Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Kadet

Strony: 1 [2] 3 4 ... 117
16
Dział ogólny / Odp: Honor czy biznes?
« dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 21:09:52 »
Jeśli zwykła jest nadal na rynku, to po co dodrukowywać limitowaną?

Moim zdaniem osoby, które:

a) nie kupią zwykłej wersji, mimo że jest dostępna, ale
b) chcą kupić tylko i wyłącznie limitowaną i
c) nie śledziły wydarzeń na tyle uważnie, by tę limitowaną kupić

to grupa na tyle nieliczna, że raczej nie uzasadni dodruku...

Ale jeśli byłyby jakieś dziwaczne uwarunkowania, na mocy których tylko wersję limitowaną mógłbym dodrukować, albo gdyby w wersji limitowanej były jakieś materiały takie jak dodatkowe, niedostępne gdzie indziej komiksy... to zrobiłbym może dodruk, ale z inną okładką albo z oprawą lub papierem gorszej jakości. Tym samym ci, co kupili oryginalną wersję limitowaną, dalej mieliby swoje niepowtarzalne egzemplarze, od razu odróżniające się od reszty.

17
Dział ogólny / Odp: Egmont 2024
« dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 19:12:44 »
Zamiast powiedzieć nam kiedy będą te Asterixy z leksykonem, albo zapowiedzieć ile czasu jeszcze potrwa wydawanie głównej serii LL, to na filmiku znowu jesteśmy zanudzani gadaniną o seriach dla dzieci. Na szczęście w przeciwieństwie do spotkań na żywo, te nudne fragmenty na YT można pominąć.

Gdybyś nie pomijał tych "nudnych fragmentów", to usłyszałbyś, jak TK zapowiada, ile czasu jeszcze potrwa wydawanie głównej serii LL :)

https://youtu.be/Iu941R0r-GI?list=PLbe149eaHKvg5qDWsGdO0eYxM9dj7SOH0&t=727

18
Dział ogólny / Odp: Egmont 2024
« dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 13:48:55 »
Moim zdaniem trudno jest nie zgodzić się, że posty Bazyliszka bywają uciążliwe, ale często następujące po nich kilkanaście postów mówiących, jaki to Bazyliszek jest be, także są uciążliwe. Jeśli w tych postach o Bazyliszku jest jakaś rzeczowa krytyka, jakieś odwołanie się do faktów czy miarodajna polemika, to mają pewną wartość, bo wskazują okazjonalnym czytelnikom, że jego ryzykowne tezy często nie mają wiele wspólnego z prawdą. Ale jeśli jedynym celem takich postów jest przypomnienie, jakie dziwne rzeczy pisze Bazyliszek, puszczenie paru wycieczek osobistych i robienie sobie beki... to ta śpiewka też robi się stara i nudna.

W temacie o komiksach Disneya napisałem o tym, że ujawniono, że tłumaczem pierwszego wydania "Życia i czasów Sknerusa McKwacza" był Tomasz Kołodziejczak. Specjalnie nie robiłem w tym poście żadnej aluzji do Bazyliszka, bo stwierdziłem, że nie warto. Ale puff! i pojawiły się potem dwa posty analizujące, jaki wpływ ta sytuacja będzie miała na Bazyliszka - zanim w ogóle się pojawił w temacie. Jeżeli niektórzy mają go dość, to po co go przywoływać, gdy sam nie pojawia się w rozmowie?

19
Dział ogólny / Odp: Egmont 2024
« dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 10:15:59 »
Kupił wszystkie testowane tomy, doprowadził do restartu i dziś wiele osób miałoby całość LL po polsku.

Chciałbym tylko zauważyć, że gdyby ta kolekcja była, to - jeśli doszłaby do końca - wydałaby te tomy, które w danym momencie istniały, a potem by się zmyła, jak kolekcja "Thorgala". I wtedy nie mielibyśmy całości LL po polsku, bo nowych tomów, które ciągle się ukazują, już by nie wydała. Chyba że Egmont by po niej uzupełniał :)

20
Komiksy amerykańskie / Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 10:10:21 »
Jeśli dobrze słyszałem, to Tomasz Kołodziejczak właśnie przyznał się, że to on jest autorem pierwszego przekładu "Życia i czasów Sknerusa McKwacza" z 2000 r. (przyznał też, że nie najlepiej to wyszło) :)

21
Dział ogólny / Odp: Egmont 2024
« dnia: Cz, 04 Kwiecień 2024, 21:29:21 »
Myślę że to jest napisane z przymrużeniem oka  ;)

Obawiam się, że to jest na poważnie, choć trudno większość tych "zarzutów" poważnie traktować.

"Calvin and Hobbes Doesn't Have Any Modern Technology". No bez jaj, faktycznie, dlaczego w komiksie z lat 90. nie ma smartfonów?

