Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Arion Flux

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 30
31
Komiksy amerykańskie / Odp: Kolekcja Superbohaterowie Marvela
« dnia: Śr, 30 Wrzesień 2020, 23:01:11 »
Wychodzi na to, że Hachette nie tylko rozpoczęło boom komiksowy w Polsce, ale również, a nawet przede wszystkim niesie kaganek oświaty. Dlatego należy utrzymywać kolekcje, bo jak sie skonczą, to zapanuje analfabetyzm.

Ale tak na serio, to wydaje mi się, że @parsom może mieć tutaj trochę racji, bo chyba rzeczywiscie bardzo wielu komiksiarzy ogranicza swoje lektury jedynie do komiksów, po książki siegając co najwyżej sporadycznie i najcześciej z w związku z innymi mediami (film czy właśnie komiks).

32
Komiksy amerykańskie / Odp: Kolekcja Superbohaterowie Marvela
« dnia: Śr, 30 Wrzesień 2020, 21:43:58 »
No i widzicie kmioty plebejskie? Po prostu nie wiecie co to jest życie, pieski francuskie. Takie Życie przed duże RZ. Jakbyście widzieli, to bym wam jakieś rz w miejsce ż nie przeszkadzało.
Prawde powiedziawszy, jesli chodzi o komiksy, a już szczególnie te kolekcyjne, to ja też nie jestem jakimś wielkim purystą jezykowym i sumie byłbym skłonny przychlić posta @eridravena o "istotniejszych problemach życiowych", o ile, rzecz jasna, usterki jezykowe w komiksie nie sa az takie, ze wypalaja oczy. (Tryb "puryzmu" włącza mi sie dopiero w odniesieniu do literatury, choć nawet tam na nieliczne literówki jestem skłonny przymknąć oko.)

Natomiast to, co budzi w pewnym (niewielkim) stopniu moje zdziwienie, to bardzo silna manifestacja puryzmu jezykowego w odniesieniu do komiksów na niniejszym forum, która jednak w żaden sposób nie przekłada się na dbałość językową w samych postach, które bardzo często zawierają orto-babole na poziomie dzieci z klas 1 i 2 szkoły podstawowej, o stylistyce i interpunkcji nawet nie wspominając.

33
Komiksy amerykańskie / Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« dnia: Śr, 30 Wrzesień 2020, 17:34:27 »
Dokładanie. Tak jak u Baranowskiego było (bodajże) "sęp też człowiek".

Swoją drogą, wydaje mi się, że przynajmniej niektóre osoby powinny nieco bardziej "mrużyć oko" czytając i pisząc posty, bo czesto jest tak, ze "przymrużenie" wyostrza obraz rzeczywistości, a niekiedy jest wręcz niezbędne, aby ujrzeć istotę rzeczy.

34
Komiksy amerykańskie / Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« dnia: Śr, 30 Wrzesień 2020, 16:20:13 »
Już tłumaczę. W przedmiotowym poscie Michael rozważa egzystencjalno-ontologiczne aspekty bycia-w-Kaczogrodzie Sknerusa, z punktu widzenia hermeneutyki Heideggera. Dokładniej rzecz ujmujac, oczywiscie chodzi o konflikt na poziomie Dasein Sknerusa, bo jak na dloni widać, że owo "tu-bycie" mocno fluktuuje, w duchu opalizujacych wieloznacznosci, w obszarze egzystencjalnego trójkąta rozpiętego na wierzchołkach: Istota-Człowiek-Kaczor. W podsumowaniu swych rozważań Michael konkluduje, moim zdaniem słusznie, choć oczywiscie można tutaj polemizować, iż najbardziej naturalną, a nawet wrecz instynktowną wydaje sie sytuacja, gdy Kaczor uważa się za Kaczora, a nie za Człowieka.

Wszystko jest jasne jak slonce i proste jak drut, dlatego myśle, że poprzedni komentatorzy w osobach Eguaroca i gashu po prostu robią sobie jaja, udając, że nie rozumieją - zgrywusy jedne.

35
Zakupy / Odp: Gildia.pl
« dnia: Cz, 24 Wrzesień 2020, 15:13:35 »
I po Batmanie B&W na Gildii. Wymieciony.
Ojejku, jak tu nikt niczego nie rozumie. Przecież bylo czarno na bialym napisane, że nakład jest mocno ograniczony, no to nie dziwota, że sie szybko skonczyl. Teraz jest drugi, oczywiscie też mocno ograniczony. Dlatego kupujcie, bo już jest w drodze trzeci naklad mocno ograniczony, a magazyny sklepów nie sa z gumy i mają skonczona pojemnosć nawet w przypadku nakladow mocno ograniczonych.

