Może nie powinniśmy (w kwestii ogłaszania gości) skupiać się tylko na organizatorach festiwalu, w końcu goście przybywają także na zaproszenie wydawców.
Byłoby więc dobrze, gdyby wydawcy na swych stronach uchylili już co nieco informacji - chyba, że faktycznie nie ma o czym gadać.
Mimo wszystko mam nadzieję, że nie będzie tak źle.