Autor Wątek: 2001: A Space Odyssey wg. Jacka Kirby'ego  (Przeczytany 1957 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline grzegorz.cholewa

2001: A Space Odyssey wg. Jacka Kirby'ego
« dnia: Wt, 20 Lipiec 2021, 14:21:15 »
https://www.syfy.com/syfywire/jack-kirby-marvel-2001-space-odyssey-eternals
https://www.openculture.com/2015/01/jack-kirbys-2001-a-space-odyssey.html

Ktoś to czytał? Jak Jack Kirby przeniósł na komiks film i książkę? Czy to ma więcej wspólnego z książką czy z filmem? Komiks pożycza rekwizyty z filmu ale narracja może raczej iść śladami prostolinijnego, nastawionego na opowiadanie przygód Arthura C. Clarke'a jaką jest zresztą jego książka, niż tworzyć filmową medytację, którą się interpretuje na 15 różnych sposobów. W książce i filmie była zasadnicza różnica bo w filmie po wyjściu z tunelu czasoprzestrzennego kosmonauty Bowmana ogląda się sekwencje powstającego wszech świata i formującej się planety Ziemi na której kiedyś powstanie życie. W książce kosmonauta został przeniesiony w inne rejony kosmosu gdzie ogląda niesamowite zjawiska. A jak jest w komiksie Kirby'ego?

Chcę żeby to u nas wydano. Eternals pożyczało zresztą z 2001 monolit jako, że jego twórcami stali się Celestianie ( a potem jeszcze inaczej monolit wykorzystano w Szninklu ).


Offline Nawimar III

Odp: 2001: A Space Odyssey wg. Jacka Kirby'ego
« Odpowiedź #1 dnia: Wt, 20 Lipiec 2021, 15:12:53 »
Niestety tego dzieła "Króla" nie czytałem, niemniej ciekawie zabrzmiała Twoja refleksja o literackiej wersji "2001: Odysei Kosmicznej" jako "narracji prostolinijnej, nastawionej na opowiadanie przygód". Bo przyznam szczerze, że pomimo ogólnie wartkiego tempa akcji miałem wrażenie, że jak na utwór o względnie niewielkiej objętości, zawarto w nim całkiem sporo głębokich i dających do myślenia refleksji. Ale to oczywiście uwaga jedynie na tzw. marginesie.

Offline grzegorz.cholewa

Odp: 2001: A Space Odyssey wg. Jacka Kirby'ego
« Odpowiedź #2 dnia: Wt, 20 Lipiec 2021, 16:03:50 »
Film i książka to trochę inne bajki co nie znaczy, że Clarke nie miał czegoś do powiedzenia. Ale 2010 film z 1984 roku to już zwykła przygodówka s-f, która mogłaby robić za kolejną pełnometrażówkę Star Treka. Kirby stworzył dla Marvela jak widać w tych linkach własną kontynuację 2001. I to też powinno być u nas wydane.

Offline Nawimar III

Odp: 2001: A Space Odyssey wg. Jacka Kirby'ego
« Odpowiedź #3 dnia: Wt, 20 Lipiec 2021, 16:15:54 »
Chociaż przemyślenia "przepoczwarzonego" Dave'a Bowmana przemierzającego m.in. kolejne warstwy Jowisza czy historiozoficzne przypuszczenia o tym co dziać się mogło pod pokrywą Europy (zignorowane przez realizatorów filmu "2010") swoją wagę gatunkową miały :)
 
Oczywiście zgadzam się, że dobrze byłoby doczekać się polskiej edycji tego dokonania. Obawiam się jednak, że miałoby to formę "Przedwiecznych" czy zapowiedzianego "Doktora Strange'a". A przyznam, że nie jestem zwolennikiem aż takiej elitaryzacji rynku. Tyle z tego, że w "Superbohaterach Marvela" mamy MachineMana, który był swoistą wypadkową  tego przedsięwzięcia Kirby'ego.

Offline grzegorz.cholewa

Odp: 2001: A Space Odyssey wg. Jacka Kirby'ego
« Odpowiedź #4 dnia: Wt, 20 Lipiec 2021, 17:17:32 »
2010 książki nie czytałem. Z serii czytałem jeszcze 3001, które było raczej kuriozalne. Clarke za daleko się wypuścił w czasie i nie potrafił wymyślić bardziej barwnej wizji ludzkości w 31 wieku, przekroczyło to ramy jego wyobraźni. Może takie dalekie wypady w przyszłość należy ujmować symbolicznie, niczym w finale pierwszego filmu.

"Przedwieczni" to było ciekawe doświadczenie. Ramota, ale z ambicjami. Co by nie mówić o Eternals znać warto. Taka "Ekspedycja" po amerykańsku. 2001 to jeden z najważniejszych tytułów w historii s-f więc powinno się doczekać wydania. Skoro już są u nas Star Treki, komiksowa Diuna, a jeszcze później Blade Runner się doczeka wersji graficznej, zostanie tylko to z najistotniejszych science-fiction filmowych i książkowych.


