Komiksy > Komiksowe festiwale
MFKiG 2025 - 36. Międzynarodowy Festiwal Komiksu i Gier w Łodzi
Raveonettes:
Z tego co widzę to pod postem z datą przyszłorocznej MFKi jest sporo negatywnych komentarzy na które organizatorzy nie odpowiadają. Spoko, warto do nich napisać, ale z drugiej strony nie przesadzajmy tj. jeżeli oni nie czytają forum czy też nie odpowiadają na komentarze na fejsie to o czym my mówimy? To nie są przecież jakieś święte krowy i fajnie byłoby żeby sprawdzili co się pisze o imprezie i jak ocenia się ich, bądź co bądź, pracę. W tym roku odezwali się przecież łaskawie dopiero po tym jak wtopili z zapowiedzią warsztatów o AI. Sam pisałem do nich z pytaniem, kiedy można się spodziewać mniej-więcej ogłoszeń gości (bo dla nich przyjeżdżam na MFKe) jako, że muszę zorganizować sobie urlop w pracy, dojazd, nocleg itp. Oczywiście mi nie odpowiedzieli więc i ja olałem przyjazd:)
PabloWu:
Ja wiem że komunikacja u nich kuleje ale z drugiej strony jakby mieli każdemu odpowiadać na mejle z pytaniami o gości...
Mnie zdziwiło coś innego, przed wernisażem Baranowskiego rzuciłem okiem na półki z komiksami a tam:
Bieżąca aktualizacja byłaby mile widziana. No i Brom XXX na wyciągnięcie łapek dla dziesięciolatka to mocno niefortunny pomysł, tym bardziej że Szninkiel to to nie jest ;)
Niby nowi ludzie wśród organizatorów a chaos jakby większy. Co nie zmienia faktu że przez dwa dni i tak nie byłem w stanie być wszędzie tam gdzie chciałbym być a to mówi dużo o tym jak wiele się na festiwalu dzieje.
Ja jestem zadowolony ale zawsze może być lepiej.
Raveonettes:
Ale pytałem o info odnośnie gosci na facebooku MFKiG:). Mogli przecież wystosować jakiś komunikat na zasadzie: "słuchajcie, oczekujcie info w przyszłym tygodniu itd." Ale nic, zero reakcji. W tym momencie, to już kurwa nie wiem jak można od nich uzyskać jakiekolwiek info. Może faktycznie następnym razem złożę prośbę o audiencję:)
PabloWu:
Czaję podejście :) No ja mam inne podejście, zamawiam nocleg dużo wcześniej bo traktuję emefkę jako święto komiksu bez względu na to jacy będą goście bo wiem że zawsze jacyś będą :) a poza tym zawsze jest dużo polskich autorów także na nudę nie ma szans :)
Nawimar III:
Raveonettes, Mamut nie był w stanie dopilnować, by na pofestiwalowym afterku Moebius i Manara z żonami mieli gdzie tyłki posadzić, a Ty oczekujesz, że będą odpisywali na Twoje zapytania. No ,,churra" optymista z Ciebie 😄
P.S. Tak, wiem że to nie on teraz jest dyrektorem tego interesu tylko córka Wojtka Birka. Ale wiemy jak jest 😉
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej