4. Głosowanie trwa do 14 lutego 2021 roku do godz. 23:59
@szulig
Ayako to chyba pozycja z 2019r?
https://www.gildia.pl/manga/389808-ayako (https://www.gildia.pl/manga/389808-ayako)
Wiadomo, że jeszcze nie czytałem Władców Chmielu, którzy zawsze byli w moim topie komiksów. Na półce czekają też np. Donżon oraz Płaszcz i szpony. I inne. No ale gram w Cyberpunka i muszą zaczekać. :)
Tak. W tym roku było MW.? nie zrozumiałem slangu:)
? nie zrozumiałem slangu:)
@szuligkurde, czytalem to kilka tygodni temu i nie zdawałem sobie sprawy ze to z 2019
Ayako to chyba pozycja z 2019r?
https://www.gildia.pl/manga/389808-ayako (https://www.gildia.pl/manga/389808-ayako)
i już po paru głosach dorzuciłem do schowka kilka tytułów, które kiedyś jakoś przeoczyłem / nie doceniłem:)
@79ersTak :D
KiK - rozszyfrowuję jako Kajtek i Koko w kosmosie?
Bez urazy, ale w takim wypadku mogłeś sobie listę wpisać do Notatnika, zaczekać do lutego i dopiero wtedy wrzucić. Ja w zeszłym roku wyczekałem do końcowej daty i dopiero wtedy wrzucałem (choć i tak nie ze wszystkim do przeczytania się wyrobiłem).Na spokojnie. Niejedna lista miałby przemeblowania, bo nawet po latach przeczytałem jakąś perełkę. I tak wszystkiego nie ogarnę, jeszcze mnóstwo komiksów z 2020 roku w życiu przeczytam. :) Trzeba też zagłosować żeby zachęcić innych. Jak wszyscy będziemy czekać to później zagłosuje 5 osób. :)
Mam taki pomysł, że dopisuję do każdego tytułu wydawcę i ranking komiksów wygeneruje od razu ranking wydawnictw.To jest zły pomysł.
Jeśli pojawi się parę głosów za osobną listą dla wydawców, to żaden problem.Wyręczyłem cię i założyłem temat.
Głosowanie na 10 wydawnictw? Serio? Jest tyle? :)http://alejakomiksu.com/wydawnictwa/
Otóż to. A jeśli pan organizator plebiscytu chciał podać listę, to mógł przynajmniej wrzucić aktualną :)I co się okazało? Że jest więcej niż 10 wydawnictw.
http://alejakomiksu.com/archiwum_komiksow/2020/
W top 10 wymienię praktycznie wszystkich, których bym chciał wymienić, przy top 5 będę musiał dobrze się zastanowić, którzy najbardziej na to zasługują.A ja przy 10 i tak będę miał problem.
Okazało się, że plebiscyt jest do d00py, a pan organizator się nie zna, za to bardzo lubi się odszczekiwać.Przygadał kocił garnkowi. :P
A ja przy 10 i tak będę miał problem.
Kapral ma ograniczenia umysłowe ale Ty ramirez myślałem że bardziej ogarniasz dzisiejszy rynek? :)
Niech pan organizator sprawdzi ile wydawnictw z tej listy w ogóle nie jest wydawnictwami komiksowymi i ile jest wydawnictwami zagranicznymi, które nie wiem jakim cudem Aleja tam wcisnęła.
Niech pan organizator sprawdzi ile wydawnictw z tej listy w ogóle nie jest wydawnictwami komiksowymi i ile jest wydawnictwami zagranicznymi, które nie wiem jakim cudem Aleja tam wcisnęła.Jeśli masz na myśli mój link, który podałem powyżej to zgoda. Zwróć uwagę, że w temacie głosowania, nie występował żaden, do czasu twojego pieniactwa tutaj.
