Wiadomości

781

Muzyka / Odp: Kolekcje muzyczne

« dnia: Wt, 01 Grudzień 2020, 14:36:02 »

Przykład z mojej półki - Chris Cornell>Audioslave>Soundgarden>ToTD>Pearl Jam>Vedder>Nirvana>Stone Temple Pilots>Velvet Revolver>Slash>Guns N Roses>AC/DC itd.  póki to możliwe każdy kolejny w jakiś sposób powiązany z poprzednim, jak się da, to przez wspólnego członka zespołu, jak nie, to choćby tylko podobnym klimatem. Gdy braknie i tego - zaczyna się kolejna kategoria.

782

Muzyka / Odp: Kolekcje muzyczne

« dnia: Wt, 01 Grudzień 2020, 14:05:25 »

Przy układzie alfabetycznym jesli faktycznie chce się go utrzymać możesz mieć tego samego wykonawcę rozrzuconego w różnych miejscach (np. Wilki/Robert Gawliński), żeby ten układ utrzymać przy pełnych półkach musisz co chwilę przestawiać wszystko, gdy coś dojdzie, w pewnych sytuacjach koniec półki sprawi, że ten sam wykonawca może się nagle znaleźć po dwóch końcach pokoju (albo prznamniej dwóch końcach półki/regału). Sam lubię sobie płyty co jakiś czas przestawiać, szczególnie gdy ich przybywa i trzeba to jakoś dopasować do rozmiaru półek, a układ tematyczny jest elastyczny i moge sobie wymyślić nowy, żeby lepiej zgrać ilość półek z ilością miejsca.

Poza tym często wybieram płyty na zasadzie - mam ochotę na jakiegoś rocka, czy metal to patrzę na półkę, na której mam ten gatunek i coś wybieram. Po konkretnym wykonawcy też, ale zawsze wiem, gdzie dany gatuek stoi więc nie ma problemu. 

W przypadku filmów dochodzi problem wydań z różnych krajów, gdzie filmy tej samej serii będą alfabetycznie zaczynały się na inną literkę (Szklana Pułapka / Die Hard) i nie wiadomo jak to sensownie ustawić, bo albo łamiesz układ alfabetyczny albo masz na półce burdel. Nawet w ramach serii po polsku trzeba by je czasami rozdzielić, a nie wyobrażam sobie postawić każdego Bonda w innym miejscu, albo Batman Początek z dala od Mrocznego Rycerza.

Ogólnie układ alfabetyczny uważam za sztywny i "bezduszny" no i kojarzy mi się z empikiem, a nie domową kolekcją. No chyba że to kolekcja w stylu "kupuję wszystko jak leci", która z samej definicji jest równie bezduszna co sklepowa półka, albo ktoś ma tyle, że już nie ogarnia w inny sposób (choć nie wiem jaka to musiałaby być ilość w moim przypadku). Jak już to alfabetyczny w ramach gatunków jeszcze jest dla mnie do strawienia.

783

Muzyka / Odp: Kolekcje muzyczne

« dnia: Wt, 01 Grudzień 2020, 03:15:31 »

Porządek alfabetyczny na półkach to zło w czystej postaci.
Jak dla mnie jedyny słuszny układ to gatunkowo/tematyczny.

784

Muzyka / Odp: Kolekcje muzyczne

« dnia: Pn, 30 Listopad 2020, 23:52:39 »

Heh, no nieźle, u mnie filmy zajmują 80% półek, więc na muzykę, komiksy i książki ledwo co zostało.

785

Dział ogólny / Odp: Scream Comics

« dnia: Pn, 30 Listopad 2020, 20:30:33 »

Okładka fajna, ale zawartość mnie w tym wypadku kompletnie nie interesuje. Wojnę mam z Semica i od 15 lat do niej nie zajrzałem.

786

Muzyka / Odp: Kolekcje muzyczne

« dnia: Pn, 30 Listopad 2020, 16:32:21 »

V. Okolice Southern Rocka


VI. Reszta zagranicznych
Czyli to co się nie zmieściło na innych półkach, wykonawcy, których aż tak często nie słucham i ci, z których dyskografii wystarczą mi do szczęścia jakieś składanki czy pojedyncze albumy/koncertówki, rzeczy typowo nostalgiczne, kojarzące się z dawnymi czasami co jest głównym powodem dla którego się do nich wraca, jakieś przypadkowe zakupy ("bo była promocja") i kilka płyt żony.




I video do dwóch powyższych kategorii.


I na koniec...

VII. Polscy wykonawcy

787

Muzyka / Odp: Kolekcje muzyczne

« dnia: Pn, 30 Listopad 2020, 01:25:35 »

Przypomniało mi się, że miałem jeszcze jeden bootleg Gunsów - z koncertem akustycznym (fajne wykonania Knockin', Patience i zaczynało się od covera Dead Flowers Stonesów). Na końcu było kilka dodatkowych kawałków, które brzmiały jak nagrywane na magnetofon - właśnie tam, w takiej magnetofonowej wersji po raz pierwszy słyszałem One in a Million.

788

Muzyka / Odp: Kolekcje muzyczne

« dnia: Pn, 30 Listopad 2020, 00:41:39 »

I mam pytanie o Cave'a jeszcze- żona pisała o jego twórczości literackiej?

Chyba o wszystkim (muzyka, to co pisał - powieści, scenariusze, role filmowe - pamiętam jak robiłem ze słuchu polskie napisy do "Johnny'ego Suede"), ale to było w 2008 roku jak miał trochę mniej tego na koncie (chyba jego druga powieść wyszła jak już było po obronie). W każdym razie Oślica i Bunny Munro na półce, ale sam się jakoś nie skusiłem.

