Autor Wątek: Batman  (Przeczytany 564031 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Red Fury

Odp: Batman
« Odpowiedź #300 dnia: Wt, 28 Maj 2019, 14:18:06 »
No jak to? A ten klasyczny kadr na którym..

Spoiler: PokażUkryj
...zdzielił Robinowi liścia?  ;)


Spoiler: PokażUkryj
DICKA Graysona to bić może nawet u Snydera Grayson oberwał, ale bicie Red Robina, tfu właściwie Robina bo Bendis go już zdegradował to duża przesada. Zwłaszcza, że niedawno w runie Tyniona, a także u Bendisa przed odzyskaniem Psychopirata Batman zalewał się łzami po stracie Tima. Chłopcem do bicia jest Dick i chyba King sobie o tym zapomniał.
It's too late...you had your chance...and I'm just getting started.

ramirez82

  • Gość
Odp: Batman
« Odpowiedź #301 dnia: Wt, 28 Maj 2019, 14:28:49 »
Nie znam kontekstu uderzenia jednego i drugiego, ale czym zasłużył sobie jeden, i dlaczego drugi nigdy nie powinien być uderzony?

Offline Odyn

Odp: Batman
« Odpowiedź #302 dnia: Wt, 28 Maj 2019, 14:48:39 »
Mnie ciekawi, kiedy poznamy kolejnego scenarzystę Batmana. Może w końcu odpoczniemy od przerzucania się skrajnymi opiniami wśród czytelników. Może psychika Nietoperza też odetchnie po kingowym łomocie. Ale mam też nadzieję, że kolejny autor nie odetnie się od przeszłości i wszelkie dotychczasowe posunięcia zostaną zachowane w pamięci (żeby to nie wyglądało na restart). Zwłaszcza interesuje mnie relacja z Kotką. Rozumiem, że ta maxi seria od Kinga będzie wydawana mniej więcej równocześnie co kolejny run Batmana.
"Więcej Życie nie pozwoli rozdzielić, niż Śmierć połączyć może" P. B. Shelley

JanT

  • Gość
Odp: Batman
« Odpowiedź #303 dnia: Wt, 28 Maj 2019, 14:56:21 »
Jak wywalili Króla to już pewnie mają następce ale mogą się czaić jak Hachette PL  :)

Offline Gascon200

Odp: Batman
« Odpowiedź #304 dnia: Wt, 28 Maj 2019, 16:08:53 »
Nie znam kontekstu uderzenia jednego i drugiego, ale czym zasłużył sobie jeden, i dlaczego drugi nigdy nie powinien być uderzony?

To uderzenie Robina starsze pochodziło z World's Finest #153, ale jest kilka różnic pomiędzy tym ''uderzeniem'' a uderzeniem w Batman #71 z tego roku:
1. W oryginalnym Gacek dał z liścia Robinowi, boli to mniej niż uderzenie z piąchy.
2. To są inne ziemie, jedna to Earth-153, druga Prime-Earth czyli Earth 0.
3. Porównaj sobie te obrazki, kompletnie inne sytuacje i powody:



A tu moment przed uderzeniem w ostatnim zeszycie Batmana




John

  • Gość
Odp: Batman
« Odpowiedź #305 dnia: Wt, 28 Maj 2019, 21:52:51 »
Nie rozumiem argumentu z Dickiem jako chłopcem do bicia. Co różni jego i Tima, że stosujecie podwójne standardy w ocenie uderzenia obu? Jak to że zalewał się łzami po "śmierci" Tima wyklucza że teraz uderzył go w przypływie złości? Batman też człowiek wbrew temu co sądzicie. Jason Todd również parę razy od niego oberwał.

« Ostatnia zmiana: Cz, 30 Maj 2019, 00:46:41 wysłana przez John »

Offline R~Q

Odp: Batman
« Odpowiedź #306 dnia: Śr, 29 Maj 2019, 09:20:16 »
Batman to brutalny wariat i nie ma nic dziwnego w tym, że bije swoich bliskich. Ci, co narzekają, to pewnie ci sami, co narzekali na "zabijającego Batmana" w BvS. :)

Offline Red Fury

Odp: Batman
« Odpowiedź #307 dnia: Śr, 29 Maj 2019, 09:30:20 »
Nie rozumiem argumentu z Dickiem jako chłopcem do bicia. Co różni jego i Tima, że stosujecie podwójne standardy w ocenie uderzenia obu? Jak to że zalewał się łzami po "śmierci" Tima wyklucza że teraz uderzył go w przypływie złości? Batman też człowiek wbrew temu co sądzicie. Jason Todd również parę razy od niego oberwał.


