Ale przecież z Batmana Noir nie ma aż takiego wyboru, wydano jeszcze: Gotham by Gaslight, The Court of Owls, Dark Victory, Black Mirror, The Dark Knight Strikes Again i tom z komiksami Eduardo Risso (zawierający zdaje się, wszystko to co wyszło u nas w Rozbite miasto i inne opowieści) - które z tych tomów powodowałby opad szczęki? Skąd wiesz, że gdyby wyszły któreś z nich, zamiast którychś z tych co wyszły, nie narzekałbyś, że są dyskusyjne, wolałeś wersje w kolorze, a te co nie wydali, powodowałyby opad szczęki?
To trochę pytanie pułapka, bo nie miałem w rękach tego wydania, widziałem na zdjęciach i filmikach i to mnie nie przekonało. Mam kilka rzeczy do oglądania np. Sienkiewicza Gallery Edition w podobnej cenie i jestem nim zachwycony, to było warte każdej złotówki, a nawet o wiele więcej - ponad 150 stron kosztowało tyle, co cały zestaw Noir. Nie było chwili bym żałował, czy ci, którzy zakupili w tym pewnie Ty, dalej są zadowoleni, czy może woleliby te pieniądze przeznaczyć na coś innego