Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Pawel.M

Strony: 1 [2] 3 4 ... 57
16
O stronie i forum / Odp: Sugestie na temat forum
« dnia: Cz, 09 Maj 2024, 17:28:55 »
Deg
Ja mam wrażenie, że pilot już z nami nie leci, że to forum zostało porzucone.

17
O stronie i forum / Odp: Sugestie na temat forum
« dnia: Wt, 09 Kwiecień 2024, 11:32:18 »
Mam pytanie - zabroniono tu nawet wspominać o polityce, bo to prowadzi do dymów. Slusznie, ale co z userami, którzy to obchodzą robiąc polityczne sygnaturki?

18
Zakupy / Odp: Jednolita cena książki
« dnia: Cz, 15 Luty 2024, 00:22:39 »
Tak, ale to chyba wciąż projekt ustawy obywatelskiej, który musi zebrać ileś tam podpisów, żeby w ogóle móc myśleć o czytaniach sejmowych.
Można to ominąć przez podpisy posłów - wystarczy 15 posłów, czyli PSL wystarcza.

No i jak to się skończyło dla tych małych sklepów.
Można założyć, że wprowadzenie stałej ceny zwalnia upadanie małych księgarń, ale na pewno nie zwiększa ich ilości, a nawet nie zamraża. Tu można porównać Wielką Brytanię (brak ceny jednolitej) i Niemcy (jest cena jednolita): w tym samym okresie w Wielkiej Brytanii padło 14%, a w Niemczech 3% księgarń. Tylko pytanie: czy Niemcy są dla nas jakąś analogią, skoro u nich cena jednolita książki istnieje nawet nie od czasów przed internetem, ale nawet telewizją i radiem - od 1888 roku.

W teorii cena końcowa ma być niższa, bo wydawca ma obciąć część przeznaczoną na rabat. Ale to nie zadziała
Oczywiście, że nie zadziała, bo popatrzmy na Izrael: spadki sprzedaży były już w pierwszym roku obowiązywania ustawy (książki nowej o 35%, książek w ogóle o 15%), ale w drugim roku nadciągnął prawdziwy kataklizm: spadek sprzedaży nowych książek o 60% a książek w ogóle o 20%. Wydawcy będą musieli gdzieś nadrobić mniejszą sprzedaż i wolniejszą sprzedaż (= wolniejszy zwrot zainwestowanej kasy) i nadrobią to cenami, bo niby jak inaczej?

teoretycznie tak to powinno zadziałać, przykładowo  teraz Egmont wydaje komiks z ceną okładkową 99 zł i od razu sprzedaje go z 30% rabatem czyli za 70 zł, po wejściu ustawy teoretycznie powinien obniżyć cenę okładkową do 70 zł i nie stosować rabatu (...) Ale to tylko teoria bo nikt nie zagwarantuje że wydawca obniżył by ceny okładkowe, i jest duża szansa że przez rok płacilibyśmy więcej niż teraz.
Znowu Izrael: zaraz po wprowadzeniu ceny jednolitej wydawcy nieco obniżyli ceny, ale nie o całe rabaty jakie tam były (były wtedy takie, jak u nas gdzieś w2018 roku - do 45, a nawet 50%). Ale jak zaczęli odczuwać spadki sprzedaży, to zaraz ceny podnieśli. Więc u nas to by było tak:

Egmont obniża cenę z 99 zł do 85 zł.
Następnie podnosi ją z 85 zł do 95 zł.

Za wprowadzeniem tej regulacji głosują w Polsce zarówno księgarze jak i wydawcy (oprócz komiksowych i niektórych niszowych literackich).
A gdzie tam, wydawców mniejszość. Np. Albatros czy Mag są przeciwnikami jednolitej ceny. Można założyć, że popierają ją członkowie Izby (z dużych wydawnictw: Sonia Draga i NonStopComics, Agora, Czytelnik, PIW) i plankton pokroju Marpressu (ale to być może dlatego, że poza wydawnictwem mają też własną księgarnię).

Co istotne, członkami Izby są Empik i najwięksi dystrybutorzy: Dressler i Platon.