Bo dla mnie nie chodzi o ty by w topce umieścić większość z tego roku, tylko ograniczyć się do tych absolutnie najważniejszych. 5 wydawnictw, nawet jeśli jest ich 50 na rynku, ma sens, taki sam jak top 20 komiksów, których wyszło ile? 1000? 1500?I jak co roku będzie taka prawie sama lista. Specjalnie dałem więcej miejsce, aby pokazać, że istnieją też mniejsi wydawcy.
Czyli e, NSC, mucha i zostają 2 miejsca. Jak mam wybrac z pośród 32??
A jak wybierzesz 20 najlepszych komiksów tego roku?
Zatem zróbmy top 20 wydawnictw!
I jak co roku będzie taka prawie sama lista. Specjalnie dałem więcej miejsce, aby pokazać, że istnieją też mniejsi wydawcy.
Też chciałem się odezwać ale ugryzłem się w język. Top 10 komiksów było dobre 10 lat temu.. :)
Otóż to. A jeśli pan organizator plebiscytu chciał podać listę, to mógł przynajmniej wrzucić aktualną :)
http://alejakomiksu.com/archiwum_komiksow/2020/
Zapytam się jeszcze raz. Czy robimy topkę polskich komiksów?
Specjalnie dałem więcej miejsce, aby pokazać, że istnieją też mniejsi wydawcy.
Twoim zadaniem nie jest zwracanie uwagi na rozmaite zjawiska (TWOIM ZDANIEM istotne), tylko zrobienie porządnego plebiscytu.Czyli jak napisze do administratora to rozumiem, że ty zrobisz to dużo lepiej? Naprawdę nie ma z tym problemu abyś to ty przejął stery i poprowadził to ten plebiscyt w świetlną przyszłość.
Dla mnie to byłaby lista drugiej kategorii. Najlepsze polskie wypłyną przy topce ogólnej. A jak nie wypłyną to nie są najlepsze.
Naprawdę nie ma z tym problemu abyś to ty przejął stery i poprowadził to ten plebiscyt w świetlną przyszłość.
Ty się przestań obrażać, tylko przemyśl temat albo zapytaj kolegów. Tu nie chodzi o twoje ambicyjki, OK?Ale kto tu się obraża? Pytam serio, bo na obecna chwile już nie mogę zmodyfikować postu. A tak sam będziesz mógł czuwać na liczeniem głosów, wyjaśnianiem wszystkich niejasności itd.
Ramirez, jak tak lubisz się ograniczać w wyborach to dziwię się że nie proponujesz top3, byłoby mniej liczenia, mniej byś musiał czytać, miałbyś więcej czasu dla rodziny.. :)
Pytam serio, bo na obecna chwile już nie mogę zmodyfikować postu.
To może trzeba było najpierw uzgodnić, a potem wrzucać? No trudno.Czyli nie chcesz się podjąć tego wyzwania?
Czyli nie chcesz się podjąć tego wyzwania?
Aha, jednak top 10. To ja potem pomyślę i wrzucę.Nie musisz, możesz zostawić 5. Tak jak proponowałem to Kapralowi.
No to tak zostawiam. :)
Ramirez: top 4 mamy kropka w kropkę. :D
Ongrys
Minus na siłę: brak, no może za dużo Dredda...
Wiem, piona!Mniej Dredda = więcej mocy przerobowych na frankofony. Dlatego. :D Nadal wolę Dredda bez Dredda. Mam tak, że jak wydaje Ongrys to olewam, a jak Dredda zapowiada Lain to chcę.
Nawet jak wrzucałem i pojawiło się to info, że właśnie ktoś wrzucił komentarz, w pierwszym momencie pomyślałem, że ściągałeś ode mnie ;) Ale później patrzę co tam za głupoty wypisywałeś...
;)
Mniej Dredda = więcej mocy przerobowych na frankofony.
Calkowicie nie rozumiem zachwytu nad tym komiksem. Dla mnie był irytujący a decyzje głównego bohatera dziwne ... indyjska włóczęga dużo , dużo , dużo ciekawsza
co masz na myśli pisząc głównego bohatera?
Piszac głównego bohatera mam na myśli.... głównego bohatera.tylko ze Lubinów bylo "dwóch", pytanie moje zmierza do tego, ktorą osobowość uznajesz za "główną". Łatwiej wtedy odpowiedziec na Twoje pytanie, stwierdzenie.
Dla jasności : Lubin ( jakostam)
Jeden z ulubionych użytkowników forum, lubiany przez wszystkich - dał nam znać, że lubi laudacje nt wyborów. tak więc postanowiłem w kilku słowach opisać swój wybór:
1. KurcZerknąłem na listę Twoich ulubionych tytułów z roku 2020 i 1/3 z nich to wyd. Egmont
2. Ongrys
3. Timof
4. Studio Lain
5. Scream
6. NSC
7. Mucha
8. Elemental
9. Kultura Gniewu
10. Libertago
1. Kurc
2. Ongrys
3. Timof
4. Studio Lain
5. Scream
6. NSC
7. Mucha
8. Elemental
9. Kultura Gniewu
10. Libertago
Zerknąłem na listę Twoich ulubionych tytułów z roku 2020 i 1/3 z nich to wyd. Egmont
Więc jaki ma sens taki ranking, gdzie pomijasz wydawcę który dostarczył Ci tyle przyjemności?
Pytam z czystej ciekawości, bez obrazy proszę
1. Corto Maltese
2. Donżon
3. Akira
4. Przedwieczni
5. Vasco
6. Animal Man
7. Shangri-la
8. Invincible
9. Cartland
10. Jim Cutlass
Większość z mojej topki to Egmont, ale nie mogę go umieścić w najlepszych wydawnictwach, bo..?.... nie potrafi dopilnować otrzymanych materiałów i wychodzi coś takiego jak w 4 tomie DD Millera.
No tak, pod tym względem, nie ma porównania do tych wydawnictw, które wydały jeden, dwa komiksy ::)Wiesz ja mam więcej "ale" do Egmontu, a to co przytoczyłem po prostu bardzo mnie ostatnio zirytowało.
Michał, ile kupiłeś w tym roku komiksów od Egmontu? Tak mniej więcej?Trochę więcej niż komiksów Muchy, której mam komplet.
.... nie potrafi dopilnować otrzymanych materiałów i wychodzi coś takiego jak w 4 tomie DD Millera.A co tam jest? Bo jeszcze ostatniego nie mam.
@michał81Być może dlatego, że w tym roku Egmont niczym mnie zaskoczył na tyle, aby umieścić go w topce, ale też mam swoje powody, które pozostawiam dla siebie.
Czyli wszystkie minusy Egmontu, przysłaniają jego wszystkie zasługi, tak?
A co tam jest? Bo jeszcze ostatniego nie mam.Było o tym tu (https://forum.komikspec.pl/dzial-ogolny/egmont-2020/msg104458/#msg104458) i to wygląda naprawdę dużo gorzej.
Było o tym tu (https://forum.komikspec.pl/dzial-ogolny/egmont-2020/msg104458/#msg104458) i to wygląda naprawdę dużo gorzej.Klasyczny Egmont. Także wydawanie dużo i fajnych pozycji nie oznacza, że sam wydawca stanął na wysokości zadania. Głosowanie na komiksy to bardziej głosowanie na twórców. A wydawca wcale nie musi być w top 10 ulubionych.
