Ostatnie wiadomości

Strony: [1] 2 3 ... 10
1
Dział ogólny / Odp: Studio Lain
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Pwlmzdl dnia Dzisiaj o 14:05:09 »
Też jestem na TAK, szczególnie ten Odinn's Eye do mnie przemawia :D
2
Dział ogólny / Odp: Komiks jako rekwizyt w filmie
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Piterrini dnia Dzisiaj o 14:04:40 »
Oczywiście że Bolo, nie chcę się wygłupić i strzelać, a teraz nie sprawdzę, więc zostawiam "wskazówki":
3
Dział ogólny / Odp: Honor czy biznes?
« Ostatnia wiadomość wysłana przez death_bird dnia Dzisiaj o 14:03:14 »
Nie zestawił komiksu ze zbawieniem. Zacytował przypowieść. W przypowieściach chodzi o to, że na jakimś przykładzie można rozwiązać, uzasadnić, porównać jakieś zdarzenie. Metafora lub alegoria.

Fajnie. Ale ta metafora dotyczy zbawienia a nie ekonomii księżycowej.
Chyba, że w tym konkretnym wypadku chodzi sir Nicholasowi o zasadę dotrzymywania umów. To w takim razie należałoby przyjąć, że nawet Biblia odrzuca możliwość dodruku limitek.  ;D
(i w tym właśnie momencie wyobraźnia pogięła mi się jeszcze bardziej - faktycznie --> jak tu nie lubić tego Forum :o ???)
4
Dział ogólny / Odp: Komiks jako rekwizyt w filmie
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Koalar dnia Dzisiaj o 13:58:45 »
Trochę tu speców od znajdywania komiksów po jednym kadrze jest, więc może ktoś dojdzie, co to za komiks kartkuje Tadzio Norek :) Zaczyna kartkowanie ok. 25:20, ale linku do odcinka nie daję z wiadomych względów.
5
Filmy i seriale / Odp: Seriale - co polecacie?
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Piterrini dnia Dzisiaj o 13:53:39 »
Fallout oczywiście wznowiony na drugi sezon ;)
Żadna niespodzianka, chociaż marketing był względnie oszczędny w porównaniu z innymi produkcjami tego typu, też nie spodziewałem się że będzie tak "szybko" i jako całość w jednym rzucie, może chciano uniknąć kolizji z jakimiś innymi premierami sci-fi(?). Nie jest to istotne, ważne że dobrze przyjęty serial. Tylko jedna "rada" - czasem bolą oczy jeśli zbytnio skupia się na nosie (tj. braku nosa) Gogginsa, w jednej scenie efekty są ok, dopracowane, w 3d przegrody itp., a w innej "chamski" cień i blur zachodzący i na policzki... Nie widzę "burzy" wokół tego, więc pewnie nie poprawią, jeśli ktoś zainteresowany to mogę poszukać przykładów, z pamięci scena z palcami i lassem...

(...) wróciłem do oglądania "Raising Hope")/"Dorastającej Nadzieji" na D+. Nigdy wcześniej tego serialu komediowego nie oglądałem, trochę w stylu "Malcolm in The Middle" (polecam fanom Bryana Cranstona), który także nadrabiałem na D+ kilka miesięcy temu.
Seriale Grega Garcii są w ogólności "przyjemne", przyznam że ja lubię tylko My Name is Earl, inne jakoś mnie nie przekonały (albo postaciami, albo settingiem, humor raczej jest ok, ale nic na tyle wyjątkowego żeby inne aspekty pominąć).
Za to Malcolma uwielbiam, ale powiedziałbym że z Raising Hope łączy go tylko setting, bo humor i postaci to zupełnie coś innego.
6
Dział ogólny / Odp: Honor czy biznes?
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Piterrini dnia Dzisiaj o 13:33:37 »
Skoro Jezus zrobiłby dodruk to już chyba naprawdę temat dobił do końca.

Tekst Dekalogu musiał zostać wyryty na kamiennych tablicach dwukrotnie, gdyż pierwsze tablice z Dekalogiem Mojżesz rozbił w gniewie (...) za drugim razem Mojżesz musiał już sam sporządzić dwie tablice.
Ej, Mojżesz, miało nie być dodruku!
7
Dział ogólny / Odp: Komiks jako rekwizyt w filmie
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Pabloff dnia Dzisiaj o 13:31:36 »
Słyszałem że w jednym odcinku Miodowych lat Norek dawał Karolowi do snu komiks z Lobo ale mój znajomy, który mi to powiedział nie umaił powiedzieć w którym dokładnie odcinku to było.

Taka scena miała miejsce w odcinku 76.: "Mordercy są wśród nas". Odświeżyłem sobie ten fragment i nie jestem w stanie stwierdzić co to za komiks i czy to w ogóle Lobo. Norek go kartkuje, ale niewiele widać – raczej trudno określić co to jest. Komiks ma okładkę-samoróbkę z widocznym tytułem "Zbrodnia i kara", co ma związek z fabułą odcinka. Może była w serialu jakaś inna, podobna scena, faktycznie z Lobo, ale nie pamiętam takowej...
8
Dział ogólny / Odp: Honor czy biznes?
« Ostatnia wiadomość wysłana przez sir Nick dnia Dzisiaj o 13:30:13 »
Ale żeby komiks ze zbawieniem zestawiać to tego nawet moja pokrzywiona wyobraźnia by nie wykoncypowała.  ;D