36
Dział ogólny / Odp: Libertago
« dnia: Cz, 24 Wrzesień 2020, 09:36:08 »
Ja nie kupiłem tylko dlatego, że moim zdaniem to nie jest wartę takich pieniędzy, jakie oni za to chcą a te "potkniecie przy pracy" czy niedociągnięcie tylko mnie utwierdzą w tym przekonaniu. To powinno kosztować max 300. Jak kupiliście i jesteście zadowoleni to nic tylko się cieszyć.
Jest to całkowicie zrozumiałe, bo wywalenie 5-6 stów na komiks może być uważane za szczyt "jeleniostwa". Wszystko zalezy od ukladu odniesienia, z punktu widzenia którego na sprawe się patrzy. Tym, ktorzy wywali taka kase i sa zadowoleni, najwidoczniej sie to opłacało. Z kolei Ty uważajac, że ten komiks nie jest tyle wart, najwyraźniej nie jestes w targecie okreslonym przez wydawcę. Ale jednoczesnie, twierdzac, że jest on wart co najwyzej 3 stowy, definujesz tym samym inny potencjalny target, ktory z kolei ludzie spoza komiksowa postrzegaja jako totalne "jeleniostwo" - bo kto normalny dałby 3 stowy za jakis komiks (?!), skoro za 3 stowy mozna wyzywic jedna osobe przez caly miesiac (oh, yeah!).

Dlatego wartosc rzeczy nie jest cechą obiektywna - sa one warte tyle, za ile pewna grupa osob sklonna jest je kupic. Sztuką wytworcy (wydawcy) jest okreslenie wielkosci zbioru takich potencjalnych "jeleni" i odpowiednie dostosowanie nakladu, przy czym ZAWSZE znajdą sie osoby spoza tego zbioru, dla ktorych rzecz nie bedzie warta ceny, za ktora jest sprzedawana. Jak u Einsteina - teoria wzgledności wartosci rzeczy albo "to, czy jestes jeleniem, zalezy od ukladu odniesienia".       

37
Dział ogólny / Odp: Libertago
« dnia: Śr, 23 Wrzesień 2020, 23:42:17 »
To jeśli nie jest ekspertem, niech narzuci ceny nieeksperckie. Proste, nie? Strach się bać, jak osiągną perfekcję, to komiks w ich portfolio będzie kosztował dwa tys. Wydania exclusive nie robią na mnie wrażenia, a zwłaszcza komiksów, które już były publikowane. I to już nawet nie chodzi o babole, niedoróbki czy tłumaczenia z demobilu. [...] Widać, że jakość to pojęcie względne, zazwyczaj utożsamiane z dopracowaną oprawą zewnętrzną, a środek może być byle jaki. Kto ma kupić, ten kupi. Ot i cała filozofia. Libertago ma na koncie już kilka pozycji. Jednak po ich działaniach nie widać, aby zmierzali ku perfekcji. Albo każdy postrzega perfekcję jako coś zupełnie innego.
Nie wiem, nie chce mi sie jakos głeboko nad tym wszystkim zastanawiac, ale wydaje mi sie, że nie widzialem jeszcze posta ani innej informacji pochodzacej od osoby, która kupiła jeden z tych ekskluziwow Libertago i stwierdzila, że to były pieniadze wyrzucone w błoto. Jesli juz, to osoby takie, o ile mnie pamiec nie myli, bardzo chwalily sobie te wydania: a to że czytanie jak w HD, a to że bajery lakierem powyczyniane na okładkach etc., a jesli juz cos zdarzylo im sie tam wytknąc, to jedynie te wspomniane wyzej niedociagniecia, ktore osoby te uznawaly raczej za stosunkowo niewielkie "potkniecie przy pracy" i wspominaly o nich niejako mimochodem. M.in. do takich osob zaliczam sie ja. Nie znaczy to jednak, ze nie zalezy mi na tym, zeby takich niedociagniec nie bylo w ogole.  Zalezy mi, ale ich istnienie nie rzutuje na to, ze nie kupilbym tych wydan. Dla mnie po prostu wydania Libertago sa "tylko" bardzo dobre, a nie perfekcyjnie doskonałe. 

Na podstawie tych wszystkich dyskusji odnosze wrazenie, ze tak naprawde najwieksze narzekanie generuja osoby, ktore tych komiksow nie kupily i, co wazniejsze, nie kupilyby ich nawet wowczas, gdyby tych wpadek nie bylo. 

