Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - turucorp

Strony: [1] 2 3 ... 163
1
Dział ogólny / Odp: Odp: Najlepsi komiksiarze którzy nie narysowali komiksu
« dnia: Wt, 09 Kwiecień 2024, 07:11:20 »
Ta dyskusja pewnie trafi do KOSZA, ale napiszę że jesteś tak nawiedzony i zacietrzewiony że nawet nie wyłapujesz ironii.  Rozumiem że cenisz sam siebie, ale nie musisz psuć zabawy innym.

Twoje chamstwo i wyzwiska nazywasz "ironią"?
O ile intencją @NuoLaba byłaby jakąś formą "zabawy", tyle, że trochę bez sensu, bo w tej "zabawie" można by wstawić tutaj literalnie wszystko, o tyle twoje pojawienie się tutaj, to jakiś arogancki pierd, wydalony przez ciebie jedynie po to, żeby śmierdziało.
Temat moim zdaniem do modyfikacji (np. "Twórcy, którzy wpłynęli na komiks, ale sami komiksem się nie zajmowali", czy coś w ten deseń), twoje "mądrości ze sławojki" zwyczajnie do wywalenia, szczególnie, że i tak nie masz tutaj nic konkretnego do powiedzenia, a tym ściekiem, który płynie spot twoich palców, powinna zająć się jakaś oczyszczalnia.

Fakt, że tytuł niefortunnie sformułowany ale poza tym nie widzę problemu z wątkiem, zamysł jest jak najbardziej ok. Widzę za to problem z niektórymi z wypowiadających się tu delikwentów :P

Tyle, że to "niefortunne sformułowanie" to otwarcie furtki na wszystko.
Jasne, możemy się tutaj powymieniać każdą inspiracją, która pojawiła się w jakimś komiksie, bo do tego to się sprowadza.

2
Dział ogólny / Odp: Odp: Najlepsi komiksiarze którzy nie narysowali komiksu
« dnia: Wt, 09 Kwiecień 2024, 00:27:21 »
Piszesz jakbyś był właścicielem tego forum. Skąd tyle złości do innych? Jeżeli nie podoba ci się wątek to po co tu siedzisz. Idź pisać w dziale kosz. Ostatnio tam brylujesz.

Akurat teraz piszę o tym, o czym mam jakąś wiedzę.
Jestem otwarty na dowolną koncepcję nazwania czegokolwiek komiksem (a autora tego czegoś „najlepszym komiksiarzem”), jeśli tylko ta koncepcja ma jakiekolwiek racjonalne podstawy.
Ale to nie zmienia faktu, że pojedyncza ilustracja komiksem nie jest (nigdy nie była i nie będzie), a jej autor nie staje się z automatu „najlepszym komiksiarzem”.
Swoje gówniarskie odzywki zostaw sobie na jakąś „dyskusję”, w której nie będziesz potrzebował przynajmniej minimum znajomości tego, co jest a co nie jest komiksem.
A od działu „kosz” jest administracja forum, jeśli nawet tego nie wiesz, to co ty tu robisz?

3
Dział ogólny / Odp: Odp: Najlepsi komiksiarze którzy nie narysowali komiksu
« dnia: Wt, 09 Kwiecień 2024, 00:03:14 »
Udaję. Jesteś chamem i bucem bez wyobraźni. Nie będziesz nikomu dobierał uzasadnienia do zakładania wątku.

Dobrać możesz sobie krawat do koszuli.
A tutaj jest forum dyskusyjne o komiksach.
Spontaniczne założenie jakiegoś tematu można wyjaśnić i zmodyfikować, ale wypisywanie absurdalnych i nie mających żadnego uzasadnienia tez, które mają uzasadnić istnienie takie wątku, nie spowodują, że temat przestanie być absurdem.
Rozumiem, że widziałeś gdzieś komiks bez tekstu i ci się posklejało, że wszystkie ilustracje, grafiki i obrazy są komiksami?
Bo innego uzasadnienie tego co wypisujesz nie widzę.

4
Dział ogólny / Odp: Najlepsi komiksiarze którzy nie narysowali komiksu
« dnia: Pn, 08 Kwiecień 2024, 23:44:54 »
No to ode mnie Van Gogh, Picasso, Rembrandt i może Dali.

Dali zrobił bodaj dwie plansze komiksowe, jako komiks są kiepskie, jako ciekawostka mogą być.
Picasso zrobił kilka grafik, które można ustawić sekwencyjnie (i tak zresztą są często eksponowane), jako potencjalny komiks są takie sobie, ale to świetne grafiki.
Van Gogh namalował kilka cykli obrazów, które również da się ustawić sekwencyjnie (np. Słoneczniki), jako obrazy są jednymi z najdroższych na świecie, ale jako komiks to meh…

5
Dział ogólny / Odp: Najlepsi komiksiarze którzy nie narysowali komiksu
« dnia: Pn, 08 Kwiecień 2024, 23:30:17 »
Zdażają się komiksy które nie mają dymków tylko same ilustracje. Widzę uzasadnienie i zatwierdzam wątek do kontynuacji. 😠

Jesteś głupi czy tylko udajesz?
Komiks bez tekstu nadal posiada narrację i sekwencyjność, to nie zbiór ilustracji.
Zatwierdzać możesz sobie obecność makaronu w swoim rosole, a nie to co jest albo nie jest komiksem.
Równie dobrze można sobie tu wstawiać obrazy Matejki, albo Picassa i nazywać ich „najlepszymi komiksiarzami”.

6
Dział ogólny / Odp: Najlepsi komiksiarze którzy nie narysowali komiksu
« dnia: Pn, 08 Kwiecień 2024, 23:07:23 »
Ilustracja to nie komiks.
Nie widzę żadnego uzasadnienia, żeby nawet mega-giga-hiper genialnego grafika nazywać „najlepszym komiksiarzem”, szczególnie jeśli komiksem się nie zajmował. To absurd.

7
Dział ogólny / Odp: Honor czy biznes?
« dnia: Nd, 07 Kwiecień 2024, 23:32:21 »
Aha.
No cóż. Bywa. W biznesie winylowym nie siedzę toteż nie wiem na jakich zasadach i z jaką częstotliwością wypuszcza się takie edycje (…)

Ja „trochę” siedzę, ostatni projekt przy którym grzebałem to na winylu 100 egz. czerwone, 200 przeźroczyste i 200 czarne. Wydawca tak się nachapał na tym kasy, że od tygodnia siedzi w wannie pełnej wegańskiego majonezu i wcina kaszę gryczaną łyżkami.
Świetny biznes XD

8
Dział ogólny / Odp: Honor czy biznes?
« dnia: Nd, 07 Kwiecień 2024, 00:22:05 »
@turu

Ja jestem Twój najlepszy kumpel to wiesz :)

Już się tak nie podlizuj, widziałem jak potraktowałeś Rzymowskiego z NF na fejsbuku XD

9
Dział ogólny / Odp: Honor czy biznes?
« dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 23:56:34 »
Randomom ukrywającym się za nickami. Tylko skąd wiesz kolego, że tak naprawdę tutaj nie ma już prawdziwych osób, a same twory SI. Hahahaha!!!oneone.

Wybacz, ale ty się już chyba na randomowego anonimka nie łapiesz?

Ja już dawno mówiłem że ich popielturuliło.

I po jaką cholerę szukasz okazji do zadymy?

10
Dział ogólny / Odp: Honor czy biznes?
« dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 22:37:21 »
@Brvk, szczególnie, że dodruk też będzie limitowany ;)
A mówiąc trochę bardziej serio, jesteśmy bardzo malutkim ryneczkiem jeśli chodzi o nakłady komiksów (chociaż wybór tytułów jest wręcz przytłaczający). Każdy zysk dla tak małego wydawcy przekłada się na jego rozwój, zakup kolejnych licencji, sprowadzenie jakiegoś autora itp.
I chyba wszyscy (?) mamy tego świadomość, bo możemy to zweryfikować organoleptycznie.
To nie jest akcja mająca na celu napełnienie wanny wydawcy szampanem.

I tak „trzysta” razy.

„… przechodziliśmy. Z tragarzami.”

Tia, „pićset razy”.
Kiedy Bartłomiej mówi o różnicy kosztów druku, to nie jest żart i wiesz o tym doskonale.

Ale jeden i ten sam komiks. Nie manipuluj. 

To dwie różne wersje komiksu (dokładnie tak napisałem), jeśli chcesz mi zarzucać manipulację, to nie próbuj tego samemu manipulując.
Nie dotykam wersji kolorowej „Szninkla”, kompletnie mi nie podchodzi, chociaż, jak Ty sugerujesz, to „ten sam komiks”.
Wyżej sobie cenię „Achtung Zelig” w wersji cz-b.
Bez zastanowienia wybieram „Zabójczy żart” z pierwotnymi kolorami.
Naprawdę chcesz tutaj udowadniać, że to jedno i to samo?
Na forum maniaków komiksowych?

11
Dział ogólny / Odp: Honor czy biznes?
« dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 21:44:46 »
Podobno za mało piszę tutaj o komiksach. No to jedziemy.
1. To nie jest wydanie numerowane i sygnowane.
2. Wydawca trochę niefortunnie nazwał je „limitowanym” (bo tak jest dosyć powszechnie przyjęte na naszym komiksowym ryneczku), mógł go określić np. „edycją specjalną” i podstawy do wszelkich pretensji natychmiast by zniknęły.
3. Zdaje się, że nigdzie nie podał jednoznacznej deklaracji, że będzie tylko X egz.?
4. Mógł naściemniać, ale otwarcie poinformował, że robi dodruk (a nie, że np. „znalazły się zagubione w magazynie”).
5. Ma okazję (jedyną?), dodrukować to po niższej cenie niż dodruk za jakiś czas Polsce.
6. Wydawnictwa muszą zarabiać, nawet jeśli są prowadzone z pasji.
7. Czytelnicy głosują portfelem, skoro chcą kupić to należy im ten towar dostarczyć. Nie jesteśmy jakimś komiksowym eldorado, w którym się sprzedaje dziesiątki czy setki tysięcy egz. Jeśli rynek ma się rozwijać, to trzeba go budować, m.in. sprzedając komiksy.
8. To dwie różne wersje. Argument, że kolorowa wciąż jest dostępna, jest zwyczajnie słaby.

12
Dział ogólny / Odp: Komiksowe [*]
« dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 17:56:06 »
Zdajesz sobie sprawę, że od groma ludzi ma z ciebie bekę i to nie tylko tu stąd forumowiczów?

Komunikujesz się z tymi „od groma ludźmi” za pomocą znaków dymnych? Czy może przez skrzynkę kontaktową? Zostawiacie sobie zaszyfrowane wiadomości przyklejone pod ławką na osiedlu? Niezły odjazd.

13
Dział ogólny / Odp: Komiksowe [*]
« dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 09:42:43 »
Mareczku drogi, byłem, podszedłem, pogadałem. Nie było z tym problemu 😎 Trzeba było korzystać, gdy była ku temu okazja 😁   

Fakt, byłeś, podszedłeś, pogadałeś, wyglądało, że nie ma problemu, ale po blisko dwóch latach, wyprodukowałeś  z tego takie zakłamane łąjno, że szapoba.

Odpływacie >:(
Wszyscy i po każdej stronie :-X
Przypomnę: to temat poświęcony śmierci w środowisku komiksowym. Zachowujcie się więc godnie, bo jesteście na czymś w rodzaju wirtualnego cmentarza :'(

Już nie przesadzaj z tym „wirtualnym cmentarzem”.
Temat jest poświęcony pamięci tych, którzy odeszli.
I omówieniu różnych kontekstów ich odejścia.
Aktualnie omawiamy sytuację związaną z Piskorem, czyli to co ogólnie określa się mianem hejtu, który poprzez różne konfabulacje i niedomówienia doprowadził go do samobójstwa.
Jako ilustrację takich „hejterskich akcji” dostajesz cały pakiet różnego typu niedomówień, przeinaczeń, nadinterpretacji, ba, pojawiają się tak bezczelne bajdurzenia jak to w wykonaniu @Nawimara.
Jak widać po tym co tutaj się odstawia, bardzo łatwo przekierować na kogoś taką akcję.
Można przerzucić całą odpowiedzialność na „nastoletnią samicę”, można dowalić „lewakom” (przy okazji eksponując tylko jedno, wybrane nazwisko domniemanego prześladowcy, bo wiadomo, nasz, polski, takich się jeszcze lepiej kopie).
Można sobie poczytać o zamachu na rodzimego twórcę, którego lewaki chciały zlinczować.
A także o tym, jakim to miłym i sympatycznym miejscem jest forum i że to zadziwiające i niezrozumiałe, dlaczego tak wiele osób (szczególnie kobiet) unika tego miejsca.
Dostajesz piękną ilustrację tego czym jest hejt, jak łatwo narasta i jak bardzo hejterzy dostają skrzydeł, kiedy czują się bezkarni, bo np. działają w stadzie, albo są anonimowi.
Dużo praktycznych przykładów, nad którymi może jednak warto się chociaż przez kilka minut zastanowić?


14
Dział ogólny / Odp: Komiksowe [*]
« dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 08:39:43 »
Szczerze to umiarkowanie mnie to zajmowało, ale jakoś po prostu biednie wówczas wyglądałaś. Taki zahukany, biedny miś, ewentualnie post-piwniczak, który tymczasowo odpiął się od starej, ruskiej lodówki, do której na codzień jest przykuwany przez stroskane wójostwo. Czy to ,,wyjaśnienie" cię satysfakcjonuje?

Wow, po prostu wow.
Dawno z aż takim poziomem bycia dupkiem się nie spotkałem.
Podejdziesz na jakieś imprezie?
Wyjaśnimy sobie to twoje „umiarkowane zajmowanie”.

15
Dział ogólny / Odp: Komiksowe [*]
« dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 08:09:24 »
Marku, dobrze by było abyś jednak z tego wyszedł, czego życzę zarówno tobie, jak i twoim bliskim. Bo na ten moment to już jest faza gryzienia dywanów.

To wyjaśnisz mi jak to ukrywałem się ze strachu za stolikami, czy dalej będziesz tutaj próbował „błyszczeć” tą swoją gadką, zakłamany mitomanie?
Poziom twojej bezczelności już dawno przekroczył wszelkie granicę, miej to na uwadze.

Strony: [1] 2 3 ... 163