Nie wiem jak Twoja, ale moja jest na pewno bardziej pokrzywiona. ;)

Takesh zrozumiał moje intencje - dzięki! 8)

Ten cytat miałem z tyłu głowy od początku dyskusji, a najzabawniejsze jest, że podobne podejście do Gospodarza z przypowieści od początku miał Popiel, który w innym wątku określał Ewangelie mianem "czarów". ;D Forum jest czadowe!
9
Zakupy / Odp: taniaksiazka.pl
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Piterrini dnia Dzisiaj o 13:23:13 »
Od listopada 2020 zrobiłem z jednego konta 95 zamówień(...) Po co zatem być stałym klientem, skoro nie ma za to żadnego "dziękuję"?
Zrozumiałbym zdziwienie gdybyś przed tym 2020 nie korzystał z żadnych usług/zakupów itp., bo...
Nie wiem czy jest jakakolwiek branża, w której stały klient detaliczny byłby traktowany w ogólnym rozrachunku lepiej niż klient nowy... Zaczynając od oczywistych przykładów, jak chociażby bankowość czy usługi telekomunikacyjne, a kończąc na motoryzacji i nieruchomościach, przy czym w tych ostatnich stały klient przynajmniej może czuć się wyjątkowo/"pewniej" (za co płaci większą prowizją dla dealera/pośrednika).
Chwilę myślałem czy ubezpieczenia może nie są wyjątkiem, ale jednak nie - lepsze ceny przy cyklicznej zmianie...
Powód trywialny - utrzymanie "stałego" klienta wymaga ułamka "wysiłku" potrzebnego do pozyskania klienta nowego. Darmowe [wpisz co pamiętasz - kupony, rabaty, przesyłki itd.] od Allegro, OLX czy Inpost (tylko związane z komiksami wypisuję), ale np. "tylko dla tych co wcześniej nie korzystali"...
Inna sprawa przy podmiotach "hurtowych", przetargi w których to sprzedający zabiega o klienta ceną, dla np. Budimexu kilka groszy różnicy w cenie jednostkowej materiałów to czynnik decydujący i jako "stały klient" tak duże podmioty mogą wynegocjować korzystną cenę. No ale to jest inny świat, więc "przestaję trollować" :)

(...)TaniaKsiążka/Glosel to korpo, które pod PRowym płaszczykiem liczy zysk(...)
A kto nie liczy... Tak jak w innych tematach - sprzedawca/wydawca/producent itd. to nie mój kolega (tzn. może być i kolegą, ale produkt kupuję możliwie najtaniej, a "napiwek" to kwestia dobrowolna), a że marketing typu "nasz konsultant jest Twoim przyjacielem" i to "budowanie relacji" powoduje niezdrowe oczekiwania wobec przedsiębiorcy...
Zdarzyło mi się skorzystać z rabatów dla "stałych klientów" przy różnych zakupach, więc nie mówię że każda jedna akcja tego typu to tzw. ściema, tyle że był to mały odsetek wszystkich przypadków, bo w większości nawet bez innych rabatów itp. oferty konkurencji były lepsze w danym momencie. Na pewno trochę w tym wygody (w kupowaniu u "stałego" sprzedawcy, tak jak czasem piszą osoby odnośnie zakupów z Gildii - niby drożej, ale "pewniej"), no ale z drugiej strony nie jest tak, że nie mam czasu na porównanie ofert od różnych sklepów/sprzedawców - gdyby tego czasu brakowało to najpewniej postawiłbym na garstkę "sprawdzonych"...
Zmierzam do tego, że do "rabatów lojalnościowych" na taniejksiążce nie miałem dostępu, wiem że miejscami można było sporo oszczędzić (były takie okresy kiedy taniaksiążka miała niemalże najniższe ceny) i te rabaty przez długi czas działały, nie mam pewności jak jest teraz, ale z tego co @Wombai pisze wynika, że jest gorzej, ale nie jest źle.
Zachęcam przy tym do zestawiania cen z różnych księgarni i kupowania na tej podstawie, mechanizmy automatyzacji cen w zależności od popytu itp. sprawiają, że ceny stale fluktuują i z tygodnia na tydzień inna księgarnia jest pod tym względem "lepsza".
Na szybko rzuciłem okiem na pojedyncze pozycje z ww. zamówienia i ceny w taniejksiążce są w okolicach najniższych (różnica 1-2zł względem najniższej na pozycjach jakie sprawdziłem), więc z rabatem lojalnościowym może to i być najlepsza oferta, co jest właściwie pochwałą dla księgarni, bo stały klient faktycznie traktowany jest lepiej niż klient nowy (inna sprawa że u konkurencji też mogą być jakieś rabaty itp. i gdzie indziej może być taniej).

Po co kupować używki?
Moim zdaniem przy cenach rzędu 50% okładkowej kupowanie z drugiej ręki od lat nie ma sensu (brak rękojmi, gwarancji, zwrotu, plus ryzyko większe, a różnica w cenie znikoma, ale to nie miejsce na ten temat, w tematach dedykowanych rozwijałem to podejście dawniej) :)
10
Dział ogólny / Odp: Honor czy biznes?
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Xmen dnia Dzisiaj o 13:20:18 »
Wiara czy honor?
Zbawienie czy limitka?
Pokuta czy zakładka?
Mnie zwykłego śmiertelnika to przerasta.
Strony: [1] 2 3 ... 10