I te zarzuty, że wszyscy są przeciw Calvinowi i to nie są zdrowe relacje, że chłopak za dużo czasu spędza sam i jest zbyt rozwinięty umysłowo i że za bardzo lubi przemoc jak na sześciolatka... A Garfield źle się odżywia, żyje za długo jak na kota i jest inteligentny, choć koty nie są inteligentne. A Snoopy udaje pilota z I wojny światowej, choć żaden pies tak nie robi. A Charlie Brown ma zawsze pod górkę, miewa stany depresyjne i dręczy go Lucy. No naprawdę...

Niestety, to jest objaw dwóch rzeczy: po pierwsze, częstej w dzisiejszym świecie trudności do przyjęcia do wiadomości, że dzieła, które powstały w przeszłości, wcale nie muszą być zgodne z popularnymi dziś przekonaniami czy poglądami, a po drugie - generalnej degrengolady strony CBR.com.

Pamiętam, jak dawniej spędzałem tam dużo czasu, większość artykułów była wartościowa, ciekawa i dogłębna... a potem zmieniła się w jakiś portal zasypywany płytkimi click-baitowymi "newsami", dziwacznymi listami dziesięciu rzeczy "naj" i tekścikami tak krótkimi, by odbiorca niezdolny do skupienia uwagi na dłużej niż 10 sekund mógł zdążyć je przeczytać. W dodatku teraz to chyba tam więcej jest artykulików o anime czy serialach niż o komiksach i jeszcze dziś wyskoczyła mi jakaś plansza wzywająca do utworzenia konta, żeby dalej przeglądać teksty. Smutny obraz czasów.

22
Komiksy amerykańskie / Odp: Batman
« dnia: Cz, 04 Kwiecień 2024, 21:07:08 »
W lipcu ukaże się kontynuacja alternatywnego zakończenia "Batman #428", czyli dalsze losy Jasona, który przeżył konfrontację z Jokerem.

W przeciwieństwie do głównego wszechświata, gdzie Jason po konfrontacji z Jokerem nie żyje... Oh wait ;)


[na wszelki wypadek: to nie jest żaden atak personalny, tylko komentarz do konwencji wskrzeszania niemal każdego w świecie superhero :) ]

23
Dział ogólny / Odp: Egmont 2024
« dnia: Wt, 02 Kwiecień 2024, 12:36:32 »
Cały czas działa przy Egmoncie, więc podciągam go pod bycie wydawcą.

Trochę naciągnięte to podciągnięcie :) To z byciem wydawcą jest jak z Avengerem: "Once a publisher, always a publisher"?

24
Dział ogólny / Odp: Egmont 2024
« dnia: Wt, 02 Kwiecień 2024, 12:21:56 »
Niezrozumiały wybór... Kołodziejczak przy Batmanie pokazał, że nie ma kompletnie nic ciekawego do powiedzenia w temacie superhero, więc wchodzenie drugi raz do tej samej rzeki, będąc również wydawcą tego komiksu, to kolejny lewel żenady.

Obecnie Tomasz Kołodziejczak już nie jest wydawcą tego komiksu...

25
Na luzie / Odp: Wszystkiego Komiksowego
« dnia: So, 30 Marzec 2024, 19:09:06 »
To znowu ten czas...

A więc, Koleżanki i Koledzy, w tych dniach, kiedy wiosna po raz kolejny pokonuje zimę, dzień - noc, a światło – ciemność, chciałbym życzyć Wam nadziei i siły płynącej z wiary, że to, co jest złe, zawsze da się pokonać. Nawet, gdy sytuacja wygląda źle albo wręcz beznadziejnie, życzę Wam siły, by się przemóc – i choćby upadało się raz, drugi czy trzeci – mimo wszystko za każdym razem wstać i zacząć iść dalej. No i życzę odwagi, by dostrzegać na horyzoncie dobre zakończenie nawet w trudnych warunkach.

A poza tym, rzecz jasna, mnóstwa fajnych komiksów, wspaniałych zapowiedzi, zera ubitych rogów, dużo czasu na lekturę, zdrowia, szczęścia, błogosławieństwa, radości, odpoczynku, pysznych potraw, wspaniałej pogody i wielu miłych chwil w rodzinnym gronie :)

Wszystkiego dobrego i Wesołych Świąt Wielkiej Nocy!



26
Dział ogólny / Odp: Biblia w formie komiksu
« dnia: So, 16 Marzec 2024, 19:11:32 »
Cóż, powiedziałbym, że w naszej kulturze jest jednak więcej dzieł inspirowanych Biblią niż Anubisem ;)

Kosidowskiego czytałem, nie przypadł mi do gustu - wydał mi się trochę skrzywiony sceptycyzmem. Bardziej podobały mi się opracowania prof. Anny Świderkówny z cyklu "Rozmowy o Biblii".