38
Dział ogólny / Odp: Libertago
« dnia: Śr, 23 Wrzesień 2020, 16:42:43 »
Odbiegnę trochę od tematu, ale czytelnicy komiksów mają również problem z pustymi stronami i chcą reklamować dany komiks ze względu na występujące w nim wakaty :) Dlatego też u niektórych wydawców można spotkać paginację na pustych stronach - taka forma uzmysłowienia czytelnikowi, że jest wszystko OK. :P
Jesli tak, to Libertago zawalilo sprawe takze w zakresie "uzmyslawiania" takich czytelnikow, bo paginacja pustych stron nie jest stosowana w tych wydaniach konsekwentnie nawet obrębie jednej publikacji, a wrecz pojawia sie incydentalnie, co z pewnoscia wzbudzi w takim czytelniku jeszcze wiekszy niepokój, niz gdyby jej w ogole na pustych stronach nie bylo.

39
Dział ogólny / Odp: Libertago
« dnia: Śr, 23 Wrzesień 2020, 15:42:53 »
Mnie te wydania nie interesuja. Nie krytykuje, nie wysmiewam, nie wypowiadam sie.
Kto chce niech kupuje. Kto nie, niech nie kupuje.
Proste.
Gdyby to było takie proste... ale nie jest. Otoż chodzi o to, ze oprocz ludzi, ktorych takie wydania nie interesują z definicji, takich jak np. Ty, oraz ludzi, ktorych takie wydania interesuja i są zachwyceni obecnym ich poziomem, takich jak np. Hans, sa jeszcze ludzi, ktorych takie wydania interesuja, ale nie do konca sa zadowoleni z powodu pewnego rodzaju niedociagniec, ktore czesto mozna interpretowac jako przejaw tzw. "amatorszczyzny" (np. numery na pustych stronach czy "afera grzbietowa"), i chcieliby, aby przyszle wydania pozbawione były tego typu "bugow". I moim zdaniem wydawca wsluchujac sie w glos tych ostatnich moze tylko na tym zyskac, podnoszac poziom swoich kwalifikacji w wydawaniu tego typu publikacji, czego bezposrednia implikacja bedzie to, ze zyskaja na tym rowniez zainteresowani takimi publikacjami klienci.   

40
Dział ogólny / Odp: Libertago
« dnia: Wt, 22 Wrzesień 2020, 12:45:03 »
Żelki dotarły. Odblokowane :)
Uważaj zebys sie nie udlawil, bo do paczuszki wpadlo mi zupelnie przypadkiem kilka zużytych F5.

41
Dział ogólny / Odp: Libertago
« dnia: Wt, 22 Wrzesień 2020, 12:16:54 »
Teli zablokował, bo nie dostał żelków.

42
Komiksy amerykańskie / Odp: Batman
« dnia: Pn, 21 Wrzesień 2020, 12:24:16 »
Komuś w ogóle wchodzi ten kod? Bo ja dostaję info, że "kod nieprawidłowy".

EDIT: Podobno trzeba wpisać w komentarzach. Gildia na fejsie zdaje sie to potwierdza.
EDIT2: No, teraz juz oficjalnie zmienili to, co zapodał wyżej ramirez,  na "że w komentarzu do zamówienia trzeba napisać".

43
Muzyka / Odp: Muzyka filmowa
« dnia: Nd, 20 Wrzesień 2020, 16:05:27 »
Ales Ty nudny. Generalnie w harmonii istotne sa przede wszystkim interwaly miedzy dzwiekami, a nie same dzwieki.

44
Muzyka / Odp: Muzyka filmowa
« dnia: Nd, 20 Wrzesień 2020, 15:56:06 »
Umknęło mi:

Co to jest ten "rozłożony tryton" i na co on jest rozłożony?
To znaczy, ze dwa dzwieki oddalne od siebie o tryton nie sa wydobywne rownoczesnie, ani nawet arpeggiowane, tylko grane wyraznie jeden po drugim, np. w schemacie: ćwiećnuta, ćwierćnuta,...

Na podstawie powyższego, mamy tutaj do czynienia z rozkładem trytona w czasie, zas sam tryton bedac interwałem, a harmonicznie - dysonansem, składa sie z 2 dzwieków.

Sprawdź, czy jeszcze Ci cos nie umknęło.

45
Muzyka / Odp: Muzyka filmowa
« dnia: Nd, 20 Wrzesień 2020, 13:51:53 »
Niekiedy zdarza mi się odpowiadać na Twoje posty z czystej empatii, bo sam jestem nudziarzem. Ale nie martwi mnie to, bo i tak zawsze najbardziej rozśmieszały mnie moje własne dowcipy.

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 30