Nie zrozum mnie źle, po prostu dziwne jest, że ktoś, kto kupuje dużo rzeczy od E, czy połowę top 10 ma ich komiksy, w ogóle nie uwzględnia wydawcy w swojej topce.U mnie w topce komiksy Egmontu nie stanowią połowy. Jakbym przeczytał wcześniej Płaszcz i szpony to pewnie by właśnie poleciała któraś pozycja Egmontu. I tak wiem mogę jeszcze ją zmienić, bo trwa głosowanie, ale moja topka pokrywa się z tą którą robiłem dla bloga comixxy (przed przeczytaniem Płaszcza i Szponów), więc żeby mi nikt nie zarzucił, że raz jest tak, a raz tak po prostu zostawiłem ją niezmienioną, a Płaszcz i szpony pewnie dam w przyszłym roku przy okazji wydania drugie tomu.
Oczywiście, że jakość wydań ma znaczenie, ale dobór tytułów również. Jeszcze rozumiem, jakby połowa ich komiksów miałaby jakieś poważne wady, jak spieprzone tłumaczenie Hugo, czy dodatki w pierwszym integralu Życia i czasów Mckwacza, czy te materiały z 4 tomu DD Millera, czy któregoś DD Brubakera. Takie niechlubne sytuacje niestety się zdarzają, i też mnie to wkurza, bo najczęściej zdarza się to przy tych ważnych komiksach. Ale mimo wszystko, jest to kropla w morzu, bo ile takich baboli mamy w roku?Sam o tych wadach pisałem w przypadku Muchy, więc jestem jak najbardziej tego świadom. Widzisz Egmont miał znaleźć się w topce u mnie na ostatnim miejscu, finalnie poleciał za DD, gdzie połowa komiksu, a nie jeden zeszyty jest nie czytelna i nie jest to komiks za 25 zł, ale za 100 zł. To zaważyło, ale niska pozycja nie była spowodowana samym DD i nawet co napisałeś bo są to rzeczy z kilku lat. Tu były inne czynniki o których pisałem wcześniej, że nie mam zamiaru rozmawiać.
Poza tym, jeśli ktoś krytykuje Egmont, za niedopilnowanie jakości materiałów w czwartym tomie DD, ale już niedopilnowanie tego samego przez Muchę w Erze Apocalypse'a 2 mu nie przeszkadza, bo daje tego wydawcę w swojej topce, to to jest zastanawiające.
No akurat o tych 5 komiksach w topce, to był przykład @roble. Co do DD, jak już jesteś taki dokladny, to wiesz doskonale, że TMWF nie zajmuje połowy tego tomu, góra 1/3.Tak, nie jest to połowa.
I nie rozumiem co to za argument, że nie jest to komiks za 25 zł, tylko za 100? Przecież to tak samo jak AoA 2 :) Ale nieważne, nie neguję, że to koncertowo spieprzyli.Porównując AoA do DD 4 to nadal DD wypada gorzej. Ten jeden zeszyt nie wygląda dobrze, ale w przypadku DD plansze są nieczytelne, czego o AoA nie mogę powiedzieć. Jest różnica kiedy kupujesz za 25 zł i dostajesz wadliwy towar, a kiedy płacisz 100 zł za wadliwy towar. Tak, nadal to jest strata w jednym i drugim przypadku, ale w jednym trochę mniej boli po kieszeni.
Za to Libertago ze swoim Relaxem, które umieścił na 10 miejscu dało radę.Relax został wydany przez wydawnictwo Labrum.
1. Czwórka z Baker StreetTo pierwsze miejsce wymaga uzasadnienia. :) Bo mnie zżera ciekawość. Nie znam tego komiksu, a nie chciałbym stracić czegoś ważnego. :)
2. Daredevil Franka Millera
3. Storm
4. Pamętniki Wisienki
5. Robert Silverberg. W dół, do Ziemi
6. Mroczna otchłań
7. OKP Dolores
8. Hellblazer Gartha Ennisa
9. Lucky Luke
10. Berserk
1. HellblazerA o którego hellblazera się rozchodzi? Ennis czy Ellis?
A jak w jednym tomie będzie kilku scenarzystów ;)Przy wydawaniu autorami to chyba nie będzie kilku scenarzystów?