A "Spaghetti?" to jednak fajna płyta była

Ze dwa razy ją w całości przesłuchałem. Nie trafiła do mnie, poza dwoma kawałkami które akurat są na Greatest Hits. Gorzej jest z "Lies" - nie chce mi się kupować bo mam 7 z 8 kawałków na tym deluxie Appetite, ale brakuje akurat kawałka który lubię (One in a Million), a który ze względu na niepoprawny politycznie tekst z niggerami i faggotami został pominięty.

Koncertówek wszelakich, w tym też bootlegów najwięcej słuchałem PJ (oficjalne i nieoficjalne) i Metalliki. Gunsów miałem tylko 2CD z Paryża (to z Kravitzem i Aerosmith). Obecnie koncertówki preferuję na Blu-ray.

789

Muzyka / Odp: Kolekcje muzyczne

« dnia: Nd, 29 Listopad 2020, 14:11:30 »

IV. Nick Cave

Nie pasowało mi dołączanie go do jakiegokolwiek zestawu, więc dostaje własny. Zaraziła  mnie nim żona na samym początku znajomości (i w sumie to jej płyty, choć większość sam jej kupiłem), która nawet pisała o nim magisterkę. Osobiście preferuję twórczość z lat 90., i dalej, gdzieś tak to Abbatoir Blues, ostatnie płyty już trochę zbyt smętne i oszczędne jak na mój gust.

790

Muzyka / Odp: Kolekcje muzyczne

« dnia: So, 28 Listopad 2020, 14:17:03 »

III. Na rockowo i metalowo

Podobna sytuacja jak w części II. Dyskografia Gunsów łatwiejsza do zebrania niż innych zespołów, ale na Spaghetti jakoś nigdy nie miałem ochoty  




Oraz video:


W najbliższych planach z tej kategorii Ride i Justice Metalliki i pewnie coś z dyskografii Maiden (Rock in Rio na DVD już w drodze).

791

Komiksy europejskie / Odp: Szninkiel

« dnia: Pt, 27 Listopad 2020, 20:42:19 »

2) obrazu J'ona z G'wel

Jest tylko małe, zaraz na początku (s.2).

792

Muzyka / Odp: Kolekcje muzyczne

« dnia: Cz, 26 Listopad 2020, 22:56:44 »

I bardzo słusznie. 

A ja się przymierzam do tego Gigatona, ale chciałem dać żonie szansę (i pomysł) na gwiazdkowy prezent więc się na razie wstrzymuję. No i braki w dyskografii Soundgarden chyba trzeba będzie w końcu uzupełnić.

Widze, że pierwsze Audioslave masz to pierwsze wydanie, z jakiegoś powodu zacinało się na mojej wieży, więc zrobiłem kopię i sprzedałem. Po latach kupiłem ponownie, ale okładka była już z nazwą kapeli na książeczce, a nie na naklejce jak na pierwszej edycji.

No to zanim przejdziemy dalej, małe uzupełnienie do punktu I i II:



Materiały video są też dołączone do płytek Soundgarden Telephantasm (2CD+DVD z teledyskami), STP - Thank You (teledyski + live) Creed Greatest Hits (teledyski), Silverchair Best of (teledyski).

793

Muzyka / Odp: Kolekcje muzyczne

« dnia: Cz, 26 Listopad 2020, 19:24:57 »

Co do Pearl Jamowych video - Z tych na zdjęciu nie mam SIngle Video Theory, za to mam Singles nie tylko na DVD ale i Blu-ray (i dwa wydania soundtracku co widać w pierwszym poście), no i Blu-ray Twenty, Let's Play Two i DVD Immagine in Cornice.

Singli nie zbieram. Miałem kiedyś "Jeremy" i "I am Mine" ale obydwa sprzedałem. Oficjalnych bootlegów sporo słuchałem ale... nieoficjalnie. W studenckich czasach nie było kasy, żeby to wszystko kupować, a później już mi się nie chciało.

Z tego co widzę brakuje tam drugiego Cantrella (koniecznie 2CD) i ostatniego AiC, jak dla mnie dużo lepsze od "Dinozaurów".

Nevermind i In Utero warto upgrade'ować do wersji 2CD, dużo dobra dodali. Podobnie PJowy "Ten".

794

Muzyka / Odp: Kolekcje muzyczne

« dnia: Cz, 26 Listopad 2020, 12:08:54 »

Box Floydów ładnie się prezentuje, sam nie pałam do nich aż taką miłością (choć coś tam się na półce znajdzie), ale jakbym dostał cos takiego w prezencie z pewnością bym nie wzgardził 

II. Seattle sound i okolice

Dyskografie wciąż z brakami bo nie mam w zwyczaju kupowac płytek jak leci, tylko dlatego, że wydał je zespół, który lubię jeśli akurat nie czuję potrzeby ich słuchania (i tyczy się to także tych najulubieńszych). Zazwyczaj jak mnie na jakąś najdzie, dopiero wtedy ją kupuję (tym sposobem brakuje choćby AiC z trójnogiem, czy No Code'a, którego chyba jednak w końcu kupię). Dwóch czy trzech płytek z tego zestawu dziś pewnie bym nie kupił, ale trzymam z sentymentu.

(m.in. ścieżki dźwiękowe ze Spawna i Mortal Kombat)

Z Mortala na pewno bym kupił, gdyby nie to, że połowa zawartości tej płyty to rzeczy, których nie było w filmie. Zniechęcają mnie takie praktyki.

795

Dział ogólny / Odp: Scream Comics

« dnia: Cz, 26 Listopad 2020, 02:35:53 »

Dobry komiks z alienami to wyjątkowe wydarzenie. Mam je wszystkie na półce.

Spoiler: PokażUkryj

Obydwa.