19
Zakupy / Odp: Jednolita cena książki
« dnia: Wt, 13 Luty 2024, 18:02:42 »
Nie jestem pewien czy to kwestia powrotu PSL do władzy, skoro ów projekt powraca co rok od paru lat. Są w ogóle jakieś zmiany od ostatniego roku?
W każdym razie, PSL jest jedyną partią, która od lat to otwarcie popiera:
https://www.psl.pl/psl-jednolita-cena-ksiazki/

20
Zakupy / Odp: Jednolita cena książki
« dnia: Wt, 13 Luty 2024, 15:59:26 »
Może tak ale zwróć proszę uwagę że Studio Lain nie sprzedaje mocno poniżej swoich cen okładkowych (lub w ogóle) i daje radę
Studio Lain jest bardzo specyficznym przykładem, bo właściwie sprzedaje się w kilku miejscach, głównie wyspecjalizowanych w komiksach. Analogicznym przypadkiem wśród wydawnictw książkowych będzie np. Stalker Books. Ale to nie jest droga dla dużych wydawców, to jest droga dla wydawcy, który ma swoją pracę, a dorabia sobie puszczając od czasu do czasu jakiś komiks/książkę.

To tak, jakbyś powiedział, że firmy produkujące wyroby ze stali nic nie stracą, jak przejdą na tradycyjne kowalstwo.

21
Zakupy / Jednolita cena książki
« dnia: Wt, 13 Luty 2024, 14:03:57 »
Książki, czyli także komiksu. Nie wiem czy słyszeliście, ale pomysł wraca. Co o tym sądzicie?

Swoje zdanie wyłożyłem na blogu:

Izba Książki planuje skok na naszą kasę

Wraca PSL do władzy, to wraca idiotyczny pomysł – ongiś przez ludowców popierany – czyli ustawa o książce z jednolitą ceną książki. Rzekomo pochylają się na stanem księgarń stacjonarnych i poziomem czytelnictwa – jedno i drugie chcą dobić tą ustawą.

W Izraelu po wprowadzeniu analogicznej ustawy, ceny książek wzrosły o 117%! Po trzech latach Izrael ustawę ukatrupił.

WIĘCEJ:
https://seczytam.blogspot.com/2024/02/polska-izba-ksiazki-planuje-skok-na.html

22
Komiksy europejskie / Odp: Thorgal od Hachette (edycja 2024)
« dnia: Nd, 21 Styczeń 2024, 19:04:13 »
Ale korekta w dodatkach typowa dla tego wydawcy... Przejrzałem, coś tam spłodziłem:

https://seczytam.blogspot.com/2024/01/grzegorz-rosinski-jean-van-hamme.html

23
Dział ogólny / Odp: Hachette
« dnia: Pt, 22 Grudzień 2023, 20:30:22 »
Kupiłem jeden tomik tej kolekcji Mistrzowie Fantastyki i Horroru. Tłumaczenia z domeny (przedwojenne, mimo że część opowiadań ma nowsze), brak korekty. Pliki do wydruku brane chyba z Chomika czy Docera. Tu więcej:
https://seczytam.blogspot.com/2023/12/jack-london-szkaratna-dzuma-i-inne.html

24
Literatura / Odp: Co teraz czytacie? Forumowicze forumowiczom polecają/odradzają
« dnia: Nd, 23 Październik 2022, 22:02:01 »
To horror z Amberu:

Robert R. McCammon, Widmo
No cóż... Jak mawia staropolskie powiedzenie: Nie wszystko złoto, co się święci garnki lepią, czyli nie wszystko co napisał McCammon nadaje się do czytania. Po „Widmie” widać, jak daleką i krętą miał drogę do „Zewu nocnego ptaka”. Już chyba po okładkach – i polskiej, i zagranicznych – widać z czym mamy do czynienia: horrorem klasy, którą oznacza się odległymi literami alfabetu.

