Moim zdaniem porównanie do serii komiksowej nietrafione, bo komiksy w serii prawie zawsze coś łączy, autorzy, temat, często jest to po prostu jedna opowieść podzielona na części. Co łączy dwa numery tego samego magazynu w kontekście zawartości? Nawet komiksy w jednym magazynie często nie mają ze sobą nic wspólnego, może poza tym, że są np europejskie.
Nie porównuję magazynu do serii komiksowej. Natomiast uważam, że w przypadku głosów na magazyny najlepiej przyjąć metodę liczenia głosów jak w przypadku serii. Co do dotychczasowej szczegółowej metodologii liczenia głosów w tym plebiscycie to odsyłam do tematów z poprzednich lat.
I nie zawsze jest tak, że w danym numerze magazynu są jedynie bądź głównie szorty. Śmiem twierdzić, żę w Relaxie od Labrum objętościowo większość to są "pełnometrażowe" komiksy podzielone na części w kolejnych numerach (np. "Sangoma" albo "Stare zgredy"), a nie szorty albo są to swoiste hybrydy jak np. ujmując ściśle szorty, zebrane następnie w albumy i jako albumy wydane ("Dryfy" i "Objawienia pośmiertne" Andreasa) i następnie ponownie podzielone na potrzeby Relaxu.
Mało tego, taka seria komiksowa Mroczne Miasta od Scream, proponujesz oceniać to jako całość, a nie w rozbiciu na poszczególne tomy? Komiksy z serii Mroczne Miasta mają ze sobą więcej wspólnego (autorów i wspólny temat) niż komiksy w poszczególnych numerach Relaxu czy MH.
Temat z Mrocznymi Miastami był już poruszany w poprzednich latach i raczej wszyscy są zgodni, że to jest jedna seria niezależnie od tego, że kolejne albumy tej serii są sobą luźno związane.
Ja zapytam Ciebie. Czy dopuściłbyś głos na antologię? Jeżeli tak to dlaczego, skoro składa się ona z szortów?
Uważam, że w zasadach trzeba zachować też jakiś zdrowy rozsądek. Głosowanie na konkretne historie a nie na woluminy to jest według mnie za duże rozdrabnianie się. I tak w zeszłych latach było wytypowanych aż blisko 200 tytułów (175 tytułów w liście za 2022 r. i 172 w liście za 2021 r.), co dla liczącego te głosy też nie jest łatwym zadaniem.
Poza tym, co to znaczy, że magazyn jest zwycięski? Chodzi o to, żeby głosować na magazyn, który się najbardziej lubi, czy na magazyn który publikuje najlepsze komiksy? Szczerze mówiąc nie rozumiem tej kategorii. Czy jest możliwość, że dla kogoś najlepsze i najwięcej dobrych komiksów publikuje magazyn A, jednak jako najlepszy magazyn ta osoba wskazuje B? Według mnie, o zwycięskim magazynie powinny decydować właśnie liczba ulubionych komiksów z tego magazynu. No chyba, że w tej kategorii bierzemy pod uwagę wszystko oprócz komiksów np wywiady, recenzje, publicystykę, wydanie, okładki alternatywne, wszystko, za co lubimy dany magazyn i niekoniecznie musi on mieć najlepsze komiksy. Tylko że wtedy, powinna być taka kategoria, która jasno to określa, że oceniamy magazyn z pominięciem samych komiksów. Zaś na komiksy głosowalibyście osobno i wtedy na sam koniec też można przygotować ranking statystyczny, który magazyn miał najwięcej zwycięskich komiksów.
Z resztą to samo według mnie powinno być przy typowaniu wydawnictw. Co znaczy, że wydawnictwo jest najlepsze? Kupuję najwięcej komiksów z tego wydawnictwa, czy może uważam, że dane wydawnictwo najlepiej ogarnia marketing, jakość wydań, tłumaczenia, okładki alternatywne, terminowość, ceny itd.?
Nie uregulujesz kryteriów ocen, którymi kierują się głosujący. Możesz jedynie postulować, aby kierowali się takimi a nie innymi kryteriami. Jeżeli chodzi o top wydawnictw to uważam, że kategoria ta jest niepotrzebna ale skoro cieszy się popularnością wśród forumowiczów, to najwyraźniej jestem w błędzie
. A uważam tak dlatego, że moim kryterium przy wyborze wydawnictwa jest to ile najlepiej ocenionych przeze mnie komiksów dane wydawnictwo wprowadziło w moim rankingu na najlepszy komiks roku. Ale dla innych ważny może być np. kontakt wydawnictwa z czytelnikami (pozdrawiam Studio Lain!) lub jakość wydania lub ceny lub jakość tłumaczeń lub cosobotnie filmiki na Youtube lub cokolwiek innego, co dla kogoś jest ważne.
Generalnie zachęcam do głosowania wszystkich na wszelkie kategorie, a zwłaszcza na top roku. Im nas będzie więcej tym statystycznie wyniki będą lepsze.