Punisher War Zone nie ma zbiorczych wydań, więc tego Egmont nie wyda, dopóki Marvel sam tego nie ogarnie.
Otóż ma. Marvel pocisnął pierwszą historię "War zone" (1-6 Dixon/Romita Jr), "Barbarian with a gun" (26-30 Dixon/Buscema) i "River of blood" (31-36 Dixon/Kubert). I w kolorze czyli tak jak powinno być, a nie patowersja od semica.
Także mogą.
Z tym czarnym Frankiem to była niezła jazda, bo on potem stopniowo się wybielał. To by było dopiero nie do pomyślenia obecnie.
Najpierw by były jazdy, że biały sczerniał (rasizm, black lives matter), potem, że bieleje (znów blm, bo oto czarnoskórzy tracą swojego bohatera na rzecz białych - zawłaszczenie!)
No chyba, żeby Castle stwierdził, że od dziś czuje się czarny. Jak z płcią, tak to teraz można. Biologia wydaje się jakaś taka przereklamowana.