WIĘCEJ:
https://seczytam.blogspot.com/2022/10/robert-r-mccammon-widmo.html



I inne przeczytane ostatnio:

Arkady Saulski, Serce Lodu
Nie spodziewałem się, że jeszcze ktoś takie rzeczy pisze, oczywiście poza literaturą okołogrową. No właśnie, to poziom opowiastek produkowanych pod różne gry i to nie tych najlepszych, a średniactwa. Ot prawie taki R. A. Salvatore, a konkretnie najbardziej przypominało mi to jego Trylogię Doliny Lodowego Wichru (przypomniało mi też powieść ze świata Warhammera: Zabójca demonów Williama Kinga, ale King pisze lepiej). Gatunkowo to typowe heroic fantasy.

WIĘCEJ:
https://seczytam.blogspot.com/2022/10/arkady-saulski-serce-lodu.html




Björn Kurtén, Czarny Tygrys
Jeśli lubicie beletrystykę prehistoryczną, to śmiało możecie łapać się za Czarnego Tygrysa (inna rzecz, że wielkiego wyboru nie ma, bo to gatunek, do którego pisarze sięgają nader rzadko)...

WIĘCEJ:
https://seczytam.blogspot.com/2022/10/bjorn-kurten-czarny-tygrys.html


25
Literatura / Odp: Co teraz czytacie? Forumowicze forumowiczom polecają/odradzają
« dnia: Nd, 23 Październik 2022, 17:37:44 »
Czasy były straszne, ale legalna praca a robota w gadzinówce to chyba jednak dwie różne sprawy. Nikt nie miałby prawa oczekiwać czy wymagać od Szklarskiego (czy kogokolwiek innego) aktów bohaterstwa, ale nie wierzę, że nie dało się pracować w jakimkolwiek innym zawodzie. Gdyby było inaczej i gdyby to była taka sama praca jak każda inna to należałoby rehabilitować takiego Igo Syma i innych, którzy za ową "pracę" dostawali kulkę na mocy wyroku państwa podziemnego. Skoro ci, którzy wtedy żyli sami dokonywali takich rozróżnień to chyba jednak coś było na rzeczy.
Igo Sym to zupełnie co innego. To że pracował dla Niemców jako tłumacz, że prowadził dla nich teatr, że był oficjalnym doradcą kulturalnym, już tworzy sytuację nieporównywalną z chłopakiem, który pisze opowiadanka niepropagandowe dla prasy.
Ale Igo Sym nie za to został zlikwidowany. Już przed wojną podejrzewano, że jest współpracownikiem Abwehry, w latach 30. często grał w niemieckich filmach i polski wywiad namierzył go w 1937 jak wchodził do siedziby Abwehry w Szczecinie. Także podczas wojny podejrzewano go o współpracę z Abwehrą i gestapo. Dopóki nie było pewności, był tylko obserwowany, jak podziemie zyskało pewność - został zlikwidowany. Nie widzę tu żadnej analogii. Jeszcze raz: Szklarski nie tworzył niemieckiej propagandy, więc jego rola jest porównywalna z rolą drukarza czy sprzątaczki w redakcji.

A w temacie horrorów Amberu, to mam już gotową notkę do wyrzucenia na bloga(ale o powieści z drugiej serii - po paru latach wydawania Amber połączył serię horrorów z sensacją, wychodziło to już w normalnym formacie, a nie kieszonkowym) - pewnie wieczorem, jak wrócę do domu, wrzucę (bo teraz siedzę na telefonie)

26
Literatura / Odp: Co teraz czytacie? Forumowicze forumowiczom polecają/odradzają
« dnia: Cz, 20 Październik 2022, 21:31:00 »
A jak dla mnie Szklarski "Tomkami" zrehabilitował się za gadzinówki dziesięciokrotnie.
ja na to patrzę trochę inaczej - uważam, że nie musiał się rehabilitować. Okupacja to 5,5 roku - z czegoś trzeba było żyć. Łatwo potępiać, jak się nie przeżyło, ale wyobrażasz sobie 5,5 roku nie pracować? Tak to można skrytykować każdego, kto pracował legalnie, bo w ten sposób wspierał III Rzeszę, choćby podatkami.

A jednocześnie Szklarski przecież działał w ruchu oporu.


