Ja bym z chęcią widział za sterami Nietoperza Briana Azzarello, Grega Rucke, Goeffa Johnsa, Jeffa Lemire'a lub Eda Brubakera (ten ma chyba wyłączność w Image, więc nikłe szanse na powodzenie).
Uwielbiam dokonania Jepha Loeba w Batmanie, ale on należy obecnie do Marvela, a po drugie chyba już nie tworzy dzieł na miarę Długiego Halloween czy Mrocznego Zwycięstwa.