Online Kandor

Odp: 2001: A Space Odyssey wg. Jacka Kirby'ego
« Odpowiedź #5 dnia: Wt, 20 Lipiec 2021, 20:34:44 »
2010 książki nie czytałem. Z serii czytałem jeszcze 3001, które było raczej kuriozalne. Clarke za daleko się wypuścił w czasie i nie potrafił wymyślić bardziej barwnej wizji ludzkości w 31 wieku, przekroczyło to ramy jego wyobraźni. Może takie dalekie wypady w przyszłość należy ujmować symbolicznie, niczym w finale pierwszego filmu.

"Przedwieczni" to było ciekawe doświadczenie. Ramota, ale z ambicjami. Co by nie mówić o Eternals znać warto. Taka "Ekspedycja" po amerykańsku. 2001 to jeden z najważniejszych tytułów w historii s-f więc powinno się doczekać wydania. Skoro już są u nas Star Treki, komiksowa Diuna, a jeszcze później Blade Runner się doczeka wersji graficznej, zostanie tylko to z najistotniejszych science-fiction filmowych i książkowych.
A wiecie że 2010 i 3001 można uznać w pewnym sensie za autoplagiat?😀 3001 zawiera "Spotkanie z meduz a" z kolei w "Piaskach Marsa" chodzi głównie o zamianę w gwiazdę jednego z księżyców Marsa. Może i to przyjęty zabieg wykorzystywania własnego dorobku literackiego niemniej jednak taki swoisty recykling pozostawia pewien niesmak.

Online Kandor

Odp: 2001: A Space Odyssey wg. Jacka Kirby'ego
« Odpowiedź #6 dnia: Wt, 20 Lipiec 2021, 20:40:28 »
https://www.syfy.com/syfywire/jack-kirby-marvel-2001-space-odyssey-eternals
https://www.openculture.com/2015/01/jack-kirbys-2001-a-space-odyssey.html

Ktoś to czytał? Jak Jack Kirby przeniósł na komiks film i książkę? Czy to ma więcej wspólnego z książką czy z filmem? Komiks pożycza rekwizyty z filmu ale narracja może raczej iść śladami prostolinijnego, nastawionego na opowiadanie przygód Arthura C. Clarke'a jaką jest zresztą jego książka, niż tworzyć filmową medytację, którą się interpretuje na 15 różnych sposobów. W książce i filmie była zasadnicza różnica bo w filmie po wyjściu z tunelu czasoprzestrzennego kosmonauty Bowmana ogląda się sekwencje powstającego wszech świata i formującej się planety Ziemi na której kiedyś powstanie życie. W książce kosmonauta został przeniesiony w inne rejony kosmosu gdzie ogląda niesamowite zjawiska. A jak jest w komiksie Kirby'ego?

Chcę żeby to u nas wydano. Eternals pożyczało zresztą z 2001 monolit jako, że jego twórcami stali się Celestianie ( a potem jeszcze inaczej monolit wykorzystano w Szninklu ).
Przecież ten komiks wprowadza Machinę Mana, herosa Marvela, zatem zapewne ani z jednym ani z drugim nie ma wiele wspólnego. To ciekawa ramotka (przez duże "R"), której chyba sam Marvel nie wznawia (myślę że w dużej mierze chodzi o prawa autorskie), a którą sam chciałbym kiedyś przeczytać.

Offline Pan M

Odp: 2001: A Space Odyssey wg. Jacka Kirby'ego
« Odpowiedź #7 dnia: Wt, 20 Lipiec 2021, 21:08:24 »
Przecież ten komiks wprowadza Machinę Mana, herosa Marvela, zatem zapewne ani z jednym ani z drugim nie ma wiele wspólnego. To ciekawa ramotka (przez duże "R"), której chyba sam Marvel nie wznawia (myślę że w dużej mierze chodzi o prawa autorskie), a którą sam chciałbym kiedyś przeczytać.

Przy całym ogromnym szacunku do mistrza Kirbyego co to kurła za publikacja  ;D

Przejrzałem informacje w sieci i na okładce pisze "Based on concepts from MGM Stanley Kubrick Production"

Marvel włączył do uniwersum film Kubricka?  ???