Kiedy Batman bije Richarda nikt raczej nie ma pretensji bo on już ma taką ustaloną pozycję. Zresztą u Snydera motyw uderzenia był uwarunkowany specyficzną sytuacją. Każdy kto czytał trybunał sów  to zrozumie i nie będzie oponować. Red Hood dostał także zasłużenie bo złamał zasadę Batmana, że nie wolno zabijać, ale Tim tylko zwrócił mu uwagę, a Batman zachowuje się jak niezrównoważony dupek. Całe szczęście, że King już kończy swoją przygodę z Batmanem. Tylko boję się, że po Kingu przyjdzie ktoś jeszcze gorszy.

ale z was zboluchy !
« Ostatnia zmiana: Śr, 29 Maj 2019, 09:58:46 wysłana przez Red Fury »
It's too late...you had your chance...and I'm just getting started.

JanT

  • Gość
Odp: Batman
« Odpowiedź #308 dnia: Śr, 29 Maj 2019, 09:33:24 »
Kiedy Batman bije Dicka
Hahahahaha  ;D Ja bym inaczej napisał.

Offline Burizleif

Odp: Batman
« Odpowiedź #309 dnia: Śr, 29 Maj 2019, 09:34:12 »
Hahahahaha  ;D Ja bym inaczej napisał.
Po rozstaniu z Seliną jest prawdopodobne

Offline Odyn

Odp: Batman
« Odpowiedź #310 dnia: Śr, 29 Maj 2019, 10:54:24 »
Pokazuje tylko jak Batman jest uzależniony od Seliny. Nigdy nie potrafił się jej w 100% oprzeć, za Kinga posunął się nawet dużo dalej.. Także wszytsko jest możliwe :) miłość!
"Więcej Życie nie pozwoli rozdzielić, niż Śmierć połączyć może" P. B. Shelley

JanT

  • Gość
Odp: Batman
« Odpowiedź #311 dnia: Śr, 29 Maj 2019, 10:57:30 »
Kinga posunął
A ten dalej swoje  ;D

Do Boxa i tak poleci.

Offline Odyn

Odp: Batman
« Odpowiedź #312 dnia: Śr, 29 Maj 2019, 11:13:58 »
Wiedziałem,że ktoś złapie za słówko :D
"Więcej Życie nie pozwoli rozdzielić, niż Śmierć połączyć może" P. B. Shelley

Offline LordDisneyland

Odp: Batman
« Odpowiedź #313 dnia: Śr, 29 Maj 2019, 12:40:02 »
Słuchajcie, mnie od lat ci wszyscy robinowie wkurzają, nie dziwię się zatem, że i scenarzysta miał dosyć tej bandy darmozjadów- a dostało się temu akurat, który był pod ręką.
Batman raz na zawsze powinien pokazać, że jest niespotykanie spokojnym człowiekiem, ale do czasu ;) Teraz się zacznie....Cwaniak jeden z drugim  po obcięciu nosa, powiek i genitaliów dwa razy się zastanowi, nim znowu uzna, że może sobie rozmawiać z panem Waynem jak równy z równym :D
Dziwi mnie więc hałas przy jakimś pedagogicznym klapsie ;) A mógł zabić... Hmmm :)

PS- no to już nie ma co się chować, to ja będę odpowiedzialny za następne numery...na razie na próbę, kilka numerów, ale- kto wie?
,, - Eeeeech.''

Offline Cypher

Odp: Batman
« Odpowiedź #314 dnia: Śr, 29 Maj 2019, 13:07:17 »
Pełna zgoda. :)
Jednak wcześniej pogoniłbym Catwoman. Jak ona mnie irytuje. Batmana stać na wiecej. Jak zaczyna ją nazywać 'Kotką', to cisnienie mi skacze.
A za nią jeszcze pogoniłbym Batgirl. Tej niewdzięcznicy z ciągłym bólem tyłka, dałbym bana na używanie 'Bat' w pseudonimie.