Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Pokaż wątki - grzegorz.cholewa

Strony: [1]
1
Filmy i seriale / Teksańskie masakry... i pochodne
« dnia: Nd, 07 Styczeń 2024, 20:13:11 »
Trudno by o tym nie mówić bo przecież zarówno TCM jak i Wzgórza mają oczy rozpoczęły pochód slasherów przez ekrany kin i od nich się zaczął najpopularniejszy gatunek horroru. Potem swoje dorzucił Halloween ale bardziej interesuje mnie odmiana zabijanek w której grasują kanibale a nie Jasony i Myersy.

Oba wspomniane kanibalistyczne slashery doczekały się udanych remaków a do tej dwójki doszła jeszcze Droga bez powrotu - z czego dobra jest tylko jedynka i powiedzmy, że dwójka jeszcze ujdzie.

Popularność i kultowość była tak duża, że wyszło to poza USA i europejczycy też kręciłi w tym stylu. I powstało takie np. Frontière(s). Swoje dołożył Rob Zombie. A teraz korzysta z tego taki znany film jak... X.

Z tych franczyz wersji komiksowej doczekała się Teksańska masakra... Nie wiem jak Wzgórza mają oczy. Ktoś wie?

Oryginał "Teksańskiej masakry piłą mechaniczną" to jeden z najwybitniejszych i najważniejszych filmów w historii. Tytuł miał wpływ na kształtowanie się Obcego - ósmego pasażera Nostromo a dużą jego sekwencję cytował Quentin Tarantino w Pulp Fiction a także w Pewnego razu... w Hollywood. Formuła okazała się niesamowicie uniwersalna i równie dobrze można przyjąć, że jedynka toczy się w uniwersum pierwszego Mad Maxa, tuż przed wojną atomową. Jeden z odcinków "Z archiwum X" opierał się na tej formule. Seria komiksowa "Kaznodzieja" wyraźnie korzysta z tych motywów.

Drugą najlepszą częścią z serii był remake Marcusa Nispela, którego atutem była wiarygodność i poczucie, że to naprawdę mogło się wydarzyć. Pomogła w tym gęsta atmosfera zaszczucia i autentyzm w czym pomogła porządnie spreparowana kronika policyjna. Dalej niestety, filmy z serii już są tylko góra przeciętne. Np. The Beginning czyli część z 2006 r. ( reżyser nowych filmów z Żółwiami Ninja ) był zrobiony bez pomysłu i planu.

Lepiej w tym wypadku od reszty wypada remake Wzgórz i jedynka Wrong Turn. Razem z TCM 2003 to mocno przyzwoita, współczesna trójca w zasadzie na tym samym poziomie.

2
Literatura / Wydawnictwo Open Beta
« dnia: Cz, 21 Grudzień 2023, 02:10:43 »
https://wydawnictwoopenbeta.pl/

Chyba by trzeba coś kupić od nich. Książki o grach a teraz to:

https://wydawnictwoopenbeta.pl/p/bohaterowie-ostatniej-akcji-papier-zamowienie-przedpremierowe/

Widzę, że jest też w empiku.

3
Dział ogólny / Komiksy na podstawie gier
« dnia: Pn, 24 Październik 2022, 22:24:55 »
Ile jest komiksów na podstawie gier? Zapewne mnóstwo lecz ja jako miłośnik Duke Nukem chciałbym położyć łapy na jego graficznych przygodach.

https://www.atomcomics.pl/pl/p/DUKE-NUKEM-GLORIOUS-BASTARD-TP/36790

Ale zamiast niego mam parę przygód Lary Croft. Co zrobić by Egmont czy Scream wydał coś z bohaterami gier wideo?

4
Filmy i seriale / Bondy
« dnia: Nd, 13 Marzec 2022, 15:13:04 »
Zrobiłem małą retrospektywę serii szukając szczęścia w starym kinie gdy nowe w ogóle nie rajcuje. Choć filmy akcji powstawały nawet wcześniej ( np. proto-Bond Hitchcocka "Północ-Północny Zachód", elementy kina akcji były obecne w westernach, w Siedmiu samurajach, nawet w kinie niemym, jak cała struktura filmu "Pancernik Potiomkin" by w nim czekać aż dojdzie do nieuchronnej jatki z góry oczekiwanej ) dopiero filmy z Connerym były w pełni ukształtowanymi akcyjniakami a na bum gatunku akcja trzeba było czekać aż do lat 80-tych.

Najwybitniejsze odcinki Bonda - trzy pierwsze z Connerym, Człowiek ze złotym pistoletem, Zabójczy widok, Licencja na zabijanie, GoldenEye i Casino Royale.

"Dr. No" to chyba mój ulubiony teraz, kiedyś nie, a teraz nawet mnie ten film fascynuje gdzie w jednym tytule poumieszczano parę gatunków naraz - szpiegowski, retro s-f, eskapistyczny komiks, kryminał noir, i wciągająca, opakowana niepowtarzalnym klimatem całość.

