Strasznie mało ludzi było na tej edycji. Sam się dowiedziałem w ostatniej chwili. Kolega cosplayer w ogole nie miał pojęcia, że coś się dzieje. Mimo to frekwencja była znośna. Za rok zapraszam wszystkich do biblioteki.
Wpierw wysłuchałem panelu o Tomie Taylorze, później zaszyłem się w sali horrorowej (genialna nowość), gdzie wysłuchałem prelekcji o Joe Coffinie, Wampirze Maskaradzie i Kruku. Szczególnie ta ostatnia bardzo udana. A na zakończenie udałem się do głównej czytelni, gdzie odbył się panel ku pamięci Krzysztofa Tymczyńskiego, z którym nie raz miałem okazję współpracować. Smutno się skończyło, lecz czułem się spełniony. Lokus był moim rówieśnikiem i to dziwne uczucie wiedzieć, że ktoś już zakończył drogę na tym etapie.
Jak zwykle torba pełna zinów i dodatkowo z tomem o Sadze Klonów tej niespełnionej kolekcji, kupionym okazyjnie na jednym ze stoisk. Do szczęścia zabrakło mi tylko jakiś cosplayerów, ale rozumiem że jeszcze się nie ogarnęli po epidemii i za rok biblioteka może być całkiem kolorowa.
Jest jakaś lista przy wymianie komiksów, które biblioteka by szczególnie chciała?
W sumie nie wiem po co biblioteka robiła to wyzwanie, ale na pewno nie by wzbogacić swoje zasoby. Tam w Czytelni Nova jest niemal wszystko i rzeczy o jakich sobie nie śnimy. Sam jeden z pracowników mi nie raz mówił, że jak czegoś brakuje, to wystarczy im rzucić hasło i to zakupią. Nie chwaląc się dzięki mnie uzupełniono tam serię Injustice. Wtedy Nova startowała, a komiksowe Injustice nie było jeszcze popularne na naszym rynku.