33 MFKiG w Łodzi

[HugoL3]

Dziwię się, że nie znacie Kima, a znacie tych Polaków, o których tak namiętnie piszecie i narzekacie, że ich się nie promuje. Nawet nie wiem co to za ludzie.

[Midar]

Na omnibusa się piszę😀. Ja będę miał niszowe wydanie dla koneserów.

[Pimpek]

Dziwię się, że nie znacie Kima, a znacie tych Polaków, o których tak namiętnie piszecie i narzekacie, że ich się nie promuje. Nawet nie wiem co to za ludzie.

Chwalenie się ignorancją nie jest fajne w żadną stronę

[HugoL3]

W moim przypadku to proste - nie czytam polskich komiksów.
A Kim ma na tyle duże zasięgi, że nie musiałem go googlować - filmiki z jego z udziałem często wyświetlają mi się w różnych mediach. Ale przyznam, że nie wymienię ani jednego tytułu z jego bibliografii - bardziej kojarzę go z wydawania albumów.

[misiokles]

W moim przypadku to proste - nie czytam polskich komiksów.

Czyli ignorancja Gdyż ja czytając polskie komiksy, mam regularne info w mediach co się u rodzimych artystów dzieje.

[eridraven]

Dziwię się, że nie znacie Kima, a znacie tych Polaków, o których tak namiętnie piszecie i narzekacie, że ich się nie promuje. Nawet nie wiem co to za ludzie.

Będzie cała strefa z nimi, więc będziesz mógł poznać swojego "wroga". Pamiętaj, "trzymaj przyjaciół blisko a wrogów jeszcze bliżej"

[Rodrigues]

Eridraven, ale Ty się szybko podpalasz w ostatnim czasie. Przecież Hugo napisał, że nie czyta polskich komiksów i że nie kojarzy ich twórców (co tylko potwierdza wcześniejsze wnioski o słabej promocji tychże).

[michał81]

(co tylko potwierdza wcześniejsze wnioski o słabej promocji tychże).

Słabej promocji przez MFKiG.
Łukasz Kowalczuk bardzo szeroko promuje Rumia Comic Con (którego 5 edycja już w 10 września) właśnie rodzimi twórcami, czyli jednak można.

[misiokles]

Gros czytelników nie jest zainteresowanych polskimi komiksami z definicji. Po co mają się interesować, skoro tyle europejskich i amerykańskich komiksów wychodzi, że nie da rady kupić wszystkiego co się chce?

[turucorp]

Gros czytelników nie jest zainteresowanych polskimi komiksami z definicji. Po co mają się interesować, skoro tyle europejskich i amerykańskich komiksów wychodzi, że nie da rady kupić wszystkiego co się chce?

Ja się nie mogę nadziwić, że ktokolwiek w Polsce kupuje jeszcze krajowe pieczywo, jest tyle chleba tostowego na świecie...

[ukaszm84]

Gros czytelników nie jest zainteresowanych polskimi komiksami z definicji. Po co mają się interesować, skoro tyle europejskich i amerykańskich komiksów wychodzi, że nie da rady kupić wszystkiego co się chce?

Tylko, że przy takim podejściu a priori ocenia się komiks na podstawie kraju pochodzenia jego twórcy. Co jest tak samo głupi jak ocenianie człowieka po jego kraju pochodzenia albo kolorze skóry, cokolwiek.

[HugoL3]

Czyli ignorancja Gdyż ja czytając polskie komiksy, mam regularne info w mediach co się u rodzimych artystów dzieje.

Będzie cała strefa z nimi, więc będziesz mógł poznać swojego "wroga". Pamiętaj, "trzymaj przyjaciół blisko a wrogów jeszcze bliżej"

Ale czemu od razu tak negatywnie do tego podchodzicie? Polskich seriali też nie oglądam, np telewizyjnych. To znaczy, że jestem wrogiem M jak Miłość? Nie, nie oglądam po prostu - nie komentuje jakości ani poziomu gdyż nie znam tych dzieł.

A bułgarskie komiksy czytacie? Albo paragwajskie? Mnie nie starcza czasu na czytanie amerykańskich, które kupuje, a co dopiero jeszcze się mam brać za resztę świata.

[turucorp]

A bułgarskie komiksy czytacie? Albo paragwajskie? Mnie nie starcza czasu na czytanie amerykańskich, które kupuje, a co dopiero jeszcze się mam brać za resztę świata.

Tak z czystej ciekawości (i z delikatnym cieniem złośliwości), sprawdzasz kraje pochodzenia autorów przed lekturą? 

[ukaszm84]

A bułgarskie komiksy czytacie? Albo paragwajskie? Mnie nie starcza czasu na czytanie amerykańskich, które kupuje, a co dopiero jeszcze się mam brać za resztę świata.

Nie wiem, może mam jakiś paragwajski albo bułgarski i czytałem, bo po prostu nie sprawdzam kraju pochodzenia przed zakupem. Po prostu dla mnie dziwne jest kryterium czytania komiksów z jakiegoś kraju, nie ogarniam tego jakie to ma znaczenie.

[xanar]

Oczywiście, że się nie czyta, teraz np. rosyjskich a wcześniej tych, którzy się nie szczepili, ale tu jest wyjątek i jak pochodzą z Ukrainny to można, bo wtedy nie są foliarzami.