No i oczywiście to też kwestia osobistej opinii, ale ja z kolei nie znalazłem piękniejszej opowieści od Ewangelii. Są rozkminy moralne, są dylematy i są przygody :)

27
Dział ogólny / Odp: Biblia w formie komiksu
« dnia: So, 16 Marzec 2024, 15:27:03 »
Hm. Rozmawiamy o komiksach, prawda? Dla niektórych epic Spidera to arcydzieło, dla innych to bzdety. Tak samo oceniam omawiane pozycje - zwłaszcza pod kątem archaicznego, niespójnego i nudnego scenariusza  8)

Można odnieść wrażenie, że Ty mówiłeś w swoim poście także o treści przedstawionej w komiksach i o kwestii wierzenia w nią, nie tylko o samej wartości warsztatowej... Nazwanie "bzdetami" jednej z podstaw naszej kultury (i wierzących, i niewierzących) i rzeczy niezmiernie ważnej dla milionów ludzi na całym świecie wydaje mi się dość nietaktowne. W każdym razie ja w te "bzdety" wierzę.

Wracając do głównego tematu: mam "Biblię w komiksie" (Bibleforce). Nie ma imprimatur, ale w stopce podany jest jako konsultant teologiczny polskiego wydania profesor z zakonu benedyktynów. Narracja raczej chyba dla młodszego czytelnika, prowadzona przez dymki i przez ramki (czasem tekst dubluje to, co widać na obrazku). Opowieść jest podzielona na epizody (np. "Ustanowienie Salomona królem", "Przypowieść o synu marnotrawnym", z podanym odesłaniem do odpowiedniego fragmentu Biblii).

Komiks zawiera ilustrowany wstęp o historycznych kulisach powstawania ksiąg biblijnych, ich podziale wg gatunków literackich i przybliżonej chronologii wydarzeń z Biblii. Co ciekawe, co jakiś czas w komiksie pojawiają się "biosy" różnych ważnych postaci - oddzielne strony z portretem danej osoby i ramkami z jej krewnymi i opisem głównych wydarzeń z jej udziałem. Jeszcze tego nie testowałem, ale w komiksie są też wskazówki do pobrania aplikacji z cyfrową angielskojęzyczną wersją całego komiksu i angielskim słuchowiskiem na jego podstawie.

28
Dział ogólny / Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« dnia: Nd, 18 Luty 2024, 23:04:32 »
Szkoda anulowania "Star Wars komiks". Jak widać dało się sprzedawać całkiem grube komiksy w atrakcyjnej cenie.
Czy teraz, w odrobinę grubszej okładce i w cenie 2,5x wyższej za tyle samo stron sprzedają się lepiej?

Jak dla mnie te wszystkie nowe Marvele mogłyby wychodzić w takiej formie.

Wydaje mi się, że teraz SW, w tych nowych wydaniach, idzie lepiej - na podstawie topek, liczby wydawanych serii itp. Z tego, co pamiętam, to dopiero po "Mandalorianinie" podskoczyło zainteresowanie komiksami SW, bo wcześniej nowa trylogia nie przyniosła oczekiwanego wzrostu popytu.

Oczywiście zmiana dystrybucji z kioskowej na książkową też miała swą rolę; możliwe też, jak pisze radef, że teraz po prostu nakłady są mniejsze, co czyni serie bardziej opłacalnymi nawet przy zbliżonej sprzedaży.

29
Dział ogólny / Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« dnia: Nd, 18 Luty 2024, 22:53:01 »
Pierwsza i ostatnia historia z tomiku Piekielne malowidło są świetne, ale miejscami zbyt słodkie, Usagi jest w nich aż nierealistycznie milusiński i dobry dla ubogich ludzi. Ale to dobre historie.

Dla mnie ta druga, "Los starców", ma jedną z najmocniejszych puent w całej serii. Emocjonalnie wali po głowie.

30
Dział ogólny / Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« dnia: Wt, 13 Luty 2024, 23:26:56 »
Natomiast Horrifkland w ogóle mi się z animacją nie kojarzy.

Donald, Miki i Goofy występujący razem jako prowadzący jakąś firmę to klasyczny chwyt z dawnych kreskówek Disneya (np. "Mickey's Service Station", "Clock Cleaners", "Mickey's Fire Brigade", "Lonesome Ghosts" itp.

Patrzę też na zagraniczne wydania Gottfredsona z Mikim i to jednak całościowo zebrane na stronie wygląda inaczej. Natomiast Kawa Zombo wygląda jak film animowany, tak jakby klatki przenieść na papier.

W tym wywiadzie Loisel stwierdza, że wybrał poziomy format w hołdzie dla paska komiksowego (pytanie, "Pourquoi le choix du format horizontal, « à l'italienne » ?", i posiłkowałem się Google Tłumaczem :) )

https://www.glenat.com/actualites/interview-de-loisel-cafe-zombo

Strony: 1 [2] 3 4 ... 117