Nie kupuję rej serii, ale ilekroć patrzę na przykładowe plansze to myślę sobie "super to wygląda, muszę kiedyś kupić". I teraz wiem, że muszę to naprawdę zrobić.
Podpowiedź nr 2Wilczej gontyny nie czytali? To jedyny komiks o średniowieczu, który może stawać w szranki z Wieżami Bois-Maury i Towarzyszami Zmierzchu (chyba, że liczymy też Thorgala :) ) . Polecam całym sobą. Absolutne 10 na 10.
(https://images90.fotosik.pl/468/8ce3ad344f93e458med.jpg)
Usuwam takie komiksy. Ale takich przypadków było bardzo mało.
A jakich się dopatrzyłeś? Maus miał swoje wydanie w 2020r. Ja sprawdzam każdą nową pozycję na alejakomiksu i w sklepie gildii.
Ja się zastanawiałem nad Mausem, którego umieściłem. Ale doczytałem właśnie w pierwszym poście, że nowe wydania bierzemy pod uwagę, tylko dodruków nie.
To tylko zabawa. Nic więcej.
Nie każdy zbiera komiksy od początku świataNo coś podobnego, nie miałem pojęcia. Pechowcy z tych wszystkich członków akademii filmowych, nie mogą głosować na filmy od zarania dziejów tylko na te z ostatniego roku. Po coś dzieła sztuki mają określoną datę publikacji. Rozumiem twój punkt siedzenia, ale się z nim nie zgadzam. Zatem udanej zabawy.
A w stopce komiksu jest napisane, że to wydanie II, III, IV?
Nie każdy zbiera komiksy od początku świata, to jest jasne. Ale ci, którzy znają poprzednie wydania, z kolei są zmuszeni głosować na tytuł, którego możliwe, że nawet nie czytali w tym roku. To jest trochę nudne.Ja mam prostą zasadę. Gdybym przeczytał drugie wydanie, to jeżeli oceniłbym je wyżej niż premierowe komiksy, to bym to drugie wydanie umieścił na mojej liście. Zwykle jednak ich nie kupuję i nie czytam, stąd raczej niewiele wznowień na moich listach.
Zapomniałem o Indyjskiej włóczędze - też b. dobra, gdzieś tak na 12-13 pozycję, ale nie chce mi się już przerabiać ;) Pewnie jeszcze coś pominąłem.
@ perek82
Prośba taka:
jeśli nie sprawi Ci to zbyt dużej trudności, to czy mógłbyś też jako ciekawostkę pokazać wyniki liczone wg punktacji olimpijskiej (zdobyte medale/miejsca)? Chodzi mi o to, czy i ile w panującej skali będzie sytuacji, że komiks, który np.: był cztery razy pierwszy, przyjdzie za komiksem, który był 5 razy trzeci i raz dziesiąty.
Dawaj. :) W końcu w głosowaniu na wydawnictwa nie trzeba kierować się zasadą, że najlepsze jest to wydawnictwo, które wydało najlepsze komiksy.
Mam też na podobnej zasadzie ranking dla wydawnictw - ale jest osobne głosowanie, więc nie wklejam. Może kiedyś jako ciekawostkę.
Jeśli michał81 nie będzie miał nic przeciwko, to wkleję. Nie chcę tak bez pytania wchodzić buciorami w inne głosowanie:)Nie mam nic przeciwko. Po zakończeniu porównam twoją listę z wynikami głosowania.
Petarda!Nie bardzo, raczej mocno infantylne.
Nie bardzo, raczej mocno infantylne.
Ja się odbiłem po drugim tomie. Koszmarnie przegadane i rysunkowo bardzo monotonne. Same gadające głowy.
Po niestrawnościach jakie wywołał u mnie Monster dalej się bije z myślami czy w to wejść.Nie warto. Przeczytałem 3 tomy, im dalej tym gorzej. Niewiele lepsze od Monstera, którego też chyba z 3 tomy ledwo wymęczyłem.