpusem Sinestro ;)
O dziwo dostałem dzisiaj przesyłkę z tomami 20-21 mimo tego że poprzednia była w zeszły poniedziałek ;)
Było wrzucone już 4 strony temu:
Nieskończony Kryzys tom 2
I Batman: Nieopowiedziane historie
Nowosci czy duble te tomy?
32. Untold Legend of Batman
Rozbudowane początki Batmana z całym mnóstwem najprzeróżniejszych super-bat-złoli z rysunkami niezrównanego Johna Byrne'a (zdecydowanie bardziej cenię go za rysunki niż scenariusze). Dostajem tutaj również początki innych postaci ważnych w bat-mitologii: Alfreda, Robina, Jokera czy Two-Face'a. Dodatkowo dostajemy parę historyjek z różnych wydań Detective Comics, które opisują genezę Batmana, w tym ikoniczną pierwszą opowieść o Batmanie z Detective Comics #27. Prawie całość to debiut na naszym rynku. Wyjątek stanowi wspomniana opowieść z DC #27, która była w WKKDC t. 1. Problemem może być fakt, że po KnNZ wszystko zostało zresetowane i opowiedziane na nowo (m.in. w Batman: Rok pierwszy, Robin: Rok pierwszy czy Człowiek, który się śmieje). Niemniej jednak tom warty zakupu i dla fanów Batmana to bezwzględny must have. A poza tym ... to Batman.
Dzieki panowie wiec 2 kolejne tomy do kupienia :)Ja od Starmana kupuję ciurkiem aż 6 kolejnych tomów :). Mam nadzieję, że kolejne zapowiedzi powstrzymają w końcu tą serię ;)
Nieskończony Kryzys t. 1 i 2 - Egmont w ramach DC Deluxe wydał tylko zeszyty z głównego eventu. w ramach kolekcji dostajemy sporo dodatkowych zeszytów (pogrubiłem je), a także sporo tomów (będą bodajże cztery) z historiami prowadzącymi do tego eventu. Wydanie nieskończonego Kryzysu w tej kolekcji jest naprawdę zacne!
Tom 1 COLLECTS: INFINITE CRISIS #1–4; INFINITE CRISIS SPECIAL: DAY OF VENGEANCE #1; INFINITE CRISIS SECRET FILES #1; INFINITE CRISIS SPECIAL: RANN-THANAGAR WAR #1
Tom 2 COLLECTS: INFINITE CRISIS #5–7; SUPERMAN #226; ACTION COMICS #836; ADVENTURES OF SUPERMAN #649; INFINITE CRISIS SPECIAL: THE OMAC PROJECT #1; INFINITE CRISIS SPECIAL: VILLAINS UNITED #1
Batman: Nieopowiedziane historie
Z ciekawości, można to gdzieś w necie kupić?Na pewno Empik - https://www.empik.com/szukaj/produkt?seriesFacet=wielka+kolekcja+komiks%C3%B3w+dc+bohaterowie+i+z%C5%82oczy%C5%84cy. Tylko trzeba spieszyć się z zakupem. Ja zawsze zamawiam sobie w salonie interesujący mnie tom i kupuję z kodem zniżkowym, a więc wychodzi 32 zł za tom.
Nieskończony Kryzys t. 1 i 2 - Egmont w ramach DC Deluxe wydał tylko zeszyty z głównego eventu. w ramach kolekcji dostajemy sporo dodatkowych zeszytów (pogrubiłem je), a także sporo tomów (będą bodajże cztery) z historiami prowadzącymi do tego eventu. Wydanie nieskończonego Kryzysu w tej kolekcji jest naprawdę zacne!
Tom 1 COLLECTS: INFINITE CRISIS #1–4; INFINITE CRISIS SPECIAL: DAY OF VENGEANCE #1; INFINITE CRISIS SECRET FILES #1; INFINITE CRISIS SPECIAL: RANN-THANAGAR WAR #1
Tom 2 COLLECTS: INFINITE CRISIS #5–7; SUPERMAN #226; ACTION COMICS #836; ADVENTURES OF SUPERMAN #649; INFINITE CRISIS SPECIAL: THE OMAC PROJECT #1; INFINITE CRISIS SPECIAL: VILLAINS UNITED #1
A ten kod znizkowy to za jakies zakupy wieksze czy jak?Co jakiś czas ktoś w wątku Zakupy wrzuca aktualny kod
www.idz.do/yJnV do 25.04
Tak właśnie jest.Mam nadzieję, że to był odosobniony przypadek. Poza tym ostatnio w Empiku pojawiły się kasy samoobsługowe:
Problemem jest tylko to, że można go wykorzystać wyłącznie przy okazji odbioru paczki zamówionej on-line. Raz chciałem wykorzystać kod ot tak po prostu z marszu wchodząc do Empiku, lecz sprzedawca spytał się mnie czy zamawiałem coś on-line i odpowiedziałem zgodnie z prawdą, że nie. On na to, że nie może mi sprzedać nic z kodem, bo jest on do wykorzystania w momencie gdy odbieram swoje on-linowe zamówienie; jest to wbrew regulaminowi. Oczywiście wszystko zależy od tego jaka osoba jest akurat na kasie, bo jeden weźmie sobie do serca regulamin, a inny przymknie na to oko, jednak trzeba mieć świadomość, że czasami można odbić się od ściany (czyt. kasy).
Hint:
Tylko czy te dodatkowe zeszyty są warte tego, by przejść z DC Deluxe na to wydanie? To coś ciekawego, ważnego dla eventu czy to tylko zapychacze-ciekawostki?Osobiście nie czytałem tych dodatkowych zeszytów. Niemniej jednak czytając goły event miałem cały czas wrażenie, że coś tam jeszcze w tle się działo (podobnie jak w przypadku Najczarniejszej Nocy). Na pewno ciekawe są/będą wszystkie te tomy stanowiące podbudowę do Nieskończonego Kryzysu.
Tylko czy te dodatkowe zeszyty są warte tego, by przejść z DC Deluxe na to wydanie? To coś ciekawego, ważnego dla eventu czy to tylko zapychacze-ciekawostki?
wczoraj 20-21Czyli wiesz już co będzie w numerze 23, prawda?
Mógłby ktoś zebrać wszystkie tytuły które ukażą się po Starmanie i je zapodać? Z góry dziękuję.
Czyli wiesz już co będzie w numerze 23, prawda?Kto czyta ten wątek, to już od 4 kwietnia (chyba) powinien wiedzieć, że 23 to Batman: Nieopowiedziane historie.
Jeszcze raz wielkie dzięki. Warto zainteresować się Światem Jastrzębi?
Kto czyta ten wątek, to już od 4 kwietnia (chyba) powinien wiedzieć, że 23 to Batman: Nieopowiedziane historie.Faktycznie, coś mi się ubzdurało, że Batman to numer 22. Dzięki.
Chyba dwa dni temu też już na to odpowiadalem w tym wątku 😉
Warto zainteresować się Światem Jastrzębi?Zdecydowanie warto :D
Tak. To jedna z najlepszych pozycji tej kolekcji. Timothy Truman w szczytowej formie. No i polecanka - http://mezotyda.blogspot.com/2015/05/hawkworld-czyli-o-krok-do-klasyki.html?m=1
Koledze sciagalem te komiksy z USA lata temu ah to byly czasy :)
Kolega ma ciekawy gust bo z tego co pamietam to sciagalem mu zeszyty Hawkman, Capitain Atom, Green Arrowa, The Spectre i jakies mini serie :)
Jastrzebie to zamknieta historia? To jest 1-3 Hawkworld z 1989, czy cos jeszcze?Hawkworld 1-3.
I przy okazji, czy wiadomo co potencjalny Starman ma zawierac?
Nie zbieram tej kolekcji, ale parę tytułów kusi. Mógłby ktoś wypisać tytuły dotychczas wydane z krótką adnotacją, co jest dublem, a co nowością i na co szczególnie warto by się skusić?
Ten nieskończony kryzys, który ma wyjść jako następny czytać przed Omac czy po?czytać po
Do Batmana tom 24 masz na moim blogu. Duble są wytłuszczone. Listę stale aktualizuję.
https://8azyliszkoweroznosci.blogspot.com/2021/10/bohaterowie-i-zoczyncy-kolekcja.html?showComment=1641122374061#c9124448474959384413
To jaka jest kolejność czytania tych tomów w całej tej kolekcji jeśli chodzi o kryzys?The OMAC Project
The OMAC Project
Superman: Sacrifice
Day of Vengeance
Rann–Thanagar War
Villains United
Infinite Crisis
Nie pytaj mnie co z tego będzie, a co nie.
A czy te one-shoty specials do większości z powyższych tytułów zawarte w tomach głównych Kryzysu, które ponoć wieńczą rozpoczęte wątki są musowe by mieć pełną historię? Czy to raczej taki aftermath, ale nie wymagany? Pytam, gdyż nie wiem czy np. taki Ran-Thanagar War czy Day of Vengeance będzie miał poprawne zakończenie jako tom czy urwie bez zakończenia? Mam Kryzys Egmontu, który tych specials nie zawiera, a nie zakładałem powtórnego zakupu głównych tomów od Hachette.Czytaj tak jak napisałem we wcześniejszym poście. Najpierw wymienione mini serie potem tomy Infinite Crisis (z one-shotami, które powinny w nich być) bo one wchodzą chronologicznie pomiędzy zeszyty Kryzysu.
Przypomniano mi też, że Robinson współtworzył JSA: Złoty Wiek WKKDC #70 i to tuż przed Starmanem. Czyli kolejny argument za zakupem tego komiksu.
https://filmozercy.com/wpis/wkkdcc-70-jsa-zlota-era-prezentacja-komiksu
(https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4885000/4885117/931168-352x500.jpg)
Pamiętam, że kiedy brałem się za ten tom po raz pierwszy był on jednym z szybciej przeczytanych komiksów od momentu zakupu. Scenarzysta James Robinson jest, obok Morrisona i Johnsa, jednym z najbardziej obeznanych autorów w historii komiksów DC i czerpie z tej mitologii całymi garściami. Tym razem postanowił odświeżyć bohaterów z zamierzchłych lat 40', kiedy w komiksach triumfowały trywialne, naiwne i oderwane od rzeczywistości historyjki obrazkowe. Po zakończeniu wojny i braku realnego zagrożenia superbohaterowie stanowiący trzon Justice Society of America i All Star Squadron odwiesili swoje błyszcząc trykoty i musieli zmierzyć się z dniem życia codziennego. Jednak nie wszyscy z nich pogodzili się z rolą zwykłych obywateli, a gdy na horyzoncie pojawia się nowe niespodziewane zagrożenie postanawiają połączyć swoje siły i dawne moce znów wracają do łask.
Akcja rozwija się bardzo powolnie, Robinson skupia się na przedstawieniu poszczególnych postaci i próbach ich radzenia sobie z nową rzeczywistością. Jedni się na to godzą, lecz przeżywają swoje prywatne dramaty (pierwszy Green Lantern, Johnny Quick, Liberty Bell, Johnny Thunder), inni starają się przekuć swoją sławę w kolejne sukcesy na amerykańskiej ziemi (Mr America, Atom Smasher), a część z nich popada w obłęd i uzależnienia (Hourman, Starman, Manhunter, Tarantula). Nagromadzenie bohaterów, na dodatek w większości zupelnie nieznanych, jest olbrzymie. Podobnie jest z wątkami: dostajemy kilka plansz z jedną postacią, a następnie przeskakujemy do kolejnej, a później do następnej, Wydaje się, że fabuła jest niespójna, wręcz chaotyczna i z tych powodów nie jest to komiks dla pierwszego lepszego komiksiarza. Nie dostajemy tutaj spektakularnych bójek (poza absolutnie wybuchowym finałem), ani tajemniczych zagadek kryminalnych, superbohaterów widzimy przede wszystkim "w cywilu" w momencie kiedy załatwiają codzienne sprawy, a narrację stanowią głównie przemyślenia poszczególnych postaci.
Wszystko jednak spina się w jedną całość, a początkowe uczucie chaosu szybko niknie, ponieważ Robinson prowadzi fabułę w niezwykle wciągający sposób. Chłonąłem losy każdego bohatera i nie mogłem doczekać się dalszego ich rozwoju. Jednocześnie Robinson powoli acz konsekwentnie odkrywa tajemnicę stojącą za głównymi antagonistami tej opowieści i prowadzi nas do niezwykle widowiskowego finału. Rysunki Smitha idealnie wpasowały się w klimat historii oddają ducha prawdziwej Złotej Ery komiksu.
Wspaniała, momentami przyziemna opowieść o zapomnianych superbohaterach.
Moja ocena: 9/10.
P.S. Po lekturze tego albumu aż nie mogę doczekać się Starmana Robinsona zapowiedzianego w kolekcji BiZ :)
Super, czyli rozumiem, że nie ma potrzeby dodatkowego zakupu wspomnianych one-shotów, by mieć w miarę kompletne historie w mini-seriach. Dzięki!
Ten Batman to kiedy bedzie bo sie pogubilem, wlasniekupilem Lexa a tam zapowiedz Kryzysu a potem Hawkworld ?
Dotarły do mnie kolejne numery, zatem umieszczam krótki materiał z jednych tomów, Batman nieopowiedziana legenda , robiony na szybko, także wybaczcie mały profesjonalizm ;)ciekawie to wygląda ;D
Ze internet mi podpowiedział sam z siebie stronę Bazyliszka, a nie tę dyskusję XD
Chciałem się was zapytać czy zdarza wam się kupować tomy po dwóch tygodniach występowania w kioskach/empikach ? Wiem aledrogo, ale może jeszcze gdzieś ? btw u was też tomy znikają praktycznie w pierwsze 3 dni ?
Ze internet mi podpowiedział sam z siebie stronę Bazyliszka, a nie tę dyskusję XD
Chciałem się was zapytać czy zdarza wam się kupować tomy po dwóch tygodniach występowania w kioskach/empikach ? Wiem aledrogo, ale może jeszcze gdzieś ? btw u was też tomy znikają praktycznie w pierwsze 3 dni ?
Ze internet mi podpowiedział sam z siebie stronę Bazyliszka, a nie tę dyskusję XD
Chciałem się was zapytać czy zdarza wam się kupować tomy po dwóch tygodniach występowania w kioskach/empikach ? Wiem aledrogo, ale może jeszcze gdzieś ? btw u was też tomy znikają praktycznie w pierwsze 3 dni ?
Wszystkie kolekcje prenumerowałem. Nie wyobrażam sobie przez kilka lat co 2 tygodnie biegać po kioskach, szczególnie, że dostępność bywa bardzo kapryśna.
Czy posiadając Nieskończony Kryzys wersję Egmont DC Deluxe warto brać wersję z kolekcji?
Dużo tracę nie kupując wersji rozszerzonej?
Nieskończony Kryzys t. 1 i 2 - Egmont w ramach DC Deluxe wydał tylko zeszyty z głównego eventu. w ramach kolekcji dostajemy sporo dodatkowych zeszytów (pogrubiłem je), a także sporo tomów (będą bodajże cztery) z historiami prowadzącymi do tego eventu. Wydanie nieskończonego Kryzysu w tej kolekcji jest naprawdę zacne!
Tom 1 COLLECTS: INFINITE CRISIS #1–4; INFINITE CRISIS SPECIAL: DAY OF VENGEANCE #1; INFINITE CRISIS SECRET FILES #1; INFINITE CRISIS SPECIAL: RANN-THANAGAR WAR #1
Tom 2 COLLECTS: INFINITE CRISIS #5–7; SUPERMAN #226; ACTION COMICS #836; ADVENTURES OF SUPERMAN #649; INFINITE CRISIS SPECIAL: THE OMAC PROJECT #1; INFINITE CRISIS SPECIAL: VILLAINS UNITED #1
Czy posiadając Nieskończony Kryzys wersję Egmont DC Deluxe warto brać wersję z kolekcji?Ja osobiście idę w wersję kolekcyjną, sprzedając jednocześnie DC Deluxe.
Dużo tracę nie kupując wersji rozszerzonej?
A co do tie-inów zawartych w dwóch tomach Kryzysu:Widać z tego, że bardziej są to zakończenia tomów stanowiących podbudowę po Kryzys (które wyszły lub wyjdą w kolekcji) i jeśli masz zamiar je kupować to na Twoim miejscu brałbym Kryzys z kolekcji. Natomiast jeśli masz w pompce kolejne "ważne wydarzenie zmieniające całe uniwersum" ( ::)) to najzwyczajniej w świecie sobie to odpuść.
- "Infinite Crisis Special: Day Of Vengeance #1" zamyka wątki serii „Day of Vengeance”
- "Infinite Crisis Special: Villians United #1" zamyka wątki serii „Villians United”
- "Infinite Crisis Special: Rann-Thanagar War #1" zamyka wątki serii „The Rann Thanagar War”
- "Infinite Crisis Special: The Omac Project #1" zamyka wątki serii „The OMAC Project”
- "Infinite Crisis Secret Files #1" natomiast ma miejsce kiedy wychodzi na jaw cały plan Aleksandra Luthora i lepiej wyjaśnia motywację Aleksandra oraz Superboya Prima.
Nie wiem o czym są te trzy zeszyty Supermana ale powyższe zeszyty są bardzo istotne, zwłaszcza jeśli dostajemy większość podbudowy pod Kryzys.
Wiadomo może kiedy prenumeratorzy otrzymają metalowe podkładki na książki? ;D podawali na początku ale ucichło o tych dodatkach
To samo niby było z KnNZ i IC ale Hachette dorzuciło jeszcze parę zeszytów do dwutomowych wydań tych eventów.
To samo niby było z KnNZ i IC ale Hachette dorzuciło jeszcze parę zeszytów do dwutomowych wydań tych eventów.Czekam na twoją ankietę dotyczącą wydania Nieskończonego Kryzysu przez Hachette analogiczną do ankiety wznowienia Imperatywu Thanosa.
Oczywiście mi chodzi o brak konsekwencji Hachette, który raz robi takie, raz siakie wydania, bez żadnej systematyczności, logiki i racjonalnego uzasadnienia.
Na liście brytyjskiej pojawiły się nowe tomy. Czarny pierścień część 2, liga sprawiedliwości tornado path oraz legion superbohaterow Gathering darkness.Subiektywny przegląd oryginalnych tomów kolekcji:
A powinni wydać te zeszyty osobno, żeby ktoś, kto ma wydanie z Egmontu nie musiał przepłacać.
To chodziło o parodiowanie bezsensownych postów Bazyliszka.Też tak to odczytałem :)
W posłowiu do Shazama otrzymujemy potwierdzenie, że w Polsce ukaże się tom Superman: Odrodzenie legendy. Ma to być coś od Johna Byrne'a. Przypuszczam, że może chodzić o Superman 1-4, czyli restart serii ongoing bezpośrednio po Man of Steel.Cytując jednego jegomości z KW. "Nie mogli iść dalej z wydawaniem tylko muszą wydawać to co Tm-semic"?
Nie bardzo, Tm-Semic po zakończeniu Man of Steel wydał Superman #1, 2, 4, 9 i Adventures of Superman #438 a potem już skoczył wiele numerów do przodu do Exile.Ale sam napisałeś, że może to być właśnie Superman 1-4, czyli coś co dostaliśmy już w Tm-Semic. Zatem jeśli będzie to wznowione co typujesz to wg Bazyla Hachette powinno wydać tylko zeszyt 3 wycinając to co już wydane. A jak nie to znaczy, że żeruje na nostalgii ;).
Wg mnie jest to tylko po to, żeby opchnąć duble, które dużo ludzi już ma.Tak na moje przenikliwe oko to rzekłbym nawet, że chodzi o jakieś 48% populacji. Tylko co wtedy z pozostałymi 36%? ;)
@UP
Kiedy ja chwaliłem Hachette, jak wydawało duble?? Takie powtórzenie np. jednego Punishera w obu Kolekcjach też mnie bardzo wkurzało.
W tym Batku Rozbite Miasto będą jakieś premierowe zeszyty czy to 100% dubel po Egmoncie?Różnice pogrubiłem:
Pytanie do znawców: czy ta historia zatytułowana "Rookie" nie była zawarta w egmontowym Batman Detective Comics #1027?Wychodzi mi na to, że jest: "Greg Rucka wspólnie z Eduardo Risso – w jednej z lepszych historii z tego tomu – infiltrują policję z Gotham City („Młoda”).". Tak więc wychodzi na to, że Rozbite miasto to w całości dubel.
Pytanie do znawców: czy ta historia zatytułowana "Rookie" nie była zawarta w egmontowym Batman Detective Comics #1027?Jeśli to jest to co napisał Rucka to tak, to było wydane w Detective Comics #1027.
@Bazyl
Wojna z Sinestro to też będzie dubel. Zaraz się ukaże w pięknie wydanym DCDeluxe 😁 Z części tych dubli H mogło by zrezygnować jest tyle dobra ..
Przerywanie prenumeraty to nie jest dobry ruch. Może się załamać sprzedaż i przerwa"brutalnie"po 30tomie 🙃 Także nie ma złotego środka na tą premke 😢 Kupowanie na wyrywki to nie dla mnie, to już nie zlote lata Semika 😉
No niestety w obecnym stanie nowego rynku duble się zdarzają, bo jak sam TK nam powiedział, chcą pasożytować na naszej nostalgii, więc wydają powtórki.
Ach te żony... :) A weź ją zapytaj ile ona ma podobnych butów, ciuchów, kosmetyków itp. Dlaczego to zawsze pasja męża ma zostać brutalnie przerwana, ale żona może znosić do domu wszystko co sobie zechce? Nie mówię, że tak jest u ciebie @Buc, tylko że tak często słyszę o takich przypadkach, że mam już dość tego stereotypu, że tylko męskie hobby to bzdury i topienie pieniędzy.
A ja tam kupię tego Batmana, co z tego, że dubel, jeśli w Kolekcji wychodzi taniej, niż najtańszy egzemplarz na Allegro?
32. Untold Legend of BatmanZawarta w tym tomie opowieść ‘THE CASE OF THE CHEMICAL SYNDICATE' pochodzi z Detective Comics vol. 2 #27, a więc z 2014 r., a nie ten historyczny komiks z 1939 r. No i teraz pytanie do ekspertów: czy ta historia była zawarta w Egmontowym wydaniu Batman – Detective Comics. Tom 5: Gothtopia w ramach Nowego DC (ja skończyłem zbieranie Detective Comics na tomie 4. dlatego nie mam możliwości sprawdzenia)? Jeśli nie to by znaczyło, że ten tom to w całości premiera na naszym rynku.
Rozbudowane początki Batmana z całym mnóstwem najprzeróżniejszych super-bat-złoli z rysunkami niezrównanego Johna Byrne'a (zdecydowanie bardziej cenię go za rysunki niż scenariusze). Dostajem tutaj również początki innych postaci ważnych w bat-mitologii: Alfreda, Robina, Jokera czy Two-Face'a. Dodatkowo dostajemy parę historyjek z różnych wydań Detective Comics, które opisują genezę Batmana, w tym ikoniczną pierwszą opowieść o Batmanie z Detective Comics #27. Prawie całość to debiut na naszym rynku. Wyjątek stanowi wspomniana opowieść z DC #27, która była w WKKDC t. 1. Problemem może być fakt, że po KnNZ wszystko zostało zresetowane i opowiedziane na nowo (m.in. w Batman: Rok pierwszy, Robin: Rok pierwszy czy Człowiek, który się śmieje). Niemniej jednak tom warty zakupu i dla fanów Batmana to bezwzględny must have. A poza tym ... to Batman.
‘THE CASE OF THE CHEMICAL SYNDICATE' FROM DETECTIVE COMICS #27objętościowo wynosi 15 stron.
Kolejne 3 tomy w UK to objętościowe "grubasy"Standardowo przy kolejnych oryginalnych zapowiedziach przedstawiam subiektywny ich przegląd
40. Flash: Terminal Velocity (256 str.)
41. Justice League of America: Endings & Beginnings (288 str.)
42. Deathstroke: City of Assassins (248 str.)
Mnie smuci brak latarni, nawet patrząc na angielską listę, gdzie tylko Sinestro War się ukazało. W Hiszpanii ukazał się Emerald Twilight, więc jakaś nadzieja jest. Ale ciągle Latarnie są traktowane po macoszemu czy to w kolekcjach czy poza nimi (patrz urwana seria z Odrodzenia)
Urwanie serii Odrodzeniowej jest akurat wynikiem zainteresowania Latarniami u nas + zbyt dużej ilości serii przyjętej przez Egmont w tamtym czasie. Egmont szybko uciął gorzej sprzedające się serie. Stratni nie jesteśmy, tamte latarnie odstawały jakościowo. Dobre to, że zamiast tego dostaniemy Deluxe z niezłymi historiami z opóźnieniem dostając Sinestro War
Urwanie serii Odrodzeniowej jest akurat wynikiem zainteresowania Latarniami u nas + zbyt dużej ilości serii przyjętej przez Egmont w tamtym czasie. Egmont szybko uciął gorzej sprzedające się serie. Stratni nie jesteśmy, tamte latarnie odstawały jakościowo. Dobre to, że zamiast tego dostaniemy Deluxe z niezłymi historiami z opóźnieniem dostając Sinestro WarPozwolę się nie zgodzić. Seria Vendittiego z Odrodzenia była bardzo dobrą serią - jedną z lepszych w tamtym czasie, a obok Supermanów najlepszą wydaną w Polsce. Dużo straciliśmy nie dostając 3 ostatnich tomów. W tym runie w końcu dostaliśmy porządnie napisanego Johna Stewarta, bo niestety we wcześniejszych seriach raczej nie da się go lubić bardziej od Hala, Kyle'a, czy Guya.
Ja mam 4 tomy tej Zielonej Latarni i też się zastanawiałem czy brać dalszy ciąg po angielsku.
O to Spis treści do Batman - ZŁAMANE MIASTO gdyby ktoś był ciekawykto to tłumaczy?
kto to tłumaczy?
Było już pisane ze jest inny tłumacz i nie mają licencji by użyć tych samych nazw tomów.
Było już pisane ze jest inny tłumacz i nie mają licencji by użyć tych samych nazw tomów.
Mógłbyś przytoczyć źródło? Chętnie na to rzucę okiem.
Oczywiście, że nie ma obowiązku stosowania tych samych tłumaczeń. Bo prostu wyraziłem swoje wątpliwości i podejrzenia. Nie oznacza to że mam rację.
Tutaj pytanie na jakiej podstawie logicznej wysnuwasz taką teorię?
Hachette raczej nigdy nie przejmowało się tym co jest wydawane na rynku i raczej taka konkurencja (czytaj Egmont) ich nie obchodziła i zawsze prowadzili retorykę, że inny kanał dystrybucji inni klienci.
Moje podejrzenia są na podstawie ogólnych trendów powiedzmy sprzedażowych (np. Zachęcanie do przeczytania artykułu poprzez krzykliwe tytuły). Oraz o sytuację taką że nie wszyscy czytelnicy komiksów są zorientowani co i kto kiedy wydał i np. Lubiąc Suicide Squad mogą się nie zorientować że tom 11 kolekcji czarna krypta to to samo co czarne więzienie od Egmontu. To tylko luźna spekulacja.
Wystarczy spojrzeć w stopkę redakcyjną tomów. Nie ma tam danych innych wydawnictw.
To wlasnie te ,,Legendy" 👌 W koncu po polsku👍 Aquaman tez bardzo mile widziany.
A jutrzejszego Supermana warto???
Superman jest za tydzieńA który tom WKKDC dublował??
I moim zdaniem warto choć to dubel wobec WKKDC.
A który tom WKKDC dublował??
Żeby nie było tak jak z tomem o Lexie - wszyscy podjarani przed premierą (dziwiłem się dlaczego bo czytałem to wcześniej i wiedziałem, że to taki średniak), a po premierze nie było żadnych zachwytów.
Żeby nie było tak przy Legendach - komiks jest fajny ale nie nastawiajcie się na jakąś rewelacje.
Tylko żebyście się tymi Legendami nie rozczarowali.
Komiks jest fajny ale nie jakiś wybitny.
Żeby nie było tak jak z tomem o Lexie - wszyscy podjarani przed premierą (dziwiłem się dlaczego bo czytałem to wcześniej i wiedziałem, że to taki średniak), a po premierze nie było żadnych zachwytów.
Żeby nie było tak przy Legendach - komiks jest fajny ale nie nastawiajcie się na jakąś rewelacje.
W moim odczuciu jest to typowa ramota, tj.: ramotowa fabuła, ramotowe dialogi, ramotowe rysunki i ramotowe kolorowanie.Bez żartów, przecież to Byrne rysował, to jak tam są ramotowe, to w tej Odysei to jakieś uber-ramotowe muszą być.
To samo mógłbym powiedzieć o evencie "Invasion". Za to pokrewna Kosmiczna Odyseja, mimo prostej i płytkiej fabuły i dialogów, jest całkiem przyjemna - ją polecam.
@xanar Odyseję mignola rysował, w porównaniu do Byrne to jest to bardzo współczesny rysownik ;). Do rysunków Byrne nic nie mam ale faktycznie zgodziłbym się że są rysowane w klasycznym, lekko ramotkowym stylu.
Wlasnie przejrzalem sobie po raz enty ,,Legendy" i jesli ten tytul sie zestarzal to w bardzo dobrym stylu. Przynajmniej jak dla mnie to jedna z najlepiej narysowanych prac Byrne'a, precyzyjna i klarowna, w czym zasluga takze nakladacza tuszu w osobie Karla Kesela. Fabularnie rowniez bez odczucia rozpoznawania utworu ,,starozytnego". Przeciwnie sporo sie dzieje, a co najwazniejsze sensownie i spojnie. Intryga wiodaca wciaz calkiem oryginalna, a w kontekscie losow takich druzyn jak Liga Sprawiedliwosci i Oddzial Samobojcow wrecz przelomowa.
Pytanko: czy uważacie że kolekcja trzyma właściwy poziom dobieranych historii? To już 30 tom a ja w sumie przeczytałem z zainteresowaniem może 2 tomy. W czasie wychodzenia WKKM duża część historii/wydarzeń układała się w jedną całość i jakoś tak bardziej mnie zainteresowały tamte wydarzenia a historie były przynajmniej do 60 numeru ciekawsze. Tutaj kolekcje kupuje a czytanie odkładam na święte nigdy - oczywiście wiadomo człowiek z wiekiem ma mniej czasu ale jak wy ocenianie te 30 tomów? Czy kolekcja spełnią wasze oczekiwanie co do prezentowanych historii DC? Chciałbym poznać wasze zdanie i dowiedzieć się czy nie jestem marudą 😉👍🏻
W czasie wychodzenia WKKM duża część historii/wydarzeń układała się w jedną całośćMasz rację, w WKKM jakoś było to chronologicznie poukładane (przynajmniej w pierwszej sześćdziesiątce). Upadek Avengers i Zimowy Żołnierz - Tajna Wojna - New Avengers - Ród M - Planeta Hulka - Wojna Domowa i Śmierć Kapitana Ameryki - Przedwieczni i Wielka Wojna Hulka - Tajna Inwazja i Thunderbolts - Oblężenie. Z tego okresu można by tylko sensowniej ułożyć Thor: Odrodzenie (powinien być po Wojnie Domowej) i Syna M (powinien być tuż po Rodzie M).
Kolejne nr w UK:
43 - Aquaman: Atlantis Chronicles (328 stron :o )
44 - Flash/Green Lantern: The Brave and the Bold
45 - Infinite Crisis: Sacrifice
Ciekawi mnie czy to faktycznie będzie ponad 300 stron czy jednak literówka.
Znam tę stronkę. Po prostu mnie zaskakuje, że może się pojawić tom o takiej objętości.Jak sprawdzałem na amazonie to deluxe tej historii zbierający tyle samo zeszytów ma 344 str.
Kolejne nr w UK:
43 - Aquaman: Atlantis Chronicles (328 stron :o )
44 - Flash/Green Lantern: The Brave and the Bold
45 - Infinite Crisis: Sacrifice
P.S. 2 Tak, ten komiks będzie miał 328 stron!!! :D
Czy można gdzieś w sklepie internetowym kupić „Kryzys na nieskończonych ziemiach” część pierwszą?Spóźniłeś się. Teraz już tylko z drugiej ręki
Czy można gdzieś w sklepie internetowym kupić „Kryzys na nieskończonych ziemiach” część pierwszą?
Jest dostępny u wydawcy :)
https://kolekcja-hachette.pl/sklep
A tam nie wskocze w jakąś automatyczną prenumeratę jak coś u nich zamówię archiwalnego z tej kolekcji?Nie. Najwyżej możesz dostać komiks ze zwrotów kioskowych.
A tam nie wskocze w jakąś automatyczną prenumeratę jak coś u nich zamówię archiwalnego z tej kolekcji?Tak łatwo nie możesz wejść w prenumeratę. Do tego trzeba wypełnić formularz, który jest dostępny m.in. na ich stronie głównej - https://www.kolekcja-dc.pl/#prenumerata-form. Raczej zorientowałbyś się, gdybyś miał jakimś cudem przy zakupie możliwość wejścia w prenumerate
kolejne tomy
32 - Deathstroke Miasto zabójców
33 - Wonder Woman Bogowie Gothan
Deathstroke konkretnie komiksami z jakiego runu będzie?
Zamówiłem sobie obwoluty i teraz nie dość, że ładnie się prezentują, to już nie muszę przejmować się dziurami w panoramie na grzbietach.Kiedy wydawca daje piękną panoramę, a ty dopłacasz do obwolut, na które wszyscy narzekali przy DC Deluxe. ;D
(https://i.ibb.co/sv99sQp/IMG-20220831-215825.jpg)
(https://i.ibb.co/VHWhR4K/IMG-20220831-215739.jpg)
Kiedy wydawca daje piękną panoramę, a ty dopłacasz do obwolut, na które wszyscy narzekali przy DC Deluxe. ;D
Bardziej narzekali na brak tytułu na grzbiecie, sama obwoluta nie jest zła :P.W Hachettowych kolekcjach też nie ma, a jakoś takiego jojczenia nie było :P
Kiedy wydawca daje piękną panoramę, a ty dopłacasz do obwolut, na które wszyscy narzekali przy DC Deluxe. ;D
Dla kolegów wyżej podaje linka, z którego zamawialem
https://m.facebook.com/721370074878331/
Piszecie w wiadomości prywatnej do właściciela strony.
Jedna obwoluta (projekt plus druk gotowca) kosztuje 10 złotych. Za 9 sztuk z przesyłką do paczkomatu wyszła 105 ziko.
Specjalnie, żeby rozróżnić runy ;) no i jednak Bendisowe są sporo cieńsze, więc takie duże nie wychodziły ładnie - spłaszczało je.Bendisowe są grube, to Brubaker jest cieńszy. Mnie zastanawia przerzucenie "0" tomu na koniec. Przecież to są pierwsze zeszyty serii, poprzedzające run Bendisa (poza kilka wchodzącymi pomiędzy jego zeszyty). 7 tom to powinien być run Diggle'a.
(w "Punisherze" też pomieszali kolejność, ale numeracja naszych tomów idzie normalnie)W Punisherze nie pomieszali kolejności. Tam zeszyty serii są wydane po kolei. Kiedy kończy się normalna seria są serie poboczne Ennisa, potem vol. 2 i na koniec one-shoty. W DD namieszali z kolejnością wydawania, bo zaczęli wydawanie nie od pierwszych zeszytów jak w przypadku Punishera.
W Daredevilu zaczęli od pierwszych zeszytów Bendisa.Ale nie od pierwszych zeszytów nowego woluminu.
Jak widać Legendy to kolejny po Nieskończonym Kryzysie świetnie ogarnięty event. Hail Hachette :)
Kolejne nr w UK:Trzymam kciuki z Boostera u nas. W końcu doczekalibyśmy solo komiksu o nim w polskim przekładzie.
46 - Booster Gold: The Big Fall
47 - Superman for All Seasons
48 - Gotham Central: Soft Targets
Ostatnio zrobiłem sobie mini maraton, mini bo złożony tylko z trzech komiksów kolekcji ale czytanych pod rząd. Wybrałem bez większego planu "Legenda Hawkmana", "Projekt Omac" i "Starmana" i muszę przyznać, że naprawdę jestem zadowolony, iż zdecydowałem się na prenumeratę. Trafiły mi się dwa bardzo dobre komiksy ( Hawkman i Omac ) oraz jeden wyśmienity ( Starman ). Można wiele zarzucić takim kolekcjom, mają oczywiste wady ale gdyby nie ta forma wydawnicza jestem przekonany, że nigdy bym po te tytuły w oryginale nie sięgnął. Trzymam kciuki aby kolekcja przetrwała do końca i liczę na jeszcze więcej takich pozytywnych zaskoczeń.Zaletą takich kolekcji jest wydawanie starszych, mniej popularnych pozycji, które są świetne i urozmaicające superbohaterszczyznę.
No, trudno (o ile wyjdą u nas, choć to chyba pewne), niech będą ;-D. GC - nie miałem przyjemności, słyszałem, oczywiście, wiele dobrego - must have. BG - coś ostatnio nawet DC wydało nowego w USA (z Tedem Kordem chyba nawet) - miałem kiedyś tę historię w ramach czarno-białego wydania Showcase Presents (niestety sprzedałem dekadę temu ponad). "Superman: For all Seasons" - paru maniaków będzie narzekać, że to powtórka bo Egmont wydał (nie inaczej z GC), ale nie dało się zauważyć, że ostatnimi czasy wiele osób wypytywało się o nowe wydanie tego komiksu, a swego czasu TK narzekał, że jak pierwszy raz to wydali (pamiętacie, wtedy bardzo mało wydawali komiksów w twardej oprawie, nawet Batmany szły na miękko, to było w ramach Mistrzów Komiksu Deluxe), to wręcz im to zalegało w magazynie przez kilka lat, jednak to było wtedy, czas płynie nieubłaganie :-)
Są już jakieś okładki? Tylko informacja? Na stronce https://hachettepartworks.com/en-en/dc-heroes-villains-collection/ projekty okładek jeszcze się nie pojawiły.
Czy na wydanie tego albumu możemy liczyć w ramach polskiej wersji kolekcji?(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220913/5d110507163a89bef02c41867bf916c8.jpg)
Czy na wydanie tego albumu możemy liczyć w ramach polskiej wersji kolekcji?(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220913/5d110507163a89bef02c41867bf916c8.jpg)Nie jestem przekonany. W polskich wydaniach kolekcji skapa ze specjalami zagranicznymi. Eaglemoss miał podejście i z różnych powodów nie wypaliło. Od sprzedawców słyszałem, że głównym powodem była większa cena od pozostałych albumów i kupujący byli w małym amoku nie wiedząc dlaczego wyjątkowo mają zapłacić więcej
Są już szczegóły zapowiedzi nowych tomów:Brzon, za ten drugi link dziękuję (o, już jest nowy temat na forum), a o tych nowościach wiemy już od ponad tygodnia :-) 11 września kolega R3wolw3rowi3c podał tytuły trzech ostatnich tomów, natomiast na podlinkowanej przez ciebie stronie pojawiły się niedługo później. Może czytałeś informację od R3wolw3rowi3ca, jednak zapewniam że grafiki na stronkę wjechały względnie szybko, jakieś 2-3 dni max. Ja zresztą jestem takim maniakiem, że niemal od startu kolekcji co rusz (no, tak raz na 2 tygodnie) sprawdzam aktualizację tej ich zagranicznej stronki ;-) Ogólnie to jednak wcale zacne zapowiedzi, ten Booster (którego miałem kiedyś w postaci 600-stronicowego czarnobiały Showcase Presents) jako oryginalne wydanie (przedruk starej serii z lat 80-tych) HC w sklepie Atom comics kosztuje JEDYNE 169,99 zł a nasz wydanko nie będzie mu wiele ustępować pod względem edytorskim (może jakaś obwoluta w oryginale) :-)
https://hachettepartworks.com/en-en/dc-heroes-villains-collection/?p=2
Booster Gold prawie 300 stron!!! :)
A przy okazji, na fb w PL dziś ktoś opublikował zdjęcie nowej kolekcji Hachette, pewnie rzut testowy
https://www.hachette-collections.com/fr-fr/collection-comics/
Ale to temat na nowy wątek 8)
35. Legia Samobójców Próba ogniaProszę Boże, spraw żeby to była tylko literówka!
Proszę Boże, spraw żeby to była tylko literówka!To nie pierwszy tom kolekcji z tą drużyną, także nie pękaj. Ta panika w twych literkach to chyba nie przez skojarzenie z pewną drużyną piłkarską? 😇
35. Legia Samobójców Próba ognia
Proszę Boże, spraw żeby to była tylko literówka!
Czy nadchodzący "Flashpoint" różni się znacząco zawartością w porównaniu do wydania Egmontu?
Czy nadchodzący "Flashpoint" różni się znacząco zawartością w porównaniu do wydania Egmontu?Tak jak @Kyms napisał. Dokładnie chodzi o zeszyty The Flash (vol. 3) #8-12 pisane przez Johnsa i stanowiące swoisty prolog do głównego eventu. Osobiście polecam, bo dostaniemy zdecydowanie pełniejsze zawiązanie akcji. Dodatkowo przed lekturą Flashpointu polecam również zapoznać się z tomem Flash: Rebirth (BiZ t. 6).
Te wszystkie wydania najważniejszych eventów jak Flashpoint i Nieskończony Kryzys w kolekcji BiZ pokazują, jak Egmont swego czasu wydawał niedoskonałe albumy.Hachette jako pierwsze wydawało eventy Marvela w WKKM, bez jakiejkolwiek podbudowy, więc nie tylko Egmont traktował to wszystko po łebkach.
Hachette jako pierwsze wydawało eventy Marvela w WKKM, bez jakiejkolwiek podbudowy, więc nie tylko Egmont traktował to wszystko po łebkach.Tego niestety nie wiem, bo nie śledzę w ogóle Marvela i nie wiem co się dzieje/działo w tym uniwersum. Czytałem tylko Punisher Max (4 czy 5 tomów) i zamierzam kiedyś pożyczyć od kumpla DD Bendisa/Brubakera.
W przypadku DC Egmont nie tworzy swoich składaków jak w przypadku Klasyki Marvela.Zrobili swojego, świetnie wydanego Knightfalla :) i cholera wie co tam namieszają z No Man's Land. Ale faktem jest, że w przypadku Marvela zdecydowanie odważniej sobie poczynają z własnymi składakami.
No nie do końca jest tak jak piszesz bo te dodatkowe zeszyty we Flashpointcie i Krzysie na Nieskończonych Ziemiach wcale nie wnoszą tak wiele do treści samych eventów - akurat w tym przypadku wydania Egmontu są wystarczające by wszystko było jasne i zrozumiałe - te dodatkowe zeszyty są fajne jako dodatek ale do zrozumienia samych eventów nic nie dodają.Nie wiem jakie zeszyty wchodzą w skład kolekcyjnego KnNZ, bo o nim nie pisałem :)
Choć i tak troszkę namieszali w przypadku Wojny totalnej / Roku Łotrów.W jakim sensie namieszali?
W jakim sensie namieszali?Wydarzenia nie są chronologicznie. Wg rozpiski czytania tom Rok Łotrów / Wojna totalna czyta się po drugim tomie Batmana ktory się śmieje - a zwieńczenie historii z Batmana ktory sie smieje tom 2 jest dopiero pod koniec tomu Rok Łotrów / Wojna totalna.
Cały czas widać nierównomierność polskiej oferty między Marvelem a DC. Tego drugiego jest wyraźnie mniej. Po 25 latach dostajemy Godzinę Zero dopiero w tej Kolekcji, również Legends, a jeszcze trochę tych eventów zostało. W Marvelu dostaliśmy już wiele całych runów o poszczególnych bohaterach, a w świecie DC to bieda jeśli chodzi o czasy sprzed N52. Teraz jest Knightfall - super, wcześniej trochę Wonder Woman i niewiele więcej. Egmont Polska troszczy się o nasze portfele i nie rozwija DC aż tak jak Marvela.
Wydarzenia nie są chronologicznie.
15. W międzyczasie trwania serii z DC Odrodzenie miał miejsce event Batman Metal, w którym brał udział Flash. Chronologia tego eventu przedstawia się następująco (moja własna chronologia): Batman Metal (3 tomy), Liga Sprawiedliwości: Bez Sprawiedliwości, Liga Sprawiedliwości Snydera (1. tom), Kryzys Bohaterów (ważny event ze względu na Wally'ego Westa), Liga Sprawiedliwości Snydera (2. tom), Batman, który się śmieje (1. tom), Liga Sprawiedliwości Snydera (3. tom), Batman, który się śmieje (2. tom), Liga Sprawiedliwości Snydera (4. tom), Zegar Zagłady (zwieńczenie wydarzeń z DC Odrodzenie i Batman/Flash: Przypinka), Wojna Totalna. Rok Łotrów (Liga Sprawiedliwości Snydera, 5. tom), Flash Forward (dalsze losy Wally'ego Westa po wydarzenia z Kryzysu Bohaterów), Death Metal (4 tomy - zapowiedź).Czy wg Ciebie jest to właściwe?
Cały czas widać nierównomierność polskiej oferty między Marvelem a DC. Tego drugiego jest wyraźnie mniej. Po 25 latach dostajemy Godzinę Zero dopiero w tej Kolekcji, również Legends, a jeszcze trochę tych eventów zostało. W Marvelu dostaliśmy już wiele całych runów o poszczególnych bohaterach, a w świecie DC to bieda jeśli chodzi o czasy sprzed N52. Teraz jest Knightfall - super, wcześniej trochę Wonder Woman i niewiele więcej. Egmont Polska troszczy się o nasze portfele i nie rozwija DC aż tak jak Marvela.
No ale w takim razie po co Egmont siedzi na tej wyłącznej licencji? Kiedyś TM Semic, potem Mucha, Eaglemoss a teraz Hachette pokazali że wychodzi im to lepiej. Ja uważam, że wyłączna licencja na DC w Polsce (poza Kolekcjami) zwyczajnie marnuje się w rękach Egmont Polska.
Kiedyś TM Semic, potem Mucha, Eaglemoss a teraz Hachette pokazali że wychodzi im to lepiej.Co wychodzi im lepiej? Sprzedawanie DC? Chyba zapominasz, że to serie DC za czasów Tm-Semic leciały pierwsze najpierw Zielona Latania (przegrała nawet z G.I.Joe i Transformers), a jak się zaczął kryzys to wydawca, żeby ratować Batman i Supermana scalił oba tytuły w jedną serię, która wytrzymała tylko rok.
Ale uważam, że na tej samej zasadzie powinny być ciągle dostępne Długie Halloween, Hush, All-Star Superman i kilka innych, które wręcz nie zostały jeszcze w ogóle wydane jak Red Rain.Tylko tutaj wpadamy w odwieczne pytanie "Robić reedycje czy dać nowy komiks?". Jak dla mnie Egmont dość dobrze lawiruje między reedycjami a nowymi komiksami. Długie Halloween, wydała Mucha a potem Eaglemoss w kolekcji. Egmont zaproponował nową wersję Noir, która jest cały czas dostępna. Husha też "niedawno" wydała kolekcja i to jako pierwsze najtańsze numery. Więc znowu zaproponowali Noir. All-Star Superman, tu mogę się zgodzić. Mija właśnie 10 lat od wydania Muchy i warto by było go wznowić. Chyba że lepiej wydać coś nowego, biorąc pod uwagę braki papieru i obecne ceny? Ja osobiście reedycji nie kupię bo już mam wydanie Muchy. Ciekawe ile jest takich osób jak ja? A te klasyki które utrzymuje Egmont są wydaniami za które od początku oni się wzięli (nie licząc tm-semicowego Zabójczego Żartu).
Tylko tutaj wpadamy w odwieczne pytanie "Robić reedycje czy dać nowy komiks?". Jak dla mnie Egmont dość dobrze lawiruje między reedycjami a nowymi komiksami. Długie Halloween, wydała Mucha a potem Eaglemoss w kolekcji. Egmont zaproponował nową wersję Noir, która jest cały czas dostępna. Husha też "niedawno" wydała kolekcja i to jako pierwsze najtańsze numery. Więc znowu zaproponowali Noir. All-Star Superman, tu mogę się zgodzić. Mija właśnie 10 lat od wydania Muchy i warto by było go wznowić. Chyba że lepiej wydać coś nowego, biorąc pod uwagę braki papieru i obecne ceny? Ja osobiście reedycji nie kupię bo już mam wydanie Muchy. Ciekawe ile jest takich osób jak ja? A te klasyki które utrzymuje Egmont są wydaniami za które od początku oni się wzięli (nie licząc tm-semicowego Zabójczego Żartu).
Mi ewidentnie brakuje wznowienia Batmana: Rok pierwszy. Przecież klasyk. Przecież Batman. Przecież Egmont czystej wody. A nie ma.na 100% Egmont robił przynajmniej jeden dodruk Roku pierwszego.
Ale mi nie chodzi o wznowienia, tylko o utrzymywanie na rynku bez dłuższych przerw (czyli dodruki).No to wcześniej podałeś komiksy które wydał ktoś inny (Długie Halloween, All star Superman) albo Egmont ponad 17 lat temu (Hush).
No ale w takim razie po co Egmont siedzi na tej wyłącznej licencji? Kiedyś TM Semic, potem Mucha, Eaglemoss a teraz Hachette pokazali że wychodzi im to lepiej. Ja uważam, że wyłączna licencja na DC w Polsce (poza Kolekcjami) zwyczajnie marnuje się w rękach Egmont Polska.Na jakiej podstawie sądzisz, że wychodzi im to lepiej? Opierasz to stwierdzenie na swoich wrażeniach czy polegasz na konkretnych danych? Zauważyłem, że często atakujesz poczynania Egmont w kontekście kolekcji Hachette czy Eaglemoss, ale chętnie tu poznałbym szerszy kontekst ;)
na 100% Egmont robił przynajmniej jeden dodruk Roku pierwszego.
No to wcześniej podałeś komiksy które wydał ktoś inny (Długie Halloween, All star Superman) albo Egmont ponad 17 lat temu (Hush).
OK, może nieprecyzyjnie się wyraziłem, najpierw musieliby wydać nowe wydanie, a potem je utrzymywać.i tu wracamy do tego co napisałem wcześniej. Chyba największą bolączką tytułów o których pisałeś jest to że je ktoś inny kiedyś wydał, i to niektóre nawet dwukrotnie. Nie dziwie się Egmontowi że się za nie zbyt ochoczo nie zabiera.
Eaglemoss wydawało w dużo gorszej jakości i sprzedaż spadła więc kolekcję zamknęli po 80 tomie, a Egmont wydaje dalej więc wcale Eaglemoss nie robiło tego lepiej.
