Nie uważam tego porównania za trafne w przypadku kiedy porównujesz coś za co się dostaje wynagrodzenie do czegoś robionego dla przyjemności, czyli pisania na tym forum. Nie przeszkadzałoby mi gdybym grając w piłkę z kolegami jeden z nich walnął się na murawie i sobie leżał. Zaczęłoby mi przeszkadzać gdyby wszyscy tak zrobili a tylko ja jeden bym ganiał za piłką jak idiota.
No dobra to niech będzie ten sport, gramy w kosza dla przyjemności nikt nam nie płaci 5 na 5 i ja mam w drużynie takie gościa, który twierdzi, że on to będzie sobie czytał komiks a wy grajcie 4 na 5, no ja to bym go wywalił z tej drużyny i wziął sobie inne gościa, który nie chce się stosować do reguł w tym przypadku gry.
Cytuję akurat to, ale odpowiedź kieruję do wszystkich: nie musisz czytać postów konkretnego użytkownika, nie musisz na nie odpowiadać, a także nikt nie zmusza Cię do bycia członkiem tego forum.
Bazyl wygłosi swoje zdanie na dany temat i na tym by się skończyło, ale niektórzy nie są w stanie oprzeć się jakiejś masochistycznej potrzebie wchodzenia z nim w 'dyskusję', która nigdy do niczego nie prowadzi i tylko zaśmieca tematy.
No właśnie niestety musze czytać te posty bo ktoś cały czas go cytuje, musiałby ignorować te osoby, które to robią. W sumie jest to jakieś rozwiązanie.
Ale to już wszystko było, właśnie dostał 40% teraz będzie płakał, że to niesprawiedliwe bo on dostał 40%, Smok Walelski 30% a Wiwerna 20% a powinni wszyscy po równo. Będzie teraz w miarę spokój aż mu procenty spadną do zera i później dalej będzie to samo.