Okonia też czytywałem (poza tetralogią o Tecumsehu i Kosie, napisał jeszcze jedną książkę indianerską: "Przełęcz grozy" znowu z udziałem Polaków, ale tym razem postaci historycznych - braci Sadowskich; ale to wyszło w 1990, to nie były czasy na pisanie książek o Indianach). A pamiętacie jeszcze taką pisarkę jak Nora Szczepańska i jej "Sprzysiężenie Czarnej Wydry" (to o indiańskim powstaniu Pontiaka)? Albo Bolesława Mrówczyńskiego cykl o Polakach, ale już w Ameryce Pd. (cykl Bartochowie)? Fiedler zresztą też popełnił trylogię o Johanie Boberze polskiego pochodzenia wśród Indian Ameryki Pd. ("Wyspa Robinsona", "Orinoko", "Biały Jaguar" - EDYCJA: a widzę ten cykl na fotce, ja miałem inne wydanie, pierwsze, w twardych płóciennych oprawach, niestety, gdzieś amba żdżarła, został mi tylko "Biały Jaguar" w tym samym wydaniu co na fotce).

27
Literatura / Odp: Co teraz czytacie? Forumowicze forumowiczom polecają/odradzają
« dnia: Pn, 17 Październik 2022, 23:01:20 »
Narobiliście mi smaka na tego Szklarskiego.
Jako dzieciak byłem psychofanem Tomka :P. Tomy 1-6 czytałem nawet po kilkanaście razy. Ostatnio miałem je jednak w łapskach chyba gdzieś ze 25 lat temu.
Ja też czytałem po kilkanaście razy (poza Tajemniczą wyprawą Tomka - jakoś nie lubiłem tej części, za to najbardziej lubiłem cz. 1-2 i 6-7). Ale teraz odświeżać nie będę, bo obawiam się, że byłoby duże rozczarowanie. Dawno temu lubiłem też trylogię Orle pióra.

Niedawno w Tygodniku TVP był fajny artykuł o Szklarskim, w tym także o jego pisaniu do hitlerowskich gadzinówek:
https://tygodnik.tvp.pl/63788245/w-prl-byl-oknem-polakow-na-swiat-alfred-szklarski-sprzedawca-marzen

28
Dział ogólny / Odp: Nowości komiksowe na blogach
« dnia: Pn, 17 Październik 2022, 22:56:07 »
Rafał Jaki, Hataya, Wiedźmin. Ronin

Gdybym był złośliwy, to bym nawiązał do nazwiska autora i napisał, że komiks jest faktycznie japoński: jakitaki. Ale wszak wiecie, że złośliwość to ostatnia cecha, jaką można mi przypisać, więc takie uwagi sobie odpuszczę...

WIĘCEJ:
https://seczytam.blogspot.com/2022/10/rafa-jaki-hataya-wiedzmin-ronin.html



29
Literatura / Odp: Co teraz czytacie? Forumowicze forumowiczom polecają/odradzają
« dnia: Cz, 13 Październik 2022, 19:08:01 »
Yackta Oya, czyli Sławomir Bral był emerytowanym milicjantem, który przyjaźnił się z Sat-okhem. Sat był wymyslaczem fabuł, ale w pisanie nie bardzo umiał (większość, o ile nie wszystkie jego książki powstały w ten sposób, że Sat wynajmował kogoś potrafiącego pisać, referował mu swoje pomysły, a ów najemnik przerabiał to na powieść (najemników było kilku, stąd różnice poziomów między różnymi książkami Sata).

I Sat namówił Brala, ale w tym przypadku nie wziął go na najemnika, tylko wspólnika (najemników nie umieszczał na okładkach, jako współautorów). A potem chyba się panowie podziabali (nasz pseudo indianin ponoć był ciężkim we współpracy człowiekiem) ale pisanie Bralowi się spodobało, więc kontynuował solo.

30
Literatura / Odp: Co teraz czytacie? Forumowicze forumowiczom polecają/odradzają
« dnia: So, 08 Październik 2022, 17:28:46 »
Czytam sobie The Expanse.
Jeśli widziałem serial, nie chce mi się czytać książek, które zostały wykorzystane w nim, to od którego tomu powinienem zacząć czytanie? I czy czytając w ten sposób będą kumał o co biega?

Strony: 1 [2] 3 4 ... 57