Eaglemoss? Jakoś wydania Kryzysów padły zanim się rozkręciły, kolekcja też nie dostała pełnego przedłużenia kończąc zaledwie na 80 tomie (kiedy kolekcje Marvela przekraczały 100 numerów).
Na jakiej podstawie sądzisz, że wychodzi im to lepiej? Opierasz to stwierdzenie na swoich wrażeniach czy polegasz na konkretnych danych? Zauważyłem, że często atakujesz poczynania Egmont w kontekście kolekcji Hachette czy Eaglemoss, ale chętnie tu poznałbym szerszy kontekst ;)
te wszystkie komiksy z mniej popularnymi bohaterami, których nikt inny by nie wydał.
Może to nie jest tyle całkowicie wina Egmontu, co bardziej jakości współczesnych scenariuszy z DC. Egmont Polska jest chyba zobowiązany do publikacji bieżących najważniejszych serii, skoro jest oficjalnym polskim przedstawicielem i dystrybutorem DC. A te komiksy są jakie są. Ja uważam większość za średniaki, mniej jest pozycji dobrych, bardzo dobrych czy godnych polecenia. Zatem jest mniej miejsca na starsze tytuły, które uważane są za lepsze, lub są doceniane przez czytelników. Dlatego wydanie Knightfall to bardzo dobry ruch, choć ja czekam z niecierpliwością na kontynuację czyli NML.Tylko że Knightfall czy No Man's Land to jest Batman. Inna klasyka raczej się nie sprzeda, bo jakoś nie widać kolejnego tomu Ptaków Nocy, a o takiej klasycy przecież rozmawiamy. W kolekcji nie ma serii, są pojedyncze tomy, przeplatane Kryzysami i Batmanem. Masz jakieś potwierdzenie, że te klasyczne tomy z innymi bohaterami sprzedają się lepiej?
Niestety reszta pozycji z Black Label czy DC Deluxe nie zawsze jest trafnie dobrana, przynajmniej w moich oczach.Podaj konkretne tytuły? Bo oferta Black Label czy DC Deluxe bardzo dobrze dobrana. I znowu dominuje w obu przypadkach Batman.
I jeszcze te Noiry. Dla mnie jest to sprzeczne z logiką. Nawet jeśli w Polsce sprzedaje się z DC tylko Batman, to przecież chyba nie są jednak jakieś oszałamiające liczby. A mimo to drukowane są czarno-białe wersje komiksów kolorowych w wysokiej cenie. Przecież oczywistym jest, że sprzedaż nie będzie za wysoka.Skąd wiesz, że nie jest wysoka? Pięć tomów z ośmiu wydanych z tej linii są nie do kupienia. Zapowiedziany 9 pewnie też się sprzeda szybko. Weryfikuj może swoje widzimisię z rzeczywistością
Dla mnie i WKKM i BiZ po prostu bronią się tytułami. Legends, niedługo Godzina Zero, Latarnie Johnsa, te wszystkie komiksy z mniej popularnymi bohaterami, których nikt inny by nie wydał. Oferta kolekcyjna dla mnie była i jest lepsza niż to co w większości Egmont sam wybierał.Nie jest lepsza, jest inna (poza kilkoma przypadkami, kiedy kolekcja po Egmoncie powatrza). Injustice, Gotham Central, Jonah Hex, JLA, Strażnicy, DCeased, Catwoman Brubakera, Wonder Woman Rucki, Planetary, Authority, i wiele innych to są rewelacyjne tytuły. Docenione przez czytelników na całym świecie, także w Polsce. To że ty wolisz prostsze i taśmowe historie z superbohaterami to proszę, masz przecież regularne serie, które ci znowu nie pasują, a które wcale tak bardzo od większości klasycznych regularnych serii się nie różnią.
Nie wiem, jak w ogóle można wskazywać wyższość Hachette czy Eaglemoss nad Egmontem. Ja nie lubię kilkuzeszytowych, wyciętych historii (o papierze już się wyżej wypowiedziałem). Eaglemoss pod tym względem wypadł blado przy Hachette. Przyznam, że w pewnych kwestiach Hachette zawstydziło Egmont (choćby wydaniami Kryzysów), ale zauważcie, że Egmont od niedawna trochę zmienił podejście i wydaje główne historie uzupełniane przez tie-iny. Myślę, że gdyby taki Flashpoint wychodził obecnie w Egmoncie to nie różniłby się wiele od tego co zaproponowało Hachette.Słuszna uwaga. Najlepiej porównać stan wydania "Najczarniejszej nocy" z "Wojna z Korpusem Sinestro" czy "Najjaśniejszy dzień". Noc nie była tak kompletna jak pozostałe części. Fajnie, że wydawnictwo zauważyło, że można robić to lepiej i robią to lepiej. Doceniam takie podejście i po ich liniach wydawniczych widać, że wyprzedzają w wielu kwestiach kolekcje.
Tylko że Knightfall czy No Man's Land to jest Batman. Inna klasyka raczej się nie sprzeda, bo jakoś nie widać kolejnego tomu Ptaków Nocy, a o takiej klasycy przecież rozmawiamy. W kolekcji nie ma serii, są pojedyncze tomy, przeplatane Kryzysami i Batmanem. Masz jakieś potwierdzenie, że te klasyczne tomy z innymi bohaterami sprzedają się lepiej?Mogę się z tym zgodzić, ale tu dostrzegam też rolę filmów i seriali. Z reguły dostajemy premiery pod film i wtedy ładnie się sprzedają przy okazji uświadamiająć czytelników o różnorodności komiksowej, popularyzując inne twory i bohaterów. Nie jest to jeszcze poziom jaki byśmy chcieli. Szkoda, że nic konkretnego nie dostaliśmy z Black Adamem pod nadchodzacą premierę.
Nie jest lepsza, jest inna (poza kilkoma przypadkami, kiedy kolekcja po Egmoncie powatrza).
Incorporated zapewne wydadzą po (w trakcie - nie wiem w jakiej formie zaserwuja) wydaniu kompletnego runu Morrisona. Domyślam się, że idą chronologicznie wydarzeniami. Zaczęli od Knightfall, następne bedzie NML, a na tym zapewne nie poprzestaną. W końcu to Batman.Dopiero teraz porównałem sobie zawartość tomu kolekcji z tym, co wyszło w ramach eventu. No... jest spora przepaść, chyba że planują nadrobić to jakoś osobnymi tomami z tie-inami.
Sprawdziłem z ciekawości wydanie Zero Hour https://hachettepartworks.com/en-en/dc-heroes-villains-collection/zero-hour-crisis-in-time/ Wygląda to strasznie licho... Osobiście, raczej zainwestuję w omnibus.
Dopiero teraz porównałem sobie zawartość tomu kolekcji z tym, co wyszło w ramach eventu. No... jest spora przepaść, chyba że planują nadrobić to jakoś osobnymi tomami z tie-inami.Z jednej strony fajnie, że coś wydają, ale mnie np. nie kręci taka forma. Jeśli o mnie chodzi to zawsze chcę dowiedzieć się jak najwięcej o sytuacji w uniwersum, zwłaszcza jeśli to dotyczy jakiegoś większego eventu. Dlatego jak już niejednokrotnie wspomniałem tu na forum ze superhero czytam tylko DC, bo:
Wszystkie tie-iny do Godziny Zero dzieją się na obrzeżach samego eventu i nie ma potrzeby ich wydawać bo lektura tylko rozwodni lekturę samego eventu.
W tie-inach mamy pojedyncze anomalnie czasowe - w zeezytach z Batmanem mamy na przykład historie jak pojawia się Batgirl z przeszłości i spotyka się z Batkiem, albo jak pojawia się poprzedni Robin i spotyka się z Timem - nic to nie wnosi do samej Godziny Zero
@michał81Ale po co czekasz? To komiks nie ma nic wspólnego z Wojną z Korpusem Sinestro.
Nie czytałem jeszcze "Najjaśniejszego Dnia", bo czekam na kolekcyjne wydanie Sinestro Corps War.
Ale po co czekasz? To komiks nie ma nic wspólnego z Wojną z Korpusem Sinestro.Zgadza się. Akcja dzieje się zaraz po Najczarniejszej Nocy a o Wojnie z Korpusem Sinestro nikt tam już nie pamięta.
@michał81
Sam piszesz że wg ciebie "Inna klasyka raczej się nie sprzeda". Czyli jest to twoje zdanie również bez profesjonalnych i głębszych analiz.
w tej chwili Black Adama (zapowiedzieli komiks o JSA, które się tam pojawia).Zapowiedzieli też Ligę Sprawiedliwości Bendisa, gdzie Black Adam na znaczącą rolę, ale oba tytuły wyjdą dopiero za jakieś pół roku. To jest zdecydowanie za późno, aby załapać się na "hype" filmowy tą postacią.
I teraz wyobraźcie sobie, że Egmont wypuszcza komiksy z bohaterami, których nie znasz, a masz na tyle słabą wiedzę o uniwersach, że po prostu ich nie kupisz, ba nawet nie zauważysz - wybierzesz to co popularne, co większość kojarzy.
I to właśnie robią Kolekcje w komiksowie - pokazują, że jest coś więcej niż tylko Batman i Batman i Superman. I nie boją się zamieszczać takich pozycji.W sensie tworzą bardzo wąską grupę odbiorców? Ograniczają to medium do jednego gatunku?
I dlatego właśnie Eaglemoss i Hachette są lepsze, bo wypuszczają takie właśnie komiksy i uwaga, uwaga - one są naprawdę dobre. Plastic Man, Batgirl, Hawkman. Guzik wiedziałem o Starmanie, podchodziłem do tego komiksu jak do jeża, a okazał się bardzo dobry.
Mówicie że Egmont dużo robi dla komiksowa, bo wydaje komiksy dziecięce które może nie są głośnymi tytułami ale otwierają dzieci na samą koncepcję komiksu. I to właśnie robią Kolekcje w komiksowie - pokazują, że jest coś więcej niż tylko Batman i Batman i Superman. I nie boją się zamieszczać takich pozycji.
Plus oczywiście publikacja Klasyków które współczesne wydawnictwa olewają. Kontrakt Judasza, Green Arrow-Green Lantern HTH, Superman-Shazam, Godzina Zero, Legendy, JSA: Kingdom Come. To mi się bardzo podoba w Kolekcjach.
Jakies kompleksy przez kolege przemawiają? Co i rusz widzę Twoje wypowiedzi na zasadzie "kolekcje > Egmont". Nigdzie nawet nie widzę wypowiedzi innych osób, które by na siłę podkreślały wyższość Egmonta od Hachette itd, ale Ty co chwile musisz z tymi teoriami wyskakiwać. Jak nie tu to pod filmikami Egmonta.Za długo by opowiadać...
Ma czasem wrażenie że zajmujemy się tylko komiksami od kolekcji i od Egmont, a zapominamy, że w Polsce komiksy publikuje już chyba z kilkunastu wydawnictw... Owszem DC ma tylko Egmont, ale przecież nie samymi superbohaterami człowiek żyje.
Ja tu jestem dzięki SBM.
Jakies kompleksy przez kolege przemawiają? Co i rusz widzę Twoje wypowiedzi na zasadzie "kolekcje > Egmont". Nigdzie nawet nie widzę wypowiedzi innych osób, które by na siłę podkreślały wyższość Egmonta od Hachette itd, ale Ty co chwile musisz z tymi teoriami wyskakiwać. Jak nie tu to pod filmikami Egmonta.
Ma czasem wrażenie że zajmujemy się tylko komiksami od kolekcji i od Egmont, a zapominamy, że w Polsce komiksy publikuje już chyba z kilkunastu wydawnictw... Owszem DC ma tylko Egmont, ale przecież nie samymi superbohaterami człowiek żyje.
...na te moim zdaniem, błędne ruchy.
@KymsPraktykujesz notorycznie inną formę spamu więc nie wiem jak wybiela Cię to ;) Swoje zachowanie poprawiłem otrzymując konkretny feedback, Ty swój rozszerzasz i końca nie widać.
Przynajmniej nie spamuję wszędzie na forum swoim kanałem.
Chetnie wysłucham szerzej Twojego stanowiska ;)
Przynajmniej nie spamuję wszędzie na forum swoim kanalem.
Z czym do ludzi...?
Przeciez ty notorycznie spamujesz jakie to kioskowe kolekcje sa zajebiste, a Egmont - zly.
Od lat, pomimo prosb i grozb...
::)
Nie wiem co Egmont robi takiego samego skoro wysłuchuje czytelników, poszerza swoje zawężone możliwości przez wiadome problemy.
Gdyby Kolekcje były złe, to Egmont nie dublowałby coraz więcej pozycji z nich.Tylko kolekcje dublują od początku zarówno Egmont jak i Muchę, czy Tm-Semic. To nie jest żaden argument. Dzięki kolekcją nie mamy za to regularnej serii Spider-Gwen, jest to informacja potwierdzona przez jednego z wydawców. I to jest właśnie problem, aby wydać coś z kolekcji, jak widać musi upłynąć sporo czasu, co pokazuje właśnie wydawanie wznowień egmontowych.
Ja już się nasłuchałem masę takich tłumaczeń od 2015 roku, jak to Kolekcje wszystko blokują. TK mówił tak na konferencjach w 2017,2018 i 2019 r. Tyle że w 2019 roku brutalnie przerwano WKKM i WKKDC PL. zrobiło się miejsce, konkurencja zmniejszyła. Ale Egmont nie wykorzystał tego faktu i nie wydał więcej tytułów. Dopiero w 2021 roku się pojawiło Kingdom Come a potem Kosmiczna Odyseja itd.;D
Przez tą dekadę ja widzę gołym okiem, że gdy konkurencja wydaje więcej, to i Egmont wydaje więcej. Gdy jest mniej tytułów od innych podmiotów, paradoksalnie Egmont zwija skrzydła.
Ja już się nasłuchałem masę takich tłumaczeń od 2015 roku, jak to Kolekcje wszystko blokują. TK mówił tak na konferencjach w 2017,2018 i 2019 r. Tyle że w 2019 roku brutalnie przerwano WKKM i WKKDC PL. zrobiło się miejsce, konkurencja zmniejszyła. Ale Egmont nie wykorzystał tego faktu i nie wydał więcej tytułów. Dopiero w 2021 roku się pojawiło Kingdom Come a potem Kosmiczna Odyseja itd.Nie mówiłem o Egmoncie. Czemu w ogóle o nim piszesz, kiedy inny wydawca wyraźnie powiedział o zablokowaniu tytułu przez kolekcje. Ja rozumiem, że nie ogarniasz tego co wydaje Marvel czy DC, ale ty nawet nie ogarniasz polskiego rynku wydawców, którzy chcą wydawać superbohaterów. Kolejny raz spamujesz tylko o jednym, nie potrafiąc nic więcej napisać.
Przez tą dekadę ja widzę gołym okiem, że gdy konkurencja wydaje więcej, to i Egmont wydaje więcej. Gdy jest mniej tytułów od innych podmiotów, paradoksalnie Egmont zwija skrzydła.
Ja już się nasłuchałem masę takich tłumaczeń od 2015 roku, jak to Kolekcje wszystko blokują. TK mówił tak na konferencjach w 2017,2018 i 2019 r. Tyle że w 2019 roku brutalnie przerwano WKKM i WKKDC PL. zrobiło się miejsce, konkurencja zmniejszyła. Ale Egmont nie wykorzystał tego faktu i nie wydał więcej tytułów. Dopiero w 2021 roku się pojawiło Kingdom Come a potem Kosmiczna Odyseja itd.Konkurencja na rynku jest zawsze dobrym zjawiskiem motywującym innych do pręzniejszego działania zamiast spoczywania na laurach. Jednak w tych przypadkach to się łapiesz tonącej tratwy. Hachette wstrzeliwuje się w tytuły o mniej popularnych bohaterach/grupach, które są fajnym urozmaiceniem oferty, uzupełnieniem kolekcji, uświadomienia ludzi o innych postaciach. Nie sa to jednak postacie, na których trzaskałoby się dolary, które utrzymają wydawnictwa. Gdyby tak było to kolekcje wyłącznie składałyby się z takim pozycji zamiast przeplatać je: raz mniej popularne, raz popularniejsze. Nie bez powodu nawet niechronologicznie dostajemy wydarzenia tylko po nich skaczą.
Przez tą dekadę ja widzę gołym okiem, że gdy konkurencja wydaje więcej, to i Egmont wydaje więcej. Gdy jest mniej tytułów od innych podmiotów, paradoksalnie Egmont zwija skrzydła.
Nie widzę poszerzania oferty, jeśli jak w.w. sloty są zajmowane przez pozycje które nie tak dawno wydano po polsku. Ponadto znaczny wzrost cen też nie sprzyja szerszemu dostępowi do tych komiksów które są polskimi premierami.Niedawno? Wieża Babel została puszczona przez Eaglemoss w 2017 roku. Fajne te niedawno, tylko 5 lat, czyli mowa o komiksie, którego na luźno w sklepie nie dostaniesz. Wydawnictwo Egmont zauwazyło po sukcesie Knightfalla, że jest parcie na starsze pozycje, i na tej podstawie chcą dostarczać takich więcej, co ma sens. Większa cena jest uzasadniona jakością wydania (chyba nie będziemy spierać się o jakości Eaglemosu?) i rosnącymi cenami.
Przez tą dekadę ja widzę gołym okiem, że gdy konkurencja wydaje więcej, to i Egmont wydaje więcej.
I jak będzie inflacja ze 100% to znowu zostanie tylko Egmont, który będzie wydawał po dwa komiksy rocznie (drogo), no i pewnie jakieś mangi z Jpefu :)
A skąd miałem wiedzieć, że NSC tak mówiła?Bo ty ogólnie mało wiesz i jedyne co potrafisz napisać to "Egmont to zło". To się sam sobie nie dziw.
Kolejne nr w UKNiiiiiiiiiiiiice!!! :)
49 - Suicide Squad: Kicked in the Teeth
50 - Justice Society of America: The Next Age
51 - Tales of the Green Lantern Corps
Jesli u nas to puszcza to bedzie juz 3 wersja w tym dwie w kolekcji - Justice Society of America: The Next AgeGdzie to było wydane w PL?
Kolejne nr w UK:Znamy już kolejne tomy a ja nie opisałem jeszcze wcześniejszych :o. No to jedziemy z koksem
46 - Booster Gold: The Big Fall
47 - Superman for All Seasons
48 - Gotham Central: Soft Targets
Kolejne nr w UKA teraz już bardziej aktualnie
49 - Suicide Squad: Kicked in the Teeth
50 - Justice Society of America: The Next Age
51 - Tales of the Green Lantern Corps
Komiks o JSA z Kolekcji, to będzie komiks z rysunkami Alexa Rossa na jaki mnie będzie stać. :)Zmartwię Cię, ponieważ w tym tomie Ross tworzył tylko okładki. Całość zilustrował Dale Eaglesham.
@laf: jeden z tych szortów ( "When Clark met Bruce") wyszedł już u nas w którymś z tomów serii "Superman i Batman" (czy tam odwrotnie) od Egmontu.Dzięki za zwrócenie uwagi. Poprawione :)
Jak zobaczyłem "Suicide Squad", to w pierwszej chwili miałem nadzieję, że to coś od Ostrandera, a tu lipa.Suicide Squad pisany przez Ostrandera powinien ukazać się u nas niedługo, według rozpiski @Bazyliszka już 7 grudnia. Ten tom powinien zawierać SECRET ORIGINS #14; SUICIDE SQUAD #1–8.
Znamy już kolejne tomy a ja nie opisałem jeszcze wcześniejszych :o. No to jedziemy z koksemA to JLA Tornado's Path łączy się jakoś z JSA The next age? Przez cięcia budżetowe miałem brać tylko Geoffa Johnsa.
46. Booster Gold: The Big Fall (COLLECTS: BOOSTER GOLD #1–12)
Część z Was zapewne zupełnie nie zna tej postaci (ja również zaliczam się do tych osób), a może i nawet nie widzieliście jej w żadnym komiksie wydanym pod egidą DC. Chociaż nie tak dawno Booster Gold partnerował Supermanowi w Action Comics t. 5 wydanym w ramach DC Odrodzenie. Faktem jest, że Booster Gold dosyć często pojawia się w głównym uniwersum, lecz niestety ta postać nie miała zbyt wiele szczęścia na naszym domowym rynku.
Na szczęście Hachette naprawia ten błąd i robi to od razu z wysokiego C. W tym tomie dostajemy bowiem debiut Boostera Golda i pierwsze 12 zeszytów (w tym origin w zeszycie #6) jego regularnej serii pisanej i rysowanej przez niezawodnego Dana Jurgensa :). Szczerze mówiąc nie kojarzę żeby w jakimkolwiek kolekcyjnym tomie uwzględniono aż tyle zeszytów jakiejkolwiek serii!
Absolutny debiut na naszym rynku. Jak dla mnie lektura obowiązkowa :)
P.S. Ale okładkę to wybrali fatalną >:(
47. Superman for All Seasons (COLLECTS: SUPERMAN FOR ALL SEASONS #1–4; ‘WHEN CLARK MET BRUCE' FROM SUPERMAN/BATMAN SECRET FILES 2003; ‘PROM NIGHT' FROM SOLO #1; ‘SAM'S STORY' FROM SUPERMAN/BATMAN #26)
W końcu ta kultowa już mini seria doczeka się wznowienia! Kolejne dzieło jednego z najlepszych duetów w historii amerykańskiego komiksu (uwielbianego również przeze mnie): Jepha Loeba i Tima Sale'a. Żeby pokrótce nakreślić fabułę posłużę się bardzo trafnym opisem ze sklepu Gildii:
"Komiks zawiera cztery – jak cztery pory roku – historie o Supermanie. Każda została opowiedziana przez inną osobę (starego ojca Clarka Kenta, dziennikarkę Lois Lane, potężnego Lexa Luthora i przyjaciółkę ze szkoły, Lanę Lang). Dzięki temu zabiegowi możemy przyjrzeć się bohaterowi z różnych, nie zawsze mu przyjaznych perspektyw. Wyłania się z nich ciekawy, skomplikowany obraz człowieka mającego niewiele wspólnego z „facetem w rajtuzach i pelerynie”, człowieka, który nie jest do końca pogodzony z rolą uwielbianego przez tłum superbohatera. Superman uzyskał psychologiczną głębię, a jednocześnie nie stracił niczego ze swego atrakcyjnego wizerunku - strażnika ludzkości walczącego ze złem. Na wszystkie pory roku to pełna emocji i dogłębna analiza transformacji Clarka Kenta z silnego chłopca w mężczyznę – bohatera. Jednocześnie historia ta ilustruje przekonanie twórców, że to człowiecza strona, nie nadprzyrodzona siła, uczyniła z Clarka Kenta bohatera." - https://www.gildia.pl/komiksy/6138-superman-na-wszystkie-pory-roku
Dodatkowo dostajemy kilka shortów uzupełniających historię Supermana, z których dwie stanowią debiut na naszym rynku, a jedna, "When Clark Met Bruce: A Tale from the Days of Smallville", była zawarta w wydanym przez Egmont Superman/Batman. Wrogowie publiczni. Tom 1.
W końcu, w końcu, w końcu.... (czyt. "ja biere ;D")
48. Gotham Central: Soft Targets (COLLECTS: GOTHAM CENTRAL #1–2, 6–10, 12–15)
Genialne połączenie dwóch zaprawionych w superbohaterskich bojach scenarzystów (Rucka / Brubaker), których wizje sprawnie zilustrował klimatyczny Michael Lark. Seria, choć głęboko zakorzeniona w superbohaterskim uniwersum, to jednak skupia się na zwykłych policjantach, którzy w swojej pracy mierzą się ze wszelką maścią złoczyńców na co dzień uprzykrzających życie w Gotham City.
Możecie być zaskoczeni brakiem ciągłości i dziurami w serii, ale prawdą jest, że w tym tomie dostajemy najlepsze historie z tej serii, przysłowiowe creme de la creme. Pomimo tego ja i tak będę polecał całość Gotham Central wydany przez Egmont w czterech zbiorczych tomach, ponieważ jest to jedna z najlepszych serii DC.
Dla mnie to jest dubel, tak więc odpuszczam sobie ten tom.
A teraz już bardziej aktualnie
49. Suicide Squad: Kicked in the Teeth (COLLECTS: SUICIDE SQUAD#1–8)
Nowe rozdanie dla super(bohaterskiej?) grupy w ramach Nowego DC i jednocześnie debiut na naszym rynku. Dla fanów tej drużyny będzie to na pewno kusząca pozycja. Dla komplecistów również, ponieważ swego czasu w ramach Nowego DC Egmont wydał takie oto tomy: "Suicide Squad: Oddział Samobójców. Tom 1: Nadzorować i karać" (zeszyty Suicide Squad vol. 4 #20-23, Detective Comics vol. 2 #23.2, Justice League of America vol. 3 #7.1 ) oraz "Suicide Squad: Oddział Samobójców. Tom 2: Zderzenie ze ścianą" (zeszyty Suicide Squad vol. 4 #24-30, Suicide Squad: Amanda Waller #1)
Z Nowego DC mam już zebrane wszystkie interesujące mnie komiksy, tak więc ten tom nie jest w ogóle w kręgu moich zainteresowań.
50. Justice Society of America: The Next Age (COLLECTS: JUSTICE SOCIETY OF AMERICA #1–4, 7–8)
Jeśli mało Wam Geoffa Johnsa w kolekcji, to proszę - kolejny tom pisany przez jednego z głównych kreatorów uniwersum DC. Tym razem Johns wziął się za odświeżenie postaci ze Złotej Ery komiksów i zrobił to w iście wybuchowym i znanym dla siebie stylu. Wspaniałe rozpoczęcie nowego rozdania dla mało znanych współczesnemu czytelnikowi postaci. A dodatkowo cudowne okładki Aleksa Rossa :D
Poza tym chciałem Wam zwrócić uwagę jak to wszystko pięknie układa się w całość: Justice League of America: Tornado's Path (zeszyty Justice League of America vol. 2 #0-7) -> Justice Society of America: The Next Age (zeszyty Justice Society of America vol. 3 #1–4, 7–8) -> The Lightning Saga (zeszyty Justice League of America vol. 2 #8-10, Justice Society of America vol. 3 #5-6) -> Thy Kingdome Come (zeszyty Justice Society of America vol. 3 #9-22 + ewentualne tie-iny, wszystko rozbite na 2 tomy). Jak to wszystko zostanie wydane w takim układzie to ponownie będę musiał przyklasnąć Hachette.
Ja biere i poproszę o kolejne komiksy z tego okresu.
51. Tales of the Green Lantern Corps (COLLECTS: TALES OF THE GREEN LANTERN CORPS #1–3; STORIES FROM GREEN LANTERN #148, 161–162, 164–167, 171–173, 179–180, 182–183, 183, 188–190, OMEGA MEN #26–27, TALES OF THE GREEN LANTERN CORPS ANNUAL #2–3)
Fani Green Lanterna powinni być ukontentowani, ponieważ w tym tomie dostaniemy kilka klasycznych opowieści (jeszcze sprzed Kryzysu na Nieskończonych Ziemiach) poszerzających mitologię Korpusu Zielonych Latarni. Prawdę powiedziawszy nie wiadomo, które historie będą tutaj zawarte, gdyż w regularnej serii były minimum dwie opowieści w jednym zeszycie, a w opisie wyraźnie zaznaczone jest "STORIES FROM...". Na pewno będzie cała mini seria pisana przez Barra i Weina (Tales of the Green Lantern Corps), w której Korpus musi mierzyć się ze śmiertelnym zagrożeniem ze strony Krony i to jest chyba najciekawszy element tego tomu. Dostaniemy również parę zeszytów pisanych przez mistrza Moore'a, tj. historie “Mogo Doesn’t Socialize” z Green Lantern #188, “Tygers” z Green Lantern Corps Annual #2 i “In Blackest Night” z Green Lantern Corps Annual #3. Poza tym mamy zlepek różnych opowieści, autorów i rysowników, w tym zeszyty Omega Men vol 1 #26-27, w których występuje jeden z członków Korpusu, Green Man (który wcześniej należał do Omega Men).
Ja sobie ze spokojem odpuszczę ten tom, tym bardziej że historie tu zawarte pochodzą sprzed Kryzysu na Nieskończonych Ziemiach, a ja w tej kolekcji co do zasady kupuję tomy z przedziału czasowego KnNZ - Flashpoint (wyjątek zrobiłem tylko dla Batmana, bo .... to Batman ;))
A to JLA Tornado's Path łączy się jakoś z JSA The next age? Przez cięcia budżetowe miałem brać tylko Geoffa Johnsa.Samo Tornado's Path nie. Natomiast kolejny story arc, czyli Lightning Saga, to jest crossover pomiędzy Ligą Sprawiedliwości pisaną przez Meltzera, a Stowarzyszeniem Sprawiedliwości pisanym przez Johnsa. Powinno to być wydane w jednym tomie, bo główny cross nie jest zbyt długi (raptem 5 zeszytów, może nawet coś jeszcze dorzucą).
Booster Gold to ta jego pierwsza seria?Dokładnie tak. To jego pierwsza solowa seria z debiutem i originem.
Co do Boostera Golda to wybacz, ale ja jestem poważnym człowiekiem i nie oglądam infantylnych animacji dla dzieci.
Samo Tornado's Path nie. Natomiast kolejny story arc, czyli Lightning Saga, to jest crossover pomiędzy Ligą Sprawiedliwości pisaną przez Meltzera, a Stowarzyszeniem Sprawiedliwości pisanym przez Johnsa. Powinno to być wydane w jednym tomie, bo główny cross nie jest zbyt długi (raptem 5 zeszytów, może nawet coś jeszcze dorzucą).Laf, dzięki za wyjaśnienie. Chyba się jednak skuszę
Polecam jednak kupić również Tornado's Path, to jest zupełnie nowe rozdanie w historii JLA. A poza tym Lightning Saga to naturalna kontynuacja zarówno Tornado's Path, jak i The Next Age .
Dokładnie tak. To jego pierwsza solowa seria z debiutem i originem.
Poza tym chciałem Wam zwrócić uwagę jak to wszystko pięknie układa się w całość: Justice League of America: Tornado's Path (zeszyty Justice League of America vol. 2 #0-7) -> Justice Society of America: The Next Age (zeszyty Justice Society of America vol. 3 #1–4, 7–8) -> The Lightning Saga (zeszyty Justice League of America vol. 2 #8-10, Justice Society of America vol. 3 #5-6) -> Thy Kingdome Come (zeszyty Justice Society of America vol. 3 #9-22 + ewentualne tie-iny, wszystko rozbite na 2 tomy). Jak to wszystko zostanie wydane w takim układzie to ponownie będę musiał przyklasnąć Hachette.
Ja biere i poproszę o kolejne komiksy z tego okresu.
Jak zobaczyłem "Suicide Squad", to w pierwszej chwili miałem nadzieję, że to coś od Ostrandera, a tu lipa.
Zaopatrujcie się na dzisiejszą premierę z Deathstroke? ;)
Cieszę się że po 10 latach tej nieustającej corncutopii komiksowej wreszcie inni ludzie zaczynają to dostrzegać.
Ave Hachette to jest hasło które ja propaguję od 2014 rokuI nadal się nie przyjęło...
Zaopatrujcie się na dzisiejszą premierę z Deathstroke? ;)Ja owszem ;D. Ten tom fajnie mi się zgra z Kontraktem Judasza z WKKDC i drugim sezonem Tytanów, który niedawno obejrzałem :).
Ja owszem ;D. Ten tom fajnie mi się zgra z Kontraktem Judasza z WKKDC i drugim sezonem Tytanów, który niedawno obejrzałem :).Myślę, że ten link powinien pojawić się tutaj - https://forum.komikspec.pl/dzial-ogolny/nowosci-komiksowe-na-blogach/735/ ;)
A tutaj krótka recenzja od kolegi @eridravena - https://comixxy.com/2022/10/26/deathstroke-miasto-zabojcow-bohaterowie-i-zloczyncy-dc-tom-32/
Myślę, że ten link powinien pojawić się tutaj - https://forum.komikspec.pl/dzial-ogolny/nowosci-komiksowe-na-blogach/735/ ;)Tam właśnie pierwotnie się on znajduje ;)
Tam właśnie pierwotnie się on znajduje ;)To po co tu drugi raz? ;) Podchodzi to pod spam, o który były uwagi w temacie Batmańskim.
Czy ktoś ma tom 35? Do mnie będzie jutro wysłany ale może ktoś wie oficjalnie jaki będzie tom 36 i 37?
W temacie o Batmanie problemem było dzielenie się, nawet własnymi, videorecenzjami, z którymi trudno dyskutować na forum. Zwłaszcza, gdy mówimy o filmikach od 10 minut wzwyż.Z videorecenzją ciężko dyskutować, z pisaną nie mimo iż wrzucana jest po kilku wątkach, a autor nie wywiązuje rozmowy. Ciekawe ;) Tylko, że tam pojawiły się nawet uwagi o spamowaniu jednym linkiem po kilku tematach, gdzie miejsce na forum jest jedno do tego wyznaczone. Proponuję jednolicie podchodzić do przestrzegania tej etykiety zamiast wybiórczego, bo nie wygląda to rzetelnie i równo wobec każdego członka forum.
Pisana recenzja bardziej wpasowuje się w format forum.
Sucide Squad i Godzina Zero. Nie podaje linku do mojego bloga bo to nie ten temat :)Czy czasem zamiast "Suicide Squad" nie powinno być "Legion Superbohaterów"? Autor tego wpisu podał takie informacje 10 października, dopytując go dostał od kogoś zdjęcia z końca albumu 35
Proponuję jednolicie podchodzić do przestrzegania tej etykiety zamiast wybiórczego, bo nie wygląda to rzetelnie i równo wobec każdego członka forum.
Zauważ proszę, że czym innym jest napisanie posta i DODANIE linku do zewnętrznej recenzji, dotyczącej konkretnego tematu, a czym innym wrzucanie własnych kilkuminutowych filmów z prawdami objawionymi (bo jak inaczej nazywać coś, z czym nie sposób polemizować?).Zgadzam się. Czym innym jeszcze jest napisanie posta i DODANIE linku do zewnętrznej recenzji w formie wideo, z którą mozna pogadać jeśli nie jest prawdą objawioną ;)
Zgadzam się. Czym innym jeszcze jest napisanie posta i DODANIE linku do zewnętrznej recenzji w formie wideo, z którą mozna pogadać jeśli nie jest prawdą objawioną ;)No najpierw w każdym temacie był filmik, to teraz w każdym będzie o tym, że nie można dodać filmiku ::)
No najpierw w każdym temacie był filmik, to teraz w każdym będzie o tym, że nie można dodać filmiku ::)Proponuję przeczytać całość, bo nie o tym mowa była :)
Apropo filmów. Przez długi czas zamieszczałem tu link do unboxingów kolejnych tomów kupowanych w kiosku. Była to forma przypomnienia tego co akurat wychodzi i jak wygląda w środku. Ostatnio po dyskusji odnośnie takiego zamieszczania było zrezygnowałem. I teraz mam pytanie. Czy zamieszczanie tych filmów co dwa tygodnie to spam czy nie ?Wg mnie warto umieszczać.
Apropo filmów. Przez długi czas zamieszczałem tu link do unboxingów kolejnych tomów kupowanych w kiosku. Była to forma przypomnienia tego co akurat wychodzi i jak wygląda w środku. Ostatnio po dyskusji odnośnie takiego zamieszczania było zrezygnowałem. I teraz mam pytanie. Czy zamieszczanie tych filmów co dwa tygodnie to spam czy nie ?Nie mam nic przeciwko. Najlepiej niech wypowiedzią się osoby, którym głównie przeszkadzają takie materiały, bo ciężko się już połapać co można, co nie można, a regulaminy żadnego nie ma.
A tutaj krótka recenzja od kolegi @eridravena - https://comixxy.com/2022/10/26/deathstroke-miasto-zabojcow-bohaterowie-i-zloczyncy-dc-tom-32/
@Kyms, ja może podpowiem, bo wszyscy się denerwujemy o jakieś głupotki: podobnie jak niżej podpisany, masz linki do swoich kanałów w stopce, więc pojawiają się pod każdym napisanym przez Ciebie postem ;)Luz. Nie mam z tym problemu. Jeśli na to przystajemy to z mojej strony pełna zgoda i nie ma tematu.
Machnij więc klasyczny komentarz z wrażeniami z komiksu X, który jest według Ciebie taki i taki, bo argumenty są takie i takie, że polecasz/nie polecasz i komu i dlaczego, a jak ktoś chce więcej to pełna videorecenzja (objawiona! ;)) u Ciebie na kanale.
I po kłopocie. Wilk syty i owca cała.
To już chyba z trzeci temat na forum, gdzie wyskakujesz z jaką to niesprawiedliwością się spotkałeś, bo komuś innemu zdarzyło się coś wrzucić.
Zamiast zajmowac sie pierdolami i tracic na nie czas idzcie poczytac cos z kupki wstydu 8)Chętnie. Nadrobi się zaległe 3 ostatnie tomy kolekcji Hachette ;)
Tyle, że to jest niesprawiedliwość gdy na niego najeżdzaśz, za to że coś wrzucił a jednoczesnie bronisz kogoś innego "bo komuś innemu zdarzyło się coś wrzucić.".Dla mnie całe to oburzenie o wrzucanie filmików świadczy ewidentnie o tym, że gość nie może przeboleć tego, że nie może wszędzie promować swojego kanału. Forum jest od dyskusji, nie od bycia zbiorem linków do innych stron. Co nie znaczy, że nie można nigdy wrzucić żadnego odnośnika - ale jeżeli chcesz regularnie odsyłać do swoich materiałów, to masz od tego wątek z nowościami na blogach. Nikt inny jakoś z tym problemu nie ma.
I nie, nie jest to trzeci temat, a drugi, gdzie pierwszy był przez innych nakręconym problemem i przeciąganym tematem, mimo że kilkukrotnie tam odpisywałem jasne stanowisko i obiecywałem poprawę.No i dopiero co podobne uwagi rzucałeś też w wątku o Black Adamie.
Nie wrzucam masowo, a pokrewne tematycznie.Wrzucałeś i kilkukrotnie te same filmy do różnych wątków. Na pojawiające się głosy, że trafiają w złe tematy (np. wszelkie rzeczy związane z DC w temacie linii wydawniczej Uniwersum DC) odpowiadałeś tylko, że jak komuś nie pasuje to może przecież zgłosić do Admina i nic sobie oczywiście z tych uwag nie robiłeś. Aż w końcu zebrała się większa grupa, która to skrytykowała i zaczął się płacz.
Cieszę się, że ma on tyle postów nabitych, co nie zmienia, że jego post z linkiem jest dokładnie taki o jaki się sam czepiałeś.Nie jest taki sam. Raz wrzucił link do czyjejś recenzji, jego głównym celem obecności tutaj nie jest promocja swojej strony.
Nie jest taki sam. Raz wrzucił link do czyjejś recenzji, jego głównym celem obecności tutaj nie jest promocja swojej strony.Proszę, żebyś więcej nie wypowiadał się na temat mojej osoby. Jestem na forum, żeby przede wszystkim czynnie brać udziały w dyskusjach o DC i Marvelu. Łatwo przestudiować moją aktywność na forum - więcej tu merytorycznych wypowiedzi niż bombardowania linkami. Treści linkuję przy okazji licząc, że komuś mogą się spodobać, komuś pomóc. Ty jednak siedzisz w swoim pokoju przekonań do mnie i Twoja aktywność w spamie lnikami w sposób oczywisty pokazało Twoje faworyzowanie treści niektórych, innych nie, co sprowadza się do niesprawiedliwej oceny uczestników forum, dlatego więcej nie będę wchodził z Tobą w polemikę.
Machnij więc klasyczny komentarz z wrażeniami z komiksu X, który jest według Ciebie taki i taki, bo argumenty są takie i takie, że polecasz/nie polecasz i komu i dlaczego, a jak ktoś chce więcej to pełna videorecenzja (objawiona! ;)) u Ciebie na kanale.
I po kłopocie. Wilk syty i owca cała.
Tom 34. "Ptaki Nocy. Polowanie" - 23 listopada w sprzedaży
Czy u was tez mega szybko z empiku wywialo tom z Deathstroke iem? Nawet na stronie internetowej empiku juz nie dostepny ten tom, maly naklad czy takie zainteresowanie?
Z wczesniejszymi tomami nie maielm takiego problemu.
Czyli zbierając do kupy tomy po 33 (Wonder Woman: Bogowie Gotham):
34. Birds of Prey: Manhunt (or beginnings)
Ależ to będzie grubasek! Początki formowania się Ptaków Nocy, pierwotnie złożonych tylko z Oracle i Black Canary. Później dołączają do nich Huntress i Catwoman. Błogie lata 90', jedna z pierwszych prac Gary'ego Franka i absolutny debiut na naszym rynku. Bardzo dobry start na zapoznanie się z mało znaną u nas grupą superbohaterek. Ja tam biere ;D
35. Suicide Squad: Trial by Fire
Początki kolejnej grupy DC, choć tym razem trudno mówić o bohaterach ;). Po wydarzeniach w albumie Legends, w którym grupa Suicide Squad powstała, tutaj dostajemy ich pierwsze misje. Niestety jest to jedynie początkowy wycinek długoletniego runu Johna Ostrandera, niemniej jednak uważam, że zdecydowanie warto zapoznać się z tymi zeszytami. Trzeba jednak mieć na uwadze kreskę, która niestety trąci myszką. I ponownie absolutny debiut na naszym rynku.
36. Zero Hour: Crisis in Time
Bodajże najważniejszy event lat 90' w uniwersum DC. Dla osób śledzących continuity to zdecydowany must have, ale osoby, które mają w pompce wielkie eventy mogą ten tom sobie odpuścić. Absolutny debiut na naszym rynku.
@Maragast, ten event jest w pewnym sensie powiązany z KnNZ. Takie wyjaśnienie znalazłem na Wiki: "Zero Hour: Crisis in Time! was the follow-up to the Crisis on Infinite Earths limited series. This event served as an opportunity to reconcile continuity problems left unaddressed by Crisis and other problems that had been unintentionally caused by it. In particular, the revised characters of the post-Crisis universe had been rolled out gradually, with DC continuing to feature the old versions until the new versions were launched.".
Ale masz rację, że zdecydowanie bardziej jest to kontynuacja Emerald Twilight. Zakładam, że wcześniej czy później ten event ukaże się w kolekcji :)
37. Legion of Super-Heroes: The Gathering Darkness (COLLECTS LEGION OF SUPER-HEROES vol. 2 #285–289; LEGION OF SUPER-HEROES ANNUAL #1)EpilogProlog do najpopularniejszej historii Legionu Superbohaterów, czyli The Great Darkness Saga (który, jak zakładam, również znajdzie się w tej kolekcji). To dobry tom dla osób, które chcą zaznajomić z tą drużyną z przyszłości i którym podobał się Superman i Legion Superbohaterów z kolekcji WKKDC. To również idealny komiks dla osób, którym mało jest Darkseida (ostatnio ktoś na forum pytał się o historie z tym złoczyńcą). Należy jednak pamiętać, że to tylko wycinek z runu Paula Levitza, choć wycinek najistotniejszy i taki, który można czytać niezależnie od całej serii.
Ja raczej odpuszczę ten tom, ale tylko dlatego, że w tej kolekcji co do zasady kupuję komiksy z przedziału czasowego KnZ - Flashpoint (wyjątek zrobię tylko dla najbliższego Batmana).
@UPCzęściowo się z Tobą zgodzę - z tą częścią o filmach. Przykład słabego filmu o Wonder Woman (tego drugiego) oraz przeciętnych Ptaków Nocy (słabe kostiumy, obsada taka sobie, choć przyznam że rozrywki film mi dostarczył).
Może chodzi o to, że run Simone, to "kobieta pisząca o kobiecych bohaterkach". I że ma skupiać się na ich zaletach umysłu i charakteru, a nie na epatowaniu cycem. Oczywiście tego nie widać w serii którą rzucił nam Egmont, bo może i scenariusz sobie, ale rysunki Benetta sobie. Przynajmniej taki jest opis tej serii we wstępie do 1 tomu. Natomiast Dixon to już z założenia seksista i męska szowinistyczna świnia. :) Przecież pisał najbrutalniejsze komiksy tamtych czasów - Conana z SSoC i Punishera, gdzie epatowano seksem i brutalną przemocą. Zatem ta seria nie może być prawdziwie feministyczna. :) Ale czy tak jest naprawdę to będę musiał przeczytać ten komiks jak wyjdzie na półki w Empiku. A potem przerobić 2 tom Ptaków Nocy, bo dalej leży na półce nieodpakowany.
Zresztą podobnie teraz próbuje się nam wmawiać, że niektóre filmy superhero są bardzo dobre i jak nam się nie podobają to jesteśmy nietolerancyjnymi seksistami. Po to kobiety są umieszczane na stanowiskach reżyserów/scenarzystów i decydenci z założenia uważają że tyle wystarczy. O umiejętnościach i jakości pracy tych osób się nie myśli.
Nie wiem czemu przyjęło się, że to run Simone jest czymś na zasadzie wizytówki serii, bo seria Dixona jest równie dobra (przynajmniej te 20kilka pierwszych numerów jego runu, które miałem przyjemność czytać).Przypomnę tylko, że w tomie z Ptakami Nocy nie będzie zeszytów z regularnej serii tej drużyny. Dostaniemy tam cztery one-shoty i mini serię Manhunt. Oczywiście wszystko pisane przez wspomnianego przez Ciebie Dixona.
Przypomnę tylko, że w tomie z Ptakami Nocy nie będzie zeszytów z regularnej serii tej drużyny. Dostaniemy tam cztery one-shoty i mini serię Manhunt. Oczywiście wszystko pisane przez wspomnianego przez Ciebie Dixona.Tak, to wprowadzenie do głównej serii Dixona :)
COLLECTS BLACK CANARY/ORACLE: BIRDS OF PREY #1; BIRDS OF PREY: MANHUNT #1–4; BIRDS OF PREY: REVOLUTION #1; BIRDS OF PREY: WOLVES #1; BIRDS OF PREY: BATGIRL #1 - 280 str. :D
Co powiecie o Legionie Superbohaterów z kolekcji? Warto czy niekoniecznie? Dotychczas czytane komiksy niekoniecznie podeszły mi.Nie czytałem, więc się wypowiem ;)
Nie czytałem, więc się wypowiem ;)
Jest to najbardziej znany story arc z tą drużyną i jej najsłynniejsza historia. To taki Tytanowy Kontrakt Judasza czy Nowomutantowa Saga o Demonie Niedźwiedziu. Jeśli chciałbyś przeczytać tylko jeden komiks z Legionem Superbohaterów to jest to właśnie to :D
P.S. Pamiętaj, że całość będzie rozbita na 2 tomy. W tym zapowiedzianym tomie dostaniemy prolog i zawiązanie akcji, a w kolejnym (tylko jeszcze nie wiadomo kiedy, nie ma nawet jeszcze zapowiedzi w angielskiej wersji) historię główną, czyli The Great Darkness Saga.
A ile filmików zrobiłeś o komiksach z Legionem Superbohaterów? :)A co to ma do mojego pytania? XDDD
Nie czytałem, więc się wypowiem ;)Słyszałem wiele dobrego na temat The Great Darkness Saga - szczególnie patrząc na postać Darkseida. Lecz staram się nie sięgać po komiksy sprzed Kryzysu na Nieskończonych Ziemiach. Wyjątkiem jest Swamp Thing Moore'a, który zaczął się jeszcze przed eventem.
Jest to najbardziej znany story arc z tą drużyną i jej najsłynniejsza historia. To taki Tytanowy Kontrakt Judasza czy Nowomutantowa Saga o Demonie Niedźwiedziu. Jeśli chciałbyś przeczytać tylko jeden komiks z Legionem Superbohaterów to jest to właśnie to :D
P.S. Pamiętaj, że całość będzie rozbita na 2 tomy. W tym zapowiedzianym tomie dostaniemy prolog i zawiązanie akcji, a w kolejnym (tylko jeszcze nie wiadomo kiedy, nie ma nawet jeszcze zapowiedzi w angielskiej wersji) historię główną, czyli The Great Darkness Saga.
Niby prawda, ale są spoko komiksy sprzed 1985 roku. To co dostaliśmy w WKKDC, czyli Green Arrow/Green Lantern albo Kontrakt Judasza, było dobre, mimo swojego wieku. Tak samo Nieopowiedziane Legendy o Batmanie z BiZ. Czy tak będzie z Legionem, to się zobaczy. Jestem sam ciekawy czy mi się spodoba ten tytuł albo przyszły All Star Squadron, lub starszy Green Lantern. To jest dobre w tej Kolekcji - mamy szansę spojrzeć w przeszłość. Bez przymusu, sami możemy się przekonać czy komiks z długą metryką jest dla nas, czy nam się spodoba.Przeczytałem Kontrakt Judasza, bo rozważałem zakup omnibusów The New Teen Titans. Wspomniany wyżej styl narracji mnie skutecznie zraził. Może kiedyś będę miał inne podejście, tego nie wiem, bo ludzie się zmieniają :)
Jedyne, nad czym mógłbym się pochylić to czy oprócz Wielkiej Włóczęgi Neala Adamsa (lata 70) mamy gdzieś później wspólne przygody Green Arrowa i Green Lanterna? Bo u Johnsa widać przyjaźń między tymi dwoma i wspominają oni wspólne przygody (było to gdzieś w pierwszym omnibusie jak Hal walczył z Parallaxem, a do tego wmieszał się jeszcze Spectre) - a ja tych przygód nie znam :) .
Tylko ile z tamtych opowieści jest aktualne po wielkim sprzątaniu zwanym Kryzysem na Nieskonczonych Ziemiach? A ile jest aktualne gdy Johns objął stery Latarników? Pytam, ponieważ nie znam historii GL sprzed ery Johnsa i Tomasiego.Ja to bym się tak bardzo tym całym continuity nie przejmował. Nie można przyjąć za pewnik, że to co wydarzyło się przed KnNZ nie miało nigdy miejsca w aktualnym uniwersum. Bo wtedy tacy Jay Garrick (pierwszy Flash), Alan Scott (pierwszy Green Lantern), Ted Grant (Wildcat) czy połowa członków Stowarzyszenia Sprawiedliwości, którzy nie mieli swoich originów po KnNZ, nigdy by nie istnieli.
Dennis O'Neil po przejęciu Green Lanterna od zeszytu #76 (vol. 2) wprowadził do tego tytułu kolejny odcień zielonego i od tego momentu Halowi Jordanowi partnerowałBruce BannerOliver Queen. Tak powstały niezapomniane komiksowe historie, które, pomimo oczywistego superbohaterskiego charakteru, dotykały palących społecznych problemów typu przeludnienie, uzależnienie narkotykowe czy nietolerancja.
