To może i ja dorzucę swoja opinię na temat "W poszukiwaniu Ptaka Czasu" (Szekak, to głownie w twoim kierunku
). Czytałem ten cykl po raz pierwszy jako nastolatek, gdy był drukowany w "Komiks - Fantastyka". Pierwszy i drugi tom podeszły miwtedy tak sobie, ale trzeci tom ("Łowca") zrobił na mnie duuuuże wrażenie. Jak na tamte czasy - dał czadu. Dziś na pewno mam na koncie przeczytanych wiele lepszych komiksów (dużo gorszych - jeszcze więcej), ale jak na tamte czasy i moje doświadczenie z komiksami, to był to naprawdę bardzo dobry komiks. W tomie czwartym była bardzo dobra końcówka, która zmieniła całkowicie moje spojrzenie na całość cyklu, ale jako nastolatek chyba nie do końca pojąłem wszystkie niuanse i podteksty tego cyklu. Gdy wróciłem do niego po latach (gdy wznowił go Egmont) odebrałem go jako całość już zupełnie inaczej, i pomimo przeczytania od tamtego czasu tysięcy innych komiksów, dalej uważam ten cykl za bardzo dobry komiks.
Gdy w pierwszych latach tego stulecia startował Egmont ze swoim Klubem Świata Komiksu, to niezwykle się ucieszyłem mogąc się zapoznać z preqelem tej serii i przez wiele lat z niecierpliwością oczekiwałem na kolejne tomy "prequelowe", gdyż bardzo mnie intrygowało, jak zostaną wyjaśnione wątki, które w głównej serii zostały tylko zasygnalizowane, lub specjalnie były owiane tajemnicą. I w dalszym ciągu na to czekam, gdyż cykl prequeli, który miał się wstępnie zakończyć na czwartym tomie doszedł już do tomu piątego i wciąż się nie zakończył. Aha, i jeszcze jedno: osobiście uważam, że nie warto kierować się przy czytaniu chronologią wydarzeń (najpierw cykl prequeli, a następnie cykl główny), ale lepiej czytać serię w kolejności powstawania tomów (cykl główny, a dopiero później prequele). Uważam, że dużo fajniej jest przeczytać główną serię, i zastanawiać się nad zawartymi w niej tajemnicami, niedopowiedzeniami i ukrytymi motywacjami bohaterów, a dopiero później (czytając prequele) powoli odkrywać nieopowiedziane wydarzenia z wcześniejszych lat życia bohaterów powoli wyjaśniające ich charaktery, czyny i motywacje.
Również uważam (jak kilka osób powyżej), że seria "Piotruś Pan" jest lepsza (dojrzalsza, bardziej skomplikowana fabularnie) od "Ptaka Czasu", ale "Ptak" też jest bardzo dobry.
Szekak, wiem, że i tak kupisz wydanie "Ptaka" od Libertago, ale jeżeli jeszcze nie czytałeś tej serii, to (o ile zdołałem cię poznać) myślę, że trafi w twój gust.