"Człowiek ze złotym pistoletem" coś z niego miał dlatego to jeden z fajniejszych epizodów ever. "Zabójczy widok" - bo to już ejtisowy akcyjniak pełną gębą w czasie gdy przemeblowanie w gatunku zaczął robić McClane. GoldenEye - tu zastanawiam się czy kultowy status pierwszego Brosnana był dlatego, że zadziałał efekt świeżości czy to film był aż taki dobry. Wolałem od niego wcześniejszą "Licencję na zabijanie" - rasowy film sensacyjny, mniej szpanerki akcyjniak.

Kto był najlepszym odtwórcą - cóż, nigdy na to nie patrzę, interesują mnie filmy same w sobie a nie jak kto gra a każdy gra wystarczająco bym na to zwracał uwagę.   

Kobiety - wybór miss całej serii jest za trudny, łatwiej to zrobić w serii Piątek trzynastego.

Piosenki - kilka z nich rządzi. W radiu szczególnie kawałek Tiny Turner jak żaden inny.

5
Komiksy amerykańskie / Ptaki Nocy
« dnia: Nd, 28 Listopad 2021, 23:37:05 »
"Wielkie łowy" - drugi tom troszkę gorszy od pierwszego lecz niewiele. Dalej dobra rozrywka w niczym nie gorsza od np. przygód Spidermana z obu Epiców. Najsłabszy był dodany epizod z Batmanem, który zapełniał lukę fabularną więc wiadomo po co był.

Argument, że dziewczyny są zbyt ładnie rysowane by trafić do nastoletnich chłopców jest głupi i odejmowanie punktów za to w recenzjach jest niedorzeczny. Tak, są zrobione w taki sposób by oglądać laski w wyzywających pozach. I co z tego?

6
Filmy i seriale / Filmy s-f drugiej kategorii
« dnia: So, 16 Październik 2021, 21:20:32 »
Chodzi o te wszystkie tytuły, często klasy B, które popadły w zapomnienie i nie są na ustach wszystkich a ja wolę je od twórczości Nolana. A więc dzieła takie jak Kosiarz umysłów, Tron, Po drugiej stronie słońca (1969), Spokojna Ziemia (1985) czy Wzór piękności (1981).

Przypomniałem sobie film "Odległy ląd" z Connerym. Jest to kawał solidnego s-f Petera Hyamsa. Klimatu tu więcej w 2 minutach filmu niż w całym Blade Runner 2049 albo Incepcji. Wystarczy ten jeden element by uznać Odległy ląd za lepsze s-f niż cokolwiek co wychodzi dzisiaj. Plus sprawnie opowiedziana historia. Film na równi z innymi solidnymi produkcjami jakie popełnił Hyams jak 2010 czy Strażnik czasu z Van Dammem. Czemu dziś tak trudno o takie klimatyczne filmy? 

Na pewno lepszy od Obcego 4 ponieważ Outland z klimatem rodem z tej serii spokojnie przewyższa Przebudzenie jako całość i zastanawiam się czy to nie Hyams powinien być reżyserem czwórki. Arcydzieła by nie nakręcił ale mógłby dostarczyć znowu coś solidnego na miarę swej trójki. Jeunet zrobił raczej komedię a nie poważny film. Sam film okazał się przepustką dla Hyamsa by nakręcił drugą Odyseję.

7
Komiksy amerykańskie / 2001: A Space Odyssey wg. Jacka Kirby'ego
« dnia: Wt, 20 Lipiec 2021, 14:21:15 »
https://www.syfy.com/syfywire/jack-kirby-marvel-2001-space-odyssey-eternals
https://www.openculture.com/2015/01/jack-kirbys-2001-a-space-odyssey.html

Ktoś to czytał? Jak Jack Kirby przeniósł na komiks film i książkę? Czy to ma więcej wspólnego z książką czy z filmem? Komiks pożycza rekwizyty z filmu ale narracja może raczej iść śladami prostolinijnego, nastawionego na opowiadanie przygód Arthura C. Clarke'a jaką jest zresztą jego książka, niż tworzyć filmową medytację, którą się interpretuje na 15 różnych sposobów. W książce i filmie była zasadnicza różnica bo w filmie po wyjściu z tunelu czasoprzestrzennego kosmonauty Bowmana ogląda się sekwencje powstającego wszech świata i formującej się planety Ziemi na której kiedyś powstanie życie. W książce kosmonauta został przeniesiony w inne rejony kosmosu gdzie ogląda niesamowite zjawiska. A jak jest w komiksie Kirby'ego?

Chcę żeby to u nas wydano. Eternals pożyczało zresztą z 2001 monolit jako, że jego twórcami stali się Celestianie ( a potem jeszcze inaczej monolit wykorzystano w Szninklu ).


8
Komiksy amerykańskie / Komiksy Star Trek
« dnia: So, 19 Czerwiec 2021, 23:22:15 »
Star Trek - Rok Piąty to pierwszy komiks z uniwersum Treka jaki zaliczyłem. Ile tego jest? Co jest najlepsze? Komiksy z nową, starą załogą raczej bym nie kupił - filmy Abramsa to niezła rozrywka ale nic ponadto więc czego można się spodziewać po takich komiksach jak nie coś podobnego? Z filmów najlepsze były pierwsze cztery. Jean Luc Picard jeszcze przejdzie ( więc historię o nim biorę jak wyjdzie ), reszta passe.

Strony: [1]