Tym niemniej sprawdzę tę Włóczęgę bohaterów, bo kumpel ma całą WKKDC, więc będę miał choć zarys obrazu jak wyglądała ta bardzo ceniona przez wielu historia.W WKKDC wyszedł fragment historii wyrwany w zupełnie nie przemyślany sposób. Brakuje najsłynniejszego zeszytu ze Speedim, jest za to długie zakończenie rozgrywające się w kosmosie i zdecydowanie odchodzące od przyziemnej problematyki społecznej.
Tym niemniej sprawdzę tę Włóczęgę bohaterów, bo kumpel ma całą WKKDC, więc będę miał choć zarys obrazu jak wyglądała ta bardzo ceniona przez wielu historia.Zgadzam się z @bibliotekarzem, ten wycinek z WKKDC nie jest reprezentatywny dla całego runu. Aczkolwiek zapoznać się z nim jak najbardziej można, lecz, znając Twoją awersję do tego okresu w komiksie amerykańskim, raczej Ci nie podejdzie.
Dlatego też należy przyjąć, że wydarzenia sprzed KnNZ są jednak obecne w aktualnym continuity. Ten kryzys miał po prostu uporządkować całe uniwersum i stworzyć jeden kompleksowy świat, bo w mnogości stworzonych wcześniej alternatywnych światów i linii czasowych zaczęli się gubić nawet najzagorzalsi fani DC, a próg wejścia w jakąś serię przez nowego czytelnika był mega wysoki. Abstrahuję oczywiście od aktualnych wydarzeń (w końcu idea multiwersum stanowi podstawę większości eventów), pisze jedynie jakie były ówczesne założenia KnNZ.
@UP
Mi ten fragment, oprócz problemu mieszkalnictwa, bardziej pasował do problemu wszechobecnego rasizmu w USA. Że O'Neill wprost pokazywał, jak Afroamerykanie są na marginesie i nikt się nimi nie przejmuje. Że GL prędzej obroni zielonoskórego kosmitę niż czarnoskórego Ziemianina.
W ogóle tak oglądam i śledzę te główne newsy w USA i trochę wstyd, że to programy satyryczne takie jak Daily Show czy Last Week Tonight muszą uświadamiać ogółowi jak rasizm i wynikająca z niego bieda, nierówności społeczne, przemoc policji jest zakorzeniona w historię i funkcjonowanie USA. Trevor Noah zrobił nawet krótki materiał o tym, że nawet budowa autostrad w latach 50-tych też była rasistowska. I te wszystkie nierówności O'Neill nieźle w tej serii pokazuje. Ale nie zapominajmy, że mimo jego wrażliwości społecznej, chyba siedział w nim mocno model patriarchalny, bo w tym samym czasie masakrował postać Wonder Woman. :)
Wiem, że KnNZ to nie jest początek historii, ale wyznacza swego rodzaju sztuczną granicę. Nie dość, że jakość komiksów wzrasta w drugiej połowie lat '80 to w dodatku porządkuje uniwersum. Dlatego nie dziwi mnie fakt, że bohaterowie mogą luźno wspominać coś sprzed Kryzysu (jak fakt, że się znali czy łączyła ich jakaś relacja), mnie bardziej chodzi o nadpisywanie/reinterpretacje originów, a co za tym idzie zmianę wydarzeń :)
Oczywiście cały czas rozmawiamy o timeline do momentu nastania Flashpointu i innych restartów.
Nie znam za bardzo postaci Green Arrowa, za wyjątkiem jego gościnnych występów. Nie wiem np jak się ma run Grella do tych wydarzeń z lat 70. Natomiast mogę się domyślić w takim razie, że wspomniana przyjaźń między GL a GA w runie Johnsa to odniesienie do tamtych, zamierzchłych wydarzeń z czasów O'Neilla, a nie np komiksów z lat '90.
(...)
A to, o czym pisze Corto Maltese, mnie jako fana Hala Jordana (nie Green Arrowa) nie zachęca do sięgnięcia po te komiksy - mam tu na myśli głupkowatość i dziecinność bohatera, którego bardzo lubię. Uważam jednak, że historie musiały być wartościowe skoro poruszały i zwracały uwagę na ważne kwestie społeczne. Po prostu nie trafią raczej w moje gusta :)
Tym niemniej sprawdzę tę Włóczęgę bohaterów, bo kumpel ma całą WKKDC, więc będę miał choć zarys obrazu jak wyglądała ta bardzo ceniona przez wielu historia.
Tylko ile z tamtych opowieści jest aktualne po wielkim sprzątaniu zwanym Kryzysem na Nieskonczonych Ziemiach? A ile jest aktualne gdy Johns objął stery Latarników? Pytam, ponieważ nie znam historii GL sprzed ery Johnsa i Tomasiego.
Odniosę się do tego fragmentu
Czy na potwierdzeniem obecności KnNZ w aktualnym continuity nie jest "Dark Crisis"? Nie dość, że oficjalny tytuł obecnego Kryzysu w świecie DC ma odwołanie do KnNZ (jako forma jego "kontynuacji") to nawet w trakcie wydarzeniami (przed też) pojawiały się przebitki do tamtego czasu.
Długo by mówić ale ogólnie, czarnoskóra społeczność USA robi sobie wielką krzywdę jeśli za problemy jakie ją dotykają obwinia "rasizm" i białych, bo zła diagnoza nie przyspieszy wyleczenia.
Zauważyliście brak kolekcji w Empikach? Z reguły leżało zawsze po pare sztuk stacjonarnie (Warszawa). Od kilku numerów ciężko znaleźć choć jeden egzemplarz. Deathstroke nie udało mi się kupić, nigdzie go nie widziałem w Empiku (kilka w Wawie, jeszcze jeden w Grodzisku Mazowieckim) i podobnie z "Wonder Woman. Bogowie Gotham". Nawet na stronie Empika dosyć pustkami wieje, obecnie nawet nie idzie online kupić lub zarezerwować.Ja w swoim Empiku zapisuję się "na zeszyt" i zawsze mają dla mnie jeden egzemplarz odłożony. Taka opcja działa też w momencie gdy nie biorę wszystkich numerów :D. Swego czasu miałem przerwę aż czterech numerów i nie było problemu żeby dalej mi odkładali poszczególne tomy. Proponuję pogadać z obsługą Empiku, w którym standardowo się zaopatrujesz w tomy kolekcji.
UpA ja mam wręcz odwrotnie: Hiketeja zupełnie mi nie podeszła (czytałem 2 razy i nadal nie pamiętam o co tam chodziło), natomiast przy Bogach Gotham bawiłem się naprawdę dobrze (choć trzeba przyznać, że ten story arc jest trochę "przegadany").
Tam są dwie niezależne od siebie historie. W obu jest Gacek i WW. Pierwsza w Gotham gdzie Joker, Poison Ivy Scarecrow są opanowani przez greckie bożki to mocny średniak.
Hiketeia która jest ta lepsza.
Wg strony empiku są w większości w Warszawie, choć niewiele oferuje możliwość rezerwacji i faktycznie nie można zamówić do paczkomatu. Ale jak rozmawiałem z kioskarką ostatnio przy kupowaniu Deathstroke'a to mi mówiła, że dostaje tylko dwa egzemplarze więc coś może być na rzeczy z trudniejszą dostępnością.Na stronie WWW większość Warszawskich Empików ma pozycję jako niedostępną. Niektóre "dostępne" wyłącznie w teorii, ponieważ na stanie ich już nie widać.
Dlaczego w tym temacie można spamic o polityce a w innym nie i dostaje się ostrzezenie?
No ja w Grodzisku nie znalazłem Deathstroke'a (i ostatecznie sobie odpuściłem). Niewątpliwie problem z dostępnością staje się widoczny. Z WKKDC było podobnie - im dalej tym trudniej były dostępne.
Aczkolwiek istnieje również pewna niepokojąca możliwość. W następstwie inflacji tomy po 40 zł stają się nieopłacalne i zmniejszenie nakładu jest sposobem na ograniczanie strat. Mimo to trudno mi uwierzyć, że w 2025 będą dalej kosztowały 40 zł.
W następstwie inflacji tomy po 40 zł stają się nieopłacalne
A ja mam wręcz odwrotnie: Hiketeja zupełnie mi nie podeszła (czytałem 2 razy i nadal nie pamiętam o co tam chodziło), natomiast przy Bogach Gotham bawiłem się naprawdę dobrze (choć trzeba przyznać, że ten story arc jest trochę "przegadany").Czyli odpuszczam :) Sprawdzę kiedyś Pereza, jeśli mi się spodoba to kupię omnibusy. Nie mam w swojej kolekcji nic z WW, bo zawsze jakaś inna seria była bardziej priorytetowa :)
Pod kątem zależności tych historii to Hiketeja jest zupełnie niezależna od continuum, natomiast Bogowie Gotham można potraktować jako swoisty sequel kapitalnych Bogów i śmiertelników Pereza i przed lekturą dobrze byłoby zapoznać się z tą historią (była wydana w WKKDC t. 49 i jest też na hiszpańskiej wersji kolekcji, więc może będzie też wydana u nas w ramach BiZ). Trzeba też pamiętać, że w występuje tam wiele różnych herosów (m. in. Huntress, Donna Troy, Batman) i złoli (m.in. Joker, Strach na Wróble, Maxie Zeus) i czasami są pewne odniesienia do ich solowych historii, ale na to zupełnie bym nie zwracał uwagi.
A ze strony Hachette'a już nie da się zamówić?Nie każdy tom jest dostępny. Na https://kolekcja-hachette.pl/sklep?filter=39 są dostępny tomy do 28, potem nic. A nawet do 28 mamy dziury. Nie wydaje mi się, aby to była sytuacja optymistycznie rzutująca na przyszłość kolekcji.
Należy jeszcze dodać cieńszy papier w Marvel Origins, co również świadczy o cięciu kosztów. W ogóle kolekcja BiZ to dla mnie ewenement! Dostajemy tam niejednokrotnie naprawdę grubaśne tomy, a cena każdego numeru jest ciągle taka sama jak dekadę temu kiedy startowała WKKM. Chociaż podejrzewam, że niedługo to się zmieni, stawiam, że z początkiem nowego roku. Obym się mylił.W przypadku Marvel Origins jest w stopce adnotacja, że "cena może ulec zmianie"
Ciekawe jak to się ma do ceny dla prenumeratorów. W końcu pisaliśmy się na cenę promocyjna bo w prenumeracie miało być (jest)taniej😎
W ogóle kolekcja BiZ to dla mnie ewenement! Dostajemy tam niejednokrotnie naprawdę grubaśne tomy, a cena każdego numeru jest ciągle taka sama jak dekadę temu kiedy startowała WKKM. Chociaż podejrzewam, że niedługo to się zmieni, stawiam, że z początkiem nowego roku. Obym się mylił.
Nie ma sensu kupować tego tomu kolekcji - lepiej kupić 3 tomy runu Rucka oraz Raj utracony z WKKDC - materiału będzie więcej i będzie sensowniej ułożony.
Tak zrobiłem. Pytanie kto kupuje w ogóle Wonder Woman w Polsce? ;) Egmont ciągle próbował i próbował a na konferencjach TK i tak mówił, że to niestety słabo się sprzedaje. Ja Martwą Ziemię mam ale jeszcze nie przeczytałem. 3 tomu Rucki też nie.Notorycznie słyszę, że nikt nie kupuje, a z większością co rozmawiam to słyszę, że jednak coś z tej Wonderki kupili ;) Jeśli wydawca oczekuje sprzedaży typu Spider-Man, Superman czy Batman no to będzie wniosek o mizernej sprzedaży.
Nie czytałem jeszcze Marvel Origins, ale jeśli materiały w niej są na podobnym poziomie, to już jestem kupiony.
Nie, będzie w przyszłą środę. "Ptaki Nocy - Polowanie"Co to za historia będzie? Jakiś dubel czy nowość na polskim rynku?
To jest chyba to wydanie (https://www.amazon.com/Birds-Prey-Vol-Chuck-Dixon/dp/1401258166/ref=sr_1_3?crid=32AS7HIPZG309&keywords=birds+of+prey+chuck+dixon&qid=1668538681&sprefix=birds+of+prey+dixon%2Caps%2C431&sr=8-3) tylko z jakimiś dodatkami
Daj linka Bazyliszku.http://8azyliszkoweroznosci.blogspot.com/2021/10/bohaterowie-i-zoczyncy-kolekcja.html
Az chyba kupie sobie reszte po angielsku.Następnie w kolejności jest one-shot Birds of Prey: The Ravens (https://dc.fandom.com/wiki/Birds_of_Prey:_The_Ravens_Vol_1_1), a dalej już pierwsza główna seria Ptaków Nocy składająca się aż ze 127 numerów (https://dc.fandom.com/wiki/Birds_of_Prey_Vol_1). Od zeszytu #56, czyli runu Gail Simone, serię tę wydaje Egmont; do tej pory wyszły dwa zbiorcze tomy.
P.S. @Bazyl, zmień tylko "The Kingdome Come" na "Thy Kingdome Come", bo zastosowana przez Ciebie nazwa sugeruje zupełnie iny komiks.
Począwszy od tomu 38 następuje zmiana ceny za tom:
44,99 pln w kiosku
39,99 pln w prenumeracie
39 tomem kolekcji będzie Superman Na wszystkie pory roku.
Począwszy od tomu 38 następuje zmiana ceny za tom:
44,99 pln w kiosku
39,99 pln w prenumeracie
39 tomem kolekcji będzie Superman Na wszystkie pory roku.
Ten Tim Sale wszędzie się wepchnie. Był w poprzedniej Kolekcji, jest i teraz. ;)Też się cieszę ;D
Może komuś oba unboxingu pomogą przy zakupie.
Bez złośliwości - czysta ciekawość - jak unboxing może pomóc komuś w zakupie? Rysunki są w necie, opis fabuły jest w necie - w unboxingu nie ma nic, oprócz odrywania folii i przekartkowania komiksu...Na własne oczy możesz zweryfikować jak wydany został komiks w polskiej edycji. Jak wygląda jakość rysunków na papierze, tłumaczenie, sposób wydania, zawartość materiałów dodatkowych. Wydaje mi się, że takie przekartkowanie na wideo więcej mówi niż kilka skanów w internecie (nawet nie przypominam sobie, aby polskie sklepy wrzucały skanów stron z polskiego przekładu, mogę się mylic).
Coraz więcej grama czepialstwa dostrzegam ilekroć o tym mówisz ;)
Bez złośliwości - czysta ciekawość - jak unboxing może pomóc komuś w zakupie? Rysunki są w necie, opis fabuły jest w necie - w unboxingu nie ma nic, oprócz odrywania folii i przekartkowania komiksu...
Po prostu totalnie nie ogarniam tych filmików, a widzę, że to jakaś mania unboxingów - stąd pytam, zwłaszcza, że uzasadniłeś ten film, jako pomocny w zakupie :) Dużo bardziej przemawia do mnie typowa "prezentacja komiksu" bez tej całej celebracji folii i kartonu.
Masz argumenty, które to uzasadniają - czy się zgadzam, czy nie to inna kwestia, ale dziękuję Ci za odpowiedzi.
Na koniec od siebie dodam, że argument "pokazania, jak jest komiks pakowany" jest mimo wszystko trochę nietrafiony. Zamów sobie kiedyś coś ze sklepu Egmontu prywatnie - zobaczysz jak wygląda pakowanie dla szarych kupujących w porównaniu do zapakowanych dla Ciebie materiałów recenzenckich :) Ja np. nie wiedziałem, że Egmont ma taśmę klejącą z własnym logiem, a zamawiam tam co najmniej raz w miesiącu od 2 lat :)
Życzę miłego dnia :)
PS. No może tam jakiś gramik się w pewnym momencie pojawił :)
Skąd założenie, że nie zamawiałem nigdy nic z Egmonta prywatnie? Nie przypominam sobie, abyś ze mną wcześniej rozmawiał na ten temat.
Bo wtedy byś wiedział, jak Egmont pakuje komiksy - jest to całkowicie co innego, niż na Twoim filmie. Zamów 3-4 komiksy na twardo, dołóż ze 2 TP i zobaczymy jak będzie wyglądało pakowanie - komiksy ułożone w kartonie na sucho i tylko wolne przestrzenie wypełnione bąbelkami (tymi dużymi - nie wiem jak to się fachowo nazywa, ale dzieciaki u mnie lubią po tym skakać, bo fajnie strzela :) ) Dobry rzut kuriera i rogi obite. A na wierzch jedna warstwa zwykłej taśmy, żeby skleić karton. Fajnie jest jak komiksy nie sięgają wierzchu, bo wtedy na górę dorzucą folię (w innym przypadku komiksy są po prostu ułożone "pod korek"). Jak dostanę grudniowe premiery, to Ci mogę zrobić "unboxing" - zobaczysz jak to naprawdę u nich wygląda. Z resztą na pakowanie E narzekają wszyscy, więc ich nie obronisz :)A gdzieś powiedziałem lub napisałem, że Egmont pakuje komiksy tylko w taki sposób? Doskonale wiem jak komiksy pakuje Egmont, napisałem wcześniej, że regularnie zamawiam od nich prywatnie. Na materiale pokazuję jak konkretnie jest zapakowana dana paczka, więc nie będę przekręcał faktów. Nie da się inaczej odbierać Twoich wypowiedzi jak celowe nadinterpretowanie, żeby dowalić w ściśle nieokreślonym celu. Nie ekscytują mnie takie rozmowy, więc podziękuję za dalszą wymianę zdań bez wchodzenia ponownie w polemikę. Dodatkowo przypominam, że jest to wątek o kolekcji Hachette, nie wymianie poglądów o unboxingach, więc jak chcesz offtopować to proponuję znaleźć bardziej odpowiednie do tego miejsce.
Ta dyskusja zmierza w złą stronę, a daleko mi do forumowego pieniacza, dlatego dziękuję Ci za spokojną i konstruktywną wymianę zdań :) Otrzymałem od Ciebie odpowiedzi na nurtujące mnie pytania i z mojej strony tyle w temacie.
Oj tam, nawet tak znany youtuber jak Kołodziejczak nie wie jak wymawiać angielskie słowa. Mnie to tylko zawsze dziwi, że ludzie przed nagraniem nie wrzucą sobie w google translate i nie sprawdzą wymowy.To jest spoko rozwiązanie o ile ktoś wcześniej opracowuje to o czym będzie mówił i nawiązywał do tego.
To jest spoko rozwiązanie o ile ktoś wcześniej opracowuje to o czym będzie mówił i nawiązywał do tego.
Kumam, na pewno z tego punktu widzenia jest to trudniejsze, jak się mówi bardziej spontanicznie. Nie każdy ma obycie z językiem i nie krytykuję samego faktu niepoprawnej wymowy. Osobiście wolę materiały ze scenariuszem na YT niż spontaniczne, wtedy łatwiej byłoby uniknąć wpadek. Ale to kwestia gustu.Jasne. To jest bardzo dobre rozwiązanie ułatwiające wiele. Podchodząc do swoich materiałów mam w głowie, co powiedzieć chcę, ale nie bazuję na scenariuszach, żeby lecieć słowo w słowo. Wolę czuć się swobodniejszy w tym co robię, aby lepiej oddać siebie. To też wpływa na wymowę pewnych słówek u mnie. Orłem z angielskiego nigdy nie byłem i tego nie ukrywam. Nie jest to też żadne wytłumaczenie, ale aby nazywać to abstrakcję, bo prowadzi się portal o DC uważam za grubą przesadę. Bądź co bądź, nie offtopujmy ;) Pogaworzyć można na priv o takich sprawach.
Mogło być gorzej, np. z wymową "Dikejst" albo coś podobnego ;)
Tu mamy w ogóle rewelacyjną grę słów (DCeased - Deceased) czyli zmarły, nieboszczyk. Może na pierwszy rzut oka nie każdy to wyłapał ;)
A tak w ogóle to wracamy do dyskusji, którą jakiś czas temu prowadziliśmy przy okazji niejakiego Jacka Kolekcjonera, że przecież jesteśmy boomerami i nowe formy przekazu jak videounboxingi do nas po prostu nie trafiają, co nie znaczy, że nie ma na nie miejsca w przestrzeni. Unboxing o komiksach, forum o komiksach, no już przestańmy się kąsać. Podcastów też nie słuchacie? ;)
P.S.
Ja kiedyś zupełnie nie rozumiałem idei "walkthrough" z poletka gier. W końcu wyrosłem na papierowych solucjach czy raczej na kilkudniowym zacinaniu się na jakimś trudnym bossie czy lokacji. Paradoksalnie im jestem starszy i im mniej czasu mam, zaczynam bardziej doceniać te materiały video na YT :)
Takie let's playe mają tę zaletę, że może je sobie oglądać ktoś, kto nie ma chęci samemu grać, a chciałby poznać historię. Czyli w zasadzie coś jak film, szczególnie jak seria jest dobrze prowadzona. Kiedyś by to było trudne, ze względu na to, że gry opierały się (w większości) nie na fabule, a na mechanikach.
Co do filmików, to przeważnie nie są dla mnie, ale ja nie krytykuję takiej formy, po prostu sam wolę czytać. Z tego też powodu podcastów nie słucham, wolę przeczytać jakiś artykuł na dany temat, choć też na pewno coś tracę. Jak sobie coś słucham na słuchawkach podczas spaceru, to wolę audiobooka albo muzykę.
No nie wiem. Prowadząc vlog o DC przydałyby się jakieś podstawy, jak choćby poprawna wymowa tytułu, który zakładam, przeczytałeś i znasz.Błędnie wymówione obcojęzyczne słówko nie oznacza od razu braku podstaw. Odezwij się na priv, chętnie tam porozmawiam na temat moich ubytków, które opisujesz jako absurdalne. To nie jest dobre miejsce do takiego offtopowania.
Tzn ja zupełnie nie rozumiem idei oglądania jak ktoś gra - zawsze wydawało mi się, że cała przyjemność jest w graniu samemu albo z kimś ;)Też tak miałem. Z czasem zacząłem traktować temat podglądowo w przypadku, kiedy chciałbym coś pograć (np. fabularnego), a nie mam czasu, aby nawet podrapać się po tyłku. Obejrzę wtedy w tle jeden odcinek, posłucha, rzucę czasowe okiem. Wtedy wiem, czy temat jest dla mnie i w przyszłości osobiście obadam, jeśli mnie zainteresowało.
A tak w ogóle to wracamy do dyskusji, którą jakiś czas temu prowadziliśmy przy okazji niejakiego Jacka Kolekcjonera, że przecież jesteśmy boomerami i nowe formy przekazu jak videounboxingi do nas po prostu nie trafiają, co nie znaczy, że nie ma na nie miejsca w przestrzeni. Unboxing o komiksach, forum o komiksach, no już przestańmy się kąsać. Podcastów też nie słuchacie? ;)Piękno dzisiejszych czasów. Nowe technologie, nowe możliwości. Jedni będą lepiej czuli się tą formą przekazu, inni w tej, czasami się łączy aby urozmaicać. Nie dla każdego jest forma wideo czy pisemna, ale co dla kogo to już każdy indywidualnie zdecyduje i wybierze.
Tzn ja zupełnie nie rozumiem idei oglądania jak ktoś gra - zawsze wydawało mi się, że cała przyjemność jest w graniu samemu albo z kimś ;) Fabułę można poznać też czytając jakieś streszczenia, opracowania, recapy etc. Traktuję to wyłącznie jako pomoc w zaoszczędzeniu czasu przy fragmentach, na których się zatnę. Aczkolwiek to odbiera trochę uroku, kiedyś trzeba było kombinować do upadłego, do zdarcia pada, do przypadkowego natknięcia się na ukryte wyjście. Było to wkurzające jak potrafiło zająć np. kilka/kilkanaście godzin, w skrajnych przypadkach parę dni. Ale też satysfakcja była nieporównywalnie większa ;)
Tzn ja zupełnie nie rozumiem idei oglądania jak ktoś gra - zawsze wydawało mi się, że cała przyjemność jest w graniu samemu albo z kimś ;)
Kolega Kyms robi dobrą robotę w zakresie popularyzacji komiksów, więc zamiast się czepiać jakichś nic nieznaczących detali, proponuję udostępnić kilka jego filmów lub dać łapkę w górę, bo przecież każdemu z nas na tej popularyzacji również zależy.
Ostatecznie, jeśli w tych filmach pojawiają się aspekty nieakceptowalne, najlepszym rozwiązaniem jest zaprzestanie oglądania ;D Przecież, posiadanie YouTuba nie obliguje nikogo do oglądania rzeczy, które do niego nie trafiają ;)
Apropos filmiku to czytanie DCeased jak disijysyt i prowadzenie vloga o DC to jakiś kolejny poziom abstrakcji.
No nie wiem. Prowadząc vlog o DC przydałyby się jakieś podstawy, jak choćby poprawna wymowa tytułu, który zakładam, przeczytałeś i znasz.Tylko, że powyższe zdania nie wyglądają jak KONSTRUKTYWNA krytyka :D
Tylko, że powyższe zdania nie wyglądają jak KONSTRUKTYWNA krytyka :D
Z tego co zauważyłem to Kyms prowadzi bloga o komiksach DC, wydanych przede wszystkim w Polsce, w języku polskim. Większość z nich ma również tytuły tłumaczone na język polski. Nie jest więc w tym wypadku kontruktywną krytyką insynuowanie, że jeśli nie potrafi odczytać tego tytułu, który jest po angielsku to nie powinien prowadzić bloga o DC wcale.
Czy wypowiedział to słowo źle? Tak - więc konstuktywną krytyką jest zwrócenie uwagi na wymowę tego słowa konkretnie. Bez całej otoczki na temat zasadności prowadzenia przez niego bloga.
Na marginesie dodam, pracując z przedstawicielami kilku nacji po angielsku, że samo słowo "deceased" nie tylko Polakom potrafi sprawiać problemy.
Ogólnie w tej kolekcji moim zdaniem brylują te historie z lat 80-tych o mało znanych w Polsce bohaterach. Np
Starman czy Hawkworld.
Ja nikomu nie zabraniam prowadzić kanału. Kyms może w swoich filmikach może nawet nazywać sobie Supermana Batmanem, ale kiedy tu je udostępnia to niech oczekuje komentarza do treści i prezencji tych filmików. Po prostu dziwi mnie to, że ktoś chcący tworzyć takie treści może popełniać takie podstawowe błędy. Skoro nie jest orłem z angielskiego (ja też nie jestem) to niech wpisze tytułu, żeby posłuchać poprawnej wymowy, by jego filmik nie raził w uszy. Zresztą to nie jest pierwszy raz kiedy zwracana jest uwaga na wymowę, ja tylko staram się pomóc, by filmiki autora były lepsze.
A żeby nie offtopwać to siłą tej kolekcji są właśnie takie tytuły z przełomu lat 80 i 90. Za mną już lektura Legend i Nieopowiedzianej Legendy, a ostanio zakupiłem Deathstroke'a. Niewątpliwa zaleta, której nie można jej odmówić.
Ogólnie w tej kolekcji moim zdaniem brylują te historie z lat 80-tych o mało znanych w Polsce bohaterach. NpKomiksy DC z lat 80siątych/90siątych to złoto w najczystszej postaci. Scenarzyści pozwalali sobie wtedy na wiele, co owocowało wieloma kreatywnymi pomysłami i dojrzalszej treści niż współczesne komiksy nastawione głównie na akcje, kosmiczne bicia i wałkowany do znudzenia multiwersum.
Starman czy Hawkworld.
@Kyms problem sprowadza się do jednego - jest temat "Nowości komiksowe na blogach". I tam wrzucaj swoje filmiki. Albo do działu "Nasze Kolekcje komiksowe". A nie że spamujesz każdy temat forum linkami do swojego kanału. A teraz się obrażasz, że niektórzy mają już tego dość. To jest forum dyskusyjne a nie darmowy panel do reklamy kanału na YT. Masz linki do swoich socjali w sygnaturce i wystarczy. Jak ktoś lubi zaglądać w takie miejsca to ci kliknie.Nie, nie sprowadza się do tego więc proszę, żebyś nie odkopywał starych awantur. Jeśli nie masz pojęcia o co chodzi to nie bierz udziału w dyskusji, proste lub jej też nie wywołuj na inny tor. I tak się składa, że jesteś ostatnią osobą, która na tym forum może kogokolwiek pouczać. Toksycznie często prowokujesz innych do kłótni, podburzasz nastroje, notorycznie są Ci zwracane uwagi i masz je w poważaniu.
@Kyms problem sprowadza się do jednego - jest temat "Nowości komiksowe na blogach". I tam wrzucaj swoje filmiki. Albo do działu "Nasze Kolekcje komiksowe". A nie że spamujesz każdy temat forum linkami do swojego kanału. A teraz się obrażasz, że niektórzy mają już tego dość. To jest forum dyskusyjne a nie darmowy panel do reklamy kanału na YT. Masz linki do swoich socjali w sygnaturce i wystarczy. Jak ktoś lubi zaglądać w takie miejsca to ci kliknie.
Jak bumerang powraca brak zauważalnej moderacji na forum.
Ale jaja:). Kurczę, popłakałem się ze śmiechu czytając ostatnie trzy strony tego wątku.A najlepszy jest Bazyl, który spamuje w każdym temacie, ze Egmont zły a kolekcje najlepsze na świecie a teraz poucza innych, że tak nie można robić ;D
A najlepszy jest Bazyl, który spamuje w każdym temacie, ze Egmont zły a kolekcje najlepsze na świecie a teraz poucza innych, że tak nie można robić ;D
Zasadniczo nie wiem o co ta gównoburza, koleś wrzucił film, napisał gdzie te wydania kolekcyjne będą w tym filmie, ma edytować i dać jeszcze raz tylko z tym czego tyczy się temat ? Wtedy będzie dobrze ? Czy nie.
34. Birds of Pray: Polowanie --- 1Chętnie poznam opinię na temat komiksu. Bardzo mi się podobał więc zderzę wrażenia :D
Dziwi mnie słaba opinia ogólna na tym forum o LL Czarny pierścień. Ja akurat czytałem to na bieżąco z USA, wersja polska czeka w kolejce.
Cała historia LL była przeze mnie odebrana jako coś dobrego, świeżego, ciekawego. Wogóle w tamtym czasie przed N52 linia eSa (i inne linie) była wyjątkowo dobra (także m.in. Batman Czarne lustro). Scenarzyści mieli więcej swobody, pozwalano im na więcej. Dziwi brak w Polsce historii o powrocie Kryptona i wojnie.
W tej atmosferze historia Lexa świetnie pokazuje świat z jego punktu widzenia. Była czymś, na co czekałem co miesiąc, bardziej niż m.in na Gacka.
Dlatego może, że historia wyrwana jest z całości tak źle ją odbieracie? Zastanawiam się nad tym i ciekaw jestem jakiejś szerszej opinii dlaczego to jest takie słabe. Jeśli oczywiście ma ktoś ochotę pochylić się nad tym. Jak nie, to ja dalej będę się dziwić ::)
no chyba że to taka tradycja tutaj.(https://i.imgur.com/nQGP31s.jpg)
Dziwi mnie słaba opinia ogólna na tym forum o LL Czarny pierścień. Ja akurat czytałem to na bieżąco z USA, wersja polska czeka w kolejce.
Cała historia LL była przeze mnie odebrana jako coś dobrego, świeżego, ciekawego. Wogóle w tamtym czasie przed N52 linia eSa (i inne linie) była wyjątkowo dobra (także m.in. Batman Czarne lustro). Scenarzyści mieli więcej swobody, pozwalano im na więcej. Dziwi brak w Polsce historii o powrocie Kryptona i wojnie.
W tej atmosferze historia Lexa świetnie pokazuje świat z jego punktu widzenia. Była czymś, na co czekałem co miesiąc, bardziej niż m.in na Gacka.
Dlatego może, że historia wyrwana jest z całości tak źle ją odbieracie? Zastanawiam się nad tym i ciekaw jestem jakiejś szerszej opinii dlaczego to jest takie słabe. Jeśli oczywiście ma ktoś ochotę pochylić się nad tym. Jak nie, to ja dalej będę się dziwić ::)
Potwierdza się, co pisałem niedawno. W Empikach mało sztuk kladą w porównaniu z wcześniej. Z Deathstroke spóźniłęm się i cudem 2 tygodnie temu dorwałem za 5 dyszek na Allegro...
Ja brałem "Ptaki" w czwartek, w Empiku w Galerii Bałtyckiej i było chyba z 6 egzemplarzy, więc to może zależy od rejonu. Mam nadzieję, że Deathstroke to był chwilowy spadek dostępności.
Ale kolekcja jest też dostępna w innych punktach - Świat Prasy, Inmedio, Relay. Ja po problemach w Empiku z Deathstroke kupiłem go w Świecie Prasy dwa, trzy dni później. Taki niestety urok tych wydań - trzeba się spieszyć i szukać zanim wskoczy następny tom, potem zostaje tylko sklep wydawnictwa i przeceny na Allegro.
Tak tylko przypomnę, że:Prenumerata zmusza do kupowania wszystkiego, nawet "dubli" których jest od groma i średnich historii, których nie da się czytać. Przy zalaniu rynku "rajtuzami" takie rozwiązanie też jest średnie, dla kogoś, kogo interesują tylko konkretne tomy/historie.
1. W prenumeracie jest taniej
2. Dostajecie tomy przed premierą
3. DLA KAŻDEGO STARCZY!
Tak tylko przypomnę, że:
1. W prenumeracie jest taniej
2. Dostajecie tomy przed premierą
3. DLA KAŻDEGO STARCZY!
Tak tylko przypomnę, że:
1. W prenumeracie jest taniej
2. Dostajecie tomy przed premierą
3. DLA KAŻDEGO STARCZY!
Ale kolekcja jest też dostępna w innych punktach - Świat Prasy, Inmedio, Relay. Ja po problemach w Empiku z Deathstroke kupiłem go w Świecie Prasy dwa, trzy dni później.
Prenumerata zmusza do kupowania wszystkiego, nawet "dubli" których jest od groma i średnich historii, których nie da się czytać. Przy zalaniu rynku "rajtuzami" takie rozwiązanie też jest średnie
Ogólnie w tej kolekcji moim zdaniem brylują te historie z lat 80-tych o mało znanych w Polsce bohaterach. NpStarman, znów wrócił do moich myśli. Spełnieniem marzeń byłoby jakby ktoś to wydał kontynuując dalszą część historii.
Starman czy Hawkworld.
Nie wiem skąd się wzięły te bzdury o słabym pakowaniu, czy przedpłacie. Komiksy zą zawinięte w folię bombelkową, a jak już przyjdzie coś z obitymi rogami to wystarczy zgłosić mailem na biuro obsługi i przysyłają drugi egzemplarz.Potwierdzam. Miałem przesyłkę, w której jeden tom był dość wyraźnie poturbowany, a drugi delikatnie. Wystarczył mail i otrzymałem nowe egzemplarze obu. Uszkodzonych nie musiałem odsyłać. To była chyba czwarta przesyłka (tomy 8 i 9) z dotychczasowych siedemnastu. Potem już żadnych problemów nie miałem.
Nie wiem skąd się wzięły te bzdury o słabym pakowaniu, czy przedpłacie. Komiksy zą zawinięte w folię bombelkową, a jak już przyjdzie coś z obitymi rogami to wystarczy zgłosić mailem na biuro obsługi i przysyłają drugi egzemplarz. Płatność zawsze z terminem 14 dni od dostawy i zawsze dostaję komiksy szybciej niż pojawiają się w kioskach.No popatrz. Ja prenumerowałem Transformers i otrzymywałem takie egzemplarze jak ten:
Właśnie przyszła mi przesyłka z mitologia nordycką i niestety jest informacja o podwyżce - 2 zł na tomie dla prenumeratorów więc nie ma tragedii. Pewnie komiksowa kolekcja równiez pojdzie do góry.
Począwszy od tomu 38 następuje zmiana ceny za tom:
44,99 pln w kiosku
39,99 pln w prenumeracie
39 tomem kolekcji będzie Superman Na wszystkie pory roku.
No popatrz. Ja prenumerowałem Transformers i otrzymywałem takie egzemplarze jak ten:
https://allegrolokalnie.pl/oferta/transformers-tom-6-cel-2006
A folię bąbelkową to miałem, owszem, tyle tylko że często ona była węższa niż sam komiks i owinięty był tylko jego środek a narożniki nie.
Trzeba było zgłosić problem i poprosić o wymianę zamiast narzekać. Przy takiej ilości przesyłek to normalne, że raz na jakiś czas będzie skucha. Ja dostałem kiedyś uszkodzone komiksy w paczce z Gildii, która raczej kojarzona jest z solidnym pakowaniem.Proszę Cię... tom szósty reklamowałem kilkanaście razy (już nie pamiętam ile dokładnie, może z 14 razy), za każdym razem przychodził w gorszym stanie. W ponad połowie przypadków nie chcieli aby je odesłać, dzięki czemu w domu mam dosłownie kolekcję tomu 6. A nikt tego nawet za parę złotych nie chce.
W sklepie Hachette pojawiły się tomy 29, 30, 34. Wygląda więc na to, że faktycznie 31-33 (w tym Deathstroke) mogą się już nie pojawić.
Może dopiero będą dokładać? Przy wcześniejszej korespondencji napisali mi, że czekają na dostawę.
Typowe haszet...ciężki dostęp, za mały nakład, brak dodruków...kolekcje to zło!Kolekcja jest głównie dla prenumeratorów, jak subskrypcja. Dostępność w kioskach to wyliczany dodatek do zakładanej prenumeraty. W każdej kolekcji następne tomy, Książki, kamienie są mniej lub wcale dostępne. Tutaj już mamy 1/3 kolekcji za sobą.
Kolejne paczki zaczęły docierać do prenumeratorów, dzięki czemu znamy kolejne zapowiedzi tomów:
Tom 38: "Liga Sprawiedliwości: Droga Tornada"
Tom 39: "Superman: Cztery pory Roku".
Kolejne paczki zaczęły docierać do prenumeratorów, dzięki czemu znamy kolejne zapowiedzi tomów:
Tom 38: "Liga Sprawiedliwości: Droga Tornada"
Tom 39: "Superman: Cztery pory Roku".
@UPFilmik? Masz jakiś problem? Chętnie wyjaśnię go. Zapraszam do rozmowy prywatnie, żeby nie spamować tu. Jeśli nie chcesz to łaskawie nie zabieraj więcej głosu na mój temat.
No ale nie każdy mieszka w Gdańsku jak Jaxx gdzie dostępność Kolekcji w zwykłych salonikach rzeczywiście była duża. W Inmedio na Wrzeszczu WKKM na raz leciał numer aktualny i archiwalia sprzed 10 tomów wstecz. Kurła - w 2019 roku to było. Nie to co teraz. :)
Thank you Captain Obwious. Filmik o tym zrób. :) Zresztą, po co tu wrzucasz swoje materiały, skoro najwyraźniej nie czytasz tego tematu? Było. :P
Kiedy wychodzi Godzina zero?
Tom 39: "Superman: Cztery pory Roku".
Tytuł oryginalny - "Superman for all seasons", od zawsze było, że to jest "Superman na wszystkie pory roku" to po kiego wała zrobili zmianę? Przecież to jest totalnie bez sensu, niczym niepodyktowana fuszerka tłumacza...Zakładam, że jest nowe tłumaczenie, stąd też nowe tłumaczenie samego tytułu. Tak jest przy większości dubli z tej kolekcji (przykłady z pierwszych numerów): Batman: Jestem Gotham -> Batman: Gotham to ja, Harley Quinn: Miejska gorączka -> Harley Quinn: Gorączka w mieście, Batman - Co się stało z Zamaskowanym Krzyżowcem? -> Batman: Co się stało z krzyżowcem w pelerynie?, Suicide Squad – Oddział Samobójców: Czarne więzienie -> Legion Samobójców: Czarna Krypta.
@UP
"Grochów się budzi z przepicia". :) Proszę podaj ulicę i przybliżony numer, to może się zdecyduję, jeśli nie znajdę gdzieś w centrum.
Dużo wrzucają egzemplarzy do tego salonu? Często przechodzę i aż wstyd się przyznać nie zachodzę. Kiedyś kilka tomów Conana tam zakupiłem
Z czystej ciekawości, bez negatywnego oceniania z mojej strony - dlaczego "kanoniczność" jest dla niektórych z was istotna? Dla mnie się liczy czy komiks jest dobry czy zły, dlatego tak ciężko jest mi to zrozumieć. Nie wiem czy pytanie Maragasta było oceniające, ale spotkałem się już z takimi opiniami (głównie u Bazyliszka, choć nie tylko).
Z czystej ciekawości, bez negatywnego oceniania z mojej strony - dlaczego "kanoniczność" jest dla niektórych z was istotna?Supermana nie czytam, ale ważna jest dla mnie kanoniczność Batmana. Z tego względu, że chcę mieć na półce pewną ciągłość, nawiążująca do wcześniejszych wydarzeń z nim w roli głównej.
Z czystej ciekawości, bez negatywnego oceniania z mojej strony - dlaczego "kanoniczność" jest dla niektórych z was istotna? Dla mnie się liczy czy komiks jest dobry czy zły, dlatego tak ciężko jest mi to zrozumieć. Nie wiem czy pytanie Maragasta było oceniające, ale spotkałem się już z takimi opiniami (głównie u Bazyliszka, choć nie tylko).Lubię chronologię, lubię nawiązania do poprzednich wydarzeń (choćby miały być tylko wspomniane) - mam wtedy poczucie czegoś większego, niewyrwanego z kontekstu, mającego jakąś ciągłość. No i tak jak kolega Hugol zauważył jest jeden origin, są następstwa popełnionych działań (śmierci), choć jak wiadomo prędzej czy później są przetasowania a uśmierceni bohaterowie wracają :)
W pewnym sensie jest to też wentyl budżetowy -> nie kupuję bo nie pasuje mi do kanonu, mimo że bardzo chętnie sprawdziłbym w jakiś sposób, na przykład Murphyverse, czy przeczytałem Trzech Jokerów od kolegi.
Hmm, a czy Trzech Jokerów przypadkiem nie jest historią kanoniczną? W końcu Batman dowiedział się o nich siedząc na tronie Metrona.
Pozwoliłem sobie odpowiedzieć na to w wątku o Batmanie, żeby nie offtopować tutaj więcej ;)Mógłbyś nie przeskakiwać tak między tematami? Nie trzeba od razu przerzucać rozmowy do innego wątku, bo ktoś w trakcie dyskusji zadał jedno pytanie... Cytując nikt nie dostaje powiadomienia o odpowiedzi w innym temacie. Na podobnej zasadzie odpowiedziałeś mi i nie powiem, żeby to było komfortowe prowadzenie dyskusji
Dodatkowo przypominam, że jest to wątek o kolekcji Hachette, nie wymianie poglądów o unboxingach, więc jak chcesz offtopować to proponuję znaleźć bardziej odpowiednie do tego miejsce.
Bądź co bądź, nie offtopujmy ;)
To nie jest dobre miejsce do takiego offtopowania.
Ile razy można prosić o zakończenie offtopu i powrót na ory tematyczne? Raz nie wystarczy?
Jeśli ktoś woli publicznie offtopować na ten temat to proszę beze mnie.
A teraz Ty z dupy wyciągasz inną kwestię i dalej robisz offtop, mimo po raz kolejny wystosowania ponownej prosby z mojej strony.
Mógłbyś nie przeskakiwać tak między tematami? Nie trzeba od razu przerzucać rozmowy do innego wątku, bo ktoś w trakcie dyskusji zadał jedno pytanie... Cytując nikt nie dostaje powiadomienia o odpowiedzi w innym temacie. Na podobnej zasadzie odpowiedziałeś mi i nie powiem, żeby to było komfortowe prowadzenie dyskusji
Wracając na chwilę do sedna wątku,W końcu jakiś sensowny post w tym wątku. Dzięki @Necr09.
Trzech Jokerow tez nie jest kanoniczne?To zależy od ciebie.
A to sie nie rozgrywalo w glownej serii/seriach Batmana?Nie miało to znaczenia. Batman: Bride of the Demon do czasów Morrisona nie było kanoniczne.
I tu cały na biało wpada tom "Nieopowiedziane historie o Batmanie", który uzupełnia ówczesne luki w życiorysie bohatera sprzed KnNZ.
Z czystej ciekawości, bez negatywnego oceniania z mojej strony - dlaczego "kanoniczność" jest dla niektórych z was istotna? Dla mnie się liczy czy komiks jest dobry czy zły, dlatego tak ciężko jest mi to zrozumieć. Nie wiem czy pytanie Maragasta było oceniające, ale spotkałem się już z takimi opiniami (głównie u Bazyliszka, choć nie tylko).
I w zależności czy zaproponowane rozwiązanie mi się podoba czy nie, tak oceniam te poboczne komiksy.
@Necro09
Podzielam opinie Ptaków Nocy. Natomiast lepiej czytało mi się historie wyłącznie o duecie, ponieważ prezentował się niesamowicie i było czuć, że są to postacie uzupełniające się. Wspomniana przez Ciebie historia natomiast wiarygodnie i ciekawie przedstawiała drużynę z przypadku, gdzie charaktery na tyle się różniły, że z chęcia obserwowało się jak dojdą do porozumienia. Cały tom ma klimat "Odlotowe Agencji" czy "Aniołki Charliego", oczywiście na plus. Lepiej czytało mi się ten album niż Gail Simone głównie pod kątem ilustracji - tu nie było takiego seksualizowania tematu.
@up
To jak oceniasz Huntress Batman Bad Blood z WKKDC?
Ja w Deathstroke też miałem trochę nieostrych stron.
Zakładam, że jest nowe tłumaczenie, stąd też nowe tłumaczenie samego tytułu. Tak jest przy większości dubli z tej kolekcji (przykłady z pierwszych numerów): Batman: Jestem Gotham -> Batman: Gotham to ja, Harley Quinn: Miejska gorączka -> Harley Quinn: Gorączka w mieście, Batman - Co się stało z Zamaskowanym Krzyżowcem? -> Batman: Co się stało z krzyżowcem w pelerynie?, Suicide Squad – Oddział Samobójców: Czarne więzienie -> Legion Samobójców: Czarna Krypta.
Pamiętaj, że tłumaczenie dzieł literackich (tak, komiks jest również takim "dziełem" :D) jest objęte prawami autorskimi, więc zmiana tytułu jest w tym przypadku uzasadniona. Choć muszę przyznać, że pierwotne tłumaczenie jest zdecydowanie bliższe oryginałowi, ale to kolekcyjne jakoś nie odbiega mocno od charakteru opowieści snutej w tym komiksie.
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby nowy tłumacz użył takiego samego tytułu jak w poprzednim przekładzie.Zgadza się.
Ta kolekcja potrafi być tak męcząca... Z jednej strony super, że dostajemy komiksy, których pewnie nigdy byśmy się nie doczekali. Z drugiej taki Legion Superbohaterów to szrot niemiłosierny, komiks zupełnie nie wyróżniający się na żadnym polu. Czemu akurat coś takiego dobierają do kolekcji? Nie skumam chyba nigdy :)To jeden z największych hitów sprzedażowych lat 80 w DC. Do dziś wysoko oceniany.
To jeden z największych hitów sprzedażowych lat 80 w DC. Do dziś wysoko oceniany.Tylko nie zapominajmy że komiks który ukazał się właśnie w kolekcji to jedynie preludium do komiksu o którym piszesz i który podlinkowałeś ("TGDS"). Oba zbiory łączy komiks LOSH (v2) #287. "The Great Darkness Saga" wyjdzie u nas mniej więcej w styczniu...2024 roku :-) Więc sobie "trochę" poczekamy :-) Chyba że już o tym tutaj napisano, to sorki (możecie mi nawet "pojechać", ale, proszę, nie piszcie o "captain obvious" bo bardzo często używacie tego słowa w nieprawidłowym* kontekście). Btw. już w sierpniu przyszłego roku może się ukazać "Legion of 3 Worlds" - świetna mini-seria Geoffa Johnsa i George'a Pereza, tie-in do Final Crisis.
Reception
The story has been called by Medium as "the franchise's most significant story". It also hailed the saga as helping with the development of how Darkseid was viewed by showing that he was "capable of anchoring a massive, complex plot as the uber-antagonist". Gizmodo has stated that the story "made the Legion of Super-Heroes one of the best-selling franchises of the early '80s".
https://en.wikipedia.org/wiki/The_Great_Darkness_Saga (https://en.wikipedia.org/wiki/The_Great_Darkness_Saga)
The Legion of Super-Heroes' Great Darkness Saga is the greatest epics of the DC Universe's future, and it showed how dangerous Darkseid really is.
Almost four decades after its original publication date, "The Great Darkness Saga" still stands today as one of the most consequential and sweeping epics in DC canon. The story also serves as a magnum opus for the classic Levitz/Giffen run on the Legion of Superheroes title and stands as potentially the most important Legion of Superheroes story of all time.
https://www.cbr.com/great-darkness-saga-legion-of-superheroes-guide/ (https://www.cbr.com/great-darkness-saga-legion-of-superheroes-guide/)
https://www.cbr.com/dc-best-80s-stories/ (https://www.cbr.com/dc-best-80s-stories/)
Legion na miejscu 7.
Na goodreads średnia ocena 4,1/5.
@UPMasz rację. Nie zrozumiałbyś bo to najczęściej TY używasz go niepoprawnie.
Dziękujemy za wyjaśnienie nam definicji terminu Captain Obvious Kapitanie Oczywisty. ;) Bez ciebie bym tego nie zrozumiał. :P
Dziś dostajemy rozwinięcie SS z "Legend" od Ostermana. Ale ja najbardziej czekam na numer za 2 tygodnie czyli Godzinę Zero. Od czasów gdy na Kartkach ze Stali Marvel Arek opisał czytelnikom tą historię, o tym jak Hal Jordan zaczął czyścić alternatywne linie czasowe, ja byłem nią bardzo zainteresowany. Cieszę się, że wreszcie po 20 latach ten komiks wyjdzie po polsku.
Z ciekawości, tylko w moim egzemplarzu Hachette nie trafiło w pole z tekstem czy cała partia tak ma?Nie tylko u Ciebie. U siebie mam podobny problem, kolega potwierdził, że i u niego. Czyli Hachette zrobiło wtopę i poszło po całej linii.
Pytanie do prenumeratorów. Jakie zeszyty wchodzą w skład Godziny Zero?
Jeśli ktoś ma Smarta to na Allegro wiszą 3 sztuki. Jedna w cenie 40zł, pozostałe dwie 44zł. Stacjonarnie w Empiku też spotkałem się z bidą i nędzą pod kątem ilościPolecam zakupy na AlleDrogo u użytkownika KioskJoli
Mysle nad mini prenumerata bo wnerwia mnie juz empik z ta mala iloscia.
