Dla mnie też słabawo.
Szkoda, że nie wydali tych tytułów w takim wielkim formacie (nieomal Absolute'owy) w kolorze. Wtedy bym się bardzo jarał. Na Bollanda, Sale'a czy nawet Jima Lee (którego olbrzymim fanem nie jestem, ale muszę przyznać, że Hush jest świetny graficznie) w takim mega formacie kopara by mi opadła i brałbym z pocałowaniem ręki. Dla mnie byłoby to coś Wow. W końcu bym się doczekał Absolute'a (no, nieomal) w Polsce.
A tak... cóż, może wezmę Długie Halloween - tutaj akurat czerń i biel pasuje (choć i tak zdecydowanie wolałbym w oryginalnym kolorze), moooże Zabójczy Żart (jestem wielkim fanem tych rysunków... no, ale jednak kolor dużo robi tej historii)... resztę niekoniecznie. A może na fali rozczarowania w ogóle machnę ręką.
Dla mnie wielka szkoda - pokazać, że da się wydać w Polsce w takim mega formacie i potem "pozbawić" (oryginalnych) kolorów. Co innego w Stanach, gdzie Absolute'y w oryginalnych wersjach kolorystycznych są dostępne i Noir jest dodatkową wersją.
Szkoda, że nie dali do wyboru - w kolorze lub czerni i bieli.
Ja osobiście się jaram bo po pierwsze to superprojekt a po drugie kupowałabym dla samych okładek, albo chociaz tej F.Millerem
Tu się zgadzam, okładki są super. Dla mnie szczególnie ta z Zabójczego Żartu - Wow. Ale dla mnie same okładki to jednak trochę za mało, żebym się jarał projektem.