Jak dla mnie tempo wydawnicze jest ok.
Łącznie 46 pozycji od 2015. Dla kogoś to kupuje Marvel Now, DC Rebirth, komiksy Image od Non Stop Comics i superhero od Muchy to nie ma biedy.
Co do dubli... oh shit here we go again.
Są ludzie, którzy nie kupują kolekcji, chociaż jestem tutaj świadom jak wiele ludzi kolekcje zbierało, ale tak są tacy. Dla kogo duble dla tego duble. W ogóle to określenie jest w sumie złośliwe. Fajnie, że jakiś inny wydawca oferuje mi ten sam tytuł w lepszym dla mnie wydaniu bez panoramy, bez rozbijania na 2 tomy, w obwolucie, lepszej jakości wydaniu. To się nazywa konkurencja