Teraz mamy Legion, potem Zero Hour i inny Legion a co bedzie czwarte? Bo prenumerata to 2 paczki po 2 numery a ja kupuje tylko starocie.
Tom 39: "Superman: Cztery pory Roku".Co za nieudolne tłumaczenie tytułu.
Począwszy od tomu 38 następuje zmiana ceny za tom:
44,99 pln w kiosku
39,99 pln w prenumeracie
39 tomem kolekcji będzie Superman Na wszystkie pory roku.
Tom 39: "Superman: Cztery pory Roku".Kiedy będzie w sklepach?
Pod koniec/chwilę po, bo mamy już "zdrowego" BatmanaBył nawet jakiś tekst na temat złamanego kręgosłupa w jednym dymku. Fajne to było.
Zero Hour dzieje sie po Knightfall i No Mans Land?
Czy ten dowcip pojawił się w oryginalnym zeszycie Legionu Samobójców czy zamieścił go tłumacz?
Był w oryginalnym zeszycie:O proszę dzięki! Wszędzie te polskie rusofoby
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b107cde2b235.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/b107cde2b235.jpg.html)
Widzę, że tłumacz "popłynął", żeby nie odróżnić Złotej Rybki od Dżina jak jest w oryginale ;)
Rybka to pikuś - zobacz jak popłynął ze swoim autorskim pomysłem na ruchy Ordy. WTF?
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Orda
A teraz się skup i pokaż, gdzie w oryginalnym tekście jest mowa o nieprzekraczaniu granic Polski.
Czy ten dowcip pojawił się w oryginalnym zeszycie Legionu Samobójców czy zamieścił go tłumacz?(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20221212/5cfb22e73d494e4da07bd674cbc03970.jpg)Widzę, że należysz do naiwnych*, którzy wierzą że dowcipy funkcjonują tylko w jakimś kraju, a w innych są nieznane. Otóż w praktyce wygląda to tak, że praktycznie KAŻDY dowcip jest opowiadany w każdym innym kraju o ile da się go przetłumaczyć. Kiedyś dziennikarz Gazety Wyborczej wrócił z Ukrainy (jakieś 15 lat temu) i opowiedział zasłyszany tam dowcip (ten o dwóch kulkach) konkludując swój artykuł stwierdzeniem, że u nas nie ma takich dowcipów i że Polacy (w dowcipie "tryumfował" rodowity Ukrainiec) nie mają takiego dystansu do siebie. Tymczasem dowcip był mi ówcześnie dobrze znany od wielu lat i oczywiście w miejscu Ukraińca był Polak. Tak to jest z dowcipami i ich "niedzielnymi" słuchaczami.
A to pardon, tyle, że to już w ogóle bez sensu - jeśli cofasz się na granicy (nie wchodząc), to co to za najazd? ;) To jakaś ostra gimbaza wymyśliła. Albo Kim Dzong Un, bo dla niego każde manewry po drugiej stronie granicy, to inwazja na kraj świetlanej przyszłości.Tak, "ostra gimbaza", bardzo błyskotliwe. Pewnie "gimbaza" jeszcze z tych naszych gimnazjów co je zlikwidowali w 1948 roku. Wytłumacz też tej "gimbazie" z kraju pochodzenia komiksu, że nie chodzi tu o sale gimnastyczne.
Widzę, że należysz do naiwnych*, którzy wierzą że dowcipy funkcjonują tylko w jakimś kraju, a w innych są nieznane. Otóż w praktyce wygląda to tak, że praktycznie KAŻDY dowcip jest opowiadany w każdym innym kraju o ile da się go przetłumaczyć. Kiedyś dziennikarz Gazety Wyborczej wrócił z Ukrainy (jakieś 15 lat temu) i opowiedział zasłyszany tam dowcip (ten o dwóch kulkach) konkludując swój artykuł stwierdzeniem, że u nas nie ma takich dowcipów i że Polacy (w dowcipie "tryumfował" rodowity Ukrainiec) nie mają takiego dystansu do siebie. Tymczasem dowcip był mi ówcześnie dobrze znany od wielu lat i oczywiście w miejscu Ukraińca był Polak. Tak to jest z dowcipami i ich "niedzielnymi" słuchaczami.Nie czytałem oryginału więc zapytałem się czy dokładnie ten dowcip był w wersji amerykańskiej. Jak widać na załączonym obrazku tłumacz i tak dodał do niego sporo od siebie.
[*pomijam kwestię tego że gotów byłeś uwierzyć że tłumacz dodał cały "własny" dowcip do przekładu amerykańskiego komiksu]
[*pomijam kwestię tego że gotów byłeś uwierzyć że tłumacz dodał cały "własny" dowcip do przekładu amerykańskiego komiksu]Może nie "cały" jest jego, ale w amerykańskiej wersji ten żart nie był tak sztucznie napisany i na siłę ugrzeczniony.
Kolejne tomy zapowiedziane:Te dwa tomy to są duble czy absolutne nowości na naszym rynku?
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6c91f98c552b.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/6c91f98c552b.jpg.html)
Kolejne tomy zapowiedziane:Czekamy na Kroniki, oby wyszły.
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6c91f98c552b.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/6c91f98c552b.jpg.html)
Przecież tę fotkę można powiększyć i idealnie wszystko widać.Do mnie to było? Spoko już swój zgredowski post sam usunąłem :-) Stawiam że to NIE duble ale z drugiej strony odpadłem od WKKDCC po 30 numerach...
Standardowo przy kolejnych oryginalnych zapowiedziach przedstawiam subiektywny ich przegląd
40. Flash: Terminal Velocity (COLLECTS THE FLASH #92–100, #0)
No w końcu!!! Czekałem na ten tom w WKKDC i d... Mam nadzieję, że w tej kolekcji moje oczekiwania zostaną spełnione! Kolejny bardzo istotny wycinek z długaśnego runu Marka Waida. W WKKDC mieliśmy Urodzonego Sprintera (t. 25, Flash vol. 2 #62-65) i Powrót Barry'ego Allena (t. 47, Flash #74-79). Teraz dostajemy kolejny story arc, a właściwie to dwa, a także zeszyt #0, będący częścią eventu "Zero Hour" (również zapowiedzianego w ramach kolekcji). W zeszycie #92 mamy debiut Barta Allena, wnuka Barry'ego Allena z przyszłości, późniejszego Kid Flasha i Impulse'a; jest to jednocześnie jedyny zeszyt, który był już wydany na naszym rynku (WKKDC, t. 36). Pozostałe stanowią premierę. Dla fanów Flasha obowiązkowo. Ja bierę, bo raczej nie liczę na to, żeby Egmont ogarnął kiedykolwiek wydanie całego runu Waida.
41. Justice League of America: Endings & Beginnings (COLLECTS JUSTICE LEAGUE OF AMERICA #258–261; JUSTICE LEAGUE #1–6; JUSTICE LEAGUE INTERNATIONAL #7)
JLA złożona z Marsjańskiego Łowcy, Elongated Mana, Cyganki (!), Steela (nie tego od Supermana, tylko Komandora Steela), Vibe'a i Vixen ??? Tak, był taki skład w historii DC i o końcówce tego okresu opowiada ten tom. Stanowi on jednocześnie tie-in oraz aftermath do zapowiedzianego już w polskiej wersji wydarzenia "Legendy". Dostajemy tu początki końca Amerykańskiej Ligi Sprawiedliwości i początki początków Ligi Sprawiedliwości. Niestety nie jest to zbyt kuszący tom dla posiadaczy WKKDC, ponieważ w pełni dubluje on t. 71 (czyli zeszyty Justice League vol.1 #1-6 i Justice League International vol. 1 #7), choć z drugiej strony premierowo dostajemy wydarzenia sprzed uformowania się nowej Ligi (czyli zeszyty Justice League of America #258–261). Z kolei w WKKDC t. 78 dostaliśmy kontynuację tych wydarzeń (czyli zeszyty Justice League International vol. 1 #8-12). Dla osób mających w pompce estetykę panoramy najlepiej byłoby pozbyć się WKKDC t. 71 i zakupić tom BiZ, jednocześnie zostawiając WKKDC t. 78. Ja biję się z myślami czy brać (nie mam tych wydań z WKKDC) :-\
Na stronie kolekcji UK pojawiły się zapowiedzi do tomu 54.52. Legion of 3 Worlds - tie-in do Ostatniego Kryzysu
54. Batman: Rise of the Killer Crock - wycinek z runu Conway'a w Detective Comics i Batman (sprzed KnNZ)Dokładnie jest to origin Jasona Todda - drugiego Robina. Nie jestem pewien czy akurat Detective Comics #526 i Batman #359 są konieczne w tym tomie. Brakować będzie z pewnością za to Batman #366 (Todd samowolnie po raz pierwszy przywdziewa strój Robina i ratuje Batmana) oraz Batman #368 (Todd otrzymuje strój od Nightwinga i legitnie zostaje Robinem).
P.S. @bibliotekarz, debiut Jasona Todda w stroju Robina, czyli Batman #366, dostaliśmy w WKKDC t. 9 (Śmierć w Rodzinie) jako zeszyt archiwalny.Dzięki, wiem. Mam na własny użytek chronologiczną rozpiskę ważniejszych zeszytów Batmana sprzed 1989 r. ze szczególnym uwzględnieniem tych wydanych w Polsce i być może po dopracowaniu udostępniłbym ją na forum (z uzasadnieniem pod jakim względem są "ważne").
Jak ktoś wie, to niech mi też wyjaśni dlaczego Guy Gardner nosi jakiś czerwony pancerz?
Już Marvel Arek pisał o tym wydarzeniu w połowie 1994 roku, gdy ukazywało się ono w USA. I od razu określał je jako domknięcie KnNZ. Zatem naturalnie, że gdy wreszcie Egmont wypocił swoje wydanie tego znaczącego działa, ja od razu wróciłem pamięcią do Zero Hour. I chciałem jego polskiej wersji od Big E. Ale jak zwykle to Hachette Polska wszystko musi robić, a nie tzw. "największe wydawnictwo komiksowe w Polsce".
Po dzisiejszej lekturze jednak moja ekscytacja nieco opadła. Środek opowieści jest chaotyczny. Niby bohaterowie się zbierają, ale nie za bardzo sami wiedzą co robić.
No teraz już wiem, że Godzina Zero nie była aż tak spektakularna. Ale dzięki temu że wreszcie wyszła po polsku, sam mogłem się o tym przekonać. Dokładnie tak jak było w przypadku Tajnych Wojen, KnNZ, Wojny Kree-Skrul czy Korvac Sagi. Im więcej materiału przetłumaczymy, tym lepiej będziemy zorientowani.Albo brutalne ucięcie :)
Chronologicznie to była ułożona WKKM. Od Upadku Avengers aż do Orginal Sin, a potem brutalne ucięcie. Reszta Kolekcji nie miała tego szczęścia. I stąd najpierw dostaliśmy nowego Aquamana a Kroniki Atlantydy są gdzieś w środku. Cóż - pozostaje nam tylko czekać. I czekać i czekać. Na razie 1/3 Kolekcji już za nami i w sumie szybko zleciało. Chyba że będzie przedłużenie. :)
AAAAAAAAAAAAAA!
No jak tak można?!
@xanar - bo to jest tak oburzające, że jeden temat nie wystarczy. Duh. A tego bardzo nie lubię i krytykuję za każdym razem.Zgadzam się jest to oburzające, tutaj tak oszczędzają, że te tomy powinny kosztować dwa razy mniej, wtedy byłoby uczciwie, nawet bym coś kupił z tej kolekcji, chociaż mogłoby by ciężko być bo większość to buble po Egmoncie, gdzie można kupić taniej i lepiej przetłumaczone.
Następny zakup z tej kolekcji, który planuję, to "Superman: For All Seasons". Czy ktoś wie może, kiedy to ma wyjść?
Nie pamiętam szczegółów, ale uczciwość każe wspomnieć, że w Egmoncie chyba też kiedyś zdarzały się pewne niespójności, głównie między starszymi Marvelami a serią NOW i jej kolejnymi odsłonami. Zapewne to wynikało też z faktu, że do tych nowych Marveli, licznie wydawanych zatrudniano szerokie grono różnych tłumaczy. Nie jestem jednak na bieżąco i czytałem tylko wycinek serii od NOW wzwyż, więc nie wiem, jak bardzo nasilone było to zjawisko.Ja to sobie "Bazyluje", ale jakoś mi się wydaje, że Egmonty stoją edytorsko trochę wyżej niż te kolekcje, z tego co pamiętam to przy SBM literówek nie udało się wyeliminować do ostatnich tomów kolekcji a te pierwsze co drugi raz drukowali to im chyba Google tłumacz tłumaczył, także straszna amatorka.
W każdym razie mogę powiedzieć, że "Legion Samobójców: Próbę ognia" pod względem językowym czytało mi się chyba lepiej niż pozycje z "Kolekcji: Superbohaterowie Marvela" czy z tych serii z Carrefoura, z którymi miałem kontakt. Ten "Legion" zamiast "Oddziału" najmocniej zgrzytał (i nie jestem też do końca przekonany do ciągłych okrzyków "Boziu!" w ustach Pingwina).
Było parę niedociągnięć w zakresie wlewania tekstów w obrazki: ktoś chyba wcześniej wklejał w tym temacie zdjęcie ramki z przesuniętym tekstem, który stał się częściowo nieczytelny; ponadto na okładce spod polskiego tekstu przebija angielski oryginał.
Następny zakup z tej kolekcji, który planuję, to "Superman: For All Seasons". Czy ktoś wie może, kiedy to ma wyjść?
@up
Tak, ale Ptaki Nocy i Godzina Zero to już pani Adrianna. Tak samo w Legendach, Aquamenie i Deathstroke'u. Pani Hikert jeszcze Luthora tom 2 tłumaczyła. W każdym razie to są panie ktòre nie siedzą w komiksach i stąd mogą być problemy.
W zeszycie Secret Origins to jeszcze ma sens, bo tam na przestrzeni lat od czasów Trumana grupa mogła się trochę inaczej nazywać.
Ja gdy czytam takie komiksy zawsze mam ochotę jeszcze raz zobaczyć odcinek z SS z kreskówki JLU. Jego tytuł brzmiał Task Force X czyli Zespół Zadaniowy X. I tego w naszym tłumaczeniu chyba zabrakło.
Tak, ale Ptaki Nocy i Godzina Zero to już pani Adrianna. Tak samo w Legendach, Aquamenie i Deathstroke'u. Pani Hikert jeszcze Luthora tom 2 tłumaczyła. W każdym razie to są panie ktòre nie siedzą w komiksach i stąd mogą być problemy.Bazyl znowu odwalasz incela. Zapominasz, że korektą w kolekcji zajmuje się też Rafał Sarna i w tych tomach są też te same problemy, o których pisze @Kadet. To nie jest wina kobiet jak próbujesz insynuować, tylko wydawcy, który nie potrafi ogarnąć korekty merytorycznej.
@michał81
Na razie to ty obrażasz jak zawsze. To nie ja pisałem słowa...
Jeśli nazewnictwo szwankuje, to można by albo zmienić redaktorkę, albo dodać redaktora merytorycznego, który siedzi w komiksach. Taka sugestia dla wydawnictwa.
@michał81Czytaj ze zrozumieniem. Nie obrażam cię, tylko komentuje twoje zachowanie, które kolejny raz powtarzasz. Co pokazuje zresztą pozostała część twojego posta.
Na razie to ty obrażasz jak zawsze.
No to jest pytanie do Hachette czy stać ich na redaktora zwykłego i redaktora merytorycznego, czy w ramach oszczędności redaktor serii będzie też redaktorem merytorycznym, który np. pilnuje nazewnictwa.
Tak jak pisałem wyżej, nie do końca możesz winić za takie rzeczy redaktorkę, bo to nie musi być jej działka. Więc wzywanie do jej zmiany nie wydaje mi się do końca celowe. Zatrudnienie redaktora merytorycznego to już prędzej.
Rozumiem Twój pogląd na rolę redaktora, ale gdyby zawsze redaktor miał wypełniać taki zakres obowiązków, jaki sugerujesz (i przejrzeć tekst językowo, i na dodatek dogłębnie go przeryć pod względem najdrobniejszych aluzji), to redaktorzy merytoryczni nie byliby nawet w ogóle nigdy potrzebni, bo cała ich praca znajdowałaby się w gestii zwykłego redaktora.
5 osób to trochę jest.
Jeśli nawet wydawca nie zatrudnia red. merytorycznego to nie może być tak, że osoba/osoby sprawdzające komiks nie powinny dołożyć wszelkich starań pod tym kątem.
Jeśli R3wolw3rowi3c to czyta to niech powie nam czy w wydaniu UK BiZDC jest tylko jeden redaktor serii, czy też w stopce widnieje i redaktor i redaktor merytoryczny.
O kurde - 4 strony w zeszycie "Wilki" są wydrukowane 2 razy. Też tak macie, czy to tylko część partii ma ten błąd drukarni? Oj Hachette - trzeba poprawić kontrolę jakości.Mam nadzieje, że będziesz to wspominał przy każdej możliwej okazji, kiedy będziesz pisał o Hachette, jak to robisz z pomyłkami Egmontu.
O kurde - 4 strony w zeszycie "Wilki" są wydrukowane 2 razy. Też tak macie, czy to tylko część partii ma ten błąd drukarni? Oj Hachette - trzeba poprawić kontrolę jakości.
Zawsze wspominam o błędach w komiksach które czytam, bez względu na wydawcę. Nie jestem tobą @michał81. Tym razem moje Ptaki nocy miały dwie powtórzone strony a SS miał jeden tekst, który wylał się z ramki. Zauważyłem to i o tym napisałem - jak zawsze. W środę zobaczymy czy będzie coś, czy nie w Legionie.I mam nadzieje, że będziesz o tym błędzie pisał teraz w każdym poście, jak to robisz w przypadku komiksów innych wydawców, np. jak wiele razy wspominałeś o rozpadającym się Conanie. Więc oczekuje, że jutro jak będziesz produkował swój spam, ponownie napiszesz o tych stronach, a nie zapomnisz zaraz po zakończonej dyskusji.
@UP
Wspomnę o tym za każdym razem, gdy ty będziesz pisał o błędach Egmontu.
1 luty 2023 roku. Wczoraj dostałem paczkę z prenumeratą i już mam ;)Chciałem zadać pytanie, ale to wyżej jest odpowiedzią. :D Przypadkowo zauważyłem okładkę tej kolekcji z Supermanem Cztery pory roku. Szukałem na Allegro, olx, empik.com i stronie Hahette i nigdzie nie znalazłem. A to jeszcze nie wyszło. :D Już dawno nie kupiłem żadnego superhero, ale duet Loeb - Sale, to taka masakra, że muszę w końcu przeczytać tego Supermana. Obłędny duet. :) Ile to będzie kosztować, ze 40 zł? Nie wyobrażam sobie nie kupić i nie przeczytać tego albumu. Nawet ja to chcę, a nie lubię superhero.
Ile to będzie kosztować, ze 40 zł? Nie wyobrażam sobie nie kupić i nie przeczytać tego albumu. Nawet ja to chcę, a nie lubię superhero.
...bo to będzie mieć dodatkowe historie, których w tamtym wydaniu zabrakło.
Czyli Hachette dodało 3 zeszyty do głównej historii. Egmont Polska wydał tylko For All Seasons 1-4 w swoim wydaniu z 2006.To nie są pełne zeszyty. To są dodatkowe kilkustronicowe historie, które zebrano dopiero w DC Deluxe. Wydanie Egmontu z 2006 było na podstawie TPB, wtedy nie było jeszcze wydania Deluxe.
No i w końcu Poświęcenie.
Czyli do końca podbudowy pod Nieskończony Kryzys zostaną trzy tomy, które pewnie wyjdą za dwa lata - najgorszym minusem tej kolekcji jest kolejność tomów ułożona chyba specjalnie na złość klientom.
Tego typu przekrojowe kolekcje nabierają rumieńców jak są kompletne, niczym ułożone puzzle. Najlepiej poczekać jak będą dostępne już wszystkie tomy 😉Puzzle dobrze wyglądają jak każdy puzzel jest na swoim miejscu. A tutaj każdy tom rzucony tak jak się wydawcy podobało.
I tak zawsze wszyscy biorą z mojego insta więc wrzucam i tutaj... tak na wypadek gdyby kogoś to interesowało ;)
(https://imgupload.pl/images/2023/01/02/20230102_101237.jpg)
Jaka jest data wyjścia tego poświęcenia?No, policz sobie, to nie takie znów trudne...Zaraz sprawdzę. To będzie tom 42 czyli data premiery to 15.03.2023. Przed nami (kupującymi kolekcję w punktach z prasą) jeszcze tomy 37-41 (LoSH, JL(Tornado), S:For All Seasons, Flash, JL International - tak skrótowo podaję ;)). Tak w ogóle, to objętość "Atlantydy" to 328 stron, a jeśli wydadzą Boostera Golda w nieobciętej, zapowidanej w UK objętości (296 stron), to będzie istny sztos :-))).
No, policz sobie, to nie takie znów trudne...Zaraz sprawdzę. To będzie tom 42 czyli data premiery to 15.03.2023. Przed nami (kupującymi kolekcję w punktach z prasą) jeszcze tomy 37-41 (LoSH, JL(Tornado), S:For All Seasons, Flash, JL International - tak skrótowo podaję ;)).
Chodzi o to, że nie kupuję tej kolekcji praktycznie w ogóle - kupiłem Flash Odrodzenie i mam zamiar zebrać cały Nieskończony Kryzys, więc nawet nie wiedziałem jakie to numery itp - stąd moje pytanie, a nie z czystego lenistwa lub braku umiejętności posługiwania się kalendarzem.Acha, no spoko - i tak "oszukuję" bo posługuję się terminarzem wydań zamieszczanym na końcu każdego tomu kolekcji Świata Dysku (obie kolekcje ukazują się w ten sam dzień) :-)
Nie mniej dziękuję za odpowiedź :)
@dreamer - polecam swoją rozpiskę. Masz tam daty ukazywania się kolejnych tomów numerycznie. Tytuły do 41 tomu są już pewne. Reszta to kompilacja z brytyjskiej i hiszpańskiej listy. Uzupełniam zapowiedzi na bieżąco, ale daty są pewne.Twoja rozpiska ma błędne tytuły np. Superman: Na wszystkie pory roku, przecież takiego tytułu w kolekcji nie ma.
https://8azyliszkoweroznosci.blogspot.com/2021/10/bohaterowie-i-zoczyncy-kolekcja.html
Twoja rozpiska ma błędne tytuły np. Superman: Na wszystkie pory roku, przecież takiego tytułu w kolekcji nie ma.
Taki tytuł posiada pierwsze wydanie Egmont.Treści zawsze można zaktualizować :)
Na moment kiedy było to pisane wszystko się zgadzało.
Nowe tłumaczenie ale nie nowy tytuł ;)
Ktoś jeszcze dostał paczkę z tomami 38-39?
Bo u mnie ani widu ani słychu.
Ktoś jeszcze dostał paczkę z tomami 38-39?29.12.22 miałem awizo, odebrałem następnego dnia
Bo u mnie ani widu ani słychu.
@UP
LordYaxley dostał i ma klęskę urodzaju. :)
Jutro Legion wychodzi, to zobaczymy trzeci w Kolekcji komiks sprzed KnNZ. Jak to się kiedyś pisało.
Tak informacyjnie - kolekcję można kupić nie tylko w Empik, ale również w Kolporterze i jego wariacjach. Mają znacznie większą sieć salonów niż omawiany tu często Empik.
W Warszawie jest też przynajmniej jeden Ruch gdzie są kolejne tomy Kolekcji. ;)Napisz do Hachette żeby wydali „52” zamiast kolejne duble po Egmont i co masz do Kosmicznej Odyseji? Jest to świetny komiks i cieszę się, że Egmont to wydał. Wojna z Korpusem Sinestro? Kolejny, przyszły, dubel po Egmont, dlaczego najlepsze wydawnictwo komiksowe aszet nie wykorzysta tego slotu i nie wyda „52”?
Wiecie co? Tak sobie patrzę na kolejne zbliżające się tomy czyli i JLA i Poświęcenie i mi się jedna oczywista rzecz nasuwa. Tak ładnie jest obudowywany ten Nieskończony Kryzys, że brak polskiego tłumaczenia "52" jest coraz bardziej widoczny i doskwierający. Chciałbym by i ta seria wyszła po polsku.
I właśnie dlatego ja się wkurzam na te niepotrzebne wydania Kosmicznej Odyseji, Wojny Sinestro czy zapowiedziane Wieża Babel, Złoty Wiek i Zagładę Gotham. Przecież te moce przerobowe i ten papier mógłby być wykorzystany do druku właśnie np. 52. I to też by się sprzedało. Czy ja źle i nielogicznie mówię> Czemu Egmont Polska jest taki uparty?
(https://cdn02.plentymarkets.com/a0h5nooprxyo/item/images/10107/full/IMG-5347.jpeg)
Spoko. A tam też jest zniżka 20%?
Poza tym chytry dwa razy traci
Nie wiem. Mam prenumeratę
Poza tym chytry dwa razy traci
Bo wydaje uzupełnienia Nieskończonego Kryzysu, którego Egmont nie zrobił. Wyda też np. trzy tomy Ptaków Nocy Dixona. Zresztą Egmont powinien opracować 52 dla Eaglemoss. Ale tak "dobrze współpracowali", że doprowadzili do zakończenia WKKDC.I co w związku z tym, że wydaje uzupełnienia Nieskończonego Kryzysu? Wydaje również mnóstwo dubli po Egmoncie, mało tego, wydaje duble po sobie…skoro wydają uzupełnienia to niech wydadzą „52”, a nie patrzą się na inne wydawnictwa
Ja wydanie Wojny Korpusu Sinestro i Kosmicznej Odyseji widzę jako powtórzenie polityki z 2015 i 2016 roku, gdzie wydano bardzo szybko dużo tytułów z DC Deluxe. I te wszystkie komiksy miało jedno źródło. A wszystko byle zdążyć przed polską premierą WKKDC.
Nie rozumiem. Jakaś kąśliwa uwaga?
Czyli rozumiem, że jak robisz zakupy komiksowe to kupujesz tam gdzie jest drożej, żeby nie stracić dwa razy?
I dlatego mam prenumeratę - fuck logic 😉
Jeśli mnie pamięć nie myli od najbliższego kioskowego numeru cena regularna to będzie 45 zł a cena w prenumeracie 40 zł. Skorzystaj ze swojej ostrej jak brzytwa logiki i policz czy to większy rabat niż 20%. Ewentualnie możesz w zgodzie z logiką przeczytać moją wypowiedź, w której mówiłem o "zakupach komiksowych" jako takich, a nie tylko o kolekcji.
Kurde znowu te głupoty pisze, a był już spokój jakiś czas - napiszmy może jakaś petycję do administratorów by go zbanowali i będzie spokój.
Ja mam Empik koło pracy, a nawet 2. I 1 wracając do domu. Każdy ma inaczej. Ale fajnie, że oceniasz wybory innych według własnych potrzeb i kryteriów. Brawo Ty! Ja ze swojej strony kończę i życzę dużo zdrowia :D
Czy ja źle i nielogicznie mówię>
Czemu Egmont Polska jest taki uparty?
Dużo ich kupuję.
COLLECTS SUPERMAN FOR ALL SEASONS #1–4; ‘WHEN CLARK MET BRUCE' FROM SUPERMAN/BATMAN SECRET FILES 2003; ‘PROM NIGHT' FROM SOLO #1; ‘SAM'S STORY' FROM SUPERMAN/BATMAN #26
Czyli Hachette dodało 3 zeszyty do głównej historii. Egmont Polska wydał tylko For All Seasons 1-4 w swoim wydaniu z 2006.
https://www.gildia.pl/komiksy/6138-superman-na-wszystkie-pory-roku
Zresztą - jakiś recenzent zrobił już porównanie obu wydań.
A czemu ja ciągle dostaję takie kwiatki jak Imperatyw Thanosa czy Daredevil 1 Waida?
Niech Egmont zmieni swoją politykę, to słowa nie powiem. Chwalę każdy fajny komiks od nich. Dużo ich kupuję. Ale jak w nowych miesiącach nie podobają mi się ruchy Egmontu, to krytykuję to co mi się nie podoba.
A co do Supermana - minęło niecałe 20 lat i kolejny z tych białych kruków ponownie pojawił się na rynku, a głosów ekscytacji nie widzę, strzelam że większość potencjalnych zainteresowanych nie ma pojęcia że jest to nowe wydanie...
Przy Godzinie Zero też nie było ekscytacji. W ogóle sporo forumowiczów mało się cieszy z kolejnych dobrych tomów Kolekcji.
"Niesamowita sprawa. Dziwne, nie?" :)
@celtic
To nie kupuję. Ale szkoda zmarnowanego papieru i okazji by to widać lepiej i taniej, korzystniej dla komplecistów.
@michał81 wymieniliśmy ostatnio kilka zdań w innym miejscu odnośnie nakładów SL, widzę tam takie stwierdzenie innej osoby: "(...)mały nakład: 200-500; średni nakład 800-1200; duży nakład 1500 lub nawet już niech będzie, że 2k(...)". Nie chcę wchodzić w to co rozumiemy przez "mały nakład", ale mimo tego - czy 1000 egzemplarzy Mistrzów Komiksu to był nakład "mały" czy jedynie "ograniczony"? Bo całą 'historię' dostępności i braku dostępności tych wczesnych Egmontów mniej więcej znam, zgadzam się więc co do tego cytowanego stwierdzenia, ale względem komiksów ogólnie (tych popularnych i tych mniej popularnych). Superhero czy ogólnie zagraniczne przedruki (nawet wiele mniej znanych, typu Breccia itp.) są tymi 'popularniejszymi' komiksami, przy nakładzie 200-500 większości zagranicznych komiksów nie dałoby się zresztą wydać w 'normalnej' cenie okładkowej i żeby jeszcze zarobić... Więc w tym kontekście SL ma małe nakłady, zwłaszcza że to już trzecie dziesięciolecie i mamy do zestawienia np. takie rzeczy jak Carrefourowe 20k nakładu na każdy tom (20 komiksów w kartonie licząc średnio jeden karton w każdym z około tysiąca sklepów) czy wielokrotne dodruki różnych Egmontów (które z dużym [lub w skali gdzie duży = 2k, to z ogromnym] nakładem już zaczynały)...Nie wiem o co ci chodzi. Tym bardziej co przytoczony cytat dotyczący nakładów ma wspólnego z Kolekcją Bohaterowie i Złoczyńcy. I chyba wyraźnie ci osoba wytłumaczyła średni nakład 800-1200. Więc dlaczego piszesz, że SL mam małe nakłady (kiedyś mieli mniejsze, ale teraz łapią się na ten najniższy pułap)? Po za tym dyskusja dotyczyła który wydawca jest mały i nadal podtrzymuje, że jest to mały wydawca, a ilość nakładu nie ma z tym nic wspólnego. Zresztą wyrywasz znowu jakiś fragment dłuższej dyskusji, z której wynika, że nakład małe ma znaczenie w stosunku do określenia "wielkości wydawcy".
Odbijam od tematu - pamiętam jak było tych Mistrzów Komiksu pełno, drogie to mało kto kupował (wtedy nakład przeszacowany?), później w chyba naturalny sposób rozeszły się te komiksy (chociaż względnie długo to trwało) i pozostało szukanie ich na rynku wtórnym w przebitce wielokrotnej (nakład jednak niedoszacowany?).
Do czegoś zmierzam? Może co myślisz (lub ktokolwiek chce się wypowiedzieć) odnośnie skali nakładów (mały/średni/duży) i z perspektywy czasu o "jedynie" tysiącu egzemplarzy Mistrzów Komiksu (może być w innym temacie, o rynku itp., tylko daj zdać żebym wiedział gdzie zajrzeć)?
W ogóle sporo forumowiczów mało się cieszy z kolejnych dobrych tomów Kolekcji.A to Godzina Zero jest dobrym komiksem? Fajna ironia do komiksu bez tie-inów czy podbudowy ;) Jeszcze poleć go początkującym czytelnikom.
Ten Superman to przecież dubel po Egmoncie na gorszym papierze, pewnie dlatego brak zachwytów.Wydanie z 2006 ma świetny gruby papier. Ale nie to powinno być wyznacznikiem dla tego komiksu. Ten komiks jest świetną historią samą w sobie z rewelacyjnymi rysunkami Tima Sale'a. Plusem wydania w kolekcji są też te dodatkowe historie.
Pewnie Egmont wydając tego Supermana w 2006 r. chciał zaatakować tą kolekcje.
A to Godzina Zero jest dobrym komiksem? Fajna ironia do komiksu bez tie-inów czy podbudowy ;) Jeszcze poleć go początkującym czytelnikom.Nigdy bym tego komiksu nie polecił początkującym czytelnikom.
To wygląda tak:
- Egmont wydaje jakiś event bez podbudowy to Bazyl narzeka,
- kolekcja wydaje event bez podbudowy (jak Godzina Zero) to Bazyl się cieszy, że to wydali,
- Egmont wydaje dubla po kolekcji to Bazyl narzeka,
- kolekcja wydaje dubla po Egmoncie to Bazylowi nie przeszkadza,
- wydanie Egmontu ma wady (błędy albo po czasie rozpada się) to Bazyl narzeka,
- wydania kolekcji mają wady (błędy w tłumaczeniach albo kiepski papuer WKKDC) to Bazylowi nie przeszkadza
Nie chcę nikogo obrażać ale po prostu stwierdzając fakty to nie wiem czy jest na świecie większy hipokryta niż Bazyl.
No już ci odpowiedziałem - bo tam nie ma TK w Egmoncie. Przecież to jedyna rzecz która różni nasze rynki komiksowe. :)
Prosta odpowiedź. W Niemczech nie ma TK a u nas jest. Gdyby go nie było moim zdaniem i WKKM i WKKDC wyszłyby do końca a nie zostały urwane.
Tyle że faktycznie zapędziłem się z łączeniem wątków, pamiętam jak Superman był sprzedawany z taką niepełną obwolutą i stąd automatycznie 'przydzieliłem' go do serii Mistrzowie Komiksu, teraz widzę że Superman pod tym szyldem wydany nie był (chociaż jestem pewien że Azyl Arkham, Przyjdź Królestwo i Supermana widziałem wielokrotnie przedstawiane jako należące do jednej linii wydawniczej, a widzę że tylko Azyl z tych trzech był w MK).
wiadomo że pierwsze MK miały nakład 1000 sztuk, a przypuszczając (a nie przypominam sobie żeby na Gildii było powiedziane inaczej) Superman miał nakład podobny(?).Jak już wyjaśniono Superman - Na wszystkie pory roku nie był wydany w linii Mistrzów Komiksu. Jaki miał nakład? Pytaj bezpośrednio Egmont.
(...)Literacka Agencja Detektywistyczna Pauliny Matyńkiej? No to wyobraź sobie, że komiks ma nakład w okolicach 800 sztuk. (...) I jak to rozpatrywać? Czy to jest dużo i czyni to Paulinę dużym wydawcą?Co do określania wielkości wydawcy na podstawie nakładu to w całości się z Tobą zgadzam. Jest masa czynników które mogą służyć do takiego wartościowania, a nakład poszczególnych tytułów zdecydowanie nie należy do najważniejszych z nich. Na potrzeby "rozmów" czy ogólnie kiedy chcę określić wielkość wydawnictwa to sugeruję się ilością tytułów wydanych/w ofercie i do tego rozpoznawalnością, nie jest to obiektywne, ale w większości "działa" :)
Jak już wyjaśniono Superman - Na wszystkie pory roku nie był wydany w linii Mistrzów Komiksu. Jaki miał nakład? Pytaj bezpośrednio Egmont.
W sumie uchodził za sprzedażowy flop i schodził bardzo długo, mimo praktycznie samych pozytywnych opini
Tam do 50 numeru maja już 4 tomy Green Lantern. My zaraz na półmetku i ani jednego.
TK zobaczył, że Hachette chce to wydać, to on pobiegł szybko do drukarni i wydał to wcześniej. :) Tak jak z Rękawicą Nieskończoności czy kosmiczną Odyseją. Ale GL w Rebirth to Egmont uciął, bo tak. O to mi chodzi, że się źle kalendarz ułożył.I bardzo dobrze zrobił. Dzięki jego ruchowi mamy kompletne wydanie z masą fajnych dodatków. Po zawartościach Hachette nie było aż tak idealnie :) Ale z tym kalendarzem poleciałeś w swoich teoriach spiskowych, no zawsze to śmiechówka pod dobry sen.
TK zobaczył, że Hachette chce to wydać, to on pobiegł szybko do drukarni i wydał to wcześniej. :) Tak jak z Rękawicą Nieskończoności czy kosmiczną Odyseją. Ale GL w Rebirth to Egmont uciął, bo tak. O to mi chodzi, że się źle kalendarz ułożył.
Mamy w za to Wojna z Korpusem Sinestro w jednym powiększonym tomie, więc co to pierdzisz o źle ułożonym kalendarzu wydawniczy.
Ale jakie drogie i bez panoramki. Do tego w jakiś kolorowy papier zapakowana czarna okładka :)Prawda jest taka, że jakby ten komiks nie miał tej obwoluty tylko zwykłą okładkę to byłby tańszy. Ostatnio tłumaczył to Paweł Timofiejuk na przykładzie dodruków Donżona, bo jest to spory kawałek papieru, za który trzeba zapłacić dodatkowo. Osobiście uważam, że Egmont i tak nie potrafi tej obwoluty wykorzystać. W Multiwersum Morrison obwoluta jest zadrukowana tylko na jednej stronie w polskim wydaniu, natomiast w oryginale jest zadrukowana z dwóch, gdzie na drugiej stronie mamy całą mapę Ziem DC (to są te strony z wnętrza komiksu) i wygląda to świetnie. U nas niestety dostajemy pustą kartę, chyba żeby każdy mógł sobie sam te ziemie narysować ;).
@UPAle w czym lepsze? W tym, że wydadzą mniej kompletną historię o 100 stron? W tym, że wydadzą mniej obszerne wydatki (hachette trzyma się konkretnej struktury dodatków, tymczasem w wydaniu E mamy dodatki na około 80 stron). Jedyny argument "za" dla wydania Hachette to cena, nic więcej. Nie wiem w czym tu ma wypaść lepsze. Podoba mi się gadanie na zasadzie "w Hachette będzie", kiedy my nie wiemy czy to mieści się obecnie w planach wydawniczych kolekcji. Może być, nie musi być. Pewne założenie powinniśmy stawiać, kiedy pojawi się to w zapowiedzi tomu.
...na wydanie Hachette. 80 zł dopłaty za 100 stron to jest dość wygórowana cena. Zresztą np. w WKKM Śmierć Wolverine też miała obszerne dodatki względem wydania Egmontu, ale nie była tak mocno droższa. Gdyby nie ta partyzantka Egmontu, to w Kolekcji WCS byłaby nawet po 80 zł za dwa tomy, bo w 2022 nie było jeszcze podwyżki. No i jeszcze w BiZ będzie Kosmiczna Odyseja, która będzie miała dodatki, bo te materiały w każdym tomie są świetne. I będzie 15 zł tańsza od wydania Egmontu. Czyli znowu Hachette lepsze.
Żeby zachować uczciwość, warto wspomnieć, że wydanie Egmontu jest w powiększonym formacie i z obwolutą, co ma spory wpływ na cenę. Jednocześnie uważam, że ani ten powiększony format ani obwoluta są tam zupełnie niepotrzebne.Powiększony format przy tym "nowym" materiale robi różnice, przy starym tam gdzie są te białe ramki na zewnątrz no to już można dyskutować.
Zresztą co ma partyzantka E do podwyżki Hachette? XDDD Gościu, obudź się. Wszystko na świecie drożeje i nie jest to uzależnione, że E sobie podwyższa ceny. Każdy wie z czego wynikają podwyżki. Tak sie odklejasz swoimi teoriami, że to już robi się żałosne, a nie śmieszne.Najwyraźniej Hachette jest z innej Ziemi gdzie nie ma inflacji.
Najwyraźniej Hachette jest z innej Ziemi gdzie nie ma inflacji.Przecież już podnieśli cenę tej kolekcji, a nowa z Marvela kosztuje jeszcze więcej za dużo chudsze tom, więc chyba jednak na tej samej co Egmont.
Wojna z Korpusem kosztuje 230 zł, 170 zł w promocji, wydanie Hachette będzie kosztować 90 zł. Tak wolę kolekcje i wnerwia mnie to, że przez wydanie Egmontu muszę czekać.
Obecnie kosztuje na takiej gildii 160 zł, mnie udało się kupić w promocji w Świecie Książki (50% drugi komiks) za 129,82 zł, także to już tylko 39 zł różnicy niż wydanie z kolekcji, na które wcale nie czekam i mam nadzieję, że nie zostanie wydane.
Wspominasz fragment pochodzący z 25 tomu kolekcji, który miał premierę w lipcu zeszłego roku. Aktualnie znamy zapowiedzi do 43 tomu czyli do około drugiej połowy marca, jeśli dobrze liczę. Dosyć dużo czasu minęło od tej "zapowiedzi", a nadal ni widu, ni słychu.
No cena skoczyła, bo rząd PIS nabił inflację po sufit. I miejmy nadzieję, że od października wróci normalność. Ale przez poprzednie 10 lat trzymali cenę. To jest moim zdaniem godne uznania.O! Mamy progres :) Wcześniej podwyżka Hachette była według Ciebie spowodowana przez wydawnictwo Egmont, teraz PiS!
O! Mamy progres :) Wcześniej podwyżka Hachette była według Ciebie spowodowana przez wydawnictwo Egmont, teraz PiS!
Nie zapominaj, że zwracasz się do gościa, który zastanawia się dlaczego superbohaterowie nie polecą do Afryki aby "dać im wędkę nie rybę" i ogólnie nie zaprowadzili do dzisiaj pokoju i harmonii na całym świecie.I w takim momencie warto wcisnąć do ręki EGMONTOWĄ PREMIERĘ 2022 czyli "Najwięksi superbohaterowie na świecie". Historia w tym tonie pokazująca, że nasze proste myślenie wcale nie musi być takie proste w praktyce, bo nie bierze się pod uwagę masy okoliczności.
I w takim momencie warto wcisnąć do ręki EGMONTOWĄ PREMIERĘ 2022 czyli "Najwięksi superbohaterowie na świecie". Historia w tym tonie pokazująca, że nasze proste myślenie wcale nie musi być takie proste w praktyce, bo nie bierze się pod uwagę masy okoliczności.Przecież on po ten komiks nie sięgnie, bo za drogi, bo wydał go Egmont......, moment cofam drugi argument, zostaje że za drogi.
Obecnie kosztuje na takiej gildii 160 zł, mnie udało się kupić w promocji w Świecie Książki (50% drugi komiks) za 129,82 zł, także to już tylko 39 zł różnicy niż wydanie z kolekcji, na które wcale nie czekam i mam nadzieję, że nie zostanie wydane.Absurdalny przykład, a nie za premie za 3 kupiony, urodziny Sławka i układ Marsa do Słońca? Komiks kosztuje 170 zł w promocji i mam prawo uznawać, że to dużo i szkoda, że nie mogę mieć wyboru zakupu mniejszego formatu w dwóch tomach. Wiele tie-inów w eventach to zapychacze i nie potrzeba ich znać. Argumenty o inflacji są zbędne bo chodzi o możliwość wyboru, nikt nie zabrania kupować i innego wydania. Pamiętam doskonale za nim wyszła WKKM jak świętowany był każdy tom New Avengers wydawany przez Muchę , pamiętam też jak wejście kolekcji ucięło ceny większości komiksów superhero połowę. Konkurencja to najlepszy czynnik obniżenia ceny, Kolekcja dała też mi więcej eventów Marvela na które bym musiał czekać z 15 lat.
Jeśli z drugiej ręki (i po angielsku) jest alternatywą dla nowych komiksów, to popierasz mnie w tym, że Egmont niepotrzebnie w tym roku będzie dublował kolejne komiksy z Kolekcji. :P
Co z tego, że Egmont wydał porządnie WKS TERAZ? Za 2 lata ten komiks będzie 80 zł tańszy i również w porządnym wydaniu z bardzo dobrym opracowaniem. Wstępy i Posłowia w tej Kolekcji to jest prawdziwy majstersztyk. Czyta się to bardzo dobrze. Wszystkie podobne teksty które czytałem w komiksach Egmontu były słabsze. A w miękkookładkowych DCkach czy Marvelach nie ma ich wcale.
Absurdalny przykład, a nie za premie za 3 kupiony, urodziny Sławka i układ Marsa do Słońca? Komiks kosztuje 170 zł w promocji i mam prawo uznawać, że to dużo
Jeśli z drugiej ręki (i po angielsku) jest alternatywą dla nowych komiksów, to popierasz mnie w tym, że Egmont niepotrzebnie w tym roku będzie dublował kolejne komiksy z Kolekcji. :PHipokryzja osiąga w Twoim wydaniu nowe poziomy. Serio nadal mydlisz innym oczy, że Hachette wyda równie porządnie "Wojne z Korpusem Sinestro", o ile ją wyda, będąc świadom, że historia będzie okrojona o 100 stron, a dodatków dostaniemy na maks 10 stron zamiast 80 jak Egmont? Czaję, że lubisz kolekcję, ale mniej naginaj rzeczywistość.
Co z tego, że Egmont wydał porządnie WKS TERAZ? Za 2 lata ten komiks będzie 80 zł tańszy i również w porządnym wydaniu z bardzo dobrym opracowaniem. Wstępy i Posłowia w tej Kolekcji to jest prawdziwy majstersztyk. Czyta się to bardzo dobrze. Wszystkie podobne teksty które czytałem w komiksach Egmontu były słabsze. A w miękkookładkowych DCkach czy Marvelach nie ma ich wcale.
Ja jestem w szoku czytając doniesienia o kolekcji Transformers i Conan (odnośnie traktowania prenumeratorów). Wydaje mi się to niezgodne z jakimikolwiek prawami konsument, ja prenumerowałem 3 kolekcje superbohaterskie, teraz czwartą i zaraz piątą, i nigdy nie było takiego problemu - czy ktoś jeszcze w ogóle nie dostał ostatnich tomów? Wydaje mi się to nie do pomyślenia i chyba to trochę naciągana historia.Wśród znajomych słyszałem problemu z prenumerowaniem poprzednich kolekcji. Były to jednak wypadkowe sytuacje. W przypadku BiZ każdy mój znajomy ma spore problemy od początku. Powoli ich problemy ustały, ale na grupie FB "DC Comics - Polska" dalej są osoby mówiące o problemach z przesyłkami liczące po nawet parę albumów zaległosci.
Dopiero teraz prenumerata daje ciała przy BiZ - tomów wysłanych przed świętami ani widu ani słychu. Wysłali drugi raz za pobranie i dopiero wtedy doszło. Tak przy okazji - tomy wysyłane za pobranie są o WIELE lepiej zabezpieczane i pakowane niż standardowe.
Wydaje mi się to nie do pomyślenia i chyba to trochę naciągana historia.Wątpię. To nie są pierwsze doniesienia co do problemów z prenumeratą Hachette.
Wątpię. To nie są pierwsze doniesienia co do problemów z prenumeratą Hachette.
Absurdalny to jest twój komentarz. Jak jesteś totalnie nieogarnięty i nie umiesz znaleźć najlepszej oferty na rynku, to sam sobie jesteś winny. Żadne 170 zł. Nawet teraz można kupić ten komiks za 142 zł. Ceneo znasz? Nie korzystasz? To ci podpowiem gdzie szukać:Nie ośmieszają się, mówię o możliwości wyboru a Ty mi dajesz Ceneo z dostawą.
https://m.ceneo.pl/128145936
Fake konto bazyla jak nic ;)Nic z tych rzeczy. Wolę wybór i zaoszczędzone 80/90 zł z Wojny... Wydać na inny komiks. Nie wszyscy muszą mieć Deluxy i Omnibusy żeby cieszyć się historią
Przypominam też że w 2019 roku wszyscy dziwiliśmy się dlaczego Egmont wydał tylko Blackest Night ze środka cyklu eventòw Johnsa. Pytano się wtedy TK co z WKS i odpowiadał że nie będzie. Wtedy. Faktem jest, że WKS wyszło dopiero po polskim teście BiZ, po dwòch latach od BN. Jeśli to było zaplanowane tak od początku przez Egmont, to jest to nadzwyczaj dziwne. Najpierw wydali Dwòjké, po ponad dwòch latach Jedynkę i po jeszcze roku Tròjkę. Gdzie tu porządek? Oczywiście nasuwa się też pytanie co z Wojną Zielonych Latarni? Czy są plany na wydanie tego komiksu Johnsa przez Egmont?Rozumiem, że nie przeszkadza Ci zaburzona chronologia wydarzeń w kolekcjach? Odstępy czasowe również nie?
Nic z tych rzeczy. Wolę wybór i zaoszczędzone 80/90 zł z Wojny... Wydać na inny komiks. Nie wszyscy muszą mieć Deluxy i Omnibusy żeby cieszyć się historią
Właśnie dotarła do mnie przesyłka z numerami 40 i 41 ;)
Patrzę na to inaczej, historia z Sinestro od wielu, wielu lat była pożądana przez czytelników. Egmont wydał ją po 15 latach od oryginału, Ja wiem co tam jest, wiem też jak odwoływano się do tego komiksu w późniejszym czasie, dlatego przeczytanie go za rok przy tak wielkiej ofensywie komiksowej innych wydań, wydawnictw, mnie nie boli. Wiem też że rynek papieru jest w kryzysie od pozyskiwania surowca przez produkcję ale nie znaczy że muszę się godzić na hiper wydanie w hiper cenie. Mnie boli wyrzucenie normalnego wydania z Kolekcji tyle i aż tyle.Jednych boli takie wydanie, inni go pożądają. Na to nie ma złotej recepty. Inaczej wydawnictwo musiałoby wydawać jeden komiks w kilku wersjach. Dobrze zobrazowało to pytanie o przedruk Metali zadany na MFce. Połowa sali chciała tak jak było, połowa bez metalicznych połysków co zmniejszyłoby wydatki.
Można również przeczytać translacje w Internecie, tylko czy to komfortowe? To pytanie retoryczne.
@upFajny przykład. Szkoda, że nie wspomnisz o przykładach, gdzie Egmont potrafi wydać większą liczbę zeszytów niewiele drożej np. https://egmont.pl/Batman.-Wojna-Jokera.-Tom-2,58051585,p.html
Jutro wychodzi kolejny tom. 8 zeszytòw na twardo za 45 zł. Egmont wydaje drożej.
https://czytam.pl/dceased-martwa-planeta-tom-taylor-trevor-hairsine-1023007?utm_source=ceneo&utm_medium=cpc&utm_campaign=ceneo&ceneo_spo=true&ceneo_cid=f83d1901-5313-e2bf-6833-a244e1110878
@upA resztę tego też wydadzą czy znowu parę pierwszych zeszytów ::) Nie mogą tak jak TK wydaje w całości, tylko wszystko tak pocięte, kolejce to zło.
