Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC

[Darth_Simon]

Zaczynam coraz lepszym okiem na tę kolekcję. Lista tytułów z dc rebirth oraz new 52, które początkowo wydawały mi się kłopotliwe przestaje taka być. Start odrodzenia był w lipcu 2017 roku. Od tego czasu minęły już prawie 4 lata i ponowne wydanie takiego jestem gotham czy syna Supermana nie powinno stanowić problemu, gdyż sporo potencjalnych czytelników w tamtym okresie nie interesowało się komiksami DC. Jak się spodobają to nie będzie problemu z uzupełnieniem serii od Egmontu. Jesli chodzi o new 52 to albo jeszcze dawniej wydane komiksy albo nie było ich jeszcze po polsku. Jeśli się to przyjmie to będzie tylko korzyść dla fanów DC w Polsce.

[bibliotekarz]

Pytaniem jest czy kupiłeś test Kolekcji Spider-Mana, czy McFarlane'a Egmontu. Szkoda, że na te mniej znane tytuły, patrzysz nieprzychylnym okiem. Ja o takim Plastic Manie czy Hawkmanie przed premierą nie wiedziałem nic. A okazały się to komiksy ciekawe i przyjemne w lekturze. Nie mówiąc np. o JSA: Złoty Wiek

Na test Pająka po prostu w żadnym kiosku nie natrafiłem.

Plastic Man, Złoty Wiek czy JLI to takie perełki, o których można się dowiedzieć jeśli przegląda się listy docenionych komiksów DC. WKKDC ma za to u mnie dużego plusa. Natomiast pomijając duble to nie przypominam sobie by gdzieś wysoko figurowały takie historie z BiZ jak Devil's Advocat, Project Omac itd.

Starman, Sinestro Corps War owszem, ale jak na 80 tytułów to niewiele dobrego.

[Bazyliszek]

Ale debiut solowego Questiona czy Vigilante to dla mnie jednak coś większego jako fana komiksów. Tym bardziej, że zostałem pozbawiony Time Masters, czy też Batman and the Outsiders z WKKDC. O New Gods nie wspominając. Ale spoko - przecież oryginalni Przedwieczni są lepsi. 

@amsterdream
Staruszek Logan wyszedł w 2009 i przez 5 lat Egmont tego nie wydawał. Zrobił to dopiero 5 lat po wydaniu Hachette. Pytanie czy zrobiłby to bez niego.

[mac433]

Pytanie, jak oni to będą wydawać...czy dalej taki beton, że głównie ich nieregularna prenumerata wchodzi w grę. Najlepsze, że ich serię SBM muszę kupować od ziomka poznanego na allegro, bo nigdzie indziej praktycznie tego nie ma xD. A prenumeratę przemilczę, miałem ich 4 i nigdy więcej.

[Bazyliszek]

@michał81

Zdradź skąd masz te źródła, że tyle wiesz o Kolekcji. To może podrzuć przy okazji datę startu w Polsce, bym sobie środę zarezerwował.

[Pan M]

@amsterdream
Staruszek Logan wyszedł w 2009 i przez 5 lat Egmont tego nie wydawał. Zrobił to dopiero 5 lat po wydaniu Hachette. Pytanie czy zrobiłby to bez niego.

Hachette też nie weszło na rynek polski  dajmy na to w właśnie 2009 roku, tylko WKKM idealnie się wstrzeliło na rosnącej fali popularności MCU i w szczycie zainteresowaniem tematem, w tym samym roku co premiera kinowych Avengers.

Egmont nie potrzebował, żeby Hachette wydało Animal Mana, Doom Patrol, Multiwersum, Mister Miracle, Uniwersum DC według Mike`a Mignol tylko sami to prostu wydali. Pomijam ogólny wpływ całościowy kolekcji na rynek, ale ta też bezinteresowna nie jest jw.

[SkandalistaLarryFlynt]

Egmont nie potrzebował...

 

  Nie nakręcaj go, co byś nie napisał, jakich argumentów nie użył to i tak nie ma żadnego znaczenia. Każdy post w tym i jakimkolwiek pokrewnym temacie to tylko woda na młyn tego szaleństwa. Możliwa nowa kolekcja i znowu będzie mógł bezkarnie truć dupę bez przerwy, będziesz oglądał nazwę tego tematu na tablicy ogłoszeń o jakiej porze tu nie wejdziesz w piątek, świątek i niedzielę. Przez pierwsze trzy lata mnie to bawiło, teraz łapię się na tym, że jak czasami tu wchodzę to miewam mordercze myśli.