Online misiokles

Odp: 2001: A Space Odyssey wg. Jacka Kirby'ego
« Odpowiedź #8 dnia: Wt, 20 Lipiec 2021, 22:25:15 »
Czemu włączył? W 1976 roku zapewne Marvel zdobył licencje na komiksową adaptację i zatrudnił Kirby'ego by ją zrobił. A ten zrobił. i tyle.
Dark Horse wydaje komiksowego wiedźmina, ale jeszcze nie znaczy że może być crossover z Hellboyem :)

Offline Pan M

Odp: 2001: A Space Odyssey wg. Jacka Kirby'ego
« Odpowiedź #9 dnia: Wt, 20 Lipiec 2021, 22:36:47 »
Czemu włączył? W 1976 roku zapewne Marvel zdobył licencje na komiksową adaptację i zatrudnił Kirby'ego by ją zrobił. A ten zrobił. i tyle.
Dark Horse wydaje komiksowego wiedźmina, ale jeszcze nie znaczy że może być crossover z Hellboyem :)

Ja wiem jak to działa z tymi licencjami. Wszak Star wars jest wydawane przez Marvela a nie jest tym właściwym Marvelem. Tylko no właśnie. Sprawdziłem sobie informacje Kandora no i tak ten komiks wprowadził Machine Mana. To nie jest jakiś bohater stojący na własnych nogach, w oddzielnym uniwersum jak Promethea czy Miracelman ale normalna część najbardziej znanego uniwersum Marvelowskiego. Gość współpracował z Shield, Armor. Miał też tam jakieś powiązania z Jocasta Pym stworzona przez Ultrona... także tego, to wygląda co najmniej dziwnie.

Online misiokles

Odp: 2001: A Space Odyssey wg. Jacka Kirby'ego
« Odpowiedź #10 dnia: Wt, 20 Lipiec 2021, 22:54:22 »
Z punktu widzenia roku 2021 może i wygląda dziwnie, ale trzeba też pamiętać, że świat w latach 70-tych wyglądał inaczej i coś, co dziś nie miałoby szansy zaistnieć  - wtedy załatwiano bez problemu.

Offline Nawimar III

Odp: 2001: A Space Odyssey wg. Jacka Kirby'ego
« Odpowiedź #11 dnia: Wt, 20 Lipiec 2021, 22:55:13 »
Na pewno tego typu innowacji nie było przy okazji adaptowania "2010" wydanej przez Marvela wiosną 1985 r. Zamiast autorskich wtrętów Kirby'ego zafundowano czytelnikom wierną adaptację filmu. Kiedyś to dorwałem w wersji niemieckojęzycznej i muszę przyznać, że wyszło to całkiem udanie. Elegancka kreska Toma Palmera zrobiła swoje.
 

Odp: 2001: A Space Odyssey wg. Jacka Kirby'ego
« Odpowiedź #12 dnia: Wt, 20 Lipiec 2021, 23:24:17 »
  Miałem ten komiks kiedyś w rękach to jest normalna adaptacja filmu Kubricka bez żadnych zmian. Natomiast tak patrząc w internet, to później poszła druga autorska seria. Więc tak na zdrowy rozum, Marvel kupił prawa do pisania komiksów w świecie Odysei Kosmicznej, Kirby przełożył film na komiks a później dopisał sobie jakąś kontynuację, która patrząc się na to, że nie trwała chyba nawet roku nie bardzo chwyciła. Marvel tytuł zamknął. Ale stwierdzono, że pomysł na jedną z postaci która się przewinęła na jego łamach nie był zły i Machine Man dostał własny tytuł. Przecież ten pierwszy numer Kirby'ego był w naszych Superbohaterach Marvela, słowa tam nie ma o jakichś Odysejach Kosmicznych.

Offline grzegorz.cholewa

Odp: 2001: A Space Odyssey wg. Jacka Kirby'ego
« Odpowiedź #13 dnia: Cz, 22 Lipiec 2021, 15:40:28 »
Na pewno tego typu innowacji nie było przy okazji adaptowania "2010" wydanej przez Marvela wiosną 1985 r. Zamiast autorskich wtrętów Kirby'ego zafundowano czytelnikom wierną adaptację filmu. Kiedyś to dorwałem w wersji niemieckojęzycznej i muszę przyznać, że wyszło to całkiem udanie. Elegancka kreska Toma Palmera zrobiła swoje.
 


Czyli pozostałych części już nie ruszano bo nie powstały filmy? Nie ma komiksowej wersji 2061? A choćby w tej formie mogłyby dziś powstać. Skoro zaległy scenariusz Alien 3 wg. Gibsona przerabia się na opowieści graficzne, Diuna i Lem też dostają swoje komiksowe wersje to można pociągnąć serię Odysei kosmicznej w tej formie. A potem też przerobić tak Ubika, Spotkanie z Ramą, Solaris. Ech...
« Ostatnia zmiana: Cz, 22 Lipiec 2021, 16:34:53 wysłana przez grzegorz.cholewa »

Offline Nawimar III

Odp: 2001: A Space Odyssey wg. Jacka Kirby'ego
« Odpowiedź #14 dnia: Cz, 22 Lipiec 2021, 20:01:40 »
Przynajmniej jak dotad nie zetknalem sie z komiksowymi adaptacjami zarowno ,,2061" jak i z ,,3001". Moze takze dlatego, ze tak jak wspomniales w kontekscie tej drugiej powiesci sa to juz jakosciowo gorsze utwory niz dwa poprzednie.