Jutro wychodzi kolejny tom. 8 zeszytòw na twardo za 45 zł. Egmont wydaje drożej.
https://czytam.pl/dceased-martwa-planeta-tom-taylor-trevor-hairsine-1023007?utm_source=ceneo&utm_medium=cpc&utm_campaign=ceneo&ceneo_spo=true&ceneo_cid=f83d1901-5313-e2bf-6833-a244e1110878
Wiesz Odyn ten sposòb można było zastosować do innych komiksòw. Było przecież wypasione wydanie Szninkiela a mimo to ludzie chcieli też normalnego. Ciągle słyszę teraz od hejteròw, że dobrze że Egmont wyda teraz Złoty Wiek mimo ze poprzednie wydanie długo było dostępne na Empik.com i też je można bylo sobie kupic.Wszystko zależy co chcesz czytać. Abstrahując kto wydaje. Ja się łapię na tym, że chcę czytać całe serie (najlepiej wzbogacone tie-inami), nie pojedyncze tomy wyrwane z kontekstu lub początki runów. BiZ wypada dużo lepiej niż WKKDC która dla mnie była daremna widząc co robi [na plus] Hachette. Zamiast starych ramotek mamy nie raz uzupełniane tie-inami historie. Ok.
Ceny skoczyły i dla mnie liczy się każda złotòwka, więc mogę poczekać z zakupem tego komiksu. Tym bardziej, że dodatki i informacje w kolejnych tomach BiZ bardzo mi się podobają. W końcu jest jak w SBM uzupełniana wiedza o postaci i komiksach, tyle że DC a nie Marvelu.
No i kupiłem wypasioną wersję Najjaśniejszego dnia. Była bardzo droga. Na razie mi wystarczy.
Powiedzcie czy warto kupować ten dzisiejszy tom Ligi Sprawiedliwości?
Widzę, że lata 2000 ale nie jestem do końca przekonany do końca co do zakupu.
Dla samych rysunków Eda Benesa warto i jego wersji Wonder Woman - gdzie pojawily sie glosy oburzenia ze zbyt seksistowsko ja rysowal - wiadomo ocipiale feministki i inne wojowniczki gownoburzy....Ja czekam aż DC w końcu zbierze do kupy wszystkie komiksy z Ligą McDuffiego (i te, które się odwołują do fabuły) i wyda jakiś porządny omnibus. Ed Benes zrobił kawał dobrej roboty. W moim odczuciu najlepiej narysowana Liga od czasów przełomu lat 80 i 90.
Dopiero później mamy dubel (znakomita rzecz, ale już mam).Liga Sprawiedliwości: Końce i Początki to tylko połowiczny dubel. O ile Początki były zawarte w WKKDC t. 71, o tyle Końce to debiut na naszym rynku. Jednocześnie ten tom stanowi bardzo dobre uzupełnienie eventu Legendy (t. 28).
Ale weź przestań... teraz będę musiał kupić. :-\
41. Justice League of America: Endings & Beginnings (COLLECTS JUSTICE LEAGUE OF AMERICA #258–261; JUSTICE LEAGUE #1–6; JUSTICE LEAGUE INTERNATIONAL #7)
JLA złożona z Marsjańskiego Łowcy, Elongated Mana, Cyganki (!), Steela (nie tego od Supermana, tylko Komandora Steela), Vibe'a i Vixen ??? Tak, był taki skład w historii DC i o końcówce tego okresu opowiada ten tom. Stanowi on jednocześnie tie-in oraz aftermath do zapowiedzianego już w polskiej wersji wydarzenia "Legendy". Dostajemy tu początki końca Amerykańskiej Ligi Sprawiedliwości i początki początków Ligi Sprawiedliwości. Niestety nie jest to zbyt kuszący tom dla posiadaczy WKKDC, ponieważ w pełni dubluje on t. 71 (czyli zeszyty Justice League vol.1 #1-6 i Justice League International vol. 1 #7), choć z drugiej strony premierowo dostajemy wydarzenia sprzed uformowania się nowej Ligi (czyli zeszyty Justice League of America #258–261). Z kolei w WKKDC t. 78 dostaliśmy kontynuację tych wydarzeń (czyli zeszyty Justice League International vol. 1 #8-12). Dla osób mających w pompce estetykę panoramy najlepiej byłoby pozbyć się WKKDC t. 71 i zakupić tom BiZ, jednocześnie zostawiając WKKDC t. 78. Ja biję się z myślami czy brać (nie mam tych wydań z WKKDC) :-\
No i Nieskończony Kryzys jest i będzie coraz bardziej obudowany. To chyba pierwszy raz w polskim komiksie gdy tak kompleksowo zostanie potraktowany jeden event.What? Przejrzyj te swoje sterty komiksów od Egmont, bo nie jest to prawdą co teraz piszesz.
Chyba pierwszy raz w kolekcji i to by się zgadzało :)Czyli Hachette ściąga od Egmontu? Nie wierzę.
Dla mnie aktualnie idą cztery tomy po kolei, które mieć trzeba. Legion Superbohaterów to prolog do jednej z najsłynniejszych historii DC pierwszej połowy lat 80-ych. Droga Tornada to jeden z najbardziej znanych komiksów z Ligą, do tego pisany przez autora Kryzysu Tożsamości potrafiącego warsztat pisarza thrillerów przekuć na superhero. Na cztery pory roku to absolutna klasyka Supermana niedostępna na rynku. Zabójcza prędkość to głośna historia ze świetnie przyjętego runu Waida. Dopiero później mamy dubel (znakomita rzecz, ale już mam).Dobry okres nastał z Hachette. Co prawda opuściłem Legion Superbohaterów, ale po często słyszanych słowach o wstępie zastanawiam się nad naprawieniem błędu i kupienia, tym bardziej, że tom swobodnie do kupienia jest po regularnych cenach.
Kup. Możesz porównać styl pisania lat 80-tych sprzed i po KnNZ.Styl przed i po jest mi dobrze znany. Nie sięgałem po ten album przez brak sympatii do tytułowej ekipy.
Tak jak kiedyś WKKM, tak teraz BiZ idzie nam właśnie eventami. Od Kryzysu do Flashpointu z małymi wyskokami. I to jest bardzo fajne. Jak wyjdą wszystkie numery to to się ułoży w ładną całość. Chociaż szkoda, że właśnie tak jak w WKKM nie mogli tymi eventami iść chronologicznie. Ale tym razem to Panini a nie Hachette ustaliło kolejność, więc mamy co mamy.
No nie ma, ale za sam Projekt OMAC i resztę otoczki Nieskończonego Kryzysu warto było. No i pierwsze polskie wydania Legend, Godziny Zero, Szmaragdowego Zmierzchu, Lightning Sagi itp. To naprawdę sporo wobec tego, że wcześniej dostaliśmy tylko trzy Kryzysy, Flashpoint, Kryzys Tożsamości. W polskim Marvelu lista takich tytułów jest o wiele większa.
Tom nr 28 "Legendy" jest dostępny od tygodnia i radzę spieszyć się z jego zakupem. Jest to drugi po Kryzysie na Nieskończonych Ziemiach doroczny event DC (z roku 1986). Hachette świetnie ogarnia całe to wydarzenie i w przyszłości zaserwuje nam sporo tie-inów i spin-offów. Poniżej chronologia całego eventu wraz z pogrubionymi zeszytami, które (z dużym prawdopodobieństwem) znajdą się w kolekcji:
1. Batman #401 Tom 28 "Legendy"
2. Detective Comics #568 Tom 28 "Legendy"
3. Legends #1 Tom 28 "Legendy"
4. Green Lantern Corps #207
5. Legends #2 Tom 28 "Legendy"
6. Cosmic Boy #1
7. Justice League of America #258 Tom ? "Justice League of America: Endings & Beginnings"
8. Secret Origins (Volume 2) #10
9. Firestorm (Volume 2) #55
10. Legends #3 Tom 28 "Legendy"
11. Cosmic Boy #2
12. Justice League of America #259 Tom ? "Justice League of America: Endings & Beginnings"
13. Firestorm (Volume 2) #56
14. Blue Beetle (Volume 6) #9
15. Legends #4 Tom 28 "Legendy"
16. Warlord #114
17. Cosmic Boy #3
18. Justice League of America #260 Tom ? "Justice League of America: Endings & Beginnings"
19. Blue Beetle (Volume 6) #10
20. Warlord #115
21. Superman (Volume 2) #3 Tom ? "Superman: The Legend Reborn"
22. Adventures of Superman #426 Tom ? "Superman: The Legend Reborn"
23. Action Comics #586 Tom ? "Superman: The Legend Reborn"
24. Legends #5 Tom 28 "Legendy"
25. Cosmic Boy #4
26. Justice League of America #261 Tom ? "Justice League of America: Endings & Beginnings"
27. Legends #6 Tom 28 "Legendy"
28. Secret Origins (Volume 2) #14 Tom ? "Suicide Squad: Trial by Fire"
Poza tym w tomie "Justice League of America: Endings & Beginnings" dostajemy uformowanie nowej drużyny Ligi Sprawiedliwości (a także debiut Maxwella Lorda), która powstała po wydarzeniach opisanych w Legendach, a w tomie "Suicide Squad: Trial by Fire" dostajemy dalsze przygody (pierwszy TPB) nowoutworzonej grupy.
Poza tym Legendy przyczyniły się do rebootów ważnych serii DC, w tym Flash vol. 2 (oczywiście z Wallym Westem) i Wonder Woman vol. 2, której pierwszy TPB (zeszyty #1-7 "Bogowie i śmiertelnicy) prawdopodobnie również dostaniemy w tej kolekcji
Jak widać Legendy to kolejny po Nieskończonym Kryzysie świetnie ogarnięty event. Hail Hachette :)
40 tomów i jeden zeszyt w jednym z tomów o Zielonej Latarni
Porażka.
Jeszcze jedynascie i się doczekasz. Wg listy Bazyliszka już w lipcu
51. 19.07.2023 - Opowieści Korpusu Zielonych Latarni
potem (mocno potem...)
73. 22.05.2024 - Green Lantern: Space Sector 2814
86. 20.11.2024 - Green Lantern: Szmaragdowy Zmierzch
91. 29.01.2025 - Green Lanter: Rebirth
szału nie ma :(
Ps. Który wydany tom to niby Green Latern?
40 tomów i jeden zeszyt w jednym z tomów o Zielonej Latarni
Porażka.
@wojtpilNo, kolega sprostował że to słownik mu poprawił. Nie wiem o czym mówisz bo na stronce wszędzie jest poprawnie, "Thy" :-) https://hachettepartworks.com/en-en/dc-heroes-villains-collection/
Niestety jak jest napisane we wstępie na górze tej listy, te tytuły późniejsze są tylko orientacyjnie wpisane. Pewne polskie tytuły są na razie do 43 tomu, do 29 marca 2023, czyli do Kronik Atlantydy. Dalej to są tytuły wpisane orientacyjnie. To znaczy że będą one u nas na 99.9% ale kolejność jest jeszcze nieznana. Czyli tomy z Green Lantarnem moga być w tym roku, ale mogą być też dopiero w przyszłym.
Jemu nie chodzi o "Thy".Dokładnie. Bazyl odniósł się przecież do kwestii tomów z GL w kolekcji :)
Hachette zaczęła ukrywać materiał źródłowy, żeby konkurencja nie wydrukowała tych pozycji wcześniej
(https://4programmers.net/uploads/53175/s2QMuu40fh1CslZWPRiFhurrvSKzmXin0pHgr4PI.jpg)
Czy te Ptaki Nocy nie były wcześniej wydane? Nie widnieją one w spisie https://hachettepartworks.com/en-en/dc-heroes-villains-collection/
Ktoś coś o obydwu zapowiedziach? :)
A to nie jest dubel po Egmoncie BIRDS OF PREY #56-61 - Gail Simone, taki ekspert od DC powinien wiedzieć takie rzeczy :) trochę wstyd :)Nigdy za eksperta się nie uważałem. Jeżeli przeczytałeś ze zrozumieniem moje pytanie, w co wąptię, to wiesz, że je zadałem, bo nigdzie nie widnieje rozpiska zawartości tego albumu :) Trochę nie na miejscu ocena z Twojej strony. Czasami lepiej nie zabierać głosu mając trudność ze zwyczajnym odpowiedzeniem "tak/nie"
A to nie jest dubel po EgmoncieKOŁODZIEJCZAK!!!
Czy te Ptaki Nocy nie były wcześniej wydane? Nie widnieją one w spisie https://hachettepartworks.com/en-en/dc-heroes-villains-collection/Faktycznie nie ma tej pozycji na stronie kolekcji UK ale zajrzałem do spisu z Blogu Bazyliszka: "58. 25.11.2023 - Birds of Prey: Of like minds". Okładka ze wcześniejszego wydania DC również się zgadza.
Ktoś coś o obydwu zapowiedziach? :)
Faktycznie nie ma tej pozycji na stronie kolekcji UK ale zajrzałem do spisu z Blogu Bazyliszka: "58. 25.11.2023 - Birds of Prey: Of like minds".Szkoda, że nie zajrzałeś przed udzieleniem swojej odpowiedzi i oceny mojej osoby :) Jest w spisie na Blogu Bazyliszka bez podania zawartości albumu, więc nic to nie zmienia.
Szkoda, że nie zajrzałeś przed udzieleniem swojej odpowiedzi i oceny mojej osoby :) Jest w spisie na Blogu Bazyliszka bez podania zawartości albumu, więc nic to nie zmienia.Kiedy to niby ja OCENIAŁEM twoją osobę? :-) To mój pierwszy wpis w tej dyskusji dzisiaj, chyba mnie z kimś pomyliłeś.
Nigdy za eksperta się nie uważałem. Jeżeli przeczytałeś ze zrozumieniem moje pytanie, w co wąptię, to wiesz, że je zadałem, bo nigdzie nie widnieje rozpiska zawartości tego albumu :) Trochę nie na miejscu ocena z Twojej strony. Czasami lepiej nie zabierać głosu mając trudność ze zwyczajnym odpowiedzeniem "tak/nie"Nie ma się co oburzać :) i jeszcze ta cięta riposta :)
(...) ale Gail Simone (ma takie przypuszczenie), że napisała tylko jedną serię Birds of Prey (...)
Nie ma się co oburzać :) i jeszcze ta cięta riposta :)Jest co się oburzać, bo było to chamskie zachowanie z Twojej strony nie na miejscu.
To znaczy tak, masz stronę - Uniwersum DC Comics, kanał na youtube - Uniwersum DC Comics oraz facebooka - Uniwersum DC Comics, praktycznie wszystko tylko o DC, także wiesz, można się pomylić, co do eksperta od DC :)
Ja tam tego DC za bardzo nie ogarniam, szczególnie po ostatnich "ulepszeniach", ale Gail Simone (ma takie przypuszczenie), że napisała tylko jedną serię Birds of Prey a kolekcje zazwyczaj wydają sam początek z kolei Egmont już trochę tego wydał, także wniosek nasuwa się jeden.
Kiedy to niby ja OCENIAŁEM twoją osobę? :-) To mój pierwszy wpis w tej dyskusji dzisiaj, chyba mnie z kimś pomyliłeś.Masz rację. Przepraszam za pomyłkę. Pod wpływem emocji pośpieszyłem się i nie zwróciłem uwagi.
Jest co się oburzać, bo było to chamskie zachowanie z Twojej strony nie na miejscu.
Jezu, wyjmij z życi bataranga, nic nie było tu chamskiego, obnosisz się ze znajomością DC na każdym froncie, więc xanar dał Ci drobnego prztyczka i tyle. Wyluzuj, unboxing jakiś zrób czy coś :)Dziękuję za złotą radę. Sam zdecyduję co zrobię :)
Jezu, wyjmij z życi bataranga, nic nie było tu chamskiego, obnosisz się ze znajomością DC na każdym froncie, więc xanar dał Ci drobnego prztyczka i tyle. Wyluzuj, unboxing jakiś zrób czy coś :)Abstrahując od dyskusji, to polecam obejrzeć nowy serial super-hero "Nadzwyczajna"* na D+ - już nigdy nie użyjesz sformułowania typu "wyjmij z życi bataranga" nie myśląc o tym serialu, zapewniam ;-D
Jest co się oburzać, bo było to chamskie zachowanie z Twojej strony nie na miejscu.Chyba troszeczkę przesadzasz.
Cieszę się, że uważasz mnie za eksperta. Nigdy za niego się nie uważałem, nigdy za takiego się nie odnosiłem. Jeżeli nie spełniam Twoich oczekiwań, cóż, to sa tylko Twoje oczekiwania i nic więcej. Do tego tytułu nikt nie podał zawartości albumu, więc naturalne, że rodzą się pytania i je zadałem. Ponownie, jeśli nie umiesz w sposób normalny na nie odpowiadać to nie siej toksycznego fermentu nikomu niepotrzebnemu. Może odpowiedzieć normalnie "tak" lub "nie" i na tym skończyć.
Masz rację. Przepraszam za pomyłkę. Pod wpływem emocji pośpieszyłem się i nie zwróciłem uwagi.
I tu się mylisz :D Napisała z vol 1 od 56 numeru do 108 (bez #91) oraz wznowionego przed Flashpointem vol 2 1 do 13 :)Czyli źle przypuszczam :)
Chyba troszeczkę przesadzasz.Może zamiast migać się to weź chłopie jednak pod uwagę, że swoim tekstem kogoś jednak uraziłeś.
Może zamiast migać się to weź chłopie jednak pod uwagę, że swoim tekstem kogoś jednak uraziłeś.
Dziękuję za złotą radę. Sam zdecyduję co zrobię :)
Nic nie poradzę, że strasznie delikatny jesteś i nic ci w żartach nie można napisać, bo się oburzasz, trochę dystansu do siebie.Nie myl żartu z chamskim odniesieniem się faworyzowanym na tej grupie. No nic, tematu nie było zatem.
Czy te Ptaki Nocy nie były wcześniej wydane? Nie widnieją one w spisie https://hachettepartworks.com/en-en/dc-heroes-villains-collection/
Ktoś coś o obydwu zapowiedziach? :)
Jest co się oburzać, bo było to chamskie zachowanie z Twojej strony nie na miejscu.
Jak na osobę publicznie udostępniającą swój wizerunek, a na dodatek wrzucającą materiały na forum samych "KomikSpeców", masz zadziwiająco mało dystansu do siebie... Chyba trochę niepotrzebnie się nakręcasz - szkoda nerwów, bo to wysiada zaraz serce i żołądek - pamiętaj o złotej zasadzie "miej wyjebane a będzie Ci dane" :) Zdrówka :)Żołądek mam już zniszczony :) Nie preferuję tej zasady, wolę z szacunkiem i kulturą do innych się odnosić. Kiepskie, jeśli inni o tym zapominają i migają się "żarcikami", ale w sumie tutaj mnie to nie dziwi jakoś mocniej
Bazyl Ci już wyjaśnił dlaczego - ukrywają materiał źródłowy, żeby Egmont szybciej nie wydał :)Egmont wydał to w lutym 2020 pod film (pomijam różnice fabularne), a ogłoszenie tej serii jeśli dobrze pamiętam było na emefce 2019. I jeśli dobrze pamiętam to o kolekcji słuchy zaczęły chodzić dopiero z końcem 2020 (bo wcześniej brano pod uwagę całkowicie inną kolekcję do wydania i nie był to Spider-man ;) ), a sama kolekcja ruszyła w sierpniu 2021. Nie przesadzajmy, że pan Kołodziejczak to, aż taki evil mastermind. To raczej tylko bazylowe majaki.
A będzie wojna z Korpusem Sinestro? Egomt też to wydał, ale zdaje mi się że w kolekcji też miało być w dwóch tomach?Jeśli będzie, to za jakieś dwa lata (czy więcej), pod koniec kolekcji (zaplanowana jest chyba na 100 numerów). Niezależnie od tego co wypisuje kolega Bazyliszek (w skrócie: jak coś się powtarza to tomasz Kołodziejczak zrobił po to aby inicjatywa konkurencji upadła) to musi być zrobione z głową, i JEST z reguły: zarówno Hachette jak i Egmont starają się zachować rozsądny odstęp między swoimi "powtórkami", nie jest to kwestia kurtuazji (choć wierzę też w to że na małym polskim rynku nie ma jakiejś wielkiej nienawiści między wydawnictwami), tylko zdrowego rozsądku bo oba wydawnictwa by straciły. Podobnie Egmont zdecydował się wydać takie komiksy jak "Zagłada Gotham" czy "Golden Age" (wyjdą w tym roku w DC Deluxe) jakieś kilka lat po ich wydaniu ("Zagładę" oczywiście wydał kiedyś Egmont w miękkiej oprawie) w ramach Wielkiej Kolekcji Komiksów DC Comics.
("Zagładę" oczywiście wydał kiedyś Egmont w miękkiej oprawie) w ramach Wielkiej Kolekcji Komiksów DC Comics.Zagladę Gotham wydał egmont w 2004 roku, zanim pojawila sie jakakolwiek kolekcja, a potem zdublował eaglemoss w WKKDC
Coś więcej o tych dodatkowych historiach?
14 dodatkowych stron komiksów duetu Loeb/Sale? Debiut na naszym rynku? Jeśli tak, to biorę tego dubla ;)
To to chyba unfoiling raczej.
Unboxing najnowszego tomu Kolekcji kupionego w kiosku.
Tylko ja unboxing zawsze traktowałem jaki rozpakowanie a nie wyjmowanie z pudełka.
Zobaczę jakieś inne, do którego zmusicie ludzi, i się będę drapał po głowie.
Drapałbyś się po głowie gdybyś zobaczył tytuł "Prezentacja komiksu kolekcja Bohaterowie i Złoczyńcy tom 39 Superman na cztery pory roku"?
Jeśli chodzi o zakupy na Allegro to polecam KioskJoliJakich namiotach?
Z kolei w namiotach z tanią książką i prasą zaczęły już się pojawić tomy tej kolekcji w celach od 20 zł do 24 zł. U mnie są na razie trzy tomy: Hawkworld, Starman i Nieskończony Kryzys Zatem warto pochodzić po takich miejscach i poszukać
Jakich namiotach? (...)
Nie chcę nic mówić, ale w najnowszym tomie o Supermanie, pojawiła się ciekawa parka, a mianowicie Mary Jane i Gwen Stacy jestem ciekawy co na to Peter Parker (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20230202/25472f084bc00aa61aeb53810290f94c.jpg)
Fabuła też jest ok, bo szybko się to czyta.;D
Fabuła też jest ok, bo szybko się to czyta.Czyli jak się czyta wolno to fabuła jest zła? :)
Paczka z tomami 42-43 wlanie dotarła. Dość szybko muszę przyznać.Możesz wrzucić fotkę z zapowiedziami kolejnych tomów? Lub chociaż napisać jakie będą? Z góry Wielkie Dzięki:-)
Wg mnie również powinno to tak wyglądać, jak opisałeś. Nie kojarzę zapowiedzi Rasy ludzkiej. @Bazyl, zmień proszę na swojej rozpisce.
Dzięki Maragast. Szkoda tylko, bo tam raczej nie wejdę, bo nie nabijam liczników trollom.
Ktoś ma jakąś inną listę?
Gdzie jest jakaś lista wskazująca co z kolejnych tytułów to dubel? Czy nie ma i jedynie na bieżąco w komentarzach trzeba szukać? Bo tutaj jedni piszą o tomach z prenumeraty, inni o obecnych w sklepach i nie jest to dla mnie czytelne jak próbuję coś znaleźć o bieżącym tomie.Właśnie wziąłem się za aktualizację kolekcji na Wikipedii. Niestety od t. 20 nie było to aktualizowane i nie wiem czy będzie to zaakceptowane. Bądź co bądź zmiany są widoczne po kliknięciu opcji "Oczekuje na przejrzenie" . Będę pogrubiał zeszyty, które są zdublowane. Niestety zajmie mi to trochę czasu, bo robię to z doskoku.
Ktoś pomoże?
Dzięki Maragast. Szkoda tylko, bo tam raczej nie wejdę, bo nie nabijam liczników trollom.Posiadam taką listę, którą aktualizuję na bieżąco z zapowiedziami z prenumerat.
Ktoś ma jakąś inną listę?
Oj z nową paczką hachette się nie popisali, jako że tom 43 jest taki gruby to musieli zapakować komiksy do większego pudełka i te mimo że zwinięte w folie latały luźno i maja zagniecione rogi, mi to nie przeszkadza ,ale sporo osób może być niezadowolona.
Posiadam taką listę, którą aktualizuję na bieżąco z zapowiedziami z prenumerat.
https://uniwersumdccomics.com.pl/2021/12/23/kolekcja-dc-bohaterowie-i-zloczyncy-lista-dubli/
Dzięki wielkie. Świetna lista, prosta i czytelna.Dzięki za zwrócenie uwagi na wielkość czcionki, poprawiłem to :)
Mam tylko pytanie o wielkość czcionki. Tytuły są mega wielkie, a zdanie z zawartością dublową malutka. Jest to trochę dziwny zabieg. Zamysł taki, czy to mój telefon dziwnie wyświetlił?
Jeszcze raz dzięki!
Dzięki za zwrócenie uwagi na wielkość czcionki, poprawiłem to :)
Szkoda, że kolekcje nie są dostępne w sklepach-księgarniach internetowych. Wtedy każdy miałby szansę zamówić swój egzemplarz, nie bawiąc się w prenumeratę, czy szukajac w sklepach stacjonarnych.Ja wczoraj kupiłem najnowszy tom Marvel Origins w jednym z krakowskich Carreforòw. Wcześniejszy tom też mieli, więc zakładam, że ta kolekcja akurat będzie dostępna w tej sieci sklepów.
Raz mi się zdarzyło podejść w wolną środę do Empiku i zapytać, czy mają kolejny egzemplarz BiZ - chciałem sprawdzić, który numer aktualnie jest w sprzedaży. Nie mieli i nie dostali. Mieli natomiast sporo Marvel Origins. Jak już bardzo mnie interesuje któryś tom to poluję na empik.com od razu w okolicy premiery. Wysyłają wtedy do wybranego salonu i tam odbieram, bo jak widać nie zawsze salony otrzymują egzemplarze do sprzedaży stacjonarnej.
Wiem, że można się umówić, by odkładali jeśli dostaną, ale ja mam raptem 2 numery z tej kolekcji, więc preferuję zamawianie online, gdy akurat mam od Was cynk o danym interesującym mnie numerze.
Ja Godzinę Zero musiałem zamawiać na allegro, bo w Empiku albo nie było, albo przegapiłem. Poza tym przypadkiem też po prostu zamawiam do salonu, ale trzeba sprawdzać kiedy dany tom się pojawi, Supermana ostatniego szybko wywiało. Tak też patrzę na tomy, które posiadam i jest kolekcja, która chyba śledzą najbardziej na bieżaco z dotychczasowych. Mam już 7 tomów.Zapomniałem, że też mam Godzinę Zero, więc łącznie 3 numery :D Teraz czekam na Atlantydę. Trochę mylące jest to, że niektórzy już chwalili się na yt tym tomem i w pewnym momencie myślałem, że przegapiłem. Tego ostatniego eSa olałem - jak lubię Batmana rysowanego przez Sale'a tak tępy, dziwny wyraz twarzy Supermana i ogólnie rysunki z tego albumu mnie odrzuciły. Nie czułbym funu z czytania, mimo że recenzje komiks ma pozytywne. Przeżyję bez tego komiksu, aktualnie czytam Man of Steel (tom 1 z 4) Byrne'a, a to jest złoto <3
Zapomniałem, że też mam Godzinę Zero, więc łącznie 3 numery :D Teraz czekam na Atlantydę. Trochę mylące jest to, że niektórzy już chwalili się na yt tym tomem i w pewnym momencie myślałem, że przegapiłem. Tego ostatniego eSa olałem - jak lubię Batmana rysowanego przez Sale'a tak tępy, dziwny wyraz twarzy Supermana i ogólnie rysunki z tego albumu mnie odrzuciły. Nie czułbym funu z czytania, mimo że recenzje komiks ma pozytywne. Przeżyję bez tego komiksu, aktualnie czytam Man of Steel (tom 1 z 4) Byrne'a, a to jest złoto <3
Zapomniałem, że też mam Godzinę Zero, więc łącznie 3 numery :D Teraz czekam na Atlantydę. Trochę mylące jest to, że niektórzy już chwalili się na yt tym tomem i w pewnym momencie myślałem, że przegapiłem.
Raz mi się zdarzyło podejść w wolną środę do Empiku i zapytać, czy mają kolejny egzemplarz BiZ - chciałem sprawdzić, który numer aktualnie jest w sprzedaży. Nie mieli i nie dostali. Mieli natomiast sporo Marvel Origins.
Sprawdzałeś na stronie internetowej empiku dostępność produktu w tym salonie? Kiedy jeszcze kupowałem SBM, kilka razy słyszałem informację, że jak nie ma na półce to znaczy, że nie dostali, ale jak pokazywałem, że na stronie jest dostępność w salonie, to nagle się odnajdywały na zapleczu.Zależało mi na Kronikach Atlantydy. Ale one dopiero będą mieć premierę - jak byłem w salonie to premierę planowo miał któryś z wczesniejszych tomow. Dziewczyna za kasą poinformowała mnie, że czasem dostają tomy z BiZ, ktoś tam nawet się zapisał na nie, ale w tę środe co bylem niby nie mieli dostawy. Mieli inne kolekcje.
Tytuły obecnie są właściwe na 5 numerów do przodu. I będę wrzucał kolejne polskie pozycje.
Gdzie masz te 5 numerów do przodu? Obecnie wiemy tylko o 2 kolejnych numerach. Już nawet na FB nie wrzucają aktualizacji. Ostatni post był 13 października. W sumie prenumeruję i nawet nie wiem co.
(...)
Po drugie - w Komikslandii na Metrze Centrum już są Poświęcenie #42 i Kroniki Atlantydy #43. Dziś zobaczyłem, jak wracałem z pączkami do mieszkania. Jakiś zdesperowany prenumerator już opchną zafoliowane numery. Albo Sklep sam prenumeruje - nie wiem.
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/331082080_732960684929388_8456682642334704509_n.jpg?_nc_cat=103&ccb=1-7&_nc_sid=ae9488&_nc_ohc=VgG3jxddp44AX8TC2iL&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=03_AdSnk3DAeeLWUiXpb8qVV_OPuDV5X73DwqcV4lmkTiAsRA&oe=6415C6C3)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/331265541_1142706646402604_6711125191073212716_n.jpg?_nc_cat=106&ccb=1-7&_nc_sid=ae9488&_nc_ohc=yBJKZxXbopEAX9grZhi&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=03_AdR5WItIrvBbDjtcaHjA1Rc0XxUDZAie-X8Y6HC8nmlFmg&oe=6415BBA6
[img width=360 height=480]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/331265541_1142706646402604_6711125191073212716_n.jpg?_nc_cat=106&ccb=1-7&_nc_sid=ae9488&_nc_ohc=yBJKZxXbopEAX9grZhi&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=03_AdR5WItIrvBbDjtcaHjA1Rc0XxUDZAie-X8Y6HC8nmlFmg&oe=6415BBA6)
Na dobry początek tygodnia ;)
(https://i.postimg.cc/PJFn7FJV/20230130-092419.jpg)
Spoko tylko tom 43 ma już w domu i wiem kolejne dwa. A co jest w 46, 47 i 48?
Ktoś już czytał Kroniki Atlantydy? Graficznie wygląda zacnie, ale boję się scenariusza. Takie niby o niczym się wydaje.
To takie pokoleniowe fantasy o historii Atlantydy. O walkach o władzę, o duchowości tego społeczeństwa, o rozłamach w rodzinie i ludzie, itd. Jak czytałam, to mi się bardzo podobało, zwlaszcza pierwsza połowa. Druga już gorsza i patrząc wstecz, to chociaż też dobrze się ją czytało, to bardziej dlatego, że jechałam na niej jeszcze dużym entuzjazmem po lekturze głównej części (czyli tej o pierwszym zatopionym pokoleniu). Ostatnia historyjka była dziwaczna.Brzmi zachęcająco. Ciężko o takie komiksy w DC czy Marvelu, uroki kolekcji mogąc trafiać na takie pozycje
Kreska - przepiękna. Naprawdę świetny rysownik.
Aha, plus pamiętam że zaraz po skończeniu całości, po spojrzeniu na wszystkie poszczególne historie razem, doszło do mnie, ile tam było skupiania się na nieszczęściach kobiet w każdym chyba pokoleniu (zdrady, gwałty, niechciane dzieci czy odwrotnie - brak chcianych dzieci, itd.), co jakoś mnie retroaktywnie zniesmaczyło swoja tendencyjnością, takie trochę misery porn. Daleko mi do skrajnie feministycznych postaw, ale był to dla mnie po prostu słaby motyw. Ale nawarstwia się on dopiero po pierwszym pokoleniu, także jak mówię dla mnie pierwsza historia najlepsza.
W sumie to nie pamiętam, czy w tym wydaniu kolekcyjnym jest całość serii, czy nie.
Aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że dla odbiorcy odchowanego na współczesnych produkcjach "Kroniki..." wydać się mogą aż nazbyt leciwe; zwłaszcza że już w momencie ich realizacji celowo stylizowano je na blisko sześć dekad wcześniejsze fabuły heroic fantasy.Tak właśnie było. Odłożyłem to na półkę i zostaje tylko dla panoramy.
Aktualizuję kwestię dubli w kolekcji i potrzebuję pomocy. W t. 23 "Nieopowiedziane legendy o Batmanie" znajduje się historia "Sprawa syndykatu chemicznego" z Detective Comics #27. Czy ta historia została przedrukowana w naszym wydaniu Batman - Detective Comics t.5: Gothopia?
Na dobry początek tygodnia ;)
(https://i.postimg.cc/PJFn7FJV/20230130-092419.jpg)
Miejmy nadzieje ze to bylo na szybko w kompie robione aby tam zapodac. Bo jesli takie cos poszlo do druku to bedzie wtopa roku a nawet dekady. wiele jest baboli ale w tytule chyba jeszcze nie bylo u nikogo.Ja pamiętam "Wyspę lododowych mórz"z serii Thorgal.😉
Ja pamiętam "Wyspę lododowych mórz"z serii Thorgal.😉
No właśnie o to chodzi. Poza tym wtedy w 2008 roku szefem Egmontu też był TK.A kto jest szefem Hachette ?
@DOWNA skoro był szefem to oznacza że osobiście i z premedytacją zrobił tego babola i puścił go do druku. I powinien po 15latach ponieść za to konsekwencje.
No właśnie o to chodzi. Poza tym wtedy w 2008 roku szefem Egmontu też był TK.
@UPAle wiesz, że rola szefa nie polega na tym, ze siedzisz nad każdą rzeczą i z lupą ją przeglądasz przed puszczeniem w obieg? Od tego się ma ludzi :) Ameryki w tym momencie nie odkryłem, bo tak działa w każdym zakładzie pracy zatrudniającym dziesiątki, setki i jeszcze więcej. Kto inny odpowiada za takie błędy i w tym miejscu rolą szefa jest wyciągnięcie odpowiednich konsekwencji. Z głową podchodź do swoich krucjat, nie wystarczy w byle miejscu przytoczyć czyjeś nazwisko.
Wrzuciłbyś jej zdjęcie?
@DOWN
No właśnie o to chodzi. Poza tym wtedy w 2008 roku szefem Egmontu też był TK.
Z głową podchodź do swoich krucjat, nie wystarczy w byle miejscu przytoczyć czyjeś nazwisko.
Przecież to jest pytanie poza zakresem ich kompetencji :)Jak widać nie jest :)
Na miniaturce w 42 jest dobrze i jak widać poniżej na okładce też :)Czyli potwierdzają się informacje przekazane przed chwilą przez BOK. Super, dzięki za dodatkowe potwierdzenie :)
(https://i.postimg.cc/W41s4rPm/received-1007536120206426.jpg)
Czyli korekta okładkowa działa.
Na miniaturce w 42 jest dobrze i jak widać poniżej na okładce też :)Przepraszam, to egzemplarz będący już w sprzedarzy (otrzymany przez prenumeratora)? Jakieś info o kolejnych numerach? No, nie mogłem nie zapytać ;-) Czy to fotka od wydawcy/systrybutora?
(https://i.postimg.cc/W41s4rPm/received-1007536120206426.jpg)
Pytanie - tych Super Synów Tomasiego Egmont u nas w Rebirth nie wydał, nieprawdaż? To będzie polska premiera?Nie wydano u nas. Będzie premiera o ile Hachette ją puści :)
Rozumiem, że LS: Koszmar i Raj to mini seria Justice League: A Midsummer's Nightmare? Ile ten tom będzie mieć stron 128? I tłumaczenie jest trochę z dupy, bo nie wiem skąd się tam wziął Raj w polskim przekładzie.Nie przyszło wam do głowy że to może być po prostu składanka dwóch historii "AMN" + "Paradise" lost? Chyba WTEDY tytuł albumu nie byłby " z dupy" i nie miał 130 stron?
A ten Raj to aby nie: JLA: Paradise Lost - Marka Millara i Ariela Olivettiego - oba nazwiska są na okładce na miniaturceCzyli to będzie połączenie tych dwóch serii. Ok. Ale tlumaczenie masakruje oryginalne tytuły ich obu.
Czyli ta JLA to nowosc u nas tak?Zależy co będzie w komiksie a co z serii JLA (i mini-serii towarzyszących) wydano w Polsce. Więc na 100 % bym się nie nastawiał na "pełną" nowość. Zgaduję że to składak dwóch historii. Na razie możemy właśnie tylko zgadywać. Michał81, może i masakruje ale czasem się używa takich "mawiasów" dla wydań zbiorczych, nie jest to jakieś duże zaskoczenie.
Angielski tytuł to JL: Nightmare and Paradise. Ale myslicie, że będzie WW: Paradise lost z WKKDC? Hmmm, to by było słabo. Może dadzą coś innego. Jeśli to nie będzie to, to będzie polska premiera. Kolekcję tłumaczy Robert lipski, wiec to jego interpretacja.Masz powyżej rozszyfrowane co będzie zawierał ten tom. Tam nie będzie żadnej serii WW. Wychodzi zatem że to Hachette zmasakrowalo dwa oryginalne tytuły.
Bardzo sie ciesze z tego Boostera. Takze z tego wzgledu, ze trafi nam sie prawie polowa calej pierwszej solowej serii z tym gagatkiem. Lata temu czytalem ,,Showcase Presents" z kompletem tej serii i to byla swietna lektura. Choc oczywiscie juz widze komentarze w stylu ,,(...) to nie jest pisane jak u Aarona/Kinga/Taylora tylko jakos tak po staremu i ogolnie za duzo tekstu..."A te 12 numerów to jest w miarę zamknięta historia? Chętnie bym kupił ale irytują mnie te fragmenty runów w kolekcjach...
Choc oczywiscie juz widze komentarze w stylu ,,(...) to nie jest pisane jak u Aarona/Kinga/Taylora tylko jakos tak po staremu i ogolnie za duzo tekstu..." 😉Oj tam, trochę przesadzasz. Ja Boosterem również mega się jaram, szczególnie że jestem świeżo po lekturze Kingowego Ślubu, w którym Carter był ciekawym bohaterem jednego ze story-arców. Z miłą chęcią zapoznam się z jego początkami, tym bardziej że ten tom to będzie niezły grubasek :D. Choć faktycznie Haszet mogłoby nas uraczyć kontynuacją przygód Boostera, w końcu cała seria liczy 25 zeszytów, z czego dostaniemy pierwszych 12 zeszytów
Kolekcja za granicą jest wydawana dalej, więc w mojej opinii warto aby każdy kto chce kontynuację napisał do nich o wydanie drugiego tomu z Boosterem. Były dwa tomy z Lexem, a Gunn zapowiedział serial o Goldzie, więc może się uda. ;)
59 - Birds of Prey: On Wings
216 stron? O prawie 50 więcej niż wydanie Egmontu?
60 - All-Star Batman: My Own Worst Enemy
216 stron? O prawie 50 więcej niż wydanie Egmontu?też mnie to zastanawia tym bardziej że nie podano zeszytów wchodzących w skład tomu
216 stron? O prawie 50 więcej niż wydanie Egmontu?Tylko, że Egmont wydał kompletną serię, więc nawet jak będzie więcej zeszytów to jak to mówią na forum będzie to pełen dubel.
Tylko, że Egmont wydał kompletną serię, więc nawet jak będzie więcej zeszytów to jak to mówią na forum będzie to pełen dubel.
Chyba że dorzucą ekstra jakieś 2 zeszyty że starszymi niepublikowanymi przygodami Batmana. Wtedy to będzie niepełny dubel.Ale mówisz o pierwszej serii All Star Batman? To też wydał Egmont.
Ale mówisz o pierwszej serii All Star Batman? To też wydał Egmont.Nie miałem nic konkretnego na myśli.
Przepraszam, z którego roku jest ta Liga oryginalnie? To jakieś wczesne lata 90'?
Myślałem, że to jakiś nowszy syf, ale nabrałem ochoty teraz.
Przepraszam, z którego roku jest ta Liga oryginalnie? To jakieś wczesne lata 90'?Wydania z Hachette mają tę wadę, że okładki niejednokrotnie nie mają żadnego związku z historiami zawartymi w komiksie. Też zastanawiałem się, czy nie jest to JLA wydane po roku 2000, bo tu już kilka oryginalnych tytułów posiadam i nie chce mi się robić dubla względem posiadanych tytułów.
Myślałem, że to jakiś nowszy syf, ale nabrałem ochoty teraz.
Styl rysowania niektórych postaci sugeruje, że są to późne 80s lub początek 90s. Mam tu na myśli przede wszystkim Black Canary, Guya Gardnera, czy Lobo :)
Kreska fajna, a czy historia warta przeczytania i do ogarnięcia , czy wyrwana z kontekstu.Pierwsza połowa tomu zamyka pewne wątki z wcześniejszych "Legend". Jeśli druga połowa tomu pozostawi niedosyt to dokończenie znajdziemy w tomie z WKKDC.
(https://i.imgur.com/d7kuWHJ.jpg)
Pierwsza połowa tomu zamyka pewne wątki z wcześniejszych "Legend". Jeśli druga połowa tomu pozostawi niedosyt to dokończenie znajdziemy w tomie z WKKDC.W którym tomie WKKDC jest to dokończenie , chciałem to kupić
A sama historia to jeden z najlepszych występów Ligi. Zawiera między innymi epicki pojedynek Batmana z Guyem Gardnerem. ;)
W którym tomie WKKDC jest to dokończenie , chciałem to kupićChyba chodzi o 78 tom kolekcji WKKDC.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20230301/99cc749d41c1ed71a2f8f50471791289.jpg)
Pierwsza połowa tomu zamyka pewne wątki z wcześniejszych "Legend". Jeśli druga połowa tomu pozostawi niedosyt to dokończenie znajdziemy w tomie z WKKDC.Czy dokończenie z WKKDC, o którym wspominasz jest niezbędne do zrozumienia treści?
Kolejny tom jest ściśle związany z Projektem Omac, dzieje się pomiędzy 3 i 4 zeszytem tej miniseri.Czyli Hachette nie jest wcale lepsze i wydaje komiksy tak jak Egmont np. Nieskończoność z Marvel Now, gdzie trzeba było manewrować tomami pomiędzy głównym eventem, Avengers i New Avengers. Tak tutaj widzę będzie przerzucanie tomami związanymi z Kryzysem. Co ciekawe teraz Egmont każdy współczesny Kryzys DC wydaje w zbiorczych ułożonych zeszytami (Metal, Death Metal, Dark Crisis), czyli zrobił krok do przodu, kiedy Hachette się cofa ;).
A ja wyskoczę z innym pytaniem - czy kolejny numer da się czytać mając tylko wydanie Nieskończonego Kryzysu z egmontowego Deluxa, czy też spina się on z wcześniejszymi wydaniami Kryzysu z kolekcji, które były powiększone w stosunku do Egmontu?
3 kolejne tomy na stronie UK:na 177 stronie już było info
58 - Ptaki Nocy Wielkie Umysły Myślą Podobnie
59 - Birds of Prey: On Wings
60 - All-Star Batman: My Own Worst Enemy
tom 49 - Legion Samobójców: Kopniak w zęby - nowość - 21.06.2023 to bedzie jakas kontynuacja tego co wydal egmont w lini New52?
To będzie prequel tego co Egmont wydał, bo oni zaczęli od numeru 20 czwartej serii, to co Hachette wyda to pierwsze 7 numerów z tej seriiCzyli jak Hachette zaczęło uzupełniać dziury w serii to je uzupełni do końca, przecież to ich obowiązek,prawda? <ironizowanie>
Tak!
Zapowiedzi na 48 i 49:
(https://forum.komikspec.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Ffoto-hosting.pl%2Fimg%2Ff8%2Fbe%2F28%2Ff8be28e5658d057d395df40b50b7d2675ef88e12.jpeg&hash=ddb70afeea460ad2c565e200d636a394)
A możesz napisać jakie zeszyty wchodzą w skład tomu z Ligą?
Myślę, że możesz się spodziewać kolejnej paczki najwcześniej po 3 tygodniach, a realnie po 4, lub czasem nawet 5 tygodniach po opłaceniu poprzedniej.OK, choć to w sumie dziwne, bo powinni wszystkim wysyłać po wydrukowaniu egzemplarzy...No, nic, trudno, przynajmniej zaoszczędzę parę złotych. Wiesz, już im w międzyczasie napisałem e-maila w rodzaju "wiem, że już część osób otrzymała swoje egzemplarze, więc spodziewam się że i mi wyślecie w tygodniu pakiet" - zobaczę czy coś konkretnego odpowiedzą. Z drugiej strony jeśli okaże się że regularnie będę za kimś kilka tygodni w tyle, to ja też się nie będę spieszył z oplacaniem faktury (mam na to 14 dni). Albo po prostu będę się do nich dobijał do skutku z e-mailami "czemu JA dostaję z opóźnieniem, nie macie wystarczającej ilości egzemplarzy czy jak?". No nic, zobaczymy jak to będzie w praktyce. Ostatecznie mogę też kiedyś z prenumeraty zrezygnować, jak coś mi nie będzie "pasić".
Ja opłacam regularnie zaraz po otrzymaniu prenumeraty i otrzymuje zazwyczaj po miesiącu kolejną ( mimo tego, że u kolegów prenumeratorów z forum są już nawet 3 tygodnie wcześniej)
Hachette nie przeskoczysz - raczej opcji miesiąca nie przeskoczysz - czasem zdarza się po trzech tygodniach.
Wiem co mówię - to już moja siódma kolekcja komiksów od nich, którą prenumeruje
Tylko przynajmniej u mnie szybsze bądź późniejsze opłacanie faktury nigdy nie miało żadnego wpływu kiedy spodziewać się kolejnej paczki, w pewnym momencie to się tak rozjeżdża ze jest to rosyjska ruletka. Wydaje mi się ze duza zasługa w tym poczty polskiej, gdyż według daty płatności faktury czasem przychodzi paczka kilka dni przed terminem ale zdarzało mi się ze paczka odebrana a termin przekroczony o tydzień ;)Znam pracowników Poczty i zakres usług samej firmy i muszę ci powiedzieć że prawdopodobnie żadne "paczki" do nikogo nie przychodzą: to są przesyłki polecone, lub co gorsza przesyłki nierejestrowane, w każdym razie to i to są rodzaje listów, a nie paczek pocztowych. Przesyłka polecona może spokojnie iść dwa tygodnie (zgodnie z regulaminem usługi) a nierejestrowana chyba nawet dłużej. Z racji tego że taka firma jak Hachette która nadaje przesyłki idzie po linii najmniejszego oporu, to wybiera najtańszą opcję i nie wyśle ci Inpostem-paczkoamem, a korzystając z usług Poczty nie wyśle ci PACZKĄ (mniej więcej 48h trwa sprawna dostawa) tylko nadaje ci najtańszą opcją, więc wszystkie punkty-węzły takiej Poczty są zawalone najtańszymi przesyłkami, a że ludzi jest mało (firma nie dba o to, jak każda firma zwolniłaby jeszcze połowę pracownikó, a tych co zostali się "dociska"), to muszą to "przerobić" tak szybko jak się da. Natomiast PRAWDZIWA paczka pocztowa musi do ciebie dojść w 48 godzin (niektóre rodzaje w 24h). I wiesz co? dochodzi. Czasem ktoś zawali na Poczcie (nie każdy pracownik jest tak samo kompetentny, a ci kompetentni nie są nieomylni, przy nawale pracy i dziennym kontakcie z tysiącami przesyłek), bardzo często też nadawca źle ją opakuje lub zaadresuje (więsz, że prócz szukania adresu pracownicy Poczty muszą ją zabezpieczyć a czasem przepakować, z adresami też się trzeba "nagimnastykowć" czasem, bo to nie zawsze jest że idzie od razu do zwrotu, zasadą jest że ma dojść tam gdzie powinna). Często też nadawca ściemnia że nadana, a zanim fizycznie znajdzie się w placówce Poczty mijają np.24h.
Ja jednak będę starał się kontaktować z dystrybutorem kolekcji, kiedy tylko będę miał info o wysyłaniu pierwszych przesyłek, a zdarzać się będą regularne obsuwy Będę żądał informacji o powodzie zwłoki, a wszególności o terminach nadania przesyłek. Proponuję też informować na forum, kto co dostał w jakim terminie. Wiem, że dla wielu z was to walka z wiatrakami, ale skoro jest dostępny towar, to powinien być w równym stopniu dystrybuowany do kontrahentów.
@Geekoholic -> Ten ich system wysyłania paczek to jest naprawdę chora rzecz. Swego czasu nie mieli na stanie kilka miesięcy dwóch następnych tomów które powinny do mnie dojść, natomiast były dostępne kolejne, późniejsze. I pomimo moich próśb i propozycji, żeby wysłali paczkę z tymi dostępnymi a te brakujące doślą potem, to okazało się, że jest to niemożliwe, systemu obejść nie można i koniec. Tam już AI dawno rządzi i ludzie wykonują tylko polecenia :D
@Kyms-> Że tylko system może wydać zlecenie paczki, nie można tego obejść "ręcznie", system nie przewiduje rotowania kolejnością wysyłania paczek - w skrócie, wychodzi na to że system jest święty i z jakiegoś powodu nie można w nim wprowadzać żadnych wyjątków ;)A może to AI na poziomie wyprzedzającym nasze czasy o kilkanaście lat? To by wiele tłumaczyło ;D
Krótka prezentacja najnowszego tomu Kolekcji kupionego w kiosku. Trochę późno (komiks wyszedł w środę 29 marca) ale mieli w kiosku problem z dostawą.
