Jest chyba tak jak pisze vision2001. Tyle, że na czerni i bieli, tak tego nie widać. I z tym nakładaniem tuszu, to jest tak, że wygląda to tak jakby kolory były wręcz 'przyklejane' na końcu.
nie wiem czy widać - po lewej stronie twarzy
Mam to samo. Tzn. nie mam Batman Elseworlds v2. Mam wcześniejsze wydanie Tales of the Multiverse - Batman Vampire, zawartość ta sama. Tyle, że porównując jakość papieru np. do np. Batman Elseworlds v1, to papier jest bardziej śliski, świecący i bielszy w nowszych wydaniach. I to jeszcze potęguje efekt.
Mnie np. śmieszyły wcześniejsze kadry, gdy np. Tanya odwiedza w nocy Bruce'a, jego większość twarzy zakrywa cień, który łączy się z cieniem na ścianie, no ale aby to rozdzielić, dodano włosy, które wyglądają jak brązowy, troche świecący się, przyklejony tupet. Albo póżniej włosy Jokera na którymś kadrze, które wyglądają jak przyklejona peruka, którą nosili angielscy lordowie, tylko że na zielono. 😉