No ja mam przesyt współczesnym Batmanem, z regularnych serii. Ale mało mi tego starszego.
Ja nie mam przesytu ale tez chciałbym starszego
Jestem świerzakiem jeśli chodzi o Batmana bo czytałem tylko TM-Semic x-dzesiąt lat temu.
W ciągu trzech lat zebrałem wydany w Polsce "kanon" (kilka rożnych zestawień krąży więc brałem szeroko) [dzięki wydatnej pomocy WKKDC].
I pojawiło sie pytanie co dalej.
Kupiłem po pierwszym tomie z każdej z 3 lini z Batmana z Odrodzenia. I się srogo zawiodłem.
Rysunki nie te, chociaż innych się nie spodziewałem mając Black Mirror i Trybunał Sów - jednak tam scenariusz odciągał mnie od kreski.
#1 All Starr i Detecive miały rewelacyjne recenzje a ja widziałem Batmana albo co stronę walczącego z innym przeciwnikiem albo nie widziałem bo zasłonięty był batrodziną.
Wiec zakupiłem caly TM-Semic i tam odnalazłem spokój. Batmana, który (generalizując) zwalcza mafie kierowców śmieciarek albo fartem wychodzi bez szwanku z pojedynku nastoletnim gangiem.
Oczywiście, każdy lubi innego Batmana (mózg JL, mentor batrodziny) nie chciałbym tu wchodzić w polemikę, ale wydanie Knightfall albo np. zbiorczo numerów, kiedy Drake zostaje nowym Robinem mnie by skłoniło do zakupu.
Poza tym mam na liście jeszcze Heart of Hush i Dark Night..chociaż już wiem ze nie wytrzymam z czekaniem i kupie po ang., tak jak R.I.P.