Czytałem wprawdzie już dawno temu, prenumeratorzy dostali go jakoś w połowie lutego, ale śmiało mogę stwierdzić, że to dla mnie jedno z największych zaskoczeń kolekcji. Zabierałem się jak pies do jeża, bo nie moja tematyka, bo nie ma Aquamana, a okazało się to świetnie narysowaną i bardzo dobrze napisaną przygodą z "dworskimi" intrygami prawie jak w Grze o Tron ;) Naprawdę kawał dobrego komiksu, a przy okazji grube tomiszcze :)Na wagę złota historie, które w niebanalny sposób, pobocznymi historiami, potrafią odnieść się do konkretnych zakątków wykreowanego świata i rozszerzyć go opowiadając o jego przeszłości, kulturze itd. Na wagę złota więcej historii tego kalibru
Jak z dostępnością tomu 44 w empikach (https://www.empik.com/wielka-kolekcja-komiksow-dc-bohaterowie-i-zloczyncy-tom-44,p1278320571,prasa-p)? Sprawdzałem rano i był tylko w 3, teraz są już tylko 2. Będzie jeszcze czy już kaplica?
Nikt nie dostał jeszcze paczki z tomami 48-49?Niestety, na to jeszcze za wcześnie. Ostatnie paczki prenumeraty to tomy 46-47.
Wciąż nie wiadomo jakie będą tomy 50-51?
Nikt nie dostał jeszcze paczki z tomami 48-49?
Wciąż nie wiadomo jakie będą tomy 50-51?
JSA i Green Lanternmożna prosić zdjęcie?
(https://i.postimg.cc/rmGPBFyP/20230420-133551.jpg)Dzięki za cynk :) Dostajemy dwie fajne pozycje, przede wszystkim mówimy o nowościach o ile nic nie pokręciłem kierując się zawartością zagranicznych wydań:
2. Latarnia: "TALES OF THE GREEN LANTERN CORPS #1–3; STORIES FROM GREEN LANTERN #148, 161–162, 164–167, 171–173, 179–180, 182–183, 183, 188–190, OMEGA MEN #26–27, TALES OF THE GREEN LANTERN CORPS ANNUAL #2–3" - https://hachettepartworks.com/en-en/dc-heroes-villains-collection/tales-of-the-green-lantern-corps/
upTak też zrobię! Bo już zastanawiałem, czy i po których EMPiKach biegać po ten tom... A tak to z dyńki, bo zawartość wydania Egmontu jak dla mnie jest najlegitniejsze i taniej i fajniej i pewnie kompletniej.
Mimo iz prenumeruje BiZ to korzystniej wypada kupić dwa tomy od Egmontu, nawet zaoszczędzisz i będziesz mieć więcej treści.
Pytaniem jest, czy Egmont wyda nam jeszcze kolejne 2 tomy runu Simone, czy sprzedaż jest tak niska, że da sobie z tą serią spokój.A te 2 tomy całkiem przyjemnie się czytało. Chociaż tempo mogłoby być nieco szybsze.A wystarczyłoby gdyby aszet zamiast dubla z Egmont wydał dwa kolejne tomy runu Simone KTZ!
Zakup "Ptaków Nocy" w wydaniu Egmontu mnie ominął; stąd dzisiejszą premierę "Bohaterów i Złoczyńców" chętnie zgarnę. Tym bardziej, że w ramach nadrabiania zaległości w ubiegłym tygodniu podczytałem wcześniejszy tom o tych niuniach według Chucka Dixona. Byłem bardzo mile zaskoczony i tym samym zachęcony by sięgnąć po więcej.
@up
Nie znam treści komiksu, więc się nie wypowiem czy tłumaczenie z Egmontu to jakieś nawiązanie do fabuły, nadinterpretacja czy jeszcze coś innego.
W oryginale mamy:
(https://i.imgur.com/xyq2EYq.jpg)
U Roberta nie ma problemu z tytułami ani nie brakuje mu finezji. Jest otwarty na zmiany, dyskusje nad tłumaczeniem, często proponuje więcej niż jedną wersję do wyboru. Pozostawia też pole do działania redakcji, można z nim wszystko obgadać, ustalić czy zaproponować zmianę, jeśli się uważa, że coś lepiej pasuje. Trzeba mieć tylko na to chęci i z nim porozmawiać. A przede wszystkim mieć odrobinę czasu, by wykonać telefon, napisać maila.Być może, ale weźmy kolejny przykład jakim jest "Gotham to Ja", kiedy zdecydowanie powinno być "Jestem Gotham", które nawiązuje do słynnego już "Jestem Batman"
Batman. Długie Halloween został wydany w 13 numerach w latach 1996-1997, podczas gdy Superman na cztery pory roku został opublikowany w czterech numerach (w formacie prestiżowym) w 1998 r. Ponadto przed Długim Halloween wydawanym w latach 1993-1995 Loeb i Sale współtworzyli trzy tytuły z serii Batman. Legendy Mrocznego Rycerza.
Dziś premiera kioskowa "Booster Golda". I chyba najgorsza możliwa reprodukcja okładki na Empik.com. :)
@UPMasz na myśli Animal Mana Morrisona, czy którego?
Czyli Animal Man lepszy? Konsternujecie mnie panowie, bo też czekałem na ten tom i liczyłem na dobrą zabawę, jak to zwykle było z Boosterem Goldem w animacjach (JLU "Największa nieopowiedziana historia" - polecam). Ale kupię jutro to się przekonam na własne oczy czy mi się to spodoba.
@DOWNMasz bardzo dziwny styl udzielania odpowiedzi. Dlaczego po czasie edytujesz pierwotny komentarz dopisując tam odpowiedzi skoro odpowiedziałem Ci? Jest to praktyka, którą łatwo nie zauważyć. Nie pierwszy raz tak robisz, nie widzę aby inni forumowicze robili tak. Nie chcesz wdawać się w rozmowę, że robisz to w dość omijający sposób?
A jakiś inny Animal Man po polsku wyszedł? Tak, chodzi mi o tego Morrisona.
Masz bardzo dziwny styl udzielania odpowiedzi. Dlaczego po czasie edytujesz pierwotny komentarz dopisując tam odpowiedzi skoro odpowiedziałem Ci? Jest to praktyka, którą łatwo nie zauważyć. Nie pierwszy raz tak robisz, nie widzę aby inni forumowicze robili tak. Nie chcesz wdawać się w rozmowę, że robisz to w dość omijający sposób?
Czyli jednak są jakieś tomy Kolekcji na rynku w kioskach. Wygląda nieźle.Najwidoczniej błędnie interpretujesz słowo "spam" skoro taką odpowiedź podpinasz pod nią. Proponuję nauczyć się znaczenia tego słowa, jeśli się na nie powołujesz. Często jest ono błędnie nadużywane, przykład masz teraz.
Czasem tak edytuję posty, żeby nie dodawać kolejnych jednozdaniowych postów. I tak ciągle słyszę, że jakiś temat jest zaśmiecany i spamowany.
Jak można kupić ten najnowszy tom? W empiku online jest niedostępny. W Warszawie i okolicach jest w 3 (słownie: trzech) salonach. Chyba kolekcja słabo się sprzedaje skoro jest nastawiona już głównie na prenumeratorów.Byłem dziś w Empiku w Galerii Łódzkiej 7 godzin po otwarciu i było 5 sztuk.
Czyli opłaca się kupić coś taniego online - dowolną rzecz, a potem kupić na raz oba tomy Kolekcji w środę wykorzystując otrzymany kod.
Nie wiem o co niektórym chodzi z tą dostępnością. Idziecie do Empiku i tomy obu Kolekcji leżą na półkach. Tylko brać i nie zwracać uwagi na błędne informacje w internecie. No ważna wiadomość, że @Motyl dobrze mówił. Łączą się zniżki z konta Empik Premium razem ze zniżką 20% na zakupy stacjonarne w salonie. Taki kupon dostajesz za każde zakupy na Empik.com. Czyli opłaca się kupić coś taniego online - dowolną rzecz, a potem kupić na raz oba tomy Kolekcji w środę wykorzystując otrzymany kod. Niestety to nie jest suma zniżek 15% + 20% a 25%. Ale i tak warto bo obie Kolekcje wychodzą cenowo jak w czasach WKKM + SBM. I oczywiście taniej niż twardookładkowe komiksy Egmontu - jak zawsze. Zatem polecam i pozdrawiam - 8azyliszek :)Przecież musisz kupić coś żeby mieć taką zniżkę, więc nie ma opcji aby tom kolekcji wychodził tyle samo co kiedyś. Nie ma to jak wywalić logikę ze swoje wypowiedzi, aby zgadzało się pod tezę.
Czyli opłaca się kupić coś taniego online - dowolną rzecz, a potem kupić na raz oba tomy Kolekcji w środę wykorzystując otrzymany kod.Ale z Ciebie kolega... Ma kod, a się nie podzieli. I tak pewnie za każdym razem... A ja się doprosić w odpowiednim wątku nie mogę...
Niestety to nie jest suma zniżek 15% + 20% a 25%.Ja tam widzę naliczony rabat 20%. Czy może czegoś nie zauważyłem?
(https://i.imgur.com/HLUPIll.jpg)
Co do narzekaczy na Boostera Golda, to nie wiem o co im chodzi. Przeczytałem teraz pierwsze 4 strony i już mam banana na twarzy po pokazaniu redakcji wydawnictwa komiksowego, oraz po negocjacjach dotyczących praw do filmu, tytułu 2 części i innych filmów z lat 80-tych. :) No ale 12 zeszytów przede mną.To przeczytaj teraz szóstą stronę i zobacz jak w dwóch miejscach nie potrafili wlać tekstu w dymki :P Ciekawe co spotka nas dalej...
Nie wiem o co niektórym chodzi z tą dostępnością. Idziecie do Empiku i tomy obu Kolekcji leżą na półkach. Tylko brać i nie zwracać uwagi na błędne informacje w internecie.Informacje nie są błędne tylko dlatego, że w Twoim Empiku leży kilka egzemplarzy. Byłem w trzech salonach. W jednym nie było chwilę po otwarciu w środę, drugi miał jeden egzemplarz, ostatni dwa.
Zaraz jeszcze wychodzę i będę mijał inne punkty z prasą. Jakby co - polecam Mokotów. A michałowi81 który nie korzysta z Empiku, salonik Ruchu w metrze Ratusz Arsenał. Tam zawsze mają kolejne numery Kolekcji. W Relay w Metrze Świętokrzyska też.
Przecież musisz kupić coś żeby mieć taką zniżkę, więc nie ma opcji aby tom kolekcji wychodził tyle samo co kiedyś. Nie ma to jak wywalić logikę ze swoje wypowiedzi, aby zgadzało się pod tezę.
Ale z Ciebie kolega... Ma kod, a się nie podzieli. I tak pewnie za każdym razem... A ja się doprosić w odpowiednim wątku nie mogę...
Mamy to, kupon do korzystania w stacjonarnych empikach -20%
www.idz.do/dX6e
Ważny do 22.05.
W jednym nie było chwilę po otwarciu w środę, drugi miał jeden egzemplarz, ostatni dwa.
Ale wiesz, że na to forum wchodza też ludzie niemieszkający w Warszawie?
Wzrok szwankuje, czy to prymitywna prowokacja "na Bazyla"? Kierpic już dawno zamieścił kod rabatowy w odpowiednim wątku.Domysl sie ;) 》》》
;)Mamy to, kupon do korzystania w stacjonarnych empikach -20%Zbawco Ty mój!!!
www.idz.do/dX6e
Ważny do 22.05.
Dzięki!
Trochę wyrozumiałości dla pracowników empików, którzy harują za najniższą krajową. Po pierwsze nigdy nie ma tam pełnej obsady personelu, po drugie dziwne byłoby, aby tuż po otwarciu panie rozpakowały 8-10 kontenerów prasy, gdy w tym samym czasie muszą stać na kasie i obsługiwać nierozgarniętych klientów, którzy nie umieją znaleźć książki na półce. Najlepiej do empiku przychodzić koło południa, wtedy prasa jest już rozłożona. Raz się zdarzyło, że byłem po pracy i nawet wtedy nie miały wyłożonej całej prasy, ale to była jakaś kryzysowa sytuacja w salonie, gorączka zakupowa.Bardzo proszę, żebyś błędnie nie interpretował moich słów. Nigdzie nie obwiniałem o to pracowników salonu. Jestem bardzo wyrozumiały, a brak egzemplarzy nie wynikał z ich opierzałości, a ilości egzemplarzy jakie Hachette wysłało do salonu.
Ale wiesz, że na to forum wchodza też ludzie niemieszkający w Warszawie?
Ktoś zamawiał archiwalne tomy ze strony aszet? Złożyłem zamówienie i czekam (wiem, że do 30 dni), ale zaniepokoiła mnie informacja w e-mailu z potwierdzeniem, że kolejne przesyłki będą wysyłane wraz z rachunkiem, który należy opłacić w ciągu 14 dni - nie chcę żadnych kolejnych przesyłek, tylko to co zamówiłem. A może źle to interpretuję?
Bardzo proszę, żebyś błędnie nie interpretował moich słów. Nigdzie nie obwiniałem o to pracowników salonu. Jestem bardzo wyrozumiały, a brak egzemplarzy nie wynikał z ich opierzałości, a ilości egzemplarzy jakie Hachette wysłało do salonu.
Idziesz i wybierasz cokolwiek, co chcesz ze stacjonarnego empiku, dajesz kod i masz 20% znizki?
Przykro mi, ale bełkotu, który uskuteczniasz na forum i nie tylko tu, nie da się interpretować ani błędnie, ani nie błędnie. Jak nie umiesz wyrażać swoich myśli w języku polskim, zawsze możesz się zastosować do maksymy: Mowa jest srebrem, a milczenie złotem.Nigdzie w swojej wypowiedzi nie odniosłem się krytycznie do pracowników Empiku. Wspomniałem tylko o ilości egzemplarzy w salonach, które były dostępne w dniu premiery.
Byłem w trzech salonach. W jednym nie było chwilę po otwarciu w środę, drugi miał jeden egzemplarz, ostatni dwa.
Nie musi. Mam co dwa tygodnie kod rabatowy na 20% do empiku, a nie kupiłem tam nic już od bardzo dawna przez ich stronę internetową.Ok, jak ci ktoś ten kod udostępni. Jak nie to musisz wtedy coś kupić, żeby mieć tą zniżkę. Ja nie lubię kupować w empiku, dlatego np. irytuje mnie polityka Hachette w ograniczonej dystrybucji, bo nie mam innej opcji, aby np. kupować Marvel Origins. (Oczywiście poza prenumeratą, ale ze względu na jedyną opcje wysyłki pocztą ona dla mnie nie istniej, no chyba że Hachette wejdzie w XXI i przestanie żyć w średniowieczu).
Nic ci nie podpiąłem, co najwyżej sam się podpiąłeś. Jak nie rozumiesz znaczenia zdań, które piszesz, to ich nie pisz. Napisałem ci to już wcześniej. Twoja wypowiedź miała wydźwięk pejoratywny, ale ty nie jesteś w stanie tego ogarnąć, a później odwracasz kota ogonem. Wyraziłeś swój wielki żal, że tuż po otwarciu salonu, twojej ukochanej kolekcji DC nie było na półeczce. To ci odpisałem, że pracownicy są zarobieni i nie napisałem, że ich krytykujesz. Tylko więcej wyrozumiałości dla nich. Zresztą, jak wspomniałem, uprawiasz bełkot najlepszej wody, a każdy niekoniecznie pozytywny komentarz do swoich wypocin odbierasz jako wielką negatywną rzecz, na którą musisz odpowiedzieć kolejnym bełkotem. Tak się nie da prowadzić żadnej dyskusji. Także miłego dnia. Uprzedzając twój kolejny wpis, każdy normalny człowiek wiedziałby, że tuż po otwarciu salonu towar nie musi/nie może być wystawiony od razu, bo to fizycznie niemożliwe i nie używałby tego argumentu w dyskusji o dostępności tomów, bo ja byłem rano i nie było. Dramat po prostu.Dramatem są Twoje próby robienia z ludzi złych insynuując krytykę, której nie mieli na myśli. Pouczasz o bełkocie samemu go praktykując od dawna, ubierając w odpowiednio mądre formułki.
Nic ci nie podpiąłem, co najwyżej sam się podpiąłeś. Jak nie rozumiesz znaczenia zdań, które piszesz, to ich nie pisz. Napisałem ci to już wcześniej. Twoja wypowiedź miała wydźwięk pejoratywny, ale ty nie jesteś w stanie tego ogarnąć, a później odwracasz kota ogonem. Wyraziłeś swój wielki żal, że tuż po otwarciu salonu, twojej ukochanej kolekcji DC nie było na półeczce. To ci odpisałem, że pracownicy są zarobieni i nie napisałem, że ich krytykujesz. Tylko więcej wyrozumiałości dla nich. Zresztą, jak wspomniałem, uprawiasz bełkot najlepszej wody, a każdy niekoniecznie pozytywny komentarz do swoich wypocin odbierasz jako wielką negatywną rzecz, na którą musisz odpowiedzieć kolejnym bełkotem. Tak się nie da prowadzić żadnej dyskusji. Także miłego dnia. Uprzedzając twój kolejny wpis, każdy normalny człowiek wiedziałby, że tuż po otwarciu salonu towar nie musi/nie może być wystawiony od razu, bo to fizycznie niemożliwe i nie używałby tego argumentu w dyskusji o dostępności tomów, bo ja byłem rano i nie było. Dramat po prostu.Ale chwila, dokładnie w której swojej wypowiedzi Kyms krytykuje/atakuje pracowników Empiku? Przecież napisał jedynie, że nie było nowego numeru kolekcji rano, tuż po otwarciu salonów. Uważam, że jest to dalece idąca nadinterpretacja słów forumowicza, która nie ma nic wspólnego z prawdą. W tej sposób to forum zamienia się niestety właśnie w "bełkot”, gdzie dwie osoby prowadzą dyskusje, zaśmiecającą kolejne strony, w której jedna strona oskarża drugą o rzeczy, których nie napisała.
Kod z Empiku można użyć, ale trzeba mieć aplikacje i z niej też podać kod. Wcześniej najpierw kod, potem apka. We wtorek musiałem najpierw apke i dopiero potem kod wszedł.
Co do aplikacji. Musi być. Kiedyś były kody bez, ale to historia. Trzeba mieć konto na Empiku, ale darmowe wystarczy.
Kod z Empiku można użyć, ale trzeba mieć aplikacje i z niej też podać kod. Wcześniej najpierw kod, potem apka. We wtorek musiałem najpierw apke i dopiero potem kod wszedł.To ja też wrzucam swoje 3 grosze, by zaśmiecić ten wątek wypowiedzią luźnie powiązaną z tematem.
Co do aplikacji. Musi być. Kiedyś były kody bez, ale to historia. Trzeba mieć konto na Empiku, ale darmowe wystarczy.
Co do obejścia na kasie, to nie próbowałem. Dawałem tylko kody.Nie posiadam appki i nie mogłem w żaden sposób zmatchować zakupu z moim kontem (a nie mówię, fajnie jest mieć podgląd w swoje paragony i jak mogę to zawsze podaję nr tel.). Byłem z mniejszą córą na tych zakupach i się spieszyłem, poza tym ta grzebała po półkach, więc uwaga rozproszona, ale na 100% udało mi się to obejść. I jak napisałem - kodu kreskowego w samoobsługowej mi nie zeskanowało, ale mogłem go wprowadzić ręcznie po wybraniu odpowiedniej opcji z menu.
Jeszcze dwie ciekawostki w kwestii empiku - potrafia sami zmniejszać swoje zamówienia do niewiarygodnie małych, a po drugie zwracają taki szrot, że 70% nie nadaje się do ponownego wykorzystania - nie dziwcie się więc, że wydawcy niechętnie wprowadzają swoje produkty do Empików lub ograniczają im nakłady do minimum (pomijać oczywiście kwestie warunków współpracy).To ciekawe co piszesz, bo wygląda że część tego co wraca z empiku ląduje u prenumeratorów. Ś.p. Krzysztof Tymczyński opisał pięknie przygodę z kolekcją i prenumeratą Transformers. Zresztą na tym forum też już było wiele razy wspominane jakie to "nowe" tomy otrzymują prenumeratorzy. Więc z tym "nie nadaje się do ponownego wykorzystania" to dla mnie jest sporna kwestia, bo Hachette chyba uważa inaczej.
Ok, jak ci ktoś ten kod udostępni. Jak nie to musisz wtedy coś kupić, żeby mieć tą zniżkę. Ja nie lubię kupować w empiku, dlatego np. irytuje mnie polityka Hachette w ograniczonej dystrybucji, bo nie mam innej opcji, aby np. kupować Marvel Origins. (Oczywiście poza prenumeratą, ale ze względu na jedyną opcje wysyłki pocztą ona dla mnie nie istniej, no chyba że Hachette wejdzie w XXI i przestanie żyć w średniowieczu).Nic nie trzeba kupować aby dostać ten kod rabatowy.
To ciekawe co piszesz, bo wygląda że część tego co wraca z empiku ląduje u prenumeratorów. Ś.p. Krzysztof Tymczyński opisał pięknie przygodę z kolekcją i prenumeratą Transformers. Zresztą na tym forum też już było wiele razy wspominane jakie to "nowe" tomy otrzymują prenumeratorzy. Więc z tym "nie nadaje się do ponownego wykorzystania" to dla mnie jest sporna kwestia, bo Hachette chyba uważa inaczej.
Byliście ciekawi jak więc Wam kolega odpisał, po co się bawicie w ocenianie, pisanie o "polaczkowych" zachowaniach?
Za takie zachowania Empik nie karze więc czemu Wy go osądzacie.
Gdybyś widziała w jakim stanie wracają niesprzedane komiksy czy mangi z Empików to byś w życiu nie pomyślał o wypisywaniu takich teorii.A może widziałem, nie bierzesz pod uwagę tego? I widziałem też w jakim stanie Hachette wysyła tomy kolekcji. Na pewno nie są tak srogo uszkodzone jak zwroty, ale jednak ich stan pozostawia wiele do życzenia. Może wyjaśnij zatem skąd takich ich stan? Oczywiście można zwalić wszystko na pocztę i kurierów od nich bo najprościej i zamknąć temat. ;)
Inna sprawą jest taka, że dystrybutorzy prasy działają na zasadzie komisu i rozliczają się po sprzedaży z niesprzedanych egzemplarzy. Polecam Ci prześledzić ogólnie wypowiedzi wydawców mangowych w tej sprawie - u nich wykorzystanie zwrotów jest sprawą normalną.
Za takie zachowania Empik nie karze więc czemu Wy go osądzacie.No nie zupełnie tak jest:
Co się stanie jesli nie odbiore zamówienia Empik?
Nieodebrane w terminie zamówienie zostanie odesłane do magazynu. Jeśli Twoje zamówienia nie będą odbierane z Punktu Odbioru, możliwość składania zamówień opłacanych przy odbiorze może zostać zablokowana (Regulamin zakupów: Warunki i zasady w sklepie internetowym empik.com).
A może widziałem, nie bierzesz pod uwagę tego? I widziałem też w jakim stanie Hachette wysyła tomy kolekcji. Na pewno nie są tak srogo uszkodzone jak zwroty, ale jednak ich stan pozostawia wiele do życzenia. Może wyjaśnij zatem skąd takich ich stan? Oczywiście można zwalić wszystko na pocztę i kurierów od nich bo najprościej i zamknąć temat. ;)
O, no to jeszcze lepiej, bo kolega ryzykuje. Ale założy nowe konto i będzie można zamawiać dalej. W dzisiejszej erze kombinowania online w celu uzyskania lepszej ceny, darmowych dostępów itd itp nie dziwi mnie to i też nie zamierzam oceniać.
Czasem coś może nie być warte tego zachodu, ale jak ktoś ma czas i chęci to jego sprawa.
Czasem coś może nie być warte tego zachodu, ale jak ktoś ma czas i chęci to jego sprawa.A może by tak nie robić niepotrzebnego zachodu i nie wkurwiać ludzi przygotowujących te nieodebrane zamówienia albo chociaż nie chwalić się tym na forum?
No można też robić tak, jak kiedy była w Lidlu promocja "absolutna satysfakcja lub zwrot pieniędzy". Można było zwrócić nawet opakowania po produktach, z których się nie było zadowolonym. Więc ludzie masowo przelewali jakieś płyny do płukania jeszcze na parkingu do swoich baniaków i od razu zwracali puste opakowania. Nie widzę powodu, dla którego miałbym tego nie oceniać, podobnie jak ty oceniasz moje "ocenianie" i masz do tego prawo. Poza tym czy coś jest dozwolone przez prawo, "warte zachodu" etc. jest jeszcze coś takiego jak kultura osobista.
A może by tak nie robić niepotrzebnego zachodu i nie wkurwiać ludzi przygotowujących te nieodebrane zamówienia albo chociaż nie chwalić się tym na forum?
Wiesz, sklep wychodzi do ludzi - gdyby wszyscy byli zobligowani, aby płacić z góry to takich zamówień by nie było.I tu masz rację. Amazon tak ma, że jak zrezygnujesz z zamówienia, to może dojść do obciążenia cię za "shipment", pomimo zwrotu pieniędzy za zakupiony towar.
Może wyjaśnij zatem skąd takich ich stan? Oczywiście można zwalić wszystko na pocztę i kurierów od nich bo najprościej i zamknąć temat. ;)
Te 12 zeszytów które wyszły po polsku były świetne i gdyby ktoś to kontynuował, to byłoby super.Jakoś Hachette też nie chce kontynuować, a cały czas wrzuca wznowienia w kolekcje DC komiksy, które są dostępne na rynku.
tom 47 - Liga Sprawiedliwości: Koszmary i Raj - nowość - 24.05.2023
tom 48 - Wydział Gotham: Wrażliwe cele - powtórka po Egmoncie - 7.06.2023
tom 49 - Legion Samobójców: Kopniak w zęby - nowość - 21.06.2023
Przy okazji angielska strona kolekcji ujawniła tomy 61-63:to wisi już z 3 tygodnie albo i dłużej.
61 - Justice League: Nightmares and Paradise | COLLECTS JUSTICE LEAGUE: A MIDSUMMER'S NIGHTMARE #1-3; JLA: PARADISE LOST #1–3 || nasz najbliższy, 45 tom, premiera u nas za tydzień,
62 - Deathstroke: The Professional | COLLECTS DEATHSTROKE: REBIRTH #1; DEATHSTROKE #1–8,
63 - Secret Six: Six Degrees of Devastation | COLLECTS SECRET SIX #1–6,
to wisi już z 3 tygodnie albo i dłużej.Kandor 12 kwietnia link wrzucał
Ta dzisiejsza Liga Sprawiedliwości to coś wartego uwagi? Oglądałem w Empiku, ale w końcu nie wziąłem. Pisało, że to prolog do Ligi Morrisona i to mnie trochę zainteresowało.Koszmary można faktycznie potraktować jako wstęp do runu Morrisona (w którym Waid również dorzucił swoje 3 grosze, o czym możemy się przekonać z zapowiedzianego na czerwiec tomu JLA Wieża Babel). Waid zbiera najważniejszych członków JLA, co oficjalnie kończy projekt Justice League International. Skład ten będzie grał główne skrzypce właśnie w runie Morrisona.
Ta dzisiejsza Liga Sprawiedliwości to coś wartego uwagi? Oglądałem w Empiku, ale w końcu nie wziąłem. Pisało, że to prolog do Ligi Morrisona i to mnie trochę zainteresowało.Moze pomoże:
Wiadomo już co będzie w tomach 52 i 53?
Dark Simon będzie robił w tym tygodniu porównanie tomu 48 "Wydział Gotham", z egmontową wersją "Miękkich celów"?
"Wydział Gotham"? Widzę, że ktoś popłynął z tłumaczeniem nazwy własnej.
Widzę, że na Gildii.pl 1 i 4 tom są jeszcze dostępne a nie ma tylko trzeciego.3 jest do kupienia w sklepie Egmontu. Brakuje tak naprawdę tylko tomu 2.
Teraz dostajemy próbkę w lepszym wydaniu i zobaczę jak mi się to spodoba.Patrząc jak to jest złożone w kolekcji, to jest to wydanie dużo gorsze.
@UPCzy ty patrzyłeś jak ten tom od Hachette jest złożony? To nie jest wydanie takie jak Egmontu, czy nawet jak oryginalne, tylko jakiś dziwny składak. Hachette nie uzupełnia, tylko wg twojego powiedzenia "dubuluje"
No to już nie brakuje. Hachette uzupełnia braki w serii Egmontu. :)
A ty przeczytałeś, to co napisałem?Tak, czytam te twoje bzdurne posty.
@UP
A ty przeczytałeś, to co napisałem? Tom będę miał w rękach dopiero wieczorem bo dziś pracuję do późna i nie mogę wyskoczyć do Empiku. Musiałem delegować. Nie widziałem go więc jeszcze i nie sprawdzałem zawartości. Teraz dopiero zaglądam na stronę Hachette, skoro mówisz, że inaczej złożyli. Po okładce myślałem, że dublują 2 tom Egmontu.
https://hachettepartworks.com/en-en/dc-heroes-villains-collection/gotham-central-soft-targets/
Czyli największa skucha to to, że nie ma 11 zeszytu. Kto wie, co tam w nim było? Wychodzi 11 zeszytów na 15 pierwszych zeszytów za 36 zł po zniżce. To nie jest taki zły interes dla kogoś, kto jeszcze tego nie czytał. Ale w sumie Hachette mogło dać ciurkiem zeszyty 1-11. Ale to już znowu pytanie do DC dlaczego dali Hachette takiego składaka do Kolekcji.
To jak to Egmont podzielił zeszytami?
@UP
Tak, tak.
To jak to Egmont podzielił zeszytami? Bo na Gildii i Egmont.pl nie ma numerów zeszytow w opisie tomów.
Serio nie wiem, czemu DC dało Hachette ...Już wyjaśnione ;D To wina DC, albo Egmonta, ale przecież nie Hachette, po prostu ich oszukali ;D
Serio nie wiem, czemu DC dało Hachette tak sklejony tom w tym pakiecie 100 numerów Kolekcji. I dlaczego centrala Hachette nie wnioskowała o zmianę zawartości, tylko klepnęła taką zbitkę, która jest mało sensowna. Powtarza się wtopa ze Spider-Manem Marvel Knights, gdzie też zabrakło 4 zeszytów, które spokojnie można było dać. Tutaj zdecydowanie powinni dać ten pierwszy tom z zeszytami 1-11 i byłoby dobrze. A tak jest kaszanka.
Serio nie wiem, czemu DC dało Hachette tak sklejony tom w tym pakiecie 100 numerów Kolekcji. I dlaczego centrala Hachette nie wnioskowała o zmianę zawartości, tylko klepnęła taką zbitkę, która jest mało sensowna. Powtarza się wtopa ze Spider-Manem Marvel Knights, gdzie też zabrakło 4 zeszytów, które spokojnie można było dać. Tutaj zdecydowanie powinni dać ten pierwszy tom z zeszytami 1-11 i byłoby dobrze. A tak jest kaszanka.
Chwilę temu pisał że to jedyne słuszne wydanie 😅
Tom od H zawiera 3 story arci, które najwidoczniej uznali za najciekawsze w momencie gdy nie planują wydawać reszty serii. Nie wiem czy słusznie, bo czytałem to lata temu.
Ale zgodnie z Twoją logiką to w ogóle nie powinno tego tomu wydawać, bo przecież to dubel.
Dobrze rozumiem że ta dzisiejsza nowość czyli nr 49 Legion Samobójców: Kopniak w zęby to, taki start do Suicide Squad z N52 bo to zeszyty 1-8 z 30, z czego wydane były u nas już 20-30 w dwóch tomach przez Egmont ? I jak z ciągłością historii ?
Dobrze rozumiem że ta dzisiejsza nowość czyli nr 49 Legion Samobójców: Kopniak w zęby to, taki start do Suicide Squad z N52 bo to zeszyty 1-8 z 30, z czego wydane były u nas już 20-30 w dwóch tomach przez Egmont ? I jak z ciągłością historii ?Tak, to jest pierwsza seria SS z New52, czyli naszego Nowego DC. Wydane dwa tomy przez Egmont to run nowych twórców, nowe otwarcie, nowi członkowie zespołu. Pomimo ze to ta sama seria co tom w kolekcji to można czytać niezależnie, ale zarówno ten tom jak i Egmontu to są średnie, żeby nie powiedzieć słabe komiksy.
No to w takim razie mamy dziurę na 12 zeszytów. To chyba logicznie wynika z numeracji. Szkoda, ale nic z tym nie zrobimy, skoro Egmont postanowił wydawać SS od 20 numeru, podobnie jak Wolverine and the X-Men.Właśnie też nie rozumiem czemu Hachette nie wydało tych brakujących zeszytów, przecież to takie oczywiste że powinni zatkać tą dziurę. Komentarz sarkastyczno ironiczny.
Gdyby kogoś...najważniejsza kategoria postów 😋
(https://i.postimg.cc/xC3CZmnz/20230616-183529.jpg)
Gdyby kogoś...Dzięki. Podam dalej podając źródełko, jak zawsze ;D
(https://i.postimg.cc/xC3CZmnz/20230616-183529.jpg)
Dzięki. Podam dalej podając źródełko, jak zawsze ;D
Obydwie pozycje cieszą. Najbardziej Synowi, dobrze wspominam historię.
Do Moderacji. Może jak ten temat osiągnie 200 stron, to można by go zamknąć i otworzyć nowy z częścią drugą? Tak jak to robiliśmy z WKKM za czasów fragsela?Po co?
Do Moderacji. Może jak ten temat osiągnie 200 stron, to można by go zamknąć i otworzyć nowy z częścią drugą? Tak jak to robiliśmy z WKKM za czasów fragsela?To było nam tym forum co to cię z niego wyrzucili ;D
Dla ułatwienia czytania? Przez kilkaset stron tematu trudniej się przebijać, niż przez setkę.W jaki sposób ma mi ułatwić czytanie zrobienie kolejnego wątku na ten sam temat? Nie widzę w tym sensu.
Chyba nie wchodzisz w temat klikając stronę numer 1 i potem ręcznie przeklikujesz się do bieżącej?
A jeśli? ;)
A jeśli? ;)To mamy zdeterminowanego uczestnika forum ;)
dotarły komuś nowe numery czy tylko mi sie tak dostawa spóźnia?Właśnie miałem pisać w tej sprawie. Czy się spóżnia? Ja jestem ostatnimi czasy usatysfakcjonowany gdyż: 1) w zeszłym miesiącu ktoś na forum "zapodał" ostatnią stronę z komiksów z nowego pakietu i ja czekałem niewiele ponad tydzień na swoją przesyłkę 2) bywało gorzej (ale prenumeruję od kilku miesięcy dopiero) 3) Sylwek z YouTube'a, pamiętam, dostał swoje komiksy nawet później niż ja (on podaje daty i pkazuje nawet nalepki z przesyłek).
Przemyslenia takie aby to przedluzyli za setke bo dostajemy rzeczy bardzo ciekawe i roznorodne :)To już nie przemyślenia a pobożne życzenia :-) Cóż, osobiście szczerze wątpię, bo już od lat żadna taka seria nie została przedłużona w Polsce (od czasów WKKM, z tego co pamiętam, a to i tak za granicą miała więcej przedłużeń i chyba gdzieś jest wciąż wydawana). Jak dociągną do planowanej 100-ki będzie OK.
Przyznać się, który z was warszawscy prenumeratorzy już zaniósł tomy 51-53 do Komiksolandi? :) Niby mógłbym kupić dla siebie, ale skoro jak poczekam, to zaoszczędzę 30 zł na tych 3 tomach, to dałem sobie spokój.
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/358060800_1042721147106829_2841042149947793586_n.jpg?_nc_cat=111&cb=99be929b-59f725be&ccb=1-7&_nc_sid=ae9488&_nc_ohc=BkUW0ewxb24AX-ZUXby&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=03_AdQGvnwqGMUMt3De_KaYH64fLfbansxAgQD0pMOGAt9Erw&oe=64CCB5AE)
Dziś wyszedł 50 tom BiZDC. Jesteśmy już w połowie Kolekcji. Jakieś przemyślenia? Ulubione tomy? U mnie dalej Projekt OMAC na 1 miejscu.
Jakie 36 zł? Skąd ty bierzesz te dane? Okładkowa 45 zł (sprawdziłem) a w prenumeracie niecałe 40 zł ale nie 36 zł, nie wprowadzaj w błąd. To że ty masz jakieś "dojścia" to nie znaczy że wszyscy mają możliwość zakupu za 36 zyla.Za taką cenę kupuję z Empik Premium i kodem rabatowym.
Jakie 36 zł? Skąd ty bierzesz te dane? Okładkowa 45 zł (sprawdziłem) a w prenumeracie niecałe 40 zł ale nie 36 zł, nie wprowadzaj w błąd. To że ty masz jakieś "dojścia" to nie znaczy że wszyscy mają możliwość zakupu za 36 zyla.
Na ile warto brać ten tom Legion Trzech Światów? Z tego co się dowiedziałem to tie-in do Ostatniego Kryzysu. Posiadam polskie wydanie Kryzysu. Swego czasu pytałem DCManiaków, co bardziej się opłaca - egmontowe wydanie czy omnibus. Powiedzieli, że egmontowe - reszta historii w omniaku kończy wątki innych serii w uniwersum, które niekoniecznie zna polski czytelnik i nie potrzebuje do zrozumienia Kryzysu.
Jeżeli tych tie-inów w kolekcji do Ostatniego Kryzysu ma być podobna ilość co do Nieskończonego Kryzysu i WARTO je znać to piernicze te kolekcyjne wydania, bo się zestarzeję zanim dostanę całość, i pomyślę jednak nad omnibusem gdzie jest wszystko od ręki.
Up, ale Projekt Omac jest tie-inem do Nieskończonego Kryzysu (i te pozostałe tez były do tego kryzysu), a ja pytam o tie-iny do Ostatniego Kryzysu (w tym wspomniany Legion).
Ale będzie jeszcze drugi tom z Deathstrokiem.Ale przecież kolejny tom z Deathstrokiem (który u nas nie został jeszcze zapowiedziany) to NIE będzie kontynuacja tego pierwszego tomu.
Up, ale Projekt Omac jest tie-inem do Nieskończonego Kryzysu (i te pozostałe tez były do tego kryzysu), a ja pytam o tie-iny do Ostatniego Kryzysu (w tym wspomniany Legion).
Nadrobiłem kolekcyjne wydanie "Wydziału Gotham". Czy wszystkie 4 trejdy (u nas wydane przez Egmont) tak właśnie wyglądały, jak wybrane tutaj 3 historie? Czytelnik śledzi losy zwykłych policjantów, którzy guzik robią, a na końcu i tak to Batman z offu załatwia sprawę? Serio? Czyli serial "Gotham" dość dobrze oddał ducha tej serii. Jest bez sensu, bo nie ma w niej Batmana. Co więcej - całe życie miasta i Wydziału kręci się wokół Batmana, a on się pojawia tylko na migawkach. I jeszcze ci policjanci w fabule narzekają na Nietoperza, chociaż nie rozwiązali żadnej z tych trzech spraw. Co za nieudacznicy.Serial "Gotham" zupełnie inaczej przedstawił policję w Gotham. Przypominam, że tam pełnoprawnie Batman pojawił się na koniec, a w większości wydarzeń zamieszany był Gordon (nie zapominając, że często przestępcy między sobą szarpali się np. Pingwin-Riddler). GCPD interweniowała w każdy konflikt, a przy adaptacji "No Man's Land" byli podstawową linią obrony. Czy na pewno oglądaliśmy ten sam serial?
Czy na pewno oglądaliśmy ten sam serial?
Widać na serialach zna sie tak samo słabo jak na komiksach
A nie chodziło mu o serię komiksową "Gotham Central"?Tak, ale zwróć uwagę, że odniósł się do serialu "Gotham" :) Cytując "Czyli serial "Gotham" dość dobrze oddał ducha tej serii."
Przecież to jest inne Kingdom Come, nawet ja to wiem, a superhero nie czytam prawie w ogóle :P No, chyba że Hachette odwaliło coś totalnie niespodziewanego, ale nie sądzę.Dokładnie. W kolekcji będzie "Thy Kingdom Come", który nawiązuje bardzo wieloma elementami (musiałbym niestety coś zaspoilerować) do oryginalnego "KC" - nazwa nie jest przypadkowa (powraca współtwórca oryginału, Alex Ross, który tutaj głównie odpowiada za okładki), niemniej to inny komiks. Owe "STOWARZYSZENIE SPRAWIEDLIWOŚCI" już powinno być sporą "podpowiedzią".
Przecież to jest inne Kingdom Come, nawet ja to wiem, a superhero nie czytam prawie w ogóle :P No, chyba że Hachette odwaliło coś totalnie niespodziewanego, ale nie sądzę.
Cóż, mnie najwyraźniej umknęło, że jest jeszcze coś takiego jak "The Kingdom Cime"."Thy Kingdom Come", tam nigdzie nie ma "the".
Skoro nawet Ty to wiesz to rzeczywiście wstyd dla mnie że nie wiem :))
"Thy Kingdom Come", tam nigdzie nie ma "the".
Czyli jeszcze bardziej mylące. To w sumie dobrze, że polskie przekłady mają nieco inne tytuły.Generalnie to jest cytat z modlitwy "Ojcze nasz"/"Modlitwy Pańskiej" z Ewangelii św. Mateusza, którą nauczył swych uczniów (pierwotnie, wiadomo) Chrystus. Oczywiście wszyscy to wiecie, tak tylko wspominam gwoli formalności :-)
W DC tak wychodzi, że w sumie alternatywni Supermeni są ciekawszymi postaciami, niż ten nasz podstawowy. Czy to Czerwony Syn, czy Barak Prezydent Superman, Injustice czy właśnie ten z Kingdom Come. Scenarzyści bardziej się starają. Chociaż oczywiście Superman Byrne'a to sztosik.Proponuję przeczytać dobre komiksy z kanoniczym Supermanem to nie będziesz tak uważał :) Masz świetnie napisanego Supermana w "Superman. Na cztery pory roku", który ukazał się w kolekcji Hachette. Natomiast Egmont wydał pierwszy tom runu P.K.Johnsa, który czuje postać i umie ją ciekawie przedstawić.
Sawik - dlatego pytam co było w zeszytach 3-5 bo jakby domknąć ten brak to byłby 1 tom. Jeszcze raz.To może poproś Hachette aby ci te zeszyty oddzielnie wydała, jak potrafisz pisać o tym w temacie Muchy lub Egmontu to tu jakoś z tego powodu się nie uzewnętrzniasz. ;)
Po przeczytaniu tego zbioru seria wydaje mi się dokładnie tym, czego się po niej spodziewałem po opisach. Daj jakieś argumenty że warto ją przeczytać, bo ja takich nie znalazłem. Poza fragmentami ktòre Nolan wykorzystał w filmie.Na pewno nie jest tym o czym piszesz. Z serialem Gotham ma bardzo mało wspólnego. Chociażby dlatego, że w serialu głównym bohaterem jest Gordon, którego w komiksie prawie nie uświadczysz, bo to okres kiedy był już na emeryturze. Przed wszystkim to pokazanie działania policji w Gotham, dokładnie tytułowego oddziału. Tam nie ma jednego głównego bohatera, a jest ich kilku. A ci najbardziej znani, poza Montoyą, są zepchnięci na drugi plan. Batman tam jest jak na lekarstwo, pojawia się w kilku scenach i tyle go widziano w komiksie. Ta seria stawia na relacje pomiędzy postaciami (jest sporo obyczajowych wątków), ale przed wszystkim to kryminał. Widać, że dla osoby takiej jak ty preferującej ciągłą mordobicie w komiksach to za dużo.
Przed wszystkim to pokazanie działania policji w Gotham, dokładnie tytułowego oddziału. Tam nie ma jednego głównego bohatera, a jest ich kilku. A ci najbardziej znani, poza Montoyą, są zepchnięci na drugi plan. Batman tam jest jak na lekarstwo, pojawia się w kilku scenach i tyle go widziano w komiksie. Ta seria stawia na relacje pomiędzy postaciami (jest sporo obyczajowych wątków), ale przed wszystkim to kryminał.
Nie no.... GC i Nolan?? Bo była scena na komendzie??? Jpdl... Albo że serial to to samo...
GC to nie seria pełna żartów, akcji i łanlajnerów. To dramat obyczajowy z elementami thrillera. O ciężkiej pracy stróżów prawa, którzy chcą coś zmienić w świecie pełnym zła. Gdzie prawie nikt ich nie docenia. Że robią swoją robotę caly czas, żmudnie prowadzą sprawę do końca, a tu pojawia się na chwilkę Batman i spija całą śmietankę. To frustracja tych ludzi. To ryzyko utraty życia na każdej służbie, ale i poza nią. To o ich prywatnych problemach, małych i dużych, i tych zmieniających ich całe życie. To po prostu komiks o życiu tych altruistów.
Tak, jest to jedna z najlepszych serii w DC. Lepsza niż większość serii dziejących się w Gotham. I nie ma nic wspólnego z W11. Takie stwierdzenie to kpina.
Sawik - dlatego pytam co było w zeszytach 3-5 bo jakby domknąć ten brak to byłby 1 tom.To w Wa-wie nie ma już bibliotek??? Na pewno znajdziesz taką która ma na stanie całą serię Gotham Central, a jeśli będziesz miał problem ze znalezieniem to z pewnością pomogą Ci koledzy z forum.
Gotham Central to nudny gniot przy którym nawet na odcinkach W11 bawiłem się lepiej niż na tym przereklamowanym nudnym chłamie.
GC to nie seria pełna żartów, akcji i łanlajnerów. To dramat obyczajowy z elementami thrillera. O ciężkiej pracy stróżów prawa, którzy chcą coś zmienić w świecie pełnym zła. Gdzie prawie nikt ich nie docenia. Że robią swoją robotę caly czas, żmudnie prowadzą sprawę do końca, a tu pojawia się na chwilkę Batman i spija całą śmietankę. To frustracja tych ludzi. To ryzyko utraty życia na każdej służbie, ale i poza nią. To o ich prywatnych problemach, małych i dużych, i tych zmieniających ich całe życie. To po prostu komiks o życiu tych altruistów.
Rok 2016 z wypiekami na twarzy przypomniałem sobie wiele odcinków w11 z lat 2004-2009Aaaa, więc Tobie chodziło o ten bzdurny serial, w którym najciekawszą rolę odegrało drzewo w parku, a nie o środek czystości z Lidla :o. Dzięki za wyjaśnienie, w końcu poukładałem sobie wszystko w głowie. :)
Gdyby kogoś...Dzięki! :) Druga pozycja dubel względem pierwszego tomu Odrodzeniowej serii wydanej przez Egmont. A o Piekle coś, ktoś?
(https://i.postimg.cc/3wRY3drb/20230713-125648.jpg)
Jak oceniacie historie Moore'a z tomu o Korpusie Zielonych Latarni ?
Warto rzucić się na dzisiejszą premierę? Kusi ze względów na twórców, fabularnie nie brzmi najgorzej, ale nie lubię się z Legionem Superbohaterów.http://dcmaniak.blogspot.com/2023/08/dc-bohaterowie-i-zoczyncy-tom-52-legion.html (http://dcmaniak.blogspot.com/2023/08/dc-bohaterowie-i-zoczyncy-tom-52-legion.html)
Warto rzucić się na dzisiejszą premierę? Kusi ze względów na twórców, fabularnie nie brzmi najgorzej, ale nie lubię się z Legionem Superbohaterów.Jeśli czytałeś obie poprzednie części i ci się podobały, to tak.
Pewna ciekawostka odnośnie komiksu LEGION TRZECH ŚWIATÓW, który ukazał się w zeszłym tygodniu. Czujne oko części czytelników wypatrzyło, że w sekcji z materiałami dodatkowymi Hachette wykorzystało screen pochodzący z pirackiej strony internetowej...
Jak zauważył blog DCManiak
Hachette korzysta z pirackich stron, pogratulować podejścia wydawcy i promowania przez nich takich źródeł.
:D :D :D
Może w ten sposób chcą wytłumaczyć wybiórcze wydawanie historii? :o Na zasadzie "mordeczki, tu macie część, resztę doczytajcie za darmoszkę tam"...
.. Nie no, śmieszki śmieszkami, ale podejście żałosne i kiepsko rzutujące na ich profesjonaliźmie.
Nie, żeby to było coś nieoczywistego, ale wszelkie materiały tego typu przed wydrukiem są sprawdzane i akceptowane przez licencjodawcę ;DZaczynam powątpiewać czy ktoś rzeczywiście sprawdza te rzeczy przed wydrukiem i je zatwierdza. Błędy z tej kolekcji będą legendarne
Skoro takie coś dostało zgodę DC na wydruk to znaczy, że jest to dla nich ok - może zainteresowanie im spada i jak to się mówi tonący brzytwy się chwyta ;)
Zaczynam powątpiewać czy ktoś rzeczywiście sprawdza te rzeczy przed wydrukiem i je zatwierdza. Błędy z tej kolekcji będą legendarne
To nie świadczy dobrze o DC, skoro nie dbają o swój interes i jakoś publikacji pod ich logiem.
Pomyśl sobie, że to w teorii powinno być sprawdzane dwa razy - raz przy okazji sprawdzania wydania UK i ponownie przy sprawdzaniu wersji PL.
Polska wersja to tylko adaptacja, więc i tak polski oddział nie ma nic do gadania co do treści w środku poza ich przetłumaczeniem.
@UPW czym jeden dorównał drugiemu? Nie zauważyłem w nowościach DC od Egmont, żeby poziomem były zbliżone do notorycznych gaf Hachette.
Ja bym powiedział, że oba wydawnictwa popełniają błędy. Ostatnio nie zauważyłem by Egmont pod względem jakościowo - edytorskim był lepszy niż Hachette Polska.
No dobrze. Ale skąd mamy pewność, że to wina DC? Nie wiemy jak wyglądają ich procesy decyzyjne. Równie dobrze mogą dostać jakąś wersję do akceptacji, wydaję zezwolenie, a potem coś tam Hachette pozmienia.
No nie chce mi się wierzyć, żeby DC z wieloletnim doświadczeniem dawało świadomie zezwolenia na grafiki z adresem do pirackich wersji cyfrowych. Nie przypominam sobie podobnych "afer" na zagranicznych rynkach. Jeśli taka sytuacja pojawiła się wyłącznie u nas to błędów, problemów szukałbym wyłącznie w polskim oddziale Hachette. Tu musi być coś nie tak. Pamiętajmy o innych problemach natury: pomieszana kolejność stron czy... włoski komiks Marvela w 51 tomie kolekcji - https://www.facebook.com/groups/dccomicspolska/posts/1248522619140218/
W teorii wiemy, że DC powinno pilnować tego. W praktyce nie wiemy jak zapadają finalne decyzje. Jakoś Egmont nie popełnia takich błędów, a Hachette co chwila dorzuca do kotła.
@UP
Ja bym powiedział, że oba wydawnictwa popełniają błędy. Ostatnio nie zauważyłem by Egmont pod względem jakościowo - edytorskim był lepszy niż Hachette Polska. Oczywiście watermark pirackiej strony z komiksami na oficjalnym wydaniu, to wtopa. Moim zdaniem po równo rozkłada się on na Licencjonodawcę i licencjonobiorcę. Chyba że któraś ze stron napisała oficjalny protest, a druga to zignorowała. W sumie problem powstał już na poziomie wklejenia tego zdjęcia w matrycę/materiały do druku. Ktoś to zrobił, a w dalszym procesie produkcji i druku już tylko klepano co było, bez wnikania w treść. Np. takie DTP teksty/strony tylko składa ale ich nie czyta.
Więcej światła rzuciłby wgląd w brytyjską wersję tego tomu. Czy jest na sali @R3wolw3rowi3c i mógłby nam powiedzieć jak to jest w wersji UK??
Bywa
Ja chciałbym wiedzieć czemu tusz się leje i czarne strony farbują białe. Czemu wydaje się serie tak wolno. Czemu tyle dubli i crapu a nie premier. Ale skoro TK dalej będzie to ciągnął, to nic ważnego nam nie powie. Już widzę tą butną konferencję w Łodzi na której znowu będzie TK. Nie o takie komiksowo walczyłem.to jest najgorsze wydawnictwo na ever i TK nadal najgorszy, chociaż już nie jest już szefem Egmontu to dalej jest największym złem na świecie, no i czego nie rozumiecie.
W wersji UK jest to samo 🤣No to już w ogóle bardzo źle świadczy nie tylko o polskim oddziale, ale o całej korporacji.
Proszę więc nie wieszać psów na polskim Hachette. Zresztą jak Egmont robi taką wtopę drukarko-wydawniczą, to zaraz michał81 wyjeżdża z argumentem "Egmont dostał takie materiały i nic nie mógł zrobić i proszę nie mieć pretensji". Tutaj jest dokładnie to samo - przyszły materiały z góry i nie mieli nic do gadania, tylko je wydrukować. Bywa. A to, że Panini i centrala Hachette takie materiały akceptują, to wpływa negatywnie na nich.Nie pierwszy raz Hachette wydaje komiksy z gorszymi materiałami. Tylko należy rozróżnić to od wykorzystywania materiałów pochodzących z pirackiej strony internetowej. Takie coś nie powinno się wydarzyć, a jednak mamy tu namacalny dowód. Ja wiem, że ty masz to w rzyci, bo w końcu za to między innymi poleciałeś z forum gildii. Tylko takiej wizerunkowej wpadki to Egmont nie pamiętam, aby zaliczył.
Proszę więc nie wieszać psów na polskim Hachette. Zresztą jak Egmont robi taką wtopę drukarko-wydawniczą, to zaraz michał81 wyjeżdża z argumentem "Egmont dostał takie materiały i nic nie mógł zrobić i proszę nie mieć pretensji". Tutaj jest dokładnie to samo - przyszły materiały z góry i nie mieli nic do gadania, tylko je wydrukować. Bywa. A to, że Panini i centrala Hachette takie materiały akceptują, to wpływa negatywnie na nich.Ale jaką wtopę zrobił Egmont, że używasz ich jako przykładu w tej sytuacji? Czy mógłbyś odświeżyć pamięć, bo nie przypominam sobie, żeby Egmont mieszał strony na podobną skalę, wstawiał skany z pirackich źródeł w podpisie wrzucając nazwę serwisu czy za okładką skrywał zupełnie inny komiks (i to w innym języku)?
Bazyliszkowi chodziło chyba o czwarty tom Daredevila Millera gdzie jakość druku miniserii The Man Without Fear jest absurdalnie zła i aż dziw bierze że Egmont postanowił jednak wydać takiego bubla.No spoko, ale tutaj jest poruszony zupełnie inny temat niż jakość druku jednego komiksu przez Egmont. Mowa o poważnych problemach wydawniczych. Jeśli mamy tak mieszać wątki, wyciągać jedno i wplatać w drugie, to dosłownie każdego możemy krytykować.
Nie zmienia to natomiast faktu, że sposób wydawania komiksów przez Hachette jest dla mnie osobiście nie do przyjęcia.
No spoko, ale tutaj jest poruszony zupełnie inny temat niż jakość druku jednego komiksu przez Egmont. Mowa o poważnych problemach wydawniczych. Jeśli mamy tak mieszać wątki, wyciągać jedno i wplatać w drugie, to dosłownie każdego możemy krytykować.Dla mnie jakość druku to jednak poważny problem wydawniczy, ale ok jak komuś to pasuje to jego sprawa.
Dla mnie jakość druku to jednak poważny problem wydawniczy, ale ok jak komuś to pasuje to jego sprawa.Nigdzie nie napisałem, że mi to pasuje, ani że trzeba to olewać, więc bardzo proszę, żebyś nie wkładał mi w usta niewypowiedzianych kwestii :) Wyłącznie napisałem, że jest to problem zupełnie innego typu i nie powinniśmy ich mieszać ze sobą. Chyba się zgodzić, że jakoś druku jakiegoś komiksu to zupełnie inny problem niż przestawianie stron w komiksie czy promowanie piractwa?
Dla mnie jakość druku to jednak poważny problem wydawniczy, ale ok jak komuś to pasuje to jego sprawa.Nikomu nie pasuje. Hachette też ma za uszami w tej kwestii i można podać konkretne komiksy, kiedy wypadali jeszcze gorzej od Egmontu. To o czym dyskutujemy obecnie dotyczy promowanie piractwa przez wydawcę.
Nikomu nie pasuje. Hachette też ma za uszami w tej kwestii i można podać konkretne komiksy, kiedy wypadali jeszcze gorzej od Egmontu. To o czym dyskutujemy obecnie dotyczy promowanie piractwa przez wydawcę.Może więc warto się zastanowić czy powinniśmy godzić się na takiej akcje i ogólną bylejakość Hatchette. Moim zdaniem nie- osobiście zrezygnowałem z jakichkolwiek pozycji od nich.
W wersji UK jest to samo 🤣
Natomiast, odnośnie Daredevila tomu 4. Tłumaczenie że Egmont po prostu dostał takie materialy jak dla mnie jest nie do przyjęcia. Widzieli przecież co wychodzi z drukarni i jak beznadziejnie to wygląda. Moim zdaniem, już lepiej jakby odpuścili wydanie takiego bubla.Czy czytałeś komiksy z kolekcji Transofomers, wydanej przez Hachette? Spora część materiałów też była słabej jakość (jeśli dobrze pamiętam to głównie z UK). Wtedy kiedy to pokazywałem usłyszałem takie samo tłumaczenie jak w przypadku Daredevila, tylko jakoś każdy miał wtedy na to wywalone.
Czy czytałeś komiksy z kolekcji Transofomers, wydanej przez Hachette? Spora część materiałów też była słabej jakość (jeśli dobrze pamiętam to głównie z UK). Wtedy kiedy to pokazywałem usłyszałem takie samo tłumaczenie jak w przypadku Daredevila, tylko jakoś każdy miał wtedy na to wywalone.Nie czytałem tej kolekcji. Tak jak napisałem wyżej, ze wzgledu na jakość wydania, tłumaczenie, korektę (a raczej jej braku) nie kupuje nic co wydaje Hatchette to raz. Dwa, nie zmienia to jednak faktu, że Egmont też ma swoje za uszami, więc ślepe stanie za jedynym lub drugim wydawcą nie ma żadnego sensu.
Tu masz przykład jak to wygląda
(https://i.imgur.com/SFWbmhP.jpg)
Nie czytałem tej kolekcji. Tak jak napisałem wyżej, ze wzgledu na jakość wydania, tłumaczenie, korektę (a raczej jej braku) nie kupuje nic co wydaje Hatchette to raz. Dwa, nie zmienia to jednak faktu, że Egmont też ma swoje za uszami, więc ślepe stanie za jedynym lub drugim wydawcą nie ma żadnego sensu.Nie ubliżaj mi teraz. Egmont wiele razy punkotwałem, tak samo jak Muchę czy Hachette.
Nie ubliżaj mi teraz. Egmont wiele razy punkotwałem, tak samo jak Muchę czy Hachette.Hahahahahah. Co!? W którym miejscu Ci ubliżałem? Czy napisałem, że Ty, michał81 ślepo stoi za Hachette lub Egmontem? Nie napisałem nic z tych rzeczy. Moja wypowiedź była ogólna, nie skierowana w żadną konkretną osobę. Proszę nie przeinaczaj mojej wypowiedzi.
Hahahahahah. Co!? W którym miejscu Ci ubliżałem? Czy napisałem, że Ty, michał81 ślepo stoi za Hachette lub Egmontem? Nie napisałem nic z tych rzeczy. Moja wypowiedź była ogólna, nie skierowana w żadną konkretną osobę. Proszę nie przeinaczaj mojej wypowiedzi.Cytujesz mój post, gdzie odnosisz się do mojej wypowiedzi i w jednym ciągu piszesz o zaślepieniu, bez jakiegokolwiek akapitu, który oddzielałby część twojej wypowiedź. Sorry, ale traktuje to jako skierowane bezpośrednio do mnie. Nic tu nie przekręcam.
Cytujesz mój post, gdzie odnosisz się do mojej wypowiedzi i w jednym ciągu piszesz o zaślepieniu, bez jakiegokolwiek akapitu, który oddzielałby część twojej wypowiedź. Sorry, ale traktuje to jako skierowane bezpośrednio do mnie. Nic tu nie przekręcam.Ty to tak odczytałes, więc to już Twój problem.
Czy czytałeś komiksy z kolekcji Transofomers, wydanej przez Hachette? Spora część materiałów też była słabej jakość (jeśli dobrze pamiętam to głównie z UK). Wtedy kiedy to pokazywałem usłyszałem takie samo tłumaczenie jak w przypadku Daredevila, tylko jakoś każdy miał wtedy na to wywalone.Nie ma mnie w domu i nie mam jak tego sprawdzić, ale wydaje mi się że Hachette korzystało z remasterowanych materiałów przygotowanych przez IDW na potrzeby ich Transformers Classics. Każdy komiks poddano obróbce i na nowo pokolorowano. Efekt nie zawsze był dobry. Jeśli miałbym się doczepić do Hachette i ich wydań TF to tylko do ich pierwszych zeszytów TF Armada, które były tragiczne (porównajcie z Egmontem te wydania). Tyle że Egmont wyciął z któregoś zeszytu jakąś stronę z tego co pamiętam.
Tu masz przykład jak to wygląda
(https://i.imgur.com/SFWbmhP.jpg)
Widzę, że wszyscy będą biczować się tym Dardevilem, zapominając jak to Hachette drukuje.
Jeśli miałbym się doczepić do Hachette i ich wydań TF to tylko do ich pierwszych zeszytów TF Armada, które były tragiczne (porównajcie z Egmontem te wydania). Tyle że Egmont wyciął z któregoś zeszytu jakąś stronę z tego co pamiętam.To też, ale nie ma tego zdjęć (bo już nie mam tomów tej kolekcji), ale nie pamiętałem, które to były tomy.
Staram się śledzić kolejne tomy BiZ pod kątem zapowiedzi (szczególnie tych z klasycznym Batmanem, ale nie tylko). Więc co znajdujemy w najnowszym numerze? Otóż doczekamy się w Polsce Nowi Młodzi Tytani. Procesy Terminatora (New Teen Titans: Terminator and Trigon) - Dick Grayson jest już tam Nightwingiem, czyli to kontynuacja Kontraktu Judasza.Raczej się tego wydania specjalnego z Jokerem nie doczekamy, to raczej tylko na rynek UK. "A skąd wiesz?!" zapytasz, a ja odpowiem "Nie wiem, ale zakład o stówkę?". Od kiedy inny wydawca, w podobnej kolekcji, się sparzył na wydaniach specjalnych, w ramach kolekcji w naszym kraju już się ich nie wydaje. Wybacz mi moją arogancję w tej kwestii - może ty posiadasz jakieś pewniejsze informacje?
Przeczytamy również Batman. Saga o Nocturnie i Nocnym Złodzieju (Night Thief Saga) - fragment runu Douga Moencha z 1983-84. Batman walczył wtedy z Night-Slayerem i zyskał najdziwaczniejszą kochankę w karierze - Nocturnę (próbowała adoptować Jasona Todda).
Doczekamy się również wydania specjalnego! Ta dam: Tuzy Jokera. 13 klasycznych opowieści o Zbrodniczym Klaunie (Joker's Dozen. 13 Clown Prince of Crime Classics!). W tym akurat przypadku znamy już dokładną zawartość tomu.
Czego wciąż nie wiemy o klasycznych Batmanach? Nie mamy potwierdzonego ani tym bardziej nie wiemy co dokładnie miałyby zawierać tomy Player on the Other Side (oczywiście oprócz Batman Special #1 z 1984; inne historie Mike'a W. Barra z pierwszej połowy lat 80-ych?) oraz Dark Knight Detective.
Doczekamy się również wydania specjalnego! Ta dam: Tuzy Jokera. 13 klasycznych opowieści o Zbrodniczym Klaunie (Joker's Dozen. 13 Clown Prince of Crime Classics!). W tym akurat przypadku znamy już dokładną zawartość tomu.
Masz jakieś potwierdzenie od wydawcy, że ten tom specjalny będzie również na naszym rynku wydany?Potwierdzony dwukrotnie w bieżącym tomie - strony 195 i 199. Tytuł tomu nie tylko przetłumaczony, ale i dopisek przy nim "w naszej kolekcji" jak robili przy innych zapowiadanych tomach.
Potwierdzony dwukrotnie w bieżącym tomie - strony 195 i 199. Tytuł tomu nie tylko przetłumaczony, ale i dopisek przy nim "w naszej kolekcji" jak robili przy innych zapowiadanych tomach.W tym Batmanie z Killer Crockiem?Tylko może chodzić o "naszą" kolekcję w UK, oni często tam coś mieszają. Zobaczysz w tomie "Przyjdź królestwo twoje", że we wstępie oraz posłowiu piszą co rusz o komiksie z 1994 roku(który nie jest opublikowano w tym tomie, a jest jedynie dla niego inspiracją ), ale mylnie używają nazwy komiksu który jest właśnie w danym tomie zawarty (błąd powtórzony z 6-7 razy).
Ten Killer Croc jest w ogóle warty zakupu? Dobrze się to czyta czy cierpi na syndrom ramotkowatości?
Chyba jednak nie zdarzyło się do tej pory aby zapowiedzieli tom, który się nie ukaże. Zobaczymy.No dobra, i tak opłacam prenumeratę, co przyjdzie/o czym poinformują, to się opłaci i tyle. Poczekamy.
Player on the other side, to chyba będzie z Matches Mallone nieprawdaż? Jeśli nie, to przepraszam za swoją niewiedzę, ale tak ten tytuł wygląda w moich oczach....The Player on the Other Side, scen. Mike W. Barr, rys. Michael Golden, Batman Special #1, czerwiec 1984
Ten Killer Croc jest w ogóle warty zakupu? Dobrze się to czyta czy cierpi na syndrom ramotkowatości?
Jakieś pomysły co może wchodzić w skład "Justice League of America/All-Star Squadron: Crisis on Earth Prime"?https://comicvine.gamespot.com/crisis-on-earth-prime/4045-56358/
Pewnie kiedyś tak się przyjęło w polskiej wersji i teraz się tego trzymają. Film też był u nas jako "Kobieta-Kot".
BTW - czemu Egmont w DC Deluxe wydaje Wieżę Babel i Złoty Wiek, które już były po polsku, a nie da nam sequela czyli "The Kingdom"??
Jak Hashette wydało "Nieskończony Kryzys" z powiększoną zawartością to pisałeś by kupować, a wydanie Egmontu sprzedać - jakbyś był obiektywny to przy "Wieży Babel" też byś powiedział by kupować obszerniejsze wydanie, a starsze sprzedać.
I tak właśnie zrobiłem - wydałem krocie na to poszerzone wydanie Wieży Babel bo Mark Waid. A Waid jest też scenarzystą "The Kingdom". Można by to wydać, jak komiksy Morrisona, Rucki, Hickmana czy Brubakera, Ale sęsu w wydaniu i kupowaniu np. Zagłady Gotham czy Złotego Wieku, nie widzę, bo to są te same wydania co w WKKDC.
I tak właśnie zrobiłem - wydałem krocie na to poszerzone wydanie Wieży Babel bo Mark Waid. A Waid jest też scenarzystą "The Kingdom". Można by to wydać, jak komiksy Morrisona, Rucki, Hickmana czy Brubakera, Ale sęsu w wydaniu i kupowaniu np. Zagłady Gotham czy Złotego Wieku, nie widzę, bo to są te same wydania co w WKKDC.Zdajesz sobie sprawę, że jest sporo ludzi którzy nie kupują kolekcji, a chcą mieć dany komiks w normalnym wydaniu, nie kolekcyjnym, czy w wydaniu deluxe?
Zdajesz sobie sprawę, że jest sporo ludzi którzy nie kupują kolekcji, a chcą mieć dany komiks w normalnym wydaniu, nie kolekcyjnym, czy w wydaniu deluxe?
Nie, nie widzę sensu wydawania dubli, na tak płytkim rynku komiksowym, jak nasz. Dlatego ich nie kupuję z Kolekcji, jeśli mam poprzednie wydanie. I krytykuję duble i w Kolekcjach i u innych wydawców. Bo jest masa dobrych komiksów, których nie wydano jeszcze po polsku. Jak choćby "The Kingdom" Waida, "52" czy innych z DC i Marvela. A dostajemy duble po kolekcjach, albo po TM Semic, albo po Kolekcjach i Mucha Comics jednocześnie.Ale ja nie chcę gorszego, śmierdzącego wydania z kolekcji z jaką obwolutą wydrukowaną na drukarce. Wolę dopłacić kilka złotych więcej i mieć ładne wydanie z Egmont. Podejrzewam, że takich jak ja jest dużo więcej. Dlatego jak mam możliwość wymiany bieda wydania kolekcyjnego to robię to z uśmiechem na twarzy
Zdaję. Ale mam inne zdanie na ten temat i je wyrażam. Osobiście uważam że wybrzydzanie na okładki kolekcyjne, to krytyka dla samej krytyki. Tym bardziej, że są w internecie dostępne obwoluty na komiksy z Kolekcji. A koszt zakupu tomu kolekcji i obwoluty jest dalej niższy, od ceny obecnych DC Deluxe (też z obwolutą), czy innych wydań tych samych komiksów.
Przyznam, że przełamałem się i pomimo jarmarcznej panoramy, zamówiłem prenumeratę. Patrząc BA to co wychodzi w UK i listę z Hiszpanii ta kolekcja prezentuje się bardzo dobrze. Pierwsza kolekcja wydana w Polsce, której okładki wyglądają naprawdę nieźle (pomijając panoramę).
Ja przypomnę tylko że Bazyl jęczał o Kingdom Come, bo go nie kupił za pierwszym razem. Jakby Egmont miał takie podejście do wznowień jak on to by nigdy tego komiksu nie przeczytał. Może jednak lepiej że te wznowienia na rynku się pojawiają w różnych formach.
Dla mnie bez sensu jest natomiast wznawianie komiksu, który jest dostępny na rynku, a ta kolekcja robi to nagminnie.
Jęczałem o Kingdom Come bo urwano na siłę WKKDC 10 numerów przed publikacją tego komiksu.WKKDC nigdy nie zapowiedziała tego komiksu. I tak nie ma to znaczenia, bo wg twojej pogiętej filozofii wydawania:
Nie, nie widzę sensu wydawania dubli, na tak płytkim rynku komiksowym, jak nasz.
Final Night to dzieje się w okresie zimowym, dobrze kojarze?
Nie tyle w stricte okresie zimowym, co w czasie nienaturalnie wywołanego oziębienia planety. Ale nie dzieląc włosa na czworo, to tak. ;)
I ten komiks sobie kupię, bo bardzo mi się podobała
@UP30% dubli w kolekcji to dla Ciebie mało? „duble” od Egmont to przy tym pikuś. Nie ma czegoś takiego jak dubel po TM-Semic. Komiksy z TM-Semic zostały wydane ponad 30 lat temu, w innym formacie, niepełne, pocięte na kadrach, jak już dostępnez drugiej ręki, to w 90% w opłakanym stanie…
No dobra, to mamy inne zdanie na temat. Dla mnie wydania kolekcyjne nie są biedne i mi się podobają.
Jęczałem o Kingdom Come bo urwano na siłę WKKDC 10 numerów przed publikacją tego komiksu. Gdyby pozwolono spokojnie wychodzić WKKDC PL do końca jak w Niemczech, UK, Francji, Hiszpani i innych krajach, to bym gwizdał na nowe wydanie od Egmont Polska. Tak jak zagwizdałem sobie jak dostałem Husha w rewelacyjnej cenie. Tak jak na to, że po ogłoszeniu BiZDC w komiczny sposób na chybcika wydali Wojnę Korpusu Sinestro (choć mówili po BN że tego nie zrobią) i Kosmiczną Odyseję.
Jasne - od początku mówimy i jest wiadomo, że 30 tomów nowej Kolekcji DC, to duble/kolejne wydania komiksów które się już ukazały w Polsce. Szkoda, bo można by to zapełnić lepiej. Ale czy 30% to jest "nagminność"? To jak nazwać pozostałe 2/3 70 tomów? Nagminność do kwadratu? Ja dubli nie kupuję, ale cieszę się z każdej kolejnej premiery.
Obecnie ja mam wrażenie, że nagminne to są bardziej powtórki od Egmontu. Bo w jednym roku dostajemy Złoty Wiek, Wieżę Babel i Zagładę Gotham. "Sprawiedliwość" i powtórki po TM Semicu. Jeśli naprawdę wydadzą w przyszłym roku Śmierć Supermana, to będzie tego jeszcze więcej.
Lista tytułów była znana prawie od samego początku, bo mieliśmy wtedy 80 pozycji z listy hiszpańskiej a potem doszły jeszcze brakujące tytuły brytyjskie. Opublikowałem to wtedy na swoim blogu.Tak Bazylu, widziałem tą listę i kilkanaście edycji, które robiłeś na blogu (albo bardziej ścieku patrząc na niektóre wpisy. Zaskakuje mnie usunięcie wpisu o Sfilmowanych, czyżby dobrali ci się do dupy za pomówienia jakie napisałeś o nich?). Zachowujesz się jak zazdrosny bachor, że ktoś wie więcej od ciebie. Nie czuje się w obowiązku ujawniać tytułów o których wiem, że wyjdą u jakiegoś wydawcy, nieraz rzucę tytułem jak tutaj (https://forum.komikspec.pl/dzial-ogolny/egmont-2023/msg224596/?topicseen#msg224596) (zanim napisze, że to wszystko było zapowiedziane wcześniej, przeczytaj dokładnie i sprawdź, bo jest tam jeden tytuł, który dopiero miesiąc później został ujawniony, kiedy wyszedł katalog :) ).
Najnowszy tom to numery JSA 9 do 17 czy mielismy gdzieś wydane 1 do 9?tom 50 jsa następna epoka
Bazyliszek, na poprzedniej stronie napisałeś "sęsu". Nie masz autokorekty w przeglądarce? Przecież to wstyd. Jeszcze żeby to było jakieś rz zamiast ż, można by wybaczyć. To poziom pisania niepełnosprytnych 60 letnich Grażyn na FB komentujących rozwody celebrytów. Apeluje o rozum i godność człowieka.Rozumiem, że to cała sytuacja (ów "wstyd") apeluje, w twoim mniemaniu, o "rozum i godność człowieka", a nie ty osobiście? W przeciwnym razie byłoby to naprawdę ironiczne :-)
Hiszpańska lista ułożona chronologicznie
PRE-CRISIS
Batman: The Untold Legend of The Batman
Justice League: Crisis on New Genesis
Legion of Superheroes: The Great Darkness Saga
All-Star Squadron: Saga of the Ultra-Humanite
Crisis on Infinite Earths Vol 1-2
Superman: For The Man Who Has Everything
POST-CRISIS
Superman: The Man of Steel
Superman: The Phantom Zone
Batman: My Beginning and My Probable End
Hawkworld
Suicide Squad: Trial by Fire
Aquaman: The Atlantis Chronicles
Deathstroke: City of Assassins
Aquaman: Time and Tide
Shazam: The Power of Shazam
Green Lantern: Emerald Twilight
POST-CRISIS IN TIME
Starman: Sins of the Father
Joker: Devil's Advocate
Justice League: A Midsummer's Nightmare
Nightwing: A Knight in Bludhaven
JLA: Rock of Ages
The Flash: The Human Race
Batman: Gotham Knights
Legend of Hawkman
Joker: Last Laugh
Wonder Woman: Down to Earth
Batman: Broken City
Gotham Central: Soft Targets
Green Lantern: Rebirth
Infinite Crisis: The OMAC Project
Infinite Crisis: Sacrifice
Infinite Crisis: Villains United
Infinite Crisis: Day of Vengeance
Infinite Crisis: The Rann-Thannagar War
Infinite Crisis Vol 1-2
ONE YEAR LATER
Secret Six: Six Degrees of Devastation
Justice League: The Tornado's Path
Justice Society: The Next Age
Justice League: The Lightning Saga
Green Lantern: Sinestro Corps War Vol 1-2
Justice Society: Thy Kingdom Come Vol 1-2
The Question: Five Books of Blood
Superman and the Legion of Superheroes
Legion of Superheroes: Legion of Three Worlds
Joker's Asylum Vol 1-2
Batman: Whatever Happened to The Caped Crusader?
The Flash: Rebirth
Lex Luthor: The Black Ring Vol 1-2
THE NEW 52
Aquaman: The Trench
Batgirl: The Darkest Reflection
Forever Evil
Harley Quinn: Hot in the City
Justice League: The Darkseid War Vol 1-2
REBIRTH
Aquaman: The Drowning
Batman: I am Gotham
Batwoman: The Many Arms of Death
Deathstroke: The Professional
Suicide Squad: The Black Vault
Supergirl: Reign of the Cyborg Superman
Superman: Son of Superman
Superman: Trials of the Super Sons
Wonder Woman: The Lies
Wonder Woman: Year One
Wonder Woman: The Truth
Super Sons: When We Grow Up
Batman: My Own Worst Enemy
Justice League vs Suicide Squad
UNKNOWN AND ELSEWORLDS
Superman: Cosmic Encounters
Black Canary and Zatanna: Blood Spell
Birds of Prey: Hunting
Green Lantern Corps: Tales of the Corps
Vigilante: I am Justice
Mam pytanie. Czy powinniśmy jeszcze spodziewać się w kolekcji jakichś tytułów pochodzących z lat 70' lub 80', względnie z roku 1990? Z góry dziękuję za pomoc.Z 70-ych nic. To chyba taka dekada graniczna - kolekcje wydają albo komiksy od albo do lat 80-ych. Zapewne licencje na starsze komiksy są tańsze, ale i czytelników mniej.
Vigilante: I am Justice (Wolfman)To moje przypuszczenie, ale skoro wszędzie pakują Morrea do tej kolekcji (i blokują zbiorcze wydanie jego historii dla DC od Egmontu) to w tomie z vigilante pewnie też będzię ta dwuczęściowa historia z tym bohaterem, którą napisał czarownik z Northampton.
Z 70-ych nic. To chyba taka dekada graniczna - kolekcje wydają albo komiksy od albo do lat 80-ych. Zapewne licencje na starsze komiksy są tańsze, ale i czytelników mniej.
Nic nie zapeszyłeś - oni to po prostu bezmyślnie tłumaczą bez żadnej późniejszej redakcji i tak po prostu zostało.Wiem, to był żart. Tak, ja wiedziałem że oni tylko bezmyślnie przetłumaczyli artykuł skierowany do BRYTYJSKIEGO odbiorcy. Polecam także lekturę artykułów do "Przyjdź królestwo twoje", gdzie w każdym miejscu gdzie jest mowa o oryginalnym "Kingdom Come" (wydawanym przez Egmont) wstawiono polska nazwę tomu który został opublikowany (czyli właśnie "Przyjdź królestwo twoje"). Polska redakcja w ogóle nie myślała o tym jaki potworek w ten sposób powstał: wszędzie tam gdzie mowa o komiksie z lat 90-tych wstawiono nazwę tego nowego.
W Legionie 3 Światów Brainiac 5 wyjaśnia jak moc Starmana mogła docierać do alternatywnych wszechświatów. A dzięki temu sprowadzić Supermana Kingdom Come do naszej Ziemi i JSA.
Jak ktoś nie pamięta już co tam się działo w Nieskończonym Kryzysie i historii Superboya Prime (jak ja), to polecam sobie przypomnieć tamten komiks przed lekturą tomu 52.
W tym tomie głównymi postaciami są członkowie Legionu Superbohaterów. Ale ponieważ jest ich dużo a zeszytów tylko 5, każdy z nich dostaje może po 2 minuty. Superman też się gubi w tym zgiełku i spada na drugi plan. I dlatego wybija się Superboy Prime jako naprawdę zły i szalony antagonista. Czyta się to naprawdę dobrze. A jego ostateczny los może się spodobać.
Ponownie - jak można pluć na tą kolekcję, jak tu zrobili małe Johnsoversum?? Jak do tego dołożymy jeszcze Brainiaca i Tajne Genezy z WKKM i Najczarniejszą Noc i Najjaśniejszy Dzień z Egmontu, to się robi pokaźny wycinek jego twórczości po polsku. Brakuje "52" i "War of Green Lanterns". Hachette mógłby to wydać.
Niestety - w tym tomie niebieskie ramki na końcu zafarbowały mi strony 202 i 206. Czyżby ta sama drukarnia co Egmont? Duży minus dla Hachette.
Czemu Egmont nie opracował dwóch tomów specjalnych WKKDC "52" jak pracował dla Eaglemoss? Jakby byli rzetelni podczas współpracy, mielibyśmy już tą historię dawno po polsku.
Albo skoro mogli wydać trzy duże tomy DC Deluxe z Latarniami Johnsa, czemu tego nie kontynuują?
Chyba, że w Łodzi będą jakieś nowe zapowiedzi na 2024.
Może zwyczajnie Latarnie mimo wysokiego poziomu scenariusza i świetnych rysunków sie nie sprzedają na poziomie gwarantującym odpowiednie zyski dla Egmontu.
A powtórka JSA Złoty Wiek i Zagłady Gotham im to zapewni?
A mnie to w sumie już lotto, kto i czy w ogóle wyda Latarników po polsku, bo czytałem ich w oryginale i posiadam omnibusy, które poprzez jakość wydania [w mojej opinii] są najlepszym dostępnym produktem na rynku.
Nieważne, czy wyda to jakaś kolekcja, czy Egmont. I tym samym dochodzimy do momentu, że ktoś taki jak ja, fan serii, nie kupi polskich wydań, o ile takowe będą (bo wyłożyłem już niemałe pieniądze za omnibusy i nie będę przepłacał za duble).
Reasumując, polski wydawca traci potencjalnego klienta na Latarników, co na pewno im nie pomoże w tym trudnym dla Latarników położeniu na polskim rynku.
Czy im zapewni? Tego nie wiem. Jednak muszą mieć kogoś w wydawnictwie kto stwierdził, że zapotrzebowanie na te dwa komiksy wydane w powiększonym formacie jest i warto spróbować, tym bardziej, że taka przykładowa Zagłada Gotham ma bardzo mocne nazwisko Mignoli.Dokładnie, większość ludzi woli dopłacić więcej i mieć wydanie z większych formatem, i ładnym grzbietem, niż wydanie z kolekcji, które ma: 1. mniejszy format 2. jest gorzej wydane 3. ma brzydki grzbiet z kawałkiem panoramy
To słabo jak usypiasz podczas czytania. To oznaka, że Cię nuży lektura. Ja po angielsku czytając bardziej utrzymuję skupienie, ponieważ czytam wolniej i z racji, że nie operuję płynnie tym językiem staram się jak najlepiej zrozumieć co czytam (nie tylko kontekst). No i mam większą satysfakcję, jak rozumiem coraz więcej :) Czytając po polsku czasem się zamyślę i muszę wracać te kilka dymków. Zresztą podobnie mam z książkami, a czytam dziennie (dojazd komunikacją do pracy popłaca).
Ja jak czytam komiksy po angielsku to usypiam szybciej, niż jak czytam po polsku.
Aż z ciekawości zerknąłem na allegro. Obecnie różnica w cenie między wydaniami to 14 zł. A do tego, oferta nowego WKKDc jest tylko jedna, pozostałe oferty to używki. Tu nawet nie ma o czym pisać, wydanie Egmontu jest tym lepszym.Bazyl zaraz, i tak powie, że każdy przecież i tak ma wydanie z Kolekcji, tak jak Amazinga Straczynskiego z WKKM sprzed 11 lat, dlatego nikt nie kupuje 1 tomu od Egmontu ;)
Ja czytałem całość Latarni Johnsa i innych serii z tego okresu do początku New52 dzięki translacjom - tak wiem, że nie jest to legalne itp. ale jak nie ma innej opcji by czytać to po polsku to trochę nie mam wyboru bo za słabo znam angielski by czytać w oryginale i nigdy nie miałem głowy do języków więc nie dam rady na tyle nauczyć się angielskiego by czytać ze zrozumieniem w oryginale.
Ja wolę by te pozycje, które mają już swoje translacje (jak wspomniana przez Bazyla "Wojna Zielonych Latarni") nie zajmowały slotów wydawniczych i w ich miejsce ukazywały się inne komiksy. Osobiście wolę by Egmont nie wydał tej "Wojna Zielonych Latarni", a w jej miejsce wydał na przykład event "DC One Million" Morrissona bo wtedy moglibyśmy przeczytać zarówno "Wojnę Zielonych Latarni" w wersji translacji jak i "DC One Million" w wersji papierowej.
Albo niech Egmont wydaje co zechce bo nie kazdy jest fanem panorm a co dopiero rwanych runow. Ja np. bardzo sie jaralem ze Egomnt wydal w takiej a nie innej formie Punisher max i Daredevila Nieustraszonego. Epicow jescze nie mam na polce ale bardzo szanuje za sama incjatywe. Przeciez takie wydania dluzszych runow to jest rzecz raczej nieosiagalna przy kolekcjach. Eventy tez niech wydaja i byle dublowanych rzeczy bylo jak najwiecej chocby z racji tego, ze nie kazdy lubi format tych kolekcji. Poza oczywistymi plusami kolekcji to jakies ubustwianie Hatchette jest dziwne. H ma suma sumarumm wywalone w komiksy, robi to tylko dlatego, ze akurat jest w tym hajs. Jasne Egomont to tez korpo, ale oni sa jakos w tym bardziej autentyczni, szczegolnie jak sie sluchalo pana Kolodziejczaka, który opowiadal o komiksach z autentyczna podjarka. Hatchette tymczasem moze komiksami pierdyknac, bo maja kolekcje minaturowych maluchow, literackie i 500 innych, ktore przynosza im kase.
Bazyl nie przesadzaj z tym wychwalaniem kolekcyjek, marketowe komiksy rozpadają się w rękach a JSA ma mega gafę drukarska ,która niszczy piękna pracę Alexa Rossa.
Ale o co ci chodzi? Ta okładka miała tak wyglądać. I nie wiem co tobie się rozpada. Moje tomy trzymają się dobrze.
w kolejności Szmaragdowy Zmierzch->Ostatnia Noc->Godzina Zero? Poprawcie, jeżeli zrobiłem błąd w kolejności.
Dokładnie tak jak napisał(a) @Lavender Blue :). Wszystkie te eventy ukazują upadek Hala Jordana i jego częściowe odkupienie, a także debiut nowego Green Lanterna - Kyle'a Rynera. Dla ogarnięcia całości brakuje jeszcze:Ciekawe, czy te dobroci wpadną do kolekcji. Zeszyt #46 mam w omnibusie Death and Return of Superman.
- prequela: zeszyt Green Lantern #46 (część eventu Reign of the Superman), w którym zniszczone zostaje Coast City;
- sequela: event Day of Judgment, w którym Hal Jordan przyjmuje postać Spectre.
Później mamy jeszcze Green Lantern: Rebirth, a następnie słynny run Johnsa aż do Najjaśniejszego Dnia.
A mnie Day of Judgement nie szkoda - ani za ciekawe, ani szczególnie ładne. Próbowałam uczciwie przeczytać całość, ale jednak wymiękłam z nudów i przeskoczyłam do fragmentów z Halem. No ale może po prostu nie mój typ opowieści.Wygooglowałem i przyznaję rysunki kiepskie. Fabularnie zainteresował mnie moment przyjęcia postaci Spectre'a przez Hala, ale da się bez tego żyć :D
"Alan Scott, pierwsza Zielona Latarnia nie jest tu jeszcze gejem." - o, o dobrze wiedzieć. Bazyl jak zwykle pokazuje prawdziwą klasę. Pewnie jeszcze jak byłeś ostatnio w mieście to Murzyna widziałeś.
Fabularnie w tomie 56 znowu dostajemy bardzo długi początek, ciągnięcie w sumie tego samego przez 8 zeszytów, a potem krótkie zakończenie na kilku stronach. To na pewno jest minus tej historii. Plusem za to są akta przestępców pomagających Neronowi, w zeszycie o Oracle. Tak gruby komiks strasznie jedzie farbą drukarską. Te opary są odurzające niczym trucizny Kryppena. :) Mark Waid po napisaniu tego eventu żałował że zabił pewne postacie, potem je i tak wskrzeszono. Teraz do listopada czekam na Final Night.W między czasie dwa duble z Rebith wydane przez Egmont, WW Rucki 1:1 do wydania Egmontu, All Star Batman Snydera z tego co pamiętam ma 2-3 zeszyty dodatkowo które Egmont dał dopiero w 2 tomie, i nowość: Ptaki Nocy Dixona będące kontynuacją z 34 tomu. Więc niestety koniec passy z samymi nowościami i znów trochę dubli nas czeka
Dlatego ciągle mam ofertę, czy ktoś nie chce kupić dwóch tomów Wonder Woman Rebirth? :) To samo będzie z dwoma pierwszymi tomami Supermana Rebirth Tomasiego. Też będą potem w Kolekcji. Tak samo jak Kosmiczna Odyseja i JLA Rock of Ages Morrisona. Na szczęście ja nie kupiłem tego All Star Batman od Egmontu, więc jestem do przodu. ;)Chcesz sprzedać komiksy które kupiłeś taniej i kupić je drugi raz ale drożej? Dziwne że płaczesz w temacie Muchy że Ghost Rider drogi dla ciebie, jak tu tak nonszalancko wyrzucasz pieniądze w błoto. W temacie Thorgala to samo. Pokręcona logika.
Przecież format wydania, jaka okładka i dodatki, nigdy Ciebie nie interesowały? Miało być tanio, tanio, tanio. Budżetowo…najlepiej na miękko żeby uciąć koszta. Co się stało, że zmieniłeś zdanie?Nie interesują jak Egmont wydaje :)
Nie interesują jak Egmont wydaje :)
Pojawiły się kolejne zapowiedzi na stronie UK:New Teen Titans: Terminator and Trigon zapowiada się rewelacyjnie (292 strony, wow!), Green Lantern: Space Sector 2814 też ze swoimi 280 stronami będzie jednym z bardziej objętościowych tomów, no i Superman: Rebirth: Trials of the Super Sons, czyli dubel z Rebith wydane przez Egmont, ale mimo wszystko ładnie to się łączy z Super Sons z 54 tomu, więc dla tych co nie czytali wydania Egmontu, a kupili Super Synów tom również warty zakupu sadzę.
https://hachettepartworks.com/en-en/dc-heroes-villains-collection/
Pojawiły się kolejne zapowiedzi na stronie UK:Z New Teen Titans jestem mega zadowolony :D. Jeden z niewielu tomów sprzed KnNZ, który zakupię.
https://hachettepartworks.com/en-en/dc-heroes-villains-collection/
Kandor na swoim fanpage'u fb Kolekcji dał link do chronologicznego ułożenia 69 tomów wersji angielskiej. Bardzo interesująca lektura. Jak u nich Kolekcja się skończy, można to będzie uzupełnić o DCki wydane w Polsce przez Egmont, Eaglemoss w WKKDC i TM Semic i zrobić bardziej całościowe zestawienie naszego DC.
Idąc miesiąc po miesiąć zgodnie z kolekcją Nieskończony Kryzys bardzo mnie wciągnął. Z tego powodu oczekiwałem również Kryzysu na Nieskończonych Ziemiach, tym bardziej że widziałem jego adaptację w Arrowverse. Jednak po przeczytaniu pierwszego tomu BiZ wcale nie wyczekiwałem tego drugiego :'(
Z tego co pamiętam to za dużo tekstu w dymkach, opisów rzeczy oczywistych i wielu bohaterów któzy mnie wcale nie obchodzili.
Żeby nie było na półce mam też Epici z Pajączkiem, Spectaculare od Muchy, Knightfalle Batmana, ale Nieskończony Kryzys do mnie nie trafił :'(
Kryzys na Nieskończonych Ziemiach w Arrowverse to bieda wersja bez większości postaci ze względu na brak licencji na nie ;) Nie ma co oglądać go a potem liczyć na podobną rzecz. Ja KnNZ np bardzo lubię, szczególnie oczy cieszą piękną kreską Pereza, mimo prawie 40 lat jejBez większości postaci, ale z tymi, które mogli użyć, dali odpowiednią adaptację i jedno z lepszych rzeczy jaka przypadła na Arrowverse.
Kolejne zapowiedzi to:Tak, a najbardziej się u niego zgadza to, co już wydano albo zapowiedziano (w numerach które otrzymali prenumeratorzy) - któż to spamięta co i kiedy się zgadzało na bazylowej liście, skoro lista jest przez niego korygowana z momentem wydawania/zapowiadania nowych tomów przez Hachette. Tylko obecnie "dał ciała", widocznie ma lepsze rzeczy do roboty (nic w tym złego :-)) w weekend niż korygowanie listy, a zapewne po prostu jeszcze te nowe komiksy nie wpadły mu w ręce (ja na przykład dostałem tom 60 i 61 w piątek rano) :-)
- Secret Six: Six Dxegrees of Devastation
- Legion Superbohaterów: The Great Darkness Saga
Bazyl, przesuń może w swoim spisie tego Flasha niżej, bo większość zapowiedzi ma Twoim blogu się zgadza (czasami są przesunięcia ale to tylko czasami) ale ten Flash kompletnie nie pasuje bo widać, że idą zgodnie z brytyjską listą tylko czasem coś przesuną.
Kolekcja minęła już półmetek.Hachette nasze raczej nie ma takiej mocy, żeby wywalić jakiś tom z listy z UK i go zastąpić totalnie nowym tomem którego u nich nie było - Polska kolekcja leci wedle wzoru z Wysp Brytyjskich, jedynie zmienia kolejność wychodzenia tomów. Jedynie na co można liczyć to na przedłużenie kolekcji i wyjście z 100 tomów, bo taka nadzieja, że nasze Hachette sobie usunie duble na rzecz właśnie np zeszytów z Legionu Samobójców z New 52 jest niewykonalne.
W ramach ciekawostki pokażę, jak aktualnie wygląda panorama.
Tomy 1-59. widok na półce:
(https://i.ibb.co/cT5hBM9/01-panorama-1-59.jpg)
Długość: 110 cm [+/- 5mm, zależy jak mocno się je ściśnie].
Co nas dalej czeka?
Wizualizacja końcówki panoramy angielskiej:
(https://i.ibb.co/S5BVx07/02-koniec-01-ang.jpg)
Patrząc na przedstawione postacie, to końcówka zapowiada się ... źle. ;-)
Wizualizacja końcówki panoramy hiszpańskiej:
(https://i.ibb.co/bsdBkJS/03-koniec-02-hisp.png)
Z bloga najbardziej znanego, forumowego propagatora kolekcji :-) wynika, że będzie w niej jeszcze kilka dubli.
Skoro tak i jeśli ktoś z Hachette czyta ten temat, to gorąco zachęcam, by na polski użytek zamiast dubla
(lub jako numer 101), dodać pewien brakujący tom.
Nie widzę szans, by wydał to ktokolwiek inny.
W kolekcji jest tom 49 "Kopniak w zęby" obejmujący zeszyty 1-8 "Suicide Squad" z "Nowego DC" a Egmont wydał zeszyty 20-30.
Wspaniale by było, jakby Hachette wydało tomy 9-19.
Jak dla mnie może to być czysty komiks, bez wstępów i opracowań.
(https://i.ibb.co/9WK4Ft2/04-ss-ndc-okladki.jpg)
W sumie to jest chyba najbrzydsza panorama z wszystkich kolekcji komiksowych wydanych do tej pory w PolsceSama grafika nie jest szczerze taka brzydka, ale niestety białe paski między tomami, i właśnie fakt, że zapewne zostani ucięta to prawda, psuje jej efekt wizualny bardzo
zawsze możesz też zaopatrzyć się w tie-iny do Nieskończonego Kryzysu (#7, #42)
To nie są żadne tie-iny tylko podbudowa pod Kryzys - czyli komiksy prowadzące do tego kryzysu.
Nie zbieram tej kolekcji, ale parę numer kusi, jakie albumy z kolekcji są najbardziej polecane / najciekawsze?
Dziękuję wszystkim za polecajki, spisuję sobie, na coś pewnie się skusze. Dubli unikam, zazwyczaj mam wcześniejsze wydania, w tym tego Supermana.
Na liście obecnie są:
#8 - Aquaman: Z głębin
#15 - Green Arrow: Łucznicy
#32 - Deathstroke: Miasto zabójców
#51 - Opowieści o Korpusie Zielonych Latarni
#54 - Supersynowie: Kiedy dorosnę
oraz
#10 - Joker: Ostatni Śmiech
#12 - The Power of Shazam!
#13 - Legend of the Hawkman
#18 - Starman: Sins of the father
#21 - Hawkworld (Świat Jastrzębi)
#28 - Legendy
#34 - Birth of Pray: Polowanie/Manhunt (or beginnings)
#43 - Kroniki Atlantydy
#46 - Booster Gold: Wielki Upadek
Kolejna partia zapowiedzi na stronie Hachette Partworks :D
https://hachettepartworks.com/en-en/dc-heroes-villains-collection/
Ten Vigilante to aż taki dobry? Bo szczerze mówiąc jedyne co mi to mówi to to, że chyba ten "sidekick" Peacemakera z serialu Gunna miał taką ksywkę.Masz rację, chodzi właśnie o tę postać.
To numery 64 i 65?
Wracając na chwilę na nasze podwórko - gdyby kogoś interesowało...Pięknie, dzięki!
(https://i.postimg.cc/y6TQFs9Z/20231106-145326.jpg)
#17-18 (dwa zeszyty napisane przez Moore'a).Temat był już wielokrotnie poruszany. To nie decyzja egmontu tylko licencjodawcy. A skoro Aszet wydaje od samego początku kolekcji komiksy Moorea, które mają wejść w sklad tego tomu (co sam zauważyleś) to wiadomo z czego wynikają te problemy.
Egmont ciągle zwleka z wydaniem Uniwersum DC według Alana Moore'a, w którym te zeszyty byłyby zawarte, dlatego też tylko dla tych dwóch zeszytów z miłą chęcią zaopatrzę się w ten tom
Co do pozostałych tomów obstawiam takie składaki:Będzie więcej zeszytów w tych dwóch tomach - sam Nick Jones się podzielił tym, na grupie na FB kolekcji w UK. Z załączniku zdjęcie, bo jakoś nie mogę inaczej załączyć go.
Batgirl: The Darkest Reflection - Batgirl vol. 4 #1-6 (początek runu Gail Simone z linii wydawniczej New 52).
Nightwing: A Knight in Blüdhaven - Nightwing vol. 2 #1-8 (początek runu Chucka Dixona z drugiej połowy lat 90', późniejsze zeszyty z tego woluminu crosują się z wydawanym przez Egmont No Man's Land).
Wprawdzie objętość tomów sugeruje, że poza tytułowymi story-arcami coś jeszcze będzie, ale nie mam pomysłu co ewentualnie. No chyba że mocno rozbudowane dodatki.
Whatever Happened to the Caped Crusader oraz krótsze komiksy Gaimana również zostały wydane w tej kolekcji, a jednak nie przeszkadzało to Egmontowi zapowiedzieć w ramach DC Deluxe "Uniwersum DC według Neila Gaimana" :PWhatever happened akurat wydał najpierw egmont.
Whatever happened akurat wydał najpierw egmont.Jeśli nie wiadomo o co chodzi, chodzi o pieniądze. Pewnie jakaś licencja na jakiś komiks kosztuje dużo i Egmont wacha się z tym, dziwi mnie więc po prostu to, że dali zapowiedź takowego tomu już z 2 lata temu skoro jak widać nie wszystko było dogadane.
Nie znam zapisów tych umów i nie powiem Ci dlaczego licencjodawca na jedne komiksy wyraża zgodę a inne blokuje.
Jeśli nie wiadomo o co chodzi, chodzi o pieniądze. Pewnie jakaś licencja na jakiś komiks kosztuje dużo i Egmont wacha się z tym, dziwi mnie więc po prostu to, że dali zapowiedź takowego tomu już z 2 lata temu skoro jak widać nie wszystko było dogadane."All-star Superman? A to nie było w kolekcji? Licencja za droga? Ile chcą? ILE!!? Hmm...może kiedyś...A ile tam jest Batmana? ILE? Więc, no, to nie Batman i nie ma tam Batmana... Hmm...no, może za 5 lat, to nie będzie już mój problem pewnie..." :-)
Tymczasem za granicą nowe zapowiedziSuper że śledzisz tę stronę UK, ale poleciłbym ci śledzić także niniejszą stronę na której publikujesz swój post. Informację o tych nowościach zamieścił kolega Geekoholic w dniu 9 listopada, czyli w momencie kiedy pojawiła się na oryginalnej stronie UK.
https://hachettepartworks.com/en-en/dc-heroes-villains-collection/
76: Batgirl: The Darkest Reflection
77: Vigilante
78: Nightwing: A Night in Blüdhaven
Super że śledzisz tę stronę UK, ale poleciłbym ci śledzić także niniejszą stronę na której publikujesz swój post. Informację o tych nowościach zamieścił kolega Geekoholic w dniu 9 listopada, czyli w momencie kiedy pojawiła się na oryginalnej stronie UK.
