Ten gość którego nazwisko rymuje się że skur... syński naprawdę chyba ma jakieś problemy.
Poczytałem te wypociny „pana od rymu” i dochodzę do takiego samego wniosku jak przedmówca.
Widzę że najwięcej o strefie komiksu wypowiadają się osoby które na niej nie były, albo „zajrzały na sekundę”
I w sumie to dobrze bo jak takie problemowe jednostki pokazują się na tego typu imprezach to zawsze psuje atmosferę.
Edit.
Pan z rymu - do którego widać pasuje druga część rymowanki, widzę przechodzi sam siebie swoimi kłamstwami na grupach. Co za buraczane i wiejskie zachowanie.
Nie dość ze wykorzystał fragment mojej wypowiedzi - bez dokładnej informacji kogo zacytował i skąd wziął cytowany tekst, to jeszcze do tego oszukuje, że wpisałem ilość moich wrysów jako zdobycz z jednego dnia.
Kilka postów wyżej jasno zaznaczyłem, że byłem dwa dni na festiwalu.
Nie rozumiem tez dziwnego wytykania, że ktoś dużo zdobył fajnych rzeczy. Ja gratuluję wszystkim ich wspaniałych zdobyczy , a wielu z Was ma lepsze rzeczy ode mnie. Ciekawe kiedy wszyscy którzy zdobyli coś dostali na Comic Conie - usłyszymy że działamy w porozumieniu, że akurat nam udało się wywalczyć tak wiele dobroci.