[Bazyliszek]

No nie jest. Zarzuca listę tytułów, a potem się różnym nie podoba. Ja np. chcę przeczytać Joker: Last Laugh jeśli wyjdzie w Kolekcji.

https://dc.fandom.com/wiki/Joker%27s_Last_Laugh

@LarryFlint
Nie możliwa, tylko już pewna. Źródła @michała81 potwierdzają.

Nie musisz czytać tego tematu. Ja większości tematów na Forum nie czytam.

[SkandalistaLarryFlynt]

  Oto chodzi właśnie że muszę bo czytam zawsze to co jest w ostatnich wiadomościach a tam  od góry do dołu ten temat na przemian z Hachette i Universum DC a w każdym z nich Ty i Egmont. I nawet by mi to nie przeszkadzało gdybym nie wiedział, że za tydzień będzie tak samo.

[LukCook]

Hatchette i inne kolekcje były i będą kioskowym towarem - kiepska jakość i przerażajace grzbiety. Nie jestem pewny czy jest to dobre na start przygody z komiksami. Z Hatchette można też sobie trabanta złożyć albo poczytać o samochodach PRLu. Sam na starcie Marvela kupiłem pierwsze 4 tomy i myśle, że o 4 za dużo.

Obecnie na polskim rynku komiksowym wydawane są świetne tytuły i kolekcje jedyne co robią to go psują.

[Szekak]

Spider nie ruszyl to jak to ma ruszyc? Bazyl by musial wyrobic 200% normy w falszowaniu wynikow testu, tak wiec spokojnie czekam liczac ba kleske tego testu, choc po zakonczeniu conana i konczacych sie powoli Transformersach i SM H moze byc zdesperowane... Oby niewypalilo, wydawanie SH zostawmy profesjonalistom.

[Bazyliszek]

Obecnie na polskim rynku komiksowym wydawane są świetne tytuły i kolekcje jedyne co robią to go psują.

Nie wiem jak wydanie np. Multiple Mana, Infamous Iron Mana, Iron Heart, Totaly Awsome Hulk, Superman i Legion Superbohaterów czy Człowiek który miał wszystko psuje rynek komiksów w Polsce. Moim zdaniem raczej go ubogaca, skoro profesjonaliści Szekaka tego nie ruszają i nie zamierzają ruszyć.

Takiego Flasha: Human Race, też bym przeczytał.

DOWN
Bo od 8 lat nic się nie zmieniło. Kolekcje mają najważniejszą jedną zaletę - wydają dobre, premierowe komiksy w rozsądnej cenie. Zwykle jest więcej premier  niż dubli. I te tytuły same się bronią. I nie wiem skąd ten hejt i ataki na Kolekcje. Nie chcecie ich kupić, to nie - wasza sprawa. Ja nie hejtuję tytułów które mnie nie interesują.

[xanar]

Tak, tak, wszystko być przeczytał czego Egmont nie wydał i za 40 lat jak dożyjesz i cię tu nie zbanują dalej będziesz spamował.

[ukaszm84]

Ja nie kupuję kolekcji ze względu na panoramę. Nie mam tyle miejsca żeby to trzymać a nie mając kompletu wygląda to paskudnie. Z kompletem też średnio zresztą, ale trochę lepiej. I to jest dla mnie ich największa wada, bo regularnie wydawanych serii trochę mi brakuje wśród wydawnictw stricte komiksowych. Może nie superhero, bo to nie mój klimat ale taki Lucky Luke czy Sędzia Dredd to bez panoramy byłyby dla mnie świetną opcją. Jak widzę ile czasu Ongrys się buja z Kompletnymi Aktami to nawet nie próbuję w to wchodzić. No i przy kolekcjach jest praktycznie pewne wydanie całości, z innymi seriami na rynku bywa z tym różnie.

[LukCook]

Najlepszym przykładem negatywnego oddziaływania kolekcji jest wydanie czwartego tomu JLA przez Egmont. Wycięta Earth 2 bo ukazała się w kolekcji. Argument w postaci - można sobie kupić w kolecji do mnie nie dociera - po pierwsze paskudna panorama a po drugie jakby weszło w egomontowskim wydaniu (zresztą znakomitym) to było by taniej niż płacić za tom kolekcji.