Dzięki czujności @wayne_collector znamy dokładne zawartości najnowszych tomów:Dzięki.
76. Batgirl: The Darkest Reflection - Batgirl vol. 4 #1-8 (początek runu Gail Simone z linii wydawniczej New 52).
77. Vigilante - New Teen Titans Annual vol. 1 #2 (debiut Adriana Chase'a jako Vigilante), Vigilante vol. 1 #1-7 i 17-18 (pierwsze 7 zeszytów to początek runu Wolfmana, a dwa kolejne zostały napisane przez Moore'a). To jest historia sprzed KnNZ.
78. Nightwing: A Knight in Blüdhaven (na stronie kolekcji jest błąd w tytule - chodzi o rycerza, a nie o noc ;D, na okładce natomiast jest poprawnie) - Nightwing vol. 2 #1-11 (początek runu Chucka Dixona z drugiej połowy lat 90'). Kolejne zeszyty z tego runu zostaną wydane przez Egmont w ramach eventu No Man's Land. Nie wiem jak ostatecznie Egmontowi to rozwiąże, ale w oryginalnym omnibusowym wydaniu No Man's Land mamy zeszyty Nightwing vol. 2 #19-20 (Egmont już to wydał w pierwszym tomie tego eventu) i # 35-39.
Dzięki.Nie pisałem, ale mogę zapytać Nicka Jonesa o zawartość tomów konkretnych - jakieś szczególne prośby co do których?
A czy @waynecollector pisał też może o zawartości innych tomów kolekcji których nie ma na stronie?
Nie pisałem, ale mogę zapytać Nicka Jonesa o zawartość tomów konkretnych - jakieś szczególne prośby co do których?Gdyby istniała taka możliwość to nurtuje mnie zawartość czterech tomów:
Gdyby istniała taka możliwość to nurtuje mnie zawartość czterech tomów:Zapytałem, jak będę miał odpowiedź wrzucę tutaj odpowiedź z zawartością tych tomów ;D
68. Superman: Legend Reborn
70. Justice League of America/All-Star Squadron. Crisis on Earth Prime
72. All-Star Squadron. The Ultra Humanite Saga
75. New Teen Titans: Terminator and Trigon
Nie pisałem, ale mogę zapytać Nicka Jonesa o zawartość tomów konkretnych - jakieś szczególne prośby co do których?
Na okładce mamy zeszyt New Teen Titans vol. 1 #1, a więc obstawiam, że będzie to początek świetnego runu Wolfmana i Pereza. Patrząc na liczbę stron zakładam, że będzie to 10 pierwszych zeszytów z lat 1980-1981. Mamy tam sporo dobra: formacja nowej drużyny (#1), debiut Deathstroke'a i Trigona (#2), origin Cyborga (#7).dochodzi jeszcze pojedyncza historia z DC Comics Presents vol. 1 #26 zatytułowana "Where Nightmares Begin!".
Czyli do moich przewidywań, które wyglądały tak: dochodzi jeszcze pojedyncza historia z DC Comics Presents vol. 1 #26 zatytułowana "Where Nightmares Begin!".
Dzięki @wayne_collector. Jak będziesz miał kolejne informacje to dawaj znać.
Nie będzie więcej kolekcji w empikach czy to jakieś opóźnienie? Aktualnie na stronie dostępny jest tylko nr 59, a “Ostatniej nocy” brak i tak samo w salonach.Empiki mają opóźnienia w dostawach prasy do salonów.
Empiki mają opóźnienia w dostawach prasy do salonów.Już od jakiegoś czasu kupiony niestety nie przechodzą, jedynie -15% z Empik Premium działają, swego czasu była promocja 40zł na rok, warto sądzę, bo co tom te parę złotych mniej jest.
Dziś byłem około godziny 10 i nie było dostawy bo cały czas czekali. Poszedłem po godzinie 18 i bez problemu kupiłem najnowszy tom BiZ.
Niestety kody rabatowe z smsów na -20% przy zakupach w salonach nie działają na prasę.
Nie będzie więcej kolekcji w empikach czy to jakieś opóźnienie? Aktualnie na stronie dostępny jest tylko nr 59, a “Ostatniej nocy” brak i tak samo w salonach.Wczoraj zamówiłem z empik. com Ostatnią noc. Ale faktycznie dziś już produkt niedostępny... Uff, widocznie załapałem się rzutem na taśmę.
Nie będzie więcej kolekcji w empikach czy to jakieś opóźnienie? Aktualnie na stronie dostępny jest tylko nr 59, a “Ostatniej nocy” brak i tak samo w salonach.
(...)spina ona (przynajmniej jak dla mnie) wartościowe i ważne fabuły takie jak m.in. "Rządy Supermanów", "Szmaragdowy Zmierzch", "Godzina Zero" i "Kołczan".
Kolejne tomiki - tak gdyby kogoś...
(https://i.postimg.cc/Y2WSZRLw/06258c60afbed765b1d405a06624c939303412f8.jpg)
Kolejne tomiki - tak gdyby kogoś...
(https://i.postimg.cc/Y2WSZRLw/06258c60afbed765b1d405a06624c939303412f8.jpg)
A można prosić o info jakie zeszyty weszły w skład tomu o Latarniach?
Albo zdjęcie spisu treści.
kolejny tom Supermana Johna Byrne'a. Ktoś wie co ten tom zbiera? Czy tam znajduje się początek jego runu po mini-serii "Człowiek ze Stali" czy to zupełnie coś innego?Zakładam, że w tym tomie dostaniemy pierwsze 3 zeszyty flagowych tytułów z Supermanem po kultowych Człowieku ze stali Byrne'a i Człowieku jutra Alana Moore'a, a więc:
Czyli mamy niepotrzebnego dubla i kolejny tom Supermana Johna Byrne'a. Ktoś wie co ten tom zbiera? Czy tam znajduje się początek jego runu po mini-serii "Człowiek ze Stali" czy to zupełnie coś innego?
Czyli mamy niepotrzebnego dubla i kolejny tom Supermana Johna Byrne'a.
Chodzi o 64?
(https://i.postimg.cc/wTHQh4Rj/20231205-091132.jpg)
Czyli mamy niepotrzebnego dubla i kolejny tom Supermana Johna Byrne'a. Ktoś wie co ten tom zbiera? Czy tam znajduje się początek jego runu po mini-serii "Człowiek ze Stali" czy to zupełnie coś innego?
"Superman" #1-4, "Action Comics" #584-586 i "Adventures of Superman" #426Po opisie widzę będziemy również mieli debiut Bloodsporta :D Bardzo fajnie, w filmowym Legionie Samobójców Gunna był świetny, więc miło, że będziemy mieli na naszym rynku również jego debiut komiksowy.
Źródło: ebay
(https://i.ebayimg.com/images/g/hEoAAOSwQt5lO~sO/s-l1200.webp)
Przecież jego debiut był już 32 lata temu w jednym z zeszytów TM-Semica
"Superman" #1-4, "Action Comics" #584-586 i "Adventures of Superman" #426Znowu nie trafiłem, kurczę :-[
Jest omnibus na 25-lecie wydania zbierający główny event, wszystkie oficjalne tie-iny i 2 zeszyty z tzw. Zero Month: Flash #0 i Green Lantern #0.Ten omnibus ponoć ciężko strawny. Dopytywałem się kiedyś osób, które czytały i mówiły, że główny event jest okej, ale te tie-iny prezentują słaby poziom, nudzą i męczą. Dlatego odpuściłem omniaka i kupiłem wydanie hachette.
https://www.amazon.com/Zero-Hour-Crisis-Anniversary-Omnibus/dp/1401294367
Nie wiem czy przegapiłem, czy nikt nie zwrócił uwagi na podwyżkę cen?Skąd taka informacja? Na stronie kolekcji przy zamawianiu prenumeraty od 46 tomu jest cena aktualna.
Od numeru 66 ceny będą:
-49,99 zł w kiosku
-44,99 zł w prenumeracie.
Oczywiście wszystko po to, aby "utrzymać najwyższą jakość produktów i usług".
Skąd taka informacja? Na stronie kolekcji przy zamawianiu prenumeraty od 46 tomu jest cena aktualna.
Podwyżki wiadomo, rzecz normalna ale śmiechlem gdy czytałem te ich propagandowe obwieszczenie. Ciekawe jak oni chcą utrzymać najwyższa* jakość skoro się nawet do takiej nigdy nie zbliżyli... Hachette niczym Ikar który chciał dolecieć do słońca 😅A co mieli napisać? "Owszem, robimy błędy, ale wszyscy podnoszą ceny, to my też"? Zawsze się używa takich tekstów. I mimo wszystko i tak ta kolekcja jest o wiele lepsza niż poprzednie komiksowe Hachatte.
#29 zeszyt tegoż runu mieliśmy już okazję ujrzeć w 1 tomie Czarnego Pierścienia, więc miło, że teraz dostaniemy początek, wiadomo, potem dziura, ale zawsze to nowość u nas ;DWybacz drogi kolego, ale trochę się myślisz. Secret Six z aktualnego tomu to vol. 2 tej serii. Jest to miniseria (6 zeszytów, a więc całość dostajemy w jednym albumie) będąca spin-offem innej miniserii - Vilians United, która z kolei stanowi jeden z prequelów Nieskończonego Kryzysu. Natomiast w tomie z Czarnym Pierścieniem dostaliśmy zeszyt 29, ale z vol. 3, który miał status ongoing series. Wprawdzie oba woluminy pisała Gail Simone, ale jednak są to odrębne runy.
Wybacz drogi kolego, ale trochę się myślisz. Secret Six z aktualnego tomu to vol. 2 tej serii. Jest to miniseria (6 zeszytów, a więc całość dostajemy w jednym albumie) będąca spin-offem innej miniserii - Vilians United, która z kolei stanowi jeden z prequelów Nieskończonego Kryzysu. Natomiast w tomie z Czarnym Pierścieniem dostaliśmy zeszyt 29, ale z vol. 3, który miał status ongoing series. Wprawdzie oba woluminy pisała Gail Simone, ale jednak są to odrębne runy.Dobrze wiedzieć, wybacz więc za pomyłkę.
Hachette nie podnosi cen, bo Egmont podniósł, tylko dlatego, że ich dostawcy podnieśli. Przecież każdy z nas odczuwał to co się działo przez jednego człowieka który od 24.02.22 podniósł ceny benzyny po sufit. To samo zrobili monopoliści z prądem i gazem, więc i tak długo trzymali cenę poniżej 50 zł. W zeszłym roku podwyżka o 15%, teraz o drugie tyle. A to i tak jest mniej niż skumulowana inflacja od 2021.A kto pamięta początki kolekcji czyli 40zł, i jeszcze działające kupony zwykłe -20%? Wtedy tom wychodził po 32zł, to dopiero była cena rewelacyjna, nie to co teraz ;)
I cały czas przypominam - z płatnym Empik Premium tom obu kolekcji będzie kosztował 42.50, czyli 2.5 złotego więcej niż w 2012 WKKM.
[...] scenarzystka nie odbiega stylem od scenarzystów.
Dobre to to ?Dobre
Tak gdyby kogoś w nowym roku...Ktoś wie jakiej zawartości zeszytów możemy się spodziewać po Zemście i Sumieniu? Myślałem, że to będzie Day of Vengeance, ale nazwiska na okładce nie pokrywają się z tymi z właśnie Day of Vengeance.
(https://i.postimg.cc/15bCLcJM/20240104-140310.jpg)
Ktoś wie jakiej zawartości zeszytów możemy się spodziewać po Zemście i Sumieniu? Myślałem, że to będzie Day of Vengeance, ale nazwiska na okładce nie pokrywają się z tymi z właśnie Day of Vengeance.
"COLLECTS JSA #73–76; JLA #115–119"Spojrzałem i te zeszyty to Tie-in'y do samego Day Of Vengeance, wygląda więc na to, że będziemy musieli się tylko nimi zadowolić, a samo Day Of Vengeance nas ominie. Dość niecodzienna i dziwna decyzja zważywszy na dbanie o takie rzeczy redaktora kolekcji Nicka Jonesa
https://hachettepartworks.com/en-en/dc-heroes-villains-collection/infinite-crisis-day-of-vengeance/
Spojrzałem i te zeszyty to Tie-in'y do samego Day Of Vengeance, wygląda więc na to, że będziemy musieli się tylko nimi zadowolić, a samo Day Of Vengeance nas ominie. Dość niecodzienna i dziwna decyzja zważywszy na dbanie o takie rzeczy redaktora kolekcji Nicka JonesaNo ale skąd wniosek że Day of Vengeance nas ominie? ::)
No ale skąd wniosek że Day of Vengeance nas ominie? ::)No właśnie o to chodzi, że go de facto nie ma :(. Na stronie kolekcji w ogólnym spisie tomów ten album jest podpisany jako Infinite Crisis: Day of Venegeance, ale już na okładce mamy Infinite Crisis: Venegeance and Conscience (czyli nasze Zemsta i Sumienie) i zestaw zeszytów podlinkowany przez @Necr09 - JSA #73-76 i JLA #115-119. Tak więc mnie też wydaje się że na liście jest błąd i Dnia Zemsty nie dostaniemy :(. Chociaż nie miałbym nic przeciwko, jeśli się pomylę.
Ten tytuł jest na liście tytułów kolekcji.
No właśnie o to chodzi, że go de facto nie ma :(. Na stronie kolekcji w ogólnym spisie tomów ten album jest podpisany jako Infinite Crisis: Day of Venegeance, ale już na okładce mamy Infinite Crisis: Venegeance and Conscience (czyli nasze Zemsta i Sumienie) i zestaw zeszytów podlinkowany przez @Necr09 - JSA #73-76 i JLA #115-119. Tak więc mnie też wydaje się że na liście jest błąd i Dnia Zemsty nie dostaniemy :(. Chociaż nie miałbym nic przeciwko, jeśli się pomylę.Dokładnie o to mi chodziło. Jeśli faktycznie tak będzie to dziwna decyzja wydawać same Tie-in'y do niego, a już samego Day Of Vengeance nie :(
Coś dziwnego dzieje się z listą oryginalnych wydań kolekcji UK:Co do tego, że nie są po kolei - są, ale po prostu 3/4 tomów już się wyprzedało i zostały przeniesione na sam koniec, klikajcie sobie w zakładce sortowanie "Oldest to newest" i będą wszystkie tomy ładnie po kolei :)
https://hachettepartworks.com/en-en/dc-heroes-villains-collection/
Tzn. od jakiegoś czasu był widoczny tylko następny numer jako "coming soon" a teraz (po ukazaniu się ostatniego tomu kolekcji) nie ma żadnych zapowiedzi. Normalnie powinny być widoczne trzy kolejne numery. Ostatni był "Nightwing" (Issue 78). Już pomijam fakt, że numery nie są po kolei, ale jednak następne zapowiedzi mogliby pokazać (chyba że to koniec kolekcji, w co wątpię).
79 WONDER WOMAN: THE TRUTHA tu dokładna zawartość tych tomów:
80 AQUAMAN: TIME & TIDE
Jedyne czego żałuję, to że najprawdopodobniej nie doczekamy się polskiej edycji dalszych epizodów tej serii, tym razem w wykonaniu kolejnego duetu twórczego: Steve'a Englehearta i Joe Statona. Nic nie ujmując Weinowi i Gibbonsowi jak dla mnie kontynuatorzy ich pracy poradzili sobie jeszcze lepiej. Wystarczy wspomnieć, że za ich sprawą mocny powrót zaliczył wówczas ów osobnik:Taki już niestety urok kolekcji, że dostajemy wyrywek czegoś a później trzeba czytać dalej w oryginalnych wydaniach >:(
(https://forum.komikspec.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Ffwpodcasts.com%2Fsm%2Fimages%2Fjli37y_glc196.jpg&hash=29ae2d8d26ddfca3de9b128a9fdd9f2c)
Nigdy nie traktowałem poważnie tej postaci i raczej starałem się omijać. Ale po przeczytaniu kilku jej wersji z kolekcji, po przeczytaniu Kronik Atlantydy jakoś tak mi się zmieniło, dlatego po ten tom również chętnie sięgnę. Nazwisko scenarzysty dodatkowo zachęca.
81 - Supergirl: Reign of the Cyborg SupermenTutaj sprawa jest prosta - chodzi o solową serię Supergirl z DC Odrodzenie, a więc zeszyty Supergirl Rebirth #1 i Supergirl vol. 7 #1-6. Hachette lubi coś dorzucać do standardowych wydań TPB, tak więc nie musi to być ostateczna zawartość.
82 - New Teen Titans: Trials of the TerminatorPierwszy problem pojawił się przy Tytanach. Obstawiam, że zawartość będzie następującą: Tales of the New Teen Titans vol. 1 #51-58. To w tych zeszytach Deathstroke (zwany Terminatorem) jest jednym z głównych antagonistów, a na okładce zeszytu #54 znajduje się napis "The trial of the Terminator continues". Mogą ewentualnie dorzucić zeszyt #50, który traktuje o ślubie Donny Troy (Wonder Girl) z Terrym Longiem, ale z drugiej strony ten zeszyt stanowi część innego story arcu, tak więc jego obecność nie jest potrzebna. Chronologicznie te wydarzenia dzieją się po Kontrakcie Judasza (WKKDC t. 53).
83 - Catwoman: Streets and ScoresKolejny problem miałem również z Catwoman. "Scores" to oczywiście historia Catwoman: Selina's Big Score wydana przez Egmont (DC Deluxe) i Eaglemoss (WKKDC t. 11), natomiast nie potrafię rozkminić "Streets". Jest TPB pod tytułem "The Dark End of the Street" zbierający zeszyty Detective Comics #759-762 (było to w WKKDC) i Catwoman vol. 3 #1-4 (było to w DC Deluxe). Ale ja obstawiam jednak pierwszy solowy występ Catwoman i jej post-kryzysowy origin, czyli miniserię z 1989 roku zawartą w zeszytach Catwoman vol. 1 #1-4.
Pierwszy problem pojawił się przy Tytanach. Obstawiam, że zawartość będzie następującą: Tales of the New Teen Titans vol. 1 #51-58. To w tych zeszytach Deathstroke (zwany Terminatorem) jest jednym z głównych antagonistów, a na okładce zeszytu #54 znajduje się napis "The trial of the Terminator continues". Mogą ewentualnie dorzucić zeszyt #50, który traktuje o ślubie Donny Troy (Wonder Girl) z Terrym Longiem, ale z drugiej strony ten zeszyt stanowi część innego story arcu, tak więc jego obecność nie jest potrzebna. Chronologicznie te wydarzenia dzieją się po Kontrakcie Judasza (WKKDC t. 53).New Teen Titans #34, 39, Tales of the Teen Titans #42-44, 53-55, Tales of the Teen Titans Annual #3
Na kanale Sylwka podsumowanie najlepszych (jak na razie) tomów kolekcji. Każdy z czterech youtuberów przedstawia swoje propozycje, niektóre się powtarzają. W dużej mierze zgadzam się z taką topką.Fajnie, że Adam docenił tomy JSA. Również uważam to za świetne komiksy z bardzo przyjemną kreską Eagleshama. Zważywszy, że na naszym rynku głównie Liga Sprawiedliwości jest wydawana, cieszy, że mamy JSA, i to run Johnsa.
https://www.youtube.com/watch?v=9uL974y1vhI (https://www.youtube.com/watch?v=9uL974y1vhI)
Podsumowanie dla leniwych:
To już nam kolekcja podrożała.Empik Premium wygodna rzecz, 42,5zł za tom wychodzi po podwyżce więc nadal znośnie :)
New Teen Titans #34, 39, Tales of the Teen Titans #42-44, 53-55, Tales of the Teen Titans Annual #3No to Hachette nam trochę namieszało i posiadacze kapitalnego „Kontraktu Judasza” (WKKDC t. 53), w tym ja we własnej osobie, mogą czuć się nieco zawiedzeni. KJ od Eaglemoss zawierał zeszyty: The New Teen Titans (vol. 1) #39-40, Tales of the Teen Titans #41-44 (to jest kontynuacja, nastąpiła tylko zmiana tytułu serii), Tales of the Teen Titans Annual #3. Tak więc w wersji Hachette nie ma tylko dwóch zeszytów #40-41(nie licząc zeszytu archiwalnego). Wywalenie tych dwóch zeszytów jest jak najbardziej zasadne, ponieważ H skupia się na historiach, w których głównym antagonistą jest Deathstroke, a w #40-41 wrogiem Tytanów jest Brother Blood. Ale z drugiej strony brakuje kontynuacji, która, szczególnie po rewolucyjnym zeszycie #39, jest nader istotna dla serii.
Nieskończony Kryzys - Zemsta i sumienie - już jest dostępny? Bo kupuję z tej kolekcji tylko NK z podbudową i czekam na ten tom, ale myślałem, że będzie dopiero gdzieś w marcu... Narazie w necie nigdzie ni mogę znaleźć
Są tacy co każde gówno z kolekcji łykną, a na egmont będą psioczyć, kupując tony jego komiksów. Tylko nie rozumiem pretensji do Egmontu, że czegoś nie wydajeTy to jesteś bezczelny. :P
Kolekcja ma masę świetnych pozycji, łącznie z Projektem Omac, Gaimanem czy też Supermanem na 4 pory roku.Nie wiem gdzie ty byłeś Bazyl, ale Egmont Batmana od Gaimana oraz Supermana Na wszystkie pory roku (w kolekcji nawet nie potrafią dobrze tytułu przetłumaczyć, żenujące) wydał bardzo dawno temu, pewnie jadłeś wtedy jeszcze baby z nosa, ale będziesz uskuteczniał swoje farmazony, że Egmont tych pozycji nie wydaje, piszą innym razem, że jak coś wznawia to jest znowu zły.
W PZ Inferno na końcu tomu dostajemy materiały z orginalnych komiksów opisujących ten event. Zawsze coś.
Znowu - jak pokazał WKKDC i BiZDC jest wiele dobrych historii z Batmanem z ongoingów, których w Polsce jeszcze nie było. Gdzie jest taki Incorporated ja się pytam? Batman and Outsiders, run Morrisona? To bym chciał bardziej, niż te elseworldy.
Nie, żeby coś, ale Egmont regularnie to pokazuje na łamach Batserii wydawanych nieprzerwanie od "Nowe DC Comics" ;) Co więcej, otrzymujemy kolejne genialne historie w ramach Elseworldów (np. Ziemia Jeden) czy Black Label (np. Batman Imposter). By tego było mało, Egmont zdecydowało się na opasłe tomiszcza zbierajace przygody Batman z lat 90.Bardzo dobrze powiedziane. Całkowicie się podpisuję pod tymi słowami. Bazyl, dajesz przykład Trybunału Sów którego nie było Black&White na naszym rynku o ile mi wiadomo, Śmierć Supermana w kolekcji to był mały tomik z porównaniu z 3 wielkich tomach jakie planuje Egmont (o Semicu nie będę mówił bo niektórych wtedy jeszcze nawet na świecie nie było, ale hej, ciebie to nie obchodzi, bo ty byłeś, i patrzysz pod swoim prymatem), ile jeszcze będziesz narzekał na tego Straczynskiego? Dostaliśmy cały run, wreszcie, ale hej zawsze trzeba narzekać w imię czego? Tego, że wydali cały run więc też jego początek który już lata temu był w kolekcji którą nie każdy ma? Co mieli olać go? Tak to działa Bazyl, że jak wydajesz cały run to ważne tutaj jest słowo CAŁY, ale myślałem, że taki doświadczony komiksiarz jak ty wreszcie to zrozumie, ale widzę zbyt dużo oczekuję od ciebie.
Rozumiem Twoją sympatię do WKKDC i BiZDC. Rzeczywiście robią świetną robotę i mam mnóstwo komiksów z obu kolekcji. Ale polecam mniej stronniczości w postawie, bo przekłamujesz rzeczywistość na niekorzyść Egmontu. Ominęłoby nas masa świetnych tytułów (nie tylko Batserie) bez ich wkładu w rozwój polskiego rynku komiksowego.
Ja też tych Supermanów nie kupiłem w kiosku, tylko na Allegro tak z 7 lat temu. Czyli można. Bardzo cieszę się, że wyjdzie cały run Spider-Mana Straczyńskiego, jeśli projekt dojdzie do końca. Ale to nie zmienia faktu, że pomysł nie jest oryginalny. Nie narzekam na wszystko, tylko mnie osobiście boli, że tyle jest teraz wznowień i przez to tracimy sloty na premiery. Wolałbym by wydawnictwo na pierwszym miejscu stawiało właśnie nowe komiksy, a nie ławą rzucało duble. Czy tak trudno zrozumieć ten punkt widzenia? Ja nie zmuszam nikogo, żeby się ze mną zgadzał, po prostu taki mam swój pogląd na obecne pozycje na rynku.
Nie narzekam na wszystko, tylko mnie osobiście boli, że tyle jest teraz wznowień i przez to tracimy sloty na premiery. Wolałbym by wydawnictwo na pierwszym miejscu stawiało właśnie nowe komiksy, a nie ławą rzucało duble. Czy tak trudno zrozumieć ten punkt widzenia? Ja nie zmuszam nikogo, żeby się ze mną zgadzał, po prostu taki mam swój pogląd na obecne pozycje na rynku.
Ja już nie mogę teraz swobodnie pisać ile chcę i co chcę na forum, bo straciłem swobodę.
Rozumiem, że nie na rękę są Ci wznowienia i duble, ale zwróć uwagę na pozostałych. Większość wznowień dotyczy pozycji niedostępnych swobodnie w sprzedaży, wyłącznie z drugiej ręki po szalonych cenach. Nie jest to przystępne dla nowych czytelników. Rynek musi dostosowywać potrzeby komiksowe z uwzględnieniem nowych czytelników, których ciągle przybywa, a nie tylko starych byków.
A mogę z ciekawości co ci się nie podoba w 3 dużych tomach Śmierci Supermana? Dostaniemy kompleksowo całą tą historię, najdokładniej jak się da - gdzie widzisz wady? Lepsze semici których 95% nie ma ludzi i nie dostaniesz całości normalne pieniądze? Albo wydanie kolekcji które jest urywkiem tak naprawdę?
Ja nie kłamię i nie oczerniam, tylko oceniam. Zapowiedziano niedługo np. Śmierć Supermana czy Długie Halloween i mi się te zapowiedzi z mojego punktu widzenia po prostu nie podobają.
Podajcie numer konta, a ustawię stały przelew, żeby nikt już nigdy nie zdjął mu z nogi tej opaski, dzięki której nie może pisać tego, co chce."Gdzieś w Rosji na początku lat dziewięćdziesiątych, pod pomnikiem Stalina klęczy drobna staruszka i głośno szlocha. Podchodzi milicjant i pyta: Nu, babuszka, szto wy tak? A babcia: Biedaczek! SWOBODY się nie doczekał!!" A, tak mi się jakoś skojarzyło ;-)
Ja nie kłamię i nie oczerniam, tylko oceniam. Zapowiedziano niedługo np. Śmierć Supermana czy Długie Halloween i mi się te zapowiedzi z mojego punktu widzenia po prostu nie podobają.
Długie Halloween też jest dostępne tylko w wydaniu kolekcji (to wydanie jest bardzo słabe, z resztą jak poziom tamtej kolekcji) a muchy kosztuje chore pieniądze - więc osobiście fajnie, że doczekamy się wydania w DC Deluxe, które gwarantuje wysoki poziom wydania i powiększony format. A przy okazji dostaniemy również Mroczne Zwycięstwo, co tym bardziej cieszy.Nie ma żadnej zapowiedzi Długiego Halloween od Egmont (chyba, że coś mnie ominęło), w zapowiedziach jest Mroczne zwycięstwo, którego nie było w żadnej kolekcji, a wydanie Muchy chodzi w jeszcze wyższych cenach.
Nie ma żadnej zapowiedzi Długiego Halloween od Egmont (chyba, że coś mnie ominęło), w zapowiedziach jest Mroczne zwycięstwo, którego nie było w żadnej kolekcji, a wydanie Muchy chodzi w jeszcze wyższych cenach."Długie Halloween" zostało zapowiedziane w najnowszym odcinku "Wieści ze Świata Komiksu" :) Zapowiedzi spisałem w swoim poście na FB:
Nie ma żadnej zapowiedzi Długiego Halloween od Egmont (chyba, że coś mnie ominęło), w zapowiedziach jest Mroczne zwycięstwo, którego nie było w żadnej kolekcji, a wydanie Muchy chodzi w jeszcze wyższych cenach.W „Uniwersum DC według Neila Gaimana” jest zapowiedź „Długiego Halloween”
Dyskusja z nim nie ma sensu. Ostatnio wymieniłem z nim kilka pw próbując mu uzmysłowić czemu "stracił swobodę wypowiedzi", ale to jak dyskusja z krową na pastwisku. Chory człowiek, który wszystko przestawia w swojej głowie na swój spaczony punkt widzenia. Jedyne rozwiązania to ban, bądź ignorowanie, ale z tego co widzę większość tylko jeszcze wbija mu szpilki (nawet w czasie jak był wyciszony), aby ten cyrk trwał wiecznie, więc sami jesteście sobie winni. Ja już skończyłem z czytaniem jego postów.
Długie Halloween też jest dostępne tylko w wydaniu kolekcji (to wydanie jest bardzo słabe, z resztą jak poziom tamtej kolekcji)
Kupiłem nowy numer z Supermanem Byrne'a. Super!!Przecież to mini już wydali w tej kolekcji, gdzieś na samym początku więc nie może "brakować" (że wydano ją także w ramach WKKDCC już nie wspomnę) nikt ci też nie obiecywał że dostaniesz jakiś kompletny tom z jakiegoś wydania z USA (np. czterotomowej edycji HC czy tej starszej TP w bodajże ośmiu tomach). Ja się ucieszyłem bo dostałem po polsku kilka nowych zeszytów jak i dwie historie z Supermana 4/1991 (Lana Lang + Bloodsport).
...Ale patrzę na spis numerów.... W stosunku do tomu 1 wydania Man od Steel brakuje pierwszej mini (spoko, żaden problem), ale też kilku numerów. Ale kicha. Wkurzyłem się.
Zobaczymy co piszą w dodatkach, bo widzę coś o promocji, a był to jeden z powodów odejścia Johna od serii.
Ja już nie mogę teraz swobodnie pisać ile chcę i co chcę na forum, bo straciłem swobodę.
O przepraszam, ale kolekcja Eaglemoss, z wyjątkiem cieńszego papieru była naprawdę dobrej jakości.Pod względem doboru tomów? Tak, była dobrej jakości.
Pod względem doboru tomów? Tak, była dobrej jakości.
Pod względem właśnie cienkiego papieru, słabej jakości tuszu (brak nasycenia, było to widać na materiałach porównawczych względem tych samych komiksów i wydań Egmontu czy Hachette np) i praktycznie zero dodatków oprócz zeszytu archiwalnego i przede wszystkim nieprzyjemny zapach przez długie miesiące?
Miałem Flashpoint Egmontu i nie pamiętam dodatków.Uściślijmy, zapomniałeś czy nie chcesz pamiętać? Wydanie DC Deluxe posiadało sporo materiałów dodatkowych - od kilku okładek po szkice postaci z komentarzami.
Dodatki w Sprawiedliwości to przesada, bo zajmowały 1/4 zeszytu i znacząco podwyższały jego cenę. Jeśli nie widzisz różnicy między 10 stronami dodatków, a kilkudziesięcioma, to przykro mi. Poza tym alternatywne okładki, szkice czy nawet skan scenariusza, nie umywają się do solidnej dawki informacji od Nicka Jonesa. Z całym szacunkiem - posłowie Kamila Śmiałkowskiego to spora dawka komunałów. Natomiast np. w tomie o Suicide Squad poznaliśmy całą dotychczasową historię komiksową tej grupy i to jak Ostrander ją ożywił po KnNZ. Albo historia współpracy Loeba i Sale'a oraz inne scenariusze Loeba w DC w tomie "Superman na 4 Pory Roku". Itd. itp. w każdym kolejnym tomie. Czytelnik wie gdzie jest ten komiks umiejscowiony w historii, kto go napisał, jak potoczyły się losy serii i postaci. Bez tego kontekstu co polski czytelnik mógłby wiedzieć więcej choćby o takim Secret Six? Podobnie było wcześniej w Superbohaterach Marvela, gdy dostawaliśmy wiedzę o historii postaci oraz serii. Tam tylko mniej było o twórcach.
@Kyms ale co jeszcze mam wyjaśniać? Napisałem, że encyklopedyczne informacje o twórcach, postaciach i serii cenię o wiele wyżej od stosiku alternatywnych okładek, szkiców i ogólnej pogadanki Kamila Śmiałkowskiego. Czy to jest niejasne?Jak do ściany, Bazyl naprawdę nie widzisz tego, że twoje wypowiedzi to dwubiegunowość? Już nie będę wspominał tego o czym pisałem wczoraj czyli egoizmie o czym świadczy to, że jak ty masz dane wydanie komiksu to znaczy, że każdy je ma, i już nigdy nie powinno się go wydać w takim razie.
Zabrałem się za BiZ Green Lantern sektora 2813. Wszystko fajnie ale szkoda że nie uwzględnili oryginalnego nr 177. Co prawda nie rysuje go Gibbons ale jednak pisze go Wein scenarzysta wszystkich innych numerów.wydanych w tym tomie i powstaje dziura fabularnaW niniejszym tomie publikujemy po raz pierwszy wszystkie opowieści stworzone przez Weina i Gibbonsa w serii “Green Lantern” - opis z tyłu. Właśnie takie było założenie tego tomu, żeby zebrać zeszyty które pisze Wein a rysuje Gibbons.
Szkoda, że dostajemy dubla. Jak się uparli tak na Brubakera, mogli dać dwa normalne tomy Gotham Central, a nie tą CatwomanCytuj]
Gotham Central to też dubel, do tego ten jedyny tom który wydali jest mega wycinanka.
Powinni wziąć się za Ważniaka i wydać jakieś tomy z Lobo...nie miał bym nic przeciwko dublowi* po TM-Semic Nie amerykanscy Gladiatorzy 🤘 Oczywiście nie miał bym nic przeciw jakimś premierowym komiksem z Ostatnim Czarnianem 😉
Tak gdyby kogoś ;)Emerald Twilight! Nie mogę się doczekać!
(https://i.postimg.cc/sf7PdhQk/20240305-140613.jpg)
Emerald Twiligh - kiedy dokładna premiera?Squadron 8 maja, Latarnie 22 maja.
Trzeba będzie urządzić małe polowanie bo praktycznie wszystkie tomy szybko znikają z empiku. Mam na myśli oczywiście sklep internetowy. Mam w okolicy 2 stacjonarne empiki i w żadnym nie ma tej kolekcji
Trzeba będzie urządzić małe polowanie bo praktycznie wszystkie tomy szybko znikają z empiku. Mam na myśli oczywiście sklep internetowy. Mam w okolicy 2 stacjonarne empiki i w żadnym nie ma tej kolekcjiA gdzie mieszkasz? Z resztą w Warszawie też nie jest lepiej, na premierę też w środę rzadko kiedy jest nowy tom, jakoś około poniedziałku po weekendzie się on pojawia. A właśnie w dwóch w moim pobliżu też od dawna nie widziałem nowych tomów, ciekawe czy to ze względu na wykupienie, czy po prostu zrezygnowali bo im się nie opłacały one.
które komiksy z kolekcji łączą się z Green Lantern: Szmaragdowy Zmierzch?Na pewno Godzina Zero i Ostatnia Noc.
. Mamy tytuły 2 miesiące do przodu, jak z zapowiedziami Egmontu. Który oczywiście nie kwapi się do wydawania starszych eventów DC.
@FanEgmontu - przejrzyj ten temat wstecz. Był post o tej sadze Hala Jordana. W Kolekcji nie będzie chyba tylko Szmaragdowego Świtu.
Zaktualizowałem swoją listę z datami i rzeczywiście wypada premiera w maju. Mamy tytuły 2 miesiące do przodu, jak z zapowiedziami Egmontu. Który oczywiście nie kwapi się do wydawania starszych eventów DC. Pytanie - czy kiedyś doczekamy się np. polskiego wydania Invasion?
Na szczęście w mojej części Warszawy w Empiku Kolekcje są.
Kolekcja w 69 numerach wydała więcej istotnej Klasyki DC, niż Egmont. A jeszcze parę tytułów będzie. Oczywiście doceniam i bardzo lubię trzy Kryzysy z DC Deluxe. I Najjaśniejszy Dzień. Ale więcej, panie, więcej! Kto tu jest oficjalnym polskim dystrybutorem DC??Nie, Egmont wydał więcej eventów DC, klasycznych eventów…
Serio? Siądę i policzę, ale obecnie mi się wydaje, że więcej wydali elseworldów niż eventów z contiuuity.Zaraz się okaże że większość tych wydanych wydał wcześniej Egmont i tylko dlatego tak ci się wydaje, że wydali więcej, nie ma to jak papugować po lepszym 😃
Tę "Sagę o Ultra Humanicie" da się jakoś czytać osobno? Czy też jest jakoś ściślej z czymś powiązane?Ogólnie to będzie kontynuacja tomu który wyjdzie w przyszłą środę, 13.03 - All-Star Squadron: Kryzys na Ziemi Prime, i ogólnie jest to run Roya Thomasa, i właśnie najpierw jest Kryzys na Ziemi Prime, a później Saga o Ultra Humanicie.
Zaktualizowałem swoją listę z datami i rzeczywiście wypada premiera w maju.Brawo za podsumowanie wcześniejszych wpisów czy rzutu oka na moją listę ;D
Brawo za podsumowanie wcześniejszych wpisów czy rzutu oka na moją listę ;DCzy ja dobrze rozumiem, że Bazyl robi plagiat korzystając z twoich wpisów?
A gdzie mieszkasz? Z resztą w Warszawie też nie jest lepiej, na premierę też w środę rzadko kiedy jest nowy tom, jakoś około poniedziałku po weekendzie się on pojawia. A właśnie w dwóch w moim pobliżu też od dawna nie widziałem nowych tomów, ciekawe czy to ze względu na wykupienie, czy po prostu zrezygnowali bo im się nie opłacały one.
Czy ja dobrze rozumiem, że Bazyl robi plagiat korzystając z twoich wpisów?
@Kyms
Kilka razy chciałem skorzystać z Twojej listy, ale nie można jej znaleźć na portalu. Kilka razy szukałem na różne sposoby i nic. Musisz zrobić jakiegoś linka w rozwinięciu, bo po wejściu na kolekcje to są tylko różne artykuły. Może ta lista gdzieś tam jest na szarym końcu, ale kilka razy przeglądałem i poległem.
No teraz znalazłem jak wpisałem lista dubli.
Przy okazji ostatni tom Supermana nie jest nowością na naszym rynku, tylko częściowym dublem. Jak można nie pamiętać Bloodsporta? Przecież każdy, kto chciał, mógł te komiksy kupić!
Nie mam Facebooka, więc nie wiem o tym sprostowaniu. Jak i każda osoba, która tą listę sprawdzała. Ale dobrze, że poprawisz.
Nie wiem, czy w innych pozycjach też są jakieś błędy i wyjaśnienia na Facebooku, ale to wogóle nie jest profesjonalne, ani logiczne.
Na stronę trolla nie wchodzę. Myślałem, że jest chociaż jedna dobra lista...
Nie sądziłem, że zwrócenie uwagi na taki błąd jest narzekaniem. Już nie będę tego robił.Zwrócenie uwagi na błąd jest w porządku, zgadzam się z tym, że poprawienie czegoś tylko na facebooku (którego też nie używam), a nie również na blogu jest dziwne, ale wyrzuty typu "myślałem, że jest chociaż jedna dobra lista" albo "to nie jest profesjonalne" są wg mnie niepotrzebne. No chyba, że prowadzenie tego bloga to zawód Kymsa którym zarabia na życie, a nie hobby, to wtedy wymaganie profesjonalizmu bym zrozumiał.
Ale dzięki wielkie za opinie o Kryzysie! Tylko sprzedać to DC Deluxe i kupić 5 tomów z BiZ już będzie droższą operacją, muszę to przemyśleć. ;)Mimo wszystko warto moim zdaniem iść w ten Nieskończony Kryzys kolekcyjny, miej na uwadze, że chyba jeszcze nas czekają dwa lub trzy tomy będące wokół Nieskończonego Kryzysu, więc jeszcze nie mamy całości - jeden z nich, Zemsta i Sumienie wychodzi już 27.03, ale niestety nie jest to mini seria Day Of Vengeance, ale nadal tom jak najbardziej wart uwagi moim zdaniem.
Myślałem, że jest chociaż jedna dobra lista...
Tak, moja. ;) Wrzuciłem ją do netu 21 października 2021 roku na podstawie tytułów z hiszpańskiej strony tej Kolekcji od Salvatu/Hachette. Są daty ale bez zawartości, jak u Kymsa bo nie miałem wtedy tych informacji.21 października? Na blogu masz datę 13 października ;)
Tak, moja. ;) Wrzuciłem ją do netu 21 października 2021 roku na podstawie tytułów z hiszpańskiej strony tej Kolekcji od Salvatu/Hachette. Są daty ale bez zawartości, jak u Kymsa bo nie miałem wtedy tych informacji.Bazyl, nie umniejszam ci, ale jak powiedział Kyms, twoja lista jest momentami nieczytelna i ma błędy pod względem dat + osobiście lepiej dla mnie jakbyś dodał po prostu tomy jak będą wychodzić w Polsce, bo zmieniasz ją tak naprawdę średnio raz na miesiąc kiedy dowiadujemy się o kolejnych Polskich tomach - to powoduje chaos mocny i przez to można się pogubić, szczególnie ktoś kto nie siedzi na forum, co miesiąc widzi kolejne zmiany, a on już nastawiał się, że dany tom będzie np za miesiąc.
https://8azyliszkoweroznosci.blogspot.com/2021/10/bohaterowie-i-zoczyncy-kolekcja.html
Osobiście mogę polecić tą listę, może nie ma w niej informacji co jest dublem, a co nie, ale moim zdaniem jest najbardziej przystępna, i najbardziej czytelna:
https://www.batcave.com.pl/wielka-kolekcja-komiksow-dc-bohaterowie-i-zloczyncy/
To wszystko jest premierowy materiał kryzysowy, którego wcześniej w Polsce nie było.Czytasz tylko te komiksy superbohaterskie i nawet tego nie potrafisz zweryfikować. Część zeszytów z Poświęcenia będącego prologiem do Kryzysu wcześniej wydał Egmont, więc nie jest prawdą, że wszystko.
Jasne - zawartości nie znam, bo trzeba by poszukać.
Dlatego Lista jest stale aktualizowana, jak napisałem już 3 lata temu, w okolicach premiery.
Po premierze można by rzeczywiście uzupełniać te zeszyty. Ale skoro już wszyscy mają te komiksy, to nie jest dla mnie takie pilne. Może jak będę miał nieco mniej roboty.Rzeczywiście nie jest pilne skoro przez trzy lata nie znalazłeś na to czasu ;)
Ups - rzeczywiście. Masz rację michał. Wonder Woman Rucki tom 3 wyszedł 21.06.21 3 lata po premierze tomu drugiego. Zupełnym przypadkiem również trzy miesiące po stracie polskiego testu BIZDC.No tak, zły Egmont wydał do końca cały run Rucki w WW... Jak on mógł... Specjalnie to zrobił, specjalnie, żeby zbudblować Hachatte...
Rzeczywiście nie jest pilne skoro przez trzy lata nie znalazłeś na to czasu ;)Był zajęty krytykowaniem Egmontu przez te 3 lata, patrząc na ilość wiadomości faktycznie można nie mieć czasu na inne rzeczy ;)
I zawierał tylko zeszyty Wonder Woman z Poświęcenia, które bez zeszytów o przygodach Supermana były zupełnie niezrozumiałe fabularnie.Nie wiem gdzie ty byłeś, kiedy jak już dawno o tym pisałem, zresztą na naszym polskim rynku mamy jeszcze jeden taki. Niestety samo DC tak właśnie wydaje wydania deluxe, to jest globalny problem, a nie tylko wina Egmontu. Może jakby ktoś bardziej przeglądał co zawierają konkretne wydania (jak to jest w przypadku Batman, gdzie jest osoba, która nad tym czuwa i będzie też w przypadku Superman). Nie zmienia to faktu, że i tak sam tego nie wiedziałeś, teraz udajesz chojraka, ale wcześniej znowu mijałeś się z prawdą w swoich postach.
Strażnicy Galaktyki z pojedynczymi zeszytami Black Mirror.
Zaglądam na Batcave i nigdy nie widziałem tej listy lolBatCave to najlepsza fanowska strona ever i największa baza wiedzy o Batmanie na świecie (większa od którejkolwiek strony amerykańskiej i batmannews.de), którą współtworzę i promuję gdzie się da od lat, ale od kilku zostaje zupełnie zapomniana i pomijana. Jak czytam, że tacy eksperci w temacie komiksowego Batmana nawet nie wiedzą, że najdokładniejsza rozpiska BiZ w sieci jest na BC, robi mi się smutno :-\
Google podpowiada mi tylko listę Bazyla.
Jak czytam, że tacy eksperci w temacie komiksowego Batmana nawet nie wiedzą, że najdokładniejsza rozpiska BiZ w sieci jest na BC, robi mi się smutno :-\Ja tam z niej korzystam od dawna i potwierdzam, że jest najdokładniejsza, dlatego porzuciłem ją tutaj 8)
Ja cały czas czekam na tomy 68-69 :(No to trzeba koniecznie do nich napisać! bok@hachette.com.pl Pisz do skutku.
Dorzucę jeszcze zapowiedzi PL - tak gdyby kogoś...Czy ktoś podzieli się opinią na temat tego Aquamana? Warto kupić?
(https://i.postimg.cc/cCbdr9kX/20240131-152428.jpg)
Czy ktoś podzieli się opinią na temat tego Aquamana? Warto kupić?Time & Tide jest całkiem dobre, również mroczne, ake to typowe, lata 90 (szczególnie jest tam dość głośna scena, jedna z większych i znanych dla tej postaci sądzę, ale jaka to nie będę spoilerował), Peter David jakby nie patrzeć to duże nazwisko. Więc generalnie ja polecam, chętnie kupię wydanie Polskie i przeczytam lo latach, wspominam to lepiej niż Legende Aquamana z 65 tomu.
Nie czytam DC od czasów Tm-Semic i totalnie nie interesują mnie komiksy z tego wydawnictwa. Ostatnio jednak naszła mnie ochota na odświeżenie sobie Supermana, w związku z planowanym wydaniem przez Egmont Śmierci Supermana. Pamiętam, że w czasach Tm-Semic dobrze dobrze bawiłem się przy pierwszych numerach Johna Byrne'a. Dlatego wybór padł na te numery. Jako że nie chcę kupować pomiętolonych semików, wybór padł na kolekcję od Hachette. Z tego co się zorientowałem, to tom 14 jest idealny na początek, bo zawiera pierwsze przygody Supka po restarcie uniwersum. Ale jest coś tam jeszcze co się dzieje przed pojawieniem się Doomsday'a? Może tom 67 - Odrodzenie legendy, bo widzę że wśród autorów John Byrne?Tak, bierz 67 tom, jest to właśnie bezpośrednia kontynuacja tomu 14 „Man Of Steel” i zeszyty pisane przez Byrne'a.
trochę mi się nagromadziło nieprzeczytanych tomiszczów, czy ktoś ma radę jak czytać kryzysy? bazując na kolekcjihttps://marveldcchronologia.wordpress.com/eventy-i-croosovery-dc/
Zauważyłem, że na Brytyjskiej stronie kolekcji jednak dodają nowe tomy, ale się wyprzedają natychmiast, ale jakby ktoś chciał zobaczyć opisy i ilość stron to wystarczy włączyć zakładkę "Oldest to newest" i na samym dole są tomy 80 i 81 czyli Aquaman Time and Tride i Supergirl: Reign of Cyborg Superman.Nie ma sensu tam zaglądać. Nie wiem nawet czy naprawdę się coś tam "wyprzedaje", czy to taka fikcja. Ja tę stronkę mam zamiar od tej pory "olewać" z dwóch powodów. Po pierwsze: kiedyś to świetnie działało (normalna kolejność, przyszłe trzy numery były prezentowane z grafikami, nigdy nie było kolejnego numeru bez grafiki, jak teraz) i to przez jakieś bite dwa lata, teraz to zrujnowali i to bez żadnego ważnego powodu (jeśli był powód/problem - "don't care"). Po drugie: choć wydaje się że ta Supergirl to najnowszy numer, ktoś już dawno podesłał nam okładki (z wydrukowanych egzemplarzy) tomów 83 i 84 (kolejno Catwoman: Streets and Scores i Batman: Gotham Knights),przed chwilą sprawdziłem i to...byłeś TY (bo "siedzisz na brytyjskiej grupce" - btw, jak możesz to podeślij jakieś namiary/linką na nią). Więc, proszę, więcej info z takich stronek a o tej oficjalnej morze już zapomnijmy?
Nie ma sensu tam zaglądać. Nie wiem nawet czy naprawdę się coś tam "wyprzedaje", czy to taka fikcja. Ja tę stronkę mam zamiar od tej pory "olewać" z dwóch powodów. Po pierwsze: kiedyś to świetnie działało (normalna kolejność, przyszłe trzy numery były prezentowane z grafikami, nigdy nie było kolejnego numeru bez grafiki, jak teraz) i to przez jakieś bite dwa lata, teraz to zrujnowali i to bez żadnego ważnego powodu (jeśli był powód/problem - "don't care"). Po drugie: choć wydaje się że ta Supergirl to najnowszy numer, ktoś już dawno podesłał nam okładki (z wydrukowanych egzemplarzy) tomów 83 i 84 (kolejno Catwoman: Streets and Scores i Batman: Gotham Knights),przed chwilą sprawdziłem i to...byłeś TY (bo "siedzisz na brytyjskiej grupce" - btw, jak możesz to podeślij jakieś namiary/linką na nią). Więc, proszę, więcej info z takich stronek a o tej oficjalnej morze już zapomnijmy?Owszem, to byłem ja, potwierdzam, wrzucam po prostu z różnych stron informacje, i jak widzę to tylko ta jedna osoba wrzuciła na tamtą grupę te tomy, widać dostała je z dużym wyprzedzeniem, stąd nie ma jeszcze ich na stronie oficjalnej.
Dla przypomnienia innym forumowiczom: https://forum.komikspec.pl/komiksy-amerykanskie/bohaterowie-i-zloczyncy-kolekcja-komiksow-dc/3375/
86